Witaj w wątku dedykowanym najlepszej zimowej dyscyplinie sportowej, czyli skokom narciarskim. To tutaj dyskutujemy o bieżących wydarzeniach związanych z naszym ulubionym zimowym sportem.
Instrukcje:
1. W wątku dyskutujemy o najlepszym z zimowych sportów, czyli o skokach narciarskich.
2. Dyskutujemy na temat wszystkich skoczków i wszystkich konkursów (nie tylko tych w ramach Pucharu Świata, ale także np. konkursów krajowych).
3. Wypowiadamy się w sposób kulturalny, pozbawiony wulgaryzmów.
4. Opinie o skoczkach i wynikach zawodów staramy się tworzyć na konstruktywnych zasadach, ale bez przesadnej wstrzemięźliwości tzn. posty w stylu "Brawo Kamil, Piotrek, Klimek, Janek, Stefan, Krzysiek, Maciek!" nie są naganne, chyba, że stosowane są nagminnie bez uzasadnionej przyczyny.
5. Nie wyśmiewany innych z tego powodu, że kibicują komuś innemu, niż my.
6. Wątek jest o skokach narciarskich, ale małe wzmianki o wynikach z innych dyscyplin zimowych nikomu nie zaszkodzą.
7. Nową część może założyć każdy kto wypowiada się w wątku, niezależnie od tego jaki nick miał w przeszłości, byle czegoś nie zepsuł (np. nie usunął ostatniego punktu).
8. Patronem wątku jest oczywiście Adam Małysz. Jeśli kiedyś ktoś będzie miał okazję z nim porozmawiać to niech mu o tym powie: "Leć Adam, leeeeeć!" aktualne zawsze!
Kalendarz zawodów:
https://www.skokinarciarskie.pl/puchar-swiata-w-skokach-narciarskich,2019/2020
Poprzednia część: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14826720&N=1
Tamta część zdecydowanie miała za dużo postów. Z racji braku czasu, dałem po prostu link do terminarza.
To był loteryjny konkurs. Pomimo to, uważam, że udany. Dwa kolejne podia. Szkoda tylko, że Piotrek miał upadek. Mam nadzieję, że nie wpłynie to na jego dyspozycję, bo zaczął calkiem obiecująco.
Podbije i przekleje co napisałem w poprzednim:
Pierwsze zawody nie są wyznacznikiem kto w jakiej formie jest, zwłaszcza w takich warunkach ale widać że Austriacy powracają z dalekiej podróży i zbudowali drużynę. Norwegowie też nieźle zaczynają, co dziwne bo oni zawsze dobrze kończyli sezon. Oby nie było jakiegoś jednego dominatora to bedzie ciekawiej.
Żyła jak rzeźnik mocno wkurzony zapewne wygra w następnych zawodach ;)
Polacy jakoś bez szalu ale stabilnie. Magiczne buty odpalą pewnie w dalszej czesci sezonu :D
A Niemcy wyglądają komicznie w tych hełmach.
Miejmy nadzieję, że przeciętne wyniki naszych zawodników we Wiśle to efekt loteryjnych warunków, a nie słabej formy.
Pierwszy konkurs to z reguly freak show, wygrywaja go nonamy, dzis akurat poszlo spoko, szkoda Żyły, pekla mu dzis niejedna na czole.
Moze w koncu sie organizatorzy obudza, ze nie ma sensu start sezonu w kraju, gdzie pod koniec listopada jest po prostu za cieplo. Az dziw, ze sie zaden aktywista nie przypierdzielil, ze zrobienie tych setek ton sniegu to mega marnostrastwo energii.
FIS jak zawsze kompletnie nie dba o zdrowie zawodników. Od początku weekendu widzieliśmy, że sztuczny śnieg to bardziej połączenie lodu z jakąś białą breją o twardości betonu, a nie coś co przypominałoby rzeczywisty biały puch. W zasadzie większość lądowań to pełna asekuracja bez silenia się na świetne telemarki (szacun dla tych, którzy lądowali telemarkiem).
I w taki sposób z fajnej, trudnej technicznie skoczni zrobił się cyrk na który narzekała większość zawodników. Amman miał nosa mając inaugurację w poważaniu ;)
Trzeba też wspomnieć o godzinie rozgrywania zawodów.
Podobno ze względu na konkurs małoletnich śpiewaczek TVP wymusiła taką porę.
Czas na kolejny weekend Pucharu Świata w skokach narciarskich. Tym razem przeniesiemy się do zimowego Kuusamo, gdzie na skoczni Rukatunturi zostaną rozegrane dwa indywidualne konkursy (a przynajmniej organizatorzy podejmą próbę).
Program zawodów:
29 listopada (piątek):
16:00 trening (dwie serie)
18:00 kwalifikacje
30 listopada (sobota):
15:00 seria próbna
16:30 konkurs indywidualny
1 grudnia (niedziela):
14:45 kwalifikacje
16:30 konkurs indywidualny.
Jak przystało na Kuusamo, pogoda powinna dać się we znaki. Śnieg - będzie (obfite opady w piątek, w sobotę mniejsze, w niedzielę nieznaczne). Wiatr (2-3 m/s w piątek, 6 m/s w sobotę, 4-5 m/s w niedzielę; w dni konkursowe prędkość podmuchów w porywach może osiągać nawet 15-16 m/s!).
W Finlandii zobaczymy siedmiu naszych reprezentantów - Kamila Stocha, Dawida Kubackiego, Piotra Żyłę, Macieja Kota, Stefana Hulę, Jakuba Wolnego i Klemensa Murańkę.
Aktualnymi rekordzistami skoczni są Stefan Kraft i Ryoyu Kobayashi, którzy skoczyli tutaj 147,5 m.
Polakom nigdy nie udało się wygrać na tej skoczni. Czterokrotnie byli drudzy (3 razy Adam Małysz, 1 raz Kamil Stoch) i dwukrotnie trzeci (1 raz Kamil Stoch i 1 raz Piotr Żyła).
Skoki narciarskie wcale nie należą do najlepszych sportów zimowych, są nudne jak kolarstwo, maratony l inne podobne.
Czekasz godzinę aż zacznie skakać pierwsza 10 tka i dopiero wtedy coś się dzieje.. A najlepsze jest to, że taki Stoch potrafi jednej zimy wygrać puchar świata, a w następnym sezonie forma mu przychodzi pod koniec .
Bo wyczuł moment wyjścia z progu dopiero w styczniu i zapomniał, że poprzedniego roku umiał wyczuć moment w Grudniu. Ja tam wolę NHL.
Ja tam wolę NHL.
Fajnie że sie z nami tym podzieliłeś.
Załóż wątek o NHL to chętnie w nim popisze, na pewno bedą emocje wieksze niż w tym wątku :D
Tak jak w wątku o NBA.
A tymczasem cała siódemka Polaków zakwalifikowała sie do zawodów.
Klemens Murańka- to jest ten sezon!
Polacy cieniutko niestety, żadnego w top10.
Beka z Norwegów, tak sie śmiali z butów Polaków i twierdzili że przygotowali super kombinezony a tu już dwie dyskwalifikacje za kombinezon i niewykluczone że to nie koniec :D
Z tymi butami u nas to troche slabo, nie wiem czy w zamierzeniu mial to byc zart, ale wyszlo sztywno, tym bardziej patrząc na rezultaty :p
Ładnie się porobiło. Lindvik, Semenic i Prevc zdyskwalifikowani.
W efekcie podium to Tande, Aschenwald i Lanisek. :D
Jeszcze tylko Tande, bo jak widać, Norwegowie coś kombinują.
Tylko nie wiadomo czy nasi skaczą w tych nowych butach już. Z tego co czytałem gdzieś to nie każdy sie na razie zdecydował. Możliwe że w dalszej części sezonu je wykorzystają.
Zresztą same buty nie spowodują że nagle zaczną skakać daleko. To tylko nowinka technologiczna.
W sumie nie wiadomo czy te czarne kombinezony pomagają czy nie.
Niby w sobotę pomogły, ale wczoraj skutek był niejednoznaczny.
Stochu lubi Engelberg.
Niesamowite ale chyba od 2011r na tej skoczni nie schodzi z podium. Dziś też spora szansa że podtrzyma tą statystykę.
Coś ten wątek umiera. Nikt juz nie oglada skoków? Wiadomo że Polacy nie błyszczą jakoś wybitnie ale przecież tez nie jest źle.
Brawo Stoch!
Ciekawe czy wszedł juz na odpowiednią ścieżkę czy to po prostu efekt ulubionej skoczni.
już za tydzien TCS
Ja w tym roku nie ogladam, nie mam czasu, obserwuje tylko wyniki.
Ja niezmiennie - jak co roku - oglądam, ale nie zawsze mam włączony komputer.
Oglądam regularnie, ale rzadko wpadam na forum. Ogólnie nie ma się czemu dziwić, bo ruch na stronie jest zdecydowanie mniejszy. Większość osób wyemigrowała do social mediów. Chyba, że jeśli chcecie, możemy zrobić sobie jakiś czat grupowy na Messengerze.
Ciekawa statystyka.
Z 981 konkursów PŚ tylko 45 wygrali zawodnicy w wieku 30+.
11 - Stoch
5 - Kranjec
4 - Weissflog, Kasai i Ahonen
3 - Amman, Bardal i Koch
2 - Matura i Damjan
1 - Małysz, Felder, Okabe i Hoellwarth
To pokazuje, jak trudno starszym zawodnikom rywalizować z młodzieńczą fantazją. A w tym wszystkim Kamil jednak regularnie przekracza te granice.
Już tylko 5 zwycięstw od Adama.
Ja oglądam nieregularnie, czyli tak samo jak w poprzednich latach, ale patrząc na to co się dzisiaj dzieje w Engelbergu odechciewa się patrzeć na ten sport.
No nic, to chyba trzeba bedzie sie przenieść gdzie indziej jak wszyscy odpadli. Sam ze sobą przecież nie bede tu pisać ;p
Stochu wygrywa dziś, potem wygrywa 4 konkursy TCS i zrówna sie z Małyszem ;)
Piździ ten wiatr dzisiaj, może być loteria
Ja również w tym sezonie nie oglądałem żadnego konkursu. Kompletnie nie czuję klimatu zimy, a bez tego skoki u mnie tracą wiekszość ze swojego uroku. I sądząc po opiniach niewiele tracę skoro każdy konkurs to jedna wielka loteria, która ma niewiele wspólnego z prawdziwymi zawodami.
Bez przesady z tą loterią. Wczoraj były równe warunki.
Teraz też większosć zawodników miała wiat w plecy. Johanssonowi powiało solidnie pod narty jedynie i miał z czego odlecieć.
Patrząc na czołówke po I serii nie ma jakichś odchyleń
Szkoda, ze temu Kamilowi nie podwialo lepiej, druga szkoda, ze akurat Koba zgarnal wygrana.
W TCS typowalbym wlasnie Ryoyu, poza nim Kraft i moze Stoch.
Ale po 7 indywidualnych konkursach na razie nie można powiedzieć że Doleżal wniósł coś nowego i pozytywnego do drużyny.
Prawie wszyscy spisują się gorzej a ponadto nie widać zaplecza. Przecież Murańka powinien być odesłany do domu już przed Engelbergiem, tylko kto go miałby zastąpić?
Szkoda że podobno MP są odwołane. Byłby jakiś przegląd zaplecza w aktualnej formie.
Kubacki ratuje naszą kadrę w tym TCSie, szkoda, że Kamilowi się narty powinęły, już po ptakach w tym roku. Grunt, że Ryoyu nie wygrał 6 z rzędu konkursu w tym turnieju :P
Kamil niestety wraca do starych nawyków z pozycją najazdową. Należy do czołówki skoczków (pierwsza 3), którzy mają najniższą prędkość na progu.
Zaraz zaraz, tyle się naczytałem przedsezonowych artykułów jak to nasza kadra będzie dominować bo jakieś nowe buty, stroje i technologie NASA i jak to zazwyczaj bywa z prognozami - nic z nich nie wyszło.
Bo to przykrywka byla, zeby zmienic temat slabego trenera. Teraz bedzie, ze trener ok, ale sprzet nam jednak dali do dupy.
Z tymi nowinkami technologicznymi jest tak samo co roku, robią to też inne reprezentacje. To bardziej zagrywka psychologiczna a najbardziej rozdmuchały to media. Bo ktos tam gdzies usłyszał że super buty albo ultra opływowy kombinezon lub niezwykłe wiązania do nart. Niemcy np. wymyślili aerodynamiczny kask w którym zawodnik wygląda troche komicznie, ale wątpie żeby miało to jakiś wpływ na jakośc skoku.
Skoki narciarskie to nie F1 gdzie 60% sukcesu zależy od sprzętu. W skokach wiekszy wpływ na dobry skok mają warunki atmosferyczne niż sprzęt. No i oczywiście sam zawodnik i jego dobra forma.
Lindvik daje czadu w tym turnieju. Oby Kubacki go przeskoczyl w drugiej serii:)
No nieźle dzis wiatr rozdaje karty. Kubackiemu trafił sie as z tej talii :D
Zobaczymy jak loteria sie ułoży w II serii.
Przynajmniej jest ciekawie w tegorocznym TCS. Trzech albo czterech zawodników ciągle w grze do końcowego sukcesu.
Ogólnie Kot i Hula to jest jakiś dramat. Nie wspominając o Wolnym.
Kubacki liderem TCS!
9 pkt przewagi nad Lindvikiem, niestety da sie to jeszcze spierniczyć jeżeli beda loteryjne warunki w ostatnich zawodach.
To by bylo cos pieknego jakby Kubacki wygrał TCS. Należy mu sie :)
Pierwszy raz tym sezonie oglądam cały konkurs i od razu takie dobre wyniki :D
Co prawda warunki nadal kręcą niemiłosiernie, druga seria to totalna loteria, ale najważniejsze że Kubacki przełamał się na Bergisel i mocno liczy się w walce o wygraną w TCSie. Z drugiej strony obawiam się Lindvika, bo facet złapał świetną formę i przy stabilnych warunkach może mocno odskoczyć.
Lindvik cisnie, Kubacki bardziej doświadczony, moze mu sie uda.
Jeżeli Dawid w pierwszej serii zrobi to co powinien to Lindvik już go nie wyprzedzi. Oby tylko Norweg nie odleciał jakoś znacznie za HS. Dlatego w sumie byłoby dobrze, aby skakali w podobnych warunkach, więc kwalifikacje będą bardzo istotne.
Wczoraj szlo bez szalu, ale najwazniejsze skoki dopiero przed Dawidem, ja tam wierze, ze w koncu mu sie uda, do tej pory zadowalal sie resztkami (mistrzostwo świata to byl cud, to sie zdarza raz w historii:p)
w przybliżeniu 8 metrów zapasu w tabeli turnieju, myślę że będzie dobrze :)
Jak go nie zdmuchnie, albo nie polamie nog, to bedzie dobrze.
Wygrał! :)
Ale on to zrobił. Dziś nie było na niego mocnego.
Świetnie. Teraz oby sobie radzil dalej tak dobrze w pucharze :)
Słodko-Gorzko, ładnie że Dawid wygrał TCS, żałuje natomiast że reszta naszych kuleje i w zasadzie nie ma z tym problemu bo mo mału czas na wymianę pokoleniową w naszej kardze a następców- niestety brak.
Niemniej zwycięstwo- w 100% zasłużone.
Ależ dzik!!!
Rozpirzył konkurencje, wybitna forma! życiówka! nigdy nie miał takiej serii
To jest ten sezon!!!
Nie ma mocnych na Polaka!
Kilka lat temu to się śmiano że Dawid leci wysoko i spada jak worek od ziemniaków, że tylko latem skacze dobrze a teraz proszę Mistrz Świata i wygrany T4S. W 2015 roku Kruczek go wywalił z kadry A :D
No tylko szkoda że z resztą skoczków bieda. Za 5 lat skończymy jak Finlandia.
Po Małyszu mówili to samo. Poza tym, jak oni skoncza to już zim nie bedzie :D Sporty zimowe game over.
No ale jak Małysz kończył to Stoch zaczynał wygrywać a teraz? Wolny? Murańka? Pilch? Gdzie im do wygrywania PŚ?
brawo polaki!!! nie to co te pilkarze tylko reklamy by robili!!!
Oby to zwycięstwo Dawida było dobrym omenem na ten rok dla wszystkich polskich sportowców.
A Doleżal zapowiedział na następny konkurs ten sam skład.
Nikogo innego już nie można wypróbować?!!!
Szkoda tego pierwszego skoku wczoraj, oby dzis szlo bez przygod.
Pieknie dzis Polacy pocisnęli. Może coś zacznie trybić także u Stocha i Żyły.
Szkoda tylko że ten helmut wyskoczył z wielką formą i zaczyna odskakiwać.
Geiger moze taki mocny na normalnej skoczni, za tydzien ma zawody u siebie, zobaczymy jak sobie tam poradzi. A juz za dwa tygodnie kociol w Zakopanem :)
Widać że jest w gazie no ale zobaczymy. Na pewno ten sezon ciekawszy od poprzedniego bo w walce o krysztalową kule wciaż jest kilku zawodników i wszystko jeszcze sie może zdarzyć. Rok temu Kobayashi tak dominował że juz w lutym było pozamiatane
W tym roku wszystko otwarte, ostatecznie stawiam na Krafta, Geiger mysle ze nie da rady, predzej juz Stoch sie dorobi trzeciej kuli. Kubacki jest teraz w dobrej dyspozycji, ale nie widze go z korona na koniec.
Ja jednak stawiam na Geigera. Niemcom forma rośnie. Widać że już Horngacher poukładał wszystko.
Oprócz Geigera idzie w górę również Leyhe i młody Schmid. Coraz równiej zaczyna skakać też Pijus a jak wróci Ajzenbichla, to będą mieli b. silną pakę.
Szkoda Kuby Wolnego, wczoraj oddał już naprawdę niezły skok i był bliski awansu.
Ale dobrze, że za tydzień nastąpi zmiana i zamiast niego wystąpi Olek Zniszczoł. Jakub niech potrenuje przed zawodami w Zakopanem. A na mamutach - kto wie - może znowu będzie mocny.
Dziwne kwalifikacje dzis sie odbędą. Na starcie stanie 51 zawodników więc tylko jeden sie nie zakwalifikuje do sobotniego i niedzielnego konkursu. Ciekawe na kogo padnie.
Ale w kwalifikacjach warto powalczyć bo zaczyna sie mini turniej Titisee-Neustadt Five. Ten kto w pięciu skokach osiągnie najwięcej punktów zgarnie 25tys euro
Ciekawe, czy gdyby pierwszego zawodnika zdyskwalifikowano (np. za strój), to czy by kontynuowano zawody?
Pewnie teraz tak, bo teraz płacą zwycięzcy, ale myślę że kilkadziesiąt lat temu zrezygnowano by z dalszych skoków.
Kiedyś za kwalifikacje nie płacono a ponadto czołowa 15 i tak był zwolniona z kwalifikacji.
Ciekawe, czy gdyby pierwszego zawodnika zdyskwalifikowano (np. za strój), to czy by kontynuowano zawody?
Dzisiejsze kwalifikacje wliczają sie punktowo do tego mini turnieju więc i tak musiałyby sie odbyć.
Jedyną ofiarą kwalifikacji został Koreńczyk z południa ;)
Reszta poza Kubackim też bez rewelacji, Stoch słabiutko 35 miejsce.
Wygląda na to że Kobayashi wraca do gry bo był najlepszy w treningach i kwalifikacjach.
Co to za nowy komentator przy Babiarzu? Brzmi nieźle.
Dzik Kubacki!
Siódme podium z rzędu i nie powiedział jeszcze ostatniego słowa ;)
Brawo Kubacki. Odrobił do Geigera prawie 80 pkt i zbliża się do pierwszej trójki :-)
Brawo dla Dawida. Pamiętam, jak kilka lat temu na forach polskich część forumowiczów nie miała dla niego litości. Kubacki pokazuje, jak ciężką pracą, ambicją, ale też pokorą można dojść w sporcie na szczyt. Nikt mu tych sukcesów nie odbierze.
Zapomnialem o konkursie dzis, ominelo mnie takie widowisko.
A w ogole Dawid pierwszym naszym zawodnikiem z siedmioma podiami z rzędu, myslalem ze tu Malysz gora bedzie, z podiami przez caly sezon :D
Małysz w 2001 sie przewrócił w Hakubie i przerwał serie.
W 2002 go oszukali w Engelbergu, gdzie notami zepchneli go na 4 miejsce.
W 2007 z kolei wiatr go zdmuchnął w Oslo.
Trochę pechowo, no ale w sporcie szczęście też się liczy :D
Mieszają z belką, śnieg sypie, wiatr piździ niekorzystnie a dzik na pełnej wyjebce skacze sobie jak chce :)
A na drugim biegunie znajduje sie Kot który siegnął dna. On powinien tak jak Wolny po TCS zostać w domu i sobie potrenować i przemyśleć pare spraw.
Koba pierwszy skok bez telemarku/podparty, czy po prostu za wiatr duzo odjete?
Kubacki oba skoki krotsze a mimo to wygral, fart :)
Japonczyk miał w pierwszym skoku dużo wiekszy wiatr pod narty.
Kubacki z kolei wygrał oba konkursy a mimo to nie wygral 25tys euro. Zdecydowały kwalifikacje.
Co tam forsa. I tak nie my ją dostajemy. Ważne jest pierwsze miejsce.
A poza tym, po latach, nikt nie wspomina zarobionych pieniędzy, tylko zdobyte pierwsze miejsca :-)
Owszem że nie my kibice dostajemy tą forse ale nie ma we mnie cebuli i życzyłem tej kasy Kubackiemu bo go lubię za to jaki jest.
Zresztą nawet najlepsi skoczkowie nie zarabiają takich pieniędzy jak przeciętni piłkarze, ponad 100tys zł piechotą nie chodzi.
Oczywiście dwie z rzędu wygrane w PŚ to świetna sprawa i jestem przekonany że najlepszy obecnie skoczek świata nie zamieniłby ich na 25tys eurasiów ;)
Kubacki już osiem razy z rzędu był na podium w zawodach Pucharu Świata i zrównał się w klasyfikacji wszech czasów z Thomasem Morgensternem.
A tak wygląda klasyfikacja wszech czasów:
1. Janne Ahonen: 13 (Ruka 2004 – Willingen 2005)
2. Peter Prevc: 12 (Lillehammer 2015 – Sapporo 2016)
3. Gregor Schlierenzauer: 9 (Kulm 2009 – Klingenthal 2009)
3. Matti Nykaenen: 9 (Gstaad 1986 – Thunder Bay 1986)
3. Stefan Kraft: 9 (Willingen 2017 – Trondheim 2017)
6. Dawid Kubacki: 8 (Oberstdorf 2019 - Titisee-Neustadt 2020)
6. Thomas Morgenstern: 8 (Ruka 2007 – Oberstdorf 2007)
Tymczasem na zawody w Polsce powolano tylko 9 skoczkow, a przysługuje nam 12 miejsc. Nie ma komu skakac po prostu.
powolano tylko 9 skoczkow
Ale i tak jest mała szansa na to, że wszyscy zakwalifikują się do niedzielnego konkursu.
No niestety. Kamil, Dawid i Piotrek mają już swoje lata. Następców nie widać. Cały czas mam nadzieję, że Maciek Kot sie ogarnie.
Kot mentalnie jest slaby, nawet jak ma forme, to nerwy go blokuja.
Kot jest przede wszystkim niesamowicie spięty, przez co popełnia błędy juniora. Źle wychodzi z progu, od razu obraca się w locie przez co nie ma żadnych szans na dobry skok. Obawiam się, że to trochę taka samonapędzająca się machina wewnątrz jego głowy. Chce usilnie wrócić do wysokiej formy -> nie wychodzi mu skakanie -> jest coraz bardziej zdenerwowany i spięty.
Liczę na niewielką szansę, że w Zakopanem czyli na skoczni którą doskonale zna uda się jakoś przełamać, skoczyć kilka razy dobre skoki i że jakoś wyjdzie z tego dołka.
Zupełnie nie wiem też co się stało z Jakubem Wolnym. Poprzedni sezon miał świetny.
Mimo świetnych wyników Dawida Kubackiego w tym sezonie , i tak odnoszę wrażenie, że trener Horngacher miał lepszy pomysł na zawodników. Piotr Żyła jak to on, skacze na swoim poziomie i jest stabilny. Natomiast Kamil to nie jest ten sam Kamil jakiego znamy od kilku sezonów. Nie jest źle, ale sporo brakuje. Przy jego doświadczeniu i odpowiednim pokierowaniu mogłoby być znacznie lepiej. Nie chcę absolutnie krytykować Michala Dolezala, to świetny fachowiec, jednak to jeszcze nie ten poziom.
Klęska naszych w Zakopanem. Ledwo 5 w konkursie, Wolny który skończył kwale na 56 miejscu i był lepszy tylko od Stękały jako 4 do drużyny. Polo Tajner opowiadał w tygodniu że jest lepiej niż kiedykolwiek... Obaj skoczkowie z Kazachstanu przeskoczyli naszą krajówkę i pół kadry A.
Klęska naszych - Kubacki wygrał, Stoch 5.
Klęska naszych - Kubacki wygrał, Stoch 5.
Nie no fajnie, czekam co powiesz za 5 lat jak nie będzie już Stocha i Kubackiego.
Jak Małysz kończył karierę to były jakieś perspektywy na przyszłość, a teraz? Wszystkie największe talenty ostatnich 10 lat zmarnowane.
Szkoda, ze akurat i we Wisle i w Zakopcu musza byc druzynowki, wolalbym konkursy indywidualne.
Jutro moze sie zdarzyc, ze odpadamy w pierwszej serii :(
Zyla dzis zamiatal tyly, jutro moze byc roznie, Stoch tez chimeryczny.
Tak czy inaczej gora 6 miejsce.
Jasne, że mogło być lepiej, ale już były takie momenty wcześniej i chłopaki jakoś wyszły z dołka. Nie można być takim pesymistą.
Kiedys jednak byla czworka pewna, teraz zostala trojka. Sa czasy prawie jak w 200x kiedy byl tylko Adam, a drużynowych sie nie oglądało.
Adam Małysz: But if you make yourself more than just a man, if you devote yourself to an ideal, and if they can't stop you, then you become something else entirely.
Dawid Kubacki: Which is?
Adam Małysz: Legend, Mr. Kubacki.
Polacy potrafią sie zmobilizować na drużynówkę, tak mówił Adam Małysz a ja mu wierze. Podium w zasięgu.
3 lata temu jak Polacy zdobywali drużynowe mistrzostwo świata najsłabszym ogniwem w drużynie był Kubacki. Wszyscy wtedy mówiliśmy oby tylko Kubacki nie spieprzył. Jak sie potem okazało był wtedy jednym z mocniejszych ogniw bo oddał dobre skoki w słabych warunkach i mocno sie przyczynił do wygranej.
Teraz może być podobnie z Wolnym. Albo i nie bo dzisiejszy skok w serii próbnej dramatycznie słaby. Może inny pewniak z drużyny coś zawali. Tak to już jest w sporcie
W sumie zabawny był to konkurs. Drugi dobry skok Żyły i bylibyśmy na podium :V
Ale rekord to chyba dlugo bedzie czekal na pobicie :o
Lepiej poszlo niz oczekiwalem, ale jednak tego czwartego po prostu nie mamy, szkoda ze Kot sie totalnie pogubil.
Narty źle posmarowali i tyle ;)
Ten mały Japończyk nieźle pocisnął. Jednak na Wielkiej Krokwi da sie skoczyć 150m.
Jutro ogień!
Tragedii nie było :) Trochę szkoda pierwszego skoku Piotra Żyły, ale trudno. Obecnie czwartego zawodnika nie ma, więc jak jedn z trzech zawali choćby jeden skok to wynik jest jaki jest. Jutro bedą petardy !!! :)
Wybornie!
Spodziewałem sie innej kolejności na podium ale i tak jest super. Kubackiemu coś nie siadło w tym drugim skoku.
Oby Stochu odpalił, już tylko 4 zwycięstwa do wyrównania Małysza ;)
Szkoda tylko że Gaiger tak wysoko poszedł po II serii bo Kubacki niewiele do niego odrobił
Gorzej, ze do Krafta stracił, on bedzie grozniejszy w walce o krysztal niz Niemiec.
Ale dzien udany :)
Byle świetnie. Ciekawe czy Kamil złapał już stabilną najwyższą formę :)
Ale wiatr karty rozdaje w tej Japonii, oby konkursy byly w spokojniejszej aurze rozgrywane.
Przykro patrzeć jak kończy się kariera Noriakiego Kasai. Był wielki, ale to naprawdę już koniec. Przechodzi do historii jako legenda. Szkoda, że odchodzi bez formy, trochę jak Funaki, który skakał jakieś dwa sezony już tylko u siebie. Byłeś wielki!
Potężny Noriaki konczy kariere? Myślałem że do 50-tki poskacze. Chyba że tak jak Goldberger
Skakać to i może, pytanie czy da jeszcze radę wejść do 50-tki. W kwalifikacjach był ostatni, za Estończykiem, dwoma Koreańczykami i Patrykiem Gąsienicą z USA.
Noriaki i tak dlugo sie w to bawil z niezlymi wynikami.
Kraft na razie ucieka, Kubacki kolejne podia zalicza, czyli w pucharze bez zmian :D
Szkoda, ze Stoch taki nierowny, wygrane przeplata z ogonami stawki.
Wiatr dzisiaj rozdawał karty. Najbardziej sie przekonał o tym Royu.
Myślałem że Stoch w pierwszym skoku miał bardzo trudne warunki i przez to niezbyt dobry skok ale on sam mówił że oba skoki schrzanił.
Wygląda na to że w Zakopanem podobnie jak w Engelbergu zadziałał efekt ulubionej skoczni jeżeli chodzi o Stocha formę. Niby wszystko jest ok ale coś nie trybi. Forma jest niezła ale w przypadku takiego gościa jak Stochu to troche za mało.
Fajnie że Kubacki wciąż nie schodzi z podium, nie fajnie że Kraft też i kolejny raz jest przed Kubackim.
Może jak Kasztana przestaną plecy boleć to przestanie daleko skakać :D
W przypadku Murańki to chyba jeszcze nie ten sezon ;p
wygrał tydzien temu na tej skoczni w pucharze kontynentalnym, siedział w Japonii od tygodnia,zaaklimatyzował sie najlepiej z całej stawki, mogłoby sie wydawać że załapał formę i powalczy o konkretne punkty a wyszło jak zwykle. Kolejny z bałaganem w głowie.
Ja wiem że kiedys Klemens zdobędzie puchar świata, tylko oby nie czekał tyle ile Kubacki na sezon życia
Kubacki dziś trochę na farcie, ale kto wie, może uda mu się ustanowić jakiś rekord podiów z rzędu. Bodajże trzech mu brakuje do pobicia Ahonena.
Niestety obawiam się, że Kraft już nie odpuści w generalce. Kubacki lub Kobayashi musieliby chyba zacząć seryjnie wygrywać żeby go przegonić, a tego jakoś nie widzę.
Śmiesznie to podium wygląda, wzrostem się idealnie dobrali.
No cóż... ale przynajmniej Klemens spędził tydzień ferii w uroczym Sapporo
Hahahaha, jeszcze kilku turystów by się znalazło :D
Nie ma co narzekać. Dawid jest w gazie, a skakanie w Japonii to i tak taki sportowy totolotek. Nawet lepiej, że mu się ta seria skończyła. Trochę odetchnie psychicznie. Trzeba gonić Krafta, choć tak jak wspominacie ciężko będzie, bo on jest teraz o wiele bardziej regularny niż Kobayashi czy Geiger. Walczymy.
Swoją drogą, tak, obudziłem się dziś na ten konkurs live w tvp. Pamiętam skok Andrzeja Stękały, myślę: "ja pierdole...", co widzę następnie? 8:15 na zegarku :D
Ja pierwszą serię obejrzałem do końca, nastawiłem budzik na 8.00 i poszedłem spać. O 8 budzik mnie obudził, włączyłem telewizor i ... zaczęli nadawać II serię :-)
70 podium Stocha, tyle dobrego mozna powiedziec o dzisiejszych zawodach. Dawid zlapal zadyszke, albo po prostu wrocil do swojego typowego poziomu. Zyla w ogole gdzies zaginal.
Sie Zyle trafilo drugie w karierze zwycięstwo.
A pierwsze samodzielne zwycięstwo bo te poprzednie było razem z Schlierenzauerem
Pięknie Żyla sie dziś zabawił, czekam na ciekawe i spontaniczne wywiady z nim :D
Tak w ogóle to pierwszy raz od nie pamiętnych czasów aż pięciu Polaków dostało sie do II serii
Szkoda tylko że Kraft i Gaiger znowu przed Kubackim. Powoli mu uciekają w generalce ale widać że forma jednak Kubackiemu nie uciekła. Może jeszcze powalczy o podium w generalnej klasyfikacji.
To podium już na bo becnie jest trzeci. Stawiam, że na spokojnie się utrzyma :)
Piotr Żyła dołączył do grona najstarszych zwycięzców.
Oto lista najstarszych zwycięzców w Pucharze Świata. Dane pochodzą z portalu skokinarciarskie.pl
1. Noriaki Kasai Japonia 29.11.2014, Kuusamo 42 y 5 m 23 d
2. Takanobu Okabe Japonia 10.03.2009, Kuopio 38 y 4 m 12 d
3. Robert Kranjec Słowenia 18.03.2016, Planica 34 y 8 m 2 d
4. Jernej Damjan Słowenia 26.11.2017, Kuusamo 34 y 5 m 29 d
5. Simon Ammann Szwajcaria 29.11.2014, Kuusamo 33 y 5 m 4 d
6. Adam Małysz Polska 21.01.2011, Zakopane 33 y 1 m 18 d
7. Piotr Żyła Polska 15.02.2020, Kulm 33 y 0 m 30 d
8. Jan Matura Czechy 20.01.2013, Sapporo 32 y 11 m 22 d
9. Kamil Stoch Polska 26.01.2020, Zakopane 32 y 8 m 1 d
10. Jens Weissflog Niemcy 18.02.1996, Iron Mountain 31 y 6 m 28 d
11. Anders Bardal Norwegia 07.03.2014, Trondheim 31 y 6 m 7 d
12. Janne Ahonen Finlandia 04.03.2008, Kuopio 30 y 9 m 22 d
13. Martin Höllwarth Austria 06.01.2005, Bischofshofen 30 y 8 m 24 d
14. Martin Koch Austria 17.03.2012, Planica 30 y 1 m 25 d
15. Andreas Felder Austria 29.03.1992, Planica 30 y 0 m 23 d
16. Anders Jacobsen Norwegia 01.01.2015, Ga-Pa 29 y 10 m 14 d
17. Dawid Kubacki Polska 19.01.2020, Titisee-Neustadt 29 y 10 m 7 d
18. Masahiko Harada Japonia 13.03.1998, Trondheim 29 y 10 m 4 d
19. Kazuyoshi Funaki Japonia 05.02.2005, Sapporo 29 y 9 m 9 d
20. Roar Ljoekelsoey Norwegia 22.01.2006, Sapporo 29 y 7 m 22 d
21. Andreas Stjernen Norwegia 13.01.2018, Kulm 29 y 5 m 14 d
22. Stefan Horngacher Austria 16.01.1999, Zakopane 29 y 3 m 27 d
23. Johan Saetre Norwegia 23.01.1981, Gstaad 29 y 0 m 18 d
Zyla 33, Stoch 32, Kubacki niemal 30. Mamy repre w wieku emerytalnym.
już mnie zaczynają denerwować, skoczyło paru i już belka 2 w dół ...
ale mnie ta punktacja wkur... 2 gości skacze 242 i 2 i 12 miejsce, a wygrywa gość z 230 ;/ pffff
No tego, że odwołają na trzech skoczków przed końcem to się nie spodziewałem.
Choć pewnie gdyby Krafta na pierwszym nie było, to nadal byśmy się męczyli z doczołganiem tego konkursu do końca
Jedyna słuszna decyzja choć powinna być ona podjęta już dużo, dużo wcześniej. Było wiadomym, że nadchodzą silniejsze porywy i skakanie w takich warunkach na mamucie to skrajny idiotyzm.
Dla Stocha i Żyły dobrze że odwołali II serię a dla Johannsona chyba juz nie dobrze bo miał realną szanse może nawet na wygraną. Jestem przekonany że gdyby pozostałą trójke puścili z tej samej belki i z metrowym wiatrem w plecy jak w przypadku Stocha to na bank Kobayashi który nie umie skakać z takim wiatrem wypadłby poza podium a Kraft i Zajc raczej by nie wygrali a możliwe że też by spadli na dalsze pozycje.
Jakby odwołali od razu po I serii to też bylyby oskarżenia że chcą dać Kraftowi zwycięstwo ale i tak byłoby to mniejsze zło. Pozostał niesmak.
Kraft pierwszy raz wygral w swoim kraju ale chyba nie do końca powinien sie cieszyć w jakim stylu tego dokonał. Chociaż wiadomo że to nie wina kasztana.
Szkoda tego Kubackiego bo dziś chyba definitywnie stracił szanse na kryształową kulkę. Zresztą przy obecnej dyspozycji Krafta i tak była ona niewielka.
O 3 miejsce też bedzie ciężko. Kobayashi nie odpuści chociaż z tego co słyszałem do Rumunii sie nie wybiera więc przy dobrych skokach na tej małej skoczni Kubacki powróci na 3 miejsce. Jak Japończykowi w pozostałych zawodach bedzie wiało w plecy to Kubacki w generalce bedzie na podium ;)
Jakby nie patrzeć to Sedlaczek został dziś troche pociśnięty przez legendarnego skoczka z Polski.
Coś pięknego :D
Brawo Klemens! pierwsze punkty od...kiedys tam :D
Szkoda że Kubacki niewiele tych punktów przewagi nad Ryoyu uciułał bo chyba tylko 22pkt. Japończyk pewnie wróci na pełnej i bedzie cisnął do końca sezonu.
Dobrze że to już ostatnie zawody na małej skoczni w tym sezonie bo kiepsko sie to ogląda, no i mam nadzieje że w Rumunii nie bedą juz żadne zawody rozgrywane bo ta skocznia jest fatalna, słabo osłonięta przed wiatrem. Poza tym najlepiej byłoby gdyby zawody na tak małych obiektach w ogóle nie były rozgrywane.
Kubacki na podium w generalce. Kraft pewnie zmierza po drugi krysztal.
Mysle, ze to ostatni sezon kiedy naszym idzie tak dobrze.
Coraz mniej mam przekonania do Doleżala. Może od sprzętu to on i jest dobry fachowiec. Ale trenerka nie tylko na tym polega.
A ja mam wrażenie, że nasi skoczkowie często nie wiedzą na czym polegają ich błędy i zaczynają kombinować na własną rękę nie oglądając się na trenerów, skoro ci nie są w stanie im pomóc.
To bylo pewne od ogloszenia decyzji, pzn poszlo w slady pzpn, byle kogo zatrudnic, niech zawodnicy sami ogarniaja swoim talentem.
A może po prostu nikt lepszy nie był dostępny? Bo niby kto? Wybitnych fachowców od skoków nie ma wielu, a ci co są to albo zajęci albo emeryci robiący za konsultantów czy trenerów personalnych. Z kapelusza się nie wyciągnie nowego Schustera czy Kojonkoskiego.
Nie żebym tu jakoś bronił Doleżala, bo trudno nie odnieść wrażenia, że wbrew temu co twierdzi Apollo Tajner, sukcesy kadry w tym sezonie to bardziej efekt powiedzenia "trafiło się ślepej kurze ziarno" niż przemyślanej strategii.
Tymczasem Niemcy coraz śmielej sobie poczynają. A na początku sezonu tyle było podśmiechujek i jakichś memów o Horngacherze na kolanach wracającym do Polski. No chyba jednak nie.
To, że Stoch i Żyła skaczą w kratkę to normalne, szacunek że im się jeszcze chce. Oni już zresztą powoli szukają miejsca do zawieszenia nart i rozpoczęcia kariery poza skocznią (Żyła ma własny biznes). Najgorszy jest fakt, że nie ma absolutnie żadnych podstaw, aby sądzić, że polskie skoki za 2-3 lata będą w światowej czołówce. Zaplecze ostro kuleje, a młody narybek zamiast skakać już w pucharze świata obija się o 3 i 4 dziesiątkę w CoC. Przykładowo - Pilch. Chłopak ma "już" 19 lat, a poza kilkoma wynikami na zapleczu nie pokazał nic konkretnego. On już powinien mieć 2 pełne sezony za sobą.
Jakie mamy perspektywy?
- Może odpali i wróci do formy Kot i pocieszy nas kilkoma dobrymi konkursami (z drugiej strony on ma już 29 lat!)
- Może odpali wreszcie Klimek, chociaż przegapiono chyba moment gdy mógł być naszym Lindvikiem - młody, odważny, bez kompleksów. Murańka obecnie to skoczek na miarę CoC.
- Zniszczoł, Wolny czy Stękała to 100% wishful-thinking. Kiedyś temu drugiemu dawałem duże szanse na zaistnieje w czołówce i bycie naturalnym następcą. Kontuzje, nierówna forma i jakieś takie zagubienie wkradło się do jego kariery.
Doleżal nie ma lekko, bo nie ma z czego lepić drużyny i kolejnych sukcesów. Ale też od niego zalezy, czy kogoś sensownego znajdzie i odważy się wystawić w konkursach na otrzaskanie się.
Jakby potrzasneli Horgiemu sakiewka to niejednego polaka by jeszcze wyszkolil :D
Zaplecze ostro kuleje, a młody narybek zamiast skakać już w pucharze świata obija się o 3 i 4 dziesiątkę w CoC. Przykładowo - Pilch. Chłopak ma "już" 19 lat, a poza kilkoma wynikami na zapleczu nie pokazał nic konkretnego.
Ale za to jako jedyny w CoC ma kask RedBulla.
A Kot akurat wczoraj wygrał, więc może jeszcze nie jest stracony na amen.
Dzis druzynowka, po wczorajszej padace, obawiam się, ze dzis bedzie nsjgorszy wynik od lat :(
No po wczorajszym pokazie mocy naszych orłów to ja też nie wróże nic dobrego, 5-6 miejsce.
Jedynym pozytywem z wczoraj było to że Kobayashi był daleko za Kubackim więc troche punktów nadrobione.
Wydaje mi sie że do końca sezonu to już będzie na zmiane wygrywał kasztan albo helmut ;p
Rjoju poszedl w slady Prevca, zdemolowal jeden sezon i po chlopie. Teraz jeszcze ma przeblyski, ale nie wroze mu sukcesow w przyszlosci.
Dzis tysieczny konkurs w pucharze, fajnie jakby tak go sobie Stochu wygral :p o ile sie w ogole odbedzie...
Raczej sie odbędzie bo problem jest tylko z mokrym śniegiem który zalega więc skoro odwołali kwalifikacje to zdążą to usunąć.
No Stochu mógłby sobie wygrać albo Kubacki i wtedy pan Wkurzajewski w studiu mógłby co chwile sie tym jarać i rozpływać nad tą historyczną chwilą ale raczej można stawiać domy na to że wygra Stefciu lub ewentualnie Karolek
Moim zdaniem dziś wygra najlepszy ;)
Zawody niby trwaja, ale drugiej serii to tu raczej nie zobaczymy, jak tak to rwanie bedzie sie odbywalo.
Została już tylko Norwegia, 2 tygodnie i koniec. Potem jeszcze MŚ w Planicy o ile koronawirus pozwoli.
Może wąsacz przygotuje forme na Raw Air i zamiesza czołowej dwójce. Albo inny Lindvik lub Tande. Oby sie coś działo.
Kraft jak sie bezczelnie dziś cieszył że Ryoyu zepsuł skok ;p
Mam nadzieje że ktoś mu utrze nosa jeszcze w tym sezonie hehe
bylo kilka fajnych momentow, ale ogolnie sezon dla nas nijaki, bo nawet druzynowo prezentowalismy sie slabo.
W lotach mysle, ze bedzie z naszej strony tragedia :D
1000-czny konkurs najlepiej skwitowały te puste trybuny. Już w Rumunii była lepsza atmosfera.
Murańka jednak jedzie do Norwegii :-/
Nie rozumiem czemu Doleżal zabiera "turystów" do kadry.
Murańka jednak nie pojedzie do Norwegi. Kontuzji mu nie życzyłem i życzę mu aby szybko wyzdrowiał, ale ten sezon ma już z głowy.
I chyba na szczęście.
Zla seria trwa, w treningach byl ogien, w kwali piach. Niby sie warunki popsuly, ale kto sobie mial poradzić, to sobie poradzil, nasi jak zwykle ostatnio...
No przecież Żyla jest 5 i traci tylko 1,7pkt. do lidera Raw Air, Kot traci zaledwie 5,4pkt a Stoch 10pkt.
Gaiger jest tuż przed Kotem a Kraft tuż za Żyłą ;)
Zresztą nie ma co patrzeć na to Raw Air, nie ma sie co szarpać z Kraftem czy Gaigerem.
Najwazniejsze są punkty w generalce PŚ
A dzisiaj drużynówka, coś mi sie pomyliło, myslałem że indywidualny.
Bez kibiców to bedzie upiornie wyglądać
Obstawiam 5 miejsce
No i piździ w Oslo. Zawody przesunięte, odbędzie sie tylko jedna seria więc może być loteria. Zależy jak komu powieje.
Obstawiam zwycięstwo Żyły.
Po zawodach, cos ten sezon nijaki taki dla mnie, niewiele emocji, Kubacki zaskoczyl w TCS i w sumie tyle :(
Planica pod znakiem zapytania, Slowency boja sie coronavirusa.
Zreszta tam sniegu nie ma w ogole, w tym tygodniu pogoda poznowiosenna w okolicach Planicy.
Ajsenbiśla z pół metrowym wiatrem w plery skacze 138m, wtf?
Wyraźnie było widać w pewnym momencie jak dostaje podmuch z przodu aż mu narty wyginało ale uśredniony pomiar wiatru wskazuje 0,53 w plecy :D
Myśle że II seria go zweryfikuje.
Ogólnie ten wiatr nieźle miesza, zawodnik rusza z belki i ma wiatr w plecy a jak wyląduje to sie okazuje że miał pod narty.
Kubacki słabiutko, Kobayashi pewnie go wyprzedzi dziś w generalce.
Dobrze że Stochu sobie w końcu poradził z wiatrem.
Co zaskakujące, na ten moment prowadzi nawet w Raw Air ;)
Hofer to po tylu latach u władzy nadal nie potrafi konkursu dobrze przeprowadzić... mam nadzieję że nowy dyrektor będzie jakoś bardziej ogarnięty.
Ech, szkoda strzępić ryja...
Dobrze że chociaz Ajsenbiśla nie wygrał
A Gaiger z Kraftem solidarnie obniżyli formę
Stoch najwyraźniej dopiero na koniec sezonu doszedł do optymalnej formy. Martwi mnie natomiast Kubacki. Obawiam się, że forma mu się kończy a ten skok w pierwszej serii, to był już tylko chwilowy przebłysk.
Na twitterze poszła plotka, że niby już dziś ma być finał sezonu. Mam nadzieję, że to nieprawda, skoro i tak nie ma kibiców na zawodach i skaczą w tym samym regionie to rezygnowanie z Vikersund żeby skończyć te 3 dni wcześniej wydaje się mało sensowne.
Co innego Planica.
A co powiesz na rezygnowanie 3 godziny przed startem?
Koniec sezonu.
Stoch wygrał Raw Air, szkoda że w takich okolicznościach no ale zawsze to wygrana.
Szkoda też Kubackiego i tego miejsca na podium w generalce.
Mistrzostwa Świata w lotach też odwołane.
Chociaz tyle, ze Stochu walizke pieniąchów dostal na koniec.
No i wielki czarny talerz do kolekcji z wazonami ;)
A póki co to ekipa nie może sie wydostać z Norwegii
https://sport.onet.pl/zimowe/skoki-narciarskie/koronawirus-pzn-zwrocil-sie-o-pomoc-do-rzadu/sl9zplz
Dawid i Piotrek w ostatniej chwili stracili swoje pozycje w generalce.
Choć w obecnej sytuacji jest to akurat mało ważne.
Sądziłem że dokończą konkurs. Kwalifikacje się odbyły. Byli już na miejscu, nie musieli nigdzie dojeżdżać a wg decyzji rządu impreza mogła się zacząć (zakazano imprez po 18.00).
Przynajmniej 1 serię można było zrobić.
eee tam, jeszcze wiatr by zawiał nie z tej strony co trzeba i Stochu straciłby wygraną w Raw Air ;)
