Metro Exodus: Sam's Story | PC
75 zł ...hmmmm ,pierwsze DLC kosztowało połowę tej ceny . W takim razie ja dziękuję i nie kupuję
SeBoLaS - tylko że dwóch pułkowników to było dlc na 3 godziny, a sam story to dlc na 7-8 godzin i wielkością przypomina jeden z aktów samej gry.
nie wiem co z tymi koloniami ale wyszło prześmiesznie ;)
Powiedz proszę, że pisząc "dwie kolonie" miałeś na myśli hmmm np. dwóch pułkowników - The Two Colonels.
To historia Sama jego narodziny droga do Związku Radzieckiego i smierc.
Na yt sa gameplaye. Wczoraj rusek z lekkimi przerwami zaliczył w 10h z hakiem
Na howlong...jeszcze nie ma info
Grałem godzinkę i zaliczył tylko prolog od początku gry mamy mapę wielkości wołgi są poboczne lokacje otwarty świat po którym przemieszczamy się za pomocą łodzi strzelam w 8h da się to ukończyć rozglądając się po kątach, ale samą fabułkę pewnie da się ukończyć w połowie tego czasu.
Gra i drugi dodatek rewelacja! Świetna fabuła, podoba mi się zbieranie rzeczy do robienia amunicji, ulepszanie broni. Jedyne do czego bym się przyczepił to że w wielu miejscach można spotkać jakiś stary nudny wszędzie taki sam kalendarz, zbieramy pocztówki albo w Sam's Story jakieś "nutki". Brakuje króliczków Playboya jak z gry Mafia II. Proszę was... wszędzie sami faceci i żadnego porządnego kalendarza.
Tylko ja ma problem z maską gazową? Po założeniu filtr w 5 sekund się kończy, nie ważne ile zrobię by wytrzymał czasu to chwila i nie ma. Ma ktoś tak samo?
Na pewno nie masz dziury w masce? Efekt jest taki sam jak przy zużytym filtrze - postać zaczyna się powoli dusić. Wciśnij G to przylepisz plaster.
Czy wymaga podstawki?? Exodusa mam na Steamie, a dodatki chcę kupić na Epicu...
"Aby zagrać w tę zawartość, wymagana jest podstawowa wersja gry Metro Exodus na Steam."
Raczej na Epic inaczej nie będzie
Naprawdę dobry dodatek. Wbrew temu, co tu jest na stronie napisane, no to praktycznie mapy są zamknięte i liniowe, bardzo korytarzowe, ale też często się zmieniają, także spore urozmaicenie jest w sumie. W końcu można swobodnie mordować ile wlezie i nie ma konsekwencji moralnych. Do tego główny bohater ma głos, co bardzo poprawia cutscenki. Pijacka impreza może nie jest taka dobra jak w RDR2, ale wciąż stanowi udany dodatek.
Dziwi mnie trochę balans, gdzie na potrzeby walki z bossem wpierw wystrzelałem cały magazynek (w tym 40 nabojów płonących i ze 160 zwykłych) i boss dalej latał, ale jak zmodyfikowałem karabin, tak od tej pory czyniłem rzeź i popłoch wśród przeciwników. Szkoda też, że finalna walka z bossem nie jest interaktywna.
Finalnie to więcej tego samego, ale bardzo dobrze wykonane i z racji że już w podstawce się zacnie strzelało, tak i tutaj wciąż dostarcza to wiele frajdy. Polecam.
Dodatek bez sensu... Grając w to dlc czułem się jak Rambo. Bohater jest bez wyrazu i zwyczajnie mierny. Lepiej było nie psuć sobie wspomnień po wspaniałej podstawce gry. W tym DLC spotkałem się z dużą ilością błędów graficznych oraz dźwiękowych. Tego dodatku nie polecam.
Dodatek jest udaną kontynuacją podstawki. Nie rozumiem ocen. Ode mnie 8.0, bo otwarty świat nie jest do końca otwarty.
Dodatek wymiata ! Gra to arcydzieło i jest bardzo długa ! Polecam wszystkim !
Taki dodatek to ja rozumiem. Do dyspozycji mamy pół otwarte lokacje z piękną oprawą audiowizualną. Dodatek wymaga około 8 aby go ukończyć. Dostępne dwa zakończenia. Zapraszam na serię w jakości 1440p. Moja ocena mocne 9/10. https://www.youtube.com/watch?v=hHDucbUrsNM&list=PLVYHO_RNJKKiEjlfE7ZFJ4MZiYaMt_xuR&index=1
Spoko DLC oba są na jakieś 2 godziny plus minus, więcej strzelania i kompletnie nowa lokacja, w tym przypadku 1 duża nowa mapa.
Niestety, tak jak w dodatku Two colonels, gra cierpi na uciążliwe mechanik (walka z demonem) i brak możliwości pominięcia przerywników + qte.
Średnio mi się podobało
Metro to jedna z ulubionych serii gier na mojej liście, jak każda odsłona, Exodus nie zawiódł mnie. Fabularnie naprawdę świetnie, w końcu rozmaite lokalizacje, nie ciągły śnieg i podziemia rosyjskiego metra. Graficznie cudo, każda z lokalizacji ma swój urok i przyciąga do siebie, na każdej z map czeka nas mnóstwo eksploracji, odkrywania ciekawych miejsc i misji pobocznych. W 'Wołdze' odkrywamy nowy środek transportu jakim jest łódź, przy okazji płynąc niejednokrotnie zostaniemy zaatakowani przez jakieś stworzenie zamieszukujące skażone głębiny tutejszych wód, od małych potworów po wielkie giganty przekraczające dziesięciokrotnie długość łodzi. Modyfikowanie broni i naszego ekwipunku bardzo fajne, nie powtarza się, w każdej lokalizacji znajdziemy coś nowego dla naszej postaci. Potem nadchodzi Jamantau, czyli pięka zielona, zalesiona lokalizacja w której trafiamy na bunkier kanibali, próbujących zrobić z naszej ekipy pożywienie, lecz oczywistą sprawą jest, że się stamtąd wydostajemy cali i zdrowi, to chyba jedna z najbardziej mrożących krew w żyłach lokalizacji z całej gry. Potem Morze Kaspijskie, trafiamy tu na lokalizację pokrytą piachem, dosłownie pustynia i odkrywamy kolejny środek transportu jakim jest auto. Graficznie i fabularnie naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem, każda lokalizacja ma dla nas coś nowego, żadnej monotonności, po prostu jak siądziemy to ciężko jest oderwać się od tego tytułu bo fabuła nas po prostu wsysa, jesteśmy ciekawi co będzie dalej. Giul była spoko, szkoda, że nie dołączyła do naszego oddziału. W każdej z naszych kryjówek mamy możliwość odpoczynku, więc możemy eksplorować świat Exodus za dnia, albo nocy co dodaje tej grze jeszcze większego uroku. Potem trafiamy do Tajgi, pięknej zalesionej lokalizacji zamieszkanej przez tutejszych tubylców walących do nas z kusz i mają tam kogoś jeszcze, wielkiego niedźwiedzia. Eksploracja bagien nocą w tym rozdziale to coś pięknego. Na koniec, w ostatniej lokalizacji trafiamy do miasta z tytułowym metrem, kolejne epickie miejsce z klimatem. I tak kończy się podstawka, potem ograłem dodatek The Two Colonels, nie był on zbyt długi bo jakieś 2h, ale i tak było warto. Ekslporujemy w nim rosyjskie metro z nową bronią jaką jest miotacz ognia, wcielamy się tam w postać ojca Kiryła z podstawki Exodus, to DLC jakoś nieszczególnie mnie ujęło, kończyłem je trochę na siłę, ale i tak było warto. Na koniec ograłem ostatnie DLC jakim było Sam's Story, czyli amerykanina który był w naszej ekipie w podstawce, opuścił nas bodajże na Morzu Kaspijskim zostając z Giul, to DLC było świetne i przejście go zajęło mi już jakieś 5h, naprawdę świetna historia, mogliby z tego nawet zrobić osobną odłosnę Metro a nie DLC. Miejsce przepiękne, fajna fabuła, nie nudzi ani przez sekundę. Popijawa z Kapitanem to złoto, hodowcy mutantów i wiele innych ciekawych rzeczy. Podsumowując, pozycja obowiązkowa dla każdego fana serii, z obydwoma dodatkami fabularnymi.
Moje gameplay'e z tego tytułu:
https://www.youtube.com/watch?v=Pg1CaSvtJP4&t=1360s - podstawka
https://www.youtube.com/watch?v=52W--IYsURQ&t=1016s - The Two Colonels
https://www.youtube.com/watch?v=htYHXJlD_lA&t=298s - Sam's Story
