Wiadomość Destiny 2 zaliczyło bardzo udany debiut na Steamie

wytrawny_troll: Jestem ciekaw jaki jest ten nowy dodatek.
Fabułę dodatku dopiero zacząłem (około 900 światła, 10 poziom w postępach sezonowych).
Biorąc pod uwagę to, że przygodę z marką rozpocząłem od części 2, to Księżyc jest dla mnie nową lokacją (grający od pierwszego Destiny mogą odbierać to inaczej). Jego ogólny nastrój wydaje się być mroczniejszy niż to co wyszło do tej pory - czuć to w projektach lokacji, udźwiękowieniu, fabule.
Przeciwnicy póki co to ci sami co wcześniej tyle, że w innych "skórkach" - tu jestem najbardziej zawiedziony. Gdzie te koszmary i osławiona Ciemność?

No i ciekawi mnie czy te 225 tysięcy to nowy narybek czy też ludzie po krótszej lub dłuższej przerwie
Wszyscy.

Czy to są wyniki razem z kontami, które migrowały z Blizz?
Oczywiście, moje jest jednym z takich (przeniesione z Blizzarda do już istniejącego na Steamie).

*** *** ***
Ogólnie zaś:
W stosunku do wersji od Bungie/Activision najwięcej zmian zaszło w mechanice - dodano "wykańczający" atak bezpośredni, a uzbrojenie zyskało więcej elementów RPGowych - więcej statystyk, modyfikatorów i możliwości ich wykorzystania, zwiększono również opcje zmian kosmetycznych - niektóre elementy zbroi mogą teraz przybierać wygląd tego samego typu elementu z innego zestawu.
Pojawił się artefakt sezonowy, który można rozwijać wybierając odpowiednie modyfikatory oraz sezonowy postęp, który nabijamy wypełniając zlecenia i otrzymując co każdy poziom nagrody - jedną dla posiadaczy wersji darmowej, dwie dla posiadaczy przepustki (jedna nagroda ze ścieżki darmowej + jedna ze ścieżki przepustki).
Zmieniono zasady w Tyglu oraz dostęp do Kuźni - teraz jest tylko jedna dostępna z poziomu widoku mapy w strefie eurpejskiej, zastępuje ją inna po codziennym resecie.
Pojawiły się zmiany w zleceniach - u jednych handlarzy ich ubyło (np. Pająk), u innych przybyło. Oprócz jednorazowych, odnawiających się po dziennym tygodniowym resecie, są jeszcze zlecenia, które można sobie dokupywać tak długo dopóki wystarczy nam na nie waluty. Chyba więc nic nie stoi na przeszkodzie, by np. cały czas tłuc zlecenia tylko w Tyglu, tylko Gambicie lub tylko dla Straży .

@Mówca Umarłych
THX. Jeszcze się zastanowię, pewnie jednak wezmę ten dodatek.

Można obecnie wyszarpać go za około 125zł (wersja standard = dodatek + przepustka na jeden sezon)

Evolve opiera się chyba wyłącznie na rywalizacji, Destiny 2 ma jednak więcej do zaoferowania. Bliżej mu do jakiegoś mmo niż do Evolve.

Tak, tutaj jest ciągłe grindowanie jak w Diablo 3. Evolve był asymetrycznym coopem w którym czegoś brakowało. Wszak L4D2 też jest coopem a młócą w to ludziska do dziś.