Half-Life Alyx ma pozwolić na długie, komfortowe granie w VR
Mam nadzieję , że MODerom uda się przystosować grę do normalnego widoku FPP , żeby grać bez gogli
Nie da się, bo tam sterujesz rekami. Jak to sobie wyobrazasz ?
Mylisz się. 99% rzeczy w tej grze robisz rękami. Obejrzyj dokładnie trailer.
Nawet mi się podoba taki pomysł o ile nie wpłynie on na realizacje "normalnych" wersji tytułów. No i cena gogli musi zejść do jakiegoś sensownego poziomu, ewentualnie musi wyjść dużo fajnych tytułów VR. Bo jak na razie to wydawanie grubego hajsu dla kilku gier, gdzie najlepszym tytułem jest chyba Beat Sabre mnie osobiście nie przekonuje.
Reverb, Oculus. Idralny poziom cenowy :)
2,5k złotych to nie jest coś co nazwałbym idealnym. Takie coś mogę kupić za góra 500 złotych. 700 jeśli wyjdą jakieś bardzo ciekawe gry.
Ta najlepiej za darmo za technologie przewyzszajaca najdroższe telewizory :/ Ludzie wydają tysiące na telewizory i Iphony, które poza nazwa nic sobą nie reprezentuja, a Ty chcesz 500zł. Aha.
Ta najlepiej za darmo za technologie przewyzszajaca najdroższe telewizory :/ Ludzie wydają tysiące na telewizory i Iphony, które poza nazwa nic sobą nie reprezentuja, a Ty chcesz 500zł. Aha.
Nie zakładaj, że akurat on to robi. Rozumiem takie osoby mimo iż wole zapłacić nawet 1-2k więcej aby mieć dużo lepszą jakość gogli. Poziom 500 zł za sensowne gogle oczywiście nie jest realny przez jeszcze wiele lat.
Jedyna alternatywa dla osób które chciałyby zagrać to zbliżający się PS5 i PSVR2 ale nawet tutaj nie liczyłbym na kwotę niższą niż 1.5k za same gogle.
Ja nie twierdzę że jest to realne. Twierdzę że nie będę zainteresowany kupnem czegoś takiego dopóki nie osiągnie wspomnianej przeze mnie ceny. Nie jestem zainteresowany tym ile wyprodukowanie czegoś takiego kosztuje, ani czy ktoś kupuje TV droższe od tego (TV bym akurat był w stanie kupić za 2k, wszak można na nim grać i oglądać setki tytułów w wysokiej rozdzielczości, w trakcie gdy na VR mogę sobie co najwyżej pomachać trochę ręką). Dla mnie to urządzenie oferuje możliwości które osobiście wyceniam na 500 złotych, być może więcej jeśli pojawią się ciekawe tytuły, jednak zanim te tytuły wyjdą to pojawia się prawdopodobnie lepsze i tańsze wersje VR, tak że przez następne 5 lat nawet nie mam się co nad tym zastanawiać.
No widzisz ty masz tak. A ja znam grono ludzi, którzy wydali kilka/kilkanaście tysięcy złotych na peryferia, żeby pograć tylko w jedną grę. Poza tym dla ciebie pięćset złotych to mniej więcej tyle co dla Helmuta, Pierra czy innego Andrew 500 Euro. Na zachód od nas dużo więcej ludzi może sobie pozwolić na taki zakup bez rujnowania budżetu domowego.
Oczywiście, gdyby moje finanse wyglądały inaczej niż wyglądają miałbym inne zdanie na ten temat i prawdopodobnie byłbym w stanie wydać te pieniądze, bo czemu by nie? Nie zaprzeczam również że są ludzie którym się takie coś podoba i nie boli ich taki wydatek. Opisałem jedynie wymagania jakie musiałoby VR spełnić żebym je kupił, nie staram się tutaj wypowiadać za innych. Chociaż akurat mała popularność VR świadczy o tym że przeciętny Andrew nie jest zwyczajnie zainteresowany kupnem gogli, co jak mniemam ma związek z biblioteką gier.
(TV bym akurat był w stanie kupić za 2k, wszak można na nim grać i oglądać setki tytułów w wysokiej rozdzielczości, w trakcie gdy na VR mogę sobie co najwyżej pomachać trochę ręką)
Bzdura. Na VR mozesz sobie włączyć emulacje ekranu kinowego o przekątnej nawet 200 cali, a dobra rozdziałka headsetu spowoduje wrażenia iście kinowe (bo pozbywasz sie pikseli) czego nigdy nie da ci żaden telewizor.
być może więcej jeśli pojawią się ciekawe tytuły,
Przecież jest od groma dobrych gier AAA na VR, tylko trwają po 5-10h, a po co więcej nawet na gre 2D? Obowiązków nie masz ?
Bzdura. Na VR mozesz sobie włączyć emulacje ekranu kinowego o przekątnej nawet 200 cali, a dobra rozdziałka headsetu spowoduje wrażenia iście kinowe (bo pozbywasz sie pikseli) czego nigdy nie da ci żaden telewizor.
Ograniczony sposób myślenia. Piszesz tylko jakie VR są super wspaniałe i jak zastępują wręcz telewizor bądź są lepszym zakupem. Wygoda czy możliwość oglądania cała rodziną itp już absolutnie nie mają znaczenia? Siedzenie 5h w goglach jest wygodniejsze od 5h przed TV? Czy jak masz gogle to podłączysz np kazdą konsole do nich? O rozdziałce niż już nie mówię bo za 2k masz dobry telewizor natomiast gogle za 3-5k(dobre) ...
Dla praktycznie każdej osoby lepszym i "ważniejszym" wydatkiem będzie TV przez większą funkcjonalność.
Tv jest dobry, jak oglądasz tresci z kimś. A co do wygody, ona jest także mega ważna i min dlatego wybrałem w ostatniej chwili Vive Cosmos wzgledem Reverba, bo oprócz tego, że nie ma aż tak wielkich różnic w obrazie na korzyść Reverba, to różnica w komforcie użytkowania na korzyść Cosmosa jest niewyobrażalna. Nie muszę ściągać headsetu, by np się napic browara, bo raz, ze mam podgląd obrazu ze "świata realnego" poprzez kamerki, to jeszcze mam system flip-out pozwalajacy podnieś gogle nie zdejmujac ich. Dodaje to mega komfortu także np mojej partnerce, która ma okulary, a nie czuje, by uwierały. Dodatkowo Cosmosy maja delikatny nawiew, dzięki czemu twarz się nie poci podczas....wielogodzinnych sesji. Aa i najważniejsze- da się je zbezprzewodowić, acto daje niewyobrażalny komfort :)
Najważniejsze, ze wyszedl Hl1 i 2 w vr z obsługą kontrolerów ruchowych. Dwójka to idealny przedsmak Alyx :D
"wszystko idzie do diabła"
powinno być raczej "wszystko idzie w diabły"
Polonista paździoch