Zainteresowalem sie tematem bo w sumie fajnie mi sie ich slucha podczas jazdy autem.
Poki co kupilem kilka na Amazonie/Audible ale widze, ze to dosc droga opcja bo apierowe ksiazki mam za ulamek tego a w przypadku eBookow wiem gdzie znalezc darmowe odpowiedniki.
Znacie jakies zrodla Audiobookow,, gdzie np. za miesieczny abonamemt mam dostepo do calej biblioteki, koszt zakupu jest jakis sensowny a nie 30funtow za pozycje, darmowe zrodla.
Najlepiej po angielsku (glownie z uwagi na wielkosc biblioteki)
Sam abonament Audible jest lepszy od kupowania pojedynczych książek przez Amazon, kosztuje 8 funciaków miesięcznie (plus 1 miesiąc triala), a jest tam chyba największa biblioteka tytułów w języku angielskim.
Choć osobiście do jazdy autem, sprzątania, odśnieżania i wszelkich czynności mało angażujących słuch preferuję podcasty.
ale w Audible w ramach abonamentu, mam tylko jedna pozycje miesiecznie :/
ja znam tylko polskie - sm korzystam z audioteki gdzie nie ma abo, ale place co miesiac 20 zl i moge kupic dowolna ksiazke
a z abo znam:
https://antyweb.pl/trzy-oferty-subskrypcji-empik-go-na-audiobooki-jak-wypadaja-na-tle-storytel-i-audioteki/
Jeśli przelatujesz za szybko przez kredyty z Audible (i nie chesz kupować dodatkowych po wykorzystaniu), masz tez jeszcze inną opcję.
Sprawdź, czy najbliższa biblioteka korzysta z systemu Overdrive - usługa zmieniła niedawno nazwę na Libby, ale patent pozostaje ten sam.
https://meet.libbyapp.com
Wtedy możesz wypożyczać audiobooki dostępne w systemie na numer karty bibliotecznej. Co prawda nie wiem, jak wygląda sytuacja Overdrive w UK (w USA takich bibliotek jest multum), ale jak ci się poszczęści, to powinieneś mieć sporo pozycji do przesłuchania za darmoszkę.
Legimi tyle że książki po naszymu.
Też na początku myślałem, że jeden kredyt audible miesięcznie to może być mało, ale jak zacząłem dobierać pozycje typu, trwające 29 godzin, Catastrophe: Europe Goes to War 1914 Maxa Hastingsa, to problem się jakoś rozwiązał.
Ken Burns The Vietnam War, 31 godzin, też idealne na miesiąc.
Dokładnie, nie ma co marnować kredytów na powieści, które i tak da się przeczytać w góra 3 czy 5 dni, ale już przy cegłówkach Beevora czy Hastingsa te 12 sztuk rocznie to czasem aż za dużo.
nie no zgadza sie, ale z drugiej strony chce sluchac pozycja ktora mnie interesuje a nie tej, ktora jest dluga :)
W sumie troche jestem zaskoczony, ze pomimo tego, ze DRMa mozna latwo zdjac z audiobooka, tak malo jest dostepnych, z mniej oficjalnych zrodel.
Pewnie skonczy sie tym, ze zamiast oplacac miesieczny abo na Audible, wykupie sobie 24 tokeny z gory. Wtedy ksiazka wyjdzie mnie 4.6 funta, zamiast 25-45 za pozycje.
