Wiem, że "Dobry Darmowy"to oksymoron :P, ale może Jenak znacie jakiś program godny polecenia ;)?
Ważną informacją jest to że PC którego używam jest dość stary i wolał bym go jeszcze bardziej nie spowalniać antiwirem,
Czegoś tu nie ogarniam. Już wiele razy ktoś tu pisał że windows defender jest wystarczający. Ja natomiast nie pamiętam kiedy ostatnio zablokował mi jakiegoś wirusa, albo zainfekowaną stronę w przeciwieństwie do avasta który choć zły uratował mnie kilka razy od szkodliwego oprogramowania. Nie mówię że to Avast jest dobrym darmowym antywirusem ale ten windows defender chyba tylko stoi i pachnie
Windows defender na Windows 7 nic nie daje (w win 10 potrafi zablokować, ale nadal jak jesteś głupi i wchodzisz na dziwne strony to i tak cie nie ochroni).
Z darmowych nic lepszego niż Avast nie znajdziesz (a jak się boisz, o swoje wielce ważne dane to tylko płatne antywirusy)...
Comodo to jeszcze gorsze łajno niż avast. Comodo jak widzi zainfekowane pliki systemowe to je po prostu usuwa(ma gdzieś, że po tym nie włączysz windowsa).
Używam Avasta na Win 7 i 10 i nie zauważyłem, żeby działał jak wirus lol. Przeszło 10 lat temu to był gunwiany antywir, ale obecnie nie znajdziesz najlepszego antywira za free, którym bezsprzecznie jest Avast.
Ja tam używam Malwarebytes a od czasu do czasu skanuje ESET i Kaspersky Online bo właśnie szkoda zasobów. Kiedyś pamiętam Mksvir i Drweb dawały rade ale nie wiem jak teraz.
Ja używam przez długie lata. Czy jest najlepszy to nie wiem, ale nie narzekam. Raczej nic złego mi się nie stało, ale też nie wchodzę nie wiadomo na jakie strony i nie instaluję czego popadnie na komputerze.
Ja tam kasperskiego uzywam nie jest darmowy, ale wirusa od 15 lat nie widzialem na swoim kompie. Mowia ze szpieguje, ale mam wyj...... zeby nie byc szpiegowanym w tych czasach wystarczy pozbyc sie wiekszosci elektroniki z otoczenia :D i zamieszkac w jaskini :P
Kilgur ważne jest dla kogo szpieguje. Dla tych dobrych, czy dla tych złych.
Czyli tylko Norton.
No... chyba, że popierasz PiS albo Konfederację, to Kaspersky albo 360 :)
Dokładnie. Używam Kasperski od 2010 roku i zero problemów z kompami było.
hopkins -> jakie to ma znaczenie, wszystkie znaczace informacje juz dawno pracownicy wujka sama przegladneli i zaszufladkowali :) Te dziury w architekturze intela to przecierz nie blad projektowy, tylko zwykly backdoor dla sluzb :P To co ruscy ukradna mam w dupie 0 przydatnych informacji dla nich :P
Przez długi czas używałem Panda Antyvirus. Nie było żadnych problemów i komputer czysty. Od kiedy pojawił się Kaspersky free przesiadłem się na niego i również zero problemów.
Zwykły Essential. Darmowy i nie jest pamieciozerny. A jak nie to 360 total security. Tylko trzeba go trochę poznać, bo potem czytasz artykuły w stylu, ze on wykrywa wirusy, których nie ma, czy ma reklamy. Otóż nie, nie wykrywa niczego takiego, tylko trza wcześniej poświęcić te 5 min na konfigurację i miec choc odrobine wiedzy z zakresu IT. Oprócz tego program czyści wszelkie śmieci z dysku jednym kliknięciem (czesto jest to u mnie nawet 50-90gb) i zawsze jest skuteczny nawet, na skrzyżowanie plików.
Ale OP poszukuje dobrego antywirusa, nie chińskiego malware. :]
Z żadnego poza systemowym od kilku lat i nie mam żadnych problemów z wirusami.
Poczytaj sobie trochę o tych antywirusach i wybierz sobie któregoś z nich, przeważnie producenci zapewnili wsparcie do 2022 r.
http://www.benchmark.pl/aktualnosci/antywirus-na-windows-7-jak-dlugo-bedzie-wspierany.html
