Tacy jak oni stanowią blisko połowę tego społeczeństwa, na pewno znajdą zrozumienie.
https://wyborcza.pl/7,75398,25476410,w-sprawie-banasia-brakuje-tylko-trupow.html
A dla niemajacych abonamentu i Manolito, pointa:
Jedna z naczelnych zasad prawa karnego podkreśla, że „oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem”. W wydaniu PiS ta zasada brzmi: winny jest każdy, kto staje się niewygodny dla partii.
I jeszcze w uzupełnieniu mojego postu 450:
https://natemat.pl/292677,michal-krupinski-mogl-odejsc-z-pekao-sa-przez-artykul-w-die-welt
Drackula mógł nie zwrócić uwagi, jak odkrywanie pisich kart, działa na sam PiS ;)
Tyle że w tle było też "banasiowe dno", co musiał zauważyć ten z Żoliborza.
Karty PiS może rozdawać tylko on - przynajmniej tak mu się wciąż wydaje ;)
Poza tym ten z Żoliborza wciąż pamięta o spółce Srebrna - to wciąż nie do końca wyjaśniona sprawa ;) Finansować ją miał właśnie Krupiński.
„ Podobno w partii najbardziej nie spodobał się ten fragment artykułu: "Nowa elita gospodarcza ma kontakty z kierownictwem partii, ale menedżerowie nie utożsamiają się z wulgarną, nacjonalistyczną retoryką i nagonką na homoseksualistów".”
Oststni wyraz prawde ci powie dlacxego nie pasowal do pis
Marian Banaś wydaje oświadczenie: Nie zamierzam ustąpić ze stanowiska szefa NIK
Bylo 500+ a teraz bedzie 500-
Krotko mowiac - ozusuje sie umowy-zlecenia - nie będzie już istotne, to czy ktoś ma jeszcze etat, inne zlecenie i czy ma minimalne wynagrodzenie, potracamy skladke na ZUS od tego.
https://www.biznesinfo.pl/500-plus-291119-ks-500-minus
Oglądał ktoś wczoraj (chyba) dokument na tvn24? Widziałem dosłownie 20sek zapowiedzi. Był na temat afaik głównie spółek skarbu państwa, kojarzę że w ucho mi wpadła informacja o wyliczeniu że co 2 tygodnie się na karuzeli zmienia prezes, nie mogłem w to uwierzyć. Widział ktoś i po krótce zrecenzuje?
Zwyczajni idioci, prymitywy i kompromitacje z nagłówków artykułów (Szydła, Macierewicze, Misiewicze i inne Kurskie) to niezwykle szkodliwe ale jednak wisienki na torcie. To co mnie najbardziej irytuje to armia gnid która się zalęgła z pociotkowo-koleżeńskich szeregów tej sitwy, w miejscach gdzie nie ma kamer, gdzie opinia publiczna specjalnie nie zagląda na ręce, gdzie nie ma konferencji prasowych itd.
To jest niesamowite jak fundamentalnie bezczelnie złodzieje biją w dzwony na mszę tydzień po tygodniu i nikt niczego z tym tym nie robi- służby, policja, nawet opozycja wykłada się na całej linii.
I nie chodzi o samą kasę w przyziemnej formie pensji, uposażeń w formie niepieniężnej, odpraw itd. ale długofalowych skutków zatrudniania nieodpowiednich i niewykwalifikowanych osób na ważnych stanowiskach, które mają realny wpływ na sytuację ogromnej rzeszy osób podległych, finansów i prestiżu państwa i wielu innych elementów których nie da się w prosty sposób przeliczyć na pieniądze.
Za pancernego to trzeba teraz trzymać kciuki aby nie ustąpił ze stanowiska a zaczął się odgryzać i jakieś brudy na Jarka i PiS wyciągał. Może jakaś kontrola w jakimś ministerstwie czy coś?
I nie chodzi o samą kasę w przyziemnej formie pensji, uposażeń w formie niepieniężnej, odpraw itd. ale długofalowych skutków zatrudniania nieodpowiednich i niewykwalifikowanych osób na ważnych stanowiskach, które mają realny wpływ na sytuację ogromnej rzeszy osób podległych, finansów i prestiżu państwa i wielu innych elementów których nie da się w prosty sposób przeliczyć na pieniądze.
^^ Z dzisiejszej "Rzeczpospolitej", artykuł o stadninie w Janowie Podlaskim pod tytułem "Wyprzedają skarby":
Stadnina Janów Podlaski chce pozbyć się cennych koni. Eksperci biją na alarm.
^^To pierwsze dwa zdania, reszty nawet nie chce cytować, bo autentycznie smutno się robi :(. Tak się kończą rządy "pisowskich ekspertów". Czy jednak bydlaki, które tą stadninę rozwaliły, rozpieprzyły w drobny mak mają sobie cokolwiek do zarzucenia? Czy czują odrobinę wstydu? Czy potrafią uderzyć się we własne piersi i przeprosić?
Cóż, zacytuję końcówkę artykułu:
Zdaniem ministra Ardanowskiego w hodowli nic złego się jednak nie dzieje. W czasie konferencji zapowiadającej aukcję na Służewcu powiedział, że to krytycy rządu PiS odpowiadają za przejściowe problemy stadnin.
^^Jak to u pisowskich bolszewików wszystko jest na opak - czarne jest białe, a wstydzić się "ma ten co widzi, a nie ten co robi".
Zabawne jest to, że Hitler dbał lepiej o Janów Podlaski niż Kaczyński.
A w sumie to trochę dziwne, bo przecież na rodeo też ujeżdża się konie.
Stadniny to jeden z pierwszych symboli rządów tej sitwy. To smutne historie, ale mimo wszystko o zasięgu mocno ograniczonym. Dużo bardziej poważniejszy jest temat banków, koncernów wokół surowców strategicznych, części aparatu wojskowego itd. gdzie stawka jest dużo wyższa i ciężko się nawet zdobyć na śmiech przez łzy, patrząc na ten amok zagrabiania wszystkiego co niczyje (państwowe).
Jaki mysli ze wszyscy sa tak samo glupi jak i on.
Zarzut o tym, że recenzenci nie zajmowali się służbą więzienną jest absurdalny. W Polsce ani w Europie nie ma doktoratów ze służby więziennej - są z nauk o bezpieczeństwie (nauk społecznych).
Lze jak pies. Chcialem mu to wkleic na szybko na twicie ale zapomnialem ze juz mnie zablokowal.
https://www.prc.crim.cam.ac.uk/directory/phd-students
Tak tu tylko zostawię również dobrą nowinę, żeby było wiadomo, co PiS zniszczył:
Przedostatni rocznik gimnazjalistów jednym z najlepszych w Europie i świecie!
https://glos.pl/przedostatni-rocznik-gimnazjalistow-jednym-z-najlepszych-w-europie-i-swiecie
https://www.facebook.com/NIEdlachaosuwszkole/photos/a.609982312498625/1439108119586036/
Z pozdrowieniami dla Belerta.
Bukary tylko jedno zdanie: Tak zwany postmodernizm unicestwia albo chce unicestwić prawdę jako osobną wartość życia, samodzielny i prawomocny cel: prawda w znaczeniu tradycyjnym jest przesądem, być jej nie może; wiedza nasza jest produktem zmieniających się kulturalnych okoliczności i podobnie zaufanie nasze do jej prawomocności; otaczają nas tylko własne nasze artefakty, a po drugiej stronie owych artefaktów nie ma żadnego bytu rzeczywistego, do którego mielibyśmy dostęp; nie ma też powodu, by się smucić lub za niedogodność, a tym mniej za nieszczęście, uważać tę niezdolność naszą; tylko zestarzałe przesądy filozoficzne utrzymują przy życiu niemądrą wiarę w jakieś światy zmyślone, do których owładnięcia umysłowego mamy rzekomo dążyć.
No dobra, ale do końca nie kumam, co z Kołakowskim.
Mam rozumieć, że PiS wciela postmodernistyczne hasła w życie? ;) Odbywałoby się to w takim trybie, w jakim Hitler wcielał w życie hasła nietzscheańskie.
Skażony jesteś myśleniem pozytywnym, PiS nie chce wcielać haseł postmodernistycznych, PiS chce zniszczyć prawdę.
Dzięki temu każda prawda będzie prawdziwa, a PiSoprawda będzie najprawdziwsza.
W takim razie i ja coś zacytuję. Mój krajan:
Z poczucia szczególnego obowiązku, stawiam więc pytanie: czym jest kłamstwo polityczne? Najpierw ogólnie: przez kłamstwo polityczne rozumiem kłamstwo, które wynika z potrzeby władzy i służy potrzebom władzy. Przy jego to pomocy władza pragnie potwierdzić siebie, czyli poszerzyć swe panowanie, umocnić się, usprawiedliwić we własnych i cudzych oczach. Władza jest nie tylko źródłem tego kłamstwa, ale i jego rozgrzeszeniem, najczęściej również jest jego bezpośrednim lub pośrednim tematem. Nie wyklucza to oczywiście udziału poddanych w kłamstwie. W przypadkach kłamstwa politycznego najbardziej zastanawiające nie jest bowiem to, że ten i ów polityk je formułuje i do wierzenia podaje, ale to, że ono samo wykazuje zdumiewającą żywotność i pleni się jak chwasty, rozsiewane równie dobrze przez władców, jak poddanych. […]
Każde wprowadzenie kłamstwa w dziedzinę polityki wymaga szczególnie dobitnego usprawiedliwienia, nikt bowiem nie lubi być okłamywany, szczególnie tzw. prosty lud, dla którego dobra pracują politycy. Z drugiej jednak strony, „lud” dobrze wie, że w pewnych sytuacjach kłamstwo jest nieuniknione. Stąd kluczowe zadanie polityka: uczynić z prawdomówności zasadę swej mowy i zarazem dopuścić wyjątki od zasady. Wyjątki te należy jednak usprawiedliwić. Usprawiedliwienie wyjątków musi dokonać się w sposób zrozumiały dla „prostego ludu”; musi więc być rozwinięciem tych form usprawiedliwienia kłamstwa, z których sam lud korzysta, gdy okoliczności zmuszą go, by kłamał. Kłamiąc, jak kłamie lud, polityk podkreśla swój związek z ludem. A kiedy kłamie lud? Kłamie wtedy, gdy się boi. Polityk może podobnie. Jego lęk nie powinien jednak być lękiem o samego siebie, lecz lękiem o podwładnych, o lud. Lękając się o lud, polityk kłamie jak lud.
Pierwszym warunkiem usprawiedliwienia kłamstwa politycznego jest wspólnota lęków między politykiem a poddanymi. Nie znaczy to jednak, że polityk ma przyjmować lęk ludu jako daną z góry, nietykalną rzeczywistość. Wręcz przeciwnie, on sam w jakimś stopniu ma tę rzeczywistość ustanowić. Trzeba dokonać trwałej asocjacji między określonym obrazem świata a określonym lękiem – tak, aby obraz wywoływał lęk, a lęk wywoływał obraz. Pomocą może tu służyć psychologia kojarzeniowa. Umożliwia ona rozbudowę w psychice poddanego rozlicznych łańcuchów kojarzeń, których ośrodkiem będzie stale ten sam lęk podstawowy, przede wszystkim lęk o życie. Wszystkie ogniwa łańcuchów winny ciążyć w stronę tego lęku, wszystkie powinny go wywoływać. To, że ów lęk może się niekiedy okazać irracjonalny i bezpodstawny, nie ma większego znaczenia. Ważna jest siła skojarzeń. W pewnym momencie okazuje się ona tak wielka, że rozsądek traci nad nią wszelkie panowanie.
Trzeba więc podzielić świat na dwa zwalczające się obozy: obóz przyjaciół i nieprzyjaciół. Dwa obozy są źródłem dwóch łańcuchów asocjacji – pozytywnego i negatywnego. Teraz trzeba utrwalać przez częste powtarzanie: żyjemy w bloku przyjaźni, tam, poza granicami kraju, jest obóz nieprzyjaźni. Nawet jeśli żyje tam jakiś przyjaciel, trzeba z nim postępować ostrożnie, bowiem „obiektywnie”, gdyby doszło np. do wojny, stanie przeciwko nam. Tu, u nas, mamy w zasadzie przyjaciół, ale i z nimi trzeba ostrożnie, bo może okażą się sojusznikami wrogów. Ostrożność i podejrzliwość wynikają z „obiektywnych” zagrożeń. Skoro tak, lęk jest samo przez się zrozumiały. Trzeba go mieć, aby żyć. Raz uruchomiony mechanizm lękowych asocjacji doprowadza do sprzężenia zwrotnego: aby usprawiedliwić kłamstwo, trzeba odwołać się do lęku; odwołując się do lęku, wzmagamy lęk i tym sposobem przygotowujemy glebę, na której kłamstwo znów może się bez przeszkód plenić. [...]
Kłamstwo lękiem usprawiedliwione ma jednak ograniczoną moc oddziaływania. Przy jego pomocy można ewentualnie bronić się przed zarzutami, ale nie można zbudować nowego wspaniałego świata. Władza, która sięga po nie, ukazuje swą zależność i jakąś bezsilność.
Konfederacja 12% poparcia, z dalszą tendencją wzrostową. Strasznie się cieszę że PiS traci wyborców.
Niedługo zostanie przebity historyczny, 15% wynik Kongresu Nowej Prawicy. Coś czuję że Duda będzie miał duży problem w wyborach prezydenckich :)
A nawet się ostatnio zastanawiałem jak się w tym wszystkim odnajduje mój ulubieniec Krzysiu Bosak mając wreszcie pracę.
Polakom nauka slabo idzie, wiec powinni w kolejnych wyborach sobie rzad konfederacji ufundowac
Mimo że Bosak pochodzi z przeciwnej frakcji, to muszę go pochwalić. Odnajduje się świetnie, bardzo wyrobił się medialnie i takie zarzuty mu nie zaszkodzą.
No nie wiem, Konfederacji beda musieli poprzez albo lewaka albo lewaka, wiec nie zaglosuja.
A wzorst jej notowan niby cieszy, bo zabiera glosy PiSowi ale z drugiej strony to troszke jak Krzyzacy i Konrad Mazowiecki. Kto wie, moze doczekamy (ale po tym jak Kaczor pojdzie w odstawke) POPiSu jako koalicji antykonfederackiej. Mnie juz nic nie zdziwi.
lifter, niektorzy pomyslowi przyklasna. Wreszcie bedzies mogl babie zdzielic jak cie zdenerwuje i nikt ci nie bedzie jakis ksiazeczek zakladal. Wolnosc!
lifter - Konfederacja to bardziej konserwatywno-liberalna partia, spadkobierca ideowy partii Stefana Kisielewskiego.
Ciężko pracujemy, teraz naszym celem nie jest przekroczenie progu wyborczego, a utworzenie samodzielnego bądz koalicyjnego rządu. Jesteśmy silnie zdeterminowani by to osiągnąć, wypracowaliśmy strategię na rozbicie PiSu.
Drackula - Tak, tak, nie myślimy o niczym innym, jak o biciu kobiet.
wypracowaliśmy strategię na rozbicie PiSu
Ciekawe... Jak przekonacie emerytów, że dacie im więcej od najlepszego Papcia? Nasz Suweren jest niewrażliwy na logikę, szczytne idee i inne bzdety. Liczy się kiełbasa.
wypracowaliśmy strategię na rozbicie PiSu.
No to super, naprawde. A strategie na rzadzenie krajem macie? Bo cos mi sie wydaje, ze tak jak z Korwinem, wszystko jest klarowne do momentu bycia kanapowcem.
Bukary - Mamy asa w rękawie - nieopodatkowane emerytury. Ale powiem szczerze, że mohery to nie nasz elektorat.
Drackula - Mamy. Tworzymy zaplecze eksperckie, składające się z socjologów, prawników i ekonomistów. Otrzymujemy też dużą pomoc od różnych fundacji pozarządowych.
Kiera - ta, Braun, Bosak - kumple/spadkobiercy Kisiela. Uwazaj bo gosc wstanie z grobu i ci przypierdoli za takie porownania :)
Sorry ale ja ja razie omijam Konfederacje szerokim lukiem, bo mi tam za brzydko pachnie z roznych katow. Ale nie skreslam, choc szansa na to aby stala sie tym, czym ja teraz nazywasz jest IMO niewielka. Na razie zbieraja benefity "antysystemowcow" i "oni jeszcze nie rzadzili" bo Kukiz sie po czterech latach zuzyl.
Ale ze "wrog mego wroga jest moim sojusznikiem" to zabierajcie Pisowi glosy, nie mam nic przeciwko. Swoja droga koalicje Konfa-PiS tez widze w przyszlosci "dla dobra Polski" oczywiscie, bo "lewactwo inaczej ja zniszczy" i takie tam. Wladza nie takie skrajnosci niwelowala.
Lifter - To Korwin z Kisielem zakładali razem partię, więc moje stwierdzenie jest jak najbardziej na miejscu.
Poza tym Konfederacja to kilka frakcji, jedna z nich to były UPR - prawdziwi liberałowie gospodarczy, osoby z bogatą przeszłością opozycyjną w latach 80-tych.
Reszta to Ruch Narodowy, czyli nacjonaliści prezentujący nurt zbliżony do liberalizmu gospodarczego. Bardzo rozsądni ludzie i zdolni do kompromisów, współpraca układa się z nimi bardzo dobrze.
A radykalizm który reprezentujemy jest tylko przejściowy, obliczony na pozyskanie najbardziej twardego elektoratu PiS. Gdy to się uda, nasze wystąpienia znów przypominać będą kampanię z tegorocznych wyborów parlamentarnych, w których udało nam się przekonać rzeszę liberalnych i centrowych wyborców z wykształceniem wyższym.
Kiera - Korwin tak, ale gdzie tu Brauny i Winnickie? Znasz poglady Kisiela np. na Ukraine? Sa o lata swietlne od tego, co ci panowie glosza.
Konfederacja sie "pudruje" Kisielem, zeby co brutaniejsze geby wybielic, ale dalibog - nie mieszaj go w takie twoarzystwo.
"przejsciowy radykalizm" - no shit, Sherlock. To juz predzej uwierze, ze Stalin byl chadekiem, a ten bolszewizm to byl taki lep na proletariat i takie tam.
Sa w Konfederacji ludzie sensowni, owszem, ale utona w nacjonalistyczmno-radykalnej tluszczy albo beda robic za kwiatki dla kozucha, na zasadzie "nie jestem antysemita, o tu nawet mam znajonego, Zyda, o tam stoi". Radykalizm sie radykalizuje, jest glosny i Konfederacja szybko sie zradykaluzuje, nawet w stosunku do tego, czym teraz jest. A ci normalni albo odejda, albo ich wyrzuca, albo sami zaczna sie radykalizowac. Wspomnisz moje slowa.
KOnfa celuje w radykalow, dla ktorych PiS jest "lewacko-zydowska prosytytuka" etc.
A Korwin i spolka gora za rok beda juz niezaleznymi poslami.
Braun to liberał gospodarczy, zresztą w UPR-rze na początku lat 90-tych sporo członków opowiadało się przeciwko niepodległościowym dążeniom Ukrainy. Już wtedy podnoszony był argument, że ukraińska tożsamość narodowa będzie budowana na kulcie Bandery. Kisielewski też wyrażał podobne obawy.
Zresztą ja jestem z tym środowiskiem związany od wielu lat, dlatego wiem że twoja ocena jest powierzchowna i kierujesz się niepotrzebnymi uprzedzeniami :)
Kiera - pogadamy za rok, bo teraz kazdy wie swoje. W sumie chcialbym zebys mial racje, ale obawiam sie ze to jednak ja bede lepszym prorokiem.
Reszta to Ruch Narodowy, czyli nacjonaliści prezentujący nurt zbliżony do liberalizmu gospodarczego. Bardzo rozsądni ludzie i zdolni do kompromisów, współpraca układa się z nimi bardzo dobrze.
Te dwa zdania zawieraja tyle sprzecznosci, ze az dziwne, ze ktos myslacy pokusil sie o napisanie takiego czegos. kiera postaraj sie nie isc droga pisiorow i nie traktuj swoich dyskutantow jak idiotow. W sensie gospodarczym nacjonalizm jest przeciwienstwem liberalizmu wiec laczenie tego jest dosc dziwaczne i malo przekonujace. To rozsadni i zdolni do kompromisow to tylko twoje slowa, poki co to co widzimy jest raczej odwrotnoscia tego ci piszesz. Juz pomijam fakt ze nacjonalizm z zasady ma ograniczone zdolnosci kompromisowe.
Mam wrazenie ze to jakies takie nieudolone proby tworzenia swojej partyj tozsamosci, ktora stoi w opozycji z rzeczywistymi pogladami. To samo widzimy w przypadku PiSu, gdzie jest proba kreowania sie na prawice a dzialania typowe dla bolszewi.
Drackula - Chrześcijańsko-Konserwatywno-Socjalistyczna Partia Prawicowego Postępu w Narodowym Dziele.
Drackula - Wręcz przeciwnie. Możesz nawet pójść do biblioteki i poczytać sobie, co kryje się pod pojęciem narodowy liberalizm.
To po prostu idea łącząca w sobie nacjonalizm z gospodarką liberalną. Taki system z powodzeniem funkcjonował w wielu państwach na świecie.
A wszystkie autorytarne systemy które znamy z historii, łączyły w sobie idee narodowe z socjalizmem, takim przykładem może być faszyzm we Włoszech lub rządy sanacji w Polsce.
kiera jak juz wymyslacie sobie nowe definicje to uzywajcie dla nich nowych nazw ok? ;)
Juz zakladajac ze taki twor jak nacjonalistyczny liberalism (lub moze bardziej trafnie - liberalny nacjonalizm) moze istniec, to on nie ma zadnego zwiazku z liberalna gospodarka.
Liberal nationalism is a kind of nationalism defended recently by political philosophers who believe that there can be a non-xenophobic form of nationalism compatible with liberal values of freedom, tolerance, equality, and individual rights.[7] Ernest Renan, author of "Qu'est-ce qu'une nation?" [8] and John Stuart Mill[9] are often thought to be early liberal nationalists. Liberal nationalists often defend the value of national identity by saying that individuals need a national identity in order to lead meaningful, autonomous lives[10] and that liberal democratic polities need national identity in order to function properly.[11]
Zreszta Tobie samemu sie myla pojecia, raz laczysz nacjonalizm z liberalizmem gospodarczym, gdzies indziej piszesz o narodowym liberalizmie. Co prawda niby mozna sie klucic ze to jedno i to samo, ale przykladowo a moim ujmowaniu zaganien politycznych, narodowy nie rowna sie nacjonalistycznemu.
Po raz kolejny jesteś w błędzie. Jeśli nie wierzysz, to poczytaj sobie. Nawet wikipedia ma coś interesującego w tej kwestii do powiedzenia:
Narodowy liberalizm – idea łącząca w sobie nacjonalizm z liberalną gospodarką.
Przedstawicielami tego nurtu w Polsce byli przedstawiciele endecji z Romanem Rybarskim i Edwardem Taylorem na czele. Związek Ludowo-Narodowy w swoim programie odwoływał się właśnie do idei nacjonalistycznej i idei wolnorynkowej, gdzie można ZLN uznać za pierwsze ugrupowanie polityczne w czasach II Rzeczypospolitej o charakterze narodowo-liberalnym.
Współczesnymi przykładami ugrupowania narodowo-liberalnego są m.in. polska Konfederacja czy austriacka Wolnościowa Partia Austrii.
Więc istnieje taka idea, jednak Konfederacja opiera się na jeszcze innej doktrynie politycznej - jest nią konserwatywny liberalizm:
Konserwatywny liberalizm - pogląd będący połączeniem liberalizmu w gospodarce i konserwatyzmu w kwestiach społeczno-obyczajowych i politycznych, a także ustrojowych. Konserwatywni liberałowie uważają, że idee konserwatyzmu (poszanowanie tradycji) i liberalizmu (połączenie wolności z odpowiedzialnością) nie tylko nie są sprzeczne ze sobą, ale dobrze się uzupełniają. Odwołują się do myślicieli takich jak Adam Smith, David Hume, John Locke, Edmund Burke, Alexis de Tocqueville czy John Acton.
czy ty nie rozumiesz ze idea to sobie mozna tworzyc takie jakie sie chce. Tylko co z tego, skoro wiekszosc tych idei nie dziala w praktyce. Ladnie pisac to sobie kazdy moze. Po co ty mnie odsylasz do czytania jak nie jestes w stanie mi podac jednego przykladu gdzie takie idea mialy praktyczne przelozenie. Poza tym w tej checi aby twoja racja byla twojsza skaczesz jak pszczolka z jednej idei na druga.
A juz kompletnie zabawne jest to ze na polskiej wiki tworzy sie definicje inne niz te na wersji angielskiej ;)
Na mnie to zadnego wrazenia nie robi, no ale ja sie nie znam i sie myle :)
Ty moze i jestes fajny chlopak i moze nawet chcesz cos dobrego zrobic, nie zmienia to jednak faktu, ze dla mnie (jak i dla wielu tutaj zapewne) ta cala konfederacja to banda oszlomow jeszcze gorsza niz pisiory :)
Konserwatywny liberalizm - pogląd będący połączeniem liberalizmu w gospodarce i konserwatyzmu w kwestiach społeczno-obyczajowych i politycznych, a także ustrojowych.
Mam! Mam! Powrócić trzeba do idei niewolnictwa, jest to na wskroś liberalne podejście w gospodarce i absolutnie konserwatywne w kwestii społeczno-obyczajowej.
Ustrojowo należy wrócić do monarchii.
Drackula - Myślą przewodnią w Konfederacji jest konserwatywny liberalizm, decydujący głos w sprawach światpoglądowych ma partia Wolność. Narodowcy prezentują inny, lecz podobny nurt.
Wiem że Tobie ciężko połapać się w tym pierdolniku, bo każda postronna osoba ma z tym problem.
Nie jest też prawdą że nigdzie na świecie ta idea nie weszła w życie. Południowe Stany Zjednoczone są konserwatywne obyczajowo i liberalne w kwestiach gospodarczych. Głównie w Teksasie, w którym rządzą Republikanie.
co prawda nie dotyczy pisu bezposrednio, ale nie bede nowego watku zakladal
Teraz byle jakie grupy rokonstrukcyjne moga sobie takie w Polsce robic? Za chwile zaczna ludziom do domow wchodzic i mowic zeto cwiczenia. Typki po 5 odsiadki powinni dostac w ramach cwiczen edukacyjnych.
Dopiero po sterroryzowaniu szkoły ktoś w końcu wytłumaczył uczniom i nauczycielom, że to nie był prawdziwy atak terrorystyczny, tylko ćwiczenia, a panowie w kominiarkach to nie terroryści, lecz członkowie grupy rekonstrukcyjnej i fani militariów.
Dyrektorka, która coś takiego przyklepała, chyba jest niespełna rozumu. Nie dziwię się, że poleciały głowy. A raczej: głowa.
Ja też uważam, że hipotetyczne rządy czegoś takiego jak Konfederacja byłyby jeszcze większą rewolucją niż rządy neobolszewików. Pisowcy to jest po prostu dyktatura ćwoków, oparta na prymitywizmie i głupocie. Łatwo czymś takim sterować z Moskwy, poprzez delikatne bodźce, bo interesy wspólne i mentalność pokrewna. Stąd ten toporny pochód na Wschód.
Natomiast Konfederacja to zbieranina totalnych oszołomów, ludzi o poglądach tak skrajnych, że trudno w nie w ogóle uwierzyć. To też jest wybitnie prorosyjskie środowisko, ale w takim wymiarze zupełnie irracjonalnym, utopijnym, ignorującym historię, doświadczenia, interesy narodowe oraz realia gospodarcze, geopolityczne i kulturowe. Gdyby zebrać do kupy poglądy Korwina, Brauna i Winnickiego to dostalibyśmy jakąś współczesną odmianę faszyzmu, ale o takim jakby groteskowym wydźwięku.
Niech konfederacji dalej rośnie poparcie to za 10 lat prezydentem zostanie Janusz Waluś.
Małe posumowanie tajnego państwa PiS:
Na jakie określenia zasługują ci ludzie, rządzący metodą "tajne/poufne"?
Jak długo jeszcze będą rządzić zastraszaniem, kupowaniem i ukrywaniem swoich nieprawości oraz wszelkiego rodzaju świństw?
Sekretarka naczelnika miała wczoraj imieniny. Dzisiaj pewnie głowa boli :)
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/imieniny-pani-basi-sekretarki-jaroslawa-kaczynskiego-zdjecia/9mx7m7k
Edit:
Jeju, Lutza nie można zaczepić! :D
Trochę się jednak rzygać chce - zabiera się emeryturę sekretarce, która przepracowała np. tydzień w jakimś urzędzie UB, ale Piotrowicz "porządny człowiek". "Mozesz byc sk.... ale jak bedziesz z nami, to wszystko ci wybaczymy". Dopoki jestes z nami.
To moze jakis Srebrny Krzyz Zaslugi w dowod uznania?
PS. A Gogol napisal proroczo w jednej ze swych sztuk: "W naszym miasteczku jedyny porzadny czlowiek to prokurator. Ale, prawde powiedziawszy, i on swinia".
A niech ślubuje, taki sam naturalny kandydat PiSu na sędziego TK, jak Banaś na szefa NIKu.
Te kandydatury już zawsze będą śmierdziały jako ICH wybory personalne i nic i nikt tego nie wymaże.
To była większa kpina, niż wpychanie Piotrowicza do atrapy TK, pod przewodnictwem Przyłębskiej ------------------------------------>
jakis Srebrny Krzyz Zaslugi
jeśli Adrianek w Pałacu na drugą kadencję zostanie to z braku 'lepszych' kandydatów Piotrowicz jeszcze Order Odrodzenia dostanie. Skoro Breżniew taki sam otrzymał, to i pan prokurator może.
No, dalej, ustawcie się po ciumka!
Już przestańcie, chyba widać że są zgrzyty finansowe i niedługo rząd idiotów będzie sięgał po fundusze powodziowe by wypłacać 14-stki zapomogowe, trochę wyrozumiałości w kwestii mniejszej częstotliwości shitpostowania przez Internetowych Sygnalistów.
Myślę że jak się sytuacja uspokoi po świętach i pójdą przelewy to na pewno dowiemy się że Petru puścił gazy, albo że Tomasz Lis nie segreguje plastiku.
Ale PiS przynajmniej o ludziach myśli i im daje, byt polepsza!
Ech, do czego to doszło, że trzeba wręczać Belerta gdy PiS szkalują...
No przecież to wszystko są wyimaginowane problemy. Z czym do ludzi?!
Czy ktoś z was kiedykolwiek musiał korzystać z rady Trybunału Konstytucyjnego? Kiedykolwiek? Bądźcie poważni i wyjdźcie w końcu z wysokiej wieży z kości słoniowej...
Coraz, kzuwa, fajniej. Chyba do Wloch wyemigruje, tam przynajmniej z grubsza wiadomo kto w mafii, a kto nie.
Bez kamer, fleszy, mediow... czyzby ktos tam sie troszke wstydzil?
...ale co tam wstyd, przyklepiemy i zakrzyknniemy wspolnie: Precz z komunom!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ponoć było ryzyko, że fotki i filmy ze ślubowania będą wykorzystywane w kampanii wyborczej. Nic nie może zmącić nieskazitelnego wizerunku prezydenta, TVP ma o to zadbać.
Kaczyńskiego uważałem za słabego prezydenta, momentami wręcz żałosnego. Nie wiem jak określać Dudę, by zachować proporcje.
Guzikiewicz juz sra po nogach, jego zarzuty to byla "satyra". Znaczy sie, on taki satyr - ryj paskudny, rozum nieduzy ale ch*** spory.
Pisiorskie prezesy z bankow odchodza, wiec trzeba im przygotowac inne wysokoplatne stolki.
Trzeba docenić trud i poświęcenie byłego marszałka Senatu!
Dla idei poszedł ubrudzić swoje czcigodne dłonie bakteriami plugawego suwerena.
Szkoda, że ja tak nie mogę, tzn kombinować niezgodnie z prawem, a po złapaniu powiedzieć "Przepraszam, myślałem że działałem zgodnie z prawem" i sprawa załatwiona.
Piszę różne bzdury w pewnym prawicowym portalu. Zastanawiam się czy nie odpalić kilku "artykułów" opisujących rosyjskie korzenie polityków PiS oraz ich powiązania z masonerią. Tym bardziej że Grzesiu Braun stworzył ładne podwaliny swoim wystąpieniem w sejmie, przez które Gliński stracił zaufanie wielu wyborców xd
https://dorzeczy.pl/kraj/121387/glinski-odpowiada-na-zarzuty-brauna-nie-heretyk-i-nie-mason.html
Nie badz skromny, nie tylko tam bzdury piszesz :P
Rozumiem tendencje takich wystąpień p.Brauna. Lecz muszę niestety zauważyć że ku mojemu zdumieniu i ubolewaniu, Gliński całkiem zręcznie i ze znajomością tematu, te tendencje zastopował ;)
Flyby - Też mnie to zaskoczyło, musiał się dobrze przygotować bo oświadczenie pojawiło się po kilku dniach. Przez ten czas trwała niezła wrzawa na pisowskich grupach.
Wiem że trochę zbaczam z tematu, ale dzisiaj mija równe 20 lat od zabójstwa Pershinga. Do tej pory ciekawią mnie związki świata przestępczego z polityką.
Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta, ale w 2017 roku premier i minister obrony narodowej zostali sfotografowani w towarzystwie z gangstera z nożem. Nie wiem jak wy, ale ja uważam że nikt przypadkowo w takim towarzystwie się nie znajduje, zazwyczaj kryją się za tym niejawne powiązania biznesowe z politykami.
Szkoda, ze transmisji nie ma w TVP. Chociaż Kultura. Może ktoś by sie zainteresował polska noblistka. Ah, no właśnie...
https://kultura.onet.pl/ksiazki/olga-tokarczuk-z-nagroda-nobla-gdzie-ogladac-transmisje-ceremonii/7m8c49g
Żenujące. Takiego wydarzenia nie transmitować...
Ale w sumie... Koncert Zenka ciekawszy i bardziej wartościowy pod każdym względem. Trzeba słuchać głosu ludu, a nie bawić się w jakieś idiotyczne misje.
nie wiem czy potomkowie kolonizatorów, właścicieli niewolników i morderców żydów chcą ją oglądać, wiesz do czego zmierzam? o ile co do jej sympatii czy antypatii politycznej nic nie mam, ale to jej kłamliwe pieprzenie o naszej historii jest nie do zniesienia.
Wreszcie jakiś odświeżający post Manolito!
Przecież polska historia to jedynie i wyłącznie chrzest, odsiecz pod Wiedniem oraz Westerplatte.
Jakiekolwiek inne zdarzenia to produkt kłamliwej propagandy i spisku elit.
Nie czytam Tokarczuk i nie zmierzam, ale o historii Polski i świata wiem wystarczająco dużo żeby wiedzieć że nie składa się ona wyłącznie z czynów chwalebych.
BTW. Może byś skomentował Mariana Jago synka i ich podejrzane interesy? Albo rolę służb w całyn tym zamieszaniu?
wiesz do czego zmierzam?
Domyślam się. Możesz jednak rozwinąć swoją myśl o "kłamliwym pieprzeniu" i wyjaśnić nieco lepiej, co masz do Tokarczuk?
Hansvonb, aż tak za mną tęskniłeś? i co ty mi próbujesz wciskać? gdzie ja sugerowałem, że jesteśmy kryształowi? każdy głupi wie, że każdy naród ma swoje jasne i ciemne strony, natomiast tokarczuk generalizując zrobiła z nas kolonizatorów, właścicieli niewolników i morderców żydów.
Bukary o tym mówię
swoją drogą o jej fantasmagoriach dobrze świadczy ten fragment, gdzie wskazuje, że do sejmu dostało się wielu młodych i ciekawych ludzi, ale równocześnie nie miała czasu sprawdzić kto dostał się do sejmu lol!
Skoro już skomentowałeś, to odniosę się do fragmentu.
„ swoją drogą o jej fantasmagoriach dobrze świadczy ten fragment, gdzie wskazuje, że do sejmu dostało się wielu młodych i ciekawych ludzi, ale równocześnie nie miała czasu sprawdzić kto dostał się do sejmu lol!”
Jesteś jak TVP. Zabrakło ci słowa „dokładnie sprawdzic”. Czyli np. po lekturze Twittera kojarzy co najmniej pare takich młodych i ciekawych osób, które są bardziej aktywne, ale nie robiła dokładnej weryfikacji całej listy 460 posłów pod tym katem.
To czytanie ze zrozumieniem i dedukcja jest bardzo wymowne w kontekście innych twoich wypowiedzi.
Dlatego nie dziwi mnie, ze nie umiesz tez zrozumieć genezy jej opinii o „złych Polakach”. Nihil novi
Panowie, przoczyliscie jedna sprawę. Nigdy nie możecie zaprzestać nawolywania Manolito do skomentowania przekretow PZPR i jej akolitów. Wlasnie pokazal, ze jest zawsze obecny i skrzętnie czyta watek czekając na okazje do wtracenia celnej riposty.
Oczywiście szanse na to by dodał jakikolwiek komentarz odnośnie korupcji Kaczynskiego i jego kohorty sa wlasciwie zerowe. Ale czyta, widzi i grzmi gdy go nawołujecie. Jeśli nawet nigdy nie odpowie to przynajmniej możecie mieć satysfakcję, ze zgrzyta zebami "nie mogąc" odpowiedzieć na krytykę "ja na nich nie glosowalem" i musi czekac na wpisy typu Tokarczuk gdzie wreszcie może dac upust swojej wenie twórczej i pokazac nam jak prawdziwie uczicwy, bezkompromisowy Polak potrafi wykazac wady tych niby idoli co to sa niczym w porównaniu do Krysztalowych.
Oczywiście znow nie potrafi uniknąć zakłamywania i przeinaczania, ale w końcu jako osoba ze środowiska Krysztalowych inaczej nie może i nie powinniscie mu tego wytykac i należy jego krytykę przyjąć spokojnie i ze zrozumieniem, w końcu to jedyna szansa by poznac opinie Prawdziwego Polaka, co to uczciwy jest ponad miare i nawet jeśli "na nich nie glosuje" to jednak nie może przejść obojętnie wobec niesłusznych zarzutow wobec Krysztalowych.
Może i nie odpowiada gdy piszecie o ich korupcji, w końcu to wszystko kłamstwa skoro TVP o niej nie mowi i jesteście zwykłymi nienawistnymi zydokomunoniemcami poddającymi się zdradzieckiej propagandzie niezpolonizowanych mediów, ale przy każdej okazji was celnie dzielny obronca uciśnionych Krysztalowych wypunktuje.
Przecież
Sinic, problem polega na tym, że ja np. o banasiu już pisałem (w odpowiedzi do podobnych zarzutów danulexa) sprawdź sobie moje posty to znajdziesz, chyba jest oczywiste, że nie muszę każdemu z was, w każdym poście opisywać swojego stanowiska? po drugie, ja tu mam połowę ludzi w ignorach (np.cainoor, ashaver, dracula), jak ktoś mnie obraża, to po co mam go czytać? tym bardziej, że ja nie zaczepiony nikogo nie obrażam. Co właściwie mam czytać? jak tutaj wypuszczacie linki z gw i to wszystko, tu beze mnie albo np. lutza nie ma żadnej dyskusji
a co do reszty, nie mam zielonego pojecia o czym piszesz, o jakich prawdziwych polkach, o jakim wybielaniu obecnej władzy, o jakim przekręcaniu, jaka nienawiść? to są jakieś twoje projekcje? - o czym ty chłopie piszesz!
plomba, lecisz w ignory, z zasady nie dyskutuję z gościami którzy mnie obrażają, po prostu marnuję czas na czytanie lub oglądanie obelg - ale dam ci darmową radę, jak chcesz prowadzić dyskusję, chcesz się wymienić poglądami, to nie wchodź na swojego przeciwnika - za każdym razem jak kogoś stygmatyzujesz, hejtujesz, śp. Adamowicz przewraca się w grobie.
natomiast tokarczuk generalizując zrobiła z nas kolonizatorów, właścicieli niewolników i morderców żydów.
Coś mi się wydaje, drogi Manolito że to Ty "generalizujesz" opinię o Tokarczuk, wespół zespół z opiniami według PiS i ich podnóżków medialnych. Zapewne myślisz jak tobie podobni że Tokarczuk Nobla dostała bo "zrobiła z nas kolonizatorów, właścicieli niewolników i morderców żydów."? Paskudna ta cała Akademia co nie jest w stanie docenić twórców lansowanych przez nacjonalistyczne media ;)
tu beze mnie albo np. lutza nie ma żadnej dyskusji nie pochlebiaj sobie typku. Jakby to ode mnie zalezalo to juz dawno mialbys tu perma bana, za te wszelkie perzeklamania i konfabulacje. A o dyskusji to ty chyba nawet w szkole nie slyszales bo takiej praktyki na tym forum nie stosujesz. zabwne kiedy taki typek jak ty Adamowicza wywoluje, bardzo zabawne. Ale wy tam pisiorki gra na trupach macie opanowana do perfekcji.
ja tu mam połowę ludzi w ignorach (np.cainoor, ashaver, dracula), jak ktoś mnie obraża, to po co mam go czytać? kolejne klamstewka. oczywiscie ze nas czytasz, tylko bidoku nie masz nic sensownego do powiedzenia. Ja ciebie czytam chetnie bo dzieki kretynizmom jakie tu serwujesz dostaje bufa +20 do IQ.
chyba jest oczywiste, że nie muszę każdemu z was, w każdym poście opisywać swojego stanowiska oczywiscie wszyscy wieda ze ty pisu nie popierasz ani na nich nie glosowales. 5PLN od posta jednak nie smierdzi :p
To mowisz, Manolito, ze nazwanie kogos LEMMINGIEM to obraza i nalezy go wrzucic w ignory? Ahaaaa.
Flyby, a kto i gdzie twierdzi, że dostała nobla za zakłamywanie historii? my tutaj nie dyskutujemy czy powinna i za co dostała nobla, tylko o tym, że zakłamuje historię czy nie zakłamuje?
my tutaj nie dyskutujemy czy powinna i za co dostała nobla, tylko o tym, że zakłamuje historię czy nie zakłamuje?
Dyskutant Manolito dokłada do swojego "generalizowania" o "kolonizatorach i.t.p.", kolejne "odkrycia" o "zakłamywaniu historii" - żeby było tak samo choć trochę inaczej.
Wszystko po to aby Nobel Tokarczuk, przestał być Noblem i zamiast niego pozostała wredna propaganda PiS i nacjonalistów.
no to mnie oświeć, jesteśmy kolonizatorami i mordercami żydów? bo ona podtrzymuje taką opinię, a ty?
Nie udawaj, dyskutancie, bardziej głupiego niż jesteś.
tylko na tyle cię stać kolonizatorze i morderco żydów?
Kolekny klamca z PiS
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/radoslaw-fogiel-w-onet-opinie-pis-nie-ma-zadnego-wplywu-na-decyzje-kadrowe/t4cj0cf
„ PiS nie ma żadnego wpływu na decyzje kadrowe państwowego banku”. Na pewno. Zadnego.
Obiadki z Kaczyńskim, kawki z Pereira.
https://www.wiesci24.pl/2019/12/07/totalna-kompromitacja-wladzy-przylebska-miala-regularne-kontakty-z-samuelem-pereira/
Gdzie była ta fotka Rzeplinskiego z politykami i o co tam chodziło?
Może to tylko bogate życie towarzyskie, oparte na zasadzie "ciągnie swój do swego"
i "ręka rękę myje"? Dzięki takiemu życiu, układy "dobrej zmiany", funkcjonują jak mafijne układanki, ku chwale PiS..
Trzeba przyznać że "wieści24" zaczynają przodować w obrabianiu pisiego tyłka:
Miło się czyta.
Bez odgórnej decyzji politycznej tak właśnie będzie, bo nie ma żadnych powodów dlaczego obecna podwyżka miałaby być mniejsza od tej którą chcieli wprowadzić rok temu. Ba można by powiedzieć, że podwyżka powinna być nawet większa, bo koszty rosną, choćby przez drastyczne podniesienie minimalnej pensji.
Zresztą wszyscy którzy podpisywali umowy w 2018r de facto mają ceny prądu ze znacznymi podwyżkami, tylko w tym roku były rekompensaty, a w przyszłym nie będzie.
Bez odgórnej decyzji politycznej nic się tutaj nie zmieni, a kasy w przyszłym roku będzie brakować, szczególnie przy planie budżetu bez deficytu.
a jak oceniacie debatę kandydatów na prezydenta z platformy? bo dla mnie najlepsze były te fragmenty o zgodzie i stawianiu przed trybunałami, a rodzynek, to te nachalne przypominanie kidawy, że jest kobietą, i tak w koło macieju: jako kobieta, kobieta, kobiece spojrzenie, czas na kobietę, my kobiety, kobieta - kogo obchodzi jej płeć?
Było na TVP? (pytam serio, bo nie wiem)
akurat było na tefałenie 24, tefałpe nie oglądam - mylisz że trzeba oglądać tefłape żeby być krytycznym wobec peło? przecież oni sami strzelają sobie bez przerwy w kolana.
Ryokosha, muszę cię rozczarować, nie podzielam waszych poglądów za darmo.
Jak miło w wątku o dobrej zmianie i PiS, podyskutować chwilę z Manolito o PO.
I to by było na tyle..
Jak miło że Manolito nie ma nigdy, ale to nigdy nic do powiedzenia o PiSie, Banasiu, Przyłębskiej, Piotrowiczu czy Pawłowicz.
No jak nie, przeciez juz raz powiedzial, ze nie wszyscy sa krysztalowi, wiec po ch... drazyc temat. Wszystko przeciez jasne.
Llepiej podyskutujmy o zegarku Nowaka, albo jak Tusk w w 2003 costam costam. No i petru, petru puscil baka!
może dlatego, że już o nich pisałem? a wy piszecie coś np. o posłance Jachira? albo o schetynie który rozegrał konkurentów tymi pseudo wyborami? chcecie ich postawić w miejsce pisu, to znaczy, że nie można o nich dyskutować?
PiS opublikowal liste orzekajacych dzisiaj sedziow, mianowanych jeszcze w PRL (niecale 10% "kasty"). DZIWNYM trafem zapomniano o pani Przylebskiej, nominowanej w 1987. Przypadek?
Przegapilem Zalka, a zal to przegapic.
Jak widac caly PiS zostal otumaniony przez narracje gangow i NIEMIECKIEGO TVN, nawet Jaroslaw ulegl zatruciu ta propaganda najwyrazniej.
Znakomity odczyt noblowski Tokarczuk:
Na pohybel Manolito i TVP.
Także badania politologów przeczą niestety intuicjom Jana Amosa Komenskiego, opartych na przekonaniu, że im więcej powszechnie dostępnej wiedzy o świecie, tym politycy bardziej posługują się rozsądkiem i podejmują rozważne decyzje. Wygląda na to, że wcale nie jest to taka prosta sprawa. Wiedza może przytłaczać, a jej skomplikowanie i niejednoznaczność, powoduje powstawanie rożnego rodzaju mechanizmów obronnych – od zaprzeczenia i wyparcia, aż po ucieczkę w proste zasady myślenia upraszczającego, ideologicznego, partyjnego.
Kategoria fake newsów i fake upów stawia nowe pytania o to, czym jest fikcja. Czytelnicy, którzy wiele razy dali się oszukać, zdezinformować czy wyprowadzić w pole, nabierają powoli specyficznej nerwicowej idiosynkrazji. Reakcją na takie zmęczenie fikcją może być ogromny sukces literatury non-fiction, która w tym wielkim chaosie informacyjnym krzyczy ponad naszymi głowami: „Opowiadam wam prawdę, tylko prawdę”. „Moja opowieść oparta jest na faktach!”.
Fikcja straciła zaufanie czytelników, odkąd kłamstwo stało się niebezpieczną bronią masowego rażenia, nawet jeśli wciąż pozostaje prymitywnym narzędziem. Nader często spotykam się z tym pełnym niedowierzania pytaniem: „Czy to prawda, co pani napisała?” Za każdym razem mam wtedy wrażenie, że wieszczy ono koniec literatury.
To niewinne z punktu widzenia czytelnika pytanie, dla pisarskich uszu brzmi naprawdę apokaliptycznie. Cóż mam odpowiedzieć? Jak wytłumaczyć ontologiczny status Hansa Castorpa, Anny Kareniny czy Misia Puchatka?
Uważam tego typu czytelniczą ciekawość za cywilizacyjny regres. To upośledzenie umiejętności wielowymiarowego (konkretnego, historycznego, ale i symbolicznego, i mitycznego) uczestniczenia w łańcuchu wydarzeń zwanym naszym życiem. Życie tworzą wydarzenia, lecz dopiero wtedy, gdy potrafimy je zinterpretować, próbować zrozumieć i nadać im sens, zamieniają się one w doświadczenie. Wydarzenia są faktami, ale doświadczenie jest czymś niewyrażalnie innym. To ono, nie zaś wydarzenie, jest materią naszego życia. Doświadczenie jest faktem poddanym interpretacji i umieszczonym w pamięci. Odwołuje się także do pewnej podstawy, jaką mamy w umyśle, do głębokiej struktury znaczeń, na której potrafimy rozpiąć nasze własne życie i przyjrzeć mu się dokładnie. Wierzę, że rolę takiej struktury pełni mit. Mit jak wiadomo nigdy się nie wydarzył, ale dzieje się zawsze. Dziś działa już nie tylko poprzez przygody antycznych herosów, ale przenika do wszechobecnych i jak najbardziej popularnych opowieści współczesnego kina, gier, literatury. Życie mieszkańców Olimpu przeniosło się do Dynastii, a heroiczne czyny bohaterów obsługuje Lara Croft.
wow, a ja myślałem, że to jest pisarka, a to jakaś kolejna nawiedzona wieszczka i do tego te "mondrości" rodem z paulo coelio:
Wydarzenia są faktami, ale doświadczenie jest czymś niewyrażalnie innym. To ono, nie zaś wydarzenie, jest materią naszego życia. Doświadczenie jest faktem poddanym interpretacji i umieszczonym w pamięci.
wow ale to jest głębokie, zauważyła, że ludzie interpretują wydarzenia, szok!
Dziękuję, Manolito, za żywy dowód na to, że Tokarczuk ma we wszystkim rację.
A z ciebie, niestety, jest wyjatkowy koziołek-matołek. Wędrujesz więc do zaszczytnego i nielicznego grona ignorowanych.
A w sumie to sie dolacze i tez dorzuce, tak czy siak wstawki Manolito juz niczego nie wnosza od dluzszego czasu.
i wzajemnie :)
i jeszcze kilka słów o samej pisarce, to typowa feministka z nad wisły, chodzi na marsze równości, wygląda jak młodszy brat trockiego (miała nawet takie okularki podczas przemówienia noblowskiego, ciekaw jestem dlaczego feminaziolki tak się maskulinizują?) i jest typowym polakożercą który oskarża nas o zbrodnie kolonializmu jako właściciele niewolników i morderstwa na żydach, na podstawie jej książki powstał pokot, gdzie sama mówi, że główna bohaterka walczy z patriarchalnym światem - a jej poglądy polityczne to ten typowy lewacki bełkot (wicie, agresja wisi w powietrzu, wincyj emigrantów i walka z patriarchatem) - aż mnie dziwi, że lewacka szwecja nie dała jej wcześniej nobla.
To dorzućmy Manolito do pieca:
Może nam się ta "prawacka" szczekaczka zapluje na amen.
jestem ciekaw co by powiedział o tym języku śp. Adamowicz? a najlepsze, że sama Tokarczuk mówi o wiszącej powietrzu agresji, a to wy macie z tym problem. Myślcie, że jak postawicie na cokole z nagrodą nobla zwykłego polakożerce, feministkę walczącą z patriarchatem to go tym uświęcacie? jesteśmy dla niej kolonizatorami i mordercami żydów i wy przechodzicie nad tym do porządku dziennego? tylko dlatego, że nie sprzyja obecnej władzy? jak wy chcecie przekonać nas do czegokolwiek mając za idoli takich lewackich ignorantów?
ps. za każdym razem jak czytam twoje posty z tą pseudo literacką manierą przypomina mi się ten nieszczęsny Adaś Miauczyński i jego ...wpłynąłem na suchego przestwór oceanu...i tak za każdym razem
i jeszcze jedna sprawa, każdy kto nie przepada za obecną władzą jest waszym przyjacielem, niezależnie od poglądów i przeszłości, np każdy kto opuści pis z automatu staje się koszerny, np. Kamiński (ten od pedałów) albo np. giertych były premier Kazimierz M. dopóki byli w pisie, byli ciemniakami i faszystami, a jak go opuścili i krytykują kaczora nagle hop siup i stają się znakomitymi politykami i celnymi obserwatorami których warto cytować - znaczy to tyle, że tak na prawdę nie ma w pisie złych polityków, są tylko źli lub ciemni bo należą do pisu - w skrócie nie można ufać waszej ocenie tych ludzi - bo jest skrzywiona przez waszą nienawiść, dodatkowo, efekt jest też taki, że każdy może pieprzyć co mu ślina na język przyniesie (tokarczuk i jej bełkot o naszej historii) byle tylko jechał po pisie, wtedy jest święty!
Oby Tusk miał rację. Ale też mam wrażenie, ze PiS pójdzie na całość.
https://wiadomosci.wp.pl/donald-tusk-ostrzega-przed-kolejnymi-ruchami-pis-6454077275404417a
- Widać teraz każdego dnia, jak to zaczyna się kruszyć. Proszę sobie wyobrazić, jak z miesiąca na miesiąc będzie narastał ich (PiS) strach. Strach tych, którzy teraz rozwalają system sędziowski, obrażają sędziów, szantażują ich, wyrzucają z pracy, organizują hejt przeciw nim - powiedział w wywiadzie dla sobotniej "Gazety Wyborczej" szef Europejskiej Partii Ludowej, były lider PO Donald Tusk..
Stwierdził, że "ta władza najzwyczajniej w świecie boi się odpowiedzialności. Uważa, że "jest wiele ewidentnych powodów do pociągnięcia wielu funkcjonariuszy tej władzy do odpowiedzialności karnej i procesowej".
Podkreślił także, że jeśli ulica i zagranica pilnuje, by PiS nie za bardzo przekraczał granice, to jest wyłącznie w korzyścią dla Polski. Zadeklarował jednocześnie, że będzie robił wszystko, by te sprawy nie zostały zamiecione pod dywan. " Oni nie spoczną w wysiłkach, by rozwalić system do końca, bo wiedzą, że już stracili władzę" - powiedział.
Jest przekonany, że system zbudowany przez PiS zapadnie się nawet nie ze względu na skuteczność opozycji, ale pod ciężarem łajdacta, jakie nam fundują.
a pamiętacie, jak wykłócaliśmy się, że to nie jest pomoc charytatywna i zachód nam nie robi łaski tylko ta kasa to inwestycja która im się opłaci? ależ to były strachy gdy szantażowano nas odcięciem donacji, ba, nawet chciano to powiązać z "praworządnością", i co? ideały europejskie przegrały z ekonomią ?
Weźmy, dla przykładu, sektor ochrony zdrowia. Żaden unijny fundusz nie wynagrodzi Rumunii tego, że co roku 10 procent tamtejszych lekarzy opuszcza kraj, by leczyć pacjentów na Zachodzie. W latach 2009-2015 Rumunia straciła połowę swoich lekarzy. Wkrótce po przystąpieniu Polski do UE ponad 60 proc. studentów piątego i szóstego roku medycyny na tamtejszych uczelniach deklarowało, że planują wyjechać zagranicę. W Bułgarii odsetek ten sięgnął 90 procent.
to tak w kwestii tego narzekania na brak lekarzy, no cóż nie żyjemy w próżni, jedyne co możemy robić to starać się skracać dystans ekonomiczny z zachodem, żadna reforma nie jest w stanie zastopować drenażu kadr naszej służby zdrowia.
No popatrz, UE jest zła, bo proponuje godziwe warunki pracy lekarzy...
I w dodatku nie ściga latami lekarzy jak to ma w zwyczaju minister sprawiedliwośc...
Chcę ci przypomnieć tylko hasło promowane przez popieraną przez ciebie partię:
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-10-12/niech-jada-poslanka-pis-wysyla-lekarzy-rezydentow-za-granice/
To w końcu mają jechać czy nie? :P
a gdzie ja napisałem że UE jest "zła"? i gdzie ja napisałem, że popieram pis?
a czy mają jechać? to decyzja każdego z osobna, to jest ich życie i ich los, każdy ma prawo szukać dla siebie lepiej płatnego miejsca pracy, nam pozostaje drenować białoruś i ukrainę z lekarzy, ewentualnie skoro kształcimy z naszych podatków lekarzy wymuszać na nich obowiązek minimum pięcioletniej praktyki w kraju, albo zwrot nakładów państwa na ich edukację - dlaczego mamy kształcić kadry zachodowi bezinteresownie?
W morde, Manolito w pigułce.
Najpierw nas Ostrzega, ze swiatowy rynek istnieje a nasi przykładowo lekarze to normalnie sobie wyjezdzaja zamagranice by tam pracować zamiast tutaj zostać i pracować dla idei jak posłowie PiS.
Pozniej pisze, ze by temu przeciwdzialac musimy skracać dystans ekonomiczny z zachodem
Po tym podaniu Prawd Objawionych których przed nim nikt nie poznal zaprasza nas do Dyskusji.
No dobra, przyjmuje zaproszenie.
Chciałbym wiec dowiedzieć się od Manolito "ja nie glosuje na PiS ale popieram ich dzialania" co przez 4 lata nowe wcielenie PZPR zrobilo w sprawie tego skracania dystansu?
System edukacji, podstawa tego skracania, jest w gorszej zapasci niż kiedykolwiek za PRL. Pisowska "reforma" kompletnie go zniszczyla i jego odbudowa zajmie co najmniej kilkanaście lat a strat de facto poniesionych nigdy nie odrobimy. A edukacja to podstawa rozwoju nowoczesnej gospodarki w końcu...
Opieka zdrowotna dosłownie upada z roku na rok za rzadow PiS. Wszystkie działania tych bandytow przez 4 lata ppoglebily wszystkie bolączki naszego systemu i wprowadzily nowe. Zaiste "dobra zmiana" w opiece zdrowotnej nas "poblogoslawila".
System wymiaru sprawiedliwości został doprowadzony do stanu parodii. Już pomijam takie "drobnostki" jak znaczace wydluzenie trwania postepowan. Niestety jednak dodatkowo stanowiska najwyższe w nim obecnie zajeli ludzie skorumpowani, niemoralni, leniwi i zwyczajnie niekompetentni. Miernoty zobaczyly swoja okazje i wziawszy legitymacje partyjne zaczely sluzyc Partii w sposób wręcz ordynarny. Już dla nikogo nie jest żadna tajemnica, ze za rzadow Prawa i Sprawiedliwosci w Polsce nie ma nawet namiastki prawa i sprawiedliwości. Powiazania partyjne daja ochrone przed policja, agencjami rzadowymi, prokuratura i sadami. Każdy przekręt jest tuszowany, na dodatek tak nisko upadliśmy, ze jest tuszowany nieudolnie i dosłownie wszyscy (poza ciemnym ludem jeśli oglada tylko TVP) wiedza o korupcji ale wiedza ta nic nie zmienia. Funkcjonariusze partyjni w swoich pałacykach rechoczą radośnie gdy "niespolonizowane" media ujawniają ich korupcje bo dobrze wiedza, ze nikt ich za to nie pociągnie do odpowiedzialnosci. Oto Polska mafijna, "skracajaca" dystans do zachodu za nowego wcielenia PZPR.
No dobrze, edukacja zniszczona, system zdrowotny w zapasci, wymiar sprawiedliwości to parodia, a jak w gospodarce kochany rząd pomaga Polsce skracać dystans do zachodu?
Kompletny niemal zanik inwestycji, skad wziąć pieniądze skoro trzeba kupować wyborców i oplacac ciagle zmiany prezesow spolek państwowych skoro tylu partyjnych działaczy z rodzinami i znajomymi musi się szybko dorobić na państwowym.
Rezerwy finansowe spolek państwowych, zbieranie przez wiele lat za rzadow złodziejskiej PO, zostały w ciągu kilku miesięcy rozkradzione by wspierać "dobra zmiane".
Mamy przykłady inwestycji PiS w gospodarke. Za poprzednich rzadow by "ratować" Stocznie Gdanska sprzedali ja oligarchowi z Ukrainy. Ten tak ja "ratowal", ze gdy PiS wracal do władzy zostały puste hali z których wyprzedal wszystkie maszyny zarabiając na tym dodatkowo, pracownicy pozwalniani i od dawna pracujacy gdzie indziej i stocznia została tylko wspomnieniem. Wiec co zrobil PiS? Wykupil ta "stocznie" bedaca już tylko propagandowym widmem od tego oligarchy za nieujawniona kwote robiąc wielki propagandowy cyrk jak to znow pisowscy ja "ratuja". Ile miliardow na tym Polska stracila? I ile lapowek zostało wręczonych?
Podobny numer z kolejka narciarska. Kiedys, pewnie za wrażego PO, były plany budowy całego systemu osrodkow narciarskich. Jednak w końcu ktoś tam dal sobie z tym spokoj, Polska raczej nie daje nadziei na raj narciarski, ale niestety zanim się to stało w interes się wpakowali biedni Wlosi kupując wzmiankowana kolejke. Przez lata ponosili na niej coraz większe straty i najwidoczniej nie mogli nikogo w PO przekupić i już się szykowali do bankructwa. Na szczęście dla nich PiS przejal władze i szybko wybulil marne kilkaset milionow wykupując ten bankrutujący interes i jeszcze robiąc propagandowy cyrk dla ciemnego ludu o "strategicznych" działaniach i przejeciu kolejnego ważnego przedsiewziecia z rak wrażych okupantow w uczciwe Polsce rece. Od tego czasu pewnie wielu prezesow tam umiescil i kolejne kilkaset milionow nas ten pisowski cud gospodarczy kosztowal...
Rzuca się tez jak zawsze slawetna stadnina, czy stadniny. Budowany przez dziesiątki lat z renoma swiatowa i rokrocznymi wysokimi zyskami interes został w ciągu kilku miesięcy doprowadzony do upadku a teraz bankrutuje i sprzedaje konie hodowlane co zniszczy je całkowicie i odbudowa będzie wymagala wielkich inwestycji i kolejnych dziesiatkow lat. W praktyce zapewne już nikt nie podejmie się takich dzialan i nie znajda się w Polsce pieniądze na inwestycje od zera z potencjalnymi zyskami odległymi o wiele lat. Można powiedzieć, ze wielowiekowa wręcz tradycja hodowli koni rasowych w Polsce wlasnie odchodzi w odmęty historii. Brawo PiS...
A może przykład damy z wojska? Jak PiS przychodzil mielismy zaczynać realizować wielki kontrakt na smiglowce w którym w ramach offsetu miały powstać w Polsce nowoczesne zakłady produkcyjne i badawcze. A jak jest teraz? Zdrajca Macierewicz zerwal kontrakt obiecując nam "polskie" przestarzale smiglowce kupowane w USA bez offsetu. Po latach nawet tego nie ma a generalnie Polski przemysl zbrojeniowy wchodzi w kompletna zapasc bo rząd kompletnie zaniechal inwestycji w wojsko ppoza WOT który ma nas dzielnie "bronic".
No dobra, możemy posluchac jak PiS Polske dźwiga z kolan gospodarczo? Politycznie to wszyscy się już smialismy, przez lzy, ale może jednak przeoczyłem jakies wspaniale gospodarcze cuda PiS? Może jak ten holownik w Szczecinie z tasmy klejącej? ^^
Dokładnie.
No to teraz Mano nie rozbił po całości. Umożliwienie pracy za granicą jest podstępnym planem zachodu na osłabienie naszego kraju. Słodki jezu.
Dam pro tipa, niech państwo więcej płaci to nikt nie będzie wyjeżdżać.
ewentualnie skoro kształcimy z naszych podatków lekarzy wymuszać na nich obowiązek minimum pięcioletniej praktyki w kraju, albo zwrot nakładów państwa na ich edukację - dlaczego mamy kształcić kadry zachodowi bezinteresownie?
Tak z ciekawości, ten zwrot nakładów to miałby dotyczyć tylko lekarzy czy też innych? Inżynierów, nauczycieli itd.?
Sinic, znowu te twoje fantasmagorie, jakiś czas temu przepychałem się tu na forum, twierdząc że zachodnie kraje uni czerpią korzyści z dopłat, że to nie jest żadna łaska, że nie ma co się lękać odcięciem subwencji które są tak na prawdę inwestycją a ten artykuł tylko to potwierdzał - no to go umieściłem, co w tym dziwnego? ja oczywiście zdaję sobie sprawę, że ty wszystko wiesz i nie musisz tego czytać, no to po co mi odpowiadasz, ten artykuł w takim wypadku nie był skierowany do ciebie.
po drugie nie wciskaj mi że "popieram ich działania", to że z wami się tu boksuję i w niektórych sprawach staję po stronie pisu, nie znaczy, że popieram ich działania, w sensie każdego działania jak tutaj insynuujesz.
jeśli chodzi o samą służbę zdrowia, ciężko mi cokolwiek powiedzieć, bo nie mam z nią do czynienia, zawsze się na nią narzekało, ale czy teraz jest gorzej, tego nie wiem, a czy edukacja jest zniszczona? cholera też nie wiem, jak niby jest zniszczona? bo to że nie udało się pisowi usprawnić władzy sądowniczej albo działa w tej partii nepotyzm i symonia to jest fakt, trudno się z tym nie zgodzić - z drugiej strony np.ci wszyscy sędziowie którzy sprzeciwiają się reformom pisu mówią tylko o osobie, nie mają żadnej propozycji jak to chore sądownictwo naprawić, stąd mam wrażenie, jak by dbali tylko i wyłącznie o swój własny interes.
a co do samej sytuacji gospodarczej, no cóż powtarzam to co zwykle, 4% wzrost gospodarczy minimalne bezrobocie, milion Ukraińców, rosnące pensje, programy socjalne pisu, stabilny budżet praktycznie bez deficytu co nie udało się żadnemu poprzedniemu rządowi - ale masz racje, nie wszystko się udaje, ale nie można oceniać stanu naszej gospodarki np. przez pryzmat tylko lotniska w Radomiu, albo nie udanego kontraktu na śmigłowce.
poza tym dochodzi do tego ocena osobista, nie znam nikogo wśród znajomych i rodziny którym za pisu by było gorzej niż za poprzedniej partii, jest wręcz odwrotnie.
NewGravedigger, dlaczego kłamiesz, gdzie ja coś takiego napisałem?
Kszyszto, to jest inwestycja pochodząca z naszych podatków, płacimy miliardy na naukę, utrzymujemy armię 500 tyś nauczycieli, dlaczego mamy kształcić lekarzy zachodowi za darmo? nie ma problemu, niech tam jedzie i zwraca kasę naszemu państwu za wykształcenie z pensji którą pobiera np. w szwecji, a czy każdy zawód? wydaje mi się, że w sytuacji braku pracowników jest to sprawa do przedyskutowania.
dlaczego mamy kształcić lekarzy zachodowi za darmo?
Ale jakie za darmo? Rodzice tych młodych lekarzy również przez lata płacili podatki, między innymi na edukację swoich dzieci.
a czy każdy zawód? wydaje mi się, że w sytuacji braku pracowników jest to sprawa do przedyskutowania.
Jak to sobie wyobrażasz? Co kilka lat jakiś nowy urząd by sprawdzał jakich pracowników brakuje? Wtedy rzuca rozporządzenie, że od 2025 roku przyszły informatyk nie płaci za studia, bo jest ich dużo, ale już jakiś konstruktor maszyn tak?
Diagnoza Tuska jest rzecz jasna celna, natomiast jego optymizm raczej nieuzasadniony. Tusk nie chce przyjąć do wiadomości, że za pisowcami stoi blisko połowa społeczeństwa, niezwykle bliska pisowcom mentalnie i kulturowo. Ta masa przecież nagle nie zniknie, nie wyjedzie do ojczystej Kałmucji. Nawet jeśli za jakiś czas znudzi im się Kaczyński, Macierewicz i Ziobro, to potem zachwycą się kolejnym Lepperem albo Tymińskim. Tego się nie da przeskoczyć, to można, co najwyżej, okresowo neutralizować. Nadzieją jest Unia Europejska i integracja z nią, przede wszystkim kulturowa, ale kto wie, jaka będzie przyszłość Unii Europejskiej. Może Związek Białorusi i Rosji będzie się prężniej rozwijał, a pisowcy i ten lud, który ich popiera tęsknym okiem na Wschód spoglądnie ;)
NIe przypominam sobie Ahaswerze abym urodzil sie w Kałmucji :)
Pisowcy i i ten lud który ich popiera nie patrzy sie tesknie w kierunku Rosji, wrecz przeciwnie , boi sie jej , wiedzac ze wczesniej czy pozniej Rosjanie przyjda albo sporobuja przujsc po swoje tereny.
Ok. Watpie zebys opdowiedzial ale zadam Ci pytania :
dlaczego ten Kalmucki lud popiera PiS?
Dlaczego nie popiera wspanialej Platformy.?
Tylko odpisz jednozdaniowo wypocin na pol strony nie bede czytal.
spoiler start
mam dar czytania w myślach ashavera: bo lud jest ciemny, głupi, zawistny, kupiony 500+ i ma pochodzenie chłopskie
spoiler stop
ale tak na serio, ja mu zazdroszczę takiego opisywania rzeczywistości, my jesteśmy mądrzy i szlachetni, a tamci są źli i głupi, jakie życie musi być dużo prostsze gdy świat postrzega się tak czarno biało :)
mam dar czytania w myślach ashavera: bo lud jest ciemny, głupi, zawistny, kupiony 500+ i ma pochodzenie chłopskie
W myśl podpowiedzi Manolito, nasz wspaniały lud, niezależnie od stopnia swojego pochodzenia, został kupiony za "miskę soczewicy" i innych ulg finansowych, przemieszanych z obietnicami raju na ziemi. W ramach tej transakcji wiązanej, wyrzekł się używania rozumu w celach krytycznych, na rzecz partii PiS i człowieczka z Żoliborza. Nieobca ludowi ta praktyka, co od czasu PZPR, można rzec - w genach mu pozostała..
Ot i cała tajemnica "człowieka z Kałmucji", choć na miejscu Ahaswera, nowych bytów bym nie wprowadzał - nie ma potrzeby.
racja, powinniśmy mieć biedę wśród dzieci jak za platformy, i powinniśmy żreć proso za minimalną krajową, byle tylko pracodawca miał kasę na inwestycje - tak to miało wyglądać? poza tym ludzie nie są głupi, gdyby było im źle to by na pis nie głosowali, i gdyby te programy socjalne maiły zabić gospodarkę to by ich opozycja nie chciała utrzymać, to jest proste jak budowa cepa
"to jest proste jak budowa cepa"
Jak takie proste, to lepiej tym cepem tak nie wymachuj, Manolito ;)
Maluczko a oko ci wybić może, choćby przy pomocy Kosiniak-Kamysza..
Manolito, ty brzydko pachnacy klamczuchu, masz
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/raport-o-biedzie-w-polsce/vy4ptk6
Co za typ kurna, w realu bym nie zdzierzyl
I w sumie po co to wrzucasz? Przecież za tydzień wróci z kolejną wrzutką i o biedzie też ci napisze, że nie mam z nią do czynienia, zawsze się na nią narzekało, ale czy teraz jest gorzej, tego nie wiem, :D
Naprawdę nie wiem jaki jest sens w prowadzeniu rozmowy z człowiekiem, który latami udowadnia, że wiedzę czerpie wyłącznie z własnych postów.
Jak zwykle zlepek kłamstw i przeinaczeń. Ja nic nie widziałem, ja nic nie slyszalem.
Mogles jeszcze napisac, ze pewnie podali w wybiorczej a ty im nie wierzysz a skoro w TVP nie było to znaczy, ze to nie jest prawda ^^
jeśli chodzi o samą służbę zdrowia, ciężko mi cokolwiek powiedzieć, bo nie mam z nią do czynienia, zawsze się na nią narzekało, ale czy teraz jest gorzej, tego nie wiem
Wszystkie, wszystkie bez wyjątku, dostępne Publicznie informacje pokazuja dane, ze w sluzbie zdrowia jest nie tylko gorzej, ale wręcz drastycznie gorzej niż było jeszcze 4 lata temu... Ale ty nie wiesz... Taki politycznie obeznany osobnik nie wie, nie widział, nie slyszal. Nie podali w TVP? A może chodzi o wypowiedzi Morawieckiego o tym jak to dobrze w sluzbie zdrowia za PiS jest? Skoro Morawiecki tak mowi to fakty nie maja znaczenia, nie możesz być ich pewny skoro w przekazie TVP ich nie potwierdzają ^^
a czy edukacja jest zniszczona? cholera też nie wiem, jak niby jest zniszczona?
Tez biedaczek nie wie, nie widział, nie slyszal. ^^ Wszystkie dostępne publicznie informacje podaja przykłady zapasci systemu edukacji w Polsce. Szkoly upadają, nie ma w nich komu uczyc, zatrudnia się powszechnie osoby niewykwalifikowane bez przygotowania pedagogicznego, brakuje pieniędzy na wszystko. Ale Manolito nic nie widział bo podaja te informacje media Wrogie Polsce takie jak GW czy lokalna prasa której jest zbyt dużo by Partia zdolala zapanować nad cala i jeszcze ujadają kontrrewolucjoniści z niej ale to się skończy i Partia wygra...
W TVP mowia, ze system edukacji w Polsce jest doskonaly i ma się swietnie wiec fakty nie maja znaczenia. Gdzie lezy prawda, no gdzie, jak można wiedzieć skoro partyjne media mowia jedno a kontrrewolucjoniści opłacani przez zydokomunoniemcow inne. Jak człowiek biedny ma wiedzieć, takie pomieszanie ^^
bo to że nie udało się pisowi usprawnić władzy sądowniczej albo działa w tej partii nepotyzm i symonia to jest fakt, trudno się z tym nie zgodzić.
O mało nie zemdlałem z szoku ^^. Już tak bardzo widoczne jest jak bardzo wymiar sprawiedliwości w Polsce został skorumpowany, ze tutaj nie widziales szansy na "ja nie wiem, nie widziałem" i zdecydowałeś się "ograniczyć straty" i przyznać racje? ^^
Chociaz oczywiście znalazło się w wypowiedzi osobnika "ja nie glosuje na PiS ale popieram ich działania" stwierdzenie jak to biednemu PiS "nie udało się usprawnić". Znow "zręcznie" pominales, ze nie chodzi o to czego się nie udało zr4obic. Chodzi o to co zostało zrobione a dzięki PiS wymiar sprawiedliwości działa w obecnej Polsce jak za PRL, jesloi nie gorzej. "Przypadkowe" gubienie bądź niszczenie dowodow w sprawach przeciw urzednikow Partii Jedynie Slusznej, odmowy prowadzenia postepowan lub prowadzenie ich w sposób slamazarny. Zamiast przesluchiwac i scigac oskarżonych z Partii to sciga sie i zastrasza swiadkow przeciw nim zeznających. Kampania prowadzona w ministerstwie "sprawiedliwości" z ujawnianiem poufnych danych, popełnianiem przestępstw przez urzednikow ministerstwa którzy pozostają bezkarni... Rzeczywiscie nie udało sie usprawnić... udało sie zniszczyć kompletnie...
A następnie nasz drogi "ja nie glosuje na PiS ale popieram, niektóre, ich działania" przechodzi do gospodarki.
4% wzrost gospodarczy, cud nad cudy. Co prawda mniejszy w czasach koniunktury niż w czasach zapasci ale jest. Jak wiec udało sie go osiagnac w sytuacji braku inwestycji, rozkradania rezerw spolek, opodatkowywania prywatnych inwestorów? Rzeczywiscie Bog pomaga PiS i blogoslowi Polske cudami gospodarczymi? A może ma to związek z pompowaniem w gospodarke pieniędzy w ramach zapomog? A wiec slusznei PiS czyni? A może jednak inwestycje, pozostawienie spolkom srodkow na rozwój, mniejsze podatki w sektorze prywatnym co prowadzi do rozwoju gospodarki i w efekcie realnego wzrostu procentujacego wyzszymi dochodami i podatkami w przyszlosci jest lepszym rozwiazeniem niż sztuczne budowanie "koniunktury" na kilka lat? Buduja sztuczny "dobrobyt" hamując rozwój Polski, zwiekszajac zadluzenie na niespotykana nigdy wcześniej skale, dzialajac na kredyt po to by przekupić ciemny lud i utrzymać sie u władzy bez względu na to jak takie działania odbija sie na przyszłości naszego kraju. Wczesniejsze tego typu działania w takiej Grecji i dziesiątki innych podobnych sie nie powiodły. Ale PiS tego dokona, oczywiscie. Po raz pierwszy w dziejach historii swiata komunistyczny rząd odniesie sukces gospodarczy. Brawo PiS, jesteśmy z wami i waszym socjalistycznym eksperymentem gospodarczym.
Bezrobocie jakie było takie jest, a raczej jest większe niż było i wciąż sie zwieksza (przynajmniej oficjalne bo dzięki działaniom Partii Jedynie Slusznej szara strefa znow jak za PRL zaczyna swiecic coraz większe triumfy) ale w TVP odtrabiaja same sukcesy gospodarcze wiec jest dobrze ^^
Podnoszenie pensji minimalnej plus wzrost inflacji to wyższe pensje i lepsza sytuacja gospodarcza według socjalistow, jak zwykle. Co prawda w każdym poprzednim przypadku na swiecie podejmowania takich dzialan konczylo sie katastrofa ale PiS tak to zrobi, ze tym razem sie uda a w 2080 będzie minimalna 80 tysięcy ^^
"Stabilny" budżet oparty na pozyczkach, drastycznych zwiększeniu opodatkowania, zaniechaniu inwestycji i prowadzeniu Polski prosta droga do katastrofy gospodarczej. Naprawde nikomu wcześniej sie to nie udało? Chyba cos ci sie pomylilo bo nie musze szukac poza granicami Polski przykladow, Gierek tez taki "sukces" osiagnal i w dokładnie taki sam sposób w sumie. No ale oczywiście może jemu sie nie udało, czy innym "guru" socjalistycznej gospodarki ze swiata, ale PiS to geniusze, Bog jest z NImi, i tym razem socjalistyczny eksperyment gospodarczy będzie swiecic triumf i pokazemy swiatu geniusz myśli Lenina. Nie bez powodu Kaczynski Jaroslaw napisał prace o Leninie by teraz nie czerpac natchnienia z dzialan tego Wielkiego Przywodcy i prowadzic Polski do przynależnej roli swiatowego mocarstwa.
znowu te twoje fantasmagorie, jakiś czas temu przepychałem się tu na forum, twierdząc że zachodnie kraje uni czerpią korzyści z dopłat, że to nie jest żadna łaska, że nie ma co się lękać odcięciem subwencji które są tak na prawdę inwestycją a ten artykuł tylko to potwierdzał - no to go umieściłem, co w tym dziwnego? ja oczywiście zdaję sobie sprawę, że ty wszystko wiesz i nie musisz tego czytać, no to po co mi odpowiadasz, ten artykuł w takim wypadku nie był skierowany do ciebie
Albo Kilgur umieszcza "sensacyjny" artykul jak to 80% dopłat z Niemiec wraca do nich w formie naszych zakupow wiec Niemcy nas okradają i "precz z UE" albo Manolito nas informuje, ze UE na nas zarabia wiec "laski nam nie robia" wiec niech nas caluja po rekach, ze laskawie pozwalamy im dawac pieniądze.. Zastanawiam sie które z tych stwierdzen wykazuje wieksza ignorancje...
Tak do prostego przedstawiciela ciemnego ludu lub do tego który udaje "ja nie wiem, nie widziałem" i by utrudnić mu przeinaczanie. Jeśli nam zly Niemiec nie da to my od niego nie kupimy. On sprzeda gdzie indziej, może trochę mniej ale kase ma, a my mamy gowno... A może i tego gowna nie będziemy nawet mieć bo najpierw trzeba mieć cos do zjedzenia by sie wysrac a bez dopłat z UE Polska bylaby teraz w dużo gorszej sytuacji. Oczywiście, ze większość dopłat wydajemy na zakupy z zachodu "zwracając" te dotacje. I będzie tak jeszcze długo ale przez ostatnie kilkanaście lat sami coraz więcej produkowaliśmy. Bo tak to działa wlasnie jeśli przeznaczamy pieniądze na inwestycje, a wlasnie na to one miały isc. Kupowalismy sprzet, maszyny, narzędzia z tych złych Niemiec i budowaliśmy w Polsce drogi czy fabryki. Jak mam niby tlumaczyc najprostsze rzeczy, oczywiste rzeczy, komus kto jest zbyt glupi by sam to zobaczyć albo komus kto celowo to ignoruje i przeinacza... Zastanawiam sie kto jest gorszy ale w sumie nie ma co sie zastanawiać. Ignorantow mamy w Polsce i zawsze mielismy wielu, ciemnego ludu nam nigdy nie brakowało. Ale to jest bezwolna masa idaca tam gdzie ich ciagna inni. Najgorsi sa zakłamani osobnicy pozbawieni moralności którzy dobrze wiedza jak działa swiat i wykorzystują ta wiedze do sterowania ciemnego ludu by osiagac osobiste korzyści.
I to jest kwintesencja całego PiS, jego komunistycznych korzenii, jego kłamliwego aparatu propagandowego którego czescia sa rozne osoby pokroju "ja nie glosuje na PiS ale popieram ich działania" prowadza propagandowego działania pelne kłamstw, przeinaczeń, "zapomnien" na forach internetowych.
Już ktoś to wyżej napisał, zresztą sam chyba kiedyś to napisałem w podobnym stylu. Mogę w pewnym sensie zrozumieć polskich belertow którzy zwyczajnie nie potrafią sami myslec i sa podatni na propagandę. Zawsze w każdym kraju takie osoby będą i winnic ich za stan państwa nie można. Ale dużo gorsi sa tacy jak Manolito, dobrze wiedzący jak działa gospodarka i dobrze wiedzący co ja niszczy i co niszczy kraj. Jednak sa to osoby pozbawione nawet szczatkowej moralności, czy patriotyzmu, i swój kraj traktują jak każdy pasożyt. Jak cos z czego trzeba wyssać wszystko co sie da, jak najszybciej, zarobić samemu jak najwięcej i niech zgliszcza pozostaną, co mnie to obchodzi skoro ja zarobiłem. Polska przez wieki miała wiele takich osob i dlatego jesteśmy teraz w takim punkcie w jakim jesteśmy. I dlatego w momencie gdy dzialo sie coraz lepiej i gdy pojawily sie większe pieniądze do ukradzenia (i większe nierownosci społeczne na których można zerować) taka grupa pasozytow dorwala sie do władzy i probuje ukraść wszystko co sie da, a reszta niech splonie.
Ale dużo gorsi sa tacy jak Manolito, dobrze wiedzący jak działa
Obawiam się, że pomyliłeś Manolito z kimś innym.
Matko jaka ściana tekstu!
po pierwsze widać na tacy jak jesteś do mnie uprzedzony, za każdym razem zakładasz moją złą wolę i złe intencje
jakich kłamstw, gdy piszę, że czegoś nie wiem albo tego nie doświadczam to jest kłamstwo? no to jak jest w służbie zdrowia? ja nie znam tych danych, nie śledzę ich, bo tak jak pisałem, pośrednio lub bezpośrednio mnie nie dotyka
co do edukacji, jak odsieję te wszystkie twoje wrzutki o partiach, gw i danych na które się powołujesz ( i których mi nie podajesz) to nie za bardzo można się do czegoś odnieść, bo tylko zostaje, że nie ma kto uczyć i nauczycielami zostają ludzie bez kwalifikacji i ten problem dotyczy praktycznie tylko warszawy (sprawdziłem), no to jak edukacja została zniszczona?
co do sądownictwa, piszesz, tak jakby nie był skorumpowany, był wręcz idealny tylko przyszedł pis i wszystko zepsuł? i o jakim ograniczeniu strat piszesz, to że pisowi nic nie udało się zrobić, że panuje burdel i nadużycia to każdy widzi i zdaje się żadna ze stron konfliktu nie jest zainteresowana naprawą sytuacji, jedni bronią swoich synekur, a drudzy starają się wcisnąć swoich ludzi, tak jakby zmiana nazwisk miała naprawić sądownictwo
co do stanu gospodarki, zapomogi to jest nasza kasa, więc to jest zwrot z podatków - im tańsze państwo tym bogatszy obywatel - a co do reszty, nie wiem co jest korzystne w przyszłości dla naszej gospodarki, opisałem ci ostatnie cztery lata które bynajmniej nie były czasem głodu i śmierci i o jakim zadłużaniu kraju na niespotykaną skalę piszesz? poza tym pensje rosną nie dzięki pisowi (7% w skali roku) tylko z powodu małego bezrobocia co przekłada się na wyższe koszta pracy co sobie redukują podwyżka cen - co i tak nie generuje jakiejś kosmicznej inflacji 2.5% - od czterech lat wieszczycie upadek i nic się nie dzieje, jakim cudem?
i znowu te twoje fantasmagorie o tym artykule, wołami pisałem, że dotyczy poprzedniej dyskusji, a ty mi wciskasz jakieś teksty o złych niemcach co ja tam przeinaczam? jakie niszczenie gospodarki ?
a co do tych twoich inwestycji, ich spadek ma w dużej mierze powiązanie z górką wyborczą związaną z wyborami, znaczy się ich spadek wynika z tego że przed wyborami rok wczesnej wiecej inwestowano, bo nic tak dobrze nie świadczy o władzy jak rozkopane miasto, a teraz jest spadek z tej górki
ps. było by dużo łatwiej, jak byś nie wrzucał tego wypełniacza do treści twoich emocjonalnych wrzutek
NewGravedigger lol, przynajmniej nie mam takich problemów z czytaniem ze zrozumieniem jak ty, kłamczuszku.
Flyby : pomijam fakt ze całkiem niezle skorzystałes na reformie PiSu :))
NIe lud nie został kupiony, lud wreszcie stwierdzil ze kogos interesuje
.Platforma uwazała że lud to ciemniaki ktore maja zap... za pol darmo , a najlepiej za darmo dla chwały Polski i ich kumpli.Przy tym wszyscy krecili wały bo wałkami trudno to było nazwać.
Pamietam jak Jaremi Mordasiewicz z Lewiatana przed wyborami ostro stwierdził że podniesienie płacy minimalnej o 30 zł to maksimum co moga wytrzymać przedsiębiorcy.
Ludzi mieli dosć mądrych głów zarabiuających grube pieniadze tlumaczących im że maja zyc jak nedzarze i cieszyc sie ze Polska jest w Unii bo moga wyjechac na zachód i tam pracować.
Przypomnę Ci że bezrobocie wynosiło 12 % a i to była tzw bezrobocie manipulowane bo nie uwzględniało tych co potracili zasiłki i juz sie nie zgłosili .Przypomne Ci że wyjechało ponad 2 mln młodych ludzi z Polski i to bezpowrotnie . Jak myślisz czy matki i ojcowie dzieci które wyjechały za chlebem były zadowolone z tego?Cieszyły siue że dzieci i wnuki będą widzieć raz w roku albo i to nie ?
A wystarczyło nie kraść.
Platforma uwazała że lud to ciemniaki ktore maja zap... za pol darmo , a najlepiej za darmo dla chwały Polski i ich kumpli.Przy tym wszyscy krecili wały bo wałkami trudno to było nazwać.
„Mam absolutnie pozytywne zdanie o Merklowej, Sarkozym czy jak się ten nowy nazywa... Hollande i tak dalej. Że oni w takim świecie, jak dzisiaj są, gdzie przez pięćdziesiąt lat ludziom się wydawało, że zawsze będzie lepiej, emerytury będą dość wysokie, żyć będziemy coraz dłużej, służba zdrowia będzie za darmo ku*** i edukacja za darmo, oni tą krzywą, która - wiesz - tak szła co do oczekiwań, oni muszą ją odkręcić, nie. I takie rzeczy się dzieją. (...) To co robi Merkelowa... Ona działa na najważniejszych rzeczach społeczeństwa, czyli oczekiwaniach. Management of expectations. Jak ludzie ci zapier****** za miskę ryżu, jak było w czasach po drugiej wojnie światowej i w trakcie, to wtedy gospodarka cała się odbudowała"
(Największy Premier w Historii, Mateusz Morawiecki)
A wystarczyło nie kraść.
Trzy dodatkowe przykłady wystarczą?
-----------------------------------------------------------
https://www.money.pl/gospodarka/afera-vat-w-ministerstwie-schemat-dzialania-byl-prosty-firma-slup-znikala-6447337780717185a.html
https://businessinsider.com.pl/polityka/afera-w-ministerstwie-finansow-urzednicy-wyludzajacy-vat-zostali-zwolnieni/7jptzmr
"Urzędnicy Ministerstwa Finansów zastosowali klasyczny mechanizm – spółka wyłudzająca VAT znikała po kilku miesiącach, gdy więc organy podatkowe orientowały się, że były to słupy, nie było już ani ich, ani dokumentacji. W ciągu trzech lat oszuści wyłudzili 5 mln zł".
-----------------------------------------------------------
-----------------------------------------------------------
Afera GetBack
"W latach 2016–17 GetBack opanował 80 proc. rynku windykacji. Prezes spółki Konrad K. agresywnie skupował długi, przebijając konkurencję, a zakupy finansował z pieniędzy klientów. Pod koniec 2017 r. spółka czyściła ze złych kredytów głównie państwowe banki, skupując długi nie do odzyskania i sporo za nie przepłacając. Konrad K. w liście wysłanym w kwietniu 2019 r. do prezesa PiS, premiera i KNF przypomniał, że spółka wykupiła długi, co „pozwoliło bankom zarobić 400 mln zł i wsparło działania państwa”. Liczył, że państwo z wdzięczności dofinansuje jego upadającą działalność.
W listach do Morawieckiego były prezes GetBacku nakreślił polityczny wymiar sprawy. Stwierdził, że sam nie pójdzie na dno, a sprawa zostanie nagłośniona „jako afera pisowskiej piramidy finansowej, bo spółka mocno od długiego czasu wspiera działania obozu wolnościowego”. W tym „Gazetę Polską”, „Sieci”, Telewizję Republika, „Do Rzeczy” i „Wprost”. „Byliśmy też sponsorami strategicznymi takich wydarzeń jak Człowiek Roku (nagrody zdobywali Morawiecki i Kaczyński), organizowanych przez spółkę Fratria, a także Gali 25-lecia »Gazety Polskiej«” – pisał.
Okazało się, że KNF już w listopadzie 2017 r. dostała wiarygodny list od sygnalisty w sprawie GetBacku, ale nie ogłosiła tych zastrzeżeń publicznie. Zawiadomiła prokuraturę dopiero pięć miesięcy później. Jeszcze w lutym 2018 r. GPW nagrodziła spółkę za „optymalne wykorzystanie instrumentów finansowych”.
Poszkodowanych w sprawie GetBacku jest 30 tys. osób. Kupujący obligacje utopili w niej 2,3 mld zł – to kwota prawie trzy razy wyższa (!) niż w przypadku Amber Gold. A jednak PiS na komisję śledczą ds. GetBacku nie wyraził zgody".
-----------------------------------------------------------
-----------------------------------------------------------
Afera Polskiej Fundacji Narodowej
"PFN powstała pod koniec 2016 r., aby – jak zapowiadała premier Szydło – „pokazywać Polskę piękną, przyjazną i ambitną”. Kasę – i to ogromną, bo ponad 633 mln zł w ciągu dekady – ma wykładać na fundację 16 kontrolowanych przez PiS państwowych spółek (w tym Orlen, PKO BP, GPW, Azoty i PKP). Fundacja ma szczęście do pieniędzy, ale nie ma szczęścia do prezesów. Na początku na jej czele stanął Cezary Jurkiewicz, szef warszawskiego Klubu Gazety Polskiej i głównodowodzący ochrony podczas smoleńskich miesięcznic. Dziś jest w zarządzie PFN. Za jego czasów fundacja za 8 mln zł zamówiła u ludzi, którzy dziś pracują w sztabie PiS, kampanię szkalującą sędziów. Po Jurkiewiczu przez rok, do czerwca tego roku, w PFN rządził Filip Rdesiński, wcześniej awansowany na dyrektora Radia Poznań. Kilka tygodni temu został wiceprezesem spółki zależnej od Lotosu, zajmującej się magazynowaniem i dystrybucją paliw. W lipcu na prezesowską posadę wskoczył z kolei Marcin Zarzecki, do niedawna dyrektor w resorcie Piotra Glińskiego, a na wiceprezesa Michał Góras, radny wojewódzki PiS, były szef gabinetu politycznego... także Glińskiego.
O działaniach fundacji wiadomo niewiele, gdyż – jak wyjaśniał odwołany rok temu wiceprezes Maciej Świrski – chodzi o to, aby „utrudnić wrogom Polski przeciwdziałanie”. Fundacja prowadzi 38 projektów, najbardziej obciążające są produkcje filmowe. Wciąż jednak nie powstało wielkie dzieło, które miało rozsławić polskich bohaterów. „Jesteśmy w stałym kontakcie z Hollywood. Żeby nie wpłynąć na negocjacje, nie mówię o nich publicznie, dopóki nie będzie efektów” – powiedział Rdesiński w rozmowie z miesięcznikiem „WPIS – Wiara, Patriotyzm i Sztuka” (kilka dni później został odwołany). Sporym obciążeniem jest też biało-czerwony jacht (900 tys. euro), który z Mateuszem Kusznierewiczem miał wyruszyć do ponad stu portów na świecie. Umowę z olimpijczykiem rozwiązano z powodu konfliktu finansowego, a jacht od kwietnia stoi w porcie w USA i nie może się doczekać wymiany złamanego masztu.
We wrześniu Onet ujawnił, że fundacja zapłaciła ponad 5,5 mln dol. amerykańskiej firmie piarowej White House Writers Group za promocję naszego kraju, w tym za stworzenie w mediach społecznościowych profili o Polsce, które na świecie obserwuje po kilkadziesiąt osób. Ktoś jednak na tej promocji skorzystał – rodzina związanego z PiS polonijnego historyka Marka Chodakiewicza, członka rady programowej Muzeum II Wojny Światowej. W rozliczeniach WHWG dziennikarze Onetu znaleźli olbrzymie przelewy dla jego siostry, żony, współpracownika i niego samego.
Cezary Jurkiewicz mówił niedawno w Klubie Ronina: „Myślę, że całość działań PFN, patrząc z perspektywy dwóch lat, już jest zauważalna”. Tylu kompromitacji i takiej niegospodarności nie da się nie zauważyć".
-----------------------------------------------------------
Czekam, drogi Belercie, na podobne przykłady z podwórka poprzednich złodziei. Nie zapomnij podać konkretnych kwot, bo to w końcu były "wały", a nie "wałki".
Ludzi mieli dosć mądrych głów zarabiuających grube pieniadze tlumaczących im że maja zyc jak nedzarze i cieszyc sie ze Polska jest w Unii bo moga wyjechac na zachód i tam pracować.
a to coś się zmieniło w tej kwestii? Bo ja jakoś nie czuję tego, żeby mój status się polepszył. A teraz gdy wejdzie jeszcze 2600 płacy minimalnej, to śmiem twierdzić, że mój budżet się zmniejszy.
Flyby : pomijam fakt ze całkiem niezle skorzystałes na reformie PiSu :))
Kpisz sobie czy o drogę pytasz? PiS zresztą swoją jałmużnę właśnie odbierać będzie podwyższonym cenami utrzymania i kosztów życia ;) Musi im wystarczyć na utrzymanie swoich banksterów i zaprzedanych karierowiczów.
Ty tego, oddany partii PiS, człowieku, jeszcze nie widzisz? Czy nie chcesz widzieć bo swoją miskę masz pełną ?
"A wystarczyło nie kraść" ;) Powiedz to swojej nowej "dobrej zmianie" co właśnie kradnie, oszukuje i rychło zacznie skakać sobie do gardeł żeby zachować przywileje i stany posiadania.
Nie wjeżdżaj mi tutaj z bezrobociem bo to nie PiS pracuje na rozkwit gospodarki tylko miliony Polaków w ramach UE - co nadal daje dotacje także tym, co pracują na wsi. Mam nadzieję że oni w końcu zauważą dlaczego żyje im się tak dobrze i zaczną liczyć - bez gromkich, narodowych haseł ;)
Tak więc Belercie, zamiast mi tutaj pluć w miskę, zainteresuj się skąd tak naprawdę ty w misce masz - manna niedługo przestanie spadać z nieba..
flyby to ty ciągniesz państwowego cyca? dlaczego nie zrezygnowałeś? no wiesz w duchu odpowiedzialności i wiedzy jakie takie rozdawnictwo będzie miało konsekwencje?
Manolito wiele rzeczy nie widzi nie słyszy.
Nie widzi jak skompromitowane i rozmontowane zostały absolutnie kluczowe instytucje państwa.
TK, KNF, NBP, NIK, za chwilę sąd najwyższy z jakąś Przyłębską bis na czele.
Dlatego twierdzenie Sinica, że Manolito cokolwiek rozumie z otaczającej go rzeczywistości, tak mnie zaskoczyło ;)
absolutnie kluczowe? nie twierdzę, że nie ma problemów (ta historia z banasiem) ale żeby to miało jakiś większy rezonans? np. od czterech lat żyjemy w czasach wojny domowej w sądownictwie i jakoś przez to wasze życie się zmieniło?
nie to że się nic nie stało, są to sprawy które nie mają większego wpływu na nasze życie czy na demokrację, ale absolutnie nie są one kluczowe, to tak jak gdy ostatnio ogłoszono w tefałenie aferę z banasiem jako największą w 3rp, po prostu zwykła przesada, tak samo jest z tymi sprawami które opisałeś jako absolutnie kluczowe.
Zaraz Manolito jakaś trollowa żyłka pęknie - tak biedak stara się tutaj i uwija..
"nie to że się nic nie stało, są to sprawy które nie mają większego wpływu na nasze życie czy na demokrację"
Sytuacja, w której władza jawnie odmawia wykonywania wyroków sądu ma wpływ na demokrację, bo oznacza, że nie żyjesz w demokracji.
A dlaczego może m.in. tak robić? Bo instytucje kontrolne zostały celowo rozmontowane i odwołać się możesz do posła Kaczyńskiego.
masz na myśli wyroku o publikowaniu list poparcia dla kandydatów dla krs? czy coś jeszcze?
ale skoro są to sprawy tak ważkie, to jak wpłynęły na wasze życie?
Masz rację Manolito.
Nic się nie stało. Nadal rżniesz głupa jak kiedyś.
piszesz o jakichś wyrokach, nie precyzując jakie to są wyroki, gdy ja strzelam, że chodzi o krs, to ty twierdzisz, ze to ja udaję głupa? sory ale ja nie czytam tych waszych linków z gw i nie jestem na bieżąco, to o jakie wyroki chodzi?
O takich wyrokach, że Twoi idole zrobili taki burdel, że nawet nie mam ochoty zakładać żadnej sprawy w sądzie np. gdybym miał kredyt frankowy albo sąsiad mi zrobił kupę na podwórku albo pracodawca zwolnił mnie z naruszeniem przepisów KP, bo nawet jak wygram to druga strona z automatu będzie podważać wyrok sądu jeśli okaże się, że w składzie sędziowskim zasiadali sędziowie, których powołanie nastąpiło niezgodnie z przepisami.
I dotyczy to prawie każdego obywatela. Co więcej Twoi idole z Ministerstwa Sprawiedliwości, którzy jako jedyni mogą cokolwiek zmienić w tej sprawie już się wypowiedzieli, że tego nie zrobią. Czeka nas anarchia. A stracą na tym zwykli Polacy.
ale ja już wcześniej się z tobą zgodziłem w sądownictwie jest burdel, tutaj chyba najlepiej to wyjaśniają i masz rację, może mieć to wpływ na twoje życie.
https://www.youtube.com/watch?v=PC02fwSE-hI
To wygląda trochę, jak rozmowa w różnych, niezrozumiałych wzajemnie, językach. Albo kompletne zatrzaśnięcie się na suche fakty, konsekwentnie przytaczane w serii wątków o dobrej zmianie.
Pisowcy kradną na potęgę a skala tego jest bezprecedensowa. Kłamią, szczują, oszukują. Ale ich narracja jest taka, że są krystalicznie czyści i uczciwi, niczym Banaś. I w tę narrację, jak widać, niektórzy święcie wierzą. Choćby się waliło i paliło, to murem przy pisowcach stać będą. I nawet jeśli w końcu pisowski złodziej zostanie złapany za rękę, to wystarczy, że oznajmi, że to nie jego ręka. Znowu Wschód da mu wiarę i obdarzy swoim bezgranicznym zaufaniem ;)
U pisowców jest jak w PRL-u - poodwracane znaczenia pojęć. Wszystko jest postawione na głowie. Kłamstwo jest nazywane prawdą, szachrajstwo uczciwością, a ewidentna prorosyjskość nazywana jest pragmatyczną rusofobią. Wszystko to dzieje się w sferze werbalnej, językowej i tylko takiej, bo wszelkie fakty tej zafałszowanej rzeczywistości przeczą.
Żaden rząd po 1989 roku nie kradł i nie zadłużał, tak jak rząd pisowski. Żaden rząd się tak nie łajdaczył, wobec naszych sojuszników, wobec naszego ustroju i Konstytucji, wobec własnych obywateli. Wreszcie żaden polski rząd nie prowadził polityki tak zgodnej z rosyjską racją stanu i z rosyjskimi interesami. Nie chodzi o wymiar gospodarczy, o to śmieszne zwiększenie importu węgla z Rosji i z okupowanego przez nią Donbasu. Chodzi o kwestie fundamentalne i strategiczne. Pisowcy nie mają UE nic do zaoferowania, są postrzegani jako egzotyka kulturowa, ale też jako hamulcowy i jako formacja, delikatnie mówiąc, eurosceptyczna, gotowa złośliwie włożyć kij w szprychy. Nic lepszego w Polsce Putina nie mogło spotkać.
I ja już daruję sobie te różne informacje, które do nas trafiają, o podejrzanych związkach czołowych pisowców z wywiadem rosyjskim, o czym pisał tu kilka tygodni temu Sinic. Wywiad rosyjski nie musi się tutaj specjalnie starać, bo pisowcy odwalają za nich większą część roboty. Skłócanie Polski z Zachodem, podważanie fundamentalnych europejskich zasad, takich jak niezależność sądów, kontestowanie roli i władzy przywódców unijnych, zarówno szefa Rady Europejskiej, jak i przewodniczącego Komisji Europejskiej, to ostatecznie w bardzo jasny sposób nastawiło Europejczyków do tego pisowskiego rządu. Jaką pisowcy cieszą się w świecie reputacją, chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć.
Ważne, że Putin jest usatysfakcjonowany.
Jak tutaj się nudzić:
Jeszcze trochę i zacznę głosować na wieś Kosiniaka-Kamysza..
Poza tym będzie fajne, tylko trzeba aby i nasze bankstery trochę pieniędzy dodrukowały:
Nowiutka, pachnąca paczuszka banknotów pod każdą choinkę, tak nam dopomóż PiS.
Jeśli obecne tempo wzrostu gospodarczego się bedzie utrzymywać, to nawet Rumunia nas przegoni za kilka lat...
Ale tak to jest, gdy pieniądze zamiast na rozwój idą na patologiczne rozdawnictwo.
Populistyczne partie w rodzaju PiS skupiają się tylko na tym co tu i teraz. Działanie perspektywiczne jest, po pierwsze, niepopularne społecznie, po drugie wymaga niemałych kompetencji, których politycy populistyczni z natury swojej nie posiadają. Działają więc doraźnie, momentami nawet spontanicznie, bez spójnego planu obliczonego na dekady rozwoju.
Sukces III RP polega na tym, że na początku drogi o strategii decydowali mądrzy ludzie, którzy patrzyli dalej niż na długość swojego nosa. Mieli o tyle łatwiej, że momentalnie skrystalizowały się nasze cele - Zachód, NATO, EWG. Choć było to mało realne i idealistyczne, to jednak postanowiono z miejsca wytyczyć taki kierunek, mimo przeciwności gospodarczych i politycznego zamętu. Złotego środka nie znaleziono, błędów nie uniknięto, ale opracowano takie plany, które w efekcie spowodowały, że Polska przez 25 lat rozwijała się najszybciej w Europie.
Gdybyśmy mieli mniej szczęścia, gdyby władzę wówczas na dłużej przejęli ludzie w rodzaju pisowców, to zapewne zaliczylibyśmy podobne potknięcie co Słowacja za czasów Mecziara, która zwyczajnie straciła kilka cennych lat. No i dziś, biorąc pod uwagę uwarunkowania, bylibyśmy w innym miejscu, może tam gdzie Bułgaria, może jeszcze dalej.
By Manolito.
eśli chodzi o samą służbę zdrowia, ciężko mi cokolwiek powiedzieć, bo nie mam z nią do czynienia, zawsze się na nią narzekało, ale czy teraz jest gorzej, tego nie wiem, a czy edukacja jest zniszczona? cholera też nie wiem, jak niby jest zniszczona?
Czy ty cokolwiek wiesz, trollu?
A do stadnin się odniosłeś, czy tutaj języka w gębie zabrakło? Bo twojego odwracania kota ogonem nie zdołałem doczytać do końca. Jak zawsze wszyscy dookoła głupi i nie rozumieją jak mądrze i strategicznie działa PiS!
widzę, że nic się nie zmieniło, nadal masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem?
Ja mam problemy?
Ale wiesz, poświęciłem się no i widzę że o sukcesach Janowa które miało wstać z kolan po latach rządów prezesa złodzieja ani słowa. Za to piękna mowa trawa że w sądach było tak źle że nawet PiS, gwałcąc zbuorowo TK kilka razy mocniej niż PO i gwałcąc cały trójpodział władzy nie podołał, nawet sam tytan Zero nie dał rady i Banasia sądzić będą za długo - co oczywiście jest wina Tuska!
Nic sie nie zmienilo. Manolito odniosl sie do postu zawierającego pytanie ignorując to pytanie i przechodząc do Sprytnego Ataku ;p
Oczywiście mogl w ogole zignorować, jak zwykle, ale tym razem, jak w moich postach, znalazł miejsce w którym mogl wykazac sie swoje niezwykla elokwencja i znow Wroga Narodu zmusic do defensywy ;)
A teraz Herr Pietrus spróbuj wybrnąć gdy zostales tak sprytnie zaskoczony ;p
Zastanawiam sie czy kiedykolwiek Manolito, wzorem swoich idoli "ja na nich nie glosuje", odniosl sie do jakiegokolwiek konkretnie postanowionego pytania o korupcje? Tak jak politycy, ja nie wiem, nie widziałem, nie slyszalem a w ogole "wystarczy nie kraść".
Chociaz to ostatnie to już nawet propaganda PiS nie używa, za dużo tej korupcji sie przewija by to haslo moglo nie być smieszne. Chociaz po przykładzie Belerta widać, ze ciemny lud, przynajmniej belerty bo raczej i tam już niewielu az tak naiwnych zostało, wciąż w nie wierzy.
PiS rozkrada państwo, podnosi podatki i rzuca ochlapy przekupując ciemny lud i mamy socjalistyczny cud.