RDR2 – dzięki wersji PC rozwiązano zagadkę wielkiego suma
Na szczęście zmarnowałem na tego suma tylko godzinę i później go olałem.
Gów*o tam a nie rozwiązano, grzebanie w plikach aby coś tak odkryć to jak otwieranie książki na ostatnim rozdziale aby od razu poznać zakończenie.
Jeszcze jedna "rozwikłana" tajemnica:
Zaginiona księżniczka Isabeau Katharina Zinsmeister z plakatu "missing person" z Van Horn: https://www.reddit.com/r/reddeadmysteries/comments/dt8uwx/one_topic_for_ikz_development/
Model jest, ale zakładam że to cut content i nie występuje w grze.
Kurde. Całe Rhodes obiegłem kilka razy w poszukiwaniu tego Gavina. Przyzwyczajenia gameplayowe.
O co chodziło z tym Gavinem? Bo chyba nawet też go szukałem. Coś mi świta, ale zapomniałem po roku o co z nim chodziło.
W grze RDR2 znalazłem niemało błędów. Mogli poświęcić więcej czasu na dopracowanie RDR2 zamiast Red Dead Online.
RDR2 to diament, który należy doszlifować do końca, skoro już zarobili niemało pieniędzy.
Dobrze wiedziec nie bede juz probowal zlapac tego bydlaka. Bylo to jedyne legendarne zwierze na ktore zapolowalem i okazuje sie ze o jedno za duzo.
Ale już za linkowanie MrClickBaitFTW to straciłem w was kompletnie wiarę..
Na szczęście sprawdziłem reddita po 15 minutach jak skojarzyłem że coś nie gra. Szkoda mi osób co spędziły tam godziny.
Dzięki za testy pcmasterrace
Ale wiesz, że gdy jakiś jełop pisze coś takiego w stronę konsolowców i później Ty robisz dokładnie to samo tylko tym razem do PC'towców to jakby za wiele się nie różnicie?
Jednak trochę przykre, że zrobili coś takiego. Ludzie spędzili masę czasu szukając nowych podpowiedzi, rockstar mogło albo zdementować istnienie czegoś takiego albo wprowadzić jakąś łatką. A tak olali graczy.