Mój dwuletni Huawei niedomaga z baterią. Poza faktem, że nie potrafi przetrwać całego dnia bez ładowania, przeszkadza mi także nakładka na androida i niewielka pamięć wbudowana.
Ogólnie też raczej nie chcę inwestować w chińczyka ponownie.
Czy jeden z modeli z tytułu sprawdzi się w tym przedziale cenowym?
Czy w przypadku A50 warto dołożyć do 6GB RAM jeżeli w nic nie gram tylko korzystam z internetu, prostych aplikacji?
Zawsze, nawet jeżeli nie gram w nic i staram się zamykać niepotrzebne aplikacje?
Jeżeli nie korzystasz z wielu aplikacji jednocześnie to nie warto dokładać.
A40 powinien się sprawdzić w normalnym użytkowaniu, ale aplikacji "niepotrzebnych" nie musisz zamykać, Android sam wiem kiedy co zamknąć i jak będzie trzeba to wyrzuci z RAMu niepotrzebne rzeczy ;) Jeżeli chodzi o baterię, to w miarę możliwości możesz unikać łądowania powyżej 80%, co zmniejsza żywoność, chyba, że bardzo Ci nie zależy i za 2 -3 lata zamierzasz sobie sprawić kolejny sprzęt, wtedy nie warto.
Sam mam prywatnie A50 i mogę go polecić. Nie ma smartfona idealnego, więc wypiszę wady:
- plastikowa obudowa (jak ktoś nosi telefon w case to raczej to nie minus) która szybko się palcuje
- czytnik palców - Samsung co miesiąc wydaje poprawki, aby usprawnić jego działanie. Wczoraj wyszła kolejna i (chyba) usunęła problem z niedomagającym odczytem palca.
- zdarzyło mi się, że kilka razy samoczynnie się zrestartował, ale to wina softu
- aparat jest co najwyżej średni. Ja nie potrzebuję co prawda super jakości kawki z pianką o poranku, ale miłośnicy foto powinni wybrać coś innego. Do codziennego użytkownika jednak jest ok i ma tryb nocny.
- brak choćby podstawowej odpornosci na zachlapanie (o pełnej wodoszczelnosci mozna w tej cenie pomarzyć)
Poza powyższymi widzę same zalety:
- bardzo dobry ekran AMOLED - wyraźne, czyste barwy, super kontrast i jasność
- nakładka Samsunga - moim zdaniem najlepsza customowa wersja, o wiele lepsza od Xiaomi i innych
- bardzo sprawne działanie. Korzystam z niego już 8 miesiąc i nie czuję żadnych spowolnień.
- Bateria trzyma 1,5-2 dni w zależności od użytkowania. Miałem okazję ostatnio sprawdzić baterię w akcji podczas intensywnego dnia w podróży służbowej - w samolocie oglądałem przez 1,5h Netflixa, troszkę pograłem, potem na mieście robiłem trochę zdjęć i filmów, dzwoniłem, korzystałem z mapy i nawigacji, trochę przeglądałem neta, pocztę i FB/Twittera. Po powrocie zostało mi niecałe 30% baterii czyli całkiem spoko jak na dzień bez powerbanka.
- wystarczające bebechy - CPU, RAM i pojemność
- aktualizacje - 5 listopada dostałem poprawki i zabezpieczenia datowane na 1 listopada... i tak jest praktycznie co miesiąc ;) Samsung tutaj mnie zaskoczył.
Jeżeli masz okazję wyrwać go za około 1000 zł to moim zdaniem warto.
Dzięki wielkie za odpowiedź. Problemy z czytnikiem trochę martwią, ale reszta wad niespecjalnie mi przeszkadza.
Najpewniej spróbuję dorwać w czasie czarnopiątkowych wyprzedaży A50.
Czytnik działa już o wiele lepiej niż np. w kwietniu/maju. Nie jest do kitu, ale nie działa też tak turbo szybko jak u konkurencji. Ale działa. Jeśli liczysz czas w milisekundach to zauważysz różnicę.
