Sytuacja wygląda tak: mam prawie 18 lat, i posiadam konto na portalu Facebook od około pięciu lat, kiedy zakładałem to konto, sam miałem niepełne 13 lat. Dzisiaj przeglądałem wiadomości, i zorientowałem się, że mając 12-14 lat pisałem sporo naprawdę cringowych rzeczy, i teraz ściska mnie z żenady kiedy myślę, że ktoś mógłby to teraz przeczytać. Świadomość, że byłem dzieckiem nie pomaga.
I dlatego zastanawiam się, czy jest możliwość, by te wiadomości jakoś "usunąć". Usunąć w cudzysłowie, ponieważ wiem, że manualnie można usunąć co najwyżej swoją kopię wiadomości. Ale wciąż łudzę się, że może istnieć jakiś sposób aby osoba po drugiej stronie nie mogła tej korespondencji przeczytać. Może usunięcie konta pomoże, choć wydaje mi się, że jedynie zmieni moje dane i zdjęcie na "Użytkownik nieznany", czy coś takiego. Normalnie byłaby możliwość, że drugi uczestnik konwersacji nie będzie pamiętać, z kim odbywał wtedy rozmowę, ale jestem pewien, że były wymieniane także informacje personalne, a nie tylko nic nie mówiący small talk na żaden konkretny temat. A może pomogłoby zablokowanie danej osoby, zostanie zablokowanym, lub oba na raz? Czy zablokowanie kogoś, lub obustronna blokada odbiera nam możliwość czytania wzajemnych wiadomości? Albo ewentualnie, może jest opcja zwrócić się z tym problemem do administracji Facebooka?
Co do wiadomości, to idzie wszystko usunąć, ale tylko dla Ciebie.
Co do innych rzeczy na fb - dziennik aktywności
Zawsze można założyć nowe konto a te usunąć. Też tak mam, boli mnie jak czytam co za głupoty pisałem i w jaki sposób to robiłem... ale teraz się tym nie przejmuje.
Mam to samo. Starych wiadomości nie czytam bo aż mi głupio, ale czasami wskakują powiadomienia ze ,,wspomnieniami". Zimny pot k@#$a.
Tak samo mam jak czytam moje stare posty ze starego konta na GOLu. Panowie jeśli kogokolwiek obraziłem czy zwyczajnie byłem w waszych oczach debilem w latach 2009-2010 to chciałbym przeprosić i prosić o rozgrzeszenie.
Brawo!
Tak wygląda właśnie doświadczenie większości z nas.
Przynajmniej Ty jesteś wobec siebie szczery i wyciągasz wnioski.
Ba, powiem więcej! To nie przestanie działać. Za kolejne x lat spojrzysz na to co teraz piszesz i myślisz dokładnie tak samo :)
A właśnie fora czy fb, które "pamiętają", zostawiają takie bolesne świadectwo :D
Ale pociesz się. 98% ludzi i tak ma w dupie to co pisałeś x lat temu, tylko Ty sam się tym przejmujesz. A im bardziej sam się będziesz nakręcał, tym gorzej.