Call of Duty Mobile za darmo również na PC
Będzie pewnie tak jak w PUBG Mobile na PC, czyli po prostu osoby na emulatorach będą miały oddzielne serwery (czyt. nie będą dobierani do osób grających na smartfonach) bo sporo ludzi gra w te wersje Mobile na PC tylko dla tego bo albo ich nie stać na pełnoprawną odsłonę albo po prostu mają za słaby komputer, a żeby zemulować takiego mobilniaka nie trzeba nie wiadomo co.
No nie powiem... fajna sprawa.
No pewnie, nawet ekstra, tym bardziej że za grę odpowiada Tencent, to bardziej to będzie przypominać sklepik niż grę.
Bosz... a czy ktoś ci będzie przykładał gnata do skroni i kazał kupować w grze?
Jesteś z korpo? Tak samo się bronią odnośnie crunchu i pracowników: "Nie przykładamy gnata do skroni pracownikom z studia" "Robią tą z pasji" i tym podobne mydlenie oczu
Nie, nie jestem... stwierdzam fakt. To jest darmowa gra, więc to oczywiste, że będą cię bombardować zakupami w niej... ale nie zmuszą cię do tego.
Nie stękajcie, zagracie, jak wam nie podpasuje to zostawicie grę i tyle.
@misterŁŁ
No skoro taki z ciebie obrońca ciemiężonych to powinieneś wiedzieć że te mikrotransakcje są niezbędne do tego żeby ci pracownicy dostali wypłatę więc ta twoja analogia taka trochę z dupy wyjęta.
Zdradzę ci tajemnicę, tylko nie mów nikomu:
Gry f2p też są robione w celach komercyjnych i robią je ludzie którym trzeba za to zapłacić prawdziwymi pieniędzmi. Nie tworzą ich krasnoludki do spółki z elfami dla których największą nagrodą będzie uśmiech na twojej twarzy.
Widzę, że Johny i TheMoon nie kumają za bardzo o co chodzi, ale czują moralną konieczność bronienia wielkich korporacji, to wyjaśnię o co chodzi w moim stękaniu.
Gry f2p dzielą się na dwa rodzaje: z mądrym systemem mikrotransakcji (jak warframe czy lol) i z maksymalnie inwazyjnym, taki gdzie w ogóle bez portfela się nie gra.
I do tej drugiej kategorii zaliczają się gry Tencentu.
No ale co ja wam będę tłumaczyć, jak już wam się załącza syndrom sztokholmski poplątany z oblężoną twierdzą i bronicie wielkiego chińskiego korpo. Heh.
Kur... czy ja ich bronię?!
Stwierdzam, że jak wam gra nie podejdzie bo granie będzie wymagało płacenia, to przestaniecie grać... gdzie do jasnej anielki widzicie tu bronienie tej firmy?!
@JohnDoe666
No skoro taki z ciebie obrońca ciemiężonych to powinieneś wiedzieć że te mikrotransakcje są niezbędne do tego żeby ci pracownicy dostali wypłatę
Ta...ci sami pracownicy, którzy są zwalniani mimo, że firma zarabia niebotyczne pieniądze
Ta...ci sami pracownicy, którzy są zwalniani mimo, że firma zarabia niebotyczne pieniądze
Po pierwsze, to podrzuć jakiś artykuł o tych straszliwych masowych zwolnieniach w Tencencie bo mimo szczerych chęci nic takiego nie znalazłem.
Po drugie, pracowników zatrudnia się w miarę potrzeb a nie w miarę możliwości. Nie zatrudnia się ludzi tylko po to żeby byli, mają wykonywać konkretne zadania. Cały problem w waszym myśleniu jest taki że wymagacie działań charytatywnych od komercyjnych firm. Może za dużo kreskówek o kucykach rzygających tęczą?
Gry f2p dzielą się na dwa rodzaje: z mądrym systemem mikrotransakcji (jak warframe czy lol) i z maksymalnie inwazyjnym, taki gdzie w ogóle bez portfela się nie gra.
Cieszę się że wspomniałeś o lolu, ale o tym za chwilę.
I do tej drugiej kategorii zaliczają się gry Tencentu.
No i właśnie. Przypominam ci że Riot Games które tworzy League of Legend jest własnością Tencent. Więc Lol którego sam podałeś jako wzór mikropłatności jest formalnie własnością Tencent. Co więcej niedługo współpraca tych dwóch podmiotów (choć kiedy jeden jest właścicielem to ciężko mówić o współpracy) zaowocuje Lolem na urządzenia mobilne.
Osobiście niewiele grywam w f2p, ale czasem lubię pyknąć w jakąś mobę na telefonie i zazwyczaj jest to Arena of Valor. Spędziłem w tej grze kilkadziesiąt godzin, może około setki nawet i nigdy nie poczułem że muszę wydać jakąś gotówkę żeby grało mi się lepiej. Owszem gra do tego zachęca milionem pobocznych aktywności, ale nie jest to do niczego konieczne. Faktem jest że wydałem parę groszy na jakieś skórki do postaci, ale to raczej z czystej przyzwoitości. Po prostu stwierdziłem że gra mi dała tyle zabawy że przydałoby się zapłacić parę zł za cokolwiek.
No ale co ja wam będę tłumaczyć, jak już wam się załącza syndrom sztokholmski poplątany z oblężoną twierdzą i bronicie wielkiego chińskiego korpo. Heh.
Tak, tak, tak. Bo to ja pierniczę o złych i okrutnych korporacjach które nic tylko czychają na moje pieniądze zamiast rozdawać gry w zamian za szczery uśmiech.
@misterŁŁ
A przykłada? Nie podoba się, to zmienia się pracę. I już. Najlepszym przykładem jest tu Konami i sprawa Kojimi. Taki on wielki, że razem z nim z Konami odeszło... 0 osób.
Czekam na oficjalne info, czy grając na telefonie, będę grał również z graczami PC. Jeśli tak to pier...nicze to
Co to za głupi wtręt w treści newsa: "(po nazwie nigdy bym się nie domyślił!)" Co to ma być? xD Błyskotliwość autora faktycznie powalająca - szkoda tylko, że w tamtym miejscu akurat bez sensu bo równie dobrze gra mogła być tylko na jeden z dwóch głównych systemów...
Kto ogłosił, oficjalnie acti? W zaczniecie w końcu podawać źródła swoich kopiowanych newsów czy nie, bo jak to nie jest oficjalnie to co kogo obchodzi jakiś szajsowaty emulator.
Zwykły emulator wystarczy xd
Jakieś 12 godzin temu zgłaszano, że Bluestacks się crashował.
Oficjalnie wspierany jest gameloop.
Ew. jest jeszcze MEmu.
Na obecną chwilę w gameloop pojawia się błąd "Sorry, install failed" ale mam sygnały od osób, które już grają. Błąd da się naprawić workaroundami, prawdopodobnie wystarczy pogooglać, jeśli ktoś natrafi.
Potrafi się też trafić błąd z utknięciem na napisie installing. Gameloop ma dziwny zwyczaj tworzenia sobie folderów na głównych literach dysków gdzie popadnie w np. C:\Temp. Trzeba coś takiego usunąć, i upewnić się że miejsce na dysku jest.