Destiny 2: Shadowkeep | PS4
Bungie uwolniło się od Activision i postanowiło potraktować politykę DLC całkowicie inaczej niż poprzednio. Wraz z Shadowkeepem otrzymaliśmy sezon Nieśmiertelnych (który wczoraj został oficjalnie zakończony). Obecnie posiadacze wersji deluxe (albo osoby, które musiały kupić przepustkę za walutę równą 42 złotych) powróciły do znienawidzonej lokacji z pierwszego dodatku do podstawowej edycji. Merkury nigdy nie był i nie będzie ulubioną lokacją guardianów. Na dodatek wszystkie znaki na ziemi wskazują, że obecny sezon raczej nie zapewni ciągłej rozrywki na pełnych obrotach przez kilka miesięcy. Bungie obrało niebezpieczną drogę, która może ich dużo kosztować... natomiast mniej wytrwałym pozostaje czekać do premiery PS5 i D3.