Warcraft 3: Reforged - twórcy nie będą mieli praw do swoich modów
Spokojnie Blizzardzie. Tym razem nikt wam nie ukradnie żadnego obiecującego moda. Bo żaden taki nie powstanie.
Widzę, że do tej pory o sukces DOTY boli ich tyłek.
Mody od społeczności to chyba jedyna rzecz, która może tę grę uratować, ale Blizzard oczywiście i tutaj musi dodatkowo coś utrudniać, bo moderzy są zdolniejsi i często bardziej kreatywni od pracowników Blizzarda.
Widzę, że do tej pory o sukces DOTY boli ich tyłek.
No i znów mieszkańcy USA mają przechlapane. Na szczęście w naszym kraju i wielu europejskich twórczości autorskiej nie będą w stanie zawłaszczyć na podstawie wydumanej licencji (prawo autorskie jasno określa twórcę i właściciela dzieła).
Haha. jeżeli będą korzystać z edytora Blizzarda i z asstów Blizzarda, to nie ma znaczenia, gdzie jesteś. W tym przypadku w każdym cywilizowanym państwie na świecie będzie stało po stronie Blizzarda.
Tylko czy komukolwiek będzie się chciało robić takie modyfikacje/konwersje ze świadomością, że Blizzard im to zabierze.
Podejrzewam że twórcy modów po prostu będą tworzyć swoje modyfikacje w edytorach innych gier, tak jak miało to miejsce z Auto Chessami, które zrobiono w Docie.
Wystarczyło że dota2 czy LoL nie korzystały z żadnych assetów od warctaft-a 3, pomysłow na gameplay nie można opatentować
Tak? A czy te assety bez edytora Blizzarda dzialaly? No chyba nie, tyle w temacie.
Jedyne co się liczyło w sukcesie MOBA to że udało się w modzie do warcrafta 3 stworzyć bardzo wciągającą rozgrywkę. Sam edytor i assety to tylko narzędzia, taki LoL czy dota2 skopiowały tylko mechanikę z moda i przyciągnęły a potem powiększyły jego bazę fanów.
W zasadzie jakby powstało teraz na tym nowym warcrafcie coś na wzór tamtej doty to mimo tego absurdalnego zakazu konkurencja dalej mogła by zrobić tego kopię, tylko oryginalny twórca mod jest całkowicie na lodzie
Mody od społeczności to chyba jedyna rzecz, która może tę grę uratować, ale Blizzard oczywiście i tutaj musi dodatkowo coś utrudniać, bo moderzy są zdolniejsi i często bardziej kreatywni od pracowników Blizzarda.
Spokojnie Blizzardzie. Tym razem nikt wam nie ukradnie żadnego obiecującego moda. Bo żaden taki nie powstanie.
Żebyś się nie zdziwił.
Sentyment w wielu przypadkach, niestety góruje nad zdrowym rozsądkiem.
Jest grupa graczy, która jest odporna na wszystkie błędy i ograniczenia developerów, i będzie modowała nowego W3.
Czemu tak sądzę? Spójrzmy chociaż na F76...
Wydaje mi się, że sentymentalni gracze raczej będą modować starą wersję, a nie remake, skoro ta daje większe prawa do własnej twórczości i swobodę w modyfikacji.
Logiczne i rozsądne. To tak jakby ktoś się czepiał Epica, że biorą kasę za wykorzystanie ich Unreal Engine (sytuacja nie identyczna, ale podobna).
Nie podobna, bo Epic bierze jakiś w miarę nie duży procent zysków, a nie wszystko, łącznie z prawami do nowej marki. To kolosalna różnica.
Sprecyzuj "wykorzystał", bo to robi kolosalną różnicę jak i co robi. Zrobienie czegoś na silniku gry co finalnie nie wymaga do działania pierwowzoru to nie to samo co modyfikacja istniejącej zawartości albo dodanie nowej, które jednak wymagają aby oryginał był uruchomiany.
Rozumiem nienawiść i gniew na ACTIVISION blizzard, nie bronie firmy.
Moim zdaniem prawa powinny wyglądać tak. Twórca silnika, grafik, modeli i dźwięku ma do nich pełne prawa. Tak kod którym stworzysz mod należy do ciebie ale wszelkie assety już nie. Jeżeli chcesz sprzedać swój pomysł na grę, to musisz samemu stworzyć swoją grę od podstaw w silniku takim jak unity 3d czy Unreal Engine. Tym właśnie się różni praca nad silnikiem a praca nad modem, wszystkie assety musisz wykonać samemu, a i tak musisz dać twórcom silnika jakiś procent z dochodów. Nie możesz wziąć sobie czyjejś np. muzyki wstawić do swojej produkcji i powiedzieć że to twoje. Ale pomysł na grę jest twój i możesz zrobić z nim co chcesz.
Teraz jeszcze lepsza rzecz blizzard właśnie nastu latach w diablo III ustawił stały cap na szczeline tzn 130 nie da się zrobić 5k paragonu nawet jak będzie miało mniej to będzie to awykonalne.
Z metacritic Warcraft 3: Reforged
User Score
1.4
Overwhelming dislikebased on 2012 Ratings
Mody to chyba nie największy problem z tą grą.
Blizzard już dawno zszedł na psy - zarówno w kwestii produkowanych gier, jak i podejścia do graczy. Jak dla mnie cezurą była w tym względzie premiera Diablo III.
Najlepsze jest to ze sporo ludzi po przeczytaniu tej wiadomosci zazadalo refund'a i ofc blizzard ustawil automat ktory odmawia :D znow strzal w juz nawet nie stope ale centralnie w dupsko :D Do tego zeby go uzyskac trzeba sie nagimanstykowac i tu najlepsze jakiekolwiek posty na forum blizzarda z poradami jak zrobic refund = ban na od 2-3 dni do nawet 2 tygodni :D
Blizzard przegapił perełkę, a zarazem świetną okazję do rozwinięcia nowego gatunku.
Przy tempie blizzarda z tych czasów Lol czy Dota powstawałyby z 6 lat, po czym i tak by je skasowali - gatunek by się nie rozwinął w taki sam sposób, jeśli nie w ogóle.
Mam nadzieję, że ta firma jak najszybciej upadnie i nie posiadam się ze szczęścia, że twórcy modów do oryginalnego Warcrafta 3 mieli prawa do swoich modów, dzięki czemu mam dzisiaj cudowną Dotę, która zjada na śniadanie każdy twór blizzarda z ostatnich kilku lat.
Przez premierę tej gry nie mogę grać w pierwotnego Warcrafta 3 bez ściągania tej nowej wersji.
Taaa, wcale nie jest to bezczelne biorąc pod uwagę ile ukradli z uniwersów Warhammera i Warhammera 40k... Czemu nie pójdą krok dalej - zarządać praw do streamów, filmów na YT...
Dobrze, że istnieją jeszcze torrenty z klasyczną wersją W3. I proszę mi tu nie pitolić o piractwie bo w przypadku tego co Blizzard zrobił w związku z Reforge jest ono uzasadnione
