więc pora zrobić fleszbeka i wybrać ulubione gry poszczególnych lat i jedną jedyną GotD spośród nich.
U mnie zaskoczenia nie ma :D
spoiler start
DS wywarł na mnie chyba największe wrażenie z wszystkich gier jakie kiedykolwiek grałem, przeszedłem go dobre kilka razy i spędziłem w jego świecie ponad setkę godzin, jak już nie miałem co robić to stwarzałem sobie różne wyzwania jak soul level 1 run albo bicie bossa złamanym mieczem na ng+6. Zwyczajnie nie potrafię nie kochać tej gry, klimat jest nie do podrobienia, świat i lore wchłaniają bez reszty. Strach pomyśleć, że prawie mnie ominęła ta niepowtarzalna przygoda bo miałem już dać sobie siana po tym jak Capra Demon zrobił mi z dupy jesień średniowiecza, ale jakoś udało mi się go pokonać, a było warto. Szkoda, że nie wszyscy nie dali rady ją ukończyć, pamiętajcie że za dużym wysiłkiem/ryzykiem, a w tym przypadku zaangażowaniem idzie duża nagroda!
spoiler stop
Fallout New Vegas [2010] był dobrym rozpoczęciem nowej dekady, potem tylko słabiej...
Divinity - Original Sin [2014] oraz jego sequel, przy czym dla mnie pierwsza część lepsza choć mało kto dzieli ten sentyment :x
Dragon's Dogma - Dark Arisen [2012] - taka interpretacja D&D to mi się podoba!
UnderRail [2013] - Fallout wrócił do 2D, zaprzyjaźnił się w świecie Metro. Gęsty klimat, barwne postacie, eksploracja - takie gry dają ludziom nadzieję że da się robić dobre gry.
Grim Dawn [2016] - soczysty action RPG który razem z Path of Exile zmiótł wydmuszkę, w postaci trzeciej części Diablo, w pył. Przynajmniej dla mnie.
War for the Overworls [2015] - nie chciałem klona DungKeepera2 ale jako coś inspirowanego spisuje się znakomicie.
Rising Storm - Vietnam [2017] czyli zamiast stękać z innymi na stan Battlefielda czy CoD poświęciłem ten czas na lepsze gry :]
Z nowszych gier?
Poza STALKER - Anomaly (silnik gry po przejściu na 64bity stał się megastabilny) i pochodnymi projektami czy ciągle żywym Path of Exile?
Nic.
Nie mam kasy na kupowanie premierówek a do tego „promocje" typu -75% a cena nadal 100zł+ nie pomagają.
Zamiast narzekać gram w to co zebrałem dotąd (ale nie robię żadnych backlogów czy innych patologii, dla mnie to głupota) :]
edytka:
a, z nowszych to na razie tylko Darksiders 3 [2018].
Ludzie narzekają na nią ale dla mnie świetna gra. Każda część jest trochę inna w gameplay'u - tempo, podejście, wymagane skupienie i takie tam.
Nie ma tam nic z Dark Souls, w tej dekadzie wszystko co jest trudniejsze niż bezmyślny samograj dostaje łatkę Soulsów.
2010 kończyło dekadę, a nie ją zaczynało.
Seria Metro, Bioschock Infinity plus Burial at Sea, trylogia Tomb Raider, Crysis 2,3 (1 wygrywa, ale nie jest z tej dekady), The Last of Us, Uncharted 3,4, Lost Legacy (ponownie 1 i 2 są z wcześniejszych lat), Until Dawn, Detroit Become Human, Riddick Assault of Dark Athena. To na początek. Pewnie jeszcze cos dopiszę, ale w porównaniu do tamtej dekady, ta słabiutko. Tamta w jedynym roku ma wiecej fajnych gier niż ta w calości.
Nie żebym był upierdliwy ale nasza dekada zaczęła się 1 stycznia 2011 a kończy się 31 grudnia 2020. Tak więc mass effect nie jest grą z tej dekady. https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Dekada_(czas)
Szczerze mówiąc byłem przekonany, że zaczyna się od 1 stycznia 2010
@edit
A tu na skrinie czemu znowu jest napisane po mojemu? W innych miejscach jest tak jak mówisz.
@edit 2
Dobra nie ważne, tu jest przed naszą erą to jest na odwrót... Tomuś poznaje świat odc. 2137
Fajny wątek! Mam tylko jeden problem - niektóre gry na konsolach ukazywały się później. Postawiłem więc na pierwszą datę premiery danej gry, choć zwykle grałem w nie później.
2010 - Red Dead Redemption
2011 - Dark Souls (główny przegrany: Wiedźmin 2)
2012 - Diablo III
2013 - Grand Theft Auto V (główny przegrany: Europa Universalis IV)
2014 - Dragon Age: Inkwizycja
2015 - Wiedźmin 3 (główni przegrani: Bloodborne, Pillars of Eternity)
2016 - Rise of the Tomb Raider (troszkę naciągnąłem, ale inaczej byłby pusty rok)
2017 - Assassin's Creed Origins
2018 - Spider-Man
2019 - Jeszcze nie jestem w stanie wskazać żadnej gry
Gra dekady:
1. Red Dead Redemption
2. Wiedźmin 3
3. Dark Souls
Skończyłes RDR2 czy nie.
spoiler start
Spiderman to jest gra 5/10
spoiler stop
Jeszcze nie, dopiero mi sie niedawno przypomnialo, ze byla taka gra
Prędzej bym powiedział że rotr to gra na 5 no może ,6 na 10
Każdy ma swoje zdanie
To na pewno najslabsza gra w zestawieniu, ale alternatywą na 2016 było tylko Pokemon GO. Słaby dla mnie to był rok.
Jak to? Nie grałeś w DS3 ani Dooma w 2016
Uncharted 4 zjada i wypluwa ROTR, które jest grą z 2015 tak naprawdę, ta gra (u4) dostała tyle tytułów ze nie bede pisal dlaczego..
Byl jeszcze Doom, Dishonored 2, Deus Ex MD, Titanfall 2..
Przepraszam, ale czy to jest wątek z moją kur*a listą czy z typami jak obstawialiby koledzy z forum?
Nie gram w FPS-y, a Uncharted 4 było nudne. Deus tez nie umywa się do Human Revolution.
Spiderman to jest gra 5/10
Twoja stara jest.
ta gra (u4) dostała tyle tytułów ze nie bede pisal dlaczego..
żadne nagrody nie zmienią tego, że gra może dla kogoś być nudna lub zwyczajnie nie być w jego type
chyba na tym polegają te listy w tym wątku?
Ghost to największy fanboj Anczartedów i reda deda 2 na tym forum, a wy się dziwicie.
Jak ty ten obrazek zrobiłeś? Xd
2010 : Red Dead Redemption albo Heavy Rain - bardziej jednak chyba rdr
2011 : Batman Arkham City
2012 : Max Payne 3
2013 : The Last of Us
2014 : Alien Isolation
2015 : Batman Arkham Knight / Wiedźmin 3 (bardziej jednak Batman)
2016 : Uncharted 4
2017 : Resident Evil 7
2018 : Red Dead Redemption 2 (nr 2 god of war)
2019 : Resident Evil 2 remake ewentualnie Control .
Top 3
RDR2
Tlou
UNCHARTED 4
Dla mnie najlepsze gry to:
2011 - Dark Souls 1
2012 - Dragon's Dogma (sorry Dishonored)
2013 - Bioshock Infinite
2014 - Wolfenstein The New Order
2015 - MGSV: Phantom Pain
2016 - Wiedźmin 3: Krew i Wino
2017 - The Legend of Zelda: Breath of the Wild
2018 - Red Dead Redemption 2
2019 - Death Stranding albo Sekiro: Shadows Die Twice (jak ukończę obydwie to się okaże)
2020 - ?
Takie podsumowanie to dopiero za rok kolego... ale niech ci będzie.
2011- Dark Souls
2012 - Sleeping Dogs
2013 - GTA V
2014 - South Park: The Stick of Truth
2015 - Wiedźmin II
2016 - Dark Souls III
2017 - Yakuza 0
2018 - Yakuza Kiwami 2
2019 - Outer Worlds (?)
2020 - ???
Wiedzmin 2 w 2015?
Mogliście się postarać o ładne graficzne przedstawienie jak moje
Ja zrobię lepsze ale później.
albo ladne, albo jak Twoje
Ha ha ha bardzo śmieszne :(
no to byle jakie, ale graficzne
Grą (a raczej grami) dekady może być tylko The last of us.
2010 - Mass Effect 2
2011 - Dark Souls
2012 - Dishonored
2013 - The Legend of Zelda: A Link Between Worlds
2014 - Bayonetta 2
2015 - Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
2016 - Titanfall 2
2017 - Persona 5
2018 - Red Dead Redemption 2
2019 - rok jeszcze się nie skończył
Mam masę zaległości, szczególnie z dwóch ostatnich lat.
spoiler start
Gdyby nie Wiedźmin to miałbym problem co wybrać. Serio, wyszło sporo dobrych produkcji w 2015 (podobnie zresztą 2017, gdyby nie Finding Paradise to kaplica).
spoiler stop
Edit: Tak wiem, że TLoU Remastered wyszło w 2014, ale tylko w taką wersję grałem, a poza tym remaster ma ładniejsze pudełko :d.
Edit2: No i oczywiście najlepsiejsza gra: To the Moon.
O widzę postaranko
@edit
No, To the Moon fajne było, a to, że jest dla ciebie GotD ma jakiś związek, że jedna z bohaterek ma autyzm? Dziwne bo dla mnie też powinna być najlepsza w takim razie ;)
Gierka jest kozacka, o wielu rzeczach dowiadujemy się z czasem. Przykład:
spoiler start
Jeden z królików które River zrobiła wyróżniał się na tle innych (był niebiesko - żółty podczas, gdy reszta była klepana na jedno kopyto). I to właśnie ten zając był jej symbolem (inna od reszty ludzi których znała), wyłapać to można było podczas sceny z wesela, River była wtedy ubrana właśnie w te kolorki --->
spoiler stop
a to, że jest dla ciebie GotD ma jakiś związek, że jedna z bohaterek ma autyzm?
Polecam Ci obadać Finding Paradise, myślę, że podejdzie Ci bardziej od To the Moon, bo o ile ta druga opowiada o miłości tak FP jest o samotności ;)
myślę, że podejdzie Ci bardziej od To the Moon, bo o ile ta druga opowiada o miłości tak FP jest o samotności ;)
M-myślę, że możesz mieć rację, ale będę płakał więc lepiej żeby nikt nie widział jak w to gram, zresztą nie okłamujmy się i tak nie ma kto tego zobaczyć ;(
Moje ulubione, wysoko ocenione produkcje ostatnich lat ;)
2010 - Drakensang: The River of Time
2011 - Dead Space 2
2012 - Legend of Grimrock
2013 - nie jestem w stanie wskazać jednego tytułu
2014 - Valiant Hearts: The Great War
2015 - SOMA
2016 - Balrum / Quern: Undying Thoughts
2017 - Outcast: Second Contact
2018 - Ghost of a Tale
2019 - na razie brak
Najdziwniejsze zestawienie w tym temacie, grasz tylko w darmowe gry czy jak? :O
Poza Outcastem i SOMą reszta raczej nie była rozdawana za darmo. A Outcast SC ograłem na premierę, SOMA - dwa lata temu. Lubię klimatyczne produkcje, tytuły AAA rzadko do mnie przemawiają, zazwyczaj jest to rzemieślnicza robota bez błysku, choć pewnie jakieś tam wyjątki by się znalazły, aczkolwiek nie w ostatnich latach.
2010: Castlevania: Lords of Shadow
2011: Gears of War 3
2012: Diablo 3
2013: ACIV: Black Flag
2014: Diablo 3: Reaper of Souls
2015: Wiedźmin 3
2016: Stardew Valley
2017: Tom Clancy's Ghost Recon Wildlands
2018: Moonlighter
2019:
DOOM wyszedł w 2016 a Hollow w 2017?
Cholera, muszę w końcu którąś zainstalować! Dałbym sobie ręke uciąć, że dopiero co kupowałem na wyprzedaży.
Polecam zabrać się do tych gier jak najszybciej, zwłaszcza do HK, jak dla mnie jest to chyba najlepsza planszówka 2d w historii, najlepszy indyk w historii i jedna z lepszych gier w historii. Świetny soundtrack, świetny klimat, świetni bossowie, minimalistyczny acz satysfakcjonujący system walki gdzie odpowiednie ustawienie się w osi x,y ma ogromne znaczenie, zwłaszcza przy walkach z bossami i świetna historia zapisana w świecie gry podobnie jak w soulsach, w sumie to są takie soulsy 2d
Na szczęście grafika im się nie zestarzeje na razie. mam starsze znaleziska, wstyd nawet pisać :D A że dobre to wiem, po to kupiłem.
Wstawiam to w co grałem lub chociaż widziałem na tyle żeby ocenić.
2010 - Gray Matter
2011 - Faery: Legends of Avalon (gówniany rok więc i tytuł wybrałem przeciętny)
2012 - Nightmares from the Deep: Wyspa Czaszki
2013 - Divinity: Dragon Commander (to tylko oglądałem, ale w tym roku nie było NIC)
2014 - Blackguards
2015 - Pillars of Eternity
2016 - Tyranny
2017 - Divinity: Original Sin II
2018 - Pillars of Eternity II: Deadfire
2019 - nie grałem w nic co wyszło w tym roku
Wiem że dekada zaczęła się od 2011, ale jednak dam zestawienie od 2010, ze względu że idea tego wątku mówi inaczej.
2010: Battlefield Bad Company 2
2011: Batman Arkham City, Battlefield 3
2012: ETS 2, Sleeping Dogs i Max Payne 3
2013: AC IV i TLOU
2014: Far cry 4, Watch Dogs
2015: Wiedzmin 3, Rocket League
2016: Doom
2017: AC:Origins
2018: AC:Odyssey
2019: 404 not found
2011: Portal 2 (dalej Batman Arkham City, Dead Space 2)
2012: Dishonored (dalej Diablo 3, Persona 4 Golden)
2013: Bioshock Infinite (dalej GTA V, The Wolf Among Us)
2014: Wolfenstein New Order (dalej Obcy: Izolacja, AC Unity)
2015: Pillars of Eternity (dalej Wiedźmin 3, Rise of the Tomb Raider)
2016: Uncharted 4 (dalej Dishonored 2, Dragon Quest Builders)
2017: Nier Automata (dalej Horizon Zero Dawn, Persona 5)
2018: God of War (dalej Dragon Quest XI, Ni no Kuni 2)
2019: Astral Chain/Death Stranding/Pokemon Shield&Sword/Dragon Quest Builders 2
2020: Final Fantasy VII Remake/System Shock/Dying Light 2/Ghost of Tsushima/Wasteland 3/Persona 5 Royal
Gra dekady?
Ex equo Nier Automata i God of War (na ten moment).
Poprawka, nie mogę edytować:
2015: Pillars of Eternity (dalej Wiedźmin 3, Dying Light)
Jak uwzględniać 2010 - Heavy Rain
2011 - Dark Souls
2012 - Persona 4 Golden
2013 - GTA V
2014 - Hearthstone
2015 - Wiedźmin 3
2016 - Persona 5 (światowa premiera) / Dark Souls 3 (premiera w Polsce)
2017 - Danganronpa V3
2018 - Super Smash Bros Ultimate
2019 - Na ten moment, YGO Legacy of the Duelist Link Evolution, może w przyszłości to miejsce zajmie Catherine Full Body
2010 Red Dead Redemption
2011 Dark Souls
2012 Max Payne 3
2013 The Last of Us
2014 Bayonetta 2
2015 Bloodborne
2016 Uncharted 4
2017 Persona 5
2018 God of War
2019 Astral Chain (jak na razie)
Dobra tam, załóżmy że to zestawienie najlepszych gier lat... dziesiątych/dziesiętnych/nastych (naprawdę żaden naukowiec jeszcze nie nazwał fachowo tego okresu, jak np zrobili z latami 2000.?)
Hmmm patrząc na ranking według moich oceń to nie za ciekawie to wygląda. Na początku tej dekady miałem mocny przestój i dużo sławnych gier przegapiłem. Wygląda to tak (gra dekady jest pogrubiona)
2010- F1 2010
2011- Uncharted 3: Oszustwo Drake'a
2012- Euro Truck Simulator 2
2013- Company od Heroes 2
2014- Pro Cycling Manager 2014
2015- Dirt Rally
2016- Uncharted 4: Kres złodzieja
2017- Dirt 4
2018- Red Dead Redemption 2
2019- Anno 1800 (ale to się może zmienić)
2010 - tutaj wybieram między ME 2, a RDR... obie gry są genialne, ale chyba wybiorę Red Dead'a. Po raz pierwszy byłem wyeksponowany na grę z ta zarysowanym wątkiem fabularnym.
2011 - Portal 2 - jednocześnie jest to moja ulubiona gra zeszłej generacji konsol. Świetny gameplay, fantastyczne mechaniki, zapamiętywalne postaci (nawet jeśli były to AI), dużo doza czarnego humoru i genialna fabuła oraz lore - no kuhwa kocham tę grę
2012 - Max Payne 3 - trochę tak z braku laku bo np. takie Darksiders 2 czy Sleeping Dogs były spoko... no, ale jakoś nie miały tego czegoś
2013 - tutaj wybieram The Last of Us choć byłem też skłonny wybrać GTA V. Jedyna naprawdę genialna gra od Naughty Dog.
2014 - South Park: Kijek Prawdy - gra przez którą zawaliłem egzamin na studiach. Tak. Tak cholernie mnie wciągnęła
2015 - tutaj było mi naprawdę ciężko... Wyszedł Wiesiek 3, Cities Skylines, Life is Strange, MGS 5, Fallout 4.... to był naprawdę gruby rok. Ostatecznie jednak oddaję swój głos na Ori And The Blind Forest, które uważam za jedną z najwspanialszych gier tej generacji
2016 - chciałem powiedzieć o Anczartedzie... ale szczerze dużo bardziej podobał mi się Deus Ex: Rozłam Ludzkości. Ilość mechanik, fajna fabuła, ciekawy klimat no i gameplayowy majstersztyk zrobiły na mnie większe wrażenie niż Nathan Drake robiący pifpaf w dżungli.
2017 - oh boi... to był dopiero sztos rok. To właśnie w tym roku wyszły 3 moje ulubione gry nie tylko tej generacji, ale i ogólnie. Persona 5, Nier: Automata i Zelda: Breath of the Wild. Wszystkie są na tyle genialne, że aż szkoda mi je rozdzielać choć osobiście najbardziej loffciam Personę.
2018 - to był zdecydowanie rok konsolowych exów. Ze wszystkich chyba najbardziej mi się podobał God of War choć Spiderman było blisko objęcia pierwszego miejsca. RDR2? Naaah - to taki gierkowy odpowiednik Queen. Przereklamowany, ograny do śmierci, ale ostatecznie nie jest taki genialny <czeka na hejt ze strony największego kombojowego fanboja - ghosta>
2019 - wszystko wskazuje na Astral Chain, ale takie gry jak Days Gone czy Gears 5, które cholernie mi się podobały, mogą sporo namieszać w ostatecznej ocenie.
Gra dekady? Persona 5 i Nier Automata - nie umiem wybrać jednej i nic z tym nie zrobicie. Sorry :(
2011 - Portal 2 (co-op) [Rage]
2012 - Deadlight [Walking Dead]
2013 - Call of Juarez : Gunslinger [Crysis 3, Far Cry 3]
2014 - Wolfenstein New Order [Sniper Elite 3, Far Cry 4 + dlc, Metro 1 i 2 Redux]
2015 - Mad Max [Wolfenstein Old Blood]
2016 - Doom
2017 - Wolfenstein II (Sniper Elite 4)
2018 - Far Cry 5 + Mroczne Godziny
2019 - Red Dead Redemption 2 (w planie w 2020) [Rage 2 + dlc , Wolfenstein: Youngblood (co-op), American Fugitive]
Czytam wasze listy i tak myślę, serio ten spider mam taki dobry? Strasznie podzielone opinie
każdy ma inny gust, ale skoro głośno o tej grze przed i po premierze to musi być dobra. co nie znaczy że każdemu podejdzie jak każdy hit
Mnie bardziej zastanawia czemu nikt nie wspomina MHW, pewnie mało kto grał, a dziwne bo sprzedało się 14 milionów (najlepiej sprzedająca się gra w historii capcomu) kopii tej gry, o wiele więcej niż WIĘKSZOŚCI exów sony, a do praktycznie żadnego golasa nie trafiła?
Ja grałem w MHW. Solo. Nie uważam, że jest zła, ale tez nie jakas super.
Wybitny. Pomimo błahej i przewidywalnej fabuły, która została poprowadzona mistrzowsko (jakkolwiek nielogicznie to brzmi, tak właśnie jest) jest przykładem tego jak wzbudzać emocje dla filmów o superbohatera oraz jak robić grywalne sandboksy dla konkurentów z Ubisoftu. Dawno nie czerpałem takiej radości z czystej zabawy. Ta gra jest synonimem słowa zabawa.
Ten Spiderman to najgorsza gra jaka przeszedłem może najgorsza w jaka grałem.
Oklepana, nudna, durna i brzydka. Fabuła dla 15sto latków. Strata czasu.
Generalnie to zacznijmy od tego, że Ubisoft nie robi grywalnych sanbboxow tylko przeciętniaki bez fabuły i rozgrywka opierająca się na monotonnym gruntowaniu
Także widać, że każdy ma swoja definicje 'zabawy'
To, że postać się szybko rusza a mapa jest zawalona tona powtarzalnej aktywności nie czyni ich gier dobrymi
Spider-Man jest podobny.. ale dużo lepszy.
Na szczęście grindu tutaj się totalnie nie odczuwa, bo można olać ciepłym moczem te nudne odbijanie baz itp a skupić się na fabule która jest niezła, sama rozgrywka przypomina bardzo Batmana więc siłą rzeczy musi wciągać ;)
Jednak nazwanie spider mana gra wybitna to spore nad użycie, nie ma tam nic na wybitnym poziomie
2010 : Alan Wake
2011 : Deus Ex Human Revolution
2012 : Max Payne 3
2013 : The Last of Us (tutaj byla piekielnie mocno trójka bo jeszcze BioShock i GTA V)
2014 : Wolfenstein The New Order? Straszna bieda :)
2015 : Until Dawn
2016 : Uncharted 4
2017 : Prey
2018 : RDR2
2019 : Control
Milo, ze ludzie pamietają o MP3, za to Far Cry 3 zapomniany a jak dobrze pamietam to on wtedy dostał goty, mial co prawda trochę innowacji jak na swój czas, ale fabularnie no tak slabo raczej, a jako ze wychodza nowsze odslony to mechanika byla ulepszana i jakos trojki sie chyba przez to juz tak dobrze nie wspomina..
Przydałoby się napisać najlepsze DLC w dekadzie :D Dodatków było od groma, więc zwykle top 10:
1. Burial at Sea Part 1/2 (Bioshock Infinite)
2. Krew i Wino (Wiedźmin 3)
3. Honest Hearts (Fallout New Vegas)
4. The Following (Dying Light)
5. Blood Money (Fallout New Vegas)
6. Brave New World (Civilization 5)
7. Cold, Cold Heart (Barman Origins)
8. Rising Tide (Civilization Beyond Earth)
9. Far Harbor (Fallout 4)
10. Awakened (Dead Space 3)
Najlepsze dlc to left behind do tlou
^
No chyba nie. Co tam niby było dobrego? Do Krwi i Wina czy Serc z Kamienia to nawet nie ma podbicia, podobnie jak do Burial at Sea.
Planeswalker:
2012 - Dishonored
Ghost2P:
2014: Alien Isolation
konewko01
2012: Dishonored
Trzynaście;
2017: Prey
Panowie, piąteczka! Świetny gust.
Dishonored to jedna z naprawdę niewielu gier, do których zawsze wracam po jakimś czasie. Jest bardzo mało takich perełek ;) Do tej pory jedynkę ograłem 5 razy, dwójkę 4 razy w różnych okresach czasowych. Outsidera niestety tylko raz, ale kiedyś nadrobię :(
Z calej tej dekady wygrywa....tytuł, ktory pominałem - Portal 2. Zapomniałem o tym kulcie gejmingowym.
Moja lista ale ja mało gram i musiałem się wspomóc yt aby sobie przypomnieć gry z lat 2011 - 14
11 - Saints Row The Third/Batman AC
12 - Max Payne 3
13 - Tomb Raider/TloU
14 - Alien Isolation/ South Park Kijek Prawdy
15 - Wiedźmin 3
16 - Wiedźmin 3 DLC
17 - Horizon Zero Dawn
18 - God of War/Shadow of The Tomb Raider
19 - to się okaże bo jeszcze w nic z tego roku nie grałem ale poświęcę kilka miesięcy urlopu w tą zimę na najciekawsze tytuły.
Gra dekady dla mnie:
Quake Live bo... gram w nią od dekady <3 i żaden single player mi nie zastąpi tych emocji -rywalizacji z żywymi oponentami.
Jeśli chodzi o single player wiadomo W3
Edit: no tak przecież grałem w RE2 z tego roku ale jeszcze spora kupka wstydu na horyzoncie
Druga dekada kończy się w 2020 więc jeszcze ponad rok. W stanie na dzień dzisiejszy 3 gry naprawdę mnie powaliły - zarówno artystycznym podejściem do wykreowanego świata, opowiadaną historią jak i gameplayem:
1. TW3
2. Dishonored 1 i 2
3. RDR2
O druga dopiero nie-leniwa osoba w tym wątku
z tym 2019 to żebyś się nie zagalopował, najpierw zagraj
2010 – mam zagwozdkę. Battlefield: Bad Company 2 było grą, dla której kupiłem konsole (i jedną z ostatnich strzelanek, w których multi jak i single mi się podobał), lecz ma rywala w postaci Red Dead Redemption. Chyba jednak nieznacznie wolę RDR.
PS Nie mogę nie wspomnieć o M&B Warband – grze, w której spędziłem mnóstwo godzin i grałem w kilkanaście modów. Jednak właśnie – sama podstawka jest biedna. Dlatego jednak nie umieściłbym jej jako gry roku, ale na pewno zasługuje na wyróżnienie.
2011 – L.A. Noire. Bardzo niedoceniana gierka, z niepowtarzalnym klimatem LA oraz ciekawym doświadczeniem pracy „detektywa”. Szkoda, że szef studia był szkodnikiem i więcej gier Australijczyków już nie zobaczymy. Wiedźmin 2 był również wspaniałą grą, najlepszym Wiedźminem, lecz gameplay z turlaniem to była jedna wielka porażka. W Skyrimie spędziłem mnóstwo godzin, ale na tytuł GoTY w żadnym wypadku nie zasługuje – ta gra jest grywalna tylko dzięki społeczności.
2012 – Gra o Tron od Cyanide. Jedna z najlepszych fabuł w grach, klimat jak w książkach, wyraziści protagoniści. Gameplay wzorowany na DA: Origins ale przez to, że nie mamy tylu towarzyszy oraz jest pół-aktywna pauza zamiast aktywnej trudniejsza w pojedynkach. Grę przechodziłem kilkukrotnie i za każdym razem świetnie się bawiłem. Z drugiej strony Dishonored – świetny tytuł, może z trochę gorszą fabułą, ale za to z świetnym projektem poziomów, równie świetnym klimatem wiktoriańskiej Anglii. Nieznacznie wygrywa GoT ale to bardziej moje skrzywienie wynikające z tego, że uwielbiam książki GRRMa. Jeszcze w tym roku wyszedł Crusader Kings 2 – lecz wg mnie ta gra potencjał dopiero ujawniła po dodatku The Old Gods – więc niestety, grą roku nie była.
2013 – nieciekawy rok, sporo klap i rozczarowań. Z braku laku The Last of Us za fabułę (której nie nazwę unikatowej – film „Droga” z Viggo Mortensenem przedstawił podobną opowieść ciekawiej w niecałe 3 godziny) i gameplay. Zachwytu Bioshock: Infinite nie potrafię zrozumieć – gra wcale mnie nie wciągnęła, do dzisiaj jej nie przeszedłem.
2014 – Wargame: Red Dragon – tylko dlatego, że w tym roku nie ma z czego wybierać a w tą część Wargame grało mi się najlepiej. Banished dopiero po modzie Colonial Charter rozwija skrzydła. Dragon Age: Inkwizycja miała kilka dobrych pomysłów, lecz nie była dobrą grą RPG.
2015 – Total War: Attila. Trochę dlatego, że jednak Wiedźmin 3: Dziki Gon wyprowadzał mnie kilkukrotnie z immersji, miał kilka poważnych błędów projektowych/scenariuszowych a Attyli pomimo kilku niedociągnięć, dobrze się broniło Cesarstwo Zachodniorzymskie albo najeżdżało Sasami Brytanie. Może to trochę niesprawiedliwe, ponieważ w Attyli oczekiwania miałem po beznadziejnej premierze Rome II niemal zerowe w przeciwieństwie do Dzikiego Gonu. Life is Strange to wciągająca opowieść, ale cierpi na typową przypadłość przygodówek – brak/mało gameplayu.
2016 – Uncharted 4: Kres Złodzieja. Udana gra i godne uwieńczenie serii.
2017 – Hellblade: Senua's Sacrifice. Mroczny klimat miała ta gierka – szkoda, że była tak krótka. Filary Ziemi, jedyna z trzech gier z tamtego roku która również zagrałem, okazał się straszliwym rozczarowaniem. Był jeszcze Horizon: Zero Dawn, który mnie odrzuca do dzisiaj całym swoim jestestwem i nie mogę się przemóc, aby do niego wrócić.
2018 – Kingdom Come: Deliverance. Uwielbiam tą grę, świetnie się przy niej bawiłem i chętnie do niej wrócę za niedługo. Cieszy mnie, że twórcy łatwo nie porzucali własnych pomysłów i trzymali się wizji. RDR 2 to również dobra gra, ale niepotrzebnie się rozwlekała i był niewyważona gameplayowo – tu nic nie robimy by nagle wybijać do nogi całe miasteczko. Niedorzeczne. Gram obecnie w God of Wara ale nie wiem co by musiał zaprezentować abym zmienił zdanie – nigdy nie czułem potrzeby kontynuacji po części III, choć gra gameplayowo wciąga tak nie powiedziałbym, że fabuła również. Czegoś mi w tym tytule brakuje i nie uznałbym go za grę roku.
2019 – nie grałem w żadną tegoroczną grę, więc nie mam zdania. Najbliżej mi jednak do sięgnięcia po Greedfall lub Death Stranding, może ewentualnie po The Outer Worlds.
Na ten moment grą dekady (czy tam lat 2010-2019) wybrałbym raczej Kingdom Come: Deliverance, nieznacznie nad Red Dead Redemption z 2010.
Ale ja Cię Dura szanuje za tego Darksiders 2. Aż chce budować z Tobą mosty w Death Stranding :) A więc tak:
2010- Red Dead Redemption
2011- Portal 2 i Dark Souls
2012- Darksiders 2
2013- The Last of Us
2014- Bayonetta 2
2015- Bloodborne
2016- Doom
2017- Breath of The Wild
2018- God of War
2019- jeszcze w nic konkretnego nie grałem, ale albo Sekiro albo Death Stranding.
No, ale i tak najlepsza grą tej dekady będzie Bloodborne.
2010 - Battlefield: Bad Company 2
2011 - Dark Souls
2012 - Dishonored
2013 - Battlefield 4
2014 - Wargame: Red Dragon
2015 - Tom Clancy's Rainbow Six Siege
2016 - Battlefield 1
2017 - Divinity: Original Sin II
2018 - Kingdom Come: Deliverance
2019 - The Outer Worlds
Gra dekady - Kingdom Come: Deliverance
2010 - Red Dead Redemption (główny przegrany: Mass Effect 2)
2011 - Dark Souls (główny przegrany: Wiedźmin 2)
2012 - Mass Effect 3
2013 - The Last of Us (główny przegrany: GTA V X360/PS3)
2014 - GTA V PS4/Xone (główny przegrany: TLOU Remastered oraz Alien Isolation)
2015 - Wiedźmin 3
2016 - Uncharted 4 (główny przegrany: Deus Ex: Mankind Divided)
2017 - Divinity: Original Sin II
2018 - God of War (główny przegrany: RDR 2)
2019 - wciąż czekam na coś wybitnego ;-)
Gra dekady: Red Dead Redemption
Dla mnie najlepsze gry to:
2010 - Mass Effect 2
2011 - The Elder Scroll's V: Skyrim
2012 - Mass Effect 3
2013 - Tomb Raider
2014 - Dragon Age: Inkwizycja
2015 - Wiedźmin 3
2016 - Wiedźmin 3: Krew i Wino
2017 - Wolfenstein II: The New Colossus
2018 - Forza Horizon 4
2019 - w tym roku chyba Red Dead Redemption 2 (oczywiście na PC)
2011 - Portal 2
2012 - X-Com
2013 - The last of us
2014 - Valiant Hearts
2015 - Undertale
2016 - Titanfall 2 (najlepszy Half Life w historii) / Stellaris (najlepsza jak dotąd strategia Paradoxu)
2017 - Divinity: original Sin 2
2018 - God of War / Obra Dinn
2019 - Jak tak sobie myślę, to był w sumie kiepski rok bez żadnych wyraźnych faworytów.
