Forum: Izrael poprze rosyjską narrację w sprawie Polski?

Tu chyba chodziło o to że to Polacy są winni II wojny światowej.

ale jaki atak na Polskę w '39 ? przecież niemcy i ruskie się tylko bronili bo przez lata produkowaliśmy broń na masową skalę.... a nie czekaj

wg narodu żydowskiego: "to było wtedy. teraz nam to nie potrzebne a możemy tylko zyskać"

A ja chce miliard odszkodowania za to ze wielu moich przodkow zginelo w bezsensownych wojnach i moj rod na tym stracil a moglem byc miliarderem. Takie roszczenia mozna ciągnąć w nieskonczosc.

„Hell, I'll do anything if you throw enough cash my way ”

No cóż, my sobie kupiliśmy artykuły i wywiady z Dudą to Kreml podkupił sobie redakturke z Independent.

Tak naprawdę większość społeczeństwa w Europie i tak ma to w powazaniu.

Po pierwsze, co to jest Polska? To jakiś region Rosji? Aaa to tam gdzie niedźwiedzie polarne chodzą po ulicach.

Dzisiaj słuchałem w radiu jak to zrobili ankietę w różnych krajach Europy. Okazało się, że połowa Francuzów, Niemców czy Włochów nie zgadza się z tym że wojna zaczęła się od ataku Niemiec na Polskę, o zagładzie Żydów to wie jakieś 20%. Poczekajmy kolejne 50 lat i nikt o tym nie będzie pamiętał. No była kiedyś tam jakaś wojna. Kogo to.

Yarpen z Morii - no nie da się ukryć, że ostatnio wojna propagandowa przybrała na sile, a Polska w swoim stylu musiała odpowiedzieć na zaczepki Putina. Takie parcie na bycie w centrum wydarzeń za wszelką cenę. A wystarczyło posłuchać Korwina, który zbył śmiechem bajdurzenie Władka.

Też czytałem o tej ankiecie i odnoszę wrażenie, że z tych 98% "Brytyjczyków" czy 90% "Francuzów" to Polacy na imigracji stanowili lwią część.

Kreml podkupił sobie redakturke z Independent.

Niech zgadnę jesteś zwolennikiem PIS-u i nie mógłbyś zaakceptować, że takie prowokacje urządza nasz "najważniejszy sojusznik", a nie Rosja?

To tylko z dzisiejszego dnia:

https://twitter.com/mateusz_kosa_/status/1220346624314105857?ref_src=twsrc%5Etfw

https://twitter.com/katarzyna_ts/status/1220380666350702598/photo/1

Poprawa naszych stosunków z zachodem? Chyba żartujesz. Polska ze swoim położeniem geopolitycznym od początku swojego istnienia tylko przeszkadzała sąsiadom. My nigdy nie będziemy równym partnerem dla Niemców czy Francuzów a to z tego powodu że zachodowi na rękę jest Polska jako chłopiec do bicia. Nie mamy żadnych zasobów, nie mamy żadnych sojuszników (i nie możemy mieć i nigdy ich nie mieliśmy), w razie konfliktów zbrojnych to my jesteśmy najbardziej w dupie, nie ma sensu nam pomagać, dozbrajac nas i popierać nas w jakikolwiek sposób. Świetnie pełnimy rolę bufora między postępowym zachodem i pół dziką Rosja i tak ma pozostać. W razie czego jakby Putinowi znudził się pokój to trochę się wykrwawi na Polsce a zachód zdąży się przygotować.

Zachód MUSI dobrze żyć z Rosją a będąc naszym sojusznikiem jest to niemożliwe.

Nasze stosunki z zachodem przez 8 lat rządów PO były przeciez wzorowe. Tusk był wszędzie poklepywany po plecach. No i co? No i gówno.

My już tyle razy przez te 1000 lat istnienia naszego państwa próbowaliśmy się układać z zachodem i nigdy się to nie udawało choćbyśmy robili cuda. Odsiecz Wiednia i faktyczną obrona Europy przed islamem? 100 lat później rozbiór 1, 2, 3. Polska odparła bolszewików i faktycznie obroniła Europę przed ruskimi? 20 lat później Polska potrzebuje pomocy sojuszników - Polska? Jaka Polska?

Nasz "przyjaciel" zza oceanu wbił nam nóż w plecy, stwierdzając że Polacy nie były ofiarami zagłady.
Dlaczego kłamiesz?

Nasz przyjaciel zza oceanu jest przepelniony zydami ktorzy maja wladze wiec robi to co oni powiedza :)

Nie jest prawdą, że Polska nie ma nic do zaoferowania zachodniej Europie.

No pewnie że ma, tanią siłę roboczą (chociaż już nie taka tania jak kiedyś, teraz na topie są Ukraińcy) i dosyć spory rynek. Można u nas robić interesy. Z tym, że my nie jesteśmy w pozycji partnera tylko po prostu "miejscem" gdzie można zarobić.

Obecną politykę Izraela wobec Polski można przelozyc na nasze stosunki z zachodem. Jesli masz do wyboru zrobić dobry interes z Rosją czy być sojusznikiem kraju który w zasadzie nie ma większego znaczenia na "arenie dużych chłopców" to co wybierzesz?

I ja to nawet rozumiem i nie mam pretensji. Ale nikt mi nie będzie mydlił oczu, że my możemy być partnerami na równym poziomie z Francją, Niemcami czy GB. No po prostu nie.

Dziwie się Putinowi bo nie wiem jaki ma cel w tym sporze z nami. My nie stanowimy dla niego żadnego zagrożenia. Putin mimo wszystko więcej może stracić niż zyskac.

Nawet oglądałem część tego wywiadu Pana Grzegorza. Bardzo ciekawy i na bardzo wysokim poziomie (co jest u Pana Grzegorza standardem, niestety rzadziej u jego rozmówców ) co mnie zdziwiło biorąc pod uwagę fakt, że Braun i Jaruzelska to przeciwne bieguny pod względem i politycznym i światopoglądowym.

... nadal pozostanie kłamstwem. Wystarczy że my będziemy mówić prawdę. Propaganda radziecka przez 50 lat mówiła że Katyń to wina Niemców i co? Prawda o Katyniu zniknęła?

hopkins -> on wierzy w te wszystkie bzdury co LGBT opowiadaja :) pincet pci etc :D

Widzę że niektórzy nie umieją czytać ze zrozumieniem więc powtórzę Wystarczy że my będziemy mówić prawdę. No ale Duda zamiast pojechać i zwołać specjalną konferencję żeby spostponować Putina wolał się obrazić i zabrać łopatkę i pójść do innej piaskownicy. To jest właśnie polityka zagraniczna według PiSu i Konfederacji - zero pomysłu i obrażanie się że inni nie traktują cię poważanie. A i tak jeszcze opowiadanie że inni są źli bo mnie nie popierają.

Po jaką cholerę zwoływać jakieś konferencje które nikogo nie będą interesowały skoro za chwilę w Polsce będą obchody wyzwolenia Auschwitz i wtedy będzie naturalna okazja przy przedstawicielach innych krajów przedstawić swoje zdanie na ten temat?

Przeczysz sam sobie. Najpierw marudzisz, że przecież zdanie Putina nikogo nie obchodzi a później masz pretensje że Duda nie zwołał konferencji która nie obchodziła by nikogo oprócz mediów w Polsce.

Oj Yarpen Ty nie tylko masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem ale i z chronologia i logiką. Powoli więc: napisałem że nie ma znaczenia co Putin powiedział. Potem inne osoby napisały że ma znaczenie to napisałem że Duda zamiast się obrażać powinien podjąć działania. Logika panie, logika.

nie, należy kierować się zdrowym rozsądkiem, a nie głupią anty polską retoryką i weźmy ostatnie przykłady, mieliśmy konflikt z Izraelem na linii penalizacji kłamstwa o holocauście, gdzie cała lewa strona zaczęła podnosić, że przecież mordowaliśmy żydów podając nawet liczby 150 000 powołując się na żydowski instytut historyczny - co tam, że ta liczba wynika z liczenia statystycznego i ta liczba wyszła im z przeliczenia liczby żydów zamieszkałych nasze tereny odieli od tego liczbę żydów pomordowanych w obozach i została im liczba 150 tyś żydów z którymi nie wiadomo co się stało, ale już ich nie ma - czyli polacy musieli ich wymordować - taka logika

drugi przykład z tokarczuk, plecie te androny o kolonializmie i powtarza ciągle, że mordowaliśmy żydów (bez kontekstu, bez przykładów i liczb) co robi nasza lewa strona? oczywiście przyklaskuje, co tam że ta tzw kolonizacja była dobrowolna bo np. bojarzy stawali się szlachtą mając wszelkie wolności szlacheckie i nie musiała jak poprzednio wykonywać ślepo rozkazów jakiegoś lokalnego księcia, co tam, że widziano alians z nami w walce z rozmaitymi ordami, moskwą czy turcją, co tam, że bunty chmielnickiego były buntami ciemiężonych chłopów przez szlachtę, a nie buntami narodowo wyzwoleńczymi (notabene w tamtym okresie przechodziła je cała europa) i wreszcie co tam, że państwo bez armii nie było by w stanie utrzymać siłą tak ogromnych terenów i wreszcie mordowaliśmy żydów, no tak, ale ilu? i czy tak jak francuzi wydawaliśmy swoich do obozów zagłady? tego się nie dowiesz, po prostu mordowaliśmy żydów, tak jak niemcy też mordowali żydów - czyli robiliśmy dokładnie to samo co niemcy - bez skali, bez kontekstu, bez liczb.

i na to wszystko patrzy taki putin, robią mu analizy, wystarczy przecież oskarżyć nas o konszachty z hitlerem i że mordowaliśmy żydów i opozycja powinna przyklasnąć bo przecież do tej pory tak mówiła, lepiej w izraelu też powinni przyklasnąć, bo przecież nas tam też oskarżono o mordowanie żydów powołując się na te 150 tyś z ŻIH - i do tego jeszcze te ciągłe oskarżenia rządu o powrót do faszyzmu, zamordyzm i łamanie praworządności - każdy pro europejczyk powinien spijać słówka putina - aż dziw, że tak się nie stało i już nikt nie powołuje się na tokarczuk i jej fanaberie.

Manolito, nikt ci jeszcze nie powiedział, że nie masz pojęcia o metodologiach badawczych? Twoja niechęć do nauki musiała wziąć się już z niepowodzeń w szkole podstawowej. Nigdy nie przeczytałeś żadnej monografii na temat historii czegokolwiek, więc pozostają ci twoje wyobrażenia, o tym, jak coś powinno wyglądać. Podobnie jest z twoimi wynurzeniami na temat pisowskiej "reformy" wymiaru sprawiedliwości. Tobie się wydaje, że rozumiesz lepiej prawo niż profesorowie prawa. Odbijasz się tu echem od wypowiedzi różnych miernot pisowskich, jak ta ostatnia, niejakiego Janusza Kowalskiego, sekretarza stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych, który oznajmił, że ma w nosie 60 profesorów Sądu Najwyższego.

Antypolskie fanaberie wypluwane przez Tokarczuk z pewnością nam nie pomogły i takie są fakty.

Ahaswer-->może waćpan się odniesiesz do tematu zamiast w każdym możliwym temacie wypluwać jad na PiS i rząd, czy ten temat dotyczy reformy wymiaru sprawiedliwości? Jak nie masz nic na temat do powiedzenia to wracaj do dobrej zmiany.

Ahaswer, pomyliłeś wątki, tutaj nie opluwamy się pisowcami, nie klękami przed autorytetami tylko dlatego, że są profesorami albo dostali nobla - zwyczajnie udowodnij logicznie, że jest inaczej, bo od tego jest forum, tu się dyskutuje, a nie używa argumentów "bo się nie znasz", "nic nie przeczytałeś", "jesteś głupi", albo "docenci czy profesorowie wiedzą lepiej" - w skrócie, takie twoje naskoki na mnie, niczego nie udowadniają.

Manolito, przecież polscy historycy, odnosząc się do wątku relacji polsko-żydowskich, czy polscy profesorowie prawa, odnosząc się do wątku o deformie systemu sprawiedliwości, przedstawili już tyle argumentów, że wystarczy te słowa tylko przeczytać.
Sęk w tym, że ty masz poważne problemy z czytaniem ze zrozumieniem oraz tą swoją uroczą skłonność do powtarzania, że nikt nigdy niczego ci nie udowodnił. W szkole podstawowej też pewnie żaden nauczyciel niczego ci nie potrafił udowodnić, więc poszedłeś własną drogą ;)

Dołożyłeś wszelkich starań, Manolito, by w toku wielu "dyskusji" wyrobić sobie opinię ruskiego trolla. To albo był twój świadomy wybór albo nie potrafiłeś inaczej. Nie możesz już się dziwić, że rozsądni rozmówcy niespecjalnie traktują cię poważnie.

Zacznij od tego aby przyznać, że wiele tobie udowodniono. Udowodniono tobie ponad wszelką wątpliwość, że tak głupiej i prymitywnej władzy jak pisowcy Polska nigdy w swojej książęcej, królewskiej i republikańskiej historii nie miała.
Udowodniono tobie też, że profesorowie, ogólnie, są bez porównania mądrzejsi od ciebie, więc powinieneś wysłuchać ich argumentów, a nie formułować swoich głupot w oderwaniu od rzeczywistości.
Jeśli chodzi o historię polskiego antysemityzmu w czasie IIWŚ, to zacznij od lektury monografii profesora Grabowskiego pt "Judenjagd. Polowanie na Żydów, 1942-1945. Studium dziejów pewnego powiatu".

Jest w tym jedno "ale". Skoro człowiek taki jak ty ma strukturalne problemy z czytaniem ze zrozumieniem, to czy mądra, ale też złożona i zniuansowana lektura będzie dla takiego człowieka wystarczająco przystępna, by potrafił potem wyciągnąć właściwe wnioski?

Antypolskie fanaberie wypluwane przez Tokarczuk z pewnością nam nie pomogły i takie są fakty.
Co dokładnie jest antypolskiego w jej wypowiedziach?

Marudzenie o jakimś wymyślonym przez siebie polskim kolonializmie dla przykładu.

Co dokładnie jest antypolskiego w jej wypowiedziach?

Zapewne prawda. Literalnie w ani jednym punkcie Tokarczuk nie mijała się z prawdą, można by się, co najwyżej kłócić o proporcje i ewentualnie kontekst.

Antysemityzm? Odhaczony.
Niewolnictwo w czasach feudalnych? Znaczeniowo była bardzo blisko.
Wewnętrzna kolonizacja, o której pisał profesor Snyder? Odhaczone.

Oczywiście Litwy i Polski nie można specjalnie wyróżniać, bo wszystkie lokalne mocarstwa prowadziły taką politykę wobec mniejszych i słabszych wspólnot etnicznych, albo gorszą, ale Tokarczuk, rzecz jasna, ma prawo skupiać się na Polsce, rozliczenia innych narodów z własną historią im pozostawiając.

Zapewne prawda.

Według ciebie dawne województwa kijowskie, braclawickie, wołyńskie, podolskie czy ruskie to były polskie kolonie? Bo jeśli uznać, że tak dlatego że większość ludzi która tam mieszkała to byli kozacy czy Rusini to na tej samej zasadzie nazwijmy tereny za Uralem rosyjskimi koloniami, przecież Jakuci czy inne narody tam mieszkające z Rosjanami nie mają nic wspólnego.

To nie ja tak uważam, ale spora część historyków, takich jak Timothy Snyder, która wcale nie w odniesieniu do Polski ukuła pojęcie "kolonizacji wewnętrznej". I tak, niesłowiańskie rubieża Rosji to dokładnie to samo zagadnienie.

kiera2003 - Żydowski Instytut Historyczny otwarcie oznajmił, że nie da się dokładnie oszacować liczby Żydów zabitych lub wydanych Niemcom przez chłopów polskich. Liczby nie mogą więc być oparte na statystykach, bo żadnymi takimi nie dysponujemy. Dopiero w małej skali, na bazie monografii, badań terenowych na bardzo ściśle określonym obszarze, można z grubsza określić fakty, tak jak to zrobił profesor Grabowski, w odniesieniu do jednego powiatu województwa małopolskiego. I tam faktycznie kolaboracja z nazistami w dziele wyłapywania Żydów była powszechna i niejako oddolna. Bez szczególnej zachęty sołtysi i wójtowie w przygniatającej większości podjęli trud wyłapywania Żydów i przekazywania ich w ręce Niemców, przy aprobacie i aktywnym udziale ludności chłopskiej. Faktów się nie kwestionuje.

Marudzenie o jakimś wymyślonym przez siebie polskim kolonializmie dla przykładu.
Takie słowa obrażają głównie ludzi, którzy nie znają polskiej historii, a takich niestety jest dużo, jeśli nie większość. Pańszczyzna i system feudalny był innym rodzajem niewolnictwa. Pod pewnymi względami może nawet i gorszym. W Polsce, pańszczyznę zniesiono dopiero w 1864 roku. Polska była jednym z ostatnich krajów w Europie, która to prawo zniosła. Do 1864 r. ponad 80% Polaków to byli chłopi których jedynym środkiem utrzymania była praca w majątku pana. Panowało prawo przymusowego przywiązania chłopa do ziemi. Nie mógł się wyprowadzić, nie mógł zmienić zawodu, nie mógł udawać się w podróże. O tym z kim chłop mógł mieć żonę decydował pan.

Ahaswer, znowu pomyliłeś wątki, cały czas się powtarzasz, nie musisz w każdym poście pisać, o profesorach, pisie, albo że czegoś tam nie wiem, ja to już tyle razy czytałem, że to zrobiło się ...nudne! chcesz dowiedzieć się czegoś o sobie?
ty jako rasita dzielisz polaków na tych gorszych, bo pochodzących od chłopów i na tych jeszcze gorszych bo głosujących na pis - wielokrotnie powtarzasz te bzdury o ciemnocie rodaków, o tym, że w swojej masie pochodzą od chłopów, a to czyni ich obywatelami drugiej kategorii, cały czas zasłaniasz się "autorytetami" klękasz przed takim stuhrami dla których jesteśmy zawistnikami, nie możesz zrozumieć dlaczego nie uznajemy twoich autorytetów bo przecież - patrz i słuchaj! agnieszka holland do ciebie mówi! na kolana! - a twój świat jest dziecinnie prosty bo dzieli się na tych dobrych do których ty należysz i tych złych którzy nie podzielają twoich oświeconych poglądów - należysz do nielicznych osób na tym forum która aż kipi od jadu i nienawiści, to przez takich jak ty zamordowano śp. Adamowicza.

a co do tokarczuk, ona nie mówi, że to była kolonizacja wewnętrzna tylko, że "byliśmy kolonizatorami i mordercami żydów", a to ma wyłącznie negatywny wydźwięk, natomiast kolonizacja wewnętrzna nie musi być negatywnie nacechowana - zupełnie ignorujesz wydźwięk słów tokarczuk starając się ją wytłumaczyć kolonizacją wewnętrzną - a to już jest zwykłą manipulacja.

planeswalker

skąd wiesz o jakiej formie kolonializmu mówi tokarczuk? gdzie ona się wypowiadała o chłopach pańszczyźnianych i systemie feudalnym?

Cainoor
nie manipuluj, podałem tą liczbę 150 tyś, bo gdy wyszła sprawa z ustawą o kłamstwie holocaustu wasze towarzystwo podawało ją jako liczbę zamordowanych żydów przez polaków i to ja udowadniałem, skąd ta liczba się wzięła, to ode mnie dowiedzieliście się jak była wyliczona

Manolito, jak zwykle nic nie zrozumiałeś. Tłumaczyłem ci już, że moi rodacy nie wywodzą się od chłopów, mają bardzo złożoną etnogenezę, ale kompletnie nic do ciebie nie dotarło. Nawet ci trochę współczuję tych twoich ograniczeń, z drugiej strony tobie może łatwiej się żyje, na bazie takich uproszczeń i przeinaczeń?

to musiało mnie coś ominąć? zmieniłeś zdanie o obywatelach drugiej kategorii pochodzenia chłopskiego? bo faktem jest, widzę postęp, dotarło już do ciebie, że ta liczba 150tyś zamordowanych żydów wynika z metodologii liczenia, a nie musi odpowiadać rzeczywistości.

Manolito, nie wiem co ty widzisz, ty żyjesz jakby w urojonym świecie. Masz przeogromne problemy z czytaniem ze zrozumieniem, więc nie dziwne, że zawsze wyciągasz kuriozalne wnioski.
I dlatego zapewne nigdy nikt cię do niczego nie zdołał przekonać, w wątkach o dobrej zmianie. Jesteś intelektualnie strasznie zagubionym człowiekiem.

Cainoor -> no liczbe musial wymyslic przecierz to MANOLITO :D

https://warszawa.naszemiasto.pl/z-rak-polakow-moglo-zginac-150-tys-zydow/ar/c1-2250112

Profesor Żbikowski:

Trudno powiedzieć, czy z rąk polskich zginęło 50 tys., 100 tys. czy może 150 tysięcy Żydów

Manolito, nie wiem co ty widzisz, ty żyjesz jakby w urojonym świecie. Masz przeogromne problemy z czytaniem ze zrozumieniem, więc nie dziwne, że zawsze wyciągasz kuriozalne wnioski.
I dlatego zapewne nigdy nikt cię do niczego nie zdołał przekonać, w wątkach o dobrej zmianie. Jesteś intelektualnie strasznie zagubionym człowiekiem.

pamiętaj o tym aksjomacie, każdy kto obraża z automatu przegrywa dyskusję - takie są zasady.

Dlatego gdy jakiś historyk albo instytut sformułuje tezę niepopartą twardymi dowodami i w praktyce nie do udowodnienia z powodu niemożności zgromadzenia danych, to ma to charakter publicystyczny a nie naukowy, ale dobrze wiedzieć, że naukowcy oraz instytuty naukowe w naukach humanistycznych mają prawo do swoich tez.
Rzucona liczba 100 tysięcy (zabitych Żydów lub zadenuncjowanych przez chłopów) przez niektórych historyków, takich jak Libionka, uważana jest za "ostrożną". Grabowski podał znacznie wyższą liczbę. Tu wszystko jest niewymierne, niepoliczalne, bo nie ma świadków a dokumenty, jeśli jakieś były, zostały zniszczone. Tym bardziej, że mówimy o mordach, które dokonywały się często w warunkach chaosu i zamętu. Nie da się poznać okoliczności śmierci większości ofiar.
Dużo lepiej udokumentowana jest np. zbrodnia katyńska, ale tam też są białe plamy, niewypełnione skorupki naczynia, jednak z szerszego kontekstu można zrozumieć, co się stało z zaginionymi oficerami, nieujętymi w raportach.

Manolito, wybacz mi, ale nie zabieraj się za tematy, których nie jesteś w stanie ogarnąć swoim rozumem.

serio? a kto tutaj poleca czytanie książek gościa z którego fałszywych teorii muszą się wycofywać izraelskie dzienniki?

poza tym, za każdym razem gdy czytam te twoje ataki na moje "rozumowanie" to już wiem, że wygrałem dyskusję - jestem tu na forum o 10 lat dłużej od ciebie i każdy kto atakuje personalnie swojego przeciwnika z automatu przegrywa dyskusję (taki aksjomat) Udowadnia, że z braku argumentów pozostała mu ucieczka do tego rodzaju personalnych ataków - a to jest jedynie infantylny objaw desperacji i bezsilności, taki rodzaj podświadomego przyznania się, że właśnie się przegrało.

Manolito, rzeczywiście, ty przegrywasz dyskusje z innego powodu.

Ahaswer

wiesz co? ja nawet cię lubię, bo ja kiedyś też taki byłem, w sensie, że wydawało mi się za pozjadałem wszystkie rozumy, wierzyłem bezkrytycznie w autorytety, też śniła się mi się jedna zjednoczona europa, a swój kraj traktowałem jak ciemny zaścianek, ale z czasem gdy dłużej pożyjesz, nagle okazuje się, że są zalety bycia zaściankiem, że ocenia się narody nie tylko za to co zrobiły, ale też, za to czego nie zrobiły innym, że nacjonalizm to nie to samo co faszyzm, że jako naród nie jesteśmy gorsi od innych narodów i nie musimy wstydzić swojego pochodzenia i historii i że np. bieda jak i bogactwo jest dziedziczona i że ludzie którzy są wykształceni mają obowiązek nie wywyższać się i nie biczować innych, takich którzy nie z własnej winy nie przeczytali tylu książek co ja i nie mają takiego zasobu słownictwa lub nie są na tyle zaradni by "zmienić pracę i wziąć kredyt" życie nie jest tak proste jak ci się wydaje, nie dzieli się na złych i dobrych.

Manolito, wzruszyłem się. Zawsze się we wszystkim mylisz i gubisz, tutaj także, ale ta infantylność, która wybiła z tego posta ma swój urok. Być może masz dobre intencje, ale słyniesz przecież z tego, że nie umiesz odróżnić Dobra od Zła na poziomie elementarnym oraz nie rozumiesz znaczenia pojęć, których używasz. W wątkach o dobrej zmianie ochoczo operowałeś zakłamaniem. Masz taką inteligencję jaką masz, nie przeskoczysz tego, ale ten problem z nieodróżnianiem tego co dobre od tego co złe zawsze będzie cię wyrzucał poza margines.
Czujesz się, niczym pisowiec, obrażany i atakowany. Ja myślę, że najbardziej sam siebie obrażasz. To nie jest wina użytkowników, że masz reputację ruskiego trolla. Zapracowałeś sobie na to latami obrażania samego siebie.
Ktoś tu napisał, że ty lubisz robić z siebie idiotę, ale ja w to wątpię.

byłbym nawet w stanie w to uwierzyć, problem w tym, że merytorycznie poległeś, polecałeś mi książki grabowskiego, tego samego z którego fałszywych tez wycofują się izraelskie dzienniki, albo tłumaczysz tokarczuk kolonizacją wewnętrzną choć ona nic takiego nie powiedziała - zostało ci obrażanie - ale ja nie chcę cię grillować, choć czerpie z tego nie kłamaną przyjemność, bo nie ma nic lepszego niż "załatwić" merytorycznie kolesia któremu z braku argumentów pozostały jedynie ataki personalne :)

Pisowiec zawsze wie lepper, a ty się, Manolito, tak chętnie w to wpisujesz, choć nie zdajesz sobie z tego sprawy. Nikt tu cię nigdy do niczego nie przekonał, mnie też to nie będzie dane. :D

Monografia Grabowskiego o małopolskim powiecie, to, w powszechnej opinii historyków europejskich i kanadyjskich, profesjonalna pozycja, ale Manolito uważa inaczej ;)

Tak na marginesie zapytam, powstania kozackie to była taka forma podziękowania za te wszystkie dobrodziejstwa polskiego pana?
Skąd się więc wzięła potrzeba zawarcia unii hadziackiej, mającej powołać do życia Rzeczpospolitą Trojga Narodów?

Zawiść w tym kraju jest wręcz przysłowiowa. Mało który Noblista literacki był tak hejtowany we własnym kraju, jak Tokarczuk w tych określonych "polskich" środowiskach.

Tylko kompletny wariat nienawidzący Polski może twierdzić, że Polacy w czasie II WŚ kolaborowali z Niemcami przy okazji zabijając Żydów.
Oczywiście, że Polacy w czasie II WŚ kolaborowali z Niemcami przy okazji zabijając Żydów. To fakt historyczny i tylko wariat może temu zaprzeczać.

Ręce opadają jak się was czyta. Bronicie antypolskich twierdzeń idiotki, która podczas noblowskiej przemowy, uważa, że za małą epoką lodowcową w XVII w. stoi odkrycie Ameryki przez Kolumba.
To nie jest hipoteza Tokarczuk, tylko hipoteza opisana w tej pracy naukowej:
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0277379118307261

W swoim wykładzie Tokarczuk powiedziała, że jest to jedynie hipoteza. Sedno jej przemówienia nie jest w żadnym stopniu uzależnione od tego czy owa hipoteza okaże się ostatecznie poprawna czy błędna. Nie chodzi w wykładzie Tokarczuk o recenzowanie obecnego stanu wiedzy naukowej w tym zakresie. Wiedziałbyś to, gdybyś wysłuchał ze zrozumieniem całego wykładu.

Danulex
to były bunty chłopsko kozackie przeciwko magnatom - np. sam chmielnicki był szlachcicem należącym do starszyzny kozackiej który dochodził w trybunałach i u samego króla sprawiedliwości, postanowił ja wymierzyć własnymi rękoma, sam bunt zakończył się pokojem i zwiększeniem rejestrów kozackich i wydzieleniem województw w którym władzę miała stanowić szlachta prawosławna - nie były to wojny narodowo wyzwoleńcze, nigdy nie pojawiły się takie postulaty - były to wojny klasowe, przypominam, że w takiej samej sytuacji byli polscy chłopi jak czerń - tak więc to nie "my"czyli korona była problemem, tylko magnateria która za dużo sobie pozwalała.

Tak na marginesie zapytam, powstania kozackie to była taka forma podziękowania za te wszystkie dobrodziejstwa polskiego pana?

Lmao, ale zdajesz sobie sprawę że bunty chłopów wybuchały też w innych rejonach Polski i jakoś nikt nie stęka że Podhale to była nasza kolonia bo tam się chłopi buntowali.

Yarpen z Morii

Może czas najwyższy dokształcić się w takich zagadnieniach.
Nawet chłopi byli zróżnicowani, zaś Rzeczpospolita pozostawała państwem dualistycznym, w którym w Koronie na wielu płaszczyznach obowiązywały inne zasady niż w Wielkim Księstwie Litewskim. Litwa zachowała nie tylko odrębną armię, ale też administrację i system prawny oparty w dużym stopniu na statutach litewskich. Sposób traktowania chłopów na Litwie czy w Księstwie Żmudzkim różnił się od tego, co się działo w Koronie. Przynajmniej na początku XVII wieku.
Ale również sama Korona nie była jednolita pod tym względem

Bzdurą jest, rzecz jasna, wrzucanie kozaczyzny do tego samego worka co czerń. Kozacy sami w sobie dzielili się na rejestrowych, którzy byli na żołdzie państwa oraz tych, którzy nie wpisali się do rejestru i niejednokrotnie mieli być degradowani do roli chłopów.
Zatem twoje wyobrażenie o tamtej sytuacji jest całkowicie błędne. Nie było takich samych zasad, natomiast wśród Kozaków zarysowywały się różnice i podziały.

Z powodu zaborczej polityki magnatów koronnych operujących na tych ziemiach (w większości przedstawicieli spolonizowanych rodów rusińskich) narastał spór nie tylko ekonomiczny, ale też religijny a w pewnym sensie nawet narodowy, bo na Kresach powoli wykształcała się odrębna tożsamość, w opozycji do tyranów oraz świadomość różnic pomiędzy ludami zamieszkującymi Kresy a ludnością dominującą na zachód od Bugu, choćby w kwestii językowej.

P.S. wyedytowałeś swój niezbyt przemyślany post, ale nie szkodzi, moja odpowiedź jest całościowa ;)

Też umiem wklejać obrazki.

Bo w sumie ta małostkowość, zawiść, niechęć do elit jest szablonowa i parają się nią osoby o specyficznym światopoglądzie, zwykle gorzej wykształcone, wykazujące pewne pokrewieństwo z dawną endecją czy frakcją moczarowską, pod względem stosowanych epitetów.

Caine, to ty też już jesteś gorzej wykształcony i masz pokrewieństwo z endecją i frakcją moczarowską ? to jest niesamowite, facet musi za każdym razem komuś nawrzucać coś o wykształceniu, no nie potrafi inaczej, to kończy każdą dyskusję i jest argumentem deus ex machina, wchodzi ahasver z wykształceniem i koniec przedstawienia! zamknąć mordy, ja jestem wykształcony! wy nie ! taki as w rękawie! po co argumentacja, fakty, logika? a na co to komu?

Nieee, Caine zupełnie nie ma poglądów bliskich endecji czy frakcji moczarowskiej, podobnie drenzowi czy Niedzielnemu Graczowi nacjonalizm okraszony tradycyjną "delikatną" niechęcią do Żydów jest zupełnie obcy.
:D

daj mu spokój, jak on by się dowartościował gdyby komuś nie nawrzucał i nie obraził?

Zadałem ci proste pytanie, na które odpowiedziałeś jakimś słowotokiem człowieka niedorzecznego.

Oczywiście, że to nie strona polska czy litewska zaproponowała zrzeczenie się części swojej władzy, zamiast tego przez lata pozostawała w swym uporze niezłomna, aż do momentu gdy było za późno.

To prawda, że nie masz pojęcia o czym piszesz, Niedzielny Graczu. Odrzuć swoje skrajne poglądy, a skup się na faktach historycznych i .ówczesnych realiach politycznych. Twój poprzedni wpis jest kompromitujący, zresztą jak większość twoich postów. Ale gdy już poruszasz konkretny wątek historyczny, to chociaż uzbrój się w minimum wiedzy. Dodatkowo staraj się zrozumieć, o co w ówczesnych sporach chodziło i jakie były konsekwencje pęknięcia, również społecznego, na Kresach.

Nikt tutaj nie odsyłał do pisarzy-psychologów w temacie I Rzeczypospolitej. To są wyłącznie twoje urojenia.

Fakty są nieubłagane. Bunty Rusinów miały kolosalne znaczenie dla późniejszych losów Ukrainy, ale przecież też i dla Rzeczypospolitej. Twój poprzedni post jest aberracją rzeczywistości, kompletnie niedorzeczny w swej istocie, już od pierwszego, absurdalnego zdania, negującego fakty historyczne.

Tylko kompletny wariat nienawidzący Polski może twierdzić, że Polacy w czasie II WŚ kolaborowali z Niemcami przy okazji zabijając Żydów.

Dostałeś właściwy odpór od Planeswalkera.

P.S. nikt tu nie obraża Manolito. Manolito przez lata całe postanowił obrażać sam siebie konsekwentnie robiąc z siebie idiotę. Nikt tu na forum nie jest temu winien.

Manolito, Caine czy drenz to twój świat, Niedzielny Graczu, trudno z tym polemizować.

Niedzielny Gracz
a co najlepsze Ahsaver bardzo lubi się powoływać na "profesorów" i autorytety, ale tutaj? po co? powinno ci wystarczyć, że jesteś głupi i nie masz wiedzy, i chyba najgorsza w jego mniemaniu obelga czyli jesteś ..."gorzej wykształcony!".
Ręce opadają, każdy jak widzi, że jego narracja leży, wycofuje się, zwykle nie przyzna się do błędu, bo to oznacza słabość, ale ma w sobie na tyle estymy dla siebie, że trwając w błędzie - obrażał by tak na prawdę siebie i swoje poczucie przyzwoitości - więc siedzi cicho, ale nie ahasver, on musi mieć ostatnie zdanie, jak już przegra to zawsze odpala ten samobójczy granat z obrażaniem i poniżaniem - tym samym przegrywając całą dyskusję :) bo jaką wartość ma narracja okraszona obelgami?

Hahaha, ledwo wspomniałem o wykształceniu ludzi pokroju Niedzielnego Gracza, drenza czy Caine'a czyli ludzi mocno oszołomionych o poglądach skrajnych a Manolito już poczuł się obrażony.
Ty naprawdę masz jakieś hiper kompleksy, Manolito i walczysz z nimi poprzez silną niechęć do elit, których nie uznajesz, do autorytetów, których kontestujesz. I tacy ludzie jak ty w przeszłości z widłami i z pochodniami szli rozprawiać się z wrogami ciemiężonego ludu, z okrzykiem na ustach "bić Polaka" albo wszczynali krwawe rewolucje.
Ten sam prymitywizm wykazują pisowcy, którzy czują się nieustannie atakowani i obrażani przez świat wokół nich.

W momencie jak Ahaswer przyzna sie do bledu/niewiedzy, szczegolnie komus o przeciwstawnych pogladach, to bedzie koniec swiata, ot zwykly megaloman i egocentryk :P Najlepsze ze obraza ludzi w co drugim poscie ladnymi slowami i nie dostal bana :) no ale z 3/4 modow siedzi pewnie i czyta wiadomy watek wiec nie ma sie co dziwic :P

Ciemny lud znowu czuje się obrażany i uważa, że jego interlokutorzy posługują się językiem nienawiści, podczas gdy domeną ciemnego ludu jest język miłości i pojednania. Ciemny lud chciałby zbanować wszystkich, którzy są przeciwko ciemnemu ludowi, bo ciemnota została śmiertelnie obrażona, a przecież sama wykazywała się ludzkim podejściem, chciała tylko zlinczować, spalić, powywieszać, ewentualnie zorganizować jakiś niewinny pogromik :D
Nieodrodni synowie pisowskiego ducha... Mamy tego emanację na forum, mamy tego emanację w społeczeństwie, mamy wreszcie tego emanację w rządzie i parlamencie. W tę stronę idzie Polska obecnie. Do czasu...

drenz -> on moze jest elita cebulacka, ale elita :)

Na polskich forach internetowych występuje cała gama postaw, tak jak w społeczeństwie polskim. Zazwyczaj jednak na forach proporcje są jakby lekko zaburzone, na korzyść tych najbardziej sfrustrowanych i najbardziej oszołomionych. O dziwo tutaj, na forum o grach, proporcje są względnie wyważone. Są postaci skrajne, o poglądach antysemickich, nacjonalistycznych, faszyzujących czy neobolszewickich, ale momentalnie można znaleźć dla nich przeciwwagę. I głos tej przeciwwagi, co dość łatwo tutaj zauważyć, jest znacznie silniejszy, niekoniecznie poprzez większą liczebność ;)

Cainoor -> Dobrze wiesz, ze watki tego typu przyciągają specjalny sort ludzi. Taki, ktory uwaza innych za gorszych

Jaka piekna penta idelanie pasuje Ahaswerowi

Cainoor -> no ja to na takie rzeczy nie odpisuje, to jest jak kopanie sie z koniem, nie wiem dlaczego niektorzy nie ogarniaja ze zycie nie jest czarno-biale. Tak samo z pisem jest czesto maja checi dobre, niestety czesto tez realizuja je bardzo slabo i z bledami, a niektore ich realizacje wolaja o pomste do nieba.

Zastanawia mnie kompletny brak potepienia dla tych zbrodniazy komunistycznych zydowskiego pochodzenia, a bylo ich troche w NKWD i UB, jednak swiat o tym milczy :P kompletnie ignorujac ten fakt.

Kilgur - swój swego atakować nie będzie.

Z psychologicznego punktu widzenia, co to musi być prywatnie za człowiek, który codziennie wchodzi do Internetu i obraża własną Ojczyznę. Tokarczuk rozumiem. Nie czuje się Polką, co sama osobiście przyznała. Nie identyfikuje się z naszą historią. Robi to także przede wszystkim dla pieniędzy.
Z psychologicznego punktu widzenia, co to musi być prywatnie za człowiek, który codziennie wchodzi do Internetu i obraża własną Ojczyznę. Niedzielnego Gracza rozumiem. Nie czuje się Polakiem, co sam osobiście przyznał. Nie identyfikuje się z naszą historią. Robi to także przede wszystkim dla pieniędzy.

Też tak potrafię. I nie mam zamiaru udowadniać tych tez, tak samo jak ty.

To prawda. Nazywanie Niedzielnego Gracza Polakiem byłoby ogromnym nadużyciem. On po wielokroć udowodnił, że nie identyfikuje się z polskimi kodami kulturowymi, z polską historią i tradycją, zaś najwybitniejsze jednostki reprezentujące naród polski darzy szczerą niechęcią, wystarczy wspomnieć o jego kompromitujących wypowiedziach o naszej ostatniej noblistce.

Gwoli ścisłości, co Niedzielny Gracz ma kulturowo wspólnego z Tokarczuk, Szymborską, Miłoszem, Mrożkiem, Gombrowiczem, Tuwimem, Wierzyńskim, Hemarem, Mickiewiczem, Norwidem, Herlingiem-Grudzińskim, Karskim, Bartoszewskim, Nowakiem-Jeziorańskim, Schulzem, Lecem, Wieniawskim, Lemem, Kantorem, Aronsonem, Hirszfeldem, Kopalińskim, Koprowskim, Ulamem, Kaczmarskim, Boy-Żeleńskim i wieloma innymi wybitnymi Polakami, którzy kształtowali współczesną polskość?
Z jego własnych słów wynika, że on kontestuje i kwestionuje nie tylko ich działalność, ale również ich ową polskość. On, podobnie jak pisowcy, próbuje polskość zdefiniować w opozycji do wybitnych Polaków, w opozycji do polskiej inteligencji XIX wieku, w opozycji do etosów narodowych i wartości, które wówczas zostały sformułowane. Gdzie go to więc lokuje?

Manolito, ta babcia na bank głosowała na PiS. Ta kultura, ta mentalność, ta inteligencja i - UWAGA, Manolito - to wykształcenie.

lol przecież wołami w tym filmie mówią o partii waszego eksperta i czołowego demokraty czyli lidze polskich rodzin "giertych jest super, giertych jest super minister!"

Manolito, ty masz, rzecz jasna raczej słabowitą pamięć, więc spieszę tobie przypomnieć, że ówczesny Giertych i jego Liga Polskich Rodzin to byli koalicjanci PiS-u. I z tamtego okresu pochodzi właśnie ten filmik.

Tak, tak, wiem, znowu wygrałeś dyskusję i nie dałeś się przekonać.

udawaj głupiego dalej, doskonale ci to wychodzi :)