Witam.
Dziś dostałem podejrzanego mejla rzekomo z Allegro w sprawie zakupu telefonu sprzed miesiąca. Napisali żebym potwierdził informację jakoby miałbym odstąpić od umowy i że niby sprzedawca przekazał Allegro taką informację.
Sprawa wygląda na podejrzaną, od umowy nie odstąpiłem, telefon kupiłem od razu przelewem, który doszedł do mnie po dwóch dniach do paczkomatu bez żadnych problemów.
Co myślicie na ten temat? Wygląda podejrzanie, mejla skasowałem, było w nim moje imię i nazwisko.
Może sprzedawca robi wały na prowizji?
A tak serio, wejdź na allegro, zaloguj się i tam sprawdź czy masz powiadomienia lub akcje do wykonania.
Jeżeli nic tam nie ma to jakiś scam pewnie i dobrze zrobiłeś olewając.
Wszystkie dane na temat rodzaju zakupu i kwoty zakupu są, oraz moje dane osobowe. Wiadomość wygenerowana automatycznie z powiadomień Allegro. Można odpowiedzieć tak albo nie na informację sprzedawcy. Mam fakturę jakby co, więc nie zamierzam się bawić w grę której zasad nie znam.
Sklep od którego kupiłem telefon to INTERTEL_sklep
To ten z Poznania? Jeśli tak to dziwię się, że w ogóle zdecydowałeś się coś u nich kupić bez weryfikacji.
https://allegro.pl/uzytkownik/39269641/oceny - status sprdawcy - umowa rozwiązana
Dobry dzień dzisiaj sprawdzałem swoją skrzynkę i dostałem takiego maila ->
Uważajta i nie płaćta przypadkiem bo jak mówią młodzi jest to scam.
Też dostałem takiego maila drugi raz. Zgłaszam to na [email protected] . Zalogowanie na konto allegro mówi, że nie mam zaległości. Zgłaszajcie to wszyscy.
Też dostałem problem jest taki że w ogóle nie mam założonego konta na allegro. Widać w czasie kwarantanny będzie więcej takich przekrętów.
Ja dostałem e-mail z prośbą o zapłacenie zaległości. Najlepsze, że kwota się prawie zgadzała, chcieli -0,57 groszy, a ja allegro wiszę 45 groszy za prowizję z ostatniej aukcji. Zastanawia mnie czy to był trojan do konta bankowego, czy inny wynalazek. Oczywiście nie otworzyłem - adres nadawcy mówił wszystko, choć e-mail zrobiony fachowo.