Chcę sobie kupić kurtkę na zimę a tu albo z jednej strony tylko kieszonka, albo też tylko z jednej strony zsuwaczek. Albo na jednej ręce tylko zsuwaczek. Czy tak ma dzisiejsza moda wyglądać?
Daję fotkę z mojej obecnej jesiennej kurteczki (sorki za jakość). Wszystko jest po dwóch stronach. I weź tu się ubierz. Kasa jest a kroju nie ma. Jak w PRL...
Ale gdzie jest zdjęcie :(
Moda dziś jest taka dziwna że chętnie bym wziął kurtkę z 2008 roku czy coś :P za dużo tandety teraz jest na rynku. Kurtka za 20zl z Chin w Polsce 200zl. Ale jeśli chodzi o dzisiejszą modę to mi się nie podoba też. Stawiają na wygląd (tez mie zawsze się udaje) zamiast na użyteczność czy i wygląd i użyteczność na raz. A o jakości nie wspomnę.
Edit: aż musiałem wygooglować cóż to jest piłgusta
.|
\/
Jejku szybki jesteś jak piłgusta...
Zaraz dodam tylko ryja utnę.
Fotka. Są normalnie kieszonki po obu stronach:
Płaszcz to na święta. To chodzi na codzień. Co mam po mieście chodzić jak Blade czy Neo?
Kojarzę taki jeden rodzaj ciepłej kurtki (nawet ma futerko), która mogłaby być idealna.
Albo kup wędkarską, kieszonek od uja.
Właśnie zamiast górnych kieszonek chcę same zsuwaczki i żeby była zimowa.
Ja mam o tyle szczęście, że mój Wujas to zawodowy krawiec, więc w dupie mam modę i sklepy z ciuchami, zawsze do niego idę po nowe ciuchy na miarę, co prawda, nie jest to najtańsza inwestycja na świecie, bo jednak drożej niż w sklepie, ale przynajmniej zawsze jestem w pełni zadowolony
Kup kurtkę narciarską, zazwyczaj są użyteczne a jak dobrze poszukasz to znajdziesz jakąś ładniejszą.
W jego przypadku najlepsza będzie pilotka
Kojarzę taki jeden rodzaj ciepłej kurtki (nawet ma futerko), która mogłaby być idealna.
A w twoim szrotka.
Idę do kolejnego sklepu. Zrobię fotki z tymi ubytkami.
Moda po wuja...
A to jeszcze gorsze...
Nic jutro jadę na targ, bo w tych sklepach markowych to gówno mają, że tak powiem za przeproszeniem.
Sorki za spam.
Dlatego od jakiegoś czasu wolę lumpeksy. Są tam przypadkowe rzeczy i czasem można coś ciekawego upolować. Nie inwestuje za dużo w coś co się i tak szybko zużyje. Ubrania w dzisiejszych sieciówkach to zwykła chałturka. Proste ubrania z jakimiś ich nadrukami, jakością niczym się nie różnią od ubrań w tanich sklepach.
Jeśli ktoś nie lubi używek, to polecam dwie sieci - Pepco i KiK. Te dwa sklepy mają bardzo ładne ubrania w niższych cenach niż te śmieszne H&My i inne podobne z galerii handlowych. Ubierzesz się tam w ludzkich cenach i w nie byle co.
Szkoda, że w PL nie ma Primark, tam to mają fajne rzeczy. Jakiś czas temu kupiłem sobie sportową kurtkę przypominającą te z lat 90-tych.
Czego oczekujesz po Marks and Spencer?? Toć to dla starych dziadków sklep, średnia wieku klienta to 60 lat
To co polecasz dla ludzi po 30.?
Może to co ci się podoba? Najprościej jak się da.
Alpha Industries Polar Jacket ;) do wyboru do koloru jeśli ma być coś podobnego do kurtki ze zdjęcia
Nie podobają mi się ze zdjęć ale chciałbym coś z kapturem i misiem tylko, że w innym kroju.
Bardziej mnie bawią kolory a raczej kolor odzieży jeden i ten sam w praktycznie co każdym sklepie. Jakiś taki żółty sraczkowaty, co druga osoba nosi taki odcień.
Taka moda teraz. Ja jak nie mam na sobie ciemnych kolorów to czuje się nieswojo.
Ja jestem za czarnymi, ciemny niebieski czy granat, bo mi tak do twarzy. Każdemu kolor inaczej pasuje.
A czym trolluję? To już nic na tym forum nie wolno się spytać bo to trolling? Ok skoro trolluję to już więcej nie zakładam tu wątków. Ale z drugiej strony jak nie pasi to daj mnie do ignora. Pozdro
PS: Nie pajacuj, że jesteś bezdomny i masz konto na minusie. Już sytuacja finansowa się poprawiła?
Nie daje ignora, bo nie jestem taki (tylko polityka i religia ignore4life), no ale po co codziennie idiotyczne wątki bez znaczenia...
edit. lol. A skąd Ty masz to wiedzieć? Znasz mnie z reala? Nie jestem bezdomny, ale bardzo blisko bezdomności, a na koncie mam obecnie -27zł. To, że mogę sobie pozwolić na pisanie na forum to inna sprawa, minusowe konto nie zaprzecza temu, że mam pokój, prąd i internet. Po prostu nie mam SWOICH pieniędzy, żeruje na rodzinie.
Najlepszą bronią jest milczenie...