Nigdy w życiu nie widziałam tak nierównego serialu!
Jeśli jeszcze nie mieliście okazji oglądać to nie włączajcie pod żadnym pozorem trzeciego odcinka, co prawda dwa pierwsze również miały swoje słabsze momenty (głównie efekty komputerowe), ale bawiłam się na nich zdecydowanie lepiej niż na takim It 2, które podobno miało straszyć.
Czyli 3 odcinek najlepszy
Nie, nie jest najlepszy.
Jestem dokładnie 4 minuty po obejrzeniu całości i 3 odcinek jest jakimś żartem.
To tak jakby poszczególne odcinki symbolizowały sezony, czyli pierwszy 1 i 2 dobrego serialu, drugi 2 i 3 nierównych pomysłów i trzeci 4 i 5, w których twórcy nie wiedzieli już co wykombinować i wrzucają najdziwniejsze pomysły.
Są niewiasty w stroju Ewy albo chociaż piersi bo nie wiem czy oglądać?
wink wink
Dwa pierwsze były mocno średnie (pierwszy mi się nawet podobał) - ale trzymały jako tako poziom serialu netflixowego. Niezbyt inteligentne, pełne bzdurek, nielogiczności i żenującego humorku, ale dało się oglądać bez ziewania i było kilka fajnych scen (ale sceny gdzie zakonnice na komendę wyjmują kołki to chyba najgłupsza rzecz jaką widziałem od dawna w serialach - pomijając, że jedna to murzynka inna azjatka i wszystkie w Austro-Węgrach znają świetnie angielski).
W trzecim odcinku w połowie zęby mnie tak bolały, że nie dałem rady oglądać. I z tego co słyszę nie ma co żałować. Ich Sherlocka też odpuściłem po pierwszym sezonie, chyba nie tworzą tego contentu dla mnie.
W momencie jak miałem zacząć oglądać Drakule stwierdziłem że chce obejrzeć jakiś westernowy serial. Tak trafiłem na Godless. Chyba najlepsza decyzja jaką w tym roku podjąłem.
Drakula nie jest 'od netflixa' tylko od BBC.
Serial faktycznie świetny, jestem na 4 odcinku, 3 był faktycznie super.
Brak snu dał o osobie znać. Jestem po 3 odcinku i faktycznie był super miało być :)
bo to jest parodia Drakuli tylko mało kto doczytał i potem zdziwienie czemu to jest takie ...
