Przeciek: zapowiedź Batman Arkham Legacy na TGA 2019 w grudniu
Czekam z wypiekamy na twarzy!!! Arkham origins miał swoje bolączki, ale klimat świąt był epicki!
Origins generalnie miało fajne postacie; Batman był spoko, Joker też i o dziwo bez głosu Hamila, do tego Deathstroke (mogło być go jednak więcej) no i plot twist z Black Maskiem. Fabularnie to moja druga ulubiona część zaraz po genialnym Arkham City.
Czekam oby tylko nie spartolili tej serii. Stara dobra mechanika walki + tryb detektywa i koniecznie cos nowego musi być.
Stara dobra mechanika walki
>dobra
Grałem tylko w jednego batmana i z tego co pamiętam walka wyglądała jak w asasynach, kontra i magnetyczne przyciąganie do wrogów, przez to nigdy więcej nie odpaliłem żadnych batmanów
Niby masz race ale nie do końca, można było tak robić, ale to nie wykorzystywało potencjału tej mechaniki walki i prawdziwa zabawa była bez kontry lub ze sporadyczną ilością jej używania, plus gadżety szybkiego użycia, typu wybuchowy żel, batarang, batclaw, mroźne bomby etc. Wtedy można było naprawdę wysokie liczniki kombosów zdobyć, co miało ogromne znaczenie na arenach jesli chcialo sie zdobyc 3 gwiazdki :)
Jakie kontry? W batmanach kontr praktycznie się nie używało. Zdecydowanie więcej dawało tworzenie długich combosów, które dawały więcej doświadczenia, a to przekładało się bezpośrednio na szybszy rózwój naszej postaci. Kontrę można było zrobić przy okazji, jak przeciwnik atakował nas od tyłu, żeby nie stracić combosa. W innych przypadkach używanie kontr nie miało żadnego sensu. To był tylko dodatek. System walki z batmanów jest lata świetlne przed tym beznadziejnym systemem walki z asasynów.
Ciekawe czy naszym przeciwnikiem w tej nowej grze nie będzie przypadkiem trybunał sów.
Nie wiem co myśleć, ta seria jest dla mnie wybitna wręcz i uważam że Arkham Knight dobrze ją zakończył. Ale jednocześnie myśl o powrocie do tych motywów, do Gotham... obawy stąd że czasem lepiej nie ruszać czegoś co dobrze się skończyło i iść na przód z czymś nowym. Z tym że seria Arkham nie jest tak taśmowo robiona jak choćby Asasyny, ta formuła myślę jeszcze się nie przejadła a sam uważam że potencjał wciąż jest bo nawet Arkham Knight mimo swojej "nextgenowości" ponownie zaserwowało nam wymarłe, zdewastowane miasto. Spider-Man pokazał że można dobrze przedstawić żyjące miasto, choć była to raczej jego makieta. Ale i tak lepsza niż ciągłe fabularne wyludnianie Gotham w serii Arkham. Nie wiem no xD Jeśli jest coś na rzeczy to niech nie trzymają już w niepewności tylko dawać tu tego Gacka!
Jak utrzymają formę, to jak dla mnie mogą rozwijać serię cały czas :D
Kolejna gra z klasycznym Batmanem? Plotkuje się że tym razem pod maską będzie jego syn, ale to wciąż kosmetyczna zmiana. Istnieje kreskówka i seria komiksów Batman Beyond, gdzie Bruce Wayne jest starcem a Batmanem młodzieniec, akcja dzieje się w futurystycznej wersji Gotham City. Wyobraźcie sobie jak świetnie by się latało po Gotham, które jest połączeniem gotyku i cyberpunka.
Superman zasługuje w końcu na własną grę. Nieograniczone możliwości są przy takim bohaterze, równie ciekawy świat co u Batmana, ale z możliwością sterowania najsilniejszym człowiekiem na planecie. Czuję że to mógłby być hit, tak samo jak kosmiczny RPG z Green Lantern Corps.