Klasyk:
Jeden dostał blatem od stołu i dalej siedział, potem złamano na nim krzesło jak w westernach
To tak apropo tej akcji gdy ostatnio rodzima delegacja zniszczyła pokój w hotelu, delegacja do niemieckiego miasta, a wśród niej burmistrz Strzegomia. Niemieckie miasto zerwało że Strzegomiem współpracę partnerską...
na takich jak oni na tym forum mowimy homo gęstochowiensis
Moj ulubiony filmik to ten jak pan z anielska cierpliwoscia zaklada spodnie przez glowe:
https://www.youtube.com/watch?v=KRyDH79i1pw
na takich jak oni na tym forum mowimy homo gęstochowiensis
to akurat pokazuje bezradnosc holenderskiej policjii. Tamtejsi policjanci i policjantki to moga co najwyzej dzieci przez pasy przeprowadzac.
Tu się zgodzę. Policjant w takiej sytuacji ma obowiązek potraktować delikwenta taserem i zdzielić go po ryju pałką teleskopową.
''In US this dude would be in a bodybag already''
Podoba mi sie ten komentarz. To pokazuje ze wiekszosc Policji w Europie to zwykle slabe pipki ktorzy nadaja sie tylko do wystawiania mandatow ludziom ktorzy nie sprzataja kup po swoich psach!
Nie chodzi o to żeby od razu strzelać, chodzi o przeszkolenie tych policjantów. Oni nie wiedzą jak korzystać z takiego gazu czy paralizatora a co dopiero im dac broń, broń boże...
No pipki, a jak jeden odstrzelił dilera e-fajek to od razu raban, że psy mordujo!
O to chodzi, że tu chodzi o psychike. Taki policjant nie może sie bać o swoje życie gdy mu jakiś małolat z nożyczkami pajacuje. |Po pierwsze powinien go umieć obezwładnić gołymi rękoma, pzka tym ma do dyspozycji gaz, pałe i paralizator, nie powinien odrazu strzelac, to swiadczy o slabej psychice. Tak samo policjanci na filmiku, slaba psychika i pomyśleć że w większości tacy ludzie nas chronią|!! Oni zdawali jakieś testy? przechodzili szkolenia?
Ten co dostał stołem przez łeb to jakiś introwertyk...
Moj ulubiony filmik to ten jak pan z anielska cierpliwoscia zaklada spodnie przez glowe:
https://www.youtube.com/watch?v=KRyDH79i1pw
Komentarze pod profilem burmistrza na plus
Strzegom to ziemie odzyskane na ktore po wojnie napłyneła tak zwana wschodnia Polska czyli kresy.Po 17 września 39 r. Sowieci wymordowałi tam prawie całą inteligencje,a potem zabrali sie do ludzi przedsiebiorczych ,ktorzy swoją pracą i rozumem do czegoś doszli..Reszte element nie szkodliwy dla nich zostawili i to oni zasiedlili kresy.Poziom intelektualny tych ludzi był tak dramatyczny że przez prawie dwa lata musiano trzymać Niemiecką administracje,a np.we Wrocławiu w łazienkach latami buszowały kury i kroliki.Dziś jest tam zagłebie leminhow ,bo przecież i teligencje wynosi sie z domu.,a możesz wyedukować głupca,ale nie zmusisz go do myślenia.Nie uogolniam oczywiście
Pewnie tak. Najlepsze że w wątku o swojej pracy na takich właśnie narzekał.
Niemcy twierdzą, że polska dzicz - Zniszczyła nie tylko pokoje hotelowe, ale zostawiła również wszystkie możliwe odchody w miejscach wprost niewyobrażalnych
ale jest już już wyjaśnienie:
Rachunek pokrywający schody wyrządzone w hotelowym pokoju został przez polską stronę opłacony. Urzędnicy utrzymują jednak, że nie zdemolowali pokoju i nie przeprosili niemieckiej strony, bo "nie mieli za co". Burmistrz Strzegomia Zbigniew Suchyta poinformował, że jeden z radnych miał problemy żołądkowe i dlatego "zabrudził pokój". - Rano dowiedziałem się, że jeden z nich miał w nocy problemy żołądkowe i musiał po sobie posprzątać - powiedział "Wyborczej". - Odwiedzający nas radni z Niemiec też nie raz i nie dwa sprawiali kłopoty, a jednak nie robiliśmy z tego jakiejś wielkiej afery - dodał.
Radny, którego pokój miał zostać zniszczony, powiedział, że cierpi na wrzody i refluks, a przez to nie kontroluje w nocy swoich reakcji.
Nie wiem co mają wrzody wspólnego z defekacją, tym bardziej refluks... no chyba, ze z jelit zassało mu aż do gardła!
I wcale nie upieram się, że nie zapłacili, może faktycznie zapłacili, ale po co się głupio tłumaczyć Wziąć to na klatę. I przeprosić też by nie zaszkodziło, jak widać Niemce czułe na tym punkcie.
Co w tym śmiesznego?
To jest głupie a nie śmieszne.
A Ty czasem nie miałeś siedzieć w leśnym szałasie jako "wolny człowiek" ze swoim nowym idolem co wpierdziela muchomory?
Czyli nigdy, wszystko jasne.
Są mądrzy Polacy za granicą jak i Ci co pokazani są na filmikach. I nie trzeba zagranicy, bo pełno takich w naszym kraju. Kto jest człowiekiem to na kraniec świata wyjedzie i będzie człowiekiem a kto nie to widać...
Mieszkając krótko w Holandii w moim bloku jeden Polak biegł za swoją dziewczyną z nożem, mieli między sobą jakieś patologie, rozbił szybę po drodze, bo mijał słabo wykonane drzwi. W końcu przyjechała Holenderska Policja i zaczęły się schody, bo jak się okazało facet miał w Polsce zawiasy czy nawet wyrok do odsiedzenia.
Widziałem też kilka patologicznych sytuacji w wykonaniu Arabów, raz jeden nawet prowokował kolegę na ulicy. Akurat wtedy szedłem po wypaleniu paru jointów, nie zauważyłem, później wyrzuty od kolegi że pewnie bym mu nie pomógł jakby doszło do bójki...
Każdej nacji można przypisać jakieś sytuacje. A o tym czy którejś zdarzają się one częściej, nawet jeśli mamy na to wiarygodne badania, lepiej nie mówić bo któraś z grup nazwie nas fobem, ksenofobem, lub oikofobem, jeśli o swoich źle powiemy.
Ja nie ufam nikomu, niezależnie od koloru skóry, nacji, czy miejsca w którym jestem, i myślę że dobrze na tym wychodzę.
Mieszkam z żoną w Niemczech 5lat i różne akcje widziałem...
Tych debili z pierwszego filmu śmiało można nazwać ekipą mieszkającą w jednym domku. Przyjechali tu za chlebem i żyją razem w kilku chłopa na mieszkaniu żeby było taniej. Później telefon od żony "a kiedy wyślesz mi jakieś pieniądze, bo synek chory a córka zaraz idzie do pierwszej klasy", a taki delikwent przy normalnej wypłacie pije dzień w dzień albo przepierdoli całą wypłatę w kasynie...
Po roku czasu od przyjazdu dzieją się takie rzeczy jak na filmie powyzej. Następnie jeden na dworcu mieszka, drugi i trzeci w pierdlu bo czwartego nożem zadzgali podczas libacji.
Na chwilę obecną rzadko się słyszy o tego typu "imprezach", ale jakieś 3 lata temu były co weekend.
Przez takich idiotów idę do pracy i mam plakietkę na czole "jak Polak to na pewno alkoholik i złodziej"
A pan ze spodniami... Haha no w sumie śmieszne ale cała ta sytuacja jest w brew pozorom normalna... Ktoś był na delegacji z kilkoma facetami na jednym pokoju ? Miesiąc czasu i jest jazda do póki ktoś po ryju nie dostanie bo w grupie zawsze znajdzie się samiec alko alfa który do wie najwięcej i w ogóle jest najlepszy, jeden kierowca bo tylko on ma prawo jazdy i alkoholicy bo żony niema to można chlać codziennie do odcięcia - niestety, nawet ci którzy nie chcą pić to jednak piją (w stadzie wilków bądź jak wilk bo staniesz się owcą). Oczywiście mowa tu o sytuacjach kilka lat wstecz. Teraz jest znacznie lepiej choć trafią się i patole.
Przykre jest to wszystko bo później jesteśmy szufladkowani obok półki z wódką.
Ale na szczęście większość ludzi jakich tutaj spotkałem, poznałem są normalni.
Ale nie tylko Polacy są tutaj w niemczech. Śmiało mogę powiedzieć że za pracą przyjeżdża tutaj cała Europa wschodnia i azja... To też są patole takie jak na pierwszym filmie.