W co tam dzisiaj gracie Panowie/Panie w tą ostatnią sobotę 2019? Ja relaksuje się przy partyjce snookera w grze Snooker 19, a potem przed snem może jeden meczyk w Modern Warfare.
Fallout 76 :)
Ace Combat 7: Skies Unknown (PS4pro)
https://www.gry-online.pl/gry/ace-combat-7-skies-unknown/za4598#ps4
Jest świetny polecam
A to ciekawe po ocenach na GOLu nie prezentuje się najlepiej.
Face SHit z całym szacunkiem, ale zrób sobie przysługę i nie sugeruj się ocenami na GOLu
W sumie racja. Nie jest to jednak najlepszy wyznacznik jakości.
Grałem z godzinę, nie widzę w tej grze sensu, już w BFach bardziej ekscytujące są dogfighty
A co, później jest coś innego niż strzelanie do samolotów z kilku kilometrów samonaprowadzającymi pociskami?
Dishonored 2. I jutro tez. I pewnie w sylwestra też, a jeśli przejdę to sylwestrowo Planetfall.
Ja nie gram ostatnio, bo oglądam serial The Man in the High Castle. Jestem już w 4 sezonie. Po serialu biorę się za Bioshocki.
Pamiętam jak oglądałem sezon pierwszy. Bardzo mi się podobał, bardzo czekałem na następny, ale w tym okresie sporo niemiłych rzeczy mnie spotkało i chcąc wyrzucić ten okres z pamięci wyrzuciłem również i serial. Może kiedy zmuszę się do obejrzenia kolejnych sezonów.
Warto wrócić i obejrzeć do końca.
Na pewno kiedyś skorzystam z rekomendacji. Dzięki, ale najpierw trzeba się z pamięci pewnych osób i kobiety wyrzucić. Będzie mi się źle kojarzyć.
Nie będzie. 4 lata minęło od pierwszego sezonu chyba, że się bujnąłeś w Julianie?
Bardzo się te demony przeszłości za mną ciągną.
skate 3 i Battlefield 3, choć z tego drugiego zrezygnowałem ze względu na jakiś dziwny gameplay i małą ilość graczy na mapach (Xbox One) oraz odzywały się przyzwyczajenia z Battlefielda 4.
Mi się wydaje, że w BF3 już mało jest graczy online. Za stara gra jak na multi. A dobrze wspominam.
Na kompie gra nadal żyje, z tym że ludzie poprzenosili się bardziej na serwery z dodatkami (w końcu EA udostępniło je wszystkie za darmo już dawno). Na konsolach nie dziwne - już przed premierą BF4, na PS3 widziałem że gra umiera.
Ludzie nadal grają, tyle że zeszła generacja konsol była ograniczona, bo zaledwie do 24 graczy na serwerze, gdzie na piecu mogliśmy się cieszyć aż 64.
I właśnie o to mi chodziło pisząc wyżej o małej ilości graczy na mapie.
Nie lubiłem BF3, M16 był OP a oprawa graficzna ma skopane kolory, do tego słońce tak ostre że nie widać przeciwników zza niego.
Co innego BF4, założę się że do dzisiaj ludzie ostro pocinają...
To prawda. W ogóle ogarniam dość fpsy, a w takiej trójce ciężko kogoś zabić, time to kill jest w moim odczuciu dłuższy niż w czwórce, wiele broni ma duży rozrzut i ciężko się strzela. 3 broni się klimatem i mapami, ale niestety to nie wszystko.
Jako "stary" wyjadacz nadal pocinam najwięcej właśnie w Battlefielda 4. Przyzwyczajony do niego odpaliłem po latach 3 i chyba więcej już do niej nie powrócę. 4 to jednak 4. Takiego BFa już nie dostaniemy, jest to zdecydowanie mój numer 1.
Ta gra jest tak mierna, że nigdy nawet nie grałem dodatków do niej XD
spoiler start
jedynkę ukończyłem 7 razy (łącznie z SL1 runem i kilkoma sl1 no-hit'ami bossów)
spoiler stop
Dead Secret. Jak skończę (bo chyba zbliżam się do końca) to pewnie wrócę do Smoke And Sacrifice albo obczaję jedną historię z kampanii Battlefielda V, która mi została, chociaż poprzednie okazały się słabe lub przeciętne.
Dzisiaj spędziłem stanowczo za dużo czasu w Zeldzie Breath of The Wild. Dodatkowo wieczorkiem kupiłem sobie na Switcha Nekoparę Vol. 1 i niesamowite jak taka prosta visual novelka strasznie mnie wkręciła.
Titanfall 2 jest grany na multiku.
Z racji, że u mnie ani mrozu ani śniegu nie ma to w The Long Dark próbuję przeżyć jak najdłużej. Akurat się trafiło w promocji na Steamie.
U mnie (Pow. Koniński) spadły dziś pierwsze śniegi. Skromne bo skromne, ale jednak. Mnie zawsze przy pierwszych opadach śniegu zawsze nachodzi ochota na granie w Mount & Blade Warband/ Ogniem i Mieczem. Ciekawe czemu.
Pykam w Dark Souls Remastered. Nie spodziewałem się, że kiedyś ruszę tę grę - a tu proszę. Miłe zaskoczenie, bo się dosyć mocno wciągnąłem :D. Dwójkę kupiłem na zaś, trójkę już mam a Bloodborne czeka na półce od roku.
Batman: Arkham Origins. Oraz, okazjonalnie, FS 17.
Według mnie gorszy tytuł. Ale dalej trzyma poziom chociaż według mnie Arkham Asylum i Arkham City lepsze a Arkham Night najsłabsze. To tylko moja opinia.
Zaskoczyłeś mnie kolego, nie wiedziałem, że istnieje gra o snookerze. Pierwsze co myślałem to to, że puściłeś se powtóreczkę z finału tegorocznych mistrzostw (dla przypomnienia wynik 10:9, grali tam chyba ze 8 godzin)
Ja sobię F1 2019 odpaliłem dzisiaj, bo niedawno dostałem na święta i trochę mocno wciągnęło
Mówisz chyba o finale Champion of Champions z zeszłego miesiąca o ile się nie mylę. Mecz między Juddem Trumpem a Nielem Robertsonem. Ostatnia akcja dla Trumpa, wystarczyło mu wbić czerwoną do zwycięstwa. Nie trafił, Neil Robertson wyrównał na 69-69 i była dogrywka na czarnej. Pierwszy raz widziałem takie zakończenie frejma. Końcowy Decider na korzyść Neila Robertsona. Oglądałem ten mecz od początku z przerwą po środku oraz trzy ostatnie frejmy. Niesamowity comeback w wykonaniu Australijczyka. Zaczęli grać chyba o 14 a skończyli w okolicach 22.
A co do gry, to tak. To chyba pierwsza oficjalna gra o snookerze wykorzystująca nazwy wszystkich oficjalnych turniejów i nazw wszystkich pro snookerzystów. Jest nawet nasz rodak Adam Stefanow. Oczywiście na ostatnim miejscu w rankingu a jakże.
Tak jest, o tym turnieju mówiłem.
Aż się dziwię, że ktoś oprócz mnie to oglądał:-D
Oglądam, oglądam. Generalnie ograniczam się do większych turniejów, tych meczów na szczycie i do finałów. Przecież życia by mi nie starczyło na oglądanie wszystkiego.
Teraz czeka mnie półfinał China Championship z samym Ronniem O'Sullivanem. Chyba dzisiaj zrezygnuję z tego meczu. Prześpię się i jutro wypoczęty stanę do walki.
Powodzenia życzę, choć by pokonać takiego mistrza moje słowa niewiele tutaj dadzą
No właśnie boję się że nawet nie pozwoli mi podejść do stołu, jako że gram na najtrudniejszym poziomie.
No dzisiaj akurat zrobiłem sobie przerwę od pewnej gry +18 w którą przegrałem 35h przez ostatni tydzień, przeleciałem przez moje gry na Steamku i wylosowałem do grania MGSaV Ground Zeroes oraz The Bureau: XCOM Declassified.
Przecież ground zero to tylko jedna misja. Taki wstęp do MGSM V.
No dzisiaj akurat zrobiłem sobie przerwę od pewnej gry +18 w którą przegrałem 35h przez ostatni tydzień
Nie wierzę Ci - pokaż.
Słaba gra jak wytrzymałeś w niej 35 godzin, widziałem na necie reklamy TAKICH gier w których nie wytrzymasz 5 minut!
Przecież ground zero to tylko jedna misja. Taki wstęp do MGSM V.
No wiem, i właśnie takiej gry potrzebowałem, na przeczekanie. Jedna misja, głupie płatne demo ale trochę można się pobawić i ta gra jest lepszym MGSem niż Phantom Pain.
Nie wierzę Ci - pokaż.
Ale co mam ci pokazać? :D I w co dokładnie nie wierzysz? W to że grałem przez 35h przez ostatni tydzień czy w to że akurat wczoraj zrobiłem sobie przerwę?
I w co dokładnie nie wierzysz?
Nie wierzę, że ta gra była aż tak +18.
Boneworks VR. Half Life Alyx powstaje na bazie tej gry, o czym mówi samo Volvo. Najlepsza gra VR (i świeża, bo z 10 grudnia, dlatego nie zdarzyła na tytuł goty vr, a tak to by się zalapała) będąca lepsza niz najwyżej oceniane tytuły na PSVR. Polecam :)
Jest na GOG'u?
7 Days to Die z kolegą.
W Metal Gear Rising Revengeance.
Fajowe, klimatem mi przypomina DX:HR
https://thumbs.gfycat.com/IcyContentAdder-size_restricted.gif
Ajon Mejden, znaczy się, Ion Fury bo leśne dziadki z zespołu Żelazna Dziewica mieli wąty o nazwę.
Bajzel ostry, ostra rozwałka czyli to czego wymagam od takich gier :]
Szkoda tylko że muzyka taka sobie.
CK2 Jerozolimą
Prawda. Smutno mi trochę było, gdy okazało się, iż Pandemic zostało zamknięte. A ponoć prace nad The Saboteur 2 (i DLC do jedynki!) trwały...
Ło panie, właśnie szukałem jakiejś gry tego typu coby pograć po ponownym przejściu GTA IV w oczekiwaniu na naprawione Saints Row 2 i chyba znalazłem.
Polecam, jeśli jeszcze nie ograłeś. :) Taka troszkę formuła pierwszych Assassin's Creed zmiksowana z GTA w okupowanym przez nazistów Paryżu i okolicach. Ja akurat sobie odświeżam, ale niestety nie mogę zarekomendować wersji na Origin - ma błędy z uruchomieniem i rozjeżdżaniem się warstw mapy. Na GOGu ponoć to naprawili.
Grałem, grałem ze 100 lat temu, miałem sobie wrócić już dawno ale nigdy nie było jakoś czasu. Teraz taki bieda okres że rozglądałem się za czymś do odświeżenia a nie chciałem grać 5 raz w Mafię II i zapomniałem już całkowicie o Saboteurze.
A ja wczoraj gralem i pewnie dzis tez bede ogrywal Escape from Tarkov i pewnie jakis meczyk w Modern Warfare. Chociaz pasowalo by wrocic do Metro..
Co za ludzie. Co za naród...
Wiadomo przecież, że w TOMBRAJDER!
https://www.youtube.com/watch?v=b0HF8M5UKdA
Just Cause 4
A ja na relaksie bawię się w Little Inferno ;) Jest teraz na Steamie za niewiele ponad 13zł, więc postanowiłem spróbować i póki co wciąga, nawet mimo tego że musiałem raz już skorzystać z poradnika. Bo skąd niby miałem wiedzieć że combo "LOL kitty" powstaje przy użyciu aparatu fotograficznego? :D
Cały weekend na tapecie Deus Ex Mankind Divided. Nie wiem dlaczego zwlekałem tak długo. Cudowna gra. Już ponad 40 godzin i powoli zbliżam się do końca.
Mnie udało się skończyć grę za drugim podejściem. Pierwszy Boss (ten mięśniak) dał mi mocno w kość, bo ładowałem punkty w niekoniecznie dobre umiejętności i mogłem sobie z nim poradzić. Dałem sobie z tą grą wtedy spokój. Za drugim podejściem robiłem wszystko co się dało, hakowanie itp. na etapie pierwszego i drugiego bossa miałem już tak dopakowaną postać że nic nie mogło mnie powstrzymać.
Ja właśnie skończyłem teraz. Scena w trakcie napisów lepsza niż samo zakończenie :D Ogólnie daję 8+. Dawno się tak dobrze nie bawiłem.
Dobra giera, gdyby nie mikrotransakcje to mogłaby zdobyć większy rozgłos jak DX:HR.
Adam Jensen to niezły badass!
World of Tanks, Metro 2033-wstyd ale dopiero teraz zacząłem ogrywać cała serię......
RE: Revelations 2, nawet udało mi się skończyć główny wątek, teraz czas pobawić się chwilę w trybie szturmu. Zastanawiam się czy robić do tego platynę. Nie jest trudna ale czasochłonna.
Ja kupiłem na wyprzedaży ze 3 lata temu. Do dzisiaj nie ograłem
Death Stranding - fabuła główna ukończona, ale nadal rozwożę paczki i buduję trasy. Game loop wciąga.
Call of Duty: Modern Warfare - zakupiona teraz na przecenie za 40 euro, przechodzę kampanię. Świetny shooter, jestem pod dużym wrażeniem jak wciąga.
Mam bardzo silną potrzebę zagrania w ten tytuł, ale wstrzymam się chyba do premiery PS5, to wtedy pewnie wyjdzie jakaś wersja ostateczna bądź we wstecznej kompatybilności.
The Legend of Heroes: Ao no Kiseki na PSP, kontynuacja Zero no Kiseki, którą skończyłem kilka dni temu - dla mnie to powrót do trylogii Trails in the Sky.