Sea Power to RTS o trzeciej wojnie światowej na morzu
Coś dużo tych duchowych spadkobierców ostatnio. Dla mnie bomba, bo byłem za młody żeby to ograć, a grafika i ergonomia sterowania obecnie jest w takich grach ciężki do zaakceptowania.
Jakby kogoś interesowało tutaj jest rozmowa o mechanikach gry:
https://www.twitch.tv/videos/525451050?fbclid=IwAR1PsTr3s4SzcbHTDNx2NWHb1ke8goUHuPTKfDQ0XHuuPdVqPvTCwymIzpg&t=00h52m01s
Jak można dowodzić zarówno okrętami jak i bezpośrednio samolotami to bardziej przypomina mi gry z zapomnianej serii Battlestations
"Gra pozwoli rozgrywać wiele scenariuszy z XX wieku, takich jak wojna w Zatoce Perskiej czy starcie NATO z siłami Paktu Warszawskiego"
Strategia morska, na sreenach mamy AWACSa i zrzucanie torped ze śmigłowca, lotniskowiec. Od razu mi przyszło do głowy, że jeśli twórcy nie zapomną o łodziach podwodnych, będzie można rozegrać coś w stylu konfliktu z Czerwonego Sztormu Clancy'ego.
Szczerze mówic każdy RTS mnie interesuje bo takowych wychodzi bardzo mało, zainteresowali mnie. Prawdopodobnie będą sie wzorować na Battlefleet Gothic tylko zamiast statków kosmicznych bedą staki morskie :)