Witam znalazłem na Allegro monitor od producenta gaoo pierwszy raz słyszę o takiej marce wie ktoś może ciś więcej ?
Cena na nasze okolice 1000 pln mhm wysyłka pewnie z Chin brak serwisu w Polsce i marka mało znana, PanSmok dobrze gada ryzykujesz lub nie osobiście bym się nie bawił w markę której w Polsce nie za taka kwotę
Równie dobrze możesz kupić Mantę na naszym rynku, podejrzewam że jest to dokładnie to samo.
Polski Lin składany u Władka już jest pewnie lepszy.
Kup i licz na szczescie z chinszczyzna jest binarnie dostaniesz dobry sprzet, albo mega guano.
Nie słyszałem jeszcze o awariach jakiegokolwiek Xiaomi
Hydro2 -> tu chodzi o firmy ktore produkuja tylko na rynek chinski.
Hydro2 - żółte plamy na ekranach od nierównomiernie rozprowadzonego kleju. Już słyszałeś :) Co więcej sam posiadam telefon właśnie z tą przypadłością, ale jakoś bardzo mi nie przeszkadza.
Z tą krzywizną na zdjęciach coś jest nie tak. Ona powinna mieć 1800r, a ta z chińczyka wygląda jakby głowę miała połknąć. :D
A ile chcesz wydac u okulisty ? Co z tego, ze tu oszczedzisz , a pozniej bedziesz wydawal kupe kasy na okulary.
Gaoo to marka Panasonica. Kiedyś sprzedawali pod tym szyldem sprzęt RTV, w tym telewizory i monitory CRT. Może teraz zaczęli produkcję LCD'ków.
Czyli tzw. odpady. Takie które wstyd wsadzić do urządzenia z logiem Panasonic to wkładają do Gaoo i sprzedają taniej i nic się nie marnuje.
Tak zaczeli i jest tak tajna ze w internetach nic o tym nie ma :) Chinczycy sobie marke wzieli jak to maja w zwyczaju.
Jak przynajmniej 1/3 tańszy od konkurencji i jest możliwość odstąpienia od umowy to brać. Taka elektronika jak już się uruchomi i wszystko będzie ok to podziała. Bo jak parę złotych taniej to po co ryzykować.
Taka elektronika jak już się uruchomi i wszystko będzie ok to podziała
Większość elektroniki się uruchamia i wszystko gra. Aż pewnego dnia pyk i nie działa, co to za argument...
I co z tego? Wszystko się psuje czy chinczyk czy japoniec czy Koreańczyk czy polski. I wszystko na uniwersalnych podzespołach. Więc jak przynajmniej 1/3 taniej to można zaryzykować i mieć nadzieję że w czasie gwarancji nie będzie miał awarii. Ale zazwyczaj nie ma jak już się uruchomi i jest wszystko ok. Do tego ten argument. Czytaj ze zrozumieniem.
Bo jak w tej samej cenie co konkurencja dostępna w PL to nie opłaca się bo chociaż gwarancja jest gdyby jakiś wadliwy się trafił to jest szansa na naprawę w czasie gwarancji.
Dodam ważna sprawe.
Fakt jest taki że jeśli sprzęt elektroniczny przez pierwsze dni działa i jest wszystko ok to będzie działał przynajmniej do końca gwarancji ale zazwyczaj dłużej. A jak coś sami popsujemy to gwarancja i tak tego nie obejmie więc jak taniej i lepiej to brać. A jak nie to nie brać.
Twoj fakt wymaga sprostowania. Przy wygrzewaniu sprzetu krytyczne sa pierwsze 3 miesiace.
A najważniejsze pierwsze chwile. Zakup internetowy z 14 dniami na odstąpienie od umowy wystarczy żeby się zdecydować.