Zawsze tym pierwszym celebrytą mógł zostać ktoś z Twojej rodziny...
Moja rodzina w najlepsze jeździ po świecie i się bawi,...
Po pierwsze jakby ktoś zachorował to by nie udzielał wywiadów debilnych. Po drugie moja rodzina wróciła jak tylko ogłoszono że w pl bedzie stan wyjatkowy dodatkowo rejsem prywatnym i sam ich odbierałem. Rozważaliśmy czy wracaja czy nie ale założyliśmy bo takiej wiedzy nie mieliśmy że stan izolacji może być długi i że potem może nie być możliwości nawet poruszania się czy powrotu do EU. Wiec wybacz to nie ten poziom absurdu.
No i czym się różni Twoja rodzina od Krzysztofa Drabikowskiego z Podlasia? Tylko tym, że wróciła rejsem prywatnym i nie ma koronawirusa.
On też wrócił przed ogłoszeniem stanu epidemicznego, ale nie miał tego szczęścia i złapał wirusa. Tak więc jak widzisz Twoja rodzina też mogła to przywleć, a może przywlokła to G do Polski, ale jest jeszcze w inkubacji.
Chiny dadzą nam 20 tyś maseczek.
Czechy kupują 30 mln...
Chiny dadzą nam 10 tyś testów
Czechy kupują 150 tys.
Jeszcze tyłko policzmy iłu obywateli mają Czechy a ilu Polska
Ciekawe czy ktoś powiedział już Czechom, że maseczki w zasadzie w niczym nie pomagają, chyba że nosi je osoba chora.
Chyba, że spodziewają się 30mln chorych, ile oni mają ludzi? 10mln?
Wiesz że lekarze noszą maseczki?
Na logikę rzecz biorąc, jeżeli maska przepuszcza wirusa w mniejszym bądź większym stopniu, to zastosowanie jej u chorego gdzie prędkość "wylotowa" kichnięcia/oddechu będzie największa to jednak gorsze wyjście niż zastosowanie je u siebie.
Wiesz że lekarze noszą maseczki?
Mają 30mln lekarzy?
Ja wiem Pietrus do czego ty zmierzasz, inni sobie dają radę a w Polsce? No w Polsce jak w lesie przez pisiorów.
Mają 30mln lekarzy?
Nie, ale pralka do maseczek jednorazowych się akurat popsuła i muszą je wyrzucać <facepalm>
Jasne, ze maseczki pomagają. Nawet najprostsza chirurgiczna. Nie dziwi nikogo, ze w krajach gdzie te maseczki są ogólnodostępne, władze zalecały używanie ich? U nas nie ma, wiec w mediach panuje trend uspokajania ludzi, ze one nie są konieczne. Gdyby wszyscy się na nie rzucili, lekarze nie mieliby ich - a oni potrzebują tych maseczek najbardziej.
20 proc. czasowej obniżki pensji, ale nie dla wszystkich - tak rząd zamierza radzić sobie z kryzysem. Wszystko po to, by ratować miejsca pracy w firmach najmocniej dotkniętych przestojem z powodu koronawirusa.
- Uznaliśmy, że jest potrzeba wsparcia tych najciężej pracujących, zarówno jako przedsiębiorcy, jak i pracownicy - mówił na konferencji prasowej prezydent Andrzej Duda.
- Gospodarka zostanie uderzona co najmniej tak mocno, jak kilkanaście lat temu - dodawał premier Mateusz Morawiecki. Stąd tzw. tarcza antykryzysowa, przygotowana przez rząd. Wszystkie rozwiązania w niej zawarte mają kosztować 212 mld zł. To połowa tegorocznego budżetu.
Nowy system wypłaty wynagrodzeń dla pracowników postojowych ma zakładać model 40-40-20. - Pracownik, pracodawca i państwo muszą solidarnie brać udział w obronie miejsc pracy - wytłumaczył Morawiecki. Więcej było jednak ogólników niż konkretów.
Reasumując zmieszają komuś etat na 0.8
Pracodawca da 40 % pensji
Państwo 40 %
20 % mniejsza wypłata
Tylko do średniej krajowej
EMA dementuje wcześniejsze informacje o ibuprofenie
EMA informuje, że w chwili obecnej brak jest naukowych dowodów potwierdzających związek pomiędzy ibuprofenem a pogorszeniem przebiegu choroby #COVID19. Na podstawie dostępnych danych nie ma powodu, aby pacjenci przyjmujący ibuprofen przerywali leczenie !?
Zwiedzil w sumie trzy lotniska, jechał uberem, pociągiem, szedł pieszo, a później przesiadł się w samochód. Tak wyglądała podróż Mateusza Jagielskiego z Chorwacji do Polski. Chciał wrócić LOT-em do domu, programem rządu i polskich linii lotniczych, ale ten nie realizował rejsów z Chorwacji. - Ten program to pomoc tylko pozorna - mówi Mateusz w rozmowie z WP.
75 policjantów z Pruszcza zostało objętych kwarantanną po tym, jak u jednego z funkcjonariuszy potwierdzono obecność COVID-19. Nieobecne jest 80 proc. załogi.
Timline koronawirusa
Coronavirus timeline:
- January 19: 100 cases
- January 24: 1,000 cases
- January 28: 5,000 cases
- February 12: 50,000 cases
- March 6: 100,000 cases
- March 14: 150,000 cases
- March 18: 200,000 cases
Nie jestem ekonomistą / finansista/ specem od budżetu, ale dla mnie wygląda to, jak dodruk pieniędzy, a wtedy szybko zrobi się program "Ameryka Łacińska Plus". Ktoś mądrzejszy, wie skąd wezmą fundusze?
Socjaliści mają swój sposób na gospodarkę wszystko ratować socjalem I obniżka stóp procentowych.
Dlatego tym razem nasza gospodarka ucierpi w przeciwieństwie do poprzedniego kryzysu. Socjalizm ją odbije.
Przecież im więcej socjalizmu tym większa inflacja a w konsekwencji w przyszłości tym większy upadek gospodarki.
moze teraz kogoś z rządzących i nie tylko przejdzie myśl że oddanie farmacji w prywatne ręce nie było najlepszym pomysłem, szczególnie zważywszy na to że budżet jest największym ich sponsorem.
Mówisz o wyciąganiu wniosków. Po 2 wojnie światowej wyciągnięto a od tego czasu nie. Widocznie za małe kryzysy były. Kiedyś wyciągną jak rozleci się to wszystko i przy okazji zdziesiatkuje ludzkość. Tylko nie wiadomo kiedy to będzie. Czy to tym razem czy jeszcze nie.
Jakby pozamykali granice przed Chinami zawczasu czy ogólnie przed Azją to nie byłoby problemu na całym świecie. Teraz i tak zamykają, ale jest już za późno... Banda kretynów rządzi na tym świecie. A przecież koronawirus to nic innego jak chińska broń biologiczna, której udało się wydostać na "zewnątrz".
ta "broń biologiczna" jest z nami od początku świata, tylko coraz większa ingerencja w naturalne środowiska zwierząt powoduje że od czasu do czasu coś się bardziej uaktywnia. Jeśli wiadomo że koronowirus i ten konkretny szczep pochodzi od łuskowca to po co było go łapać, odzierać z łusek czy nie wiem co jeszcze z nim robić. Dobrze że ludzie nie mają wielkiego zamiłowania do nietoperzy bo wśród nich jest największa ilość wirusów znanych i nieznanych.
Nie wierzę, Alex napisał coś za co mogę mu dać plusa. Do czego ta pandemia doprowadziła?
Pudło, to nie USA zyskują.
Najbardziej obrywa się UE i USA właśnie...
Więc jak już się bawić w teorie spiskowe, to na całego.
Początkowo przez ponad miesiąc żyli w ekstazie jak to nie dokopują Chińczykom i o ile procent spadnie przewidywalny wzrost PKB Chin.
Z planu programu rządowego zwanego tarczą antykryzysową, do którego szczegółów dotarł money.pl, wynika, że rząd zawiesi zakaz handlu w niedziele. Otwarte sklepy w niedziele mają częściowo rozładować kolejki, jakich doświadczyły supermarkety i dyskonty w ostatnim tygodniu.
Mając w pamięci to, że nie istnieje nic bardziej permanentnego niż tymczasowa polityka rządu, jest to świetny pomysł. Mogliby przy okazji zlikwidować 500+ a zaoszczędzone pieniądze wydać na odbudowę gospodarki i służby zdrowia.
jak zabiorą 500+ to tak jakby zabrali dla dudy prezydenturę :) więc zapomnicie 500 będzie do końca świata i o jeden dzień dłużej, poza tym kto będzie płacić raty hipoteczne czy raty za samochód 500plusowiczom ?
Nikt.
I nagle piajwi się wysyp takich mieszkań z kredytem :) Może wreszcie takie biedne żuczki jak ja skorzystają na jakimś kryzysie ;)
Zawsze biorąc kredyt lub raty biorę pod uwagę to że poslizgnie mi się noga i mogę pracować nawet za minimalną. Nie wierzę że ktoś bierze hipotekę na 500 plus xd
Mocno.
Powinni zrobić jakiś komitet kolejkowy, zapisy, rezerwacje. Tak jak za komuny. Amerykanie tego nie znają.
A ja teraz w biedroneczce pelen luz. Ze 20 osob na hali. Towar nowy dostarczony. Zakupy zrobione jak zawsze
Dobra kolejka.Ludzie strasznie nasrane maja z ta panika,nie dziwie sie ze rzad o niczym nie mowi publicznie bo ludzie sraja ze strachu na kazda grubsza sprawe.Jakby nagle im powiedzieli ze w strone ziemi leci asteroida ktora zniszczy pol swiata to by zaczeli srac pod siebie i krasc co im do rak wpadnie.Stado panikujacych owiec.Troche jak szarancza,jak jest wszystko ok to jest git a jak cos sie dzieje to by jeden drugiemu glowe w dupe wsadzil za rolke papieru.
A to ta grupa naslana przez globalistow. Oni mają inne prawa.
Ps. Chodzi o te feministki.
Niestety masz rację. Człowiek człowieka zabije za byle co gdyby doszło do paniki totalnej i chaosu. Świat pomału zaczyna wyglądać jak w filmach katastroficznych. Oby wszystkie wizje o pomysły scenarzystów się nie spełniły bo będziemy mieli przerąbane.
Ta cała sytuacja z koronawirusem tylko pokazuje jak w rzeczywistości krucha jest nasza cywilizacja. Jakby na ziemię leciała asteroida albo miał się ziścić jakiś inny spektakularny scenariusz rodem z apokaliptycznych wizji to chyba nikt nie jest w stanie sobie wyobrazić co za sajgon by się wtedy odwalił, ale to co teraz dzieje daje pewną namiastkę.
Mylisz się, potem będzie wirtualna demonstracja przeciw patriarchatowi koronawirusa pt. dlaczego więcej sióstr złapało i dlaczego mężczyźni są temu winni.
To nie jest selekcja naturalna. Oni masowo nie zginą, ale masowo zapchają szpitale.
W samo sedno.
Tymczasem czeski rząd wprowadza zakaz wychodzenia z domu bez zakrytych ust i nosa - informuje tamtejsze radio.
Czyli po to było te 30 mln maseczek.
No to zwracam honor yarpenowi - jednak nie dla lekarzy!
To chyba już u Czechów zaszło za daleko...
Jak skomentował dzisiaj ktoś w pracy -dobrze że jeszcze zakazu spania ze sobą dla par nie ma.
Parafia Ewangelicko - Augsburska w Opolu z racji zagrozenia przeprowadza msze na twitchu linka daje jakby jakis chetny byl
https://www.twitch.tv/parafiaopole
A ja od jutra na pracy zdalnej...
Jutro Włosi najprawdopodobniej wyprzedzą Chińczyków pod względem ilości zgonów, chociaż można zgadywać, że Iran uczynił to już jakiś czas temu.
Stawiam że Chiny też nie mówią prawdy i mają co najmniej 2 razy więcej zgonów niż podają.
Nie ogarniam. Po co były te wypowiedzi "ekspertów", że zwykła grypa jest groźniejsza...
dziś o godzinie 17.20 zostałem weteranem bitwy o papier toaletowy!!! udało mi się odbić opakowanie 24 rolek papieru i dotrzeć do kasy jednocześnie nie dając się zabić moherowych beretom i jednemu Januszowi walka trawała 6 minut teraz można umierać
A ja np. lubię mieć spokój na długi czas i kupuję często (tak jak ostatnio) 2x po 24.
Włochy są trupem i bankrutem i sami są sobie winni a bez pomocy zagranicy się nie podniosą, w dodatku bankowo będziemy się do nich dokładać tak jak dla Greków w czasach kryzysu.
Wiele się zmieni. Nauka obrony staje się zbędna bo gdy Cię ktoś zaatakuje to wystarczy powiedzieć słowo klucz "mam koronawirusa" i delikwent ucieknie.
Tak tyle że nie każdy na niego musi umierać.
Tymczasem cała Warszawa robi, jedne wielki plac budowy. Firmy jedna za drugą montują płytki, meble, panele, stawiane sa budynki. O czym to mowa...nikt paneli zdalnie w domu nie ułoży. U nas mało przypadków jest, bo reszta jednak spokojnie w tych domach siedzi, mniejszy ruch...ale jak pare osób złapie wirusa z tej branży to ciekaw czy to sie zatrzyma.
Światowa gospodarka upada, jeśli ktoś nie ma oszczędności na chociaż 6 miesięcy egzystencji, to może jutro iść po sznur do castoramy. Taka prawda.
Taaa.
Jak ja kocham panikarzy xD nie przejmuj się najwyżej będzie wojna żeby produkcję ruszyły xD
Na tą chwilę wyprzedzamy Francję....
Wśród zmarłych we Włoszech osób zakażonych koronawirusem kobiet jest o połowę mniej niż mężczyzn - odnotowano w raporcie krajowego Instytutu Zdrowia. Średnia wieku wśród zmarłych kobiet to ponad 83 i pół roku, a wśród mężczyzn - ponad 79 lat.
Jak wynika z przedstawionych statystyk, do 17 marca w związku z koronawirusem zmarło 601 kobiet i 1402 mężczyzn.
Wśród zmarłych jest 17 osób w wieku poniżej 50 lat. Pięć z nich było poniżej 40. roku życia i byli to wyłącznie mężczyźni z ciężkimi współistniejącymi chorobami.
Nic dziwnego że tyle tam umiera, skąd aż taki odsetek starych ludzi zarażonych? To aż tak stare społeczeństwo? Japonia ma napewno starsze a niema aż takiej tragedi...
Bo Japonia, Chiny i Korea to kraje, które poważnie podchodzą do problemów. U nich nikt nie chodzi bez maseczek, jak ktoś ma kwarantannę to nie chodzi na piwo do sąsiada.. u nas to każdy robi co chce. Jedni biorą to na poważnie a inni mają gdzieś.
Przynajmniej z tego co czytam, to tak mi się wydaje.
To nie tak, że starsi to duży odsetek zakażonych. Problem jest taki, że mało robi się testów, ci co zgłaszają się do szpitala to za pewne im robi się badania a że wirus najbardziej uciążliwy jest dla emerytów to statystyka jest zakłamana.
Jak by było dziennie robione 100k takich testów i chodziło się po domach to pewnie zamiast 4,2k dzisiaj było by z 20k nowych przypadków. Ot cała tajemnica. Ludzie są zakażeni a nie wiedzą.
Chiny zamknęły miasto Wuhan (+11mln pop) 21stycznia przy około 400 potwierdzonych przypadkach. Cała prowincja Hubei (około 70mln pop) została zamknięta dwa dni później przy ponad 700 potwierdzonych zakażeń.
Jak wiadomo obecna liczba zakażonych w Chinach (całkowita liczba) to 80894. Czyli przez cały czas kwarantanny i to prawdziwej gdzie siedzisz w domu z dupa bez wychodzenia a nie jak w większości krajów europejskich a to tu a to tam, wykryto około 80100 nowych przypadków.
Włosi zamknęli się dużo później niż Chiny, mam na myśli, że z dużo większą liczba wykrytych zakażeń. Tutaj dla porównania screen ładny ile zostało wykonanych testów, warto zwrócić uwagę na daty zwłaszcza Chin.
Taki burdel jest w europie, że szkoda gadać a the greatest country ever z tupecikiem jako liderem wcale nie okazuje się być lepszy od nas i bardzo szybko może tak naprawdę posypać się cała ich potęgą jak domek z kart.
Link do stronki: https://ourworldindata.org/grapher/covid-19-tests-country?country=CAN+BEL+Canada - Quebec+HRV+DNK+FRA+IND+JPN+ITA+COL+CZE+NOR+ROU+SVN+SWE+KOR+TWN+UKR+GBR+USA+United States - CDC samples tested+VNM+HKG+PAK+RUS+ARE+China - Guangdong+AUT+LTU+POL
I btw, strasznie denerwuje mnie jak widzę jakiś artykuł na Interi gdy wypowiada się jakaś dyrektor szpitala czy innego centrum medycznego z prośbą by nie zgłaszać się z przeziebieniem bo to nie jest koronavirus. No właśnie nie, najprawdopodobniej to jest koronawirus niezdiagnozowany.
- Przy czym ja w ostatnim czasie byłem mocno przeziębiony. To były objawy, które mogły wskazywać na koronawirusa. Dlatego poszedłem do szpitala epidemiologicznego i wykonałem test, którego wynik okazał się negatywny - mówi Onetowi Belka.
Ktoś wie, który to szpital, gdzie z ulicy można sobie zrobić test?
Koronawirus w Polsce: jest już 287 osób zakażonych. Jest ryzyko, że przedłuży się czas społecznej kwarantanny, a tym samym nadal będą zamknięte szkoły. Jeżeli przerwa ta potrwa dłużej niż do świąt, trzeba będzie przesunąć egzaminy - takie stanowisko przedstawił w środę dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, Marcin Smolik
We Włoszech najtragiczniejsza doba od momentu wybuchu epidemii. 475 osób zmarło, a 4 207 zachorowało na koronawirusa. Łącznie na Półwyspie Apenińskim zachorowało 37,5 tys. osób, a prawie 3 tys. zmarło.
Departament Stanu USA zawiesza wydawanie wiz z powodu koronawirusa - podaje reuters.com.
Szerokim echem odbiła się historia załogi, która po zetknięciu z pacjentem z #koronawirus czekała w karetce przez wiele godzin. To nie może się powtórzyć. Dlatego
Prezydent Warszawy
Potwierdzamy, jeden z naszych żołnierzy jest hospitalizowany od płw. ubiegłego tygodnia. Ani on, ani kompania, z którą uczestniczył w szkoleniu 7/8.03 nie jest i nie była angażowana w działania przeciwkryzysowe.
Żołnierze są poddani kwarantannie i oczekują na wyniki testów.
W Portugalii noworodek matki zakażonej koronawirusem jest zdrowy - informuje PAP.
Prezydent USA Donald Trump mówiąc o koronawiusie ponownie użył określenia "wirus z Chin". - To nie jest rasistowskie. On pochodzi z Chin - powiedział cytowany przez CNN.
Prezydent Portugalii ogłosił w kraju stan wyjątkowy - podaje Associated Press.
UWAGA: wprowadzono zakaz wjazdu cudzoziemców na terytorium Izraela oraz terytoria podlegające Palestyńskiej Władzy Narodowej.
Budka: Prezydent i premier przyznali, że mamy stan nadzwyczajny bez jego wprowadzania. Wyłączane są kolejne grupy zawodowe, bo nie są przeprowadzane testy na koronawirusa.
Brytyjski rząd od piątku zamyka szkoły do odwołania. Nie odbędą się również egzaminy - informuje The Independent.
W związku z pandemią koronawirusa Macedonia Północna wprowadza stan wyjątkowy - podaje agencja Reuters.
Okręt szpitalny marynarki wojennej USA zostanie skierowany do Nowego Jorku i na zachodnie wybrzeże Stanów Zjenoczonych, aby wspomóc szpitale cywilne - powiedział Donald Trump, cytowany przez CNN.com
Pacjent szpitala zakaźnego we Wrocławiu, z podejrzeniem koronawirusa, wyskoczył przez okno. Mężczyzna żyje, trafił na OIOM - informuje gazetawroclawska.pl.
W Knurowie jedna z kobiet miała przebywać w kwarantannie. Policjanci nie zastali jej jednak w domu. Okazało się, że jest lekarką i znajduje się w gabinecie lekarskim. Wówczas nie było jeszcze pewne, czy wynik zarażenia koronawirusem jest pozytywny. Potem okazało się, że test dał wynik dodatni. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Nie dziwi was iż w Rosji tak mało chorych Putin ma jakąś magiczna różdżkę czy znów kłamie?
Nie dziwi was iż w Rosji tak mało chorych Putin ma jakąś magiczna różdżkę czy znów kłamie?
Może stosuje model północnokoreański... ;)
Mnie raczej zastanawiają Indie :P
Kraj z prawie 1,4 mld ludności , ponad 600 mln nie ma dostępu do toalety ( i jest praktyka wypróżniania się na ulice, ba w szkołach nie ma toalet! ).
Brud jest tam wszechobecny, obrazki z indyjskimi pociągami słyną w necie
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1644100,1,podroz-pociagiem--hinduski-rytual-narodowy.read
i 70 przypadków? :D
może przez tą wszechobecną niedbałość o higienę i standardy, mają tak organizmy odporne na choroby? przecież to co oni jedzą na ulicy Ciebie by zabiło, a kąpiel rytualna w ich rzekach to dla ciebie pewnie co najmniej ostra wysypka i inne rzeczy.
Anglia jedynie ma rozsądne działania nic nie zamykala wczoraj dopiero szkoły zamknęła a zachorowań mniej jak w Włoszech są plany wznowienia premierę league w stanach ludzie bawią się na plażach w Miami imprezy się odbywają są badania są pieniądze jest rozsądek jest tyle samo zachorowań co w krajach gdzie zamknęli miasta dużo wcześniej
Poczekaj do soboty max do poniedzialku...Anglia slono za to zaplaci. Juz sie ogarneli ale to juz za pozno. Beda miec lawinowe przypadki korony zobaczysz.
Na pewno niczego nie zamykają?
https://www.bbc.com/news/uk-51952314
Obecnie najmniej restrykcyjne decyzje w Europie wydaje się, że podjęła Szwecja.
Rozumiem gdy wirus będzie do czerwca będziesz siedział w domu do końca
Co z tego jak wszystko zamknięte jak badań 6 tys i kasy brak
Wirus będzie z nami do momentu aż zaszczepimy większość europy. Dlatego podejmowanie działań jest tak ważne. Bo powiedzmy rok, musimy jakoś przecierpieć i ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa by dało się normalnie* żyć i pracować. Bez tych wszystkich środków zapobiegawczych to gospodarka stanie. My stracimy prace/biznesy, a z zapchanymi szpitalami to możesz umrzeć na wszystko, bo nikt Ci nie pomoże.
Normalnie* czyli utrzymać to co mamy, by później powrócić do prawdziwej normalności jak najszybciej. Ale myślę, że świat już nigdy nie będzie taki sam.
Świat będzie taki sam tylko władza będzie mogła więcej a obywatel będzie inwiglowany bardziej.
No chyba że przy okazji zrobią reset jak będzie się przedłużać i pusty pieniądz nie pomoże bo system jest za bardzo zadłużony więc i tak trzeba to kiedyś zrobić.
Zrobili 56 tys testow. Ile my? Macie dane? I beda ribic 25tys dziennie... A u nas? Moze ro jest cala tajemnica ze tak malo mamy wykrytych przypadkow
https://ourworldindata.org/grapher/covid-19-tests-country?country
Brakuje wiele krajów ale tylko to udało mi się znaleźć. Możesz je również dodawać i usuwać jak chcesz z tabelki oczywiście.
Na jednej grupce dot. analityki danych, ktoś pobawił się w tableau danymi z MZ i są też dane o testach:
- https://tabsoft.co/3cVZA8m
Wersja mobilna
- https://tabsoft.co/2IMEZpv
Tu masz dane z Polski jak rozwiniesz tabelkę z lewej. Dzisiaj przeprowadzonych zostało 1615 testów a ogólnie 9,5 tys.
Śmiejecie się z Anglików, Niemców czy Holendrów że mają wywalone na całą sytuację ale na 100% analitycy już oszacowali co jest bardziej destrukcyjne dla społeczeństwa i gospodarki, pełna izolacja czy 5-10% zmniejszenie populacji dodajmy utrzymywanej prawie w całości z systemu budżetowego. Oni już pewnie dawno postanowili że wybierają model będzie co będzie i wcale się z tym nawet nie kryją.
Co by wiele nie mówić, dla każdego kto jest w strefie zagrożenia lepiej jest siedzieć w izolacji, przeżyć i przedziadować żeby móc się odbić, niż ryzykować dla czegoś co daje niewymierną korzyść względem potencjalnej śmierci.
5-10% to też spora strata dla gospodarki, ogromny utraty wpływów z podatków itd. Chyba znowu bujasz w obłokach.
Chciałbyś się znaleźć w tych 5-10%? Może zgłosisz się na ochotnika? Jeśli nie to nie mamy o czym rozmawiać bo większość ludzi chciałaby jednak żyć jak najdłużej.
Długoterminowo depopulacja ma same plusy, to że żyjemy w ciągłej epoce wzrostów musi się kiedyś skończyć, nie mówię że teraz bo teraz mamy ciągle jeszcze normalne cykle koniunkturalne.
Zresztą wystarczy zobaczyć jak świat odżywa bez ludzi na zewnątrz, sami jesteśmy wirusem tej planety. Trochę plot twist że na razie wszystko wskazuje na to że jeśli do jakiegoś znaczącego pomoru dojdzie to w krajach rozwiniętych a Afryki i inne Indie będą dalej się mnożyć jak szalone.
Dla ekonomii (czytaj 11-sto letnia hossa) i jedna i druga opcja będą zabójcze, ja sam w zeszłym roku zainwestowałem dużą część kasy w najem krótkoterminowy (nie bawiłbym się w to normalnie, ale nadarzyła się tzw. "okazja"), moja branża (IT) jeszcze jakoś się trzyma, ale praktycznie na każdej mojej stronie zyski z AdSensa pospadały mi o 90-98% przez ostatni tydzień, także mimo że jestem w sytuacji lepszej niż większość Polaków - sam jestem posrany. Niemniej jednak wierzę że damy sobie radę, głodu nigdy nie cierpiałem ale pamiętam biedę lat 90-tych i to jak moi rodzice musieli tyrać żebym miał normalne dzieciństwo, jeśli taki klimat wróci to w sumie uj, trudno, zaciśnie się zęby. Azzie już to przerabiał chyba kilka razy, nie załamywać się ludziska. W sumie Ty Alex na wysokim koniu siedzisz, ale też pewnie po dupsku dostaniesz.
velocirapter - jeśli dotyczy to ludzi których utrzymuje państwo (emeryci) to bardziej jest to strata moralna (społeczeństwo i rodzina), świata nauki i kultury (ludzie doświadczeni zawodowo) / oczywiście część z tych ludzi nawet na emeryturze prawdopodobnie pracuje czy prowadzi biznesy ale rynek nie lubi próżni i tak jak z wodą w wiadrze nawet jak zrobisz sztuczne jej wzburzenie to po czasie będzie proste lustro wody.
Diobeuek - czemu to do mnie ad persona ? nie mam żadnego wpływu na decyzje Anglików Niemców czy Holendrów ale ich działania wskazują na to że traktują straty w populacji jako rzecz już skalkulowaną
b212 - pisałem już o tym wcześniej / najemcy w różnych nieruchomościach poprosili nawet nie o odroczenie terminu płatności ale o zawieszenie czyli abym to ja ich skredytował a mówimy tutaj o kilkunastu podmiotach które mają kluby, gastronomie, biura podróży itc. Nie mówiąc już że nie mam żadnej wiedzy jak zachowają się nasi kontrahenci długoterminowi czy w ogóle zapłacą za robotę, czy nie zrezygnują z zamówień itc. O ile wpływy z sektora budżetowego mogę traktować jako pewne to pozostałe już nie. Czyli w najgorszym wypadku -50% / a z wynajmu pewnie z - 20/30%. Od czasu ile to potrwa do normalności pewnie będzie zależało też to czy część ludzi będzie miała pracę, bo nie wierzę że nagle różnice dostanę przelewem od kancelarii sejmu, niemniej śledzimy spływające wiadomości i będziemy na pewno występować o środki (ale jak wyżej jeszcze nigdy nic mi Państwo nie dało, a przy różnego typu kontrolach skarbowych czasem cofali się [ prawnie nie mogli] nawet o lata wstecz rozszerzając kontrolę aby znaleźć cokolwiek). I co z tego że prawnie nie mogli jak ostatecznie i tak postawili na swoim. Zapomniałem dopisać, pomijam już KO na giełdzie, ale tam ostatecznie straty jakie miałem to na zysku wiec udało się wycofać środki w miarę dobrze ale nie tak dobrze jakby się je wycofało np. pod koniec lutego. Człowiek generalnie wiedział że tak będzie ale jakoś miał to generalnie w tyle głowy, zresztą jak widzę ile wyparowało środków z GPW to chyba inni myśleli podobnie. No i oczywiście zapomniałem też dopisać że na ten moment wszystko działa w slow motion czyli terminy wszystkich praktycznie przestały obowiązywać (poza ustawowymi) bo nie ma z kim prowadzić uzgodnień itc. Czyli w dużym skrócie każdy pewnie ma tak samo tylko jeszcze nie każdy załapał jak będzie boleć :)
Giełda... nawet mi nie przypominaj... a było juz tak pięknie, to człowiek liczył, że jakoś się wywinie...
Nie. Oni Tylko wyliczyli co im się bardziej opłaca.
Zysk ponad wszystko.
Wielu pisze, że depopulacja ma same plusy i żadna strata, oczywiście jednak tylko wtedy jeśli to jego nie dotyczy ani jego rodziny. Daleko posunięta obłuda.
Niektórzy chełpią się wręcz jacy oni bezpieczni w swoich twierdzach i jak im milusio. Pewnie to miła świadomość, że z racji posiadanego majątku nie trzeba znosić pospolitego trudu i ryzyka z pospólstwem.
Lecz cóż, ani skromność, ani przyzwoitość a tym bardziej empatia nie są ich mocną stroną.
19.03.2020 r.
Zarażonych na świecie: 219,357
Zmarło: 8,970
Wyzdrowiało: 85,745
Polska
Zarażonych 287
Zmarło 5
Wyzdrowiało 13
W Polsce zakażonych jest już, jak wynika z ostatnich danych resortu zdrowia 287 osób, 5 osób zmarło. Tylko w środę potwierdzono 49 nowych przypadków zachorowań.
Od czwartku niemiecki koncern motoryzacyjny Volkswagen wstrzyma produkcję samochodów w zakładach w Poznaniu, Swarzędzu oraz Wrześni. Fabryki będą zamknięte przez dwa tygodnie. Wcześniej firma informowała o podobnych krokach dotyczących innych europejskich placówek. Podobne decyzje ogłosił także francuski Renault w Hiszpanii.
Całkowity zakaz wjazdu do kraju od 20 marca wprowadzają władze Australii. Premier tego kraju Scott Morrison zauważył, że 80 proc. zakażeń w Australii, to przypadki "importowane" albo będące wynikiem kontaktów z ludźmi, którzy zostali zarażeni poza Australią.
Koronawirus na świecie. Władze Nowej Zelandii zamknęły granice dla cudzoziemców. W kraju odnotowano już 28 przypadków zakażenia koronawirusem, 500 osób czeka na wyniki testów.
Gubernator Kaliforni Gavin Newsom poinformował na konferencji prasowej, że jeśli zajdzie potrzeba, wprowadzi stan wojenny w całym stanie, by powstrzymać rozprzestrzenianie się epidemii. Kalifornia to najbardziej zaludniony stan w USA. W ostatnich dniach odnotowano tam już 751 przypadków zakażenia koronawirusem. Co najmniej 13 osób zmarło.
Włosi sprowadzili z Chin system, który umożliwia, dzięki tomografii komputerowej wykrywać zapalenie płuc wywołane przez koronawirusa. Proces diagnozowania jest błyskawiczny - trwa zaledwie 20 sekund. System testowany jest obecnie na uniwersytecie medycznym w Rzymie.
Dramat w Bergamo. W nocy kolumna wojskowych pojazdów, służących do przewozu trumien, wjechała do miasta. Miejska kostnica jest przepełniona. Jedyne krematorium w mieście - które pracuje 24 godziny na dobę - nie jest w stanie spopielić zwłok wszystkich ofiar koronawirusa. Zaczęto je składować w kaplicy na jednym z cmentarzy. Zdecydowano o tym, by armia wywiozła je z miasta. Ciała trafią do krematoriów w innych mniej doświadczonych przez koronawirusa regionach.
Niestety, dramatyczna sytuacja panuje we Włoszech. W ciągu doby odnotowano tam 4207 nowych przypadków. Tym samym łączna liczba zarażeń koronawirusem od początku kryzysu wyniosła 35 713. Zmarło już 2978 osób.
Dobre wiadomości napływają z Chin, gdzie rozpoczęła się epidemia. W środę nie odnotowano tam ani jednego nowego lokalnego przypadku zakażenia koronawirusem.
chodzi o łańcuch dostaw, wszystkie firmy z branży automotiv pracują do momentu gdy nie zabraknie im dostaw podzespołów, nie ma sensu trzymać załogi gdy nie będzie miała czym pracować
W UK reglamentacja towarow, wreszcie. Wlasnie zrobilem spokojnie w drodze do pracy zakupy na caly tydzien. Jdynym problemem jest to ze musialem wczesniej wstac :)
W sumie kupielem wszystko co chcialem, warzywa, jaja, make, chleb, makaron, mleko, maslo, mieso wieprzowe, drob itd
Nawet dostalem papier do dupy i syrop przeciwgoraczkowy dla dzieci.
To mowisz, ze swieze mieso rzucili? Ide! :)
Swoja droga nie ogarniam tego, po jaka cholere ludzie wykupuja swieze mieso, skoro zamrazarki obok sa pelne juz gotowego -zamrozonego. Przeciez k.a nie zezra tyle w kilka dni, i tak beda musieli mrozic.
Koronawirus w Wielkiej Brytanii. Z najnowszych informacji wynika, że liczba potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem w Wielkiej Brytanii wzrosła w ciągu ostatniej doby o 676 przypadków, do 2626 osób. 71 osób zmarło. Według szacunków Dyrektora Medycznego (CMO) Anglii Chrisa Whitty'ego i doradcy naukowego brytyjskiego rządu Patricka Vallance'a, rzeczywista liczba przypadków może osiągnąć 55 tysięcy.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski w Radiowej Trójce: Mamy ok. 290 osób zakażonych. Czekamy na raporty z kraju do godz. 10.
Koronawirus w Korei Południowej. W środę zarejestrowano 152 nowe przypadki, poinformowały w czwartek władze służby zdrowia. Od poniedziałku liczba przypadków ponownie rośnie po tendencji spadkowej w ostatnim tygodniu. Do tej pory w tym kraju testy pozytywnie wypadły u 8565 osób. Liczba zgonów związanych z koronawirusem wzrosła do 91.
W Knurowie pewna lekarka co była zarażona koronawirusem złamała zasady kwarantanny i przyjmowała pacjentów.
Jeśli to prawda, ilość zarażeń na COVID-19 gwałtownie wzrośnie w powiecie gliwickim...
Pozbawić uprawnień lekarskich i po wyzdrowieniu na odsiadkę. Jakim debilem trzeba być, szczególnie, że to lekarz.
rozwalają mnie ci od depopulacji bo chcą wybić połowę Europy i myślą że nie będą w tej drugiej połowie ale prawda jest taka że zazwyczaj gdy w europie giną miliony ludzi w czasie wojen i pandemii to zazwyczaj następuję Baby boom i jest nas dwa razy więcej
daj spokój to są młodzi i głupi, też mnie zastanawia to jak czytam wypowiedzi niektórych odnośnie grupy ryzyka tak jakby rodziców i dziadków nie mieli
Prawdą jest to, że załamanie gospodarki byłoby ogromnym nieszczęściem, ale uważam, że alternatywa wcale nie odbyłaby się bez szkód dla gospodarki, a na 100% poskutkowałaby załamaniem wiary w jakiekolwiek kompetencje kogokolwiek, wskutek załamania się służby zdrowia. To miałoby również swoje długofalowe skutki.
Wszystko rozbija się o takie myślenie:
Polityk: „od dzisiaj tyramy w miejscu pracy du ustadniego rzywego pracowniga XDDDD”.
Przemysł: „lol ok xDDDD”.
Tymczasem, w miarę przybywania nowych przypadków rozpocząłby się chaos w miejscach pracy. Ludzie boją się tego wirusa. To prawda, że jeśli weźmiemy potencjalną liczbę faktycznie zakażonych ludzi (niestety można to tylko szacować), śmiertelność jest maleńka, ale i tak: nikt nie wykonywałby swojej roboty dobrze, wiedząc, że Jadzia z HR, Staś z portierni, czy człowiek w metrze to złapał. Na tym etapie kampanii informacyjnej, ciężko byłoby zmienić narrację, że „hej, jednak wróćmy do normalności, otwórzmy kluby”. Pierwszy przypadek w zakładzie pracy i siłą rzeczy, pracownicy byliby izolowani, miejsce pracy zamykane i czyszczone. Przerwy w funkcjonowaniu firm i tak miałyby miejsce. Na to składa się skomplikowany wachlarz zachowań ludzkich w czasach kryzysu.
Na temat konsekwencji załamania się systemu służby zdrowia już raczej nie trzeba dodatkowo pisać, że ucierpiałyby miliony ludzi i nawet nie chodzi o garstkę tych z infekcją.
Żeby nie było, to jest wybór jak między dżumą i cholerą. Alternatywa nie robienia nic w tym temacie i liczenie na to, że Europa wyjdzie z tego bez szwanku jest złudne. Już pomijam fakt, że nie wiemy, jak to dziadostwo będzie mutować i jak się zachowa.
Ludzie sa za glupi, zeby zrozumiec, ze tu nie jest najwiekszym problemem kilkaset tysiecy zmarlych. Problem lezy w kilku milionach ludzi chorych, ktorzy zalamia kazdy system opieki zdrowotnej. Zreszta lekarze i pielegniarki + wszystkie sluzby pomocnicze tez zachoruja.
I taki Sebix, ktory caly czas lazi sobie na silke i zaraza, nie kuma jeszcze, ze jak dostanie zapalenia wyrostka, to nikt go mu nie wytnie albo jak inne osilki wsadza mu kose pod zebra, bo 'Korona Kielce pany!', to nikt go nie pozszywa.
O zalamaniu gospodarczym to juz nawet nie chce mi sie wspominac.
Siłownia na wolnym powietrzu oblegana przez ćwiczących. Nie było gdzie palca włożyć.
Hahaha wyś, to samo wczoraj widziałem. Musiałem wyleźć i kupić żarówkę. Po drodze jest siłownia na świeżym powietrzu. Kółko fitmasterów i fitmasterek robi rzeźbę. Grupa 10 osób, więc legal. Gdy te wszystkie spasione korposzczury wyjdą ze swoich jaskiń i udadzą się na plażę, będą mogły tylko westchnąć z zazdrością, podziwiając ich letnie ciałko :).
Już pal licho: pogimnastykować się na świeżym powietrzu w grupie kilku osób, trzymając dystans. Ale nie, tam są takie metalowe barierki do podciągania się. Wszyscy z tego korzystali na zmianę, każdy z przepoconym ryjem, każdy co chwilę przecierał pot z twarzy, każdy, coś tam gmerał przy nosie, a to tylko w ciągu tych kilkunastu sekund obserwacji, jakie spędziłem mijając ich.
Zagłębie miedziowe, produkcja masek ruszyła
http://magazyn.elubin.pl/kghm-zanam-rozpoczal-szycie-masek-ochronnych/
Koronawirusem na świecie, jak wynika z najnowszych danych, zaraziło się już ponad 221 tys. osób. Zmarło - prawie 9 tys. osób. Udało się wyleczyć prawie 85 tys. zakażonych.
W Polsce zakażenie koronawirusem stwierdzono już u 325 osób - od wczoraj liczba ta wzrosła o 38 przypadków. 5 osób zmarło.
We Włoszech odnotowano już ponad 2,6 tysiąca zakażeń koronawirusem wśród personelu medycznego.
- W każdym województwie jest plan zarządzania kryzysowego i on uwzględnia sytuację zamknięcia szpitala. Ja mam nadzieję, że lekarze, którzy przechodzą obecnie tygodniową kwarantannę, przejdą testy i będą mogli wrócić do pracy - mówił minister zdrowia pytany o sytyację w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą.
Rozdysponowaliśmy 6,5 tys. opakowań Arechinu do szpitali (leku wspomagającego leczenie w przypadku zakażenia koronawirusem - przyp. red.), aby wykorzystywać go tam, gdzie jest taka potrzeba - powiedział Łukasz Szumowski.
59-letni pan z Grudziądza zadzwonił na 112, powiedział, że ma #koronawirus i będzie jeździć po mieście i zakażać. Policja znalazła go, był pijany, tłumaczył, że to żart, bo chciał zrobić na złość opiece społecznej. Lekarz nie stwierdził objawów. Sprawa trafi do sądu.
W najbliższych dniach zostanie wprowadzona specjalna aplikacja dla ludzi znajdujących na kwarantannie - poinformował prezydent Andrzej Duda po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
Koronawirus w Polsce. Personel medyczny zakaża się koronawirusem nie tylko we Włoszech. Liczba zakażonych pracowników szpitala w Nowym Mieście nad Pilicą (Mazowsze) wzrosła już do 12 osób. Koronawirusa potwierdzono także u dwóch lekarzy w szpitalu w Opocznie (woj. łódzkie). Zakażony jest także jeden z lekarzy - pracowników naukowych - z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, lekarz ze szpitala w Zgorzelcu oraz lekarz wałbrzyskiego pogotowia ratunkowego. Zakażonych jest więc co najmniej 16 pracowników służby zdrowia. Ilu ich jest w rzeczywistości? - z tym pytaniem zwróciliśmy się do Ministerstwa Zdrowia. Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz poinformował WP, że przypadki zakażeń koronawirusem w służbie zdrowia są monitorowane, jednak resort nie prowadzi odrębnej statystyki w tej kwestii.
W środę w Bangladeszu zmarłą pierwsza osoba zakażona koronawirusem. Muzułmanie postanowili więc odmówić wspólna modlitwę, wygłaszając "uzdrawiające wersety" z Koranu, by uwolnić kraj od koronawirusa. Wspólna modlitwa zorganizowana w mieście Raipur na południu kraju zgromadziła od 10 do 25 tys. osób.
Koronawirus w Polsce. Pierwszy przypadek w powiecie chełmskim to 66-letni ksiąd z parafii w Białopolu, który w ostatnich dniach leżał na oddziale pulmonologicznym chełmskiego szpitala. Badania wykazały, że duchowny został zakażony koronawirusem. Pacjent trafił do szpitala w Puławach.
Zakładając, że to prawda:
Muzułmanie postanowili więc odmówić wspólna modlitwę, wygłaszając "uzdrawiające wersety" z Koranu, by uwolnić kraj od koronawirusa. Wspólna modlitwa zorganizowana w mieście Raipur na południu kraju zgromadziła od 10 do 25 tys. osób.
Za*****ta strategia na walkę z wirusem, nie ma co...
Iran: rzecznik ministerstwa zdrowia Kianush Jahanpur napisał na Twitterze, że "z naszych informacji wynika, że co dziesięć minut jedna osoba (w Iranie - przyp. red.) umiera z powodu koronawirusa, a około 50 osób zostaje co godzina zakażonych wirusem".
Myślicie, że to możliwe? W takim tempie 24 Iranczykow by umierało na dobę.
W centralnej Polsce wyraźnie widać, że mieszkańcy "na poważnie" podchodzą do kwarantanny. Przez skrzyżowanie, na którym normalnie czeka się na przejazd kilka minut, dzisiaj rano mogłem przejechać bez zatrzymywania się.
Ja wszedłem już w dziwny rytuał sprawdzania Reddita kilkukrotnie dziennie (nawet jak otworzę ślepia) i czytania pierdół o koronawirusie.
Do tego jestem bombardowany z każdej strony newsami (na telefonie, na komputerze, na poczcie firmowej), clickbaitowymi nagłówkami które naginają kontekst i sugerują że właściwie za kompletna apokalipsa jest za rogiem i dla nikogo nie ma już nadziei - co z resztą uwielbia praktykować tutaj Wata, który wkleja wszystko jak leci.
Są też pogłoski że Rosja praktykuje misinformation campaing w celu zwiększenia paniki i chaosu ( https://www.reuters.com/article/us-health-coronavirus-disinformation/russia-feeding-coronavirus-disinformation-to-sow-panic-in-west-eu-document-says-idUSKBN21518F?utm_source=reddit.com )
Temat zaczął realnie siedzieć mi na wątrobie i zaprzątać myśli nawet kiedy jestem czymś zajęty, więc postanowiłem się odciąć (nie kompletnie, ale mooocno zredukować częstotliwość) i sugeruję to samo wszystkim którzy mają tutaj tendencję do histeryzowania.
Przeraża mnie też ilość głupot jakie szerzą ludzie (GOL jak najbardziej included), powtarzania anegdotek i plotek jakby to był fakt potwierdzony w 99,5% z niepodważanych źródeł. O teoriach spiskowych nawet nie wspominam, bo niektóre są tak głupie że szkoda komentować. Mógłbym wymienić już kilka "faktów" którymi się martwiłem a okazały się kompletnymi bzdurami.
Wolny czas spożytkuję nad poprawieniem samego siebie, brak ruchu i lenistwo "naprawiłem" 5-6 lat temu, teraz czas przyjrzeć się swojej diecie i może poświęcić trochę dnia na naukę, bo siedzę w branży która jest w niekończącym się cyklu rozwoju.
To samo polecam tym którzy wieszczą koniec świata, bo o ile może będzie on spowodowany wirusem, na pewno nie tym.
Wszelkie wiadomości o Rosji, Chinach i USA można sobie darować, bo każda ze stron miesza porządnie. Najmniejszy budżet przy tyma na pewno ma najczęściej obwiniana Rosja.
Też wpadłam w ten wir ciągłego odświeżania kilku stronek, które najczęściej się updatowały. Miałam 3 dni wolnego i postanowiłam wgl niczego nie sprawdzać. To jedne z fajniejszych dni w ostatnim czasie. Trochę się pograło, na chwile do parku wyszło łyknąć słońca (mimo tego, że niepokój gdzieś tam krążył nade mną). Ale teraz znowu praca, w której jestem niestety narażona na zakażenie i do tego ciągłe bombardowanie newsami na temat wirusa i tymi wszystkimi prodecurami, które powprowadzali w związku z nim, nie dają zapomnieć ani na chwilę.
Popieram i dodam krotki komentarz. Przestalem sledzic newsy jakies 2 lata temu. Poza branzowymi. Od czasu do czasu sprawdzam czy nic sie nie zmienilo i nic i newsy sa takie same: celebryta, lapowkarz, polityk klamczuch/niewierny, koniec swiata/gieldy itd. Coz za ulga, ze ten shit mnie nie pociaga.
Zgodznie z (dobrym) przyzwyczajeniem na COVID-19 zareagowalem z przymruzeniem oka i opoznieniem. Po znalezieniu kilku dobrych zrodel (statystyka, John Campbell, future thinkers (polecam)) jest juz obraz tego co sie dzieje. Nieco powazniejsza grypa (przepraszam fachowcow, ja lubie statystyke, ale biologia to nie moj temat). Widze tez interesujaca cenzure na youtube/google i podobno na facebooku (nie wiem, nie uzywam). Zaczynaja sie teksty o UBI (universal basic income), wiec to moze byc ciekawy aspekt. O wiele bardziej intersujace sa jednak wlasne reakcje i uczucia na to co sie dzieje. Warte analizy.
Omijam popularne portale szerokim lukiem, mysle ze slusznie, bo nawet rozsadni forumowicze daja sie tu podpuszczac i puszczaja im nerwy, 'bo jakis Janusz' cos tam zrobil. Co to ma za znaczenie, jedyne co dziala to wlasny przyklad i postepowanie a nie nagonka. Zreszta mialem do czynienia z mediami kilka razy i to co podaja podzielibym przez dwa jesli chodzi o odwzorowanie rzeczywistosci.
Z domu pracuje, bo to nic nowego, tylko klienci nie zawsze do tego przystosowani. Wiem z doswiadczenia, ze praca z domu sie szybko nudzi. Pozamykali centra sportowe, ale juz wiem jakiego sportu sie naucze teraz, wiec centra nie beda mi potrzebne. I tyle. 2-3 miesiace bedzie u mnie (Szkocja) stabilizacja.
w Polsce pewnie nie ma co liczyc na takie rozwiązania
btw. mieszkam dość blisko Olszyny i z tego co słyszałem, to w związku z tym gigantycznym korkiem, ponownie otworzyli granicę
problemy z nowobogackimi. Na wyjazd stac bylo, rozumu jednak braklo. 6 dni temu, juz bylo goraco w powodu wirusa w EU i juz odwolywano loty, jednak ci i tak polecieli :)
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koronawirus-na-swiecie-grupa-polakow-utknela-w-sudanie/l9ehjq6
Oj tam. W ostatnia sobote 30 000 Brytyjczykow polecialo do Francji na narty. Kilka godzin po ich przylocie Francja zamknela osrodki i hotele. Mysle, ze wszystkim tym ludziom nalezy sie specjalna Nagroda Darwina.
https://www.theguardian.com/world/2020/mar/15/coronavirus-chaos-as-30000-british-tourists-told-to-leave-french-ski-resorts
Cały szpital na Banacha w Warszawie zamknięty: szef pielęgniarek wrócił z Włoch i nie raczył nikomu o tym powiedzieć, po czym po powrocie zrobił spotkanie z całym personelem. Teraz okazało się ze ma koronawirusa - calutki szpital jest poddany kwarantannie...
https://tvn24.pl/tvnwarszawa/ochota/koronawirus-w-warszawie-szpital-na-banacha-zamkniety-pracownik-medyczny-zakazony-sars-cov-2-4367497
Nawet nie wiem jak skomentować działanie takiego kretyna...
To już jest nie do zatrzymania. Coraz więcej piszą że lekarze są zarażeni i personel. Jak tak dalej pójdzie to do końca kwietnia nie będzie ani jednego szpitala.
Niestety ludzi bez wyobraźni, lub świadomie działających nierozsądnie nie brakuje. Moja znajoma udała się na spotkanie biznesowe w gronie kilkunastu osób z silnymi objawami grypo-podobnymi, po czym napisała, że ma nadzieję, że nie zaniosła nikomu korony, bo inaczej będzie kilkunastu chorych. Ręce opadają i nie wiem o czym ci ludzie myślą.
A przychodnie w małych miejscowościach coraz częściej ewakuowane... porady przez telefon, nawet pediatryczne.
Niema to jak newsy z oneta ale jeśli to prawda, to pewnie jakoś to wykorzystają do pobudzenia tych komórek u chorych https://wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-naukowcy-odkryli-w-jaki-sposob-cialo-zwalcza-koronawirusa/ccgdq8p.amp
Było? Jak na moje oni te kary powinni podnieść i karać bezwzględnym więzieniem, bo jak widać debili nie brakuje...
Powinni jej dowalić karę 5 tysięcy ojro i np. 3 lata więzienia, bo to jest kpina ze wszystkich.
Wielu ludzi już w świecie bez koronawirusa było na skraju wytrzymałości psychicznej. Nie dziwię się, że w obecnej sytuacji zaczynają panikować, lub zachowywać się zupełnie nieracjonalnie. Niektórzy posuną się pewnie do ostatecznych kroków.
Kara za nieprzestrzeganie kwarantanny w Polsce wynosi 5 tys. zł. To stanowczo za mało.
W Hiszpanii taka kara wynosi 600 tys. euro! A w Bułgarii bezwzględna kara więzienia.
Chociaż z drugiej strony nie wiem czy podniesienie kary dałoby wymierny skutek bo cała ta sytuacja z pandemią pokazała ilu jest realnych kretynów w Polsce i na świecie. Kretynowi żadna kara może nie przemówić do rozsądku.
Emigracja wraca do kraju, koło mnie też kwarantanna, bo dwie panny się po 15 latach zorientowały że rodziców mają i się im zwaliły na głowę...
Myślicie że u nas będzie względnie spokojnie jeżeli chodzi o to ilości chorych? Bo mamy bardzo mały przyrost, może zamknięcie granic spowodowało że wszystko będzie dobrze? Bo stan Włoski to jest katastrofa totalna...
W moim całym rejonie cisza i zero przypadków. Obawiam się paniki, kolejki znowu w sklepach itp
Gdyby w Polsce nie było debili i ludzie myśleliby o innych, to mógłbyś być spokojny.
https://tvn24.pl/poznan/koronawirus-w-polsce-pacjentki-ginekologa-z-poznania-w-kwarantannie-4366800
Trzymaj zapas niezbędnych rzeczy i jedzenia na miesiąc w razie potrzebnej kwarantanny. U nas powinno być mniej, ale dopiero uda się to stwierdzić za około 2 tygodnie, jak dowiemy się ile przypadków wirusa przywieźli nam polacy wracający zza granicy. Po tym okresie czasu wyniki dodatnie to będą zarażenia lokalne i wtedy będzie można ocenić jak nam idzie. Uważam, że w obecnej chwili powinno się wprowadzić obowiązek chodzenia w rękawiczkach i maskach, ale najpierw musiałoby się to pojawić w dystrybucji w aptekach i na stacjach.
Nie, nie bedzie spokojnie. Bedzie duzo gorzej niz we Wloszech, bo rzadza tym krajem PiSowscy nieudacznicy.
Powinny być wysokie kary za nieprzestrzeganie kwarantanny na granicy powinni dawać obroże lokalizacyjne by wiedzieć gdzie są te osoby i dlaczego osoby które mają kwarantannę nie mają takiej obroży na nodze ? no pytam się dlaczego???!
wyprodukować ? kupić od Chinczyków ?
może by tak zacząć publikować wizerunki i imiona i nazwiska tych co nie przestrzegają kwarantanny ? teraz można olać rodo kiedy mamy takie zagrożenie
Ogólnie z tym #LOTdoDomu to jakaś troche lipa jest bo ludzie przylatują specjalnym czarterowym samolotem po czym gdy wyjdą z lotniska to są pozostawieni sami sobie. Wsiadają więc w komunikację miejską, pociągi i jadą do domu na kwarantannę. Jeden chłop chwalił sie nawet że poradził sobie sam bez #LOTdoDomu bo skądś tam przyleciał samolotem do Pragi, z Pragi do Polski dostał sie pociągiem a z dworca do domu taksówką po drodze robiąc zakupy w sklepie.
Tak to my wirusa nie ubijemy
Od czasu do czasu zaglądałem do wątku ale nie chciało mi się tutaj specjalnie produkować. Postanowiłem napisać dopiero jak w mojej okolicy wykryją kogoś zarażonego no i stało się to dzisiaj.
Ksiądz z Białopola (pow. chełmski) to bardzo blisko gdzie mieszkam i pracuję. Ludzie na facebooku pod lokalnymi newsami nie zostawiają suchej nitki na kościele jakby to była wina księdza. Prawda jest taka, że ksiądz zaraził się od jednej z uczestniczek pogrzebu. Owa głupia pizda bo inaczej nie da się jej nazwać przyjechała w rodzinne strony na pogrzeb teścia, zarażając księdza i nie wiadomo jeszcze ile innych osób.
Niestety z nieoficjalnych informacji wynika, że ksiądz zmarł w szpitalu (był chory na astmę)
Nie zmienia to faktu, że sprowadzanie tych wszystkich słoików z za granicy jest pomysłem najgłupszym na jaki tylko rząd się mógł zdecydować. Wielokrotnie słyszałem jaki to jestem głupi zostając w Chełmie i pracując za grosze jak się reszta bawi w new life, szpanuje na fb i ma Polskę głęboko w dupie a jak przyjdzie co do czego to płacz i powrót. Jeszcze mają czelność narzekać, że muszą gdzieś czekać czy płacić za przylot.
Kolejną rzeczą jest to, że jeśli ktoś wrócił do kraju powinien od razu to zgłosić i siedzieć na dupie. Nie wiem jak jest w innych rejonach ale tutaj u nas bardzo wiele lordów granicznych powróciło do biedaków i funkcjonują jak gdyby nigdy nic przez co wzrost zachorowań na pewno będzie większy. Takich ludzi powinno się karać tak surowo, żeby jeszcze wnuki spłacały długi (chociaż z drugiej strony dobrze, żeby takie gamonie się nie rozmnażały)
Wielokrotnie słyszałem jaki to jestem głupi zostając w Chełmie i pracując za grosze jak się reszta bawi w new life, szpanuje na fb i ma Polskę głęboko w dupie a jak przyjdzie co do czego to płacz i powrót.
Gratuluję w takim razie życiowej decyzji pozostania w Chełmie i pracy za grosze, rozumiem że była ona podjęta zapobiegawczo w razie pandemii wirusa...
Może dlatego, że zamiast marudzić jak mi źle to znalazłem normalnie płatną pracę? Nie moja wina, że niektórzy mają ambicje do zbierania szparagów czy podcierania tyłków starym babom za granicą bo zarabiają w ojro. A teraz trzeba wrócić do domu po smutek i płacz. Gdzie sobie pracuje to niech teraz siedzi, trzeba ponosić konsekwencje za swoje decyzje.
Skoro Ci się wydaje, że wszyscy którzy wyjechali to tacy, którzy zbierają szparagi i podcierają tyłki to częściowo rozumiem Twoją frustrację ale bądź trochę obiektywny.
Życie jest również za krótkie aby godzić się na warunki pracy jakie panują w Polsce, pracowałem 7 lat w eksporcie dla firmy w Polsce i dopóki nie zgarnęła mnie konkurencja do Londynu to myślałem, że w sumie mam dobrą posadkę. Tutaj jednak kultura pracy i to jak traktują pracowników jest moim zdaniem na innym poziomie.
W każdym razie Panowie o mnie się nie martwcie, z powodu obecnej sytuacji nie zamierzam wracać do kraju nawet na Wielkanoc (choć bardzo nad tym ubolewam), nie zamierzam narażać nikogo bliskiego. Na szczęście mogę pracować z domu i omijać wszystkich lekkomyślnich brytoli, którzy po dzień dzisiejszy nie zdają sobie sprawy z zaistniałego problemu...
Są ludzie którzy rozumieją sytuację i siedzą tam gdzie pracują natomiast bardzo dużo osób wraca do kraju właśnie z takich robót jak pisałem. Nie dość, że zarozumiali to jeszcze bardzo roszczeniowi bo im się powrót należy. Na wsi życie toczy się troszeczkę inaczej, wieści szybko się rozchodzą. Każdy wie, kto z której chałupy gdzie pracuje więc nie schowa się przed sąsiadami, że wrócił. Tyle, że przez takiego debila strach wyjść raz na tydzień do sklepu bo taki cebularz po powrocie do PL nic sobie nie robi z tego, że musi siedzieć w domu tylko łazi bo on na wakacje przyjechał do domu.
Właśnie przez takich ludzi pojawiają się kolejne przypadki. Przez ludzką głupotę i nieodpowiedzialność. Skoro nawet są przypadki, że lekarze balują za granicą i po powrocie jest cisza aż sie zacznie źle czuć.
W woj, lubelskim zresztą zaczęło się od młodego banana, który miał kaprys pojechać na mecz do Włoch. A później rodzinka jeszcze płacze jaka to pokrzywdzona bo im w domu każą siedzieć i nikt się nimi nie interesuje. Tutaj tylko sroga kara nauczy ludzi myślenia. 5 tyś. to małe piwo, tutaj kary powinny iść w setki tyś. zł to może wtedy się część ogarnie.
U mnie na wsi cisza spokój. W pracy przy wejściu dezynfekcja, budynek zamknięty dla gości z zewnątrz. W sklepach pustki, większość osób trzyma dystans.
Zastanawia mnie mały przyrost zachorowań i zgonów. Przewidywania były zupełnie inne.
Mimo pewnych wybryków, które są wychwytywane i pokazywane w mediach to jest u nas w moim odczuciu zadziwiająca dyscyplina. Byłem przekonany, że będzie gorzej.
strach i panika w tym przypadku jednak okazala sie przydatna, ciekawe na jak dlugo
przez kretynów za tydzień lub dwa będzie z 20 tysięcy chorych bo paru imbecyli zaraża ludzi.
Włochy 5300 nowych przypadków i 427 zgonów w ostatniej dobie.
Liczba zmarłych przekroczyła Chiny (patrząc na oficjalne statystyki).
A dzień jeszcze się nie skończył....
Dokładnie tak
Bo w Italii mieszka 20tyś osób, nie 60 milionów.
Jest to 0.03%
Nie panikuj i siedź w domu.
Bardzo możliwe, że już większość Włochów jest zarażonych więc nie wiem dlaczego tak bardzo się dziwisz