Większość z was nie pamięta ale kiedyś tak wymieniało się „dysk” w playstation z 14MB na 32 lub 64 MB, obecnie skin packi potrzebują więcej miejsca, nie było analogów Ale biblioteka gier była dość spora.
Doskonale pamiętamy.
Ok.
Ok Boomer
No nie wiem, bo nie miałem psx. Prawda.
Przecież tam tylko save sie trzymało. I oryginały miały 8mb (do ps2), reszta to chińskie podróbki.
Ja codziennie gram na PS2 tylko dlatego ze nie mam PS1 bo bym tez chętnie grał :) mam karty: 64mb/8mb/16mb jak dobrze pamietam i jakaś fajna kartę do psx z guziczkiem nie wiem do czego ale nie działa niestety :(
Taki może lekki offtop ale odezwało się kilka osób grających na starych konsolach więc może ktoś będzie wiedział.
Używał ktoś może tej przelotki "PS2 to HDMI"?
Wygląda to jakoś sensownie? Poprawia sytuację z przeplotem czy wywala zwykłe 480i tylko przekonwertowane na HDMI?
Istnieje też GSM (GS Mode Selector). Ale trzeba mieć freemcboot i najlepiej z OPL to odpalać. Tylko akurat ja mam tak upośledzony tv ze z tym nie chce działać wcale. Taka magiczna rozdzielczość. Można by było to połączyć chyba :)
Mam PS2. Obecnie ogrywam Grand Theft Auto: Vice City Stories. Posiadam również karty pamięci do PS2 i PS1. Tę ostatnią pod Driver 2. I w gruncie rzeczy posiadanie PSX mija się z celem, skoro PS2 oferuje wsteczną kompatybilność.
Zgadzam się, choć ja ogrywałem na PSP.
Gra świetna ale niektóre misje to masakra. Na przykład ta gdzie pilotujemy helikopter z magnesem.
Czemu najtrudniejsze misje to te z pojazdami, szczególnie tymi bez kół??
Choć są i dobre momenty, jak misja z niby-Boy George czy koncert Genesis.
A ja z kolei nie rozumiem co trudnego jest w misji z helikopterem RC na budowie. Czasu jest aż nadto, przeciwników można kosić śmigłem i spokojnie skupić się na bombach. Wystarczy nie mieć dwóch lewych rąk, bo sterowanie jest praktycznie takie same jak sterowanie zwykłych helikopterów.
Już więcej krwi napsuł mi wyścig z Sabre Turbo. Tam trzeba było przejechać idealnie całą trasę, a często zdarzały się losowe rzeczy utrudniające taki przejazd.
O rety, faktycznie. Człowiek zaspany jeszcze, przeczytałem helikopter z magnesem i od razu pomyślałem o Vice City :) mój błąd.
Ja z kolei miałem problem z misją gdzie musiałem usunąć gościa na quadzie, a wcześniej laski w bikini. Tak to nie miałem większych problemów, ale fakt, trójka, Liberty City Stories oraz Vice City są łatwiejsze.
Tylko oryginał z ośmioma mega pamięci. Jak widziałem znajomych co korzystali z tych bubli co co chwile gubiły zapisy, albo powodowały błędy to chciało mi się z nich śmiać. Miło też, że wiele gier oferowało możliwość zapisu na karcie w pierwszym i drugim porcie przez co mając wpięte dwie karty można było mieć 16 mega.
Szkoda, ze nie napisales, ze jest to tylko nosnik na sejwy a nie pelnoprawny dysk...