Nowe zdjęcia ze Star Wars: The Rise of Skywalker
>...fani sagi nie mogą doczekać się, aby poznać zakończenie historii Skywalkerów...
Przepraszam bardzo, kto?! Po ostatniej części faktyczni fani stracili nadzieje, że jeszcze coś z tego będzie.
Tak swoją drogą to Finn(Boyega) na każdym kadrze wygląda jakby go spodnie cisnęły w kroku.
Ja bym nie przesadzał z tymi "ulubionymi bohaterami fanów" :D Szczególnie obok Boyegi, jego "cudownej" dziewczyny i tego narwanego pilota
>...fani sagi nie mogą doczekać się, aby poznać zakończenie historii Skywalkerów...
Przepraszam bardzo, kto?! Po ostatniej części faktyczni fani stracili nadzieje, że jeszcze coś z tego będzie.
Tak swoją drogą to Finn(Boyega) na każdym kadrze wygląda jakby go spodnie cisnęły w kroku.
Mnie smieszą ohy i ahy nad Mandalorianem. Obejrzałem 2 epy i jest ok nie rozumiem przesadnego zachwytu bo jest jeszcze za wcześnie. O ile nowej trylogii dostaje sie za powielanie schematów to przecież w Mandalorianie jest tak samo.
- łowca Mandalorianin - nowy Jango/Bobba Fett i tez trzyma zdobycze w karbonicie,
- Kanionowa pustyna i Jawowie
- akcji szczególnie w drugim odcinku jak na lekarstwo
Po Avengersach ludziom sie juz nie dogodzi...
Zgadza się. Jeden ziomeczek tu na golu fajnie wyjaśnił tego "megahita" Mandarynke:
Dawno nie widziałem filmu o takim poziomie absurdu , ale ubawiłem się setnie :D Bohater fakt wyróżnia się ...wiedzą rozumem i wyobraźnią to on "nie grzeszy" :D
spoiler start
Czynności podczas nawiązania kontaktu z Droidem IG właściwe....ale... nie w tej kolejności :P
Stojąc za osłoną informujemy że jesteśmy z glidi pokazujemy „legitymke” wysuwając dłoń za osłony, prosimy by nie strzelał . I ewentualnie wychodzimy zza osłony. Niestety „Mańkowi” popieprzyła się kolejność. :) IG UNIT ! STAND DOWN ! Hahahaha
Akcja się rozkręciła ( finałowa strzelanina ), trup pada gęsto. Otwierają się nagle drzwi i wyskakuje z nich „niemilec”... atakuje Mańka ! Klepiąc w plecy w ramię ?! Wszystkie oprychy uzbrojone tylko ten jeden nie! Wskakując z chaty mógł przynajmniej wziąć nóż do chleba z kuchni:D Ok nie po drodze ? To ..szczotkę z korytarza !!!
Kumpel co ze mną oglądał krztusząc się ze śmiechu rzucił:
- Berek !!! :D UMARŁEM :D
A w końcowej scenie IGI którego uwadze raczej nic do tej pory nie umknęło, jakimś cudem nie dostrzegł czynności jakie wykonał Maniek by strzelić mu w łeb. Magia ekranu :D
Jak on to zrobił ? Strasznie mnie to męczyło i wymyśliłem. Każdy kto grał w jakąś „strzelanke” CS itd. itp doświadczył, oraz zastosował ten magiczny atak..... „To był hed z dupy” Dupszot.
Dramatyczna scena szturmu na pojazd złomiarzy karkołomna i mrożąca krew w żyłach wspinaczka dał radę wyjął giwerę i....... zastygł w zadumie...pewnie zapomniał co miał zrobić.... i jak tak kurduple mogli.. bohatera prądem :P
Zapasy w błocie z Nosorożcem zakończone , użyciem scyzoryka zagłady. :D Nie mógł od razu wyjąc i dziabnąć :D
Oczywiście to tylko niektóre "kwiatki" wybrane z tego arcydzieła kinematografii. Ale jakie wymagania takie dzieła.
spoiler stop
No nie do końca, ponieważ Jango/Bobba Fett oraz świat, w którym się obracali zawsze byli na drugim planie produkcji z głównej osi fabularnej.
Liczę na to, że w Mandalorianie w końcu poznamy tą część uniwersum dokładniej. Daje ono sporo możliwości jeśli chodzi o rozwój fabuły i kreację postaci - na ten przykład nie muszą one być tak jednoznacznie podzielone na dobre i złe, gdyż ze względu na otoczkę, mogą być mniej lub bardziej "źli", bezwzględni, brutalni, itd.
Pewna część tego świata pokazana została już w "Solo: A Star Wars Story" ale to wciąż tylko mała część.
Chciałbym aby serial był mniej infantylny niż filmy, szedł w kierunku dorosłego odbiorcy ale nie sądzę aby Disney miał takie same plany wobec niego :-/
Rzygać mi sie chce jak na to patrzę, chciałbym wymazać ze swojej pamięci dwa poprzednie filmy, żeby nie psuć sobie obrazu Gwiezdnych Wojen.
Ja bym nie przesadzał z tymi "ulubionymi bohaterami fanów" :D Szczególnie obok Boyegi, jego "cudownej" dziewczyny i tego narwanego pilota
Jednakże narwany pilot najlepiej się prezentuje z całej trójki. :v
Narzekają, narzekają, ale koniec koniec końców i tak ludzie obejrzą. Sam fanem Disneyowych Star Warsów nie jestem ale od niechcenia zobaczę.
Jest to elitarna jednostka taktycznego zdekoncentrowania i odwrócenia uwagi przeciwnika znana jako: „Mięso armatnie”
Widzę bolączki nowej sagi, szczególnie epizodu 8 ale czekam na 9 bo chcę poznać finał i mam nadzieję na najlepszą cześć z nowej sagi
Komentarze pod każdym newsem o Star Wars: jad, jad i jeszcze więcej jadu. W tym narzekaniu wszyscy chyba zapomnieli o zwykłym cieszeniu się z uniwersum Lucasa.
No z Uniwersum Lucasa się cieszymy.
Jad jest tylko wobec Uniwersum Disneya, którego nie da się nazwać Gwiezdnymi Wojnami.
Mi te filmy się podobają.
Wiesz jak to jest, jest grupa osób którym przyjemność sprawia zadawanie sobie bólu. To że ktoś lubi jak go boli, nie oznacza że inni tez tak lubią :)
Ale dla mnie te filmy są po prostu dobre. Mają wady, tak jak każda część Star Wars, ale wciąż są dobre. Całkowicie nie rozumiem hejtu na Gwiezdne Wojny od Disneya, bo gdy je oglądam zawsze myślę: ,,To są dobre Star Warsy. Nie tak dobre jak Oryginalna Trylogia, ale wciąż dobre''.
Cieszyłem się za młodu, jak było z czego. Teraz kijem nie tykam.
Aczkolwiek ciekaw jestem, czy ta żenada z tego wycieku, okaże się prawdą :
Gotowi na kolejną porcję poprawności p niszczącej resztki sw? Po 8 części ciężko będzie tu cokolwiek 'wyklepać'...
