Doctor Strange 2 - Sam Raimi negocjuje objęcie posady reżysera
I dobrze. Sam jest dobrym reżyserem (z jedną wpadką - wspomnianą trylogią o pajączku), który zapewne wprowadzi coś ciekawego do filmu.
Ta jego wpadka to zdecydowanie najlepsze Spidermeny i jedne z lepszych ekranizacjii komiksów...Ogólnie jeden z lepszych reżyserów w historii juz za same Evil Deady byłby legendą
Kurcze, facet zamiast się trzymać naprawdę niezłych horrorów, znowu zabiera się za te "marvele".
Ech, zdecydowanie światu potrzeba kolejnej ekranizacji komiksu...
Może wreszcie biedakowi coś wyjdzie, bo od paru lat ciągle wrzuca swoje nazwisko do najwiekszych śmieci (w tym roku np. promował przeokropny re-cokolwiek Ju-on). A że Dr Strange 2 ma być niby-horrorem (bo co to za horror z pg-13) wymieszanym z marvelowskim poczuciem humoru to może zapowiadać się ciekawie... Gdyby nie fakt, że to kolejna zmiana reżysera.
Faktycznie, taka wpadka, że rozpoczęła boom na superhero...