RDR2 – PS4 dostało dodatkową zawartość z wersji PC
I co mi po tej kapeli w barze ? Czy firmie skoro nie ma ani misji ani żadnych innych atrakcji
Zero zdziwienia, pisałem o tym zaraz po premierze wersji PC, identycznie było przecież przy GTA V, gdzie "ekskluzywny" edytor filmów ekspresowo wylądował na PS4/Xone i to w poprawionej wersji.
Dodatkowe misje zawsze cieszą, ale osobiście największą radochę mam z poprawionego trybu "photo mode", teraz pozostaje tylko czekać na porządny edytor filmów i już nic więcej do szczęścia nie potrzeba :).
To było do przewidzenia. Słowo "ekskluzywna" ze strony Rockstar to tylko zwykła manipulacja dla reklamy i kasy.
Szkoda, że grę sprzedałem jakieś pół roku temu. Z chęcią bym wypróbował ten dodatkowy content.
Ale jeszcze większa szkoda, że nie będzie żadnych dodatków fabularnych dla pojedynczego gracza, bo skupiają się tylko na multi.
To pozostaje tylko mieć nadzieję, że kiedyś stworzą remake Red Dead Redemption 1 lub RDR 3.
Zagrałbym w dodatek z perspektywy O'driscolli. W TLaD wykorzystano podobny motyw. Tam można było polubić gości do których w podstawce strzelaliśmy jak do kaczek.
The Lost pojawili się tylko w 4 misjach podstawki GTA IV (z 88 wszystkich), z czego tylko w dwóch się z nimi walczyło, więc nie powiedziałbym że strzelało się do nich jak do kaczek. Stanowili oni raczej mocno poboczny wątek, który został rozwinięty w dodatku fabularnym, ale niemal na pewno fabuła była od samego początku przygotowywana pod tego typu dodatki, bo tLaD i tBoGT wypełniają wiele luk fabularnych z podstawowej wersji gry.
To by się idealnie nadawało na dodatek, ale im się nie chce. Teraz będą dodawać profesje które opylają za goldy...
Zwłaszcza że w ostatecznym rozrachunku
spoiler start
to Dutch okazał się najgorszym sukinsynem.
spoiler stop
Niestety przez lenistwo i pazerność R* wątek tych dwóch gangów już na zawsze pozostanie czarno-biały, wielka szkoda.
To są jednak geniusze marketingu, najpierw wmawiali, że to eks na konsole i ludzi nakupowali. Potem był eks na PC, ludzie znowu pokupowali. No i w końcu wyrównali. Oczywiście wiekszość kupiła wersje PC dla grafiki czy myszki i klawiatury, ale na pewno trafiły się łosie co poleciały na dodatkową zawartość
Remaster na nową generację nie będzie zaskoczeniem. Fajnie że gra trafia na wiele platform tylko że powinna być wszędzie dopracowana, czy to konsola czy PC.
Ale czy naprawdę ktoś sądzi, że nie wiadomo ile osób by nie kupiło na konsole gdyby wydali wersję pc jednocześnie albo ogłosili, że za 0,5 roku?
Czy cokolwiek by na tym stracili, raczej nie.
Moją kopię na konsoli pewnie by stracili... ale w sumie to nie żałuję. Bo mogłem bez problemu po wsadzeniu płytki i ściągnięciu patcha, bawić się bez przeszkód. Z wersją na PC uporałem się dopiero po tygodniu... i gdyby to było pierwsze wrażenie, to pewnie niejako zaważyłoby na mojej ocenie.
Przymierzam się do ponownego przejścia gry i te pierdółki może i będą minimalnie zwiększać motywację, ale gra sama w sobie ma tyle zawartości że nie wiem czy w ogóle zwrócę uwagę że to coś nowego, bo wiele rzeczy z gry, zwłaszcza tych pobocznych już pozapominałem.
Nie mniej jednak mocno ubolewam że Rockstar nie skusi się na porządne DLC do singla, sukces dodatków do GTA IV i Undead Nightmare do RDR wydawał się sugerować nową politykę tworzenia zawartości, ale sukces GTA Online wywalił to wszystko do kosza, skupiając długofalowe wsparcie tytułu na grze sieciowej. Nie powiem, swoje w tym trybie zagrałem a i teraz pomału wdrażam się w RDR Online i jako że zwykle i tak gram samemu, to jestem pod wrażeniem jak fajnym przedłużeniem singlowej zabawy jest Online bo da się grać samemu, jest jakaś fabuła. Ale to się skończy prędzej czy później, a zaczną się powtarzalne aktywności, grind by kupić ładniejsze ciuszki itd... mam nadzieję że niedługo dodadzą napady jak to było w przypadku GTA, bo wspólne rabowanie pociągów jest emocjonujące, ale do czasu. Liczę też że poszanowany zostanie materiał źródłowy jakim jest cały dziki zachód i nie doczekamy się różowych koni z gatlingami przyczepionymi do ich kurczących się od zimna jąder - a patrząc co działo i dzieje się w GTAO, nie zdziwiłoby mnie to xD