Poznaliśmy wymagania sprzętowe Dragon Ball Z: Kakarot
Nie chińska tylko Japońska i nie bajka tylko anime i to legendarne :)
Sama gra według mnie szykuje się na takie 7/10, ale i tak chętnie zagram.
Wyjmij kijek z tyłka.
Anime, czyli animacja/kreskówka, czyli u nas potocznie bajka;)
Wyjmij kijek z tyłka.
Monitor też nazywasz telewizorem i vice versa? Widać tak... smutny jest brak wiedzy.
A czym innym jest anime jeżeli nie japońską kreskówką? Natomiast bajka to akurat złe określenie - bajka to gatunek literacki czyli książka.
Chyba nie ja muszę tutaj wyjąć kijek z tyłka :D przecież ja to tylko napisałem dla żartu :)
Co do samego nazewnictwa można się kłócić, że bajka czy kreskówka znaczy to samo co anime, ale dla mnie rzecz jest prosta, jak coś pochodzi z Japonii, to jest to anime, bo oni tak nazywają swoje kreskówki. (które zresztą dosyć mocno się różnią od typowych znanych nam bajek).
Tak po prawdzie to oni tak mianują wszystko co tylko animowane: Naruto, jak i Shreka, Dr. Stone'a jak i Porę na przygodę. Itp.
Zacznijcie odróżniać czym jest anime a czym bajka i jakie są różnice. Polecam wujka google.
Wystarczy 3s z wujkiem google, żeby dowiedzieć sie, że anime, to poprostu animacja.
czy wy zawsze musicie się o to kłócić ? Polacy w znakomitej większości nie potrafią rozróżnić krajów azjatyckich (tych skośno-okich) a że chiny są najbardziej rozpoznawalne to wszystko co z tamtych krajów to chińskie z kolei anime (jakoś z niewiadomych dla mnie powodów nie lubię tego słowa dlatego zawszę nazywam to japońską animacją) jest mniej więcej tym czym dla nasz są bajki czyli wychodzą z tego chińskie bajki i czy tego chcemy czy nie narazie tak zostanie