Hej
Podobają wam się dzisiejsze czasy?
Mi nie. Wolałbym żyć w czasach średniowiecza. Tak XII - XIII wiek.
A jak jest z wami?
W erze kamienia łupanego.
ale w tym samym kraju?
Oczywiście.
Chciałbym od nowa przeżyć późne lata 90, a nawet wczesnymi latami dwutysięcznymi bym nie pogardził.
Nie no super było. Jest do czego wracać.
Internet tylko w kafejce (najważniejsze), "zamknięte" granice, goowniane zarobki, dziurawe drogi, brak boisk, pływalni, lodowisko, wszędzie szaro buro i ponuro, aws/SLD u władzy.
@ Up
No i brak ryzyka konfliktu zbrojnego, oraz czuć było lepszy "klimat" w każdej dziedzinie życia
Oto film z lat 90, nagrany przez pewnego użytkownika na YouTube:
https://www.youtube.com/watch?v=iHblC1msNEY
Czy naprawdę nie chcielibyście się cofnąć do tamtych czasów?
W czasach Hiszpańskiej Inkwizycji! *Nerwowo spogląda na najbliższe drzwi.
Albo w takich w których podrabiany Gaming-Man dostaje bana lub usuwa konto.
Dostałem bana w czerwcu 2018 roku.
Nie jesteś prawdziwym Gaming-Manem! Gaming-Man nigdy by nie wrócił pod tym samym nickiem.
Właśnie dzięki temu, że wracam pod swój nick nikt nie będzie mi dupy truł, że o kolejne konto gamingmana aka cube0 aka g@mers0ft.
Czemu zmieniasz okres w którym rzekomo dostałeś bana? Wcześniej napisałeś o 2017 roku. Gubisz się we własnych zeznaniach, albo chcesz być bardziej wiarygodny, ale wszyscy znamy prawdę.
Bo się mylnąłem. Tak czas leci.
Zresztą nie wierz sobie twój problem. I może i lepiej.
Nie muszę. Ostrzegam wszystkich przed tobą. You got Busted! Ha Got Him!
Zawsze śmieszą mnie ludzie mówiący, że żyjemy w strasznych czasach gdzie zło się szerzy a cywilizacja upada. Ludzie którzy to głoszą albo nie mają podstawowej wiedzy historycznej albo celowo manipulują informacjami by wywołać strach. Wystarczy rozejrzeć się dookoła, porównać to co widzimy z tym co znamy z historii i uśmiechnąć się na myśl, że żyjemy teraz, a nie kiedyś.
Lata 90
Zdajesz sobie sprawe, ze srednia wieku wynosila wtedy 29 lat. Jedzenie to byla gra w sapera. Choroby, ktore teraz praktycznie nie istnieja byly na porzadku dziennym. Na widok zebow ludzi dostalbys wymiotow. Po ulicach miast wypasaly sie swinie. Zapach byl nieprzecietny i nie wiem czy dalbys rade. Kiedys sam sie zastanawialem co by bylo gdyby osobe z dzisiejszych czasow przeniesc w tamte czasy. No i stwierdzilem, ze nie byloby rozowo.
Jakie lata masz na myśli?
Była zdrowa żywność, powietrze było niezanieczyszczone, wszystko było naturalne. I dzięki temu ludzie byli mocni i odporni. I nie było tylu chorób.
Hydro no te co podal tworca watku "Mi nie. Wolałbym żyć w czasach średniowiecza. Tak XII - XIII wiek."
Gaming-Man widze, ze masz zerowe pojecie o tamtych czasach bo piszesz bzdury. Polecam poczytac troche literatury i duzo ci sie wyjasni.
books.google.co.uk/books/about/%C5%BBycie_w_%C5%9Bredniowiecznym_mie%C5%9Bcie.html?id=pDdyDwAAQBAJ&source=kp_book_description&redir_esc=y
Ok :)
Ja pisze o zyciu zwyklych ludzi, a ty mi tu z zamkami startujesz. Glupie przeziebienie, grypa zabijala ludzi na potege. Tych biedniejszych nie bylo stac na dobrej jakosci i swieze mieso. Zatrucie pokarmowe bylo bardzo czesta przyczyna smierci. Nie wspomne juz jak ktos mial zapalenie wyrostka. Poczytaj sobie jaka byla umieralnosc dzieci. Ile kobiet umieralo przy porodach z powodu komplikacji. W 12 wieku kobiety z Gdanska byly znane w calej Europie z powodu swoich czarnych zebow. Mozna by dlugo pisac, ale mysle, ze trolujesz bo nikt nie jest tak glupi, aby wierzyc w takie bzdury.
W czasach obecnych.
Urodziłem się na tyle późno żeby przeżyć okres boomu technologicznego, obserwować jak moje hobby postępuje w monumentalnym stopniu z roku na rok (gry - za dzieciaka to było to). Czasy są świetne, internet to magia a w kieszeni noszę gadżet który jest komputerem, odtwarzaczem muzyki, GPSem, aparatem i kamerą w jednym. Jeśli sobie zapragnę mogę być po drugiej stronie ziemi za 48h, mam fajną pracę i mnóstwo możliwości. Każda książka, każdy film, każda gra, niesamowita ilość wiedzy jest w zasięgu ręki.
Żyję też na tyle wcześnie żeby nie borykać się z problemami umierającej planety - przeludnieniami, problemami z żywnością, zakwaszonymi oceanami, ogromnymi połaciami terenów których nie da się zasiedlić bo temperatury i wilgoć powodują że człowiek zagotuje się żywcem.
Miałem ogromne szczęście. Ale do średniowiecza mógłbym wrócić na jeden dzień, rycerz (a zarazem pilot) gaming-man to byłby widok.
W czasie bez gamingmanów.
Zanudziłbyś się na tym forum
przyszłość wchodzi w grę??
wszystko co było to wiem, ale co będzie to nie, powiedzmy tak z 1000 lat do przodu
na początku myślałem że ze 100 lat do przodu ale myślę że po za smartfonami nic się nie zmieni, jednak 1000 lat to już powinny być jakieś zmiany... jeśli ludzkość przetrwa.
Średniowiecze powiadasz?
Średnia dlugosć życia gdzieś koło trzydziestki. Średnia IQ prawdopodobnie nieprzekraczająca 65 punktów (jak ktoś umiał czytać to uchodził za geniusza) Umieranie od kataru czy innej gorączki. Mycie się raz na kwartał. Bycie własnością pana feudalnego. Prawny zakaz posiadania własnego dobytku, chyba że pan feudalny pozwoli. Świnie śpiące z ludźmi na podłodze. Traktowanie dzieci gorzej od zwierząt, bo świniaka można przynajmniej zjeść. Ulice po kolana zalane gównem, błotem i wnętrznościami zwierząt. Życie całkowicie podporządkowane religii. Brak jakiejkolwiek rozrywki poza grzebaniem patykiem w gnoju. Ogólnie syf, kiła i mogiła.
No ale Polska się wtedy rozwijała, więc było zajebiście! Co nie?
Gamemen pewnie ze szlachty pochodzi to by se i popił i poru...
Ale wiesz, ze zyjac w sredniowieczu, to wszystko byloby dla Ciebie normalne?
Zabawianie się z panienkami w średniowieczu? Ochyda! Już to sobie wyobrażam.
Krzywy pysk wskazujacy na... czystą rodzinną krew, zgniłe zęby, dłonie jak papier ścierny, skóra pokryta łojem i potem z kilku miesięcy, w dole dziki busz, a wiadome miejsce podmywane w rzece raz na kilka miesięcy.
Nic dziwnego że tylu ludzi wstępowało wtedy do zakonów!
Nie no, taka Jadwiga chyba z 12/13 lat miała jak sie hajtnęła z Władkiem ;) Dzisiaj to pedofilia a kiedyś raczej norma.
Najlepsze czasy do życia to obecne. Mając świadomość tego, jak wygląda życie obecnie, życie w latach ubiegłych byłoby nie do zniesienia.
W ZSRR za czasow Jezowa.
Tak, chcialbys zyc w XII wieku, autorze-bohaterze.
Byle dziura w zebie poslalby Cie synku w piach, ponadto 7 dni w tygodniu pracowalbys od switu do zmierzchu dla szanownego Plebana.
Bez sensu to usunięcie konta.
Chyba wszyscy dali mu do zrozumienia że podszywanie sie pod Gamingana nie sprawia że jest śmieszny i dał sobie spokój.
:)
W III Rzeszy w 1940 roku jako żyd.
kablowałbyś na swoich?
tak
Teraz jest najlepszy czas na bycie stulejmanem jak ja więc niech jest jak jest, najwyżej przyszłość bym mógl wybrać w zależności od tego jaka będzie.
Te czasy jeszcze nie nadeszly! Dopoki dla ludzkosci podroze miedzygwiezdne nie stana sie rzeczywistoscia dalej bede uwazal ludzkosc za rase bardzo prymitywna!
To ze mamy smartfony, komputery nie czyni nas jeszcze rasa zaawansowana technologicznie!
W skali kosmosu jestesmy nic nie znaczacymi mrowkami ktorzy tylko mysla ze sa ''nowoczesni''
Jeszcze daleka droga przed nami i mysle ze jeszcze jakies 1000 lat trzeba bedzie czekac zanim technologia rodem z Gwiezdnych Wojen i Star Treka stanie sie rzeczywistoscia.
Ja mam nadzieję że dożyję czasów w których będę mógł podpiąć swój mózg do maszyny i oszukać śmierć. 80-100 lat to dla mnie za mało, chciałbym zobaczyć dalszy rozwój ludzkości.
Nie jestem przywiązany do tej kupy mięsa w której teraz się znajduję, jest zbyt zawodna. Technicznie człowiek jest tylko swoim mózgiem, ciało służy jedynie do utrzymania go przy życiu.
Złota rybka spełniła Twoje marzenie :)
Właśnie chciałem to napisać. Żyje tam gdzie chce xd
W obecnych tylko być tak z 15 lat młodszym...
wszystkim tym, którzy chcą żyć w czasach średniowiecznych i ogólnie przeszłych to powodzenia przy pierwszym bólu zęba
Wtedy szło się do kowala.
Ale jak rozumieć to pytanie? Wybieram sobie czas i sie tam przenosze ze swoim obecnym stanem swiadomosci, obecnym cialem itd? Czy wybieram sobie okres i przenosze sie zapominajac wszystko co wiem teraz, po prostu wskakuje w cialo i zyje jako lokals?
Jak to pierwsze, to bym raczej nigdzie sie nie przeniosl, jestem po 30, w dawnych czasach byłbym starcem u progu smierci, przywyklem do obecnych standardów etc. Przyszlosci nie znam i nie chcialbym ryzykowac.
Jak to drugie, to czas nie ma znaczenia, i tak bym byl nieswiadomy zmian.
Mógłbym sie przeniesc z obecnym cialem i wiedza (plus ksiazki survival, maly budowniczy i podstawy prymitywnego rolnictwa i ziołolecznictwa :D) jakis milon lat wstecz, zyc zgodnie z natura itd. Ale pewnie szybko bym zaczal zalowac.
Starożytny Rzym, jako bogaty Patrycjusz.
Z drugiej strony USA lata 70-80 też ciekawie.
Najbardziej to jednak chciałbym spojrzeć 100 lat do przodu. Czy ludzkość potrafi już latać na inne planety? Czy potrafimy oszukać śmierć?
ja bym chciał w Japonii w czasach samurajów.