Football Manager 2020 | PC
Football managera traktuję jak inne gry w które gram, a które są wydawane co rok. Kupuję co 2-3 lata, żeby wydane pieniądze były warte zmian. Od 2 lat gram w FMa 2018, więc w tym roku kupię tą edycję. Mam nadzieję że mnie nie zawidzie ;)
Gram. Bardzo wciąga tym bardziej po długiej przerwie. Ostatni ogrywany FM to rok 15 i mimo upływu czasu czuję się jak ryba w wodzie ale... Zmian które by doprowadziły do ekstazy nie ma, dialogi konferencyjne i z zawodnikami prawie identyczne co pięć lat temu. Można szybko znaleźć technikę i styl grania tak by przez cały sezon niewiele zmieniać prócz roszad personalnych. Niby dominuję w "Serie A" trzy sezony kończę w top 5 bez mistrzostwa ale pieniążków za to nie ma. Lubię takie gry a przy braku konkurencji kilka dni mi jeszcze przy niej przepadnie ale oczekiwałem czegoś więcej. Mimo wszystko polecam !7.5!
W FM 2019 nie podobało mi się, że zaczynając grę w czerwcu nie odbyłby się mistrzostwa świata w Rosji, a drugie co miałem wrażenie, że gra chodzi gorzej niż 2018. 2020 dam szansę ale poczekam na parę patchy, nie będę się pchał na premierę jak w 2019.
Football Manager 2020 praktycznie niczym się nie różni od poprzednich serii - kilka kosmetycznych zmian, które promowane były na jakieś istne rewolucje.
Naciągane plusy
Graficznie minimalnie lepiej, czyli bez różnicy dla gracza, bo grafika w tego typu grach jest sprawą drugo/trzeciorzędną, więc odbiorca doceni tylko jakieś znaczne zmiany w tych aspektach, a nie takie pudrowanie.
Kolejna "rewolucyjna" zmiana czyli wizja klubu to po prostu oczekiwania na sezon (tak jak w poprzednich edycjach) tylko wybiegające na parę lat do przodu. A te szersze aspekty "wizji klubu" to nic nie wnoszące ozdoby.
Realny (chociaż maluteńki) plusik to poprawienie lobów (w końcu czasami są skuteczne).
Minusy
Zero zmian lub zmiany na gorsze w stosunku do poprzednich edycji jeśli chodzi o:
1. "Boiskową inteligencję" zespołów:
- absurdalna ilość przerzutów na drugie skrzydło,
- bronienie się rękami i nogami przed wrzutkami z dobrych pozycji,
- ignorowanie schematów rozegrania stałych fragmentów,
- idiotyczny pressing np. 2-3 piłkarzy naciskających na bramkarza, chociaż ten i tak nie ma nikogo w pobliżu do podania,
- bramkarz może mieć podania na 1 "poziomie", a i tak będzie perfekcyjnie wyprowadzał piłkę,
- "ruchomy" mur w trakcie oddawania strzału,
- strzały z absurdalnie ostrych kątów, zamiast podań/wrzutek,
- najlepsi zawodnicy i ofensywna taktyka nie ma nawet podejścia (jeśli chodzi o skuteczności) do długiej lagi i szybkiego napastnika,
- no i w sumie coroczna wisienka, skuteczność akcji jeden na jednego jest na poziomie jakiś 10-15%.
Ogółem mecze są gorsze od tych w chociażby FM19.
2. Ilość kontuzji (najlepszy sztab, rotacja składem, lekkość treningów - nic nie pomaga w zmniejszeniu liczby urazów).
3. Atrybuty i potencjał niektórych zawodników, którzy zanotowali ewidentny progres/regres.
4. Dialogi, rozmowy motywacyjne i konferencje prasowe - te same zdania od kilku dobrych lat.
Podsumowując to FM20 w porównaniu do poprzednich wersji nie oferuje niczego ciekawego (rozgrywanie meczów jest wręcz najgorsze od kilku lat). Nie warto zawracać sobie tą edycją głowy. Nie polecam.
Kontuzje to jak w życiu bo jak tam czytam fakty sportowe to co chwile plaga kontuzji w Realu Madryt, a taki klub ma chyba dobre zaplecze fizjoterapeutyczne.
U nich sztab szkoleniowy się zmienił wraz z przyjściem Zidane'a, więc nie wiadomo jakie te zaplecze teraz jest.
"
- najlepsi zawodnicy i ofensywna taktyka nie ma nawet podejścia (jeśli chodzi o skuteczności) do długiej lagi i szybkiego napastnika,
- no i w sumie coroczna wisienka, skuteczność akcji jeden na jednego jest na poziomie jakiś 10-15%."
jedno wyklucza drugie
A skąd wyrwałeś, że długa laga i szybki napastnik = jeden na jednego? Jest wiele innych opcji. Np. grając drużyną z Premier League największą udręką jest gra z ManUtd mających w ataku Martiala i Rashforda - recepta na 80% szans na gola - podanie za obrońców do jednego z nich > drugi wchodzi w pole karne > gol > Rashford + Martial w styczniu mają 40-45 bramek i 25-30 asyst. Absurd...
Szkoda, że nie wypuszczają już fify managera, tamta seria bardziej mi przypadła do gustu. Już drugie podejście do tej serii.. za dużo rzeczy irytuje i zniechęca.
Na początku przez pierwsze tygodnie było multum sytuacji gdzie skrzydłowy targał bokiem i z zerowego konta strzelał zamiast podawać co jako graczowi grającemu od dnia pierwszego popsuło troche obraz gry, potem to naprawili zdaje sie ale niesmak pozostał
Słabiutko. Kiepski silnik meczowy, który uwydatnia błędy zawodników i ich niezamierzenie śmieszne kiksy w obrębie pola karnego. Do tego powtarzające się rozmowy medialne oraz nie wiele wnoszące rozmowy motywacyjne. Sucho, drętwo i nijako. Pół sezonu rozegrałem i widzę, jak powtarzają się wiadomości społeczne czy na konferencji. Próbuję ustawiać zawodników według własnego planu i działa na zasadzie - jak się uda, to zagrają, a jak nie, to przegrasz po głupich błędach. I te bramki w ostatnich minutach, przecież to plaga starych Cm-ów i widzę, że pod tym względem nic się nie zmieniło. Nadal wygrywa fart i czysty przebłysk pojedynczych piłkarzy.
Ten FM to dalej zabugowana ze wszystkich stron gra. Cena to jest w ogóle przegięcie w stosunku do oferowanego produktu. Łatki które wychodzą co jakiś czas jedno poprawią żeby drugie popsuć. Jak już tutaj ktoś napisał lepiej sobie kupić raz na 3-4 lata FM-a bo różnic w sumie nie ma prócz zaktualizowanych składów i dupereli, które są całkiem zbędne w grze.
6/10
Najsłabsza gra w jaką kiedykolwiek grałem.
W tą serię grałem jeszcze za czasów CMa,ale to co się dzieje w FM 2020 to jest kompromitacja i żenada. Zabrakłoby czasu,żeby to wszystko opisać. Błąd na błędzie, debilizm na debiliżmie. I to wszystko za cenę z kosmosu.
W tej grze wszystko jest absolutnie losowe. Siedzenie nad statystykami piłkarzy nie ma sensu,bo nie mają one najmniejszego odwzierciedlenia podczas meczu. Zawodnicy,którzy atrybut szybkości mają na poziomie 5 potrafią notorycznie być szybsi od tych, którzy oceniani są na 14. Napastnicy nie strzelają bramek ,ich skuteczność to jakieś 5% z sytuacji ,które mają.Oczywiście tylko nasi napastnicy, bo komputerowi grają cudownie.Kupowanie króla strzelców nic nie da,bo u nas przestanie i tak strzelać. Najczęściej kończę mecz mając oddanych 24 strzały,z czego na bramkę 16-1 gol.Mój przecwinik 4 strzały,3 na bramke 2-3 gole. Bez względu na miejsce w lidze i piłkarzy. Idiotyzm do kwadratu. Skończyłem grać po tym,jak moja drużyna przez 60 minut grając z przewagą trzech piłkarzy nie potrafiła strzelić bramki rywalowi złozonemu z zawodników o połowę słabszych niż moje rezerwy.
Możecie pisać,że takie mecze też się zdarzają,że piłka jest nieprzewidywalna,bla,bla,bla. Prawda jest taka,że silnik meczowy jest beznadziejny tak samo,jak cała ta chała,z nierealnymi i debilnymi transferami i całą resztą tej przygłupiej gry.
Odradzam całkowicie, producent powinien zwrócić pieniądze za ten szmelc. To tak,jakby w GTA V gość z karabinem maszynowym i pełnym magazynkiem przegrywał pojedynek z łucznikiem mającym jedną strzałę. Może przegrać? no może, tylko jaki to ma sens?
Zanim rozpocząłem rozgrywkę musiałem poświecić pół niedzieli na ściąganie logo packów, face paków oraz usuwanie fake nazw czyli Zebr (Juventus). Płacisz za grę, a później trzeba się bawić bo licencje niszczą całą radość z grania.
To prawda.
Nie napisałeś, że niektóre "Packi" mają po kilkanaście !!! GB danych.
Co do "Płacisz za grę, a później trzeba się bawić bo licencje niszczą całą radość z grania." nie mogę się zgodzić do końca.
Okno transferowe zmienia się ostatnio z GODZINY na GODZINĘ, na szczęście są ludzie pracujący nad uaktualnianiem, więc ja dziś, ściągnąłem dzisiejszą aktualizację składów (która jutro sie pewnie zmieni).
No chyba, że nie chcesz rozpoczynać nowej gry z aktualnymi składami.
Co do Fix-ów licencyjnych, może nie stać ich było na taki wydatek?
Widzę że krytykujecie fm 2020.. którą edycje polecacie? Jaki ostatni fm był udany?
Powiem tak. Każdy FM miał grono krytyków. Sam do nich należę bo to jest strasznie frustrująca gra, ale moim zdaniem z FM2020 wcale nie jest najgorzej. Aktualnie nie mogę się od niej oderwać. Ale jak bym miał wymieniać to najcieplej wspominam FM2016 i oczywiście Championship Manager 03/04 ale to już prehistoria.
Fatalny silnik meczowy i masa błędów. Nikt tak nie oszukuje graczy jak twórcy FMa. Ostatni naprawdę dobry FM to był chyba 12.
Gra wymaga podania bardzo wielu (w tym wrażliwych) informacji. Już na starcie proponuje mi dostosowanie reklam na stadionach (!) na podstawie moich preferencji. Gra kosztująca 220 złotych jeszcze śmie mi wciskać reklamy i to jeszcze sprofilowane? Za taką cenę?!
Aby zagrać, muszę im podać: imię, nazwisko, datę urodzenia, państwo, miejsce urodzenia oraz ulubiony klub piłkarski (może takie wrażliwe to nie jest, ale nie mogę wybrać, że żaden). Nie można niczego pominąć, by normalnie w to grać. Gdzie zgodność z RODO? Gdzie prawo do używania pseudonimów? Odinstalowałem w cholerę. Dobrze, że jej nie musiałem kupować, gdyż załapałem się na promocję w Epic Games Store, gdzie rozdawali ją za darmo. Ale jeżeli ktoś się nie załapie na tę okazję i przyjdzie mu zapłacić, to niech wie, że zapłaci za tę grę nie tylko pieniędzmi, ale też swoimi danymi, które po reklamodawcach będą krążyć.
Cholerna gra... przez nią śpię po trzy godziny na dobę! Wciąga jak bagno!!!
Ostatnią edycję, którą ogrywałem była 2017 i nie widzę jakiejś większej rewolucji, więc odnalazłem się dość szybciutko w tych wszystkich menusach (ale można na pewno wykonać bardziej intuicyjnie).
Poza tym ta gra na swoim poletku jest bezkonkurencyjna, jedyny słuszny wybór. Dziwie się, że gra nie działa na zasadzie rocznej subskrypcji, bo ten model sprzedaży w tym wypadku powinien się doskonale sprawdzić.
Hej, ma ktos save, gdzie jest np. rok 2030?
straciłem swój zapis, a nie chce mi się grać od nowa.
"Weteran" serii pewnie znalazłby masę błędów i zaraz by mnie zjechał za tak wysoką ocenę, lecz dla mnie, który spotyka się z tą serią praktycznie pierwszy raz gra jest genialna. Multum opcji, które ledwo co można na samym początku ogarnąć. Nie dziwię się, że twórcy nie dodają tu już żadnych ciekawych nowości, bo co tu dodawać w tak rozbudowanej grze? Ewentualnie mogliby poświęcić się nad rozbudowaniem taktyki obronnej, bo w porównaniu z atakiem jest tego mało. No i same mecze poprawić, żeby zawodnicy jakoś bardziej realistycznie się ruszali, a tym bardziej faule szczególnie w polu karnym (tu można się łatwo wkurzyć).
Teraz tryb kariery w Fifie będzie mi się wydawał jeszcze bardziej żałosny.
