Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Wiedźmin (Netflix) - recenzje. Za dużo samogłosek w imionach bohaterów

20.12.2019 12:41
2
13
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1270450
20
Generał

Ogólnie opieranie się na ocenach jest bez sensu - wszystko jest kwestią gustu a z opinią jak z dupą. Chyba, że opieramy się na faktach których nie da się podważyć. Natomiast to co zrobiło EW jest rynsztokiem i wykazaniem totalnie zerowego braku profesjonalizmu

20.12.2019 12:42
PanWaras
😂
4
10
odpowiedz
PanWaras
93
Legend
Image

Ładną EW wystawiło ocenę.

post wyedytowany przez PanWaras 2019-12-20 12:46:47
20.12.2019 12:55
5
6
odpowiedz
FeanorRR3
82
Pretorianin

Taka "recenzja" jaką przedstawiło EW powinna być w ogóle usunięta przez serwis metacritic. Rozumiem, że jest pełno trolli i ludzi, którzy wyłączyli w połowie pierwszego odcinka i zalewają zerami w ocenach użytkowników, ale ktoś kto nazywa siebie "krytykiem" żeby coś takiego zrobił.
Najwidoczniej chodziło w tym wszystkim o kliknięcia i odsłony. Jeśli tak to osiągnęli sukces.

post wyedytowany przez FeanorRR3 2019-12-20 12:58:29
20.12.2019 12:21
YojimboFTW
😒
1
1
YojimboFTW
59
Generał

Praca Entertainment Weekly jest cokolwiek warta, czy zwyczajnie rozkradają czyjeś pieniądze i powinni wg przestać egzystować?

post wyedytowany przez YojimboFTW 2019-12-20 12:21:33
20.12.2019 12:41
2
13
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1270450
20
Generał

Ogólnie opieranie się na ocenach jest bez sensu - wszystko jest kwestią gustu a z opinią jak z dupą. Chyba, że opieramy się na faktach których nie da się podważyć. Natomiast to co zrobiło EW jest rynsztokiem i wykazaniem totalnie zerowego braku profesjonalizmu

20.12.2019 13:23
kaszanka9
2.1
kaszanka9
109
Bulbulator

Jest takie pojęcie jak ocenianie obiektywne o co nie podejrzewam większości gówno portali.

20.12.2019 14:24
Newfolder
📄
2.2
2
Newfolder
74
Konsul

Święty Graal internetu - obiektywna ocena. Chętnie bym taką zobaczył.

20.12.2019 12:42
😊
3
odpowiedz
snierzyn
138
Konsul

Kurczę, a ja dopiero zauważyłem, że "Pół wieku poezji później", czyli kolejny Wiedźmin bez licencji, jest na youtube. Ale dziś będzie seansikowato :-)

20.12.2019 12:42
PanWaras
😂
4
10
odpowiedz
PanWaras
93
Legend
Image

Ładną EW wystawiło ocenę.

post wyedytowany przez PanWaras 2019-12-20 12:46:47
20.12.2019 12:55
5
6
odpowiedz
FeanorRR3
82
Pretorianin

Taka "recenzja" jaką przedstawiło EW powinna być w ogóle usunięta przez serwis metacritic. Rozumiem, że jest pełno trolli i ludzi, którzy wyłączyli w połowie pierwszego odcinka i zalewają zerami w ocenach użytkowników, ale ktoś kto nazywa siebie "krytykiem" żeby coś takiego zrobił.
Najwidoczniej chodziło w tym wszystkim o kliknięcia i odsłony. Jeśli tak to osiągnęli sukces.

post wyedytowany przez FeanorRR3 2019-12-20 12:58:29
20.12.2019 12:59
IIIIIIIIIIIIII
6
odpowiedz
13 odpowiedzi
IIIIIIIIIIIIII
68
Generał

Jak ogólnie oglądacie Wiedźmina? Lektor czy dubbing?

20.12.2019 13:01
6.1
9
zanonimizowany932226
101
Senator

Napisy :)

20.12.2019 13:01
6.2
4
Wallhar
4
Junior

Napisy :p

20.12.2019 13:11
6.3
lunaexoriens
6
Legionista

Lektor.

20.12.2019 13:24
kaszanka9
😂
6.4
5
kaszanka9
109
Bulbulator

Cholera czy dżuma, tak zrozumiałem pytanie.

20.12.2019 13:45
6.5
toyminator
79
Senator

Przeważnie seriale z lektorem. Nie trzeba się tak skupiać :) No chyba że lektor do bani, a zdarza się, to wtedy napisy.

20.12.2019 14:18
😂
6.6
bullyPL
53
Pretorianin

dubbing

20.12.2019 14:28
Kowalus20
6.7
1
Kowalus20
145
Konsul

Miałem ten sam dylemat, niestety jak w grze dubbing jest ok, bo nie fokusujesz się tak na mimice, wszystko jest "sztuczne". To jak masz rzeczywistych aktorów etc. to jednak widać, że te głosy nie pasują, brzmią nie najgorzej... ale po prostu "nie fitują z postacią" :D... dlatego wybrałem Lektora, dlatego że używa on staropolskich słów, których w angielskim nie ma... to wręcz logiczne, wyczytane napisy nie bedą pasowały aż tak do wypowiedzi postaci. Poza tym napisy są przekładane z angielskiego :P nie wiem czy ktoś je poprawiał potem.

Takżę lektor jest spoko kompromisem, sam lektor nie jest zły, słychać oryginalne głosy ,nie zaburza to niczego.

I nie ma co pisać, żeby uczyć się angielskiego, bo pewnie znam i władam nim lepiej niż większość cwaniaków, którzy nie kminią jak można oglądać inaczej niż po angielsku... No ale cóż, cebulka zawsze lubi się rozwarstwić

20.12.2019 14:53
Wielki Gracz od 2000 roku
6.8
Wielki Gracz od 2000 roku
178
El Kwako

Tylko i wyłącznie dubbing, inna forma to gwałt.

20.12.2019 16:33
mirko81
6.9
1
mirko81
68
Slow Gaming

Zawsze napisy w dobrym kinie

20.12.2019 18:49
😊
6.10
zanonimizowany932226
101
Senator

Wybrałem Lektora, dlatego że używa on staropolskich słów, których w angielskim nie ma... to wręcz logiczne, wyczytane napisy nie bedą pasowały aż tak do wypowiedzi postaci.

W napisach normalnie masz takie słowa jak rzyć, czy chędożyć.

post wyedytowany przez zanonimizowany932226 2019-12-20 19:13:22
20.12.2019 20:19
😉
6.11
Dojniak
59
Centurion

Dawko 62. Pierniczysz porównaj sobie scene z opryszkami w karczmie na samym poczatku w 1 odcinku. Diametralnie różnią sie napisy od np. Dubbingu

20.12.2019 22:54
Piotrek1982
6.12
1
Piotrek1982
0
Konsul

Jak ogólnie oglądacie Wiedźmina? Lektor czy dubbing?

Nie obejrzałem z lektorem lub dubbingiem nic od 20 lat. Z lektorami oglądałem tylko za czasów VHS. Uważam, że to jest profanacja kina. Jak już ktoś zaczyna oglądać ambitniejsze filmy to takie lektory czy dubbing to wręcz syf. Nie da się oglądać w 100%, oceniać i docenić w pełni gry aktorskiej na zagłuszaczu - lektorze czy jeszcze gorszej formie odbioru dubbingu, gdzie masz zastąpiony głos aktora innym.
Dzieci mogą sobie oglądać bajki z dubbingiem, bo jeszcze nie potrafią czytać czy nie znają języka. To jeszcze rozumiem, ale jaka przyjemność dla dorosłego oglądać w takiej formie. To jak całowanie się przez szybę :)
Do filmów nieanglojęzycznych używam napisy polskie lub angielskie. Za to nie używam żadnych napisów, bo nie potrzebuje do filmów anglojęzycznych od ponad 10 lat.

post wyedytowany przez Piotrek1982 2019-12-20 22:56:52
21.12.2019 17:49
Herr Pietrus
6.13
Herr Pietrus
229
Ficyt

"Dawko 62. Pierniczysz porównaj sobie scene z opryszkami w karczmie na samym poczatku w 1 odcinku. Diametralnie różnią sie napisy od np. Dubbingu"

Nic nowego na Netlix. Chociaż np. w The Expanse to lektor był gorszy.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2019-12-21 17:49:14
20.12.2019 13:06
7
odpowiedz
3 odpowiedzi
Vanq5
31
Chorąży

Jestem po pierwszym odcinku. Wkurza mnie gra twarzą przez Cavila. Za duzo gestów w mimice podczas rozowy oraz czasem jakies dziwne uśmieszki na twarzy. Geralt tak sie nie zachowywal!

20.12.2019 13:18
7.1
snierzyn
138
Konsul

Hmm, w Ziarnie prawdy Geralt co chwila wodzi gdzieś głową czy oczami. A serial jest podobno ekranizacją książek, nie egranizacją gier.

20.12.2019 13:43
domino310
7.2
domino310
121
Bastard Rycerski

Jest to adaptacja, bo gdyby była mowa o ekranizacji pewnie jako obeznany z tematem, widziałbyś spore odstępstwa od książek.

20.12.2019 14:35
7.3
kesah
47
Pretorianin

Zaznaczmy, że jest to ekranizacja opowiadań a nie głównego wątku serii książkowej czy fabuły z gry

20.12.2019 13:28
Ojboli
😊
8
odpowiedz
2 odpowiedzi
Ojboli
145
Konsul
7.5

Jest dobrze choć sterylnie,czasem czułem że oglądam teatr a nie serial...W drugim sezonie mam nadzieję,że będzie lepiej..

20.12.2019 13:44
8.1
toyminator
79
Senator

Tak.I już skończyłeś 8 godziny serial, w 4 godziny?:D

20.12.2019 16:38
8.2
2
zanonimizowany1301493
4
Konsul

Różnie to bywa, może przewijał? ;) Przecież tu na forum to sami znawcy, bogaci ludzie co tylko oglądają i grają. Bo przecież oni wszystko znają. Zero studiów, pracy, oni tylko przed monitorami ;) bo jak inaczej wytłumaczyć znajomość każdej gry w danym roku czy każdego większego i mniejszego serialu? Tylko tym, że nic innego nie robią tylko oglądają :) i grają

20.12.2019 13:41
Supprzem
9
odpowiedz
1 odpowiedź
Supprzem
10
Legionista

Ja powiem tak. Patrząc na recenzje to wygląda na to, że pierwszy sezon jest za krótki. Wygląda też na to, że możliwe, że zaczynając od opowiadań bez wielu wyjaśnień, które obecne są w pięcioksiągu powoduje, że ludzie nie zaznajomieni z książkami czy nawet grą trochę się gubią.

21.12.2019 09:32
9.1
1
zanonimizowany1301493
4
Konsul

Ale to dobrze. Książki niż poszły w górę. Bo recenzje sobie, a ludzie sobie.
Jak ktoś nie kuma uniwersum to kupuje książkę, kupi grę i obejrzy serial. I zrozumie.
Jestem pewien, że sprzedaż gry (gier) też podskoczy jeszcze.
Bo ludziom się podoba i chcą poznać więcej. Dlatego też książki w Google i Amazonie wskoczyły na bestsellerowe miejsca. I to jest dowód popularności i tego, że ludziom się podoba. Nie recenzje. Nie meta. Na tysiąc ludzi co serial oglądają swoje oceny wystawi stu. Z czego 30tu już. A ja wystawie jak skończę całość bo praca i inne sprawy. Na Filmweb. Bardziej dla siebie by wiedzieć co widziałem i jak mi się podobało. Nie będę wchodzić na IMDb, meta i rotten. Większość ludzi uznało już serial za dobry co pokazała sprzedaż książek. Ja tam się ocenami nie przejmuje. Po pierwszym odcinku wczoraj (byłem padnięty po pracy i tylko jeden) jestem zadowolony.
Dziś coś więcej. Ale... Trzeba też na zakupy, ostatnie drobiazgi, zrobić coś na święta itp ;)
Oceny normalnych ludzi wypłyną po świętach, po nowym roku. I wtedy ewentualnie bym się na nich opierał. A nie na ocenach piwniczaków co w dniu premiery zobaczyli wszystko i na wszystkich możliwych forach dali oceny. Niektórzy mają za dużo czasu w życiu ;)

20.12.2019 13:43
10
odpowiedz
toyminator
79
Senator

brak konsekwencji w kwestii tonu (przeplatanie humoru z powagą) oraz niewystarczająco klarowne przedstawienie świata i jego bohaterów.
No to chyba dobrze XD Widać że niektórzy krytycy, to pacany, którzy pewnie książki nie widzieli, a o grach tylko słyszeli. Taki jest Wiedźmin. A że pogmatwany początek.cóż, tak sobie to wymyślili,bo inaczej tego raczej się nie dało zrobić.

20.12.2019 14:04
Angemona
11
odpowiedz
Angemona
78
Generał

Czyli recenzje na zasadzie "bardzo dobrze 3+" Jak na razie po 3 odcinkach jestem bardzo za. Mogli jednak dla większego porządku dla nieznających literackiego pierwowzoru wstawić daty przed konkretnymi wydarzeniami, bo tam są prawie same retrospekcje, zakładając, że to rzeź Cintry jest czasem teraźniejszym.

20.12.2019 14:05
12
odpowiedz
Alherd
47
Konsul

To że ktoś widzi w serialu opartym na książkach Sapkowskiego "Tolkienowskie wibracje" nie wróży dobrze...

20.12.2019 14:09
A.l.e.X
👍
13
odpowiedz
2 odpowiedzi
A.l.e.X
155
Alekde

Premium VIP

7.0

Prawie zaliczony, powiem tak jak na serial źle nie jest, powiedziałbym że jest lepiej niż mogłem się spodziewać, parę rzeczy było słabych ale za to było wiele które były naprawdę świetnie wykonane.

Ode mnie za całość i czekam na sezon 2

20.12.2019 14:49
13.1
zanonimizowany1279977
14
Chorąży

Za granicą mieszkasz że skończyłeś wiedźmina w 5h jak odcinków jest na ponad 8h ?

20.12.2019 15:09
13.2
4
Guybrush Threepwood
31
Konsul

Biorąc pod uwagę, że Pół Wieku Poezji Później oceniłeś 10/10, a tu 7/10 to chyba ten serial musi być mega gniotem...

20.12.2019 14:21
metro_stalker
14
odpowiedz
metro_stalker
45
Pretorianin

Jestem po pierwszym odcinku i apetyt rośnie... jest dobrze a nawet bardzo dobrze... zobaczymy dalej ale na pewno nie jest to klapa pokroju trzeciego sezonu Stranger Things który rekordy oglądalności może i bił, ale moje oczy też pobił do takiego stopnia, że ostatnie odcinki to tylko przewijałem co chwilę do przodu bo miałem dość tej błazenady.

20.12.2019 15:07
MANTISTIGER
15
odpowiedz
MANTISTIGER
80
Generał

Jestem po pierwszym odcinku mam wrażenie że wątki toczą się za szybko człowiek próbuje skupić się na jednym a tu już jest ciągnięty następny nie można nadążyć.Sceny batalistyczne są słabo zrobione bez ładu i składu mości kupą panowie na wroga.Brak łuczników w szeregach Cintry podczas bitwy brak maszyn oblężniczych które podpalają miasto ciekawe skąd te pożary chyba zatrudnili Matkę smoków .A teraz głupoty:
-Serio podczas forsowania bramy (łucznicy próbują forsować bramę płonącymi strzałami a gdzie jest taran do niszczenia bramy.
-Stać tylko Nilfgard na łuczników ale tylko podczas maskary w Cintrze w bitwie już nie.

post wyedytowany przez MANTISTIGER 2019-12-20 15:16:04
20.12.2019 15:08
MANTISTIGER
16
odpowiedz
MANTISTIGER
80
Generał
20.12.2019 16:09
sakkra
17
odpowiedz
1 odpowiedź
sakkra
65
Generał

Przysnęło mi się na pierwszym odcinku

20.12.2019 20:04
hopkins
17.1
hopkins
216
Zaczarowany

Tak samo :-) na drugim już byłem wyspany.

20.12.2019 16:25
Paudyn
18
odpowiedz
6 odpowiedzi
Paudyn
241
Kwisatz Haderach

Generalnie jedynymi recenzjami i ocenami jakimi sie kieruje, to IMDB.

20.12.2019 16:29
18.1
zanonimizowany1270450
20
Generał

Dokładnie Rotten i Meta to portale typu spotted - każdy może napisać wszystko a serwis i tak to wliczy do średniej

20.12.2019 16:39
Łyczek
😁
18.2
1
Łyczek
221
The Chosen One

Ocena z IMDb sugeruje, że serial na ten moment to arcydzieło :D 9.7 / 10, oczywiście trzeba poczekać jak będzie większa liczba głosów i wszystko się wyrówna po kilku miesiącach.

20.12.2019 16:52
😂
18.3
1
zanonimizowany12249
164
Legend

To zapewne obejrzyales wiele produkcji z boolywood ktore sa wysoko oceniane na IMDB :D Ten fenomen nigdy mnie nie przestanie dziwic :D

post wyedytowany przez zanonimizowany12249 2019-12-20 16:53:43
20.12.2019 17:59
Paudyn
18.4
Paudyn
241
Kwisatz Haderach

Nie obejrzalem, bo tematyka mnie nie interesuje, aczkolwiek gdyby bylo inaczej, to zapewne tez kierowalbym sie ocenami na IMDB, bo tam maja najbardziej wiarygodne oceny "na dlugi dystans".

20.12.2019 22:59
Piotrek1982
18.5
Piotrek1982
0
Konsul

Ocena z IMDb sugeruje, że serial na ten moment to arcydzieło :D 9.7 / 10, oczywiście trzeba poczekać jak będzie większa liczba głosów i wszystko się wyrówna po kilku miesiącach.

Średnie na IMDb są ok po ok 10-15 latach, a nie po kilku miesiącach od premiery, gdzie są bardzo mocno zawyżone dla każdej nowości. Śledzę IMDB i ruch ocen na tej stronie od 1998 roku. Konto mam tam od 1999 roku. Głosują tam ludzie z całego świata, bo to największa baza filmowa w internecie powstała w 1993 roku.

post wyedytowany przez Piotrek1982 2019-12-20 23:03:05
21.12.2019 16:04
Łyczek
18.6
Łyczek
221
The Chosen One

Piotrek1982 ---> Zgadzam się z Twoją wypowiedzią w 100% :)

20.12.2019 16:43
BlurekPL
😃
19
odpowiedz
BlurekPL
135
Generał
8.0

Jestem po połowie, i cóż, nie jest to nic wybitnego, ale sceny walki, Jaskier, jak i sam Geralt na duży plus, reszta jest spoko, a niektóre rzeczy poprawne, zobaczymy jak będzie do końca, ale nie ma żadnej katastrofy jak to większość "fanów'' zwiastowała.
Serial na pewno się bardziej rozkręci i nabierze tego czegoś z kolejnymi sezonami, ale ogólnie jest dobrze

20.12.2019 16:49
20
1
odpowiedz
zanonimizowany714315
111
Legend

Ja tam od poczatku spodziewałem się sredniaka

20.12.2019 17:55
21
odpowiedz
Kamook
123
Generał

Dokładnie tak jak się zapowiadało, średniak na którego szkoda czasu a lemingi i hipsterzy niech sobie marnują przy nim czas. Mi jak się zadaję zostały jeszcze dwa sezony the wire a netflixowego witchera do dojenia pieniążków na plebsie olewam. Zresztą minuty zmarnowane przy trailerze powiedziały mi o nim wszystko.

post wyedytowany przez Kamook 2019-12-20 17:58:14
20.12.2019 19:09
😂
22
1
odpowiedz
1 odpowiedź
str1111
45
Generał

Swoją drogą, całkiem ciekawe zjawisko, gdy pojawiły się zdjęcia z planu ze zbrojami, itp. było "buu, nie oceniajcie, to tylko zdjęcia z planu, jak można po tym oceniać, czekajcie na trailer", niedługo później wyszedł trailer, było "buuu to tylko trailer, nie oceniajcie, jak można oceniać po dwóch minutach, czekajcie na premierę", teraz wyszedł serial i jest "buuu nie znacie się hejterzy, recenzenci też się nie znają"... już się naczytałem w internetach żeby "czekać na drugi sezon", bo tam "poprawią".

21.12.2019 13:11
22.1
Guybrush Threepwood
31
Konsul

To było z wypowiedzi Bagińskiego, że w drugim sezonie zbroje zostaną zmienione, a nie jakieś wymysły ludzi.

20.12.2019 20:18
A.l.e.X
😊
24
odpowiedz
1 odpowiedź
A.l.e.X
155
Alekde

Premium VIP

Image

dobór postaci akurat w tym serialu się sprawdził : geralt na lekki plus jaskier na duży plus (całkiem dobrze wypadł), tak samo jak wszystkie sceny walk, niektóre momenty są mocno kiczowate ale sporo jest też fajnych.

Oczywiście menów będzie sporo ale czekam na sezon drugi a to już coś :)

---> mroczny elf drizzt do'urden niestety geralt go rachu ciachu

to jest ciekawe recenzja :

0/10 - dawno nie widziałem takiej na metacritic :)

https://ew.com/tv-reviews/2019/12/20/netflix-the-witcher-review/?utm_content=link&utm_campaign=entertainmentweekly_ew&utm_medium=social&utm_term=027265D6-22FF-11EA-953C-16C14744363C&utm_source=twitter.com

post wyedytowany przez A.l.e.X 2019-12-20 20:20:20
20.12.2019 20:29
Kyahn
😂
24.1
1
Kyahn
271
Rossonero

0/10 - dawno nie widziałem takiej na metacritic :)

Wiesz jak jest, jak chcesz żeby było o Tobie głośno na imprezie to najlepiej zrób kupę na środku pokoju, gdy wszyscy patrzą.

post wyedytowany przez Kyahn 2019-12-20 20:31:54
20.12.2019 20:23
25
odpowiedz
1 odpowiedź
foxu23
84
Pretorianin

Przecież serialowy wiedźmin jest dobry pod każdym względem, nie wiem czy tego ludzie i recenzenci nie widzą? Dla mnie np taka przegadana słaba o dupie marynie gra o tron ssie - walki, sam wątek główny jest niby spoko ale scenariuszem go niszczą w każdej serii.

21.12.2019 13:13
25.1
Guybrush Threepwood
31
Konsul

Jeśli od serialu oczekujesz tylko scen walki, to spoko.
Czego ludzie nie widzą? Przesłania. Książki były o czymś, serial jest jakąś papką z mądrościami godnymi feministek.

20.12.2019 20:33
wytrawny_troll
26
3
odpowiedz
1 odpowiedź
wytrawny_troll
82
Exactor
9.0

Cóż sam nie wierzę, że to napisałem. Ale pierwszy sezon jest ZAJEBISTY. Fantasy z krwi i kości. Wyraziste postaci, skomplikowane motywacje, dramatyczne sceny (

spoiler start

ta na plaży z Yen rozwaliła mi sensory

spoiler stop

)
Nie rozumiem tych średnich ocen. Po pierwszym odcinku GoT odrzuciło mnie. Bo tam dopiero było nie wiadomo kto z kim i po co (jak w książce telefonicznej). A tu historia każdej ważniejszej postaci jest konsekwentnie budowana i logicznie przedstawiona. Jest odpowiednio mrocznie ale bez przesady. Połknąłem 8 odcinków i odczuwam głód. Najlepsze myślę przed widzami. Zostańcie z serialem Wiedźmin naprawdę warto. I napisałem to jako anty fan literackiego oryginału. A angielski chłoptaś jednak dał radę. Jest wiarygodny, przekonywujący i świetny. Można na bazie rodzimych produktów stworzyć coś wyjątkowego? Można. I tylko trochę szkoda, że to nie Polacy wyprodukowali ten serial. Recenzja jakiegoś hinduskiego szaletu poza krytyką.

post wyedytowany przez wytrawny_troll 2019-12-20 20:48:23
20.12.2019 23:01
animatiV
26.1
animatiV
94
Generał

No widzisz niektóre osoby wolą jedno inni drugie. Moim zdaniem Wiedźmin jest (póki co) super a innym po paru odcinkach odechciewa się oglądać. Mam wrażenie że jakość serialu jest odbierana przez każdą osobę całkiem inaczej. Ja osobiście nie mam nic do niego a nawet wszyscy aktorzy mi się podobają (tak nawet Triss!... która mogła by mieć nieco inną fryzurę). Jedynie popsioczę na to co każdy czyli osoby czarnoskóre... ale skoro już są... ehhh.Tak czy siak jak dla mnie bomba.

post wyedytowany przez animatiV 2019-12-20 23:03:55
20.12.2019 20:37
hopkins
😃
27
odpowiedz
hopkins
216
Zaczarowany
Wideo

Cały czas sobie nuce Toss a Coin to Your Witcher :-)
Od razu jak to usłyszałem to mi się przypomniało https://youtu.be/y0n2skl8S1s

post wyedytowany przez hopkins 2019-12-20 20:40:46
20.12.2019 20:59
👎
28
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
xittam
168
Generał

Za przedstawienie opowiadania z diabłem - odcinek 2- netflix powinien sczeznąć w otchłani piekielnej. Kompletnie nie wiadomo po co zaimplementowali tą opowieść - jest nawet nie skrócona, po prostu jej nie ma. Polski serial miał wplecioną
fabułę i sens przez co odcinki były spójne i się uzupełniały. Pokazany świat, przedmioty, rekwizyty, efekty 10/10, sposób opowiedzenia historii 1/10.

20.12.2019 22:10
Marder
28.1
1
Marder
254
Senator

Polski serial miał wplecioną
fabułę i sens przez co odcinki były spójne i się uzupełniały.

Nawet mi nie przypominaj tego badziewia.

21.12.2019 08:58
28.2
2
xittam
168
Generał

Badziew czy nie, ale był konsekwentny, a nie dziurawy jak ser.

21.12.2019 14:08
28.3
1
Guybrush Threepwood
31
Konsul

Dużo tu jest wypaczeń względem przekazu książki, ale to opowiadanie przebiło chyba wszystko. Tak to jest, jak się zaczyna na siłę wciskać własną idelologię do dzieła, które nie do końca do niej pasuje...

20.12.2019 21:19
😐
29
odpowiedz
garett123#2
26
Przemytnik

Pięćdziesiąt parę procent średnia. Przeciętny serial. Może na dniach obejrzę.
Jedni dali nawet 0/100!!! A więc grubo.

20.12.2019 21:55
30
odpowiedz
kesah
47
Pretorianin

W sumie obejrzałem 5 odcinków i jakoś się do tej pory nie zawiodłem. Z książek czytałem właśnie jedynie zbiory opowiadań, dlatego akurat w serialu dobrze się odnajduje, bo bazuje on właśnie na opowiadaniach. Nie pasuje mi jedynie dobór aktorów przede wszystkim do roli Yennefer i Triss a także mam wrażenie, że Myszowór był bardziej twardodupny i zgryźliwy a tutaj jest takim gościem dość ekhm... pełnym werwy i humoru, nie tak go sobie wyobrażałem. Pasuje mi natomiast to jak odwzorowany jest Geralt i Ciri. Samo przedstawienie odcinków spowodowało, że trochę się zagubiłem w historii, dopiero w pewnym momencie załapałem, co było wydarzeniami z przeszłości a co jest teraźniejsze i mi jako osobie co już zna fabułę z książek wydawało się to trochę dezorientujące, to co dopiero osobom które w ogóle wcześniej z Wiedźminem nie mieli styczności.

Dodatkowo faktycznie można uznać, że trochę za wiele cycków i oczywiście widać, że to zabieg celowy, tego tak w książkach nie było i po prostu taki był zamysł. Mi to kompletnie nie przeszkadza. Yennefer co prawda świeci cyckami na prawo i lewo, ale czemu nie... Może cyca wybitnego nie ma, ale złego też nie, można gdzieś zawiesić oko. Ogólnie i tak myślałem, że to Jaskier będzie przodował w takich sytuacjach, a tutaj ten dość wypada cnotliwie.

Całość mi na ten czas się całkiem podoba, dałbym takie 8,5/10. Miałbym jeszcze uwagi nieco do gry aktorskiej postaci drugo czy trzecio planowych a nawet statystów gdzie po prostu momentami razi sztuczność i słaba gra aktorska. Za to wyróżnić trzeba pojedynki, bo są naprawdę fajnie przedstawione.

Aha. Dobrze, że Musiał szybko zlazł ze sceny, aczkolwiek rolę to mu wybitną dali ;) przynajmniej miał swoje 5 min... dosłownie.

post wyedytowany przez kesah 2019-12-20 21:58:18
20.12.2019 22:00
francois
31
1
odpowiedz
francois
80
Rzeźnik z Blaviken
6.0

Niby nie jest źle...

spoiler start

Jednak Driady z Brooklynu czy elf murzyn wybijają mnie z immersji bardziej niż sądziłem.

spoiler stop


Świat przedstawiony wydaje mi się niewiarygodny niestety... Oglądając GoT już po pierwszym odcinku wiedziałem, że się zakocham. W przypadku Wiedźmina niestety tak nie jest. Jednak wciąż uważam, że to dość solidny serial. Cavill bardzo dobrze wszedł w rolę, świetna choreografia walk, brutalność. Zobaczymy jak dalej. Po 4 odcinkach bym dał takie 6/10. Jednak podejrzewam, że gdybym nie znał materiału źródłowego to bym zmieszał ten serial z błotem. Netflix nie zastosował żadnej taryfy ulgowej dla nowicjuszy i wręcz bombarduje widza terminologią i nazewnictwem ze świata wiedźmina... Źródłowe opowiadania natomiast są tak spłycone, że mógłbym odnieść wrażenie, że nic tutaj nie trzyma się kupy... Już nie wspominając o dziwnych modyfikacjach w fabule.
Po tych trudach Netflixa jeszcze bardziej doceniam kreację wiedźmińskiego świata w wykonaniu CDPR.

post wyedytowany przez francois 2019-12-20 22:19:04
20.12.2019 22:02
Kyahn
32
odpowiedz
5 odpowiedzi
Kyahn
271
Rossonero
8.5

Książki czytałem jakieś ~20lat temu, więc wielu szczegółów nie pamiętam, w zasadzie tylko ogólny zarys przygód Geralta, poza tym jestem spaczony przez gry. Nie oczekiwałem niczego konkretnego po tym serialu. Dodatkowo nie jestem osobą, której przeszkadza kolor skóry bohaterów (dopóki z Geralta nie zrobią Chińczyka 1,50m), zbroje z "moszny" itp.

Obejrzałem 3 odcinki i powiem szczerze, że dla mnie serial na tę chwilę jest bardzo dobry. Dużo jatki, dużo krwi, brutalność, nagość, super sceny walki, takie właśnie powinno być krwiste fantasy. GoT przy tym to po prostu kpina. Na chwilę obecną największym minusem dla mnie jest postać Triss, której obraz mam za bardzo wykreowany przez gry, a która w serialu prezentuje się całkowicie inaczej. Nie mówię, że źle, tylko że na razie nie mogę się do niej przyzwyczaić :(

post wyedytowany przez Kyahn 2019-12-20 22:04:55
20.12.2019 22:17
francois
32.1
francois
80
Rzeźnik z Blaviken

Akurat jeżeli chodzi o "dużo jatki, dużo krwi, brutalność, nagość, super sceny walki" to bym nie powiedział, że GoT to kpina... Porównując chociażby walkę Sandora Clegane'a z Brienne w stosunku do pojedynku Geralta z Renfri, to Wiedźmin wydaje się kpiną. No ale to moja opinia tylko.

20.12.2019 22:19
Kyahn
32.2
Kyahn
271
Rossonero
Wideo

Mówisz o tym?
https://www.youtube.com/watch?v=DLUI6GxwNxk

Przecież w Wiedźminie jeden cios przelewa więcej krwi niż zostało przelane w całej tej walce.

post wyedytowany przez Kyahn 2019-12-20 22:21:03
20.12.2019 22:26
francois
32.3
francois
80
Rzeźnik z Blaviken

Nie chodzi mi o przelaną juchę tylko o samą walkę... Jakoś w przypadku tego starcia wierzę bohaterom, że walczą na śmierć i życie, a nie tańczą z mieczami. Jest bardziej instynktownie, zwierzęco. No ale to kwestia gustu.

post wyedytowany przez francois 2019-12-20 22:29:22
20.12.2019 22:27
Kyahn
32.4
Kyahn
271
Rossonero

Ok, rozumiem, takie jest twoje odczucie. Dla mnie brak krwi całkowicie przekreśla realizm walki.

post wyedytowany przez Kyahn 2019-12-20 22:29:13
21.12.2019 19:02
32.5
Olekrek
47
Rotmistrz

W GoT pojedynki były efektowne a nie prawdziwe, bo tak się kręci sceny walki. W GoT wystarczyło poprzeczne cięcie by przeciąć zbroję płytową z grubej blachy - realizm pełną gębą. I tak kręciło się sceny walki, bo mało kto ma pojęcie o tym, że walko z przeciwnikiem w pełnej zbroi nie wygląda jak machanie patykiem. Żeby pokonać takeigo przeciwnika trzeba wbić meicz w szczelinę w zbroi. Najczęściej pod pachę. W późniejszym okresie gdy zbroje płytowe stały się popularniejsze, rycerze mieli też nóż, który to ułatwiał.

Dopiero przy Wiedźminie Furdik przeszedł samego siebie i pokazał, ze można nakręcić pojedynki w sposób realny i efektowny.

20.12.2019 22:08
33
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
krzychszp
86
Konsul

Triss to mega zawód w tym serialu, zupełnie nietrafiony dobór aktorki według mnie

20.12.2019 22:29
A.l.e.X
😂
33.1
A.l.e.X
155
Alekde

Premium VIP

Image

poważnie ?!

post wyedytowany przez A.l.e.X 2019-12-20 22:31:05
20.12.2019 22:39
francois
33.2
francois
80
Rzeźnik z Blaviken

Casting Fringilli najlepiej wypadł xD
No ale to Netflix. Dobrze, że Geralt jest dość wiernie oddany, bo taka Starfire w Titans się nie uratowała, mimo że jest główną bohaterką.

post wyedytowany przez francois 2019-12-20 22:41:17
20.12.2019 22:53
animatiV
33.3
animatiV
94
Generał

Jak by spięła włosy w kok to nawet była by podobna do tego z gry od CDP.

20.12.2019 22:35
Eyck
😍
34
odpowiedz
Eyck
16
Centurion
9.0

Skończyłem cały sezon, adaptacja naprawdę dobra. Henry Cavill jako Geralt wypadł niesamowicie, Ciri i Yen tak samo. Mam tylko zastrzeżenia do Fringilli oraz do Triss. Reszta elementów takich jak muzyka wypadła również bardzo dobrze (spodobał mi się nawet główny utwór a początkowo mi nie spasował ale teraz pasuje tam idealnie). Sceny walki z Geraltem w roli głównej są świetne. Prawdę mówiąc w pierwszym odcinku widząc walczącego wiedźmina byłem w szoku jak to niesamowicie wyglądało. Nie bardzo jestem też za przedstawionymi zwrotami akcji. To wszystko przeskakiwało za szybko, ja nie miałem z tym problemów ale nie znający książek będą mieli ciężko. Podsumowując, jestem mega zadowolony z tej adaptacji, oglądając siedziałem zadowolony od ucha do ucha. Mam nadzieję że przy drugim sezonie twórcy już solidnie rozwiną skrzydła i dopatrzą błędy. Także jest super!

Edit: Zapomniałem napisać coś o Jaskrze. Tutaj to po prostu rewelka :) Jego relacja z Geraltem w książkach mi się strasznie podobała i w serialu się nie zawiodłem.

post wyedytowany przez Eyck 2019-12-20 22:42:16
20.12.2019 22:50
animatiV
😁
35
odpowiedz
1 odpowiedź
animatiV
94
Generał

Jestem dopiero po 3 odcinkach i póki co jest po prostu super. Niczym nie ustępuje innym najlepszym serialom. Pierwsze odcinki robią to co mają robić czyli wciągnąć widza na tyle żeby ten chciał oglądać dalej kolejne odcinki jeden po drugim.
Zaraz biorę się za kolejny bo jestem ciekaw co będzie dalej się działo.
Niestety piszę to z perspektywy widza który nie czytał książek Sapkowskiego więc nie mam się do czego przyczepić pod względem fabuły ale raczej i w tym aspekcie nie jest źle.

post wyedytowany przez animatiV 2019-12-20 22:52:17
21.12.2019 22:44
35.1
Grzała
1
Junior

To jak obejrzysz całość to wypowiedz eis na temat tego jak ci się podoba montaż następujących po sobie scen? ludzie mówią ze ci co nie czytali będą mieli problemy z odbiorem (sam tak podejrzewam). nie chce ci spoilerować o co chodzi. Jak oglądniesz całość to zaskoczysz o czym mowa.

20.12.2019 22:55
Bukary
36
2
odpowiedz
4 odpowiedzi
Bukary
227
Legend

Jestem po 3 odcinkach. Na razie słabo. Pomieszanie z poplątaniem. Fatalny scenariusz. Brak dramaturgii, brak kontekstu, brak napięcia. Średnie dialogi. Zlepek różnych scen. Pierwszy odcinek na razie najlepszy (ciekawa choreografia walk). Dla zagranicznego widza nieobeznanego z książkami - zapewne katorga.

Potrzebna była dobra ekspozycja, wolniejsze budowanie całego wiedźmińskiego świata. To zupełnie nie wyszło.

Przeciętniak. Ale wstrzymuję się z oceną całości. Może coś sie zmieni.

post wyedytowany przez Bukary 2019-12-20 23:01:17
20.12.2019 23:00
A.l.e.X
👍
36.1
A.l.e.X
155
Alekde

Premium VIP

Nie traktuj go jako wiernej adaptacji książek, tylko jak fajny serial taki jak seriale Halo do gier. Jeśli tak podejdziesz do tematu to ocenisz go dobrze albo b. dobrze. Jeśli po obejrzeniu zapragniesz zagrać w wiedźmina to znaczy że serial osiągną sukces.

20.12.2019 23:31
Bukary
36.2
Bukary
227
Legend

Jako dodatek do gry - w porządku. Ale jako solidny, samodzielny serial - niezbyt dobrze. Tak 5/10. Tym bardziej że jestem świeżo po "Watchmen", czyli serialowym arcydziełku.

Nie spodziewałem się czegoś dobrego po zwiastunach. I miałem rację. Ale ogladam dalej. Nie oczekuję jednak poprawy jakości w drugim sezonie. Słabość tego serialu wiąże się głównie ze scenariuszem. A osoby za niego odpowiedzialne zajmują się też kolejnym sezonem.

Dobrze, że główny aktor jakoś sobie radzi i niesie tę serialową kobyłę na swoich barach.

post wyedytowany przez Bukary 2019-12-20 23:32:13
21.12.2019 00:11
A.l.e.X
😜
36.3
A.l.e.X
155
Alekde

Premium VIP

porównanie do Watchmen w ogóle nie wchodzi w rachubę nie tej klasy aktorzy bez urazy dla cevila to jednak jest to aktor bardziej klasy A niż AAA+, i tak samo budżetu czy też reżyserów. To tak jakbyś porównał Wiedźmina III na PC z modami z wersją z Nintendo :) i oczekiwał tej samej jakości

21.12.2019 14:06
36.4
Guybrush Threepwood
31
Konsul

A.l.e.X no coż, widocznie już nie tylko w grach liczy się wyłącznie "grafika"... Prawie nikt nie odnosi się do fabuły... Co ma gra aktorów do faktu, że fabuła i dialogi są pocięte i marnie zrobione?
Błagam, nie opowiadajcie tylko, że nie da się zrobić dobrego scenariusza bez setek milionów dolarów...
Problemem jest podejście głównej odpowiedzialnej za serial, która to jako feministka, wymyśliła sobie, że opowie głównie historię Ciri i Yennefer i wszystko podporządkowała temu celowi jak widać... Gdyby nie ta obsesja związana z ukazaniem "silnych kobiet", to można by było spokojnie tworzyć fabułę w kolejności, w jakiej dzieje się to w książkach i wszystkim by to wyszło na dobre. To nie jest kwestia budżetu.

post wyedytowany przez Guybrush Threepwood 2019-12-21 14:06:51
20.12.2019 22:56
😉
37
odpowiedz
zanonimizowany1245771
54
Konsul
8.5

Mi się serial bardzo podoba i oczekuję na więcej od netflixa. Jedyna rzecz która mi nie do końca wciąż pasuje to jedynie zbroje nilfgardu. Ale sam serial wypada dobrze i dobry start zaliczyła adaptacja.

20.12.2019 23:14
VenomP23
38
1
odpowiedz
VenomP23
57
Pretorianin

Taki portal jak EW kompromituje się taką "recenzją". Nie ważne, że to "nasz" Wiedźmin, ale przyznawanie się, że obejrzało dwa odcinki a potem przeskoczyło do piątego i na tej podstawie wystawiona jest ocena jest zwyczajnie nieprofesjonalne.

Aż trudno mi uwierzyć, że coś takiego przeszło na czołowym amerykańskim portalu. Żenada.

20.12.2019 23:18
Lateralus
😐
39
odpowiedz
Lateralus
139
Last Of The Wilds

Zmarnowana godzina :|

post wyedytowany przez Lateralus 2019-12-20 23:18:42
20.12.2019 23:24
40
odpowiedz
zamek9
37
Centurion
8.0

niestety ale potwory słabe moim zdaniem a strzyga mnie zawiodła bardzo( może dlatego że czytałem jako dziecko i inaczej sobie ja wyobrażałem), moim zdaniem jedyne co jest lepsze w porównaniu do GoT to walki ludzi, resztę niestety słabiej, nie sądziłem natomiast że magia im tak fajnie wyjdzie, serial ogólnie fajny
GoT 10 - za intrygi i knowania, zaskoczenia i zwroty akcji
The Witcher 8,0 - fajne walki(z ludzmi z potworami słabo), magia też fajnie pokazana
Druga sprawa że ciężko porównywać seriale gdy Wiedzmin ma tylko jeden otwierający sezon(myślę że jak kasa z niego napłynie to sie wszystko bardziej rozkręci)

20.12.2019 23:30
41
odpowiedz
zanonimizowany1291595
39
Legend

Póki co bardzo mi się podoba. Co prawda książek nie czytałem i nie będę porównywać do gry choć muzyczka jakby z niej wyjęta. Cavill fajnie gra, a bałem się drewna. Na razie nie dam oceny.

20.12.2019 23:34
42
1
odpowiedz
5 odpowiedzi
freedommen
108
Konsul

Przed rozpoczęciem kręcenia drugiego sezonu, radze najpierw zwolnić scenarzyste oraz osoby odpowiedzialne za ogólną koncepcję i budowe pierwszego sezonu.

21.12.2019 18:50
42.1
Olekrek
47
Rotmistrz

Czyli zwolnic pana Andrzeja? Przecież to On tak napisał te opowiadania, ze jest misz masz czasowy.

21.12.2019 22:55
42.2
Guybrush Threepwood
31
Konsul

Co Ty opowiadasz? W opowiadaniach jest porządek. Tutaj jest pomieszanie z poplątaniem, bo scenarzystka uparła się już od początku wprowadzić do historii Ciri i Yennefer, które w książkach pojawiają się później... To dlatego nie dało się tego zrobić bez tego ciągłego skakania... Inaczej musiałaby zacząć opowiadać historię "od połowy" i nie wracać do wcześniejszych wydarzeń...

22.12.2019 18:36
xand
42.3
xand
107
Konsul

Guybrush Threepwood

Opowiadania czytałem już dawno temu ale akurat miszmasz czasowy w opowiadaniach pamiętam doskonale, dopiero po kilku rozdziałach zorientowałem się, że co drugi rozdział przedstawia historię z innego miejsca w linii czasu i w serialu mamy tak samo, i tak samo układamy sobie wszystko w jedną całość po kilku odcinkach. Serial traktuje jako swoiste wprowadzenie do kolejnych książek sagi jak to było z Ostatnim życzeniem i Mieczem przeznaczenia, i zapewne tak miało to wyjść.

post wyedytowany przez xand 2019-12-22 18:36:50
22.12.2019 22:22
42.4
freedommen
108
Konsul

Takie seriale jak Dark czy watchman również mają historię przedstawioną z różnych perspektyw, czy to bohaterów, jak również miejsc i czasu. W obu w pierwszych odcinkach widz czuje sie zagubiony bo widzi dużo nowych postaci w różnym wieku i czasie. Dopiero z czasam wszystko się zazebia i tworzy całość. Oba seriale pokazują jak zrobić to dobrze. W wiedźminie tego nie widać. Dlatego uważam że należy zmienić scenarzyste i osoby od ogólnej koncepcji. To zadanie ich po prostu przerosło. Uważam że można było wiele rzeczy lepiej przestawić widzowi, zwłaszcza takiemu który nie czytał książek jak i nie grał w gry. Mówi się że planowo chcą zrobić pięć sezonów. Czy nie można było pierwszego poświęcić na przedstawienie całego świata? Chyba że planują zrobić to w drugim sezonie. Bo czasem tak się robi.

23.12.2019 15:17
42.5
Guybrush Threepwood
31
Konsul

xand
Opowiadania przeskakiwały w czasie, ale było to sensownie ułożone... Nie wiem, czy pamiętasz, ale w Ostatnim Życzeniu Geralt po walce ze strzygą leży pokiereszowany w świątyni Melitele... Kolejne opowiadania są przerywane krótkimi wstawkami z wątkiem świątyni i Nenneke. I np. Nenneke pyta Geralta, jak i Yennefer się w ogóle poznali, więc Geralt opowiada jej, rozpoczyna się opowiadanie z dżinnem. Do świątyni przybywa Jaskier, w rozmowie pyta Geralta, czy pamięta ich pierwszą wspólną wyprawę i zaczyna się opowiadanie o krańcu świata itd. Więc przeskoki w czasie są dość oczywiste i łatwe do zauważenia... Wiadomo, że opowieści te dzieją się przed akcją ze strzygą i przed pobytem Geralta w świątyni. Nenneke wspomina też o rozstaniu Geralta i Yennefer i nie życzy sobie, żeby Geralt się jej wypłakiwał, ani nie będzie robić za pośredniczkę z Yennefer. Tom Miecz Przeznaczenia rozpoczyna się od opowiadania ze smokiem, gdzie Geralt i Yennefer spotykają się ponownie, rozmawiają o tym, jak to Geralt pewnego dnia zostawił ją, odchodząc bez słowa, więc wiemy wprost, że to się dzieje już po tomie Ostatnie Życzenie... Itd.
W serialu dla odmiany mamy przeskoki ze sceny na scenę, gdzie w trakcie jednego odcinka toczy się równolegle kilka wątków, które dodatkowo przeskakują w czasie... To zupełnie inny rodzaj miszmaszu... Nie jest to nijak oznaczane, widz dopiero po postaciach, dialogach itd. musi zgadywać gdzie i kiedy dzieje się akcja. To jest dopiero niezłe pomieszanie dla kogoś, kto ma pierwszy kontakt z Wiedźminem.

20.12.2019 23:53
Yoghurt
43
odpowiedz
5 odpowiedzi
Yoghurt
102
Legend

Po 3 odcinkach - przyzwoicie.

Z największych zalet:
+ Geralt - Cavill czuje tę rolę i dźwignął ją bez problemu.
+ Jaskier jest odpowiednio bezczelny, "Toss a coin to your witcher" chodzi mi po głowie.
+ Historia Yen, ledwie wspomniana w książkach, w serialu nabiera rumieńców. Nawet ta literacka wersja czarodziejki (o growej nie wspominając) służyła często raczej za poduszkę dla Geralta niż za pełnokrwistą postać i choć pokazywała pazur, to w wersji Netflixa jest pełnoprawną pierwszoplanową bohaterką na równi z Wiedźminem. I to mi pasuje. A Anya Chalotra daje radę (zaś ci, którzy twierdzą, ze jest brzydka, chyba nie zorientowali się, że przez pierwsze 3 epizody jest ucharakteryzowana, zgodnie z książkową wersją, na pokrzywioną garbuskę).
+ Ciri okej, na razie ma za zadanie panicznie biegać po lesie, więc ciężko ocenić rolę, ale na ten moment Freya Allan pasuje do moich wyobrażeń, zobaczymy, jak to dalej pociągnie.
+ Choreografia walk przemyślana i widowiskowa, ale bez zbędnych ceregieli w stylu Star Wars, żaden piruet czy parada nie są zbędnym ozdobnikiem.
+ Dekoracje bardzo klimatyczne, widać, że sporo budżetu poszło na wystrój planów zdjęciowych. Jest brudno i parszywie, tak jak być powinno.
+ W większości bardzo dobry casting postaci z dalszych planów, na wyróżnienie zasługują Foltest (lepszy niż z gry) i Tissaia.
+ Muzyka świetnie służy za tło, przyjemnie komponuje się z obrazem, wiele motywów zostaje w głowie.

ALE jest kilka bardzo poważnych problemów, w tym jeden wyjątkowo rzutujący na całość:
- Teledyskowo złożony scenariusz nie służy opowiadaniu historii. Książki znam bardzo dobrze, ale nawet chwilowe odwrócenie wzroku od ekranu może skutkować lekkim zagubieniem. W trzecim odcinku skoki czasowe między trzema oddalonymi od siebie w chronologii wydarzeniami wzbudzają sporą konfuzję. Jest to do ogarnięcia, zwłaszcza przy znajomości materiału źródłowego, ale nie dziwią mnie głosy krytyki w tym wypadku. Nie jestem zwolennikiem traktowania widza jak idioty i pomagania mniej rozgarniętym odbiorcom napisami na ekranie albo narracją z offu, ale w tym wypadku, jeśli ktoś decyduje się na zabawę w takie przeskoki, powinien mimo wszystko jakoś zaznaczać kolejne linie czasu, choćby inną paletą barw czy formatem obrazu - sam Netflix stosował już podobne rozwiązania choćby w "13 Powodach" i ułatwiały one poruszanie się po kolejnych wątkach.
- CGI bardzo nierówne. Kikimora była kiepskim wyborem na otwarcie serialu, nie wyglądała najlepiej. Sylvan z drugiego epizodu ujdzie. Strzyga okej, choć wyobraziłem ją sobie inaczej. Za to efekty czarów, animowane elementy tła czy przemiana Yen - świetne.
- Stregobor rysowany póki co na jednego z głównych antagonistów w tym sezonie mnie nie przekonuje. Triss wypadła kiepsko, Calanthe zbyt teatralna.

Oglądam dalej, jestem zaintrygowany. Może po odcinkach wprowadzających skończy się skakanie po scenariuszu i serial złapie narracyjną spójność. Potencjał jest spory, ale decyzja o takim poprowadzeniu fabuły może odrzucić wiele osób.

post wyedytowany przez Yoghurt 2019-12-21 00:07:58
21.12.2019 10:58
43.1
4
zanonimizowany1191507
24
Legend
Image

+ W większości bardzo dobry casting postaci z dalszych planów, na wyróżnienie zasługują Foltest (lepszy niż z gry)

Boże, Yoghurt przecież akurat Foltest to jest tak zupełnie inną postać w serialu niż w książkach i ten aktor tak nie pasuje do roli, że masakra. Foltest z książek był przystojny, wysoki, o szlachetnych rysach twarzy, był dumny, sprawiedliwy i lubił wiedźmina. W serialu zrobili z niego grubą świnie której nie obchodzi los królestwa, jest tchórzliwy i Gerwanta nienawidzi. Ten aktor by pasował na Henselta z Keadwen który pojawia się w pięcioksięgu bo Henselta właśnie taką przebiegłą tłusta świnia był.

Już pomijam fakt, że w serialu zupełnie zmienili opowiadanie o strzydze, nikt nie wie kim jest ojciec strzygi, do Geralta po pomoc zgłosiła się Triss Merigold (której Geralt jeszcze w książkach nawet nie znał)...no i ten Foltest.

Za to z Calanthe zrobili super wojowniczkę która nawet brała udział w bitwach no bo hehe #girlspower

post wyedytowany przez zanonimizowany1191507 2019-12-21 11:02:53
21.12.2019 11:20
Yoghurt
43.2
Yoghurt
102
Legend

Mi właśnie ten growy Foltest nie pasował, aczkolwiek to pewnie przez to, że rysowano go w dwójce jako dobrego, fajnego typa, zapominając nieco o jego niezbyt przyjemnej przeszłości i o tym, że nie był najlepszym królem. Zrobienie z niego typowego tłustego pedo pasuje do opowieści (aczkolwiek gdyby był bliższy opisom książkowym, zaskoczenie byłoby większe).

A sam fakt, że nikt nie wie w serialu, kto jest ojcem Strzygi, to kwestia napisania odcinka jako dramy detektywistyczno-politycznej. Ja wiem i ty wiesz, kto pukał Addę, ale obstawiam, że 90% widzów pierwszy raz miała styczność z tą historią i to dla nich zrobiono z tego tajemnicę.

post wyedytowany przez Yoghurt 2019-12-21 11:22:24
21.12.2019 15:10
43.3
zanonimizowany1295728
18
Generał

Może po odcinkach wprowadzających skończy się skakanie po scenariuszu i serial złapie narracyjną spójność.
Nie.

21.12.2019 19:37
Herr Pietrus
43.4
Herr Pietrus
229
Ficyt

No niestety Yarpen ma chyba rację, nie widziałem kolejnych odcinków, ale ten screen sam w sobie wiele mówi.

A opowiadanie aż tak zmienili? Pfff.. I jeszcze prawie do końca, jak rozumiem, nie wiadomo kto jest ojcem strzygi w sytuacji, gdy to przecież jest od początku właściwie kluczowe dla opowieści i nawet dla motywacji wszystkich bohaterów?

Litości. Na pierwszym odcinku zakończę chyba swoją przygodę.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2019-12-21 19:38:53
22.12.2019 23:00
Gerpir Feilan
43.5
Gerpir Feilan
113
Konsul
Image

Co? Hmm czyżby błąd rzeczowy w polskim dubbingu? W wersji angielskiej wyraźnie było powiedziane o co biega.
Jak dla mnie aktorka grająca Yen to nieporozumienie. Zaliczyłbym ją do kategorii "cute", a jak wiadomo to słowo nigdy nie pasowało do Yennefer. Wiec mamy 23 letnią aktorkę, która stara się być magnetycznie charyzmatyczną, powodującą masowy opad szczęki, przestrach i trwogę u jednych, dzikie pożądanie u drugich - czyli dokładnie tak jak uczą na Thanedd każdą czarodziejkę (dokładnie jest to wytłumaczone i uzasadnione w książkach) i wychodzi słabo. A przecież można było wybrać Bridget Regan, która genialnie odnajduje się w podobnych rolach, a do tego wygląda... jak na czarodziejkę przystało ;)

post wyedytowany przez Gerpir Feilan 2019-12-22 23:01:17
21.12.2019 00:15
44
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Guybrush Threepwood
31
Konsul

Jak na razie obejrzałem 6 odcinków i szczerze mówiąc, jestem raczej rozczarowany...
Serial jako tako daje radę, ale liczyłem na coś lepszego.
Denerwują mnie ciągłe przeskoki akcji w czasie, równocześnie toczą się wątki rozgrywające się w zupełnie innych czasach. Ja znam książki, więc się w tym łapię, ale sądzę że dla kogoś świeżego w tym temacie, to może być trudne do ogarnięcia, bo często dopiero po występujących postaciach lub uważnym śledzeniu dialogów można się połapać, że coś się dzieje wcześniej lub później.

Strona wizualna jak dla mnie ok, nie będę się ani czepiał, ani chwalił.
Muzycznie jestem rozczarowany, zdecydowanie wolałem bardziej "słowiański" i plemienny rodzaj muzyki z gier, tutaj to muzyka jak w każdym innym serialu, niczym się nie wyróżnia.
Geralt daje radę, podobnie jak Yen i Ciri, jeśli chodzi o grę aktorów. Ale już np. taka Calanthe była dla mnie irytujaca z tą dziwną manierą.

A teraz gwóźdź programu, który powoduje, że flaki mi się wywracają momentami...
Mega pocięte historie z opowiadań, momentami wciśnięte wręcz na siłę, jak kraniec świata, z którego nie zostało nic.
Co gorsze, te historie i dialogi są nie tylko spłycone, ale wręcz wypaczone i zmieniają sens oryginału... Niestety, w serialu widać zaangażowanie ideologiczne pani producent... Kiedy słyszę kolejne dialogi wyrzygujące feministyczne bzdety, to momentami mam ochotę wyłączyć TV. Miałem nadzieję, że da się tego uniknąć, ale niestety...
Gdyby nie pośpiech i feministyczne zapędy producentki, to pewnie samych opowiadań wystarczyłoby na sezon albo i dwa, w dodatku dałoby się to przyjemnie oglądać.

Jak dla mnie w okolicach 6-7/10 bo jestem fanem Wiedźmina. Chociaż może właśnie jako fan powinienem odjąć punkt za to, co wyprawiają z fabułą i klimatem.

W przyszłym sezonie powinni zmienić osobę odpowiedzialną za serial, bo inaczej to będzie ciężkostrawne.

post wyedytowany przez Guybrush Threepwood 2019-12-21 00:18:34
22.12.2019 00:27
44.1
khadzad
46
Konsul

Wg mnie Pół wieku poezji później był lepszy. Ten sam poziom dialogów. Podobna gra aktorska. Ale fabuła? Miała coś takiego jak "wstęp, rozwinięcie, zakończenie". Tutaj przy każdym "opowiadaniu" mamy "Wstęp, pieprz się".

21.12.2019 02:07
Caine
45
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Caine
46
Generał
6.5

Jestem w połowie seansu i jestem średnio rozczarowany.
Gewałt dobry, choreografia walk dobra, budżet widać, efekty w porządku. Muzyka w porządku, nie przeszkadza.

Dialogi - leżą. Tzn nie zawsze są zle, ale w drugim odcinku w elfiej niewoli wyszedłem sobie zrobić kanapkę. Tego nie dało się słuchać. Infantylne, żenujące, poziom gimbazy. Brrr.

22.12.2019 13:17
45.1
deathcoder
50
Pretorianin

Niestety to trochę znak czasów...

21.12.2019 08:35
46
odpowiedz
zanonimizowany1173981
10
Chorąży
10

Na IMDB 9,3 na 10, przy 16000 opinii jest to najwyraźniej nagonka recenzentów na nie amerykańską franczyzę.
rottentomatoes - 90% od widowni, metacritic - 6,9 od widowni.

post wyedytowany przez zanonimizowany1173981 2019-12-21 08:41:00
21.12.2019 09:12
wytrawny_troll
47
odpowiedz
wytrawny_troll
82
Exactor

up. Raczej nie podchodzę tak do tematu, że snuje teorie spiskowe. A bo u was biją murzynów :-)
Ale tym razem muszę Tobie przyznać rację. Coś tu jest nie halo z tymi recenzentami. A już wybryk hinduskiego gniota i idioty oceniającego najnowszy serial z Wiedźminem niżej niż kupiaste gwiezdne wojny. To jest bardzo dziwne i chore. Też tego nie rozumiem. U większości ludzi odbiór jest pozytywny. Moi znajomi z Anglii napisali mi wczoraj , że angole, których znają serial zafascynował. Bo to coś nowego. To samo moi znajomi Niemcy. Nie kumam o co chodzi. Tak jakby ktoś chciał tę produkcję zdyskredytować i ośmieszyć. Żałosne.

post wyedytowany przez wytrawny_troll 2019-12-21 09:14:30
21.12.2019 10:08
48
odpowiedz
1 odpowiedź
pisz
173
nihilista

Dziewczyna podczas oglądania powiedziała, że to taka wersja Shreka i chyba ma rację. Taka głupiutka bajeczka, trochę kiepskiego humoru, trochę straszydeł. Tylko w Wiedźminie fabuła jest bardziej niezrozumiała ;)

Serial dość mocno przeciętny, ale akurat Henry dobrze wypadł.

post wyedytowany przez pisz 2019-12-21 10:11:11
21.12.2019 10:42
madmec
48.1
madmec
93
Generał
7.0

Nie bądź pantoflarzem ;)
A na serio to wyszło nieźle, między 6.5 a 7.

Wyżej już chyba wszystkie minusy i plusy powymieniane. Zaskoczył mnie pozytywnie Cavil, choć mogliby poprawić jakość peruki, bo rozprasza :D.

21.12.2019 14:18
49
odpowiedz
10 odpowiedzi
sokol53
1
Junior

Większość uważa serial za słaby bądź conajwyzej dobry (na czele z krytykami) bo raczej w większości przypadków nie znają książek. Po mimo kilku rzeczy które mi zupełnie nie odpowiadają serial uważam za naprawdę godny. Jak to zawsze bywa kolejny autor kolejna inna odsłona tytułu. Netflix przedstawił swoją wersję dość zgodna z książkami ale jest parę wątków dopisanych samemu lub przerobionych. Trzymają się natomiast klimatu książki i tak jak w zbiorze opowiadań tak tutaj gdzie pierwszy sezon na nich bazuje wątki przeplataja się jak szalone i moga być nieczytelne dla przeciętnego widza
Gra aktorska charakter walka i tym podobne sa na naprawdę wysokim poziomie. Nawet polski dubbing jest naprawdę dobry poza jedną wpadka w 2 odcinku która mnie zniechęcila (pomyłka z tor lara jest dość wyrazista)
Ogólnej serial bradzo dobry i zasługuje na stabilne 7.5-8/10. Czekam na kolejny sezon i ustabilizowanie wątku przy dojściu do ścisłej sagi

21.12.2019 15:50
49.1
Gholume
80
Generał

"w końcu serial dla tych co obyci z książkami"

To w USA opowiadania muszą być od lat bestsellerem...
Nie, to nie jest serial dla obytych z książkami. Po prostu zrobili burdel.

21.12.2019 16:41
49.2
1
Guybrush Threepwood
31
Konsul

Gdzie w książkach Yen świadomie kazała sobie wyciąć narządy rodne, jako cenę za karierę? Gdzie było tyle feministycznego chrzanienia o tym, jak to rola matki ogranicza kobiety przed dokonywaniem wielkich rzeczy? Gdzie było o tym, że lepiej żeby dzieci umierały (w domyśle były poddane aborcji) niż żyły na świecie z niepewnym losem? Gdzie były pretensje Yen jakoby została zmuszona do bycia czarodziejką i siłą odarta z możliwości posiadania dziecka?
W ogóle gdzie sens w poszukiwaniu lekarstwa, skoro dała sobie wyciąć macicę?

Gdzie w opowiadaniu "Kraniec świata" Geralt powiedział elfom, że powinny nabrać gdzieś sił i walczyć z ludźmi? :D Przesłanie totalnie wypaczone względem książki... No ale jak feministka prowadząca serial miałaby umieścić dialog, w którym Geralt mówi elfom, że muszą się dostosować do zmieniającego się świata i nauczyć żyć z ludźmi, a nie mścić się w ślepej nienawiści na tym, kto się akurat nawinie i ostatecznie zginąć? Jak to tak? Pokrzywdzona mniejszość miałaby nie posuwać się do przemocy w "walce o swoje"? :D

A scena z dżinem? Gdzie Yennefer zamiast powiedzieć Geraltowi, żeby uciekał, kiedy próbuje ją odciągnąć od dżina wiedząc, że ten ją zabije, wykrzykuje jakieś kretyńskie:
"Bohaterski obrońco, szlachetny psie... Mogę odnieść sukces wyłącznie na twój rozkaz? Poradzę sobie sama... Wyp.....aj" :D
No wypisz wymaluj jak w książce... Nikt tu nie przemyca żadnej swojej idiotycznej feministycznej ideologii :D

post wyedytowany przez Guybrush Threepwood 2019-12-21 16:41:49
21.12.2019 17:28
Kerth
😐
49.3
Kerth
119
Solid Snake

Odnośnie elfów to w serialu także nie powiedział o żadnym przegrupowaniu się i walce z ludźmi, widać nie zrozumiałeś prostego dialogu. Ty masz jakiś wyraźny problem, ale ze sobą, bo we mnie ten twój wszechobecny feminizm w żaden sposób nie uderza.

21.12.2019 17:50
49.4
Guybrush Threepwood
31
Konsul

Może daruj sobie psychoanalizy mojej osoby co i moich "wyraźnych problemów"? Jak ja to kocham, kiedy fanboje dowolnych opcji, czują taką wyższość moralną, że z powodu odmiennej opinii dają sobie prawo do obrażania dyskutujących na forum...

Może ciebie nie uderza, a może nie znasz książek. Pokaż mi gdzie w książkach są pokazane takie poglądy jak w serialu...

Tak, przesłuchałem jeszcze raz dialog, faktycznie nie powiedział o walce z ludźmi, powiedział o rośnięciu w siłę. Za to Toruviel powiedziała o kontynuowaniu walki, zaczynając od teraz, na co król przystał... Zaś Geralt gotowy był umrzeć, byle tylko nie nazywali go człowiekiem :D

Dziwne, że nie odniosłeś się do pozostałych przykładów, które przytoczyłem. Czyżbyś nie zrozumiał prostego tekstu?
A przepraszam... Ty już zdążyłeś mi zarzucić problemy, chociaż jeszcze nie obejrzałeś serialu... Gratuluję. Ciekawe jak miałbyś dostrzec ten feminizm w czymś, czego nawet nie obejrzałeś :D Kto tu ma problemy...

post wyedytowany przez Guybrush Threepwood 2019-12-21 17:55:28
21.12.2019 19:44
Herr Pietrus
😱
49.5
Herr Pietrus
229
Ficyt

Gdzie w opowiadaniu "Kraniec świata" Geralt powiedział elfom, że powinny nabrać gdzieś sił i walczyć z ludźmi? :D Przesłanie totalnie wypaczone względem książki... No ale jak feministka prowadząca serial miałaby umieścić dialog, w którym Geralt mówi elfom, że muszą się dostosować do zmieniającego się świata i nauczyć żyć z ludźmi, a nie mścić się w ślepej nienawiści na tym, kto się akurat nawinie i ostatecznie zginąć? Jak to tak? Pokrzywdzona mniejszość miałaby nie posuwać się do przemocy w "walce o swoje"? :D

Ja pierdzielę, ale facepalm, takim razie to jest żenada jakich mało, nie zamierzam marnować czasu na taką adaptację...

21.12.2019 20:01
Kerth
49.6
Kerth
119
Solid Snake

Guybrush Threepwood, ja za to uwielbiam ynteligentów, którzy we własnej frustracji wytykają innym nieznajomość danego medium, bo przecież tylko ty mój panie posiadasz netflixa i ty oglądałeś, czytałeś książki i masz racje, a inni nie oglądali albo nieczytali, nieważne - racji i tak nie mają. Reszty nie komentowałem, bo nie widzę sensu na dyskusje gdzie nasz punkt widzenia i oczekiwania są calkowicie odmienne. Ja czekałem na adaptację i bawię się świetnie, ty chyba ekranizacji, bo każdy twój problem to zmiana względem książki. No i feminizm, nie zapominajmy.

21.12.2019 20:06
49.7
Guybrush Threepwood
31
Konsul

Ja ci wytykam nieznajomość medium? :D Przecież napisałem to, bo zauważyłem twój komentarz, w którym piszesz, że obejrzałeś dopiero 3 odcinki...
Ynteligentem to trzeba być, żeby obrażać kogoś za to, że wyraził niepodobającą ci się opinię i jeszcze iść w zaparte, komentując serial, którego nie obejrzałeś, ale i tak wiesz lepiej... To się dopiero nazywa frustracja. Nie chcesz uchodzić za frustrata, to nie obrażaj ludzi z powodu odmiennych opinii o serialu... Ynteligencie.

A do reszty się nie odniosłeś, dlatego że nie ma sensu i że czepiam się o niezgodności z książką, tylko dlatego że o bardziej jasne przykłady feministycznych bredni niż w scenie z dżinnem to już chyba trudno...

Ja w przeciwieństwie do ciebie potrafiłem chociaż przyznać, że gdzieś się pomyliłem. Ty frustracie potrafisz tylko obrażać. Chyba już wiem, czemu ci tak po drodze z feminizmem :D

post wyedytowany przez Guybrush Threepwood 2019-12-21 20:14:48
21.12.2019 22:08
Kerth
49.8
Kerth
119
Solid Snake

Guybrush Threepwood, po trzech odcinkach, ynteligencie, to ja byłem o godzinie 14, obecnie został mi ostatni. Moglem się jednak spodziewac że na to nie wpadniesz. Nie jestes też żadnym glosem ludu co by komu mówic jak go będą postrzegać. Dla mnie podejście Yennefer jest bardzo jasno nakreślone przez wzgląd na jej genezę, której w książce akurat nie było, więc nie wiem po co miałbym się czepiać. Ty byś pewnie nie byl uprzedzony, gdyby cię stary sprzedał taniej od świni. Za to zdajesz się byc bardzo uprzedzony do poglądów pani scenarzystki, więc w sumie zabawny paradoks nam tu wyszedł. Myślę co oglądam i dostosowuje się do tego jaką Yennefer oglądamy od początku w serialu, a nie na ile się pokrywa z książkową. A czy mi się taka podoba to już inna kwestia, ale nie będę tu na siłę mieszał jakiejkolwiek politycznej poprawności. Choć ten prolog był akurat imo swietny.

I jeszcze jedno. Ja cie obrazic nie chciałem, za to ty nieudolnie próbujesz to blyskotliwie robić między wierszami. Nie twoja to jednak liga, bo ci ewidentnie nie wychodzi. Nawet frustrata ci musiałem sam podsunać.

post wyedytowany przez Kerth 2019-12-21 22:11:58
21.12.2019 22:38
49.9
Guybrush Threepwood
31
Konsul

Ja nie jestem żadnym głosem ludu, piszę własne zdanie. To akurat ty mnie za nie obrażasz, a nie na odwrót, więc nie sil się na moralizowanie... Póki co, to widzę że próbujesz mi przypisać własne frustracje.
I oczywiście, ty mnie obrazić nie chciałeś, samo tak wyszło... Ty jesteś zawsze ten dobry przecież :D Ja to co innego... :D

Kończę "dyskusję" z tobą, bo widzę że próbujesz mnie pobić doświadczeniem.

PS. Ja niczego nie robiłem między wierszami... Odpowiedziałem ci wprost i wyłącznie tym samym, co skierowałeś do mnie.

post wyedytowany przez Guybrush Threepwood 2019-12-21 22:39:57
22.12.2019 02:04
Kerth
49.10
Kerth
119
Solid Snake

Tobie takze tego doświadczenia nie brakuje :D jak ci mogę przypisywać swoje frustracje kiedy to nie ja w kolo marudze o tym samym :D Datego mozemy się tak przekomarzać i szczypac w nieskończoność...tylko po co. Szanuję twoje zdanie, ale absolutnie dalej uwazam, że masz jakieś uprzedzenia na punkcie feminizmu, mnie nawet ta scena z dzinem nie przekonała. Patrzac przez pryzmat tego co widziałem w pierwszych odcinkach, całkowicie rozumiem takie podejscie Yennefer. Choć to też nie jest tak, że ślepo chwalę, bo dostrzegam pewne mankamenty w innych kwestiach. Konczymy to konczymy, pozdrawiam :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

21.12.2019 14:19
Kerth
👍
50
odpowiedz
3 odpowiedzi
Kerth
119
Solid Snake

Jestem po 3 odcinkach i jestem bardzo zadowolony. Faktycznie jeśli chodzi o chronologię wydarzeń bywa nieco myląco, ale z drugiej strony nie jest to dla mnie żadnym problemem a to czy ktoś inny się połapie mam w dupie, bo to w końcu serial dla tych co obyci z książkami. Potraktowane po macoszemu niektóre z opowiadań mi nie przeszkadzają, w zbiorach też nie wszystkie trzymały poziom, a serial czy film rządzi się całkowicie innymi prawami. Chaosu o którym niektórzy piszą jeszcze nie wyłapałem. Obsada przypasowała, czarni nie przeszkadzają. Jestem na tak. W oceny się bawić nie będę bo jestem tylko i aż czytelnikiem Sapkowskiego oraz fanem gier, a nie krytykiem, ale na pewno się rozpiszę bardziej jak strawię caly sezon. Pozdrawiam

21.12.2019 17:58
50.1
1
Guybrush Threepwood
31
Konsul

Nie film rządzi się innymi prawami, tylko producentka za główny cel postawiła sobie opowiedzenie historii Yen i Ciri, a nie Geralta. A dopiero to wymusiło tę całą ekwilibrystykę i ciągłe skakanie w czasie. Mogła to stworzyć normalnie i byłoby ciekawiej i dogłębniej przedstawione, bez wykładania na szybko i na siłę wszystkich wątków postaci, ale wtedy musiałaby kręcić pierwszy sezon o Geralcie, a to przecież by u niej nie przeszło.
I tak mamy szczęście, że Netflix nie zgodził się na jej pierwotny pomysł, w którym serial miał być o Ciri i zaczynać się w sumie od końcówki sagi, a Geralta miało w nim prawie nie być.

post wyedytowany przez Guybrush Threepwood 2019-12-21 18:00:02
22.12.2019 01:14
TheCerbis
50.2
TheCerbis
70
Vanitas vanitatum

Guybrush Threepwood, poważnie taki był jej początkowy plan...?

23.12.2019 13:41
50.3
Guybrush Threepwood
31
Konsul

TheCerbis tak, poważnie. Zresztą toczę o to batalię w sąsiednim wątku, bo niektórzy nie mogą przeboleć faktów :D Wstawiłem tam cytaty z wywiadu.

Dla jasności dodam, że to ja przyjąłem założenie, że to Netflix się nie zgodził, bo tak mi podpowiada kontekst i rozsądek. Natomiast zdecydowanie tak, taka była jej wizja i plan, kiedy pierwszy raz poszła sprzedać Netflixowi pomysł na nakręcenie Wiedźmina.
Plan był taki: Lauren zależy głównie na opowiedzeniu historii "silnych kobiet". Ciri jest centralną postacią i narratorem. Serial zaczyna się od Pani Jeziora, Ciri siedzi na brzegu jeziora, spotyka mężczyznę i opowiada mu swoją historię.

Ile może być Geralta w historii opowiadanej przez Ciri, z jej punktu widzenia, to nietrudno sobie wyobrazić, bo ona ma raczej mocno ograniczony wgląd w jego przygody. Zapewne pojawiałby się więc głównie tam, gdzie ich historie się krzyżują i tyle.

Ile to by zostawiło materiału na serial i jak by wpłynęło na odbiór i oglądalność, chyba też nietrudno zgadnąć. Więc trzeba było zrewidować pogląd i Lauren olśniło pod prysznicem, że może to pogodzić opowiadając 3 historie na raz.

post wyedytowany przez Guybrush Threepwood 2019-12-23 13:48:19
21.12.2019 15:05
K4cz0r93
51
odpowiedz
K4cz0r93
173
Drummer

Czytam tak te wszystkie recenzje....wywody...przede wszystkim - porównania do Gry o Tron i jakże kiczowate to jest przy superprodukcji HBO. Jednak widzę, że wielu zapomniało jak toporna i nudna była Gra o Tron na samym początku. Ba, przez pierwsze 3-4 odcinki usypiałem, a pierwszy odcinek w ogóle dzieliłem na trzy razy! Jestem po pierwszym odcinku Wiedźmina i zdecydowanie chcę go dalej oglądać...czego nie mogłem powiedzieć o GoT po całym pierwszym sezonie.

21.12.2019 15:14
NewGravedigger
😂
52
2
odpowiedz
NewGravedigger
188
spokooj grabarza

Czytałem książki, grałem w gry i dla mnie serial to jeden wielki chaos. Powodzenia dla tych, którzy dopiero wchodzą w ten świat.

21.12.2019 15:58
53
odpowiedz
Tornados123
19
Chorąży

Narazie jestem w polowie :) Jest dobrze ale czasami denerwuje calkowity brak chronologii wydarzen (patrz odcinek 4 gdzie akcja skacze tak ze mozna sie pogubic) :(

21.12.2019 16:20
54
odpowiedz
PauseBreak75
8
Legionista
7.0

Ogólnie wszystko fajnie gra, prawdą jest że fajerwerków nie było i kilka rzeczy jest do poprawy ale jak na otwierający sezon z trochę przyciętym budżetem jest dobrze.
Nie rozumiem ludzi którzy są tak krytyczni żeby ocenić to z góry na jakieś 4-5 a już tymbardziej 0 bo aż tak źle nie było.
Na wielki plus wszelkie sceny walki no i to Blaviken, duet Cavill&Batey
Scenografia i muzyka rewelacja (Toss a coin to your Witcher co jakiś czas mi się przypomina, słuchałem też wersję polska równie dobra, no i ponoć ludzie chwalą sobie dubbing zasłyszane od kilku znajomych)
Sezon 2 już potwierdzony, sądzę że serial dostanie większy budżet co rozwiąże problem CGI w wersji demo, że gościu od kostiumów zrobi dobrą robotę w końcu. No i w końcu żeby krytykom oszczędzić czasu może wypadałoby żeby wątki i ich chronologię ogarnąć albo podpisać co się kiedy dzieje bo wielu się pogubiło i się obrazili na Wiedźmina.

post wyedytowany przez PauseBreak75 2019-12-21 16:22:20
21.12.2019 16:36
SpiritAru
😐
55
1
odpowiedz
SpiritAru
9
Legionista
6.5

Serial bardzo średni. Jest tu kilka genialnie odegranych postaci kilka do niczego. Kilka opowiadań świetnie odwzorowanych kilka tragicznie. Na duży minus wątek związany ze szkoleniem Yen (jest niepotrzebny) Za dużo zmian które nic nie wnoszą do fabuły szczególnie jeżeli chodzi o wydarzenia i magię. 6.5/10

21.12.2019 17:20
👍
56
1
odpowiedz
Mertal
1
Junior

Jestem już po całym sezonie i muszę przyznać, że serial jest dość...nierówny.
Pierwszy odcinek wbił mnie w fotel. Czytałem książki, przez co nie zaskoczył mnie fabularnie, ale mimo to bawiłem się świetnie. Pomyślałem sobie nawet, że chyba będzie serial ala GOT (oczywiście sezony 1-6). Przy kolejnych odcinkach bywało różnie, jedne trzymały poziom pierwszego, niektóre (może z 2-3) trochę momentami przynudzały. Jako całokształt muszę jednak dać solidne 9/10. Cavill jak Geralt sprawdza się świetnie, efekty specjalne są na wysokim poziomie no ogólnie jest mega fajnie, ale tak jest dla osoby znającej sagę Wiedźmina z książek + gier.
Zwykły odbiorca który gdzieś coś tam słyszał, że jest coś takiego jak Wiedźmin, jakiś łowca potworów a zobaczę, może bardzo szybko się odbić od tego serialu. Chaos fabularny, skakanie po liniach czasowych, ciągnięcie paru wątków jednocześnie, fakt na koniec wszystko ładnie się dopina w jedną całość i uważny widz połączy sobie zapewne kropki i będzie wiedział co było pierwsze co jest teraz i dlaczego ten z tym i to. Wytrwanie jednak do tego momentu może być trudne i mniej cierpliwi widzowie po prostu sobie odpuszczą dalsze sense stwierdzając, że tu nic nie ma sensu i nie wiemy o co chodzi.
Oceniać serial muszę więc z dwóch różnych perspektyw. Jako fan dzieła Sapkowskiego nie mogę dać nic innego jak 9/10. To jest po prostu dobry Wiedźmin i tyle.
Niestety jako odbiorca świeży, nie znający historii Geralta z książek daję 7/10, bo wszystko jest ok, dobre widowisko fantasy, jednak fabularnie lekki chaos.
Na obronę Netflixa muszę dodać, że ciężko jest pisać scenariusz opierając się na 2 książkach (według fabuły tyle materiału wykorzystali producencie serialu przy pierwszym sezonie) które są zbiorem opowiadań.

21.12.2019 17:34
57
2
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1191507
24
Legend

Nie no ale szanujmy się, potężny Vilgefortz który w książkach bez zadyszki połamał Geralta tak że ten ledwo przeżył w serialu dostaje baty od Cahira z którego nie wiedzieć czemu zrobiono dowódca wojsk. To już jest lekka przesada.

post wyedytowany przez zanonimizowany1191507 2019-12-21 17:34:41
22.12.2019 01:09
57.1
zanonimizowany932226
101
Senator

Yarpen z Morii

Nie no ale szanujmy się, potężny Vilgefortz który w książkach bez zadyszki połamał Geralta tak że ten ledwo przeżył w serialu dostaje baty od Cahira

Spokojnie, tu jest pokazana dopiero bitwa pod Sodden, do tego czasu Vilgefortz się jeszcze wyrobi ;).

Cahira z którego nie wiedzieć czemu zrobiono dowódca wojsk

A co w tym takiego dziwnego? Skoro Emhyr powierzył mu pojmanie Cirilli, a za niewywiązanie się z zadania miał zostać połamany kołem to można założyć, że musiał być kimś ważnym.

post wyedytowany przez zanonimizowany932226 2019-12-22 01:37:13
21.12.2019 19:24
Herr Pietrus
58
odpowiedz
Herr Pietrus
229
Ficyt

Obejrzałem pierwszy odcinek i... Ktoś, kto nie czytał książek, w niczym się nie połapie, wydarzenia z różnych okresów pokazane tak, jakby działy się równolegle, zero zarysowania kontekstu...
Tak, opowiadania były pomieszane, ale opowiadania jednak odbiera się inaczej niż serial...

Taka to trochę ładna wydmuszka, ogląda się, bo to Wiedźmin, bo całkiem ładne kolorki i kostiumy - pomijając zbroje z moszny (na szczęście dokładnie ich nie widać w pierwszym odcinku, bo albo kurz bitwy, albo ciemno), a do tego leje się jucha i są ładne dzierlatki na ekranie. Ale jakbym nie wiedział kto to ten Gerwant, to czy bym się wciągnął? Może, bo efekciarsko jest, walka z Renfri i jej ludźmi faktycznie świetna, tylko że chyba Wiedźmin zasługiwał na trochę więcej niż serial oglądany dla odmóżdżenia, jatki i cycków...

Chociaż o dziwo Conan naprawdę daje radę jeśli chodzi o grę aktorską, mimikę, charakteryzacja też jest dobra (jak sobie teraz polskiego gniota przypomnę... i boziu)... ale tej jego amerykańskiej mordy supermana i tak nie ukryje. No ale to jednym się spodoba, innym nie.

Musiał miał zagrać zwłoki rozwleczone na płocie, a zagrał zwłoki na koniu... :P

Jeszcze co do efektów - skoro skupiamy się na efekciarstwie. Niby jest OK, ale Kikimora jakaś taka słaba, a bitwa o Cintrę i i wnętrza zamku to wyglądają momentami jakby się RT nie dopalił....

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2019-12-21 19:33:25
21.12.2019 19:57
Ragn'or
59
odpowiedz
Ragn'or
229
MuremZaPolskimMundurem

Po czterech odcinkach bardzo średnio. Może trochę brakuje narratora, który by opowiadał to i owo? Na pewno zagubił się wysublimowany humor opowiadań, wydarzenia przedstawione są na chybcika, bez głębszego kontekstu, wszystko dzieje się w jednej chwili. Geralt idzie polować na diaboła a za moment dostaje po łbie i ma jakąś nijaką rozmowę z elfami. Wszystko to jakieś płaskie i pozbawione znaczenia.

post wyedytowany przez Ragn'or 2019-12-21 20:05:42
21.12.2019 21:13
keeper_4chan
😢
60
odpowiedz
3 odpowiedzi
keeper_4chan
104
Generał
Image

Kto jest wstanie wyjaśnić to fabularnie?

21.12.2019 21:51
Herr Pietrus
😍
60.1
2
Herr Pietrus
229
Ficyt

To są zbroje z moszny smoka. Na mrozie kurczą się, by żołnierzom było cieplej, w końcu Nilfgaard podbijał królestwa północy.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2019-12-21 21:52:06
21.12.2019 22:49
60.2
zanonimizowany1291595
39
Legend

Czyli w Wieśminie 4 zbroje będą się kurczyły... oj wyczuwam pozew z R*.

22.12.2019 23:06
Gerpir Feilan
😂
60.3
Gerpir Feilan
113
Konsul

Już Ci tłumaczę fabularnie...
Za górami, za lasami żyją ludzie, którzy detale mają w dupie i pewnie woleli ograniczone fundusze ulokować inaczej.
Na każdym kroku bowiem widać pojście na kompromis pod względem grosza od zbroi czarnych, przez gołe sciany Cintry, oślepiające flary zasłaniające sterczący styriopian zza krzaków Brokilonu, na złotej jaszczurce skonczywszy... Wystarczająco fabularnie?

22.12.2019 09:52
61
odpowiedz
zanonimizowany1108555
44
Pretorianin
4.0

Ten serial to porażka. W pewnym momencie ogłądałem go tylko z obowiązku, a im bliżej końca tym bardziej chciałem, aby ta męczarnia dobiegła końca.
Jeśli nie wydarzy się jakiś cud w 2 sezonie, to będzie to raczej koniec netflixowego Wiedźmina.

22.12.2019 10:18
62
odpowiedz
michal_p91
10
Legionista
7.5

Spodziewałem się dużo gorszego serialu, a jednak zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Cavill bardzo dobrze zagrał Geralta, reszta też jest dobrze. Dałbym spokojnie ocenę 8, ale te zbroje nilfgaardzkie... liczę, że poprawią to w kolejnym sezonie, bo niestety biło po oczach i troszkę zepsuło to mój odbiór. Z niecierpliwością czekam na drugi sezon (i mam nadzieję kolejne), bo pierwszy jest tak na prawdę wprowadzeniem i zdecydowanie chcę więcej :) Polecam, jeżeli ktoś się waha jeszcze.

22.12.2019 11:32
63
odpowiedz
Loczek19
23
Legionista

Jak to powiedział kiedyś mój wykładowca: "jakbym czytał recenzje oraz komentarze to bym nigdy nic nie obejrzał czy w nic nie zagrał" :P także... albo "kupujemy" coś osobiście i nam się to podoba albo... błądzimy w setkach recenzji/komentarzy :)

22.12.2019 11:47
64
odpowiedz
6 odpowiedzi
zanonimizowany146624
131
Legend

Jestem po 1 odcinku i taki zbyt malo fantazyjny, zero baśniowego klimatu i za duzo przemocy. No i gdzie jakieś śmieszne teksty ? W grze się od nich roilo, a w serialu nie było ani jednego. Nasz polski serial bardziej mi sie podobał. Autentycznie. A do poziomu gry Redów temu serialowi daaaleko. Da sie oglądać, ale to nie to. Zobaczymy jeszcze kolejne odcinki, ale czarno to widzę.

22.12.2019 22:30
64.1
zanonimizowany932226
101
Senator

zero baśniowego klimatu i za duzo przemocy

Zabijcie mnie, proszę.

post wyedytowany przez zanonimizowany932226 2019-12-22 22:30:49
22.12.2019 22:32
WolfDale
😉
64.2
1
WolfDale
77
Żałoba po Piranha Bytes

>kill Dawko062

Prosisz i masz.

post wyedytowany przez WolfDale 2019-12-22 22:32:54
22.12.2019 23:01
😢
64.3
zanonimizowany932226
101
Senator

Niestety, ale to chyba nic nie dało.

22.12.2019 23:02
64.4
zanonimizowany146624
131
Legend

Dawko, gdyby tylko ktokolwiek jeszcze wiedzial, za co Cie zabijać? Rzeczy, które wymienilem, to kwintesencja gry, więc zastanów sie jeszcze raz nad swoją śmiercią.

23.12.2019 14:42
64.5
zanonimizowany932226
101
Senator

Hydro2

Po pierwsze to serial jest robiony na podstawie książek a nie gier. Przemocy jest tyle ile miało być. Geralta nazywano rzeźnikiem z Blaviken, książek jak widzę nie czytałeś a więc przynajmniej dzięki serialowi możesz dowiedzieć się dlaczego. Baśniowy klimat to był w Toussaint i nigdzie indziej. "Śmieszne teksty" były, tylko najwidoczniej ich nie wyłapałeś.

A co do tego: Rzeczy, które wymienilem, to kwintesencja gry, to nawet nie wiem co mam Ci napisać. Gdzie w grze był ten baśniowy klimat? - Jak wyżej, tylko w Toussaint. Nie było go ani w bijącym biedą Velen, gdzie trup ścielił się gęsto na gościńcach, ani na Skellige. Zresztą, do tej pory nie ukończyłeś Wiedźmina 3 a to znaczy, że nie miałeś okazji zagrać jeszcze w dodatek stąd nie wiem w ogóle skąd Ci się wziął ten baśniowy klimat.

23.12.2019 15:06
64.6
Guybrush Threepwood
31
Konsul

Dawko062 ja tylko w kwestii tego Rzeźnika z Blaviken. Owszem, był znany pod takim przydomkiem, ale raczej nie rzucał mu tego co chwilę w twarz pierwszy lepszy chłop... W serialu praktycznie nikt go nie nazywa Białym Wilkiem itd. Niemalże wszyscy zwracają się do niego "Rzeźniku"... Ktoś tu ewidentnie przedobrzył i chce usilnie pokazać, jak to zabicie biednej pokrzywdzonej Renfri zmieniło całe życie Geralta i jak cały świat go za to znienawidził...

22.12.2019 12:17
mastarops
65
odpowiedz
mastarops
137
Generał
7.5

"brak konsekwencji w kwestii tonu (przeplatanie humoru z powagą)"

Litości, najlepszy komentarz jaki można napisać o filmie. Serial oceniam na 7, 5. Szału nie ma ale ogląda się dobrze.

22.12.2019 13:12
66
1
odpowiedz
deathcoder
50
Pretorianin
4.0

No niestety ja zaliczam się do tych fanów, którzy się srogo zawiedli. I to paradoksalnie nie w wyniku źle zrobionych efektów, ale wielu nakładających się kwestii. Nie zrozumcie mnie źle, to nie jest wg. mnie zły serial, nie jest to gniot, nie jest to bezczeszczenie świętości. Wprost przeciwnie. Jest po prostu dużo słabych momentów.

W pierwszej chwili miałem wielki problem z głównym aktorem. Facet ma gębulę gładziutką jak pupcia niemowlaka i nie mogłem pozbyć się wrażenia, że patrzę na typowo amerykańskiego kena. Jednak 3 odcinek rozwiał całkowicie to wrażenie, bo tam zobaczyłem pierwszą konkretną walkę z oponentami i taniec jaki ten aktor odwalił, był tak nieprawdopodobnie wiarygodny, że opadła mi szczena. Widać, że ćwiczyli to długo i traktowali właśnie jak taniec. Każdy ruch płynny, wymierzony w czas i przestrzeń jak w takt muzyki. Cud miód malina.

Ale kilka innych kwestii mnie mocno boli. Przede wszystkim wybór aktorki grającej Yen. Z całym szacunkiem, ale ta kobieta (chciałoby się powiedzieć dziewczyna, bo wygląda na gówniarę) wygląda jak blachara. Wydęte nienaturalnie duże usta, trzy tony makijażu. Yen zawsze kojarzyła mi się z kobietą władczą, relatywnie dość wysoką, chudziutką o bardzo wyniosłym spojrzeniu o ruchach niemalże arystokratycznych. I kiedy w którymś odcinku zobaczyłem przemianę Yen z brzyduli w piękność już miałem uwierzyć, że tak właśnie będzie i niestety z tej przemiany nie urodziła się władcza, wyniosła piękność, ale właśnie... blachara. Nie potrafię na nią inaczej spojrzeć. Nie pasuje mi do tej roli totalnie zwłaszcza przez te wielkie jak u gwiazd porno usta. Nie kupuję tego wizerunku kompletnie. I to niestety burzy cały obraz jej postaci. Mam wręcz wrażenie, że padło na nią, bo zgodziła się świecić cyckami w co drugiej scenie. Jest to bardzo duże przegięcie, ale będące jednocześnie znakiem czasów. Dużo serialów teraz bije rekordy oglądalności, bo w głównych rolach obsadza się nastoletnich gówniarzy, którzy zachowują się jak nastolatkowie i wyglądają jak nastolatkowie. Niestety nie ma to nic wspólnego z dojrzałą i wyniosłą STARĄ czarownicą.

Co ciekawe na kastingach BYŁA aktorka, która tę wizję wypełniała znacznie lepiej, ale z niej nie skorzystali.

Podobnie Yarpen. Miał być brodaty i KRĘPY, a jest dość chudy z ledwo zakręconą bródką. Zamiast ciepłej zawadiackiej twarzy jest trochę tępawy gbur. Nie kupiłem jego wizerunku kompletnie.

No i najważniejszy zarzut. Akcja tego serialu zdecydowanie zbyt mocno pędzi. Zamykanie jednego opowiadania w zaledwie godzinnym filmie jest jak streszczenie i marnowanie olbrzymiego potencjału książek. Tym bardziej, że wmieszano równolegle jeszcze historię Yen. Graficznie jest miodnie, ale zanim człowiek ogarnie co się dzieje odcinek się kończy, a następny do tematu już nie wraca do tego. To jest fabularny i scenariuszowy dramat. Hronologię jeszcze wybaczyłbym GDYBY była ona jakoś sygnalizowana. A tak rozpoczyna się nowy odcinek i zanim zdążyłem się zorientować gdzie jesteśmy byłem już w połowie.

Nie mam natomiast żadnego problemu ze zmianami amuletu, fabuły, obecnością różnych nacji w filmie itp. To nie są problemy wg. mnie.

Generalnie podstawowy zarzut to kiepski scenariusz. Akcja pędzie przed siebie jakby tylko po to, by zaawizować istnienie danej sceny lub wątku, anie po to, by spójnie opisać jakąś historię. W moim odczuciu bardzo słabo to wyszło.

ALE! Są też naprawdę diabolicznie mocne momenty, które spowodowały, że nie jestem w stanie spojrzeć na ten serial jednostronnie. Aktor grający Wiedźmina wbrew moim obawom świetnie udźwignął postać, a jego przemiana w toku 8 odcinków jest wybitnie wyrazista. Sceny przemiany Yen połączone z odczarowaniem strzygi to istny majstersztyk, sceny walki no cud miód choc przy walce ze smokiem wyszło to nieprawdopodobnie słabo i nierówno. Ostatenie sceny 8 odcinka też świetne, ale znowu za szybko za dużo chcieli powiedzieć na raz.

Jest bardzo nierówno. A szkoda, bo potencjał był ogromny.

Najlepszą oceną jest to. Do niektórych seriali wracam po kilka razy na przestrzeni paru lat. Do tego nie mam ochoty w ogóle wracać. Od niezłe widowisko. I tyle.

Co najgorsze moim zdaniem... między Yen, a Wiedźminem nie ma tutaj absolutnie żadnej chemii.

22.12.2019 14:37
67
odpowiedz
deathcoder
50
Pretorianin
22.12.2019 14:37
68
odpowiedz
2 odpowiedzi
deathcoder
50
Pretorianin

A tu piękny dowód na to jak bardzo spłycono warstwę dialogową:

https://streamable.com/6ig3z

22.12.2019 19:53
68.1
zanonimizowany1191507
24
Legend

Ale co tutaj ma być dowodem i na co? To że w scenach z dwóch różnych seriali gdzie jest w każdym zupełnie inny pomysł na poprowadzenie opowieści różnią się dialogi? Lmao.

22.12.2019 22:36
WolfDale
😜
68.2
WolfDale
77
Żałoba po Piranha Bytes

W niektórych ujęciach z ukosa Geralt wygląda jak Michael Jackson kiedy choroba go już całkiem wybieliła. A co do Yen to jednak znów kojarzy mi się z dziewczynką z liceum która jest zakochana w starszym koledze.

post wyedytowany przez WolfDale 2019-12-22 22:37:36
22.12.2019 15:00
Herr Pietrus
69
odpowiedz
Herr Pietrus
229
Ficyt

Aaa.. dopiero teraz zobaczyłem w ruchu "Yen" i "Jaskra"
Na trailerze Yen zdawała się wyglądać lepiej, a tymczasem...I nie, nie chodzi o urodzę, ale o oddanie charakteru postaci...
Muszę zobaczyć jakieś dłuższe fragmenty, ale zaiste, chyba rację mają ci piszą, że to był "udany casting"...

O ironio najlepszy okazał się najwyraźniej Conan z Rivii, z którego cisnąłem bekę. Niby wygląd też średnio dobrany, ale przynajmniej chłop stara się grać jak należy i to robi...

22.12.2019 19:41
deTorquemada
👎
70
odpowiedz
deTorquemada
250
I Worship His Shadow

Ż E N A D A

Tak jak przepowiadałem - książki Sapka nigdy nie będą miały dobrej ekraizacji - grą CDProjek pozamiatał, natomiast to co widzimy na ekranie - szkoda czasu.

Może w kolejnym sezonie coś poprawią.

Wyśmiewana Korona Królów ma już lepszą scenografię, ujęcia w terenie, charakteryzację czy stroje.

23.12.2019 00:11
71
2
odpowiedz
wcogram
157
Generał

- Smok wygląda jak Kuroliszek,
- Bitwa na wzgórzu Sodden to brak słów,
- Czarodzieje i ich moc co to k.a jest.
- Driady i cała akcja w lesie Brokilon,
- Yarpen

Dla tych co nie czytali książek jest chaotycznie i żenująco (jak bym oglądał serial Król Arur ze stacji Starz),
Dla tych co czytali mogą się jakoś odnaleźć w tym chaosie lecz uczucie żenującego wykonania nadal pozostaje.

Zero przedstawienie świata, kto, co, dlaczego etc. Powrzucali postaci, w różnych liniach czasowych i się połap.

Może gdyby rozciągnięto to na 10-12 odcinków wyszło by lepiej.

Cirii mówi, że ciągle widzi rycerza w hełmie ze skrzydłami, który zabił Musiała.

Tekst z książki, a w filmie ma czarną czapkę ze skóry z rzemykami.

Mam nadziej, że sezon 2 dostanie więcej kasy i więcej odcinków.

23.12.2019 09:32
W_P
72
odpowiedz
6 odpowiedzi
W_P
29
Pretorianin

Ehem..

Cavill wypadł świetnie. Jaskier wypadł świetnie. Yenefer do ****.

Względem opowiadań fabularna kastracja. Jak odcinek jest bardziej autorski to jest ok, ale jak już adaptowane jest opowiadanie to "o Panie, kto Panu tak s******".

Przykładowo: w "Ostatnim życzeniu" Geralt wypowiada tylko dwa życzenia, pominięto pierwsze. Ogólnie szuka w jeziorze Dżina bo nie może spać. W odcinku ze strzygą, najpierw twierdzi że nie wie jak odczynić urok, potem jednak wie. A adaptacje "Granicy możliwości" wypada gorzej niż w polskim serialu z 2002. I to pomimo pięknych smoków, Stępniów i posterunkowych Yarpenów.

Noż - smok wygląda jak kurczak, Eyck ginie podczas srania w krzakach, charakteryzacja krasnoludów to masakra, bo nie ma charakteryzacji. Tak - krasnoludy są grane przez karłów, poza jednym yarpenem. Jezu jak to tragicznie wygląda - yarpen ma jakieś 1,5m wzrostu, jego kompani jakiś 1 m. Walka ze smokiem została sprowadzona do naparzanki w jaskini. Ja jebi*

Niemal każde opowiadanie zostało okrojone w kwestii sarkazmu i humory słownego. Za to cycków więcej niż w Grze o Tron. I wszędzie widać cięcia kosztów - driady są zwyczajne, tacy Indianie, krasnoludy to karły, CGI nie ma prawie wcale. Dobrze, że chociaż choreografia walki wypada dobrze.

Jest przeciętnie, rozczarowująco, miejscami nudnawo, miejscami żenująco.

23.12.2019 10:09
Eyck
72.1
Eyck
16
Centurion

Ja tam w serialu widziałem jak Geralt wypowiedział 3 życzenia. Tylko po trzecim życzeniu dżin mógł odejść, a należał do Geralta więc to on musiał je wypowiedzieć - i tak było

23.12.2019 12:10
72.2
Guybrush Threepwood
31
Konsul

Było pierwsze życzenie, tylko bardzo słabo podkreślone. Geralt chyba krzyknął, że chce mieć święty spokój, czy coś takiego, nie zauważając jeszcze, że dżinn się uwolnił i dusi Jaskra.

Ale tak poza tym, to zgadzam się, opowiadania brutalnie zarżnięte, sens względem książek wypaczony...
W wątku ze smokiem nie tylko same przedstawienie postaci i walki było słabe...
Yennefer dowiaduje się, jakie było ostatnie życzenie Geralta? (w książce wiedziała to od razu) i obrażająca się o to, że w takim razie to wszystko nie jest prawdziwe, że ich związek to tylko magia, a Geraltowi wyrzucająca, że ograniczanie czyjejś wolności do decydowania o sobie stało się jego znakiem rozpoznawczym...
Podobnie wcześniej Geralt wygadujący Yennefer, że nie rozumie po co ona chce mieć dziecko, skoro jej tryb życia na to nie pozwala i mówiący jej wprost, że uważa że nie nadaje się na matkę...
WTF? Przecież to jest totalne wypaczenie historii... Życzeniem Geralta było (prawdopodobnie) właśnie to, żeby stworzyli rodzinę lub coś w tym stylu... Na koniec podchodzą do Borcha, a ten mówi że już po ich twarzach widzi o co im chodzi (czy może sprawić że będą mieli dziecko), ale niestety nic z tego nie będzie...
Więc jak to się ma do tych bzdur, które i Yennefer i Geralt wygadują w serialu?

23.12.2019 13:24
madmec
72.3
madmec
93
Generał

Guybrush Threepwood

Tyrada Geralta na temat Yen i dzieci ma jak najbardziej psychologiczny sens. Ludzie czesto krytykuja to co sami robia/czego pragna...jestem pod wrazeniem, jesli taki byl zamysl scenariusza.

post wyedytowany przez madmec 2019-12-23 13:24:38
23.12.2019 14:19
72.4
2
Guybrush Threepwood
31
Konsul

madmec Moim zdaniem nie ma. Piszesz o mechanizmie wyparcia, kiedy ludzie krytykują własne potrzeby/działania, których podświadomie nie akceptują.
Nie wydaje mi się, żeby Geralt nie akceptował u siebie chęci stania się człowiekiem, założenia rodziny itd. Przecież takie było jego ostatnie życzenie, a życzenia nie wypowiedział raczej nieświadomie.

Ja niestety widzę to inaczej, wiedząc o zaangażowaniu ideologicznym pani Lauren... I obawiam się, że jest to znacznie prostsze i bliższe prawdy wyjaśnienie... Po prostu Geralt jest pokazywany jako "typowy patriarchalny samiec" :D Stąd gadka o dzieciach. Stąd tekst Yennefer o tym, że Geralt ogranicza wolność innych ludzi.
A walka z dżinnem, kiedy próbuje namówić Yennefer do ucieczki? "Bohaterski obrońco, szlachetny psie, mogę odnieść sukces wyłącznie za twoim przyzwoleniem? Sama dam radę... wyp.....aj!" :D
Powiedz mi, że to nie są wymysły feministek? :D
Mamy opowiedzianą szczegółową historię o początkach Yennefer i Ciri, ale Geralta już nie? Mało ważny? :D

post wyedytowany przez Guybrush Threepwood 2019-12-23 14:22:12
23.12.2019 23:25
Herr Pietrus
😢
72.5
Herr Pietrus
229
Ficyt

I to jest własnie ta przerażająca postać feminizmu. Fanatycznego w dodatku, bo wciskanego nawet tam, gdzie kompletnie go być nie powinno...

24.12.2019 12:53
madmec
72.6
madmec
93
Generał

Guybrush Threepwood

Ja patrze z perspektywyw widza nie czytelnika. Bo czytalem wiele lat temu i nie pamietam szczegolow, co ma taka zalete, ze moge odbierac film jako taki a nie jako mniej czy bardziej udana kopie powiesci i opowiadan.

Zaangazowanie ideologiczne? Oczywiscie, takie czasy i taka moda w filmach. Z tym, ze nie robi tego kosztem mezczyzn. Wiedzmin to ciagle silny charakter. (Sapkowski tez jasno powiedzial, ze lubi silne kobiety i te jego czarodziejki zawsze mialy nute feministyczna). I nie mam z tym problemu, bo Yen tutaj pokazuje typowe konflikty wspolczesnej kobiety/feministki, ktora myslala, ze kariera i feminizm to odpowiedz, a pozniej sie okazalo, ze jednak chcial miec rodzine. Naprawde widzialem gorsza propagande jak TLJ czy Frozen.

Wydaje mi sie, ze bierzesz to wszystko zbyt doslownie: to powiedziala Yen i nie zgadza sie to z ksiazkami. Ja to odbieram inaczej: to powiedziala Yen i co chciala przez to przekazac? Jak sie zachowuja meskie charaktery i jak sa przedstawiane. Z tym, ze jest to zawezanie swojej perspektywy do waskiego problemu, obecnie modnego.
Mi tam zabawy z serialu nie psuje, bo nie przesadzaja. A historia Geralta, wiemy na razie wystarczajaco wiele.

post wyedytowany przez madmec 2019-12-24 12:54:23
23.12.2019 09:46
😉
73
1
odpowiedz
Michcio85
25
Centurion
5.5

Obejrzałem właśnie ostatni odcinek i fabula jest strasznie chaotyczna, (trudno się domyślić kiedy dzieją się dane wydarzenia) bo co chwile robi przeskoki gdzie indziej. Moim zdaniem za szybko idą z fabułą do przodu, a potem np w siódmym odcinku się cofnęli i kiedy to zauważyleś to fabula znów była z powrotem do przodu. Po prostu chaos chronologii wydarzeń, ja nie wiem z którego rynsztoka wydobyli scenarzystę, ale scenariusz i prowadzenie fabuły to totalnie leży. Do tego szermierka słabo zrealizowana , widać że potraktowali ją trochę po macoszemu. Na plus są postacie mnie się Yen czy Tris podobały, a aktor grający Geralta też spoko gra. Szkoda bo przez ten chaos i niedoróbki serial jest najwyżej dobry, a podejrzewam że miał być hit. Niemniej jednak na zachętę daje 5,5/10 z nadzieją ze drugi sezon będzie znacznie lepszy i przede wszystkim fabularnie poukładany, bo tego najbardziej zabrakło mi w 1 sezonie.

post wyedytowany przez Michcio85 2019-12-23 09:48:03
23.12.2019 12:28
😂
74
odpowiedz
1 odpowiedź
12dura
48
Senator
4.5

Fajny damage control kultystów w komentarzach xD

post wyedytowany przez 12dura 2019-12-23 12:29:08
23.12.2019 12:39
😡
74.1
zanonimizowany932226
101
Senator

cztrery i puł???? poważny jesteś?

23.12.2019 13:11
Diobeuek
👍
75
odpowiedz
Diobeuek
200
Quid est veritas?
8.5

O takiego Wiedźmaka nic nie robiłem.

23.12.2019 13:43
76
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany146624
131
Legend

Zacznijmy od tego, że gdyby nie trzeci Wiesiek, to serial obszedlby bez echa. Nikogo by nie obchodził. Książki nie byly tak popularne, jak trzecia gra plus jej dodatki.

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2019-12-23 13:44:02
23.12.2019 16:56
76.1
Guybrush Threepwood
31
Konsul

No ok, ale co z tego wynika?

24.12.2019 17:31
76.2
1
Ojgen
13
Legionista

Guybrush Threepwood Dla mnie wynika z tego,że powinni zrobić serial na podstawie gry,a nie nudnych wypocin Sapka

23.12.2019 22:07
Tlaocetl
👍
77
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano
9.5

Bla, bla, bla. Jak ktos przeczytal wszystkie ksiazki Sapka - pozycja obowiazkowa i naprawde swietna.
Pozostalym polecam ksiazki. Tak, to nie jest GoT, nie ten budzet, nie ten scenariusz, efekty specjalne, kostiumy, gra aktorska. Ogolnie duzo slabiej.
Ale to naprawde solidny serial. Warto!

24.12.2019 00:40
👍
78
odpowiedz
Romcia
1
Junior

Osobiście serialem jestem zachwycona - Netflix miał bardzo twardy orzech do zgryzienia patrząc na publiczność z Polski, gdzie sporo widzów od początku krytykowało każdy wybór (wstyd się przyznać, ale zaliczałam się do tych osób) poczynając od aktorów, po miejsca itp. Zaczynałam seans z założonymi rękami, ciekawa co to „wyskrobali”, ze sceptycznym podejściem, tym bardziej po pierwszej scenie, ale...każda kolejna minuta wciągała mnie bardziej - czy się różni od książek? Oczywiście, ale mam tym większą satysfakcję z oglądania, kiedy rozpoznaje różnice - niektóre bolą, za niektóre podziwiam, że udało się poskładać i stworzyć z tego ciekawą całość. W ogólnym odczuciu, bardzo mi się spodobała ekranizacja, będę do niej wracać, chociażby dla panującego klimatu (bo tak go sobie wyobrażałam). Geralt (którego obawiałam się najbardziej) spisał się moim zdaniem rewelacyjnie i nie zgadzam się z opiniami, że nie przypomina pierwowzoru - z książek kojarzę go jako smutasa, mruczka, nadąsanego, próbującego trzymać się z boku, ale zaraza, nie zawsze mu to wychodziło, ogólnie mutant z problemami ;) a w grze i owszem dużo weselszy, pozytywny, otwarty - bo takiego go tworzyłam swoimi wyborami. Fana bardzo ciężko zadowolić, ale ja się cieszę, że to uniwersum żyje, że poza powrotami do książek i gier, czeka coś jeszcze i to coś jest dobre :) i zapragnęłam się tym podzielić xD

post wyedytowany przez Romcia 2019-12-24 00:45:16
24.12.2019 00:55
Herr Pietrus
😁
79
odpowiedz
Herr Pietrus
229
Ficyt

Dlaczego czytając te słodkie i entuzjastyczne recenzje mam wrażenie, że przegapiłem jakieś ogłoszenie o zatrudnianiu przez Netlfix na farmie trolli?

28.12.2019 08:00
Ragn'or
80
odpowiedz
Ragn'or
229
MuremZaPolskimMundurem
5.5

Słaby serial, zapomniałem zaraz po obejrzeniu ósmego odcinka.

28.12.2019 08:35
Lateralus
81
odpowiedz
Lateralus
139
Last Of The Wilds
6.0

Średni serial. Szkoda. Fabuła/scenariusz miała szanse być może ja zostanie najlepszym serialem fantazy w historii, zostawiając w tyle GOT, Wikings etc.
Serial byle ogląć i zapomnieć. Na raz.

28.12.2019 08:42
Bukary
😉
82
odpowiedz
Bukary
227
Legend

Ja wciąż całości nie obejrzałem (zostały mi 2 odcinki), bo muszę robić przerwy, żeby zęby miały czas na regenerację - za często nimi zgrzytam, słuchając tych wiedźmińskich dialogów. Ale mam nadzieję, że dziś, jako prawdziwy Polak i wierny miłośnik Geralta, zmuszę się do ostatecznego wysiłku i będę mógł wystawić końcową ocenę.

28.12.2019 15:59
Ragn'or
83
1
odpowiedz
Ragn'or
229
MuremZaPolskimMundurem

Jest taka scena, która szczególnie poraziła mnie swoją głupotą.
Geralt wchodzi do karczmy po ubiciu jakiegoś tałatajstwa, od stóp do głów utytłany flakami owego stwora, śmierdzący na odległość że głowa mała. W karczmie, wsród bywalców, zalega chwila pełna konsternacji. W sumie to nie ma co się dziwić, też bym poczuł odrazę do takiego upaćkanego dziada. Ale nic to, niezawodny Jaskier zaczyna śpiewać swoją głupawą balladę "Rzuć grosz wiedźminowi" i nastrój wsród gawiedzi zmienia się jak za dotknięciem czarodziejskiej różczki. Lody zostają przełamane, nagle cała karczma zaczyna śpiewać dzieło Jaskra i śmiać się jakby byli na grzybach. Pewnie stwierdzili, że w karczmie nie śmierdzi bardziej niż zazwyczaj, więc o co to halo. Geralt, zadowolony z siebie, z uśmieszkiem błądzącym po posępnym zazwyczaj obliczu, podchodzi do szynkfasu i jak gdyby nigdy nic zamawia piwo.
Co tu się odwiedźminia, pomyślałem, a moja brew powędrowała dwa centymetry wyżej.
Ta scena postarzyła mnie o 10 lat.

post wyedytowany przez Ragn'or 2019-12-28 16:24:18
29.12.2019 14:52
84
odpowiedz
DanteVer
2
Centurion
7.0

Jest dobrze ale mogłoby być lepiej

Wiadomość Wiedźmin (Netflix) - recenzje. Za dużo samogłosek w imionach bohaterów