Albo tych list nie ma, albo są one nieważne.
Nie wierzę, że jeśli wszystko byłoby zgodne z prawem, aż tak by kombinowali z ich ukrywaniem.
No pisowcy to myslec nie potrafia i "zagapiac" od przeciwnikow, a wystarczylo spojzec w niezbyt odlegla przeszlosc i "utajnic ze wzgledu na dobro publiczne"
Gdy zmieni się władza, to całą dekadę zajmie oczyszczanie pisowskiego szamba. A drugie tyle odbudowa nadszarpniętniego zaufania w świecie, bo takie procesy zachodzą bardzo wolno.
Wyobraźcie sobie, że na waszą klatkę wprowadza się przybysz z – powiedzmy – Lulkistanu. Nazwijmy go więc Lulek. W niczym nie przypomina reszty sąsiadów, mówi jakimś dziwnym językiem, na dziwne obyczaje, dziwne ciuchy, obfity zarost itd. No dzikus jakiś. Ale mijają tygodnie, Lulek przyciął brodę, zmienił swe szaty na dżinsy, uśmiecha się na wasz widok, mówi „Dżen dobry!” na powitanie, sąsiadce pomógł wersalkę wnieść… Z czasem do niego przywykacie, choć niektóre maniery i obyczaje ma dziwne, a do tego zamęcza was opowiadaniami o historii swej ojczyzny, pełnej chwalebnych klęsk i jeszcze chwalebniejszych zwycięstw. No ale poza tym okazuje się takim samym człowiekiem jak wy. Ba, sąsiada z naprzeciwka na czas wyjazdu dała mu nawet klucze do swego mieszkania, by podlewał kwiatki. I potem po cichutku powiedziała,że po powrocie przeliczyła wszystkie srebne łyżeczki z serwisu ślubnego. Nic nie brakowało. A i kwiatki były podlane, a do tego nawet Lulek sam z siebiw naprawił jej cieknącą spłuczkę i nie chciał słyszeć o zapłacie.Doszło do tego, że sąsiad pożyczył mu samochód, gdy Lulek musiał sobie coś tam przywieźć od szwagra, a żona sąsiada zostawiła pod opieką Lulka swoją córeczkę, gdy pilnie ją wezwano do pracy, a męża nie było w domu. Lulek po prostu stał się fajnym sąsiadem.
Az tu pewne dnia słuchać dziwne wrzaski. Lulek biega z siekierą po korytarzu, twarz ma siną i wrzeszczy, że nikt o tu nie szanuje, że wszyscy go tu nienawidzą, że tutaj wszyscy tylko patrzą jak go wykorzystać i że w ogóle to on wszystkim teraz pokaże!!! I im bardziej mu przemawiają do rozumu, tym bardziej się piekli, twierdząc że Bóg dał mu misję by wszystkich niewiernych nawrócić na lulkizm, bo tylko on wie jak powinno się żyć. Potem przyjechala policja i pogotowie i zgarnęli Lulka.
I teraz pomyślmy – jeśli za tydzień Lulek pojawi się uśmiechnięty i powie, że zasadniczo już mu przeszłó, że miał chwilkę słabości, ale już mu lepiej i więcej nie będzie – czy znów będzie waszym dobrym, miłtm sąsiadem, czy odważycie się dać mu swój samochód, dziecko pod opiekę, czy klucze do mieszkania? Zaufacie Lulkowi?
I takim Lulkiem jesteśmy. I będziemy. Wiele lat.
Ta jaja sobie robisz, wywala ze stanowisk niekompetentnych pisorow i powsadzaja glownie swoich, a czy kompetentnych to sie jeszcze okaze :P Co do odkrecania coz cizeko mi sobie przypomniec zeby wladza uchwalala cokolwiek co ograniczac bedzie ich wladze :) Pozmieniaja co nieco pod publiczke, ale wiekszosc ulatwiaczy pozostawia i beda sie tlumaczyc trudnosciami etc :) Tak wyglada najbardziej prawdopodobny scenariusz po przegranej pisu
Lulek zawsze był fajny i nigdy nie miał chwili słabości - on tylko z odrazą wykonywał rozkazy. ;-)
Kilgur - juz takim symetrysta to nie badz. Za PO - co by o niej nie mowic - funkcjonowaly np. przepisy kto moze zostac szefem spolki skarbu panstwa - wyksztalcenie itd. Pewnie, ze i wtedy wrzucano "swoich", ale przynajmmiej mieli chocby teoretyczne kwalifikacje by nia kierowac. A teraz? Kto zniosl przepisy, kto mianuje wojtow czy kucharki szefami Orlenow, KGHMow itd? PO?
Ale, zapewne, co "lepsze" przepisy zostawia, bo ciezko zrezygnowac z pokusy pojscia na skroty, chocby pod haslem "depisyzacji". Ale to wina PiSu, ze podlozyl miny tam, gdzie wczesniej politycy bali sie siegac, bo jednak "nie wypada". Teraz juz wszystko wypada i mozna.
I to kiepsko nam wrozy, bo nie kazdy jest jak ten Frodo, by sie oprzec pokusie wykorzystania Pierscienia, "dla czynienia dobra", co jak wiadomo zwykle w efekcie daje totalny zamordyzm.
Ale to PiS nacisnal czerwony guzik. Reszta to juz tylko konsekwencje tej decyzji. W sumie to sie chyba nawet ciesze, ze zasadniczo wiekszosc zycia mam z glowy, bo nie dozyje "naprawde ciekawych czasow". A wy tak - kryzysu klimatycznego i demograficznego, etc.
Nie wiem czy całą dekadę zajmie oczyszczanie pisowskiego szamba, to zależy od determinacji polityków i oczekiwań społecznych, natomiast co do drugiego, to niestety się zgadzam. Nie mamy już tego całego kredytu zaufania z początku lat 90. Po wyczynach polskiego suwerena Europa będzie dużo bardziej nieufna wobec Polski.
lifter -> przestan czytac miedzy wierszami, a zacznij normalnie, bo ci to nie wychodzi :P W dupie mam jak bylo za PO, od lat 90 stolki byly nagrodami dla wybranych i oddanych. Nie uogolniam w zaden sposob, bo sporo normalnych i kompetentnych ludzi w normalny sposob na stolki tez sie dostalo. Kaczka obiecywala ze beda z tym walczyc, a zrobili z tego poprostu patole, watpie zeby nastepcy przy "wycince" nie ulegli pokusie powsadzania swoich, miejmy nadzieje ze zaplecze beda mieli lepsze od pisowskiego :P
masz w dupie to masz, ale chociaz w takim razie z tej dupy nie wyciagaj tez. Sam mowisz, ze jest duzo gorzej niz bylo, a to jest wlasnie moje twierdzenie, ktoremu zaprzeczasz.
lifter -> ty masz jakas fixacje na to PO czy jak? musiales byc chyba tam wysoko :P bo cokolwiek napisze do nich porownujesz :P Napisalem ze mam to w dupie co za po sie dzialo z prostego powodu. Wiele sie w materi stolkowej nie zmienilo od lat 90, patrzac przez pryzmat historii po wycieciu pisownikow ze stolkow ktos tam bedzie musial zasiasc. Juz widze jak nastepcy zgodnie odrzucaja ta szanse na rzecz powsadzania kompetentnych ludzi z zewnatrz :P najpierw zaczna od swoich, a to czy pojda szlakiem wytyczonym przez pis to czas pokaze :P
Moze jednak warto zachowac jakies ELEMENTARNE standardy dyskusji?
Reasumujac - ja mowie, ze za PiS standardy zycia politycznego pod kazdym wzgledem radykalnie obnizono.
Ty twierdzisz, ze tak czy siak byly do dupy i roznicy w sumie nie ma, ale poza tym PiS robi patologie na calego.
Krotko mowiac - glosujcie na Konfe, oni jeszcze nie rzadzili i na pewno zapewnia duze wyzsze standardy, bo tam sa sami mili i fajni ludzie. Co nie?
Swoja droga byl na GOLu czas jakis watek o kibolach i pewien golowicz, kotrego nicku juz nie pamietam namietnie mnie przekonywal, ze tzw. "kibolstwo" to wymysl TVN, bo w tym towarzystwie to sami adwokaci, lekarze, biznesmani a kultura taka, ze hej. A te zdemolowane pociagi ktorymi jezdza na mecze to prowokacja policyjna, albo tam takie... zabawy. I mam wrazenie, ze w podobnej tonacji pogrywasz.
PS a co masz w dupie to naprawde interesuje ciebie i ew. twego proktologa, wiec sobie daruj szczegolowe opisy.
lifter -> Ty twierdzisz, ze tak czy siak byly do dupy i roznicy w sumie nie ma, ale poza tym PiS robi patologie na calego.
Wyraznie napisalem ze pewne rzeczy maja miejsce, a nie ze roznicy nie ma, a w tym konkretnym przypadku pis klamal, zamiast walczyc z tym procederem pokazal ze mozna wsadzac na stolki kazdego i to na masowa skale. Wiec biorac pod uwage historie jesli dobrze pamietam to kazda partia, ktora chciala dojsc do wladzy, zapowiadala walke ze stolkami, kolesiostwem, rozpasana biurokracja i na tym sie konczylo. Wiec cudow nie oczekuje po nastepcach pisu, pozostaje miec nadzieje ze powsadzaja ludzi bardziej kompetentnych, bo w cuda przestalem wierzyc dawno temu i w obsadzanie stanowisk po kluczu kompetencji a nie zaslog nie uwierze do momentu w ktorym tego nie zobacze.
Vera JOurova: Srodki unijne dla POlski zalezne od praworzadnosci
Ziobro: zaczyna mowic o kompromisie(*)
(*) na razie wedle standardow Wassermana, czyli "ty zrobisz to, co ja chcialem, a ja ci wybacze, ze wczesniej nie chciales", ale rura zmiekla od razu.
Swoja droga jestesmy w fajnym "monitorowanym" towarzystwie: Turcja, Albania, Rosja. To teraz nasz level demokracji.
Swoja droga jestesmy w fajnym "monitorowanym" towarzystwie: Turcja, Albania, Rosja.
Ciekawe czemu Francji nikt nie monitoruje, policja właśnie tłukła się z protestującymi strażakami. Na początku stycznia policja tłukła ludzi protestujących przeciwko reformie emerytalnej. No ale to Francja więc tam jest wszystko w porządku gdyby policja użyła gazu w przypadku jakiegoś protestu w Polsce to by nam pewnie ONZ czołgami do Warszawy wjechało a UE wykluczyła by nas ze wspólnoty.
Yarpen - a w Ameryce murzynow bijo i nikt tego nie monitoruje, a u nas jakby paru ciapatym dali po pysku itd. itd. I tak moglbys dlugo, co nie zmienia faktu, ze jak widac tak wstalismy z kolan, ze az glowa przywalilismy w monitor(ing). Brawo my.
Co mnie obchodzi Ameryka, Francja jest z nami w tej samej wspólnocie i w teorii podlegamy tym samym prawom i obowiązkom. Szkoda że tylko w teorii bo "tym większym" wolno więcej a reszta dupa cicho. Co tam krzyczysz k***** polaku? No właśnie.
Czyli najpierw "monitorowanie" Polski w celu ustalenia, co za syf polityczny dręczy ten bogaty kraj jadący na 500+. 1000+ i.t.p. a potem "kwarantanna", żeby syf nie rozlał się po Europie.
Jesteśmy lepsi od Węgier i już niedługo Orban będzie przyjeżdżał po porady do Kaczyńskiego.
Cainoor -> a EU i tak im do dupy bez mydla wskakuje, bo ma asa w rekawie :D
Jak myślisz, dzięki komu?
Dzięki sułtanowi, ciut większemu od tego z Żoliborza ;)
No i wystarczy się ich nie bać, mieć procedury i nagle Recep traci swojego asa.
BTW te kilka milionów to pryszcz w porównaniu z tym co się będzie działo, jak Afryka i południowa Azja zamienią się w mikrofalówki.
Matysiak G -> tego nie jest w stanie nikt przewidziec wiec ciezko cos powiedziec :) pamietam te artykuly naukowcow z przed 20+ lat i oglaszajace ze kilkadziesiat miast bedzie zalanych ze wzgledu na topnienie lodowcow. Termin uplynal jakos nic nie zalalo :P Zreszta w australii za te wielkie pozary czesciowo odpowiadaja ekolodzy ktorzy sprzeciwiali sie corocznemu prewencyjnemu i bezpiecznemu wypalaniu, ze wzgledu na slad weglowy :P Skutek w pare miesiecy pozary dolozyly polowe tego co emituje rocznie cala australia :P Tak wlasnie sie konczy krotkowzrocznosc idiotow aktywistow, oni chyba mysleli ze ta sciolka odkladana latami zniknie sama? Jestem swiadom ze niszczymy ziemie i srodowisko i trzeba cos z tym zrobic, ale trzeba to robic z glowa. Skutki wplywu czlowieka na klimat imo sa w tym momencie sa do przewidzenia, ale dokladne daty sa nie do okreslenia z powodu zbyt malej wiedzy, wiec w afryce moze byc goraca za 20 lat, ale rownie dobrze za 200.
pamietam te artykuly naukowcow z przed 20+ lat i oglaszajace ze kilkadziesiat miast bedzie zalanych ze wzgledu na topnienie lodowcow
Nowy Orlean, Malediwy, Wenecja...
Zreszta w australii za te wielkie pozary czesciowo odpowiadaja ekolodzy ktorzy sprzeciwiali sie corocznemu prewencyjnemu i bezpiecznemu wypalaniu, ze wzgledu na slad weglowy
ROTFL
Za pożary w Australii odpowiada klimat. Wypalania traw może co najwyżej ograniczyć zasięg. A i co do tego opinie są podzielone. Jest za to zgoda, że wypalanie traw czasem wymyka się spod kontroli i staje się bezpośrednią przyczyną pożaru.
Skutki wplywu czlowieka na klimat imo sa w tym momencie sa do przewidzenia, ale dokladne daty sa nie do okreslenia z powodu zbyt malej wiedzy, wiec w afryce moze byc goraca za 20 lat, ale rownie dobrze za 200.
A tymczasem w Skierniewicach po raz pierwszy w historii zabrakło wody, hydrolodzy podają, że poziom wód gruntowych oraz w rzekach i jeziorach jest najniższy w historii pomiarów i spada, w Norwegii były w tym roku upały, których w zasadzie nie znają na tej szerokości geograficznej, zaś klimatolodzy szacują szybkość zmian, a nie podają jej sztywno, bo zmiennych jest zbyt wiele. Czego są pewni, to że szybko robi się cieplej i że człowiek to spowodował. Nie za 200 lat. Widzą to od dobrych 40.
A bez idiotów aktywistów kobiety, czarnoskórzy, czy dzieci nie mieli by praw, myślałbyś, że papierosy są zdrowe, a o urlopie byś nawet nie pomyślał podczas 12 godzinnej zmiany w fabryce.
Za pożary w Australii odpowiada klimat. Wypalania traw może co najwyżej ograniczyć zasięg. A i co do tego opinie są podzielone. Jest za to zgoda, że wypalanie traw czasem wymyka się spod kontroli i staje się bezpośrednią przyczyną pożaru.
0 wiedzy o lasach :D Pewnie nie wiesz ale w lasach zbiera sie sciolka opadle liscie etc. w naturalnym srodowisku raz na jakis czas ulega ona zaplonowi od piorunow. Gospodarka czlowieka i zapobieganie tym naturalnym pozarom powoduja ze sciolki jest coraz wiecej i wiecej. Skutek przez iles lat pozarow nie ma, lub sa szybko gaszone, a w pewnym momencie nastepuje katastrofa i mamy wlasnie takie cos. W australi kiedys w najzimniejszym okresie wypalano prewencyjnie sciolke to sa slowa ludzi kotrzy tam mieszkaja, a nawet to robili. Niestety eko oszolomy protestowaly i od bodajze kilkunastu lat przestano to robic. Skutek ilosc sciolki nagromadzona przez lata jest tak wielka ze nie mozna opanowac pozarow. Jesli dobrze pamietam amerykanie mieli kilkanascie/dziesiat lat temu identyczna sytuacje :P
Nowy jork mial byc juz kilka metrow pod woda :) grzmiano ze 30 lat koniec swiata etc :) Ja narazie nic sie nie stalo :P Zwykly czlowiek ma praktycznie zerowy wplyw na to.
Zreszta eko technologia wyglada super, a okazuje sie ze juz taka nie jest, nowa fabryka tesli ma zuzywac tyle wody na godzine , co ja przez 4 lata, z czego ponad 80% zamieni sie w scieki :P
Warto bowiem wiedzieć, że firma Elona Muska przy produkcji modeli 3 i Y, (produkcja 150 tys. sztuk rocznie), planuje zużywać ok. 300 tys. litrów wody na godzinę i wytwarzać w tym samym czasie ok. 252 tys. litrów ścieków.
https://www.purepc.pl/prawo_i_gospodarka/niemcy_protestuja_przeciw_powstaniu_podberlinskiej_fabryki_tesla
Zreszta eko technologia wyglada super, a okazuje sie ze juz taka nie jest, nowa fabryka tesli ma zuzywac tyle wody na godzine , co ja przez 4 lata, z czego ponad 80% zamieni sie w scieki :P
Odróżniasz marketing od rzeczywistości? Żaden samochód nie jest ekologiczny. Nieważne czym się go napędza.
Ja narazie nic sie nie stalo :P
https://www.un.org/en/climatechange/reports.shtml
Masz swoje nic.
EOT z mojej strony.
Kilgur myslales nad stworzeniem Kilguropedii? Bylaby to calkeim niezla alternatywa dla tej lewackiej Wikipedii. Widac wiedze obszerna i podstawy merytoryczne juz masz. Moze nawet Trump ci hosting zasponsiruje, bo z tezami o ekologii czy zmienie klimatu chetnie sie zgodzi :)
"Kilgur myslales nad stworzeniem Kilguropedii? Bylaby to calkeim niezla alternatywa dla tej lewackiej Wikipedii. Widac wiedze obszerna i podstawy merytoryczne juz masz. Moze nawet Trump ci hosting zasponsiruje, bo z tezami o ekologii czy zmienie klimatu chetnie sie zgodzi :)"
Redaktor naczelny - Ł. Warzecha.
Drackula -> chesz sie bac, to sie boj, od 30 lat sieja panike, a ludzi z innymi teoriami odsuwaja na boczny tor np. powiazanie zmian klimatu z aktywnoscia sloneczna. W 2009 zima prawie stulecia potwierdza globalne ocieplenie :) Sianie strachu jest jedna z najskuteczniejszych manipulacji na masach historia dobitnie to potwierdza. Zimna wojna sie skonczyla i nagle jak krolik z kapelusza wyskoczylo globalne ocieplenie :)
Stare chińskie przysłowie:
"Jak nie uważałeś, co robisz, to teraz rób, jak uwazasz".
List już lata po necie.
Dyrektor programowy Radia Gdańsk, nie widzi możliwości.
Oj tam oj tam. Był ojciec komunistą? Był. To i syn jest i wnuki będą i prawnuki również. Raz spaczona krew pozostanie już taką na zawsze, a ty się po prostu czepiasz, bo nie jesteś prawdziwym Polakiem.
Jak na dyrektora radia to facet ma straszne problemy z interpunkcją, nie mówiąc o tym,
że cały ten tekst jest mało składnie napisany.
Za moich licealnych czasow za tak napisany tekst (interpunkcja, stylistyka, ortografia) nauczycielka by autora wywalila za drzwi, sugerujac aby zapisal sie ponownie do V klasy szkoly podstawowej i wrocil jak opanuje polszczyzne na poziomie liceum.
Serio, to jest tekst cwiercinteligenta, dla ktorego szczytem ambicji powinna byc posada magazyniera (ale w nieduzym magazynie). Z calym szacunkiem dla wszystkich inteligetnych magazynierow. Taki "inteligent z awansu spolecznego" z lat 50 w PRL.
Swoja droga to jest klasyczna dyskryminacja i kazdy sad nakaze ich przywrocenie do pracy, o ile to nie sad z sedziami ziobrowskimi.
"Dyrektor w Radiu Gdańsk po trzeciej nad ranem wysłał maila, w którym domagał się zwolnienia dwóch dziennikarzy, bo nie realizują linii programowej i mają niewłaściwe "korzenie pracy". Teraz przeprasza i utrzymuje, że po chłodnej analizie treści - "sam się z nią nie zgadza".
To moze niech sam siebie zwolni za stanowisko niezgodne z jego linia polityczna.
Ja pierdolę, co za składnia, co za interpunkcja, co za polszczyzna...
To nie jest fejk?
To nie fejk, to sa zasoby intelektualne PiS na szczeblu lokalnym, stylem przypominajace te obsmiewane fragmenty protokolow milicyjnych z czasow PRL.
Nie czytałem donosu, więc chciałem powiedzieć parę słów na jego temat, bo wydaje mi się, ze Panowie tutaj chyba dość, przepraszam, mylnie interpretują treść tego, co Panowie przeczytali, bo jeżeli... Jeżeli ktoś u nas w tej chwili, na bieżąco, w konkretnych bardzo okolicznościach, jak teraz żyjemy, prawda, wszyscy w końcu tutaj gdzieś, i ktoś nagle pisze, że on się w żaden sposób nie identyfikuje z treścią tego, co sam napisał...
I tutaj wydaje mi się, że Panowie po prostu mylnie interpretują. On po prostu donosi żartobliwie, ironicznie, ze stosunkiem jakimś takim żartobliwym do tematu i do samego siebie, że on w ten sposób pisze. I w związku z tym twierdzę, że nie jest to donos smutny, pesymistyczny, że jak Pan mówi, że ćwierćinteligentny, ale że taki jest mało składny, to nie jest mało składny donos tylko ja twierdze, że jest to donos optymistyczny, żartobliwy, wesoły z akcentami humorystycznymi. W sumie uważam, ze potrzeba nam jest zdrowych, wesołych, optymistycznych donosów własnie takich... Nawet czasami żartobliwie-ironicznych. No i ja bym się z nim raczej... I w ten sposób bym go interpretował, Panowie. Raczej.
https://www.youtube.com/watch?v=mCajFZcxPEA&t=182s
"Mariusz Roman, nowy dyrektor programowy Radia Gdańsk stracił stanowisko. To konsekwencje wysłania nocnego maila, w którym domagał się zwolnienia dwójki doświadczonych wydawców."
Długo stołka nie zagrzał.
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Mariusz-Roman-zwolniony-z-Radia-Gdansk-n141849.html
Prezes NiK Banaś zadba o zdrowie narodu:
https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-nik-chce-skontrolowac-nbp-sop-nfz-i-armie,nId,4296237
Prezes Kaczyński być może zazdrość i zawiść poczuje albo w końcu go zaprosi na kolacyjkę przy świecach z notablami PiS ..może pierwsza dama Trybunału PiS, Przyłębska też tam będzie?
Rafał Każdy Gwałci Po Pijaku Ziemkiewicz porównał "starszego pana" do bolszewików i jakobinów.
https://natemat.pl/297941,przemowienie-mariana-turskiego-ziemkiewicz-porownal-go-do-tokarczuk
Teraz wiemy dzięki temu "melepecie" z "Od Rzeczy" że w obozach ginęli "hunwejbini, bolszewicy, jakobini, lewacy" ..
Swoja drogą to jest przerażajace, jak taki człowiek, z cenionego pisarza, stoczył się w skrajnie prawicowego dziennikarza na poziomie ONRu. Nie wiem, czy to PiS tak totalnie ogłupia ludzi, czy po prostu budzi demony do tej pory ukryte głęboko w sobie....
Po prostu najpierw uznal, ze pojscie w polityke da wiecej profitow niz pisanie sf, co jest sluiszna diagnoze. No a potem doszlusowal do poziomu otoczenia i odbiorcow. Nie on jeden, bo Piekara czy ostatnio Komuda, swoimi wypowiedziami wyraznie sugeruja, ze zwiazki z "prawica" ewidentnie zle oddzialywuja na synapsy. Nawet nie chodzi o to CO mowia, bo ich poglady to ich sprawa, ale JAK.
Nie zeby byl zdziwiony "Trybunał Konstytucyjny: Do czasu rozstrzygnięcia sporu stosowanie uchwały Sądu Najwyższego wstrzymane".
A spor rozstrzygnie sie za lat pinc, albo pindziesiont.
Swoja droga TK nie ma ZADNEJ mocy prawnej aby moc wstrzymywac uchwaly SN. Moze tylko orzecz czy jest albo nie jest zgodna z konstytucja.
Żona TW Wolfganga na polecenie TW Balbiny przedstawiła stanowisko KC PZPR (Polskiej Zjednoczonej Prawicy Rzeczpospolitej). To smutne, że takie coś dzieje się w kraju, który chce uchodzić za cywilizowany.
ale na jakiej mocy prawnej, tudziez zapisow w konstytucji, TK decyduje o tym czy uchwaly/orzeczania SN sa legalne badz nie? :o
Uszaty sie pewnie turla codziennie ze smiechu bo nawet za komuchow takich idiotyzmow nie bylo.
BAreja by pewnie zwiksowal I w Tworkach skonczyl w obecnej rzeczywistosci.
Drackula - nie moze stwierdzic (bo by musial przyznac, ze sa zgodne) wiec "zawiesza" "az dp zakonczenia sporu", ktory nastapi niewatpliwie dopiero w momencie gdy utraca wladze. Ot, taka mizerna falandyzacja prawa, bo TK nie jest w mocy zawiesic wyroku sadu, nawet powiatowego, szczegolnie gdy nie stwierdzi jego niezgodnosci z konstytucja.
Uszaty sie pewnie turla codziennie ze smiechu bo nawet za komuchow takich idiotyzmow nie bylo.
Prawda dowodząca o wyższości neobolszewii nad bolszewią.
Dodajmy też to, co by sobie neobolszewiki spragnione rządów absolutnych, poczytali:
Powiedz mi, twoim jedynym celem egzystencji na tym forum bądź co bądź portalu o grach komputerowych w branży której robiłeś kupę lat jest od 7 rano siedzenie w tym wątku jak na etacie, marudzenie, wyszukiwanie artykułów jaki to PiS jest zły i wklejanie tutaj linków? Twoja frustracja jest niepokojąca.
qwerty - zaloz watek gdzie bedziesz pisal o sukcesach obecnego rzadu. Skoro jest tak dobrze to szybko w ilosci czesci ten watek przegonisz :)
Latają te wyniki po kilku stronach, rzadko kto pokusi się na próbę wytłumaczenie. Dla mnie ważna jest prawdziwa przyczyna wzrostu inwestycji w 4 kwartale. To jeżeli to naprawdę wydatki MON, to nie wróży nic dobrego.
Chciałbym się tez dowiedzieć jak realnie wypadamy na tle Europy i czy wyliczenia w każdym kraju są wedle tych samych zasad/standardów. Niestety w TVP przejaskrawią to, zresztą tak jak już druga strona zrobiła i też przejaskrawiła.
nie pamietam linka, ale duzo ciekawsze jest analiza wzrostu PKB w przeliczeniu na mieszkanca. Wedle ujetych tam danych spadlo ono z 0.6% do -0.3%. To jest dopiero tragedia, bo ogolne PKB tak zle jeszczen ie wyglada.
Od biedy gorący miłośnik PiS (razem z Manolito) mógłby posty w tym wątku traktować jako dowody na zwycięską działalność PiS i jego rządu. Piszą o nas, nieważne jak piszą ale dopóki piszą, jesteśmy.
A co ty tu robisz, po co i z jakich powodow - szczerosc za szczerosc?
Poza tym od osmej w dni powszednie.
Rodzina na swoim. Znaczy publicznym. Znaczy naszym.
Taksówkarz bez wykształcenia wicedyrektorem w kancelarii, bo nie po to pisuar rozjebał służbę cywilną, żeby teraz musieć kompetentnych ludzi zatrudniać.
Po raz kolejny neobolszewizm pokazał, jak rozumie niezależność sędziowską. Niezależna Przyłębska wraz z niezależną Pawłowicz rozstrzygną spór kompetencyjny. Ma to wymiar groteski, ale przecież nie jest częścią utworu literackiego, lecz częścią tej cholernej polskiej politycznej rzeczywistości, którą nam zgotował suweren.
Po drodze informacje o tąpnięciu PKB, w kolejce ustawiać się będą kolejne problemy wybijające po 4 latach dyktatury ćwoków.
Na szczęście dla neobolszewików wybory parlamentarne były przed chwilą a prezydenckie będą za chwilę i jeszcze się ciemny lud załapie na swoje kolejne zwycięstwo. Szkoda Polski...
Według wyliczeń mBanku realne PKB r/r wzrosło o 2,9%. Czekam na komentarz naszego eksperta od makroekonomii.
Fiki-miki statystyki. Dorzucić tutaj statystyki innych banków i ekspertów.
Potem będziemy napawać się nimi, porównywać i ściągniemy specjalistów od wiarygodności statystyk, mediów ekonomicznych oraz speców na co dzień.
Co za żmudna uciecha.
To może o jeszcze jeden wykres - efekt 'dobrej zmiany' w polskiej demografii i wydanych blisko 100mld pln.
EDIT
Jest to największa różnica pomiędzy liczbą urodzin a zgonów od II wś.
Dla takiego Manolito wystarczy, że jeden "autorytet" się wypowie, że tak nie jest i jemu to wystarczy.
Jest to największa różnica pomiędzy liczbą urodzin a zgonów od II wś.
Są ważniejsze tematy od katastrofy demograficznej, na którymi sitwa musi się pochylać- zawłaszczanie władzy sądowniczej (bo to stoi na przeszkodzie... czego konkretnie?), szukanie ekspertów w Ameryce Łacińskiej do egzotycznej marki pojazdów 'FIAT' by rozwiązać pewną stłuczkę sprzed lat, czy filmy propagandowe wymierzone w kastę młodych lekarzy.
Nie wszystko na raz, potrzebują jeszcze paru kadencji, wtedy na pewno się do tego zabiorą. I pamiętaj- kiełba... jałmuż...zapomo.... tzn dodatkowe finansowanie z kasy państwowej nigdy nie miało być rozwiązaniem- to tylko na poprawę jakości życia! :)
Producenci telewizorów i branża gorzelnicza przynajmniej zadowolona. 'Prawica' zawsze przy rodzinie.
Tu Ekselencja, od dzisiaj nie uznaję wyroków żadnych sadów , w tym SN.
Ten kraj upadnie jak beda nami rzadzic tacy ludzie. Nie bedzie czego zbierac. Przeciez to sie moglo juz zdazyc wczesniej i pewnie sie zdazylo...
Czy europoseł Solidarnej Polski zaprotestował już przeciw niezastosowaniu aresztu tymczasowego wobec handlarza narkotyków?
Niestety lekkie narkotyki to element subkultury rapistów :)
Michnik odpowiada za brata.
Tusk za dziadka.
Owsiak za ojca w MO itd.
Ale oczywiscie brat jakiego jest dorosly i jaki za niego nie odpowiada.
Co nie, prawilniaki
Rewizje w naszym kraju to masakra, zle sie ubierzesz np w dresie pojdziesz pobiegac i juz szukaja :P Od lat zamiast lapac dilerow lapia tych co kupuja, a dilerzy spia spokojnie :P U mnie w miescie za tyle jarania dostalby zarzut handlu :P
Mandat europosła Dominika Tarczyńskiego jak kot Schrödingera - niby jest, a jaby go nie było. Dodatkowo marszałek Witek złamała prawo.
http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103087,25644846,dominik-tarczynski-nie-powinien-zostac-europoslem-zamieszanie.html
Ale suweren ma symetryzm. Za PO były ośmiorniczki. W ogóle to było w zasadzie tak samo. Wszyscy są do siebie podobni i tylko Konfederacja jeszcze nie rządziła. Albo NSDAP.
Ciemny lud nazywany jest ciemnym nie bez powodu. Z drugiej strony mój kolega, który wykłada na UW, twierdzi, że u nas jest sinusoida. Po rządach radykałów mają przyjść rządy stronnictw umiarkowanych, bo ludzie rzekomo będą zmęczeni narastaniem napięcia. Czyżby? W 2015 roku byli zmęczeni spokojem i stabilnością? Ja tego do końca nie chwytam, tej potrzeby by było lepper, potrzeby zmiany za wszelką cenę, byleby była zmiana, nawet na gorsze. Tego w zachodnich społeczeństwach raczej nie ma, dlatego ichnie systemy polityczne są stabilne, a kolejne rządy, nawet z przeciwstawnych obozów, respektują umowy zawarte przez poprzedników, bo szanują swoje państwo. Tutaj mamy jakiś dziwny lud (i nie dotyczy to tylko ciemnego ludu), który uważa, że zmiany powinny odbywać się na drodze rewolucyjnej. Kompletne podważenie doktryny konserwatyzmu, a przecież tak wielu ludziom w Polsce wydaje się, że są konserwatystami. Żyjemy w kraju absurdów.
Ahaswer -> litosci oprocz betonu pisowskiego ktoremu wszystko jedno, ci ktorzy na nich glosowali nie spodziewali sie takich rzeczy. Z drugiej strony to co robila opozycja po wyborach tez jest skandaliczne, pis zaczal wojne polsko-polska a opozycja cala w skowronkach do niej przystapila :P Jakby zachowali powsciagliwosc i prawnymi metodami walczyli, a nie ulicznymi protestami spora szansa byla na to ze pis juz by nie rzadzil :P
oprocz betonu pisowskiego ktoremu wszystko jedno, ci ktorzy na nich glosowali nie spodziewali sie takich rzeczy.
Może się nie spodziewali, ale patrząc na wynik wyborów z 2019 w w pełni się na nie godzą.
Jakby zachowali powsciagliwosc i prawnymi metodami walczyli, a nie ulicznymi protestami spora szansa byla na to ze pis juz by nie rzadzil
W którym momencie metody opozycji były bezprawne? Ja sobie przypomina jeden przypadek - wwiezienie do sejmu działacza Obywateli RP w bagażniku.
Matysiak G -> Moze zle to ujolem, ale nie tylko moim zdaniem caly ten burdel z protestami mocno opozycji zaszkodzil, do tego skutkow praktycznie zadnych nie przynosl, oprocz upadku na morde w sondazach. Dla pisowskiej narracji idealnie taka opozycja pasowala. Ograniczenie sie do zglaszania odpowidnim organom nieprawidlowosci + media i opozycja nie stracilaby tyle wyborcow.
W sumie, jesli się ma w czterech literach orzeczenia SN to czemu przejmowac się w ogóle prawem? Ma być sędzia "dobrej zmiany" i tyle...
To tak a propos hasła "sądy łamią prawo a rząd tylko chce praworządności" :P
Polska gospodarka zaczyna hamować. Zal tych co nie wiedzieli, a zagłosowali?
https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/polska-gospodarka-ostro-hamuje-oczko-w-glowie-rzadu-wciaz-zaskakuje-negatywnie/r6qk5e8
obawiam sie ze realia w liczbach wygladaja duzo slabiej niz to co GUS pokazuje.
Gus To sobie może pisać ja widzę zmianę cen bo robię codziennie zakupy. Wędliny i mięsa są już droższe o 1/4 W porównaniu z zeszła zimą. A pieczywo czy warzywa to już w ogóle drożyzna w porównaniu z poprzednią zimą.
Kartofle po 3 zł i to "na ryneczku", a pomarańcze na ryneczku Lidla w promocji za 2,70 :D
Bardo dobrze, cytrusy zdrowsze, i mniej cukru mają!
Taka mała incepcja :P
https://www.rmf24.pl/fakty/news-marszalek-elzbieta-witek-w-opinii-do-tk-popiera-sama-siebie-,nId,4298236
Skierowana do TK opinia Sejmu ws. wniosku Marszałek Witek o rozstrzygnięcie "sporu kompetencyjnego" Podpisana przez... Marszałek Witek. Bez udziału Komisji Ustawodawczej, do której należą sprawy postępowań przed TK. Pani Marszałek nazywa się "Wnioskodawcą" i popiera się jako Sejm...
Jakby sie sady samooczyscily w latach 90-tych, a nie udawaly takich kwiatkow by nie bylo
Kilgur, troszkę pitolisz w ostatnich postach. Zrzucanie winy za świństwa, które robi PiS, na opozycję czy komunistów sprzed dziesięcioleci, to szczyt beztroski obywatelskiej i fałszywego symetryzmu. Mamy do czynienia z dyktaturą ćwoków i najgorszą w historii mafijną bandą polityków. Tutaj nie ma miejsca na rozmydlanie winy za nieustająca próbę uczynienia z państwa prywatnego folwarku, gdzie można robić, co dusza zapragnie. Jak tak będziemy rozmydlać i rozmydlać, to w końcu się obudzimy na Białorusi.
Tyle w kwestiach niemerytorycznych.
A trolle w komentarzach koncetruja sie na udowadnianiu, bo w tekscie mowa o "komunistycznej radzie panstwa" a PRZECIEZ W POLSCE NIE BYLO KOMUNIZMU (tylko socjalizm), wiec wszystko do dupy i sie nie liczy.
Niedlugo sie dowiemy, ze w 1979 to w sumie byl taki kapitalizm socjalistyczny wiec ta nominacja to sie nie liczy i w ogole.
Bo weryfikacja przeciez byla ale wiadomo, ze dla PiS nie ma to znaczenia, skoro teraz PiS obcina z automatu, emerytury "esbekom", co to cztery miesiace byli kucharzami w jakims urzedzie. Co z tego ze zweryfikowani i nastepne 30 lat sluzyli RP, skoro UBECY.
A nawet nowi sedziowie juz czasow RP sa zdaniem prawilnych "skazeni" bo uczyli ich komunisci i w ogole nasiakli tym.
Bukary -> jestes nauczycielem taki ciag logiczny przyczynowo skutkowy nie powinien buc trudny dla ciebie do zrozumienia: prawidlowe samooczyszczenie w sadownictwie, czyli wywalenie sedziow i prokuratorow bioracych udzial w procesach politycznych powoduje ze pis nie moze komuchow wkladac na stolki w sadawnictwie. Z pewnoscia skutkiem ubocznym byloby o wiele trudniejsze do zdemolowania sadownictwo, bo nie mieli by takiego poparcia spolecznego.
lifter -> widziales jak reforme w bylym NRD przeprowadzono, w ciagu bodajze 2-3 lat ok 60% sedziow i prokuratorow polecialo. Glownym kryterium bylo nie mianowanie przez komuchow tylko oskarzanie/skazywanie w procesach politycznych, ci ktorzy mieli sumienie nie godzili sie na prowadzenie oskarzanie w takich procesach. Wyobraz sobie ze za komuny sporo sedziow bylo normalnych, wiec dlaczego ich wywalac jesli ich jedyna "wina" bylo to ze mianowano ich za komuny. Ty sie dziwisz ze wymiar sprawiedliwosci ma taka a nie inna opinie jak jeszcze nie tak dawno wylazily sprawy jak czlowiek skazany na wiezienie w procesie politycznym po 30 latach sie odwoluje i trafia na sedziego ktory go skazal :P
to tak w kwestii wieku sędziów? średnia wieku to 46lat, ale jak się weźmie np SN to na 76, aż 27 jest w wieku emerytalnym, reszta to też leśne dziadki, można wnioskować, że sędziowie którzy trzęsą tym środowiskiem, mają wpływ np. na kariery tych młodszych, zaczynali kariery w PRL.
prawidlowe samooczyszczenie w sadownictwie, czyli wywalenie sedziow i prokuratorow bioracych udzial w procesach politycznych powoduje ze pis nie moze komuchow wkladac na stolki w sadawnictwie
Otóż nie. PiS-owi nigdy nie chodziło o "oczyszczenie" sądów. Sam wsadza na stołki komuchów, a nawet agentów. Karta "komunizmu" jest tylko pretekstem do podporządkowania sądownictwa partii. Gdyby nie było karty "komunizmu", PiS wymyśliłby coś innego. Np. skradzioną wiertarkę.
Jak działa taka propaganda, widać na przykładzie takich osób, jak Belert czy Manolito.
Bukary -> serio wiem czym sie pis kieruje, ale meritum dyskusji to byl moj post krotki, wiem ze dla ciezko wam w przeszlosc spojrzec i powiazac pewne fakty, jednak obarczanie tylko i wylacznie wina pis za to co sie dzieje jest naprawde smieszne :P Nie uniewinniam pisu tylko oni poprostu biora rzeczy spierd.... w przeszlosci i przekuwaja je na swoje narzedzia ktore wykozystuja w swojej polityce, czy tez propagandowo.
Śmieszne i naiwne jest rozmydlanie winy. To, co się teraz dzieje, jest winą tej mafijnej bandy, a nie nieudolnej opozycji czy Okrągłego Stołu.
Gdyby nie było nieudolnej opozycji, a komuchów by wywalono sto lat temu, PiS po zdobyciu władzy i tak próbowałby robić to, co robi. Taka mentalność.
Bukary -> zapewne jestes przeciwnikiem wolnego dostepu do broni, ale teoretynie jesliby w polsce taki istnial, to za mordesrtwo z bronia w reku zapewne winilbys tez ten dostep, a nie tylko zabojce. Wiec dlaczego w przypadku pisu chesz cala wine zrzucic na "zabojce" czyli pis
Czym zastapilbys praktycznie z 80-90% kadry w Polsce w 1992? Takoz policjantow, zolnierzy zawodowych, nauczycieli...
Poza tym jak widzisz, PiSowi nie przeszkadza, ze np. policjanci byli poddani weryfikacji i ja przeszli. Zreszta juz trabi, ze nawet mianowani za III RP sedziowie sa "skazeni komunizmem". Bo tak naprawde nie chodzi o komunizm, a o to by wywalic niepokornych, a w to miejsce wstawic swoich, biernych, miernych, ale wiernych. Od Przylebskiej poczawszy. Zeby sluchali, wiedzieli jak sadzic (i kogo) etc.
A nie mieliby "nie-komuchów"?
Nie nazywaliby wtedy kasty tylko złodziejami, zamiast komuchami i złodziejami?
Kiedy w ogóle problemem wg. propagandy PiS było orzekanie w procesach politycznych a nie bycie komuchem w ogóle?
Albo szkolenie przez komucha? Albo szkolenie przez szkolonego przez komucha.
Ja bym ich wszystkich prewencyjnie rozstrzelał.
tak jest Kilgur - Trojpodzial wladzy to strasznie spier....e narzedzie. Najlepiej sie jest go pozbyc.
lifter -> litosci chcesz powiedziez ze 90% wymiaru sprawiedliwosci w polsce skazywalo w procesach politycznych i zostali bo musieli, wiec wg twoich slow to praktycznie kazdy sedzia prokurator ze stazem w prl to komuch :P
Herr Pietrus -> rozmowa dotyczyla lat 90 i samooczyszczenia nie ja tu zbaczam w strone pisu za kazdym razem pytaj kolegow :P IMO jesli nastapiloby to samooczyszczenie wiekszosc spoleczenstowa nie uwazalaby ze wymiar sprawiedliwosci jest popsuty, bez poparcia spolecznego pis gowno by zrobil.
Dyskusja o niczym, bo jakby nie było sędziów mianowanych za czasów komunistycznych, PiS i tak znalazłby powód:
"trzeba oczyścić wymiar sprawiedliwości z ludzi wykształconych w komunistycznych szkołach"
"trzeba oczyścić wymiar sprawiedliwości z ludzi wychowanych w rodzinach wykształconych w komunistycznych szkołach"
"trzeba oczyścić wymiar sprawiedliwości z ludzi, których dziadkowie służyli w wehrmachcie"
"trzeba oczyścić wymiar sprawiedliwości z ludzi, których przodkowie mieli przodka którego przodek wyglądał na Żyda"
Wybierz jedno. Albo wszystkie. Chyba że sędzia jest z PiSu, wtedy należy mu się medal za rozsadzanie systemu od środka.
Co gorsza, niestety, widać po tym forum bez problemu znalazłoby się paru, którzy by dowolny z powyższych powodów poparli.
Alez laczenie lat 90 I PiS jest jak najbardziej na miejscu. Przeciez ci ludzie, a przynajmniej wiekszosc kierownictwa byli juz wtedy obecnie w Polityce. To wlasnie Ci ludzie nic nie zrobili aby doprowadzic do tej dekomunizacji.
- Byliśmy zresztą zabawnie niekonsekwentni. Gdy chcieliśmy nią (dekomunizacją) objąć członków PZPR, to nasi przeciwnicy szybko się dopatrzyli, że w PC jest kilka osób z taką przeszłością. Tak się jednak złożyło, że byli to poplecznicy Jarosława Kaczyńskiego. Kaczyński wystąpił więc z tezą, że w PZPR byli ludzie lepsi i gorsi, ale najgorsi ze wszystkich w PRL byli licencjonowani katolicy. To uderzało m.in. we mnie, bo byłem w połowie lat 70. działaczem PAX. Ale szybko się okazało, że w gronie tzw. licencjonowanych katolików też są tacy, którzy popierają prezesa PC. Jarosław znalazł się więc w kropce i tak skończyły się pomysły na dekomunizację - opowiada Kostarczyk
Thorvik -> pis sobie tak postepuja bo wymiar sprawiedliwosci mial bardzo negatywna opinie od lat w swiadomosci bardzo duzej czesci spoleczenstwa. Dlatego to pisowskie haslo o naprawie padlo na podatny grunt, jakby sadownictwo opinie mialo dobra nie daliby rady tak bezkarnie sobie poczynac.
Drackula -> dokladnie to co sie dzieje jest poklosiem tego co sie dzialo, a raczej co zostalo spierd.... po zmianie systemu, gruba kreska, miekkie ladowanie etc.
Wiec dlaczego w przypadku pisu chesz cala wine zrzucic na "zabojce" czyli pis
Winę ponosi morderca, a nie broń, której użył. Mam więc rację, kiedy piszę, że rozmydlasz winę. To już nie ten czas i nie ten etap, żeby dywagować o tym, czy dostęp do broni jest dobry, czy też zły. Mleko się wylało. Popełniono kolejne morderstwa. Trzeba powstrzymać przestępcę. Na naszych oczach sędziowie, którzy postępują zgodnie z prawem, są szykanowani, grożą im procesy pokazowe, szpera się w życiorysach ich rodzin itp., a wszystko w imię walki politycznej o stały dostęp do koryta. Podobnie jest w przypadku innych grup zawodowych (np. niepokorni nauczyciele czy dyrektorzy szkół) i ludzi, którzy podnieśli rękę na władzę (np. ostatnio Grodzki). Dlatego wkurzają mnie takie próby rozmywania odpowiedzialności; wkurza mnie też śmieszkowanie w stylu Manolito: no gdzie ta dyktatura?, gdzie ci więźniowie polityczni? Trzeba być ślepym, głuchym i naiwnym, żeby nie widzieć pewnych symptomów.
To nie znaczy, że sam system nie jest chory. Ale system nigdy nie jest idealny. Trzeba go więc stopniowo doskonalić, a nie wykorzystywać do popełniania zbrodni. Bo neobolszewicki PiS działa w myśl starej komuszej zasady: "Dajcie człowieka, a...". Niezależnie od tego, jak doskonały jest system, praktycznie zawsze można go obejść. PiS jest doskonały w takim cwaniakowaniu. To emanacja tych wszystkich cebulackich cech, z których się wyśmiewamy. Ale jeśli zaczniemy przymykać oczy na pewne sprawy i częściowo usprawiedliwiać dyktatorskie zapędy polityków, możemy mieć powtórkę z historycznej rozrywki.
Trzeba się więc, owszem, zastanawiać nad odpowiednimi zmianami w systemie, ale najpierw trzeba powstrzymać mordercę, który biega na wolności z bronią w ręku.
Bukary -> oczywiscie ze wine ponosi morderca, nie zmienia to faktu ze gdyby bron nie lezala doslownie na chodniku, to o wiele ciezej byloby mu zabic, co nie oznacza ze by nie probowal :P To nie jest proba rozmydlenia winy tylko postrzeganie swiata takim jaki jest, bo swiat nie jest czarno-bialy, o czym czesto zapominacie. Moze ci sie to nie podobac, ale taka jest prawda, zawsze mnie rozpierd..... ze winny byc ktos musi to takie komusze myslenie :P a jak juz jest winny ktos jeszcze oprocz pis to juz bardzo zle :P
Świat nie jest czarno-biały? Z takimi tekstami to można było wyjeżdżać, jak PiS dopiero obejmował władzę, a nie teraz.
Mam dla ciebie cytat ze Słowackiego, żebyś może lepiej zrozumiał, o co mi chodzi:
Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy.
Za każdym razem, kiedy ostatnimi czasy wchodzisz w buty bezstronnego mędrca i piszesz to, co piszesz, intencjonalnie bądź nieintencjonalnie wynajdujesz okoliczności łagodzące dla mordercy. Bardzo miło z twojej strony. Ale chałupa już naprawdę się zaczyna fajczyć, a nóż jest niepokojąco blisko tętnicy.
Kilgur -> " Dlatego to pisowskie haslo o naprawie padlo na podatny grunt, jakby sadownictwo opinie mialo dobra nie daliby rady tak bezkarnie sobie poczynac."
W naszym kraju sądy nie mają i długo nie będą miały dobrej opinii. Bez względu na to, czy działają dobrze czy źle, spora część Polaków patrzy na nie jako element nie tyle wymiaru sprawiedliwości, co ucisku, co jest prostą konsekwencją, że przez ostatnie kilkaset lat służyły one interesom tego lub innego obcego mocarstwa. Takiego bagażu obciążeń nie da się usunąć w 20 lat.
Sytuacji nie pomaga fakt, że "ludowe" pojęcie prawa rzadko kiedy stoi w parze kodeksowym. Żeby daleko nie szukać, wystarczy wspomnieć szum jaki się zrobił po wyroku na Śpiewaka. PiS to umiejętnie wykorzystuje.
Thorvik -> zaszlosci historyczne, glownie komuna, powinny zanikac w raz ze zmiana pokoleniowa. Niestety fiasko tzw samooczyszczenia powoduje ze wciaz jest wysoko w swiadomosci spoleczenstwa i wplywa negatywnie na wizerunek, do tego dosc skutecznie jest wykozystywana propagandowo. Kompletnie jednak niezgadzam sie ze ludzie patrza na to jak na aparat ucisku, bardzo duzym problemem byla elitarnosc zawodu, szczegolnie we wczesnych latach jak sie plecow nie mialo mozna bylo zapomniec o zostaniu sedzia. Wydaje mi sie ze wlasnie to najbardziej ludzi wkur..... ciagnace sie latami sprawy, a w gazetach artykuly potwierdzajace elitarnosc zawodu, do tego co jakis czas w mediach pojawiajace sie kwiatki w formie miniafer sadowych. Wszystko to skumulowalo sie przez lata w bardzo negatywny obraz polskiego wymiaru sprawiedliwosci i z tego obrazu skozystal pis.
Nie wiem, jak to wygląda pod względem prawnym, ale dobrze by było, gdyby SN wydał jakieś "zalecenia" dla sędziów w związku z cyrkiem, jaki odstawia TK. Bo teraz każdy sędzia musi sam zdecydować, czy słucha SN, czy też podporządkowuje się teoretycznie nielegalnemu stanowisku TK.
Wymiana kadr w najważniejszych organach i instytucjach państwa nie rozwiąże żadnych problemów.
To problem ustrojowy. Niejasne i dowolne w interpretacji przepisy prawa konstytucyjnego oraz administracyjnego sprawiają, że najważniejsze organy państwa zawsze będą instrumentalnie wykorzystywane przez władzę. Dodatkowo polskie prawo jest korupcjogenne, nawet niewiele brakowało a PiS zdobyłby większość w senacie, tylko przeszkodził im rozgłos medialny.
Nie tyle rozgłos medialny, ile kręgosłup moralny i elementarne poczucie przyzwoitości Grodzkiego. Czyli coś, czego ze świecą szukać w PiS-ie. Kaczystom się wydaje, że są emanacją Suwerena, czyli że wszyscy Polacy to oszuści, kłamcy, łapówkarze, karierowicze itp. Jak pisałem: taka mentalność. Na szczęście, nie wszyscy jesteśmy do nich podobni.
"Dyrektor Radia Gdańsk w nocnym mailu domagał się zwolnienia dziennikarzy. Sam właśnie stracił stanowisko".
Tyle dobrego - i nie dlatego, ze pisior i szuja, ale ze funkcjonalny analfabeta.
To w sumie dziwne, bo w rzeczywistości pisowskiej analfabeci funkcjonalni nie tracą stanowisk lecz dostają jeszcze lepsze. Stanowią istotną część pisowskich elit.
Aż mi się przypominało, jak pisowski zarząd zwolnił Tadeusza Sznuka z Polskiego Radia.
Pomawiali go publicznie o najgorsze świństwa, nawet wywlekli spreparowane zobowiązanie do współpracy z SB.
Tak go PiS nienawidzi, że Sznuk nadal 1 z 10 na TVP prowadzi
Nie tylko nie mają na niego haków, ale jego usunięcie wzbudzi podejrzenia podejrzenia nawet wśród pisowskiego elektoratu.
Zresztą jeden proces sądowy już przegrali, drugi raz się nie odważą.
Tu finalnie chodzi tylko o (mniej lub bardziej niebezpośrednio) kasę, jakby nikt tego nie oglądał to program i prowadzący dawno zostali by usunięci na obrzeża programowe lub zdjęci z anteny.
Ja osobiście w to wątpię, za prezesury Jacka Kurskiego został podjęty szereg decyzji, które negatywnie odbiły się na rentowności spółki. Telewizja publiczna ma pełnić rolę ośrodka propagandowego, a nie przynosić zyski.
Nikt się nie przejmuje rentownością, mając państwową kroplówkę w postaci miliarda złotych na dalsze funkcjonowanie telewizji.
Marian Opania:
Już w 2002 roku powiedziałem, że bracia Kaczyńscy po bolszewicku podzielili Polskę - na biednych i bogatych, wykształconych i niewykształconych. To jest stara metoda populistów. Tym się wygrywa. To, co się dzieje teraz, to jest demoralizacja narodu na pokolenia.(...)
Uważam, tak jak za komuny, że jeżeli ktoś popiera ten typ władzy, to albo jest durniem, albo wyrachowanym łajdakiem, sprzedawczykiem. Innego wyjścia nie ma. (...)
Kiedyś w internecie, po wypowiedzi notabene dla Onetu, że popieram prezydenta Komorowskiego, ukazał się komentarz na mój temat, że… "ta kanalia donosiła na kolegów", "molestowała młodego chłopca na Mazurach w latach 70." i że jestem "zdrajcą ojczyzny, Żydem, masonem, dywersantem". Wszystko po to, by pan Marian Opania stracił jaki taki autorytet. Za co? Czyż nie jest to nędzne łajdactwo? Można o każdym napisać wszystko. Ja za pierwszym razem się przejąłem, bo taką rzecz nie do uwierzenia przeczyta prosty człowiek. I co? Może uwierzy. (...)
Ja uważam, że nie wolno na barykadzie stać okrakiem. (...)
Chyba tylko cymbał nie wie, że dzięki kulturze i sztuce przetrwaliśmy zabory i wszystkie okupacje, to nas ratowało. Kiedy Kaddafi objął władzę w Libii, jego ambasador miał wywiad w Polsce. Padło pytanie, w jaki sposób zaczęła się rewolucja. Odpowiedział, że "przede wszystkim zlikwidowaliśmy Ministerstwo Kultury". Jak dziś to pamiętam. To oznacza, że jeżeli zawłaszczymy i zmarnujemy kulturę, to możemy robić z narodem wszystko, co chcemy. (...)
Dokładnie w 2015 roku powiedziałem w "Gazecie Wyborczej", że chcę być w Europie, a nie na pograniczu stepów euroazjatyckich. A nie mam racji? Były minister obrony Macierewicz nie zdawał sobie sprawy, co robi, zwalniając wspaniałych natowskich generałów i zastępując ich miernotą? Niech nikt mi nie mówi, że to nie jest sterowane przez człowieka z Kremla. (...)
Komunizm nas absolutnie zdemoralizował, a te rządy jeszcze gorzej nas demoralizują. Myśli pan, że ja nie widzę błędów Platformy? Zbiera mi się na wymioty, kiedy widzę ich werwę. A może oni nie chcą wygrać, chcą tylko trwać? Też z tego ma się jakieś apanaże. (...)
Nikomu nie życzę źle, ale jak widzę, że ktoś mi marnuje mój kraj, to mnie szlag trafia. Bo ja naprawdę nie chcę już żyć pod rosyjskim butem. Doskonale potrafię rozróżnić, na czym polega bycie w Europie i w związku z tym konieczność lekkiego przystosowania, a zrezygnowania z niektórych naszych narodowych mrzonek.
Ja uważam, że nie wolno na barykadzie stać okrakiem. (...)
Jest i wiele innych zdań (zwłaszcza te o kulturze i sztuce) pod którymi spokojnie bym się podpisał.
Komunizm nas absolutnie zdemoralizował, a te rządy jeszcze gorzej nas demoralizują.
Zgadza się i trzeba o tym pamiętać.
W tym samym wywiadzie stwierdził, że szanował i lubił prezydenta L. Kaczyńskiego.
W tym samym wywiadzie stwierdził, że szanował i lubił prezydenta L. Kaczyńskiego.
A to jest przestępstwo?
Ja także uważam, że każdy, podkreślam: KAŻDY przyzwoity człowiek w Polsce musi odczuwać do tej władzy silną niechęć, graniczącą z odrazą. Opania mówi o "typie władzy" i właśnie o to chodzi, że ten sposób uprawiania polityki, poprzez dążenie do zawłaszczenia CAŁEJ przestrzeni publicznej jest dyskwalifikujący.
Po 1989 roku mieliśmy rządy koalicyjne, a koalicje wymagają kompromisów. Budowaliśmy pluralizm, uczyliśmy się od starszych demokracji szacunku do mniejszości i ochrony mniejszości. Nie było partii po 1989 roku na wzór PZPR czy teraz PiS, która miałaby pełnię władzy. Więcej: nie było partii, która tego chciała, bo budowanie demokracji pluralistycznej, wraz z całą masą niezależnych instytucji państwowych, to była powinność. Krytykuje się Platformę, że za jej rządów koordynatorem służb specjalnych był Kamiński, przedstawiciel PiS. Dopuścił się przestępstw, bo wywodzi się z przestępczego środowiska pisowskiego, ale wtedy to jeszcze nie było takie oczywiste. Jednocześnie za PO w TVP swoje programy mieli Pospieszalski, Ziemkiewicz, Wildstein czy zażarcie broniąca niezależności dziennikarskiej Lichocka, obecnie posłanka PiS. Nigdzie nie znajdę tutaj symetrii ani symetryzmu, bo PiS jest poza skalą. Zawsze powtarzam, że to jest środowisko ludzi prymitywnych, ale trzeba też zaznaczyć, że także straszliwie zdemoralizowanych. Mało który z nich, mimo obserwowania przez 4 lata niszczenia państwa i brania w tym udziału, wykazał się refleksją. Mam nadzieję, że pan Opania ma rację i wszystkim pisowcom będzie to długo pamiętane.
problem w tym, że ty nie masz zielnego pojęcia co to jest przyzwoitość, bo jak można być przyzwoitym nieustannie wywyższając się i dzieląc polaków nazywając ich ciemniakami? - jesteś osobą totalnie skoncentrowaną na sobie, kompletnie pozbawioną empatii, dlatego nie potrafisz zrozumieć jak w poście (257.1) wyborów rodaków, ale jak chcesz to Wróblewskiego ci to wyjaśni.
https://www.youtube.com/watch?v=TDO-APDmRIg
A to jest przestępstwo?.
I nie widzisz pewnej sprzeczności w tym, że Opania najpierw marudzi że Kaczory podzieliły Polskę jak bolszewicy a chwilę później mówi że Lechu to był spoko gostek?
I nie widzisz pewnej sprzeczności w tym, że Opania najpierw marudzi że Kaczory podzieliły Polskę jak bolszewicy a chwilę później mówi że Lechu to był spoko gostek?
Co ma szacunek do drugiego człowieka i osobista sympatia do oceny działalności zawodowej? To nie Bonnie i Clyde a partia o zasięgu ogólnokrajowym. Kwestia wpływu i pozycji jednego i drugiego brata w dodatku jest tematem na osobny wątek.
I tu nawet nie chodzi o sam PiS, przecież na początku rządzili w wiadomej koalicji, a przed PiSem działali w innych politycznych zgrupowaniach i stowarzyszeniach.
Nie może być ktoś sympatyczny/przyzwoity/cokolwiek jeśli przyłożył rękę do negatywnej rzeczy? Jaki procent działaczy PiS stanowił LK i jego najbliżsi współpracownicy? To że -generalnie- to partia idiotów, prostaków i złodziei żerujących na populizmie, nie czyni takim każdej osoby która kiedykolwiek do niej należała lub z nią współpracowała.
LK był średnim prezydentem, z uwagi na wiadome pochodzenie w kilku aspektach wykazał się miernością i biernością w działaniu ale osobiście jako człowiek, na tle tej degeneracji która się od paru lat formuje na naszych oczach, to był wyjątkowo normalnym, przyzwoitym człowiekiem.
Poziom obecnego ukundlenia i regresu kultury politycznej byłby nie do pomyślenia 10-12 lat temu, nawet u szczytu zsypywania zboża na tory.
Lepiej ty nie marudź Yarpen.. To bracia Kaczyńscy powołali Lecha do życia, czy było odwrotnie? Jak widać zadziwiająco łatwo niektórzy zasysają skręconą przez PiS wersję historii..
I potem mamy samych "przyzwoitych" Manolitów ;)
ja przynajmniej nie nazywam was ciemniakami i bolszewikami, i nie dziwiło by mnie gdyby ktoś mnie oskarżał o "dzielenie" polaków, wywyższanie się, pogardę i pychę gdybym was tak nazywał - zresztą ahasver celuje w takie autorytety jak stuhr który opowiadał o zawistnych chłopach - elektoracie pisowskim, on uwielbia cytować ludzi nadużywających epitetów którzy przespali lata rządów tuska i nie widzieli dzielenia polaków przez platformę i ich zwolenników - zresztą wy nie potrzebujecie kaczyńskiego żeby dzielił, doskonale robicie to za niego - jak wy chcecie przekonać do swoich racji pisowski elektorat? tą pogardą? wy naprawdę sądzicie, że wy nie "dzielicie"? naprawdę sądzicie że ja potrzebuje kaczyńskiego żeby nie podzielać waszych poglądów? alby wy, czy wy potrzebujecie Kaczyńskiego żeby nazywać nas ciemniakami? albo jak Opania sprzedawczykami i wyrachowanymi łajdakami?
Monololo chyba nie zauwazyl, ze jego dziwne wynaturzenia i aktywnosc w dziwnych sytuacjach i jej brak przy waznych wszyscy maja tam gdzie slonce nie dochodzi i zwyczajnie ignoruja trolla za ruble, bo wciaz cos plumka xD
Słabe prowo Yarpen, owszem, sam śmiałem się z Kaczyńskiego, ale rozumiałem też osoby, którym jest obojętny, albo które go nawet akceptują... Bo wiesz, zwykle ta akceptacja, przynajmniej w moim otoczeniu, to była na zasadzie "ten Lech to jednak nie jest taki sukinkot jak Jarek".
.:Jj:. - nic dodać, nic ująć.
Manolito - ale do tego, ze kiedyś w czasach "dyktatury" PO mógł w TVP kocpoły pieprzyć Wildstein, czy smęcić Pospieszalski (ten ostatni przynajmniej zapraszał przeciwną stronę, ba, czasem nawet jego programy - z trudem - ale oglądałem!) to się nie odniesiesz?
Edit: O proszę, Manolito twierdzi, że nikt nas nie nazywa ubeckimi wdowami, spacerowiczami, zdrajcami, komuchami, SB-kami, gorszym sortem, złodziejami...
Herr Pietrus, nigdy nie twierdziłem, że nie było agresji po drugiej stronie (choć wyciągnęli wnioski i pod tym względem pis bardzo się poprawił) ale nie uważam, że należy wpisywać się w ten schemat, polaryzować, dzielić, gardzić lub obrażać, generalnie używać narracji tej lub tamtej strony - dlatego nie robię tego co ahasver, nie nazywam was ciemniakami czy bolszewikami - dlaczego mam wpisywać się ten schemat i pogłębiać ten dół wzajemnej pogardy? tym bardziej, że to jedynie służy partiom - bo ma to w zamyśle nas mobilizować przeciwko drugiej stronie - bo obaj wiemy, że głosuje się przeciwko a nie za, a im bardziej nienawidzi się drugiej strony tym mamy bardziej betonowy i zmobilizowany elektorat.
Wybory parlamentarne za nami, a pani Kidawa-Błońska nie wykazuje wielkiej determinacji by wygrać wybory prezydenckie, więc tak, jest za późno. Jeśli Duda zdobędzie reelekcję... A zresztą, na razie nie chcę o tym myśleć...
Oczywiście stek kłamstw i pomówień, bo raz, że Wyborcza, dwa, że potomek Żydów, ale drugi sort chętnie przeczyta:
https://wyborcza.pl/7,82983,25649062,rostowski.html#S.main_topic-K.C-B.1-L.2.duzy
Babka wytatuowala sobie na tylku banknot 500+ z Kaczynskim, prawilniacy tupia nozkami.
Trybunał kPiSstytucyjny powinien bezzwłocznie zawiesić działalność tego studia tatuażu, które to wykanało. A najlepiej z miejsca całą kastę tatuażystów!
Bezwzględnie ukarać, tatuaż wypalić ogniem, dożywotnio wstrzymać wszelkie dotacje pieniężne z łaski PiS..
Ech, jak zwykle nikt nie pomyślał ile się biedna musiała nacierpieć żeby potem się śmiać..
Dobrze, że 5 łatwo przerobić na 6, ponoć tyle ma być...
Też obstawiam że flamaster albo henna.
Chociaż mało to idiotów robiło sobie głupsze tatuaże w bardziej widocznych miejscach? :)
Tylko współczuć partnerowi. Babka będzie myślała o JK jak będzie dochodził przelew na konto z 500+.
Gościu będzie myśleć o JK jak będzie dochodzić...
Karuzela kadrowa trwa - angaz, odprawa, angaz, odprawa... wsiadac chlopaki, kto jeszcze nie byl prezesem?
no ba, trzeba krecic lodziki, a nie jakies tam osmiorniczki
Tu masz kolejnego, polozyl SKOKI, moze polozy Orlen teraz. Normalnie taki ktos powinien skonczyc na smietniku politycznym bez szans na jakies powazne stanowisko zawodowe, ale w Polsce za rozpier...e dostaje sie nobilitacje.
Fajny twit
„- PiS wprowadził zakaz handlu upadło 30 tys. małych sklepów w 3 lata.
- PiS wprowadził Aptekę dla Aptekarza zamknięto 1,8 tys. aptek w 2 lata.
- PiS wprowadził pakiet paliwowy i wykosił 1,3 tys. małych stacji w pierwszym roku.
Reagan miał rację.”
https://twitter.com/obywateldc/status/1222937785730052096?s=21
Dokładnie to samo pisał wczoraj Żakowski:
https://wyborcza.pl/7,75968,25646307,po-czym-poznac-zla-wladze-czyli-strzezcie-sie-obroncow.html
Strzeżcie się pissowców, gdy przynoszą dary.
Oni jeszcze nie zaczeli budowac a zaraz im budzetu zabraknie
Jak ja bym chcial doczekac, az ktos zaczenie ta bande cwokow i zlodziei rozliczac, zarowno od strony prawnej jak I fiansowej wlacznie z zaborem majatkow.
Myślicie że jak teraz zapisze się do PiS, będę dobrym i grzecznym szeregowym żołnierzem przez ten rok czy dwa to mam szanse na miejsce w jakiejś spółeczce?
A może zaryzykować, że następne wybory wygra KO i zapisać się do platformy, też mógłbym mieć cieplutko.
W PO musialbyc miec jeszcze odpowiednie kwalifikacje i wyksztalcenie, wiec wstepuj do PiS i wlaz komu trzeba w dupe a daleko zajdziesz, a nie zapomnij o nas, moze na woznego w spolce za 3-4 srednie krajowe sie ktos zalapie, kogo dobrze wspominasz z GOLa, a nie szargal swietego imienia Partii.
Tyle w kilku ostatnich latach przykładów niekompetencji, grabieży publicznych pieniędzy, kłamstw, dramatycznie złych i uchwalanych w interesie partyjnym przepisów, nieczystej gry politycznej na granicy przestępstwa lub będącej przestępstwem...
a dalej od czasu do czasu pojawi się tutaj jakiś ufoludek i będzie opowiadał duby smalone o tym, że można postawić znak równości między wszystkimi partiami albo że teraz jest lepiej (sic!) niż było...
I mniej więcej 1/3 tego narodu doprowadzi całą resztę do stanu zapaści, a potem sama się zapadnie pod ciężarem własnej głupoty albo własnego cynicznego egoizmu. I, jeśli mam byc szczery, sparafrazuję fragment "Pieśni o spustoszeniu Podola" Kochanowskiego: Polak niczego nie zrozumie, póki sam nie dostanie po dupie. A może nawet i z tego żadnej nauki nie wyciągnie.
I mniej więcej 1/3 tego narodu doprowadzi całą resztę do stanu zapaści, a potem sama się zapadnie pod ciężarem własnej głupoty albo własnego cynicznego egoizmu.
Zapamiętajmy to zdanie.
Bukary, piszesz z perspektywy nauczyciela, czy to jest jakaś głęboka analiza stanu gospodarki? jeśli już mowa o egoiźmie, skoro tak bardzo utyskujecie nad tym 500+ to np. taki flyby powinien z niego zrezygnować? a ty jako nauczyciel powinieneś zrezygnować z roszczeń płacowych?
Manolito, zamieściłeś coś pod moim postem, więc przypominam (na przyszłość), że jesteś na liście ignorowanych i nie uzyskasz odpowiedzi. Bardzo mi przykro, ponieważ jestem przekonany, że znowu napisałeś tekst o wyjatkowym poziomie merytorycznym i z pewnością odniosłeś się wnikliwie do tego, co znajduje sie w mojej wypowiedzi. :) Załączam wyrazy szacunku.
szczerze mówiąc, nie robi mi to różnicy, bo przecież Bukary nie jest jedyną osobą która to czyta :) ale jeśli Bukary chce żyć w swojej bańce, niech żyje.
A ty pracujesz dla idei, Manololo?
A może Karczewski pracował?
A może nowy prezes Orlenu?
To już i zapłaty za pracę odmawiacie gorszemu sortowi? Nie tylko 500+, które nie wpłynęło ani trochę na poprawę dzietności (Przy tych cenach mieszkań, żłobków? inflacji?), wiec nawet gdyby chcieć rozdawać kasę by nieco pobudzić konsumpcję, to może nie każdemu i nie aż w takiej ilości, żeby nie rujnować budżetu i nie wprowadzać galopującej inflacji?
LOL
Ja zawsze miałem podejrzenie, że najbardziej zagorzałym czytelnikiem twoich postów, jesteś ty sam Poziomko. Sugestia, że ktoś kto nie czyta twoich wypocin żyje w bańce, rzuca nieco więcej światła na to zagadnienie.
on dostaje zlotowki, czy am inne ruble za pisanie postow, nie za to ze ktos je czyta :)
Z Bukarym "w jednej bańce" mógłbym żyć - zaś z Manolito, niestety, nie..
Nie pomoże przekupstwo polityczne, uświęcana hipokryzja i cały aparat pustej i kłamliwej propagandy.
Herr Pietrus
ja pracuję w prywatnym sektorze, gdzie jesteśmy słupkami w exelu w dziale koszty, gdzie godziny pracy są szczegółowo wyliczane w kontrze do wydajności, gdzie o liczbie zatrudnionych decyduje wynik finansowy.
i np. liczba nauczycieli w ciągu 10 ostatnich lat wzrosła o około 7%, (w sumie to jakieś 700tyś chłopa) gdy np liczba uczniów w tym czasie spadła z 6 do 4.9 miliona - biorąc pod uwagę demografię powinno być maks 500 tyś nauczycieli - powiedz, gdzie tu jest logika? po drugie skoro państwo zwraca część naszych podatków w postaci 500, stając się państwem tańszym, ale to jest be i nie cacy, ale podwyżki dla tej przerośniętej armii nauczycieli są już cacy?
i np. liczba nauczycieli w ciągu 10 ostatnich lat wzrosła o około 7%, (w sumie to jakieś 700tyś chłopa) gdy np liczba uczniów w tym czasie spadła z 6 do 4.9 miliona - biorąc pod uwagę demografię powinno być maks 500 tyś nauczycieli - powiedz, gdzie tu jest logika? po drugie skoro państwo zwraca część naszych podatków w postaci 500, stając się państwem tańszym, ale to jest be i nie cacy, ale podwyżki dla tej przerośniętej armii nauczycieli są już cacy?
Napisał wół, co wołami pisze :)
Ogarnij się.
Wysiu, musiałeś cytować te wywody? Ale tak właśnie jest, jak ktoś weźmie kalkulator i zacznie sobie wszystko przedstawiać jako liczby... Jakby w szkole obowiązywały takie wskaźniki, jak na wypasie: jeden owczarek przypada na liczbę x owiec. Niektórzy nie pojmują, że rzeczywistość jest troszeczkę złożona i przy obliczeniach (inna kwestia, czy poprawnych) trzeba uwzględnić milion różnych czynników.
Nawet minister z PiS-u zauważył, że nauczycieli jest coraz mniej, robiąc dobrą minę do złej gry. Tak wyglądała sytuacja we wrześniu:
https://natemat.pl/283277,w-calej-polsce-brakuje-nauczycieli-co-moga-zrobic-dyrektorzy-i-rodzice
W szkole mojej córki to była wręcz nauczycielska karuzela w zeszłym roku. Warto zresztą spojrzeć na wskaźniki wiekowe w ramach populacji nauczycieli i sprawdzić średnią ich wieku oraz to, jak się kształtowała. A przy okazji sprawdzić kilka publikacji naukowych na temat relacji uczeń-nauczyciel oraz procesu nauczania w powiazaniu z wiekiem itp.
Sprawa jest prosta: nie ma sporych podwyżek = nie ma młodych, dobrze wykształconych ludzi w szkołach. Skutki dla całego narodu łatwo przewidzieć.
Ale z czym do ludzi? Beton z kalkulatorkiem pozostanie betonem, który "swoje wie" i dla którego metody optymalizacji pracy w jakieś branży np. samochodowej można bez modyfikacji zastosować w szkolnictwie. Szkoda czasu.
EOT
oczywiście można wypierać ze świadomości te liczby i opowiadać o wyimaginowanych "tysiącach czynników", ale liczby są nie ubłagane, w ciągu ostatnich 20 lat liczba uczniów spadła o 40% (w ostatnich 10 latach było to 22%) i np. w latach 2008-2014 zamknięto 1146szkół natomiast liczba nauczycieli praktycznie stoi w miejscu, a nawet wzrasta liczba etatów!
https://dane.gov.pl/dataset/811,nauczyciele-w-osobach-i-etatach/resource/2981/table~
https://stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/E_oswiata_i_wychowanie_2012-2013.pdf
https://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/597573,badania-nie-klamia-nasi-nauczyciele-przy-tablicy-pracuja-najkrocej-w-europie.html
https://www.zadluzenia.com/liczba-nauczycieli-w-polsce/
Z danych w nim zawartych wynika, że statystyczny polski nauczyciel spędza przy tablicy 14 godzin zegarowych tygodniowo, czyli ponad 18 godzin lekcyjnych. Autorzy raportu zaznaczają, że ponad ten czas nauczyciele szkół podstawowych i gimnazjów muszą dodatkowo w tygodniu być do dyspozycji szkoły przez dwie godziny, a szkół ponadgimnazjalnych dodatkową godzinę.
30 godzin zegarowych tygodniowo pracuje nauczyciel w Turcji
Wyliczenia potwierdzają, że polscy nauczyciele realizują wymiar godzin dydaktycznych, tzw. pensum, określone przez Kartę nauczyciela, ale są to normy najniższe wśród innych krajów europejskich. Najdłużej z uczniem pracują Turcy, którzy poświęcają na to 30 godzin zegarowych w tygodniu, oraz Niemcy, gdzie w zależności od poziomu edukacji nauczyciel pracuje z uczniem od 24 do 26 godzin. Nasi sąsiedzi – nauczyciele czescy – pracują 17 godzin zegarowych, słowaccy 22 – 23 godziny.
podsumowując, albo stać nas na utrzymywanie tej armii nauczycieli przy drastycznie zmniejszonej liczbie uczniów, albo państwo podtrzymuje zatrudnienie, likwidując szkoły i podtrzymując sztucznie liczby etatów - czy w takiej sytuacji nauczyciele powinni dostać podwyżki ? ależ oczywiście, pod warunkiem zmniejszenia liczby etatów i zwiększenia liczby godzin przy tablicy - inaczej się nie da, albo utrzymujemy sztucznie te etaty, albo dajemy podwyżki.