Najlepszy smartfon do 1000 zł | TOP 10
Zgarnalem ostatnio Mi 9 Lite 6/128 za mniej niż tysiąc i jestem z niego bardzo zadowolony
"Smartfon wspiera bowiem Quick Charge 4+. Niestety w zestawie jest tylko ładowarka 18 W, a nie 27 W.
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/najlepszy-smartfon-do-1000-zl-ranking-top-10-na-2021/z5894"
Redmi Note 8 Pro nie wspiera ładowania 27W, tylko 18W, poza tym ma procesor Mediatek, a Quick Charge 4+ to technologia ładowania telefonów ze Snapdragonem, bo stworzona przez Qualcomm. Podobno jest jednak w planach wersja Redmi Note 8 Pro ze Snapdragonem 730G, która obsługiwałaby te 27W - https://mobygeek.com/mobile/redmi-note-8-pro-reportedly-in-the-works-with-snapdragon-730g-10112
Niestety, początkowy efekt psuje mocno wystająca wysepka z aparatami. Te są aż trzy (z tyłu), ułożone w jednej linii wraz z czytnikiem linii papilarnych.
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/najlepszy-smartfon-do-1000-zl-ranking-top-10-na-2021/z5894
Na wysepce są może trzy aparaty, ale warto dodać, że telefon ma 4 aparaty z tyłu. Ktoś chyba zasugerował się załączonym zdjęciem, na którym nie widać czwartego aparatu makro.
Witam,
co do Quick Charge 4+ i procesora Mediatek to obie te rzeczy łączą się ze sobą w źródłach, z których skorzystałem tj. oficjalny sklep Xiaomi, portal mGSM i materiał wideo przygotowany przez Ziemniaka na YT.
Jeśli chodzi o aparaty. Zauważyłem obiektyw makro. Za to ten do wykrywania głębi potraktowałem jako sensor, a nie aparat. Niemniej jednak to był błąd, bo powinienem kontynuować tę logikę przez całe zestawienie, a nie przyjąć ją tylko w przypadku jednego telefonu.
No to Ziemniak i mgsm musieli się walnąć ;P, bo telefony Mediateka nie mają Quick Charge.
Xiaomi na swoich stronach zaznacza, że ładowanie jest 18W ( https://www.mi.com/pl/redmi-note-8-pro )--->
Jeśli chodzi o aparaty. Zauważyłem obiektyw makro. Za to ten do wykrywania głębi potraktowałem jako sensor, a nie aparat.
To w takim razie jeśli trzy, to nie są w jednej linii na wysepce, bo obiektyw makro to ten najmniejszy, po prawej stronie.
Zobacz tutaj, w specyfikacji. W sklepie jest już Quick Charge 4+ i procesor Mediatek mi-home.pl/telefony-redmi/ redmi-note-8-pro-6gb-64gb-mineral-grey
No to chyba powinni podziękować praktykantowi, który kopiował specyfikację :P. Dobrze, że nie wpisali Super VOOC abo Dash Charge, Oppo/One Plus by się wtedy ucieszyło ;). Na oficjalnej chińskiej stronie na stronce z dokładną specyfikacją jest wymienione 18W - http://www.mi.com/redminote8pro/specs
https://www.qualcomm.com/media/documents/files/quick-charge-device-list.pdf
Podsumowując, wszystkie Twoje uwagi były słuszne i bardzo za nie dziękuję! Poprawki w zestawieniu (z przyczyn technicznych) pojawią się dopiero jutro. Poinformujemy także sklep Mi Home o błędzie w specyfikacji ich produktu.
Od 2,5 roku mam Honor 8 (5,2 cala, 4 GB RAM, 32 GB pamięci wewnętrznej) i od nowości niemal nie zwolnił, a bateria trzyma tak samo długo. Teraz cena spadła i można dostać poniżej 700zł (32 GB) albo 900zł (64 GB). Jak najbardziej polecam. Dla mnie minusami była mała grubość (7.45 mm) i szkło z tyłu, przez co telefon jest śliski. Kupiłem do niego solidną obudowę (plastik + guma na rogach) i teraz korzysta się z niego super).
Obecnie nowych telefonów mniejszych niż 5 cali jest mało i z reguły albo mają mniejszą pamięć, albo są drogie.
Do jakiej wersji androida da się go prosto zauktalizować bez rootowania ?
Piotrek zerknij na Samsunga A40.
piotrek6511
Tylko w jaki sposób każdy z nich za duży ? Masz tu na myśli wielkość w calach (sam ekran) czy rzeczywistą wielkość telefonu ? Na przestrzeni lat wielkość ekranu w smartfonach faktycznie się zaczęła zwiększać, ale jeśli chodzi o inne rozmiary to są podobne. Dla przykładu galaxy s5 i galaxy s10 ----->
Honor 8 wydaje sie spoko ale wolałbym coś nowszego.
Samsung a40 za to mi się nawet podoba i może się na niego zdecyduje.
Być może tutaj znajdziesz coś dla siebie https://www.gry-online.pl/opinie/maly-telefon-jaki-smartfon-do-5-cali-warto-kupic/z16e6
Asus Zenfone Max Pro M2 zdecydowanie lepszy wybór od starszego M1. Moto G7 Power jest ok ale chyba warto rozważyć nieco droższy Moto One Action lub Moto One Vision. Podobnie Honor 20 Lite zamiast Honor 8X. Warto napomknąć o modelach typu Oppo A9 2020, Xiaomi Mi A3, Redmi Note 8T ewentualnie Meizu X8 i Xiaomi Mi 8 Lite.
A gdzie HTC U11?
Aparaty 16mp/12mp
Bateria 3mah
Android 7.1
Wyświetlacz Super LCD5 capacitive touchscreen, 16M colors
Procesor Octa-core (4x2.45 GHz Kryo & 4x1.9 GHz Kryo)
Pamięć 64GB 4GB RAM lub druga wersja 128GB 6GB RAM
Od siebie dodam, że telefon od kupna (ponad dwa lata temu) nie zwolnił ani trochę. Bateria trzyma mega długo i ładuje się średnio 50 minut, dźwięk i aparaty bez zastrzeżeń, super wytrzymały wyświetlacz do tego można kupić nowke sztukę poniżej 1k cebulionow.
Jako przykład dajesz prawie 4 letni telefon LMAO
"nówke sztukę" - Chyba jak sam sobie wyprodukujesz.
"nie zwolnił ani trochę" - chyba tylko smsy piszesz na nim
Stary Android, Super LCD = Kupa
Równie dobrze mogę dać iP7/iP7+ który zjada na śniadanie wszystko w przedziale do 1k
Precyzuję odpowiedź na pytanie. Rozmiar i jakość wyświetlacza, ale w drugą stronę. Nie lubię za dużych telefonów, bo nie siedzę często nosem w wyświetlaczu. Nie nabawiłem się jeszcze skrinozy pospolitej. Ideałem byłoby maks. 5" ze świetnym stosunkiem screen to body.
Telefon do 1 tyś zł w zupełności wystarcza.
Kupowanie droższych jest bez sensu, bo droższy nie znaczy wcale lepszy - a jak ma coś lepsze, to czy faktycznie to ci potrzebne i wykorzystasz w codziennym użytkowaniu? Wątpie.
Tak samo kupowanie "flagowców" to tylko chyba dla ludzi chorych z jakąś schizą że "inni mają to ja też muszę".Oczywiście i tak nie wykorzysta w pełni jego możliwości.
Większość gimbazy ma w tych czasach sprzęt którego nie wykorzysta w 50% bo nawet nie umie poruszać sie po jego zaawansowanych opcjach.
Dobry aparat w telefonie całkiem niepotrzebny - nikt nie robi telefonem zdjeć profesjonalnych/artystycznych a ta jakość jaką oferują średniaki w zupełności starcza na facebook'a czy inne portale społ.
Firmy robią z ludzi debili i co chwila kuszą nowszymi modelami - a raczej ludzie sami z siebie robią idiotów.
Kiedyś domeną tel. komórkowego był jego mały rozmiar, a teraz nastały czasy że niedługo trzeba będzie nosić plecak aby mieć telefon przy sobie - kretynizm.
Rozmiar maks. 4-4,5 ' w zupełności by wystarczył.
Śmialiśmy się kiedyś że telefony komórkowe to były "cegły", a co sie teraz dzieje?
Czy w normalnym codziennym użytkowaniu smartfona siedzisz non-stop i oglądasz filmy? ...grasz w gry?..i potrzebny ci ekran ponad 6' cali ?
Częściowo masz rację, częściowo narzekasz.
Po pierwsze bardzo dużo telefonów ma ten sam lub podobny rozmiar jak kilka lat temu, ale brak ramek pozwala montować większy ekran. Choć ja też wolałbym dużo mniejszy model niż mój obecny G7 power.
Zdjęcia? Tu się bardzo mylisz. Zdjęcie mojego psa na portalu zrobione LG G6 jest najlepszym spośród zdjęć z trzech różnych Motoroli i dwóch Xiaomi. A mając profil na Instagramie z pieskiem jednak zależy mi na jakości fotek. Ot hobby. Zdecydowanie jakość kamery w nawet trzyletnim flagowcu bije na łeb średniaki, a co więcej - ma znaczenie i widać różnicę.
Z tym, że większość gimbazy ma za drogie telefony i nie używają 50% funkcji... Hmm zgodzić się można, ale ta gimbaza częściej korzysta z video chatu jak Snapy czy Skype, korzystają z możliwości kamer, rozszerzonej rzeczywistości (nie tylko Emoji, częściej ustawią w pokoju meble czy kolor ścian zmienią gdy rodzice nie tylko nie znają takich funkcji, ale i nawet Excel wolą na kompie uruchomić...).
Generalnie dużo się z tobą zgadzam, ale każdy kij ma dwa końce i przede wszystkim - gdyby ludzie nie chcieli takich sprzetow to by one nie wychodziły.
A na koniec co do mocy i możliwości... Czym jeździsz? Pojazdem, którego prędkość maksymalna to 140km/h? Jednoosobowym i małym, czy dużym BMW pomimo bycia singlem? Po co komu 3,5 litra V6 skoro wystarczy 1.0 by się poruszać? Po co komu airmaxy czy Jordany gdy wystarczy kupić sportowe buty z bazaru?
Sorry ale ludzie chcą mieć wybór. Jeden bierze tani Xiaomi, inny najdroższy iPhone. A dzieciaki w szkole zawsze się chwaliły. Jak nie bluza z Niemiec od wujka to Pegasusem. Hall now iPhonem dziś to wynikiem w Fortnite. Sam na pewno też się czymś chwaliłeś - bluza, butami, naszywka na plecaku z ulubionym zespołem, zeszytem z aktorką czy czymkolwiek. Dlaczego nie dasz innym przeżyć swojej życia tak jak ty swoje żyłeś?
Śmieszy mnie, że zawsze zwracacie uwagę na to, co ktoś kupuje i po ile. A może by tak przestać i zająć się własnymi wydatkami?
Bo tak własnie gadają ludzie nie mający kasy. Bo co im pozostało? Tylko narzekać.
"Dobry aparat w telefonie całkiem niepotrzebny - nikt nie robi telefonem zdjeć profesjonalnych/artystycznych"
Mylisz się. Czasy kiedy do profesjonalnych sesji zdjęciowych używano wyłącznie lustrzanek bezpowrotnie minęły. Coraz więcej fotografów sięga po dobrodziejstwa techniki wbudowane w smartfon. Sam dwa lata temu pozbyłem się lustrzanki na smartfona. Do tego mam go zawsze przy sobie i jest kompaktowy
Co do tej przyszlosciowosci RN8 pro to czy oni ostatnio nie ogłosiło, że telefon nie będzie dłużej wspierany? (bo Mediatek)
Przecież dopiero w sierpniu się pojawił, niemożliwe, że nie będzie uaktualnienia do MiUI 12. Nie przypominam sobie, by było takie ogłoszenie.
Ostatnio wyrwałem Redmi Note 7 4/64 za niecałe 580 z wysyłką. Po przesiadce z LG K10(17) różnica jest jak niebo a ziemia. Chodzi mi głównie o szybkość systemu i jakość zdjęć. Co do dźwięku, w nagrywaniu wideo u mnie nie ma problemu. Nawet wcześniej nie wiedziałem, że to ich bolączka. Przed chwilą też przetestowałem i jest OK. Może trafił mi się szczęśliwy model. Sam dźwięk przy słuchaniu muzyki / oglądaniu YT też jest bardzo dobry. Fakt, przydał by się NFC ale tak czy siak portfel mam zawszę przy sobie więc czy wyciągnę telefon z kieszeni czy kartę z portfela, dla mnie nie ma różnicy.
Tak czy siak, polecam!
Od jakiegoś miesiąca używam Redmi Note 8t. Czyli słabszą wersję 8 Pro. Jestem bardzo zadowolony. Bateria mi trzyma z półtorej dnia bez problemu, robi fajne fotki i do tego płynnie działa nawet przy wielu uruchomionych apkach naraz. Polecam :-)
Ze swojej strony polecam telefon Nokia 8, a konkretnie TA-1012. Czysty Android, częste aktualizacje. Działa bardzo stabilnie i bezproblemowo.
Do grania też się nadaje (Marvel Future Fight, Injustice, Mortal Kombat i wiele innych). Bateria wystarcza na dość długie użytkowanie.
Co do jakości fotografii to się nie wypowiem, ponieważ do tego używam "lustra".
Ja to muszę chuchać i dmuchać na swoją Xperię Compact, bo jak się zepsuje to nie wiem co zrobię.
Za mały telefonik z topowymi parametrami to bym nawet i 5k sypnął, ale ni mo. : <
Kadaj jest Samsung S10e . Przejdź się do jakiegoś salony bądź sklepu, zrób przymiarkę. Osobiście nie jestem zwolennikiem przenoszenia tabletu w kieszeni i czekam na rozwój "składaków" oraz pełnych bezramkowców (selfie zakryte wyświetlaczem). Wkrótce S20 więc S10 jeszcze spadną w cenie albo będzie zwrot od Samsung 250/500 zł, który obecnie jest na Nota 10, 10+ i A40. Zresztą podobną promocję Samsung powtarza od lat.
Spoko polecenie. Poprawił się screen to body ratio i wcale nie jest tak dużo większy od np. Z3 compact.
https://www.kimovil.com/en/compare/samsung-galaxy-s10e,sony-xperia-z3-compact
Poprzednia wersja zestawienia z plusami i minusami na końcu była lepsza. Natomiast ze specyfikacją wyszedłbym do tabelek.
Ranking widzę jest na bieżąco aktualizowany.
Wywaliłbym tylko z niego Honora 8X i Redmi Note 7 - mamy za tą samą kasę Note 8T.
Podpiąłbym Samsunga A30S, A50 w promo ~ 1000 zł lub A40 ze zwrotem 250 zł.
Honor 9X, Moto One Vision lub Action oraz Nokia 6.2 powinny również zmieścić się w grupie cenowej.
No proszę a na pierwszej grafice Galaxy S7 :) Pozwollę więc sobie z tej okazji na małą dygresję. Otóż tak się składa, że mam ten model, kupiony od razu na premierę czyli niemal 4 lata. Długo wzbraniałem się przed zmianą bo zawsze coś mi nie pasowało. Miałem już kupować S10e (nie trawie wersji edge) ale brakuje mu "tego czegoś", jakiś nudny mi się wydaje. Poszedłem więc inną drogą - wgrałem sobie customowego roma, telefon śmiga na Androidzie 9, ma wszystkie ficzery nowszych Galaktyk a co najlepsze NIE MAM REKLAM niemal w każdej grze z Play Store jak i na YouTube. W zeszłym tygodniu wymieniłem sobie baterię na nową. Czego chcieć więcej? :) Tak szczerze to brakuje mi tylko ekranu na całości frontu...
Jak już niektórzy zauważyli wielkie to wszystko... i trzymaj to potem w kieszeni. Znów nastał czas, gdy telefon to cegła.
Ja w sierpniu kupiłem w uznanym sklepie Pocophone F1 za 1110 zł.Za tą cenę rewelacja.Wszystkie gry śmigają.
Może by mi kto powiedział jaki telefon do 600 zeta jest najlepszy do słuchania muzyki? Szkoda mi kasy na jakiś galaxy note za 5 tysi bo za tyle to można kupić wypasiony sprzęt do słuchania. Zaś moja stara microsoft lumia 640 xl to najlepszy smartfon wszech czasów i w testamencie rozporządzę żeby mi ją włożyli do trumny, czy będzie działać, czy nie. Gdyby przestała działać przed moją śmiercią to stanę przed problemem zakupu nowego telefonu, co mnie przeraża bo wszystkie obecne smartfony wyglądają tak samo i do tego cholernie drażnią mój zmysł estetyki. Czemu wszystkie są długie i wąskie? Niedługo smartfon będzie miał pół metra długości i dwa centymetry szerokości oraz będzie cienki na milimetr. Pewnie przekątna ekranu będzie kosmiczna i świetnie się w marketingu sprawdzi. :)
Też jestem zdania, że telefon do 1000 zł przeciętnemu użytkownikowi w zupełności wystarczy.
Używam wymienionego tu Xiaomi Redmi Note 8t 4/64 GB z PL dystrybucji za 699 zł kupowany w zeszłym roku (podrożał?)
I co? W zupełności mi wystarcza, funkcje których oczekuje działają, sprzęt nie muli, ładuje co 2 dni.
Ma nawet NFC, który jest dla mnie zbędny, ale może kiedyś zmienię zdanie to już jest.
Czemu nie kupiłem Redmi Note 8pro? Po pierwsze to kolejne 200 zł do ceny, a ja w gry nie gram, więc GPU ma starczyć do wyświetlania filmików YouTube w FHD, aparat? Jakbym pasjonował się fotografią to bym nie robił zdjęć telefonem.
No i Snapdragon, wolę wolniejszego, ale pewnego Snapa niż wydajniejszy i nieprzewidywalny Mediatek.
Jest jeden minus, widuje w aplikacjach reklamy... Jak się skończy gwarancja to wgrane jakiś custom firmware i pozbędę się tego shitwaru z urządzenia.
Pewnie posiedzę z tym telefonem z 3 lata, w tym czasie może 5G się rozwinie w PL i kupi się kolejny telefon już z modemem 5G.
W Redmi Note 7 wystarczy zainstalować Gcam, i nie dość, że jakość zdjęć w porównaniu do fabrycznej aplikacji, jest o wieeeele lepsza, to możemy nagrywać filmiki w 4K 30kl/s.
Dźwięk w filmikach jest jak najbardziej normalny, tak więc kto wie, może do testów dostaliście jakąś psuje.
Ewentualnie na otarcie łez pozostaje zewnętrzny mikrofon, wszak telefon oferuje Jack 3.5mm. Dla chcącego, nic trudnego. :> Ogólnie posiadam telefon już niecały rok i złego słowa o nim nie mogę powiedzieć.
Dzisiaj optimum to jest telefon za 1200zł. Dla każdego użytkownika nie - gracza (ten musi dołożyć 600zł na lepszy procesor) wszystko wyżej to tylko i wyłącznie regres a nie zysk. Niżej z kolei nie opłaca się kupować, sensowniej jest nieco dołożyć a mieć o wiele więcej.
Oczywiście telefon taki bije na głowę dowolnego flagowca z przed powyżej 2 lat.
Redmi note 8t za 700 ma wszystko czego mozna ozcekiwac, do czego mialbym doplacac to 500? Troche lepszych zdjec? O szybkosci dzialania nie ma co wspominac, bo redmi note 8t dziala bardzo szybko i wogole nie czuje zebym potrzebowal czegos mocniejszego (nie gram na telefonie, mam gamingowy PC do tego ^^ )
Ten model jest szczególnie brzydki. Nie dość że ma starego typu notcha, to jeszcze ma bardzo dużą brodę. Czyli pierwsze co to doplacasz do o niebo lepszego wyglądu a przy okazji lepszej poręczności.
Druga rzecz - tam jest ekran LCD czyli badziewie. LCD nawet nie można w rozsądny sposób zestawić z OLED. Oczywiście z automatu tracisz też AOD oraz czytnik w ekranie.
Ja np z telefonu tak brzydkiego z tak złym ekranem nie byłbym zwyczajnie w stanie korzystać - takie rzeczy rażą.
Granie mobilne to jest calkwocie co innego niż granie stacjonarne.
Odnośnie ankiety. Najważniejsze dla mnie jest to, by nie posiadał notcha.
Jeśli chodzi o smartfony, to tylko i wyłącznie iPhone 11 Pro. Bebechy ma jedne z najlepszych, a nad konkurencją mogącą pochwalić się nieco lepszymi "cyferkami" ma przewagę systemu operacyjnego, dzięki czemu ten telefon będzie działał za 3 lata z prawie identyczną wydajnością, jak po premierze. I to pomimo rzekomych spowolnień systemu przez Apple.
Telefony z androidem po podobnym czasie zaczynają ścinać mimo lepszych specyfikacji, a więc wniosek jest prosty, co jest lepsze.
Dodajmy do tego fakt, że nabywszy inne produkty apple (airpodsy pro, apple watch i mac) mamy telefon z najlepszym ekosystemem na rynku. Szczerze mówiąc nie wiem, czyich wymagań by nie spełnił w takiej konfiguracji.
Bzdura dla naiwniaków.
Telefony z androidem po podobnym czasie zaczynają ścinać mimo lepszych specyfikacji, a więc wniosek jest prosty, co jest lepsze.
Nie wierz we wszystko, co piszą "obiektywni" redaktorzy na spidersweb :)
Ehhh, kiedyś to było... moja nokia nie zacinała się nawet po 10latach istnienia a i bateria nadal trzymała tydzień xD (tylko tam gry i aplikacje to Java)
Mam S7 już ponad 3 lata i co? Poza bateria ten sam telefon, chodzi jak burza !
Między telefonami za 1000zł, a tymi za 1200zł jest taka przepaść, że to aż śmieszy. Naprawdę lepiej wydać te 100zł czy 200zł więcej i kupić np pocophone niż patrzeć na telefony w tym zestawieniu. Z resztą na horyzoncie niedługo pojawi się realme X3, gdzie mówi się, że jego cena będzie oscylowała w granicach 300$. Nie opłaca się kruczowo trzymać granicy 1000zł.
Musiałem ostatnio wymienić telefon, bo nie dość, że bateria przestawała już trzymać, to jeszcze w robocie szybkę szlag trafił. Budżet wynosił właśnie 1000 zł, zastanawiałem się nad tymi wszystkimi xiaomi, huaweiami itd., aż w końcu wziąłem samsunga galaxy A40 i jestem zadowolony. Bateria trzyma, ma Androida 10, da się pograć, spokojnie przez osiem godzin w robocie słuchać muzyki na Spotifyu, korzystać z Internetu, czego chcieć więcej? xD Nawet do dzwonienia go niezbyt wykorzystuję, bo do tego mam służbowy, a przełożeni i podwładni wiedzą, że z osobistego odbieram tylko połączenia od rodziny (głównie babci, bo reszta korzysta z Messengera i wie, że mają dzwonić na telefon tylko w nagłych sytuacjach), nieznanych numerów kiedy czekam na paczkę i od czasu do czasu go wykorzystam do zadzwonienia po żarcie, a w celach prywatnych piszą albo dzwonią na Messengerze.
Wyglądu, jakości wykonania, aparatu, baterii, czytnika w ekranie, porządnego UI, Aod.
No ale oczywiście można nie chcieć niczego z powyższych jeżeli się z telefonu zwyczajnie nie korzysta.
Jak się nie korzysta? Kolega wyżej właśnie przedstawił obszerny opis z którego wynika, że używa telefonu dość intensywnie cały czas. Przedstawione przez Ciebie wąty też bym poddał analizie. Wygląd, ui, czytnik w ekranie to kwestia gustu. Jakości wykonania i dobrego aparatu jak na te pieniądze nie można samsungowi odmówić a już na pewno nie świetnego wyświetlacza amoled. Dał tysiaka za telefon, a ten spełnij jego oczekiwania. Nie mówię, ze a40 to telefon wybitny, sam posiadam tylko najnowsze flagowce na których jedynie dzwonię i przeglądam neta, ale nie wypada mi w towarzystwie mieć nic tańszego. Grunt, to ze użytkownik jest zadowolony. Nie każdy żyje z telefonem nieodłącznie.
Plastikowa obudowa i notch nie do końca są kwestia gustu. Plastik to plastik, nie jest to materiał godnej jakości, a notch jest obiektywnie brzydki. Twierdzenie inaczej to oszukiwanie samego siebie, notch to marny kompromis konstrukcyjny którego każdy prędzej czy później chce się pozbyć. UI tutaj jedynie można uznać za kwestie gustu.
W żadnym wypadku w tej cenie nie można powiedzieć że Samsung jest ok wykonany. Podobnie aparat - za te pieniądze jest po prostu marny.
Czytnik w ekranie jest obiektywnie lepszy od czytnika z tyłu. Ten z tyłu wymaga zawsze podniesienia telefonu, nie odblokujesz telefonu leżącego ani znajdującego się w uchwycie.
LOL "nie wypada w towarzystwie" de facto nie być baranem? :D a to dobre :D
Wyjątkowo marne to Twoje towarzystwo. Ja jako osoba zarządzająca zespołem na codzień funkcjonuje wśród tzw wyższego managementu i jakby ktoś tam próbował szpanować telefonem dla samego szpanu to reszta zabiła by śmiechem :D no ale my jesteśmy IT, dobrze wiemy czego używamy, u nas nie ma naiwniaków
Na samym wstępie chciałbym Wam pogratulować, że jesteście IT ! Wyższy management etc, to się chwali. Mam nadzieje, że to nie jedyny sukces w twoim życiu.
Przyczepiasz się do obudowy z plastiku a ja powiem, że do tysiaka nikt nie zaoferuje lepszego wyświetlacza. No i co? Dalej się licytujemy jak przedszkolaki? Dla mnie np najważniejszym w tel jest display, bo to na niego się patrze, nie na plecki czy ramke. Zrozum, że każdy ma inne wymagania co do telefonu jeżeli op dał za telefon stosunkowo mało i jest zadowolony tak jak i ja kupiłem swój i jestem zadowolony to zbędne jest wyzywanie od baranów, naiwniaków czy jakiekolwiek sugerowanie niekompetencji. To jest przejaw buractwa, nie każdy jest geekiem i nie każdy siedzi we wszystkim. Najlepiej jak byśmy wszyscy mieli te same telefony, komputery, buty i samochody, bo po co inne jak się nie opłacają.
Nie udawaj że nie wiesz o co chodzi, nie zamierzam chwalić się żadnymi własnymi sukcesami, ale śmieszy mnie naprawdę głęboko "towarzystwo" które wymusza "najnowsze flagowce" i "nie wypada" się pokazać z niczym innym :D :D Towarzystwo wymusza flagowce z których jedynie pisze się i dzwoni, to jest tak głupie że naprawdę brak mi na to słów :D
Ludzie na poziomie czy ludzie którzy odniesli w życiu prawdziwy sukces nie zachwują się w tak cygański sposób więc nie wiem co to za towarzystwo musi być. Politycy czy jak? Czy po prostu podstawówka?
Nie no sorry, ale coś takiego po prostu rozbrajające jest :D Tak, dla mnie takie coś to niezła baranada.
I nie - jakbyś wciąż nie rozumiał - nie chodzi tu o to co kto co lubi preferuje i wybiera tylko śmieję się bezpośrednio z wywalania pieniędzy jak i zasobów środowiska na idiotyczne kaprysy otoczenia - niezgodnie z własnymi rzeczywistymi potrzebami. Zadziwia mnie kupowanie żeby się pokazać, żeby ludzie wokół widzieli bo o matko - nie zaakceptują biedaka.... Jeżeli to jest dla kogoś powód i kryterium wyboru - mnie to śmieszy. Tym bardziej że uważam że nasz świat, ziemia, planeta w obliczu zmian klimatycznych i wyczerpywania się zasobów nie może pozwolić sobie dłużej na tego typu błazenady zachodniego świata.
Do tysiaka wyświetlacz jest ok, a i owszem, ale co z tego jak dokładasz ułamek tej kwoty - 300zł i masz zwyczajnie sprzęt o wiele lepszy?
Wymagania wmaganiami ,preferencje preferencjami, ale dalej stosunek tego co sprzęt oferuje do jego ceny Samsung ma zwyczajnie marny.
Nie oznacza to że istnieje jeden na świecie model który się opłaca, bo można wyszczególnić wiele takich modeli - w zalezności od racjonalnych potrzeb. Różne modele są najlepsze w swojej własnej kategorii.
Co innego wybierze zwykły użytkownik, co innego gracz, co innego ktoś dla kogo ważne są np głośniki stereo albo haptyka i tak dalej. Można też preferować odmienne style UI. Istnieje szereg modeli najlepszych w swojej klasie i typie - wyszczególnił bym co najmniej 5 na poszczególnych półkach cenowych.
Rzeczony Samsung do nich nie nalezy. I jeżeli pada pytanie "czego chcieć więcej" - na takie pytanie da się merytorycznie odpowiedzieć. Ja się jedynie bezpośrednio do tak postawionego pytania odnosze, nie mniej, nie wiecej. Bo są kwestie w których w tej półce cenowej można oczekwiwać o wiele więcej.
Pierwsza połowa wypowiedzi o moim towarzystwie, potrzebach i wyborach innych. Jeżeli wiedziesz takie spełnione życie jako it high level management nie powinno Cię to nawet na chwile zainteresować. Nic Ci do czyjegoś towarzystwa i potrzeb innych. Mam potrzebę dać piątke za telefon to dam, tak jak ty masz potrzebę jedzenia albo oddychania.
Potem co? próbujesz mnie oświecić, ze jak dołoży 300zł (30% ceny o której gadamy) dostanie lepszy sprzęt? Wooow, może jeszcze zaczniesz nas tu tabliczki mnożenia uczyć.
I w końcu czepiasz się słówek zadowolonego usera budżetowego samsunga, bo nie może być zadowolony ze sprzętu, bo można kupić coś innego. Jeden będzie zadowolony z koszulki z croppa, a drugi z supreme. Ubrani będą obaj i jeśli ktoś nie daje yebania o logo to nie odczuje różnicy.
Dalej nie zrozumiałeś o czym wogle mowa :D
Nic to Tobie do mojej opinii o ludziach którzy oceniają innnych poprzez pryzmat posiadania takiego a nie innego telefonu jak i ludziach którzy próbują telefonami przypodobać się innym wokół. Ja takich ludzi mam za zero, i będę ich miał za zero, będę się śmiał z tego typu myślenia i będę nazywał rzecz po imieniu. Jest i będzie to dla mnie zawsze najwyższy poziom żenady, głupoty i prymitywizmu umysłowego.
Dobre jest samo to że Ty dalej brniesz w to i próbujesz "wybronić" ten sposób myślenia - powodzenia :D
"nie wypada się pokazać w towarzystwie z czymś poniżej najnowszego flagowca"
No nie, no po prostu no nie, czytam to i kwiczę ze śmiechu :D :D
Merytoryczna odpowiedź bezpośrednio na postawione pytanie rownież nie jest czepianiem a po prostu odpowiedzią. Czego również nie pojmujesz.
Stwierdzenie że Ludzie nie odczują różnicy między samsungiem a telefonem kilka razy lepszym za ułamek ceny więcej i przyrównanie do koszulek i loga - a to też mistrzostwo logiki :D
Nic mi do twojej opinii pod warunkiem, że ona mnie nie dotyka. Napisałem, że mi nie wypada, cóż nie znaczy to, że moje towarzystwo to bananiarstwo. Może jesteśmy geekami najnowszych technologii? Może mamy nadmiar kasy i lubimy mieć najlepsze nie zgarszając innych? Może po prostu ja mam problemy ze sobą i drogim telefonem chcę podwyższyć sobie ego? Nie wiesz tego, z góry nałożyłeś tezę i oczerniasz.
To pytanie na które koniecznie chcesz wyrzygać swoją merotoryczną odpowiedź było w rzeczywistości wyrażeniem podkreślającym zadowolenie opa z ostatniego, smartfonowego zakupu. Tak jakbym kupił i zjadł banana mówiąc, że w danej chwili i warunkach było to najlepsze co mogło mnie spotkać, ale ty wpadasz z jabłkiem i próbujesz dowodzić swojego.
Stwierdzenie że Ludzie nie odczują różnicy między samsungiem a telefonem kilka razy lepszym za ułamek ceny więcej i przyrównanie do koszulek i loga - a to też mistrzostwo logiki :D
Telefon do 1000zł to telefon do 1000zł. W tę definicję nie wpisuje się telefon za 1300, 1200 1150 ani 2137 zł to raz. Dwa, 30% ceny to nie ułamek ceny w znaczeniu takim, jakim chcesz tu zaprezentować (bo istotnie 300 może być ułamkiem liczby 1000, lecz nie o tym mowa). Trzy, jest kilkukrotnie lepszy, co przez to rozumiesz? Kilka procent procent wydajniejszy procesor, może nieco lepszy aparat kosztem czegoś innego dajmy na to wyświetlacza nazywasz opcją kilkukrotnie lepszą? Cztery - owszem może nie odczuć różnicy, jeżeli używa tel do swoich konkretnych zastosowań, a takie można zrobić na niemal każdym. Nie znaczy to, że ma tor obić na starym śmieciu.
Także jedynym mistrzem logiki jesteś tu tylko Ty. Ładnie Cię przeprali w tym korpo xD
Dla mnie znaczy i będzie znaczyć, nie zmienisz tego :)
Btw, nie odpowiedziałeś na pytanie, politycy czy podstawówka? :D
Geekami nie jesteście, bo właśnie cała rzecz w rym że żaden geek nie kupi dzisiaj flagowca bo geek nie jest naiwny i wie co robi.
Nadmiar kasy to jest co innego niż ocenianie innych ludzi i szpanowanie przed innymi
Podwyższanie sobie ego to jest dokładnie to co mnie śmieszy - aczkowkiek krytykuje o wiele bardziej drugą stronę - mniej tą która szpanuje, bardziej tą która ocenia innych.
Do zadowolenia z zakupu nie odnoszę się w żaden sposób. Nigdzie nie napisałem - "jesteś człowieku naiwny i głupi (jeszcze raz podkreśle - te określenia są zarezerwowane dla tych co oceniają innych po telefonie lub telefonem szpanują) bo jesteś zadowolonym z tego co masz. O nie, jak ktoś jest zadowolony to naprawdę super!
Cały czas nie rozumiesz i przechodzi Twoje pojęcie że jedynie tylko i wyłącznie odpowiadam na pytanie "czego można chcieć wiecej". Tylko tyle i aż tyle.
Lepszy telefon nie jest żadnym kosztem czegoś innego. Dosłownie wszystko jest lepsze i to w znacznie większym stopniu niż różnica w cenie.
Mnie tak przeprali w korpo że nie muszę przed nikim szpanować, a przede wszystkim nigdy nie oceniał bym człowieka po tym z jakim telefonem się "pokazuje w towarzystwie" i co mu "wypada" a co nie :D
Wolę pozostać w ten sposób przeprany :D :D
No to miejmy nadzieję, że proces tego przeprania się już zakończył i większe szkody nie zostaną Ci już wyrządzone.
Jeżeli nazywasz brak potrzeby pompowania sobie ego i brak oceny ludzi poprzez pryzmat tego co posiadają to ja wielce liczę na to że zostaną mi wyrządzone jeszcze większe i oby jak najwięcej :D
Mam od kilku miesiecy redmi note 8t 4GB i moge smialo polecic, wszystkie najczesciej uzywane apki trzymam w ramie wiec przelaczaja sie blyskawicznie, po wgraniu gcam zdjecia i filmy tez na poziomie, bateria mi trzyma 2 dni.
Brakuje Samsung M30s. Poniżej 1000zł i o ile mi wiadomo telefon z najwiekszym dostępnym akumulatorem. Co prawda aplikacja "accubattery" twierdzi że mój akumulator ma raczej 5300mAh a nie jak samsung twierdzi ~6000 ale i tak jest nieźle, średnio 100% bateri starcza mi na 50h a z właczonym ekranem 20h, nie uzywam do wymagajacych gier ale srednio codziennie waze wlaczony przez 2h co duzo zabiera i jasnosc ustawiam zazwyczaj jasniej niz auto
Bardzo fajny telefon. Dobrze, że o nim wspominasz. W tworzeniu zestawienia ważna jest dla mnie jednak szeroka dostępność smartfona w Polsce.
Jeżeli chcesz sprawdzić jaką masz pojemność baterii na allegro po parę dych chodzą mierniki USB których możesz użyć w celu pomiaru.
Cos kupie do 1k z dobrym aparatem?
Najlepiej ponizej 5". Nie rozumiem obecnej gigantomanii, jak pozniej takiego kloca w kieszeni nosic?
Tlaocetl - Obecnie nie ma już nowych telefonów poniżej 5 cali. iPhone SE, ale on jest droższy. Do 1000 zł pierwszy SE się zmieści w tej kwocie.
Weź jednak pod uwagę, ze ekrany obecnie są dłuższe, wiec 5,8 cala w długim ekranie nie znaczy, ze telefon jest tak duży, jak 5,5 cala w starych Note z ekranem 16:9.
Chyba sie zdecyduje na Huawei P30 Lite. Jakos nie widze rozsadnej konkurencji w cenie do 1000zl, jesli chce zeby nie byl za duzy - tylko 6,1" i mial dobry aparat.
Ja mam ten model (Oppo A91) i muszę przyznać że jest świetny
A coś z google play normalnie? To dla kolegi który nie jest za bardzo techniczny.
Ja mam Redmi 9 Pro i jestem zadowolony, tez sie zastanawialem nad Huaweiem, ale brak uslug google to wiekszy minus niz nieco gorsze zdjecia
Najlepsze smartfony do 1000 zł to to będą za parę lat , chyba że ktoś chce tel używany lub z przeceny czyli z wadą .
mam pytanko. jako obecny posiadacz Motoroli G5S, po prawie 4 latach zastanawiam sie nam planem B.
Mam 2 wymagania:
- Motorola
- szerokokątny obiektyw
- czytnik palca z przodu
mozecie doradzic czy jest taki model, bo wszedzie widze nowe motorole majace z tylu ten przycisk :(
Polecam Xiaomi redmi note 8t
Miło się sprawuje a 4 aparaty naprawdę porządnie pracują
Silikonowy cays jest w zestawie który zapewnia porządną ochronę
Serdecznie polecam
Za 900zl można kupić wersję 64gb z Smart brandem
Jedyny minus to że trzeba co jakiś czas ok 2 tygodnie użycz czyszczenia pamięci ale producent przygotował do tego bardzo prostą aplikacje
https://conowego.pl/rankingi/top-10-smartfonow-do-2000-zl-sierpien-2021-104609 Na stronie jest też ranking polecanych smartfonów do 2000 zł.
Ostatnio nie śledzę rynku mobilnego, ale Redmi Note 8 to już chyba przeżytek, gdzie do 1K są Xiaomi Redmi Note 10/10S 5G lub coś w ten deseń jak już mówimy o marce "szał mi".
Ja marki Xiaomi nie polecam. Ich nakłada androidowa jest okropna.
Samsung 4ever! Ich serie A/M to udane konstrukcje i są "pocket friendly".
A po co korzystac z firmowej nakladki w ogole. Wole sam sobie pasujacy mi launcher zainstalowac i skonfigurowac telefon dokladnie pod swoje gusta. Za to wlasnie lubie Androida.
...a kurde, dopiero widze date twego posta :)
Uzywam od roku Samsung M31, duza bateria (6000) i ekran OLED. Kupilem za 220 funtow nowy
Może ludzie pomyślcie że w zamian kupować taniego Androida i mieć niezawodne działanie przez 1.5 - 2 lata lepiej kupić flagowca i mieć 3 lata albo w przypadku iPhonów 5 lat, jak dla mnie to się lepiej kalkuluje, taki 6 letni iPhone 6S w systemie i aplikacjach (nie w grach) dalej jest płynniejszy i szybszy od takiego Samsunga A22 bo system to nie jest nieśmieszny żart i jest dobrze zoptymalizowany, zresztą ja np. bym nie zaufał prywatności i bezpieczeństwu w Androidzie i nigdy bym nie podpiął pod niego więcej niż google authenticator do Uplaya.
Czyli mam wydac 3-4x tyle by miec cos co bedzie dzialac max 2x dluzej?
Nie kalkuluje sie. :)
A ajfonow nie trawie akurat, a ceny nowych to juz w ogole kosmos - za cene flagowca mialbym gamingowy komputer, ktory wystarczy na z 5 lat komfortowego grania (no, obecne ceny kart troszke psuja te kalkulacje...)
Generalnie to ja sobie kupuje zwykle flagowca ale poprzedniego i mam wlasnie 2-3 lata bezproblemowego dzialania (nowsze androidy zawsze moge sobie sam zainstalowac jak uznam ze warto). Teraz mam P20 Pro Huaweia, czyli flagowca sprzed trzech lat - i nie widze zadnego powodu by go zmieniac, wszystko hula jak zloto.
Tak pozatym co ty ćpałeś, zbastuj kolego bo za 3300zł nie kupisz komputera który ci starczy na 5 lat spokojnego grania... no chyba że gry w jakie grasz to CS:GO i League of Legends.
Ceny to nie kosmos tylko normalna wartość za flagowca która w przypadku Androidów jest taka sama albo wyższa a telefon ci starcza na krócej, po 2 latach tracisz aktualizacje, po 3 latach system zacznie mulić, po 4 latach zabezpieczenia będą leżeć i przechowywanie na telefonie twoich prywatnych danych to będzie zagrożenie dla prywatności i bezpieczeństwa.
Z tanimi telefonami takim jak Xiaomi jest jeszcze inny problem, Spyware, niby cena jest niska, podzespoły jak u telefonu za 1500zł a haczyk jest taki że większość twoich danych jest wykorzystana przez firmy którym raczej wolałbyś nie ufać, w przypadku chińskich telefonów część danych może i trafia nawet do chińskiego rządu.
btw. Jak masz P20 to dużo zmienia, Huaweiie to są jedyne długowiecznie Androidy, z tym wyjątkiem że teraz wątpie że byś kupił Huwaeiia.
Ahem, kupilem P20 Pro za 2000 zl (fakt, ze okazyjnie), mam go wlasnie drugi rok, dziala idealnie, nie planuje zmiany (chyba, ze padnie albo trafi sie inna fajna okazja). Owszem, nie dostanie juz nowego Androida - oficjalnie - ale jak zechce to sam go sobie zainstaluje, bo mozna i wcale nie jest to trudne, a ten telefon bez problemy go pociagnie. Wczesniej mialem prawie cztery lata LG-4 i pozbylem sie go tylko dlatego, ze trafil sie ten P20 wlasnie.
No i czytanie ze zrozumieniem nie boli. Mowilem o cenie najnowszego flagowego ajfona. Jesli takowy mozna kupic za 3500 zl to zamawiam pinć!
A co do kompa to tyle - czyli jakies 3500 - dalem rok temu - choc pare rzeczy przenioslem ze starego - 2xSSD i karte muzyczna w sumie - i mam calkiem przyzwoita maszynke, na ktorej ogrywam nowe gry - fakt ze "tylko" w FHD ale mi to w pelni wystarcza. Cyberpunk dzialal bardzo ladnie. Dzisiaj to juz nierealne z uwagi na cene karty graficznej, ktora wtedy kosztowala mnie 1030 zl na gwarancji, a teraz ten sam sklep oglasza ze w ramach promocji mozna ja kupic za 2400... 0_0
I naprawde predzej walne sie mlotkiem w palec niz wydam wiecej niz 2K max. na nowy telefon. Nie, bo nie. Naprawde nie widze powodu by dac 8K na cos, co sluzy mi jako telefon, kamerka, odtwarzacz mp3, organizer i nawigacja. Zadna z tych rzeczy naprawde nie wymaga niczego co da mi telefon za 8K (a nie moze dac telefon za 2). I nie dlatego, ze mnie nie stac, ale po prostu mam inne priorytety jesli idzie o wydawanie kasy. Oczywiscie, jesli ktos chce miec telefon za 8K, prosze bardzo - nie rozumiem tego ale to nie moj problem, nie moja kasa, moze faktycznie do czegos mu te 256 GB RAM, superszybki proc czy ekran z odswiezaniem 120 Hz jest potrzebny.
Mnie zupelnie nie.
PS, Tak, teraz nie kupie Huaweia z przyczyn dosc oczywistych - Google. Co do "dlugowiecznych" Androidow to na LG4 tez nie narzekalem, zainstalowalem sobie Androida 10 (formalnie update konczyl sie na osemce) i dzialal plynnie i bezproblemowo. Mialbym go pewnie do dzisiaj, gdyby nie znajomy, ktory kupil P20 Pro i uznal, ze zupelnie ale to zupelnie mu nie lezy i chcial go wystawic na allegro za calkiem okazyjna cene, zeby szybko odzyskac kase i kupic inny telefon. A mnie on zachwycil jakoscia fotek - w stosunku do tych z LG4, ktore przeciez tez nie byly zle, no ale postep...), ze dobilismy targu. I tak zmienilem telefon. De facto kosztowal mnie jeszcze mniej, bo pchnalem LG4 :P.
PS Do Ajfonow nic nie mam, poza tym ze probowalem sie z nimi zaprzyjaznic ale cos nie bylo chemii miedzy nami. Dzialal idealnie ale po prostu zupelnie mi nie przypadl do gustu. Ale pewnie zonie kupie, jak juz wysiadzie jej stara Nokia Lumia z Windows Phone, bo ona z kolei nie cierpi Androida, bo "za skomplikowany" :).
Z tanimi telefonami takim jak Xiaomi jest jeszcze inny problem, Spyware, niby cena jest niska, podzespoły jak u telefonu za 1500zł a haczyk jest taki że większość twoich danych jest wykorzystana przez firmy którym raczej wolałbyś nie ufać, w przypadku chińskich telefonów część danych może i trafia nawet do chińskiego rządu.
Wyobrazam sobie zdegustowana mine chinskiego ministra - a moze i premiera - ktoremu pokaza, co ten caly lifter wpisuje w wyszukiwarke pornHuba. :D :D :D
Mam pytanie jak rozwiązać problem w Xiaomi Redmi Note 8 Pro z miniaturkami zdjęć podczas podłączenia do komputera 8 Pro nie widzi miniaturek zdjęć dopiero jak wszystkie zrzuci się na komputer to widać.
Jeszcze trochę i ekrany przekroczą 7 cali. Powaliło tych producentów. A do 155 mm to nic sensownego nie idzie praktycznie dostać.
I szybko się to nie zmieni. Ludzie lubią skrajne cyferki i nie ważne, że wnoszą one nie wiele pozytywnego, albo nawet nic, a niosą ze sobą różne problemy.
Ranking rankingiem ale ceny elektroniki mocno skoczyły :(
W marcu kupowałem żonie Redmi Note 8 Pro 6/128GB za ~750 PLN w polskim sklepie. Teraz to samo najtaniej za ponad 1000 PLN. Mam nadzieję, że coś puści na blackfriday albo po świętach.