Gry uratowały mi życie
Bardzo dobry wpis.
Nie jestem w stanie nawet sobie wyobrazić przez co przeszedłeś, ale mi też gry pomogły w wielu "podbramkowych" sytuacjach w życiu. Lekko nie było, też nie urodziłem się pod szczęśliwą gwiazdą.
Najważniejsze to robić w życiu to co się kocha. Spróbować nie słuchać tych wszystkich idiotów w mediach, w internecie... Iść swoją drogą.
Życzę Ci wszystkiego najlepszego, nie poddawaj się. Jak trafisz na betonową ścianę to ze wszystkich sił znajdź coś czym będziesz mógł ją rozp***lić w drobny mak. Twoje zdrowie jest najważniejsze.
Pozdrawiam serdecznie:)
Każdy człowiek musi sobie odreagować. Gdy wracam wkurzony z pracy to lubię sobie pograć, poczytać lub pooglądać filmy lub anime. Ewentualnie wyjść z kumplami lub szwagrami na piwo.
Jednak dużo więcej daje rozmowa z ukochaną osobą.
P.S. Relaksowałem się również składając meble.