Wybory Parlamentarne 2019 - na kogo oddajecie swój głos i dlaczego?
Osobiście, mimo powszechnej niechęci zostaję przy PiSie. Zapraszam do dyskusji :)
PiS to największy rak w polskiej polityce. Nawet Korwin takich głupot nie opowiada jak oni.
Powszechnej niechęci? Przecież PIS ma ~45% poparcia, wg sondaży
Oczywiście, że tak. Opierałem się na subiektywnych wrażeniach :) Spróbuj to powiedzieć na jakimś uniwersytetach i innych tego typu miejscach to będziesz wiedział o co mi chodzi xd
Spróbuj to powiedzieć na jakiejś wsi zabitej dechami, a będziesz wiedział o co mi chodzi.
No bo wiesz, są ludzie, którzy rozumieją co PiS robi z państwem i dlaczego ich afery są akie groźne i są tacy co nie rozumieją. Stąd środowisko dzieli się na tych co ich ubóstwiają i na tych co widzą w potrzebę jak najszybszym odsunięciu ich od władzy.
Ale jak dobrze wiemy, połowa polaków tęskni za komuną i w głębi serca jest komunistami, stąd PiS może liczyć na wysokie poparcie.
PiS to największy rak w polskiej polityce. Nawet Korwin takich głupot nie opowiada jak oni.
Oczywiście, że tak. Opierałem się na subiektywnych wrażeniach :) Spróbuj to powiedzieć na jakimś uniwersytetach i innych tego typu miejscach to będziesz wiedział o co mi chodzi xd
Ale PiS wzoruje się na socjalizmie i stopniowo go wprowadza a jak się socjalizm kończy to już wiemy a jak nie wiemy to najpierw sprawdźmy a późnej głosujmy. A jak nawet tego nie potrafimy to lepiej nie głosujmy bo zaglosujemy na tego który najwięcej zaszkodzi.
Ale PiS wzoruje się na socjalizmie i stopniowo go wprowadza a jak się socjalizm kończy to już wiem
Dlatego niezmiernie bawi mnie postwa postawa czlonkow partii demokratycznej w USA ktorzy robia dokladnie to samo: obiecuja coraz wiecej darmowego "czegos" byleby tylko wygrac w wyborach :D
Mój głos jest zbyt cenny żeby zmarnować go na jakiegoś patałacha dlatego nie ide na wybory.
Nie wybieram się na wybory.
Na KO, bo za rządów PO władza kraju nie grabiła na taką skalę i go nie niszczyła. I preferuję jak ktoś kto rządzi ma pojęcie o czym mówi.
Ja czasem Krzysiek nie wiem czy ty sobie robisz jaja, trollujesz czy po prostu taki głupi jesteś.
Konfederacja. Jedyna partia która rezygnuję z socjalu na rzecz obniżki podatków i nieutrudniania życia ludziom. Inne partie już pokazały, że nie umieją rządzić.
@mevico Czytałeś program Konfederacji? Chyba nie. Poza tym ruch narodowy jest ordoliberalny gospodarczo.
Czytałeś program Konfederacji?
No nie, dlatego pytam, bo Bosak, z tego co wiem, nie jest za likwidacją socjalu.
Nie znam prywatnych gospodarczych poglądów Bosaka. Konfederacja to sojusz wielu środowisk i setek ludzi. A ich program jest mocno liberalny gospodarczo.
A ich program jest mocno liberalny gospodarczo.
Czyli w programie Konfederacji jest likwidacja socjalu? I Korwin się na to zgodził?
cyt. “1000+” Powszechna ulga podatkowa
PIT 0%, dobrowolny ZUS, paliwo 3 zł/l – więcej pieniędzy w rękach
obywateli, mniej w rękach urzędników
zamiast 500+
'wilk '
Ok, rozumiem. Czyli w programie konfederacji jest zapis o całkowitej likwidacji socjalu? Jeśli tak, to możesz zacytować?
tak Ci tego nie powiedzą, bo się ludzie wkurzą, że im 500+ zabiorą. Ale realizacja ich programu siłą rzeczy ogranicza socjal i gwarantuję wyższe zarobki proporcjonalnie do wykonywanej pracy. A nie sztuczne podnoszenie kwoty minimalnej jak ostatnio rząd proponował.
cyt. “1000+” Powszechna ulga podatkowa
PIT 0%, dobrowolny ZUS, paliwo 3 zł/l – więcej pieniędzy w rękach
obywateli, mniej w rękach urzędników
zamiast 500+
Ogólnie nie udzielam się w polityce, ale Wy w to wierzycie?
'wilk '
Ok, możliwe, że kłamią i nie mówią wprost co planują. No ale mnie i tak dziwi Korwin, że wszedł w koalicję z partiami, które nie chcą zlikwidować socjalu i się pod tym programem podpisał.
WolfDale
Wiara nie ma tu nic do rzeczy, po prostu trzeba głosować na tych, którzy jeszcze nie rządzili by sprawdzić czy nie kłamią.
@WolfDale Wytłumaczysz mi co jest nierealnego w tym? Może się czegoś dowiem :D
Jak konfederacja będzie samodzielnie rządzić w Polsce to zobaczymy czy kłamią :DD
Idąc tym tokiem rozumowania, najlepiej wgl nie chodzić na wybory. Każda partia kłamie w jakimś stopniu, głosować trzeba na tych co kłamią mniej.
Chciałbym powiedzieć że Konfederacja jest jakąś alternatywą, ale niestety nie jest. To jest zlepek ugrupowań o bardzo różnych poglądach więc nawet jeśli wejdą do parlamentu to nie utrzymają tam jedności, zrobią z siebie przystawkę do partii rządzącej a potem rozmienią się na drobne i pozwolą rozerwać na strzępy. Dokładnie tak jak zrobiono to z Kukizem.
Ale nawet nie to jest najgorsze. Najgorsze są te nazistowskie śmieci które pod płaszczykiem tego ugrupowania próbują się wślizgnąć do parlamentu.
Ok, likwidacja socjalu i obniżenie podatków to postulaty z którymi się w 100% zgadzam, ale już znacznie mniej mówi się o tym że taki np. Braun ma w planach koronację Jezusa na króla Polski czy jakoś tak. To są chorzy dewoci i naziści i mimo sensownych postulatów gospodarczych trzeba ich trzymać daleko od parlamentu.
Konfederacja jest sojuszem różnych ugrupowań o zróżnicowanych poglądach. Prawdopodobnie został zawarty kompromis zgodnie z którym odłam liberalny gospodarczo w zamian za swoje postulaty pozwolił konserwatywnemu/narodowemu czy obojętnie jak zwał, na zawarcie swoich postulatów takich jak ochrona życia poczętego itd.
Myślę, że jakiś % ludzi zagłosuje na konfederację z powodu obniżenia podatków itp. a jeśli będa w przyszłości chcieli zrobić aborcję to poradzą sobie wyjazdem do Czech albo gdzieś indziej. To tak w dużym uproszczeniu.
'wilk '
Ano nie ma, więc formalnie głosuje na KP, w ramach której działa kukiz15.
'wilk '
Co PSL? W ramach KP działa obecnie Kukiz15 i PSL, z programem Kukiz15.
@mevico
Mamy "Komitet Wyborczy PSL-KP" Kukiz i jego ludzie startują z list PSL, podobnie jak Unia Europejskich Demokratów.
To trochę tak jak Porozumienie Gowina startujące z list PiSu.
To trochę tak jak Porozumienie Gowina startujące z list PiSu.
W sensie, że PIS podpisał się pod postulatami Gowina?
niby tak, ale z racji tego że Porozumienie jest przybudówką PIS. Partia Kaczyńskiego i tak robi co chce. Obawiam się, że podobnie będzie z Kukizem.
Partia Kaczyńskiego i tak robi co chce. Obawiam się, że podobnie będzie z Kukizem.
No jeśli tak się stanie, to przestane głosować na Kukiza i zacznę na Korwina, jak się okaże, że Korwin wejdzie w koalicję z partią systemową (co zawsze powtarza tzn. że wejdzie w koalicje z każdym, kto podpisze się pod ich programem), to przestanę głosować i na Korwina, i będzie trzeba głosować na następnych, którzy jeszcze nie rządzili.
Tak. Mamy trudną sytuacje, po tych wyborach niestety niewiele się zmieni. Ale biernym być nie można i trzeba glosować.
Nie wiem, ale za to wiem, na kogo odda głos finalista "Jednego z dziesięciu"
spoiler start
Na siebie
spoiler stop
Aby wszystkim zwisł, co nie zagłosują na PiS! Taka moja wola.
Mi już zwisa od patrzenia na te piękne posłanki PiSu jak Pawłowicz.
Gdy powiem, że oddaję swój głos na Polskę, Europę, Zachód, demokrację pluralistyczną, tolerancję, otwartość, poszanowanie prawa i ustroju, to chyba będzie jasne, że nie zagłosuję na PiS ;)
Waham się pomiędzy Koalicją Obywatelską, a Lewicą. Zrobiłem test na latarnikwyborczy.pl i wychodzi, że powinienem zdecydować się na tych drugich.
Bo ja wiem? Mi wyszedł PSL, i chyba na tą partię oddam głos. Głównie chyba ze względu, że uważam, iż dążenie do decentralizacji państwa ma kluczowe znaczenie dla roli, wolności i zaangażowania jednostki. Państwa zdecentralizowane i federacyjne cechuje nie tylko lepsza kontrola wyborców, lepszy współczynnik wykorzystania środków, większe zaufanie do władzy, wywyższy poziom tożsamości i patriotyzm ale też większe zaangażowanie ludzi w sprawy społeczne.
Po prostu lepiej widać efekty pracy polityków w regionie niż centralnych, tych też z reguł oceniamy lepiej i bardziej im ufamy. Na mniejszą skalę też łatwiej nam ich kontrolować a silny i wyraźny region prowadzi do zacieśniania więzi i budowania silnych małych społeczności mających głęboki wpływ na życie społeczne.
Chyba na Lewicę tym razem zagłosuję. Najlepiej by było jakby wspólnie z KO mieli więcej niż bolszewicy.
Ty uważaj bo niedługo takie wątki będą z automatu kasowane, po co się pytać jak jest już jedyna słuszna partia, jak widać po słupkach poparcia, dobrze im to idzie aby większa cześć faktycznie tak uważała.
Lewica.
Przy wszystkich aferach podczas rządów SLD, gdy myślałem, że robią sobie folwark i państwo mafijne to przyszedł PiS w 2005 i przekonał, że to był pryszcz. A obecnie widzę, że ich poprzednie rządy przy obecnych to też pikuś. Kaczor tak pilnie szuka układów, że sam sobie je pobudował.
W tym roku PSL z dodatkami, choć w dużej mierze głównie przez dodatki:
Mi podszedł PSL, i chyba na tą partię oddam głos. Głównie chyba ze względu, że uważam, iż dążenie do decentralizacji państwa ma kluczowe znaczenie dla roli, wolności i zaangażowania jednostki. Państwa zdecentralizowane i federacyjne cechuje nie tylko lepsza kontrola wyborców, lepszy współczynnik wykorzystania środków, większe zaufanie do władzy, wywyższy poziom tożsamości i patriotyzm ale też większe zaangażowanie ludzi w sprawy społeczne.
Po prostu lepiej widać efekty pracy polityków w regionie niż centralnych, tych też z reguł oceniamy lepiej i bardziej im ufamy. Na mniejszą skalę też łatwiej nam ich kontrolować a silny i wyraźny region prowadzi do zacieśniania więzi i budowania silnych małych społeczności mających głęboki wpływ na życie społeczne.
Dość długo głosowałem kiedyś na KNP, ale niestety po jego rozpadzie rozsądni ludzie zostali odsunięci a w Konfederacji zachowała się głównie ta postrzelona część ze względu na swoją wyrazistość. Problemem jest tylko to, że o ile potrafiłem przekonać choćby rodziców do głosowania na takiego Wilka to Krowin i spółka przez swoje oszołomstwo mają tak silny negatywny elektora, że nie mają szans nic ugrać, przez co musieli połączyć się z narodowcami, z którymi mi całkowicie nie po drodze.
PiS
I zrobię to tylko po to żeby móc dalej czytać wątek Dobra Zmiana na forum.
Dzięki mi też się podoba bycie w opozycji i ciągła jechanka na rządzący układ!
Na Klaudię Jachirę. Spoko program, spoko d- dynamika, z gęby też nie najgorsza i śmieszkuje normalnie lepiej niż tutejsze internałty. Stanowczo ta pani dostaje za mało czasu antenowego.
O to jest dobra shiksa ta Jachira. Znaczy ona moze byc twarza tego tu watku o dobrej zmianie. Taka twarza co wszystko sie na niej raz dwa wypisuje.
Bez względu na jakiekolwiek poglądy polityczne w życiu bym na taką osobę nie oddał głosu.
W latarniku też nieznacznie wygrała Lewica przed KO, niemniej ja zagłosuję na tych drugich. Nie tylko chodzi o hasła na sztandarach. Do Czarzastego zaufania żadnego nie mam. Do Schetyny w sumie też nie, ale za nim stoi jednak obóz ewidentnie proeuropejski, choć może zbyt konserwatywny, ale w tej chwili innego wyboru nie widzę.
Swoją drogą, przyjmując kryteria polityczne i semantyczne ;) z połowy XX wieku, mamy kilka opcji ideowych do wyboru:
PiS - partia lewacka (definicja słownikowa: skrajnie lewicowa), neobolszewicka, postkomunistyczna, zarazem narodowo-socjalistyczna, anty-konserwatywna (negująca główny etos konserwatyzmu czyli szacunek dla prawa).
Koalicja Europejska - mieszanina nurtów skrajnie konserwatywnych (bardziej radykalnych od Partii Konserwatywnej Zjednoczonego Królestwa i innych zachodnich partii prawicowych), liberalnych, chadeckich i socjaldemokratycznych.
Lewica - ugrupowania socjaldemokratyczne.
PSL - partia ludowo-socjaldemokratyczna i neokonserwatywna.
Konfederacja - koalicja nacjonalistyczna, z elementami anarchistycznymi i faszyzującymi.
Patrzę w lustrze na swój nos i wychodzi na to, że muszę głosować na Sorosa.
Wychodzi, że na pewno nie na PiS :)
W tym roku prawdopodobnie zagłosuję na PSL. PO/KO nie cierpię (chociaż oczywiście nie aż tak jak obecnie PiSu). Lewica, pomimo, że w latarniku mam u niej dużo %, to mi nie podchodzi w wielu dziedzinach, a Konfederacja odpada przez Narodowców i typów takich jak Braun czy Bosak. Zostaje PSL/Kukiz.
PS:
Pytanie do osób, które głosują przeciw, a nie za - dlaczego Waszym pierwszym wyborem jest KO, a nie PSL/Konfederacja? Matematycznie patrząc, żeby zwiększyć szanse na przegraną PiS (przegraną w sensie brak możliwości samodzielnego rządzenia, bez koalicji) trzeba głosować na partie, które są na progu wejścia. Przypomnę rok 2015, gdzie Korwinowi zabrakło jakieś 0,24% do wejścia do sejmu. Gdyby wszedł to PiS nie miałby samodzielnych rządów (przynajmniej przez jakiś czas :P).
Ja głosuję zdecydowanie PRZECIW i dlatego zastosuję zapewne strategię podobną do twojej.
Ryzyko jest takie, że jak PISowi będzie brakować, a akurat PSL będzie im dawał większość to istnieje realna szansa, że się dogadają i tyle z tego będzie.
Dlatego ja mam mieszane uczucia, bo też głosuję przeciw, a nie za i w sumie to jeszcze nie podjąłem ostatecznej decyzji.
A i o PSL to ja się raczej bym nie martwił, bo oni będą wg mnie mieli te ~6%, gorzej z Konfederacją, bo oni mogą powtórzyć te 4,5%. Z drugiej strony tam jest pełno oszołomów i cholera wie czego się po nich można spodziewać.
@Kyahn
Oczywiście, że jest ryzyko. Tylko ryzyko, że ktoś się wyłamie i wejdzie w koalicję z PiSem jest mniejszym ryzykiem niż samodzielne rządy PiSu :)
Z tego co liczyłem na symulatorach miejsc w sejmie to najważniejszym punktem, który trzeba spełnić, żeby PIS nie rządził samodzielnie to jego poparcie, które powinno wynosić poniżej 40%,
bo jeśli będzie miał te ~45% to nie będzie mieć większego znaczenia czy ci mali powchodzą czy nie.
Ale fakt faktem, że najgorszy matematycznie jest scenariusz, że mały ma 4,9% i nie wchodzi, bo na tym zdecydowanie zyskuje zwycięzca.
W kwestiach obyczajowych najbliżej mi do lewicy, w ekonomicznych już niekoniecznie. Jak czytam wypowiedź Czarzastego który mówi że ich plan gospodarczy jest dokladnie wyliczony ale na czas prosperity i że jak przyjdzie kryzys to wtedy będą się zastanawiać co robić, to ręce opadają. Z drugiej strony w tej lewicowej koalicji jest wiele świeżych twarzy i to chyba na nich pójdzie mój głos tym razem.
Gdyby PO składało się w większości z ludzi takich jak Trzaskowski, Arłukowicz, Radek Sikorski (do dziś nie mogę zrozumieć tego że przegrał z Komorowskim walkę o kandyture na prezydenta, imo nie ma lepszej osoby niż Sikorski na to stanowisko), to wybór byłby prosty. Ale z drugiej strony Kopacz czy Rostowski ciągną te partie na dno.
Z całym szacunkiem - Sikorski ok. Arłukowicz powiedzmy ok. Ale Trzaskowski? Przecież to miernota jest straszna. Jego decyzja z kartą LGBT była tragiczna w skutkach. Nie chodzi o to, czy ta karta jest ok, czy nie jest. Chodzi o to, jak zostało to wykorzystane przez PiS. Przecież to było oczywiste, że zrobi się burza w mediach. Zamiast wziąć się za realne problemy Warszawy i jej mieszkańców i zacząć realizować program (który obiecał), to zrobił polityczną burzę przez którą PiS de facto zyskał. Człowiek, który nie potrafi przewidzieć oczywistych skutków swoich działań nie powinien być prezydentem stolicy.
Właśnie przez takich ludzi PiS ma łatwą drogę do zwycięstwa.
Obiecał tę kartę i wprowadził. Rozumiem że jeśli PiS się z czymś nie zgadza to tego nie robimy bo będzie burza? Ciekawe myślenie, ale czym to się różni od głosowania na PiS?
Tu nie chodzi o to, żeby nie robić niczego z czym nie zgadza się PiS. Tu chodzi o myślenie o skutkach własnych decyzji.
Na siebie, oczywiście.
Lewica. Już w Seksmisji zapowiadali na wschodzie cywilizację, czas to wreszcie wdrożyć.
Do Sejmu - tak jak wskazał mi latarnik wyborczy, na KO. Co więcej - głos "za", a nie "przeciw". Z tej lisy (z drugiego miejsca) startuje poseł Jakub Rutnicki, bardzo aktywny poseł z mojego okręgu - nie spadochroniarz, nie leń i leser, czysta sytuacja, trochę jak w wyborach samorządowych, gdzie często głosujemy na ludzi, których dobrze znamy.
Zupełnie inaczej wyglądać będzie mój głos do Senatu. Tutaj zdecydowanie "przeciw" kandydatowi PiS. I to naprawdę z zagryzionymi zębami :/ Akurat w moim okręgu obowiązuje pakt senacki, więc "pisowiec" ma tylko jednego kontrkandydata. Jest nim Marcin Libicki - w tych wyborach startuje z list PSL. Wcześniej był w PO. Jeszcze wcześniej w PiS. Do tego straszna "konserwa" światopoglądowa, zupełnie nie moja bajka. Co mogę dobrego powiedzieć? Trzy rzeczy - na pewno nie będzie szedł na skróty i łamał prawa, tego jestem pewien, udowodnił to już wcześniej. Dwa - nie spadochroniarz. Trzy - pracowity. A żeby jeszcze podkreślić trudność wyboru - "pisior" to znany w regionie lekarz. Lubiany. Nie należy do partii kaczego wodza, startuje tylko z ich listy :). Otwarcie zapowiada, że nie będzie głosował za wszystkimi pomysłami bolszewików, na łamach prasy (lokalnej) niektóre ostro krytykował. Jednak zwyczajnie wolę nie sprawdzać, czy te deklaracje nie są tylko wyborczą ściemą. Tyle :).
Nie ma na kogo głosować więc najprawdopodobniej nie ide na wybory
https://www.tvn24.pl/magazyn-tvn24/platforma-przegrala-co-bylo-do-przegrania-konczy-w-chaosie-daleko-za-pis,236,4060
Warto przeczytać. W wielu punktach się zgadzam. Szkoda, że mamy tak słabą opozycję :/
https://dorzeczy.pl/opinie/115451/swiat-upadlych-elitek.html
To jeszcze jako swego rodzaju uzupełnienie można przeczytać.
Nie ma alternatywy dla PiSu. Stety czy niestety. Opozycja kompromituje się co chwila, brak programu plus antypisowska obsesja i histeria, tyleż śmieszna co żałosna. Do tego żenujące wybryki celebrytów powiązanych z opozycją, atakujących na ślepo wszystkie symbole wiązane z polskością. "Mądrości" i wylewanie żółci na łamach GW. Pouczanie "głupiego narodu". Donosy, apele do Brukseli o interwencje. Nawoływania nawiedzonego Lecha do rewolucji, tęczowe marsze, wyśmiewanie religii i wierzących. Wszystko pod auspicjami opozycji "totalnej". To wszystko budzi moją odrazę.
Ja mówię temu mocne stop.
Także zagłosuję na PiS.
Do tego żenujące wybryki celebrytów powiązanych z opozycją,
Celebryci powiązani z opozycją? Co to właściwie znaczy i jaką ma to wagę?
Celebryci 'powiązani' z partią rządzącą nie mają wybryków, a co istotniejsze, sami jej przedstawiciele ich nie mają?
Ktoś popiera jakąś partię i jest sławny z bycia sławnym, tym samym jego czyny powinni być bezpośrednio powiązane z formacją i brane oficjalne stanowisko itp itd?
atakujących na ślepo wszystkie symbole wiązane z polskością.
Mógłbyś to rozwinąć?
"Mądrości" i wylewanie żółci na łamach GW
Masa afer wyszła tylko i wyłącznie dzięki pracy dziennikarzy, w tym niektóre od tych ludzi.
Sam portal www to syf okrutny, ale mając wybór- informacja podana w kiepski sposób A brak informacji- wybieram to pierwsze.
Wolisz by to nie wychodziło i ci przestępcy dymali kraj po cichu?
Pouczanie "głupiego narodu".
To przy okazji- każdy naród był, jest i będzie w większości głupi i powinien być pouczany. Chyba że uważasz że dotarliśmy kulturalnie, społecznie, naukowo do finiszu i jesteśmy doskonali.=
Ludzie to w większości głupole- tak było za Hetytów, za państwa Karola Młota, jest tak i teraz.
Może jak na Polaka zacznie przypadać 0.15 książki przeczytanej na rok, to niektórzy się obudzą i przestaną emocjonalnie i nieracjonalnie brać to do siebie.
Donosy, apele do Brukseli o interwencje.
Nie pasjonuje mnie to więc muszę spytać- o czym konkretnie mówisz? Bo stękania są z dwóch stron i skarżyli się ludzie zarówno z otoczenia rządu jak i opozycji.
A że więcej z opozycji- to chyba oczywiste, że jak się źle dzieje- a dzieje się źle czy chodzi o media czy wymiar sprawiedliwości, to można korzystać z instytucji zajmujących się monitorowaniem i nadzorem takich elementów?
Tu nie chodzi o to czy ktoś lubi Unię czy nie, tu chodzi o poszanowanie zapisanego prawa i pewnych standardów. Podchodzenie do tego z mentalnością 13-latka piszącego na murze 'J**** KONFIDENTÓW POLICJI' w stosunku do Unii za dołączeniem do której zagłosowali Polacy...
Nawoływania nawiedzonego Lecha do rewolucji,
Jaką funkcję w gabinecie cieni piastuje Lech Wałęsa? Chcesz się licytować na ludzi którzy czasem gadają od rzeczy? Naprawdę chcesz?
tęczowe marsze
Jaka partia je organizuje, czy może wszystkie na raz? Czy może piszesz o pojedynczych osobach które mają takie przekonania lub tak zbijają poparcie. Nie może jakiś poseł iść na marsz? Bo? Nawet jak to cyniczna zagrywka.
Połowa obecnego rządu ma zdjęcia na klęczkach, mimo że na co dzień to łżące, cyniczne skurwysyny o mentalności.. a nie będę dalej pisał.
wyśmiewanie religii
Mógłbyś to rozwinąć? Wyśmiewanie religii jest częścią czyjego programu.
Instytucja Kościoła Rzymskokatolickiego w Polsce na wysokim szczeblu w istotnym stopniu zajmuje się polityczną prostytucją (w przerwach między tuszowaniem pedofilii i przekrętów) i sprawnie ośmiesza się sama. Nie potrzeba tu pomocy.
Zresztą statystyki aktywności 'katolików' są wystarczającym świadectwem jakości programowej posługi tej instytucji.
Podchodzisz do tego bezkrytycznie i ślepo?
Wracając- rozwiń temat kto chce wejść do sejmu na wyśmiewaniu 'religii'.
Wszystko pod auspicjami opozycji "totalnej".
Człowieku odpuść sobie telewizję. I pozostałe media też. Nie wiem jak trzeba mieć spraną propagandą głowę by na serio i bez zażenowania wypowiadać sformułowanie 'totalna opozycja'. Nawet klakierom przed kamerami recytującym te bzdury krążą oczy nerwowo, pewnie te te drobiny przyzwoitości i szacunku do odbiorców dobijają się by wyjść.
Właściwie tak na serio- na tym etapie zastanawiam się czy Twój post to nie żart i czy nie dałem się wkręcić, tzw. gettin' bamboozled :)
Nie chce mi się wchodzić w żadne polemiki, ani tłumaczyć punkt po punkcie to co raczyłeś wypunktować. Tym bardziej nie będę Ci niczego rozwijał i wchodził z Tobą/Wami w niekończące się rozhowory.
Szczególnie że piszę teraz z telefonu będąc w pracy. Normalnie o tej porze bym spał, ale służba nie drużba.??
Nie musisz się zgadzać z tym co piszę, Ty masz swoje poglądy, ja swoje. Wydaje mi się że średnio inteligentny pawian zrozumie to co napisałem prostym językiem.
Widzę w Twojej odpowiedzi sporą dozę zaczepki, więc tak na serio, jeśli uważasz, że mój post to żart, to spoko, życzę miłej nocy.
Jaką znowu zaczepkę?
Mam jeszcze grzeczniej poprosić?
Ok zamiast "Mógłbyś to rozwinąć?"- 'Ragn'or czy mógłbyś bardziej rozwinąć ten punkt? Interesuje mnie co właściwie miałeś na myśli'?
Ale ok nie masz czasu na polemiki.
Nie musisz się zgadzać z tym co piszę,
Tu nie chodzi czy się zgadzam czy nie, większość tych punktów biorąc pod uwagę całokształt sytuacji jest po prostu śmieszna*.
Ty masz swoje poglądy, ja swoje. Wydaje mi się że średnio inteligentny pawian zrozumie to co napisałem prostym językiem.
Mówisz że próbuję zaczepiać, a sugerujesz że raz- nie zrozumiałem, dwa- że pawian by zrozumiał. Oj słabo.
Nie wiem jak klarowna odpowiedź na forum dyskusyjnym jest oznaką niezrozumienia- zwłaszcza że sam przyznajesz że nie będziesz tego wyjaśniał. Tak jakby to co napisałeś było akademicką analizą polityki w Polsce i koncepcja rozwinięcia tych tez była oburzająca.
Widzę w Twojej odpowiedzi sporą dozę zaczepki, więc tak na serio, jeśli uważasz, że mój post to żart, to spoko,
Myślę że każdy może to sam ocenić, ale chyba wyraźnie dałem do zrozumienia (tak jakby dłuższy post o tym nie świadczył?) że 'na tym etapie'- czyli 'do tej pory brałem na serio. Bardzo wyraźnie zaznaczyłem o jaki fragment mi chodzi, fragment o totalnej opozycji, w którą najtęższe umysły w obozie Odrodzenia Narodowego tak na serio nie wierzą.
* nic o pogarszającej się sytuacji ludzi korzystających z sądów czy ścierających się za skarbówką, nic o systemie edukacji, nic o uwłaszczonych i upodlonych mediach publicznych które straciły prawie całą wiarygodność (nawet słówka o czasie antenowym dla rządzącej partii vs. innych ugrupowań czy NGO?), nic o długofalowych skutkach polityki społecznej, nic o polityce międzynarodowej, nic o armii która jest w kiepskim stanie niedofinansowania i strukturalnej zapaści od WIELU lat (a to miał być punkt honorowy), nic o latach, LATACH szczucia Polaków na siebie w atmosferze psychozy zamachowej (gdzie wrak, gdzie wyroki dla kłamców oczerniających ludzi i instytucje, gdzie odzyskiwanie pieniędzy wyrzuconych w błoto na lewe komisje, gdzie oficjalne, zwyczajnie ludzkie przeprosiny dla ludzi oskarżanych o zamordowanie setki Polaków w spisku i współpracę z obcym krajem?). Poziom kultury politycznej został sprowadzony do Kazachstanu czy innych wschodnich republik bananowych, a to grunt i miecz obosieczny zarazem- dalej będzie gorzej i straci na tym finalnie całe Państwo i społeczeństwo.
Zamiast tego co- jakieś pierdy na Twiterze Wałęsy? Każdy może pisać co tylko mu przyjdzie do głowy. Nie wiem jaki on ma związek z czymkolwiek, tak jakby brać cały PiS przez pryzmat Pietrzaka... Ja nie mam zamiaru wybierać pana Wałęsy na premiera. Ktoś Ci mówił że on startuje?
Jakieś marsze raz do roku LGBT (nie popieram, nie popieram żadnych marszy ideologicznych), to Ci w gardle stoi, a te cyrki miesięcznicowe i podcieranie sobie tyłka wierzącymi i księżmi w budowaniu tego pseudonarodowego kultu wokół jednostek, forsowania jak Polska długa i szeroka straganowej martyrologii w pomnikach, tabliczkach, nazwach ulic? Dziś mają na tyle przyzwoitości by nawet nie pisnąć o LK, a Lud widać szybko zapomina. Jak o wszystkim- poprzedni rząd ukradł miliardy, ale że nawet sprzątaczka nie poszła siedzieć... ok- ''nasi'' kradną więcej ale że nasi a ni 'ichniejsi' więc wszyscy siedźmy cicho bo się wyda że to obłuda totalna.
A już sprowadzanie całej sceny politycznej do Schetyny....To fatalny lider partii i jeszcze gorszy opozycji (ale pewnie dobry funkcjonariusz 2-go szczebla, nim powinien być). Ale brać go za całe PO, za całą KO, a co lepsze- za całą opozycję?! Nawet partie które od KO się odcinają?
Można długo pisać ale nie mam zamiaru ani odkrywać Ameryki ani nie wpływać na czyjekolwiek zdanie. Co najwyżej smucące jest dla mnie umniejszanie tej całej kwestii do takich drobiazgów, rzucanych Ludowi do żarcia się między sobą. Divide et Impera, można spokojnie doić kraj. Tu się wyprowadzi 1,1mln złotych do gazety szwagra na reklamę, tam zwiększy ilość pracowników biurowych w administracjach przy PRM o 30%, gdzie indziej zatrudni paru kolegów na prezesury w spółce skarbu. Coco jambo.
Za kolację z ośmiorniczkami, które dwa razy w miesiącu rzucają w LIDLU prawie spalono Warszawę, teraz wysyp nieprzyzwoitych i oburzających aktów bezczelnego naginania prawa i kultury i obyczajów politycznych (jak niskie one nie były do tej pory) przechodzi kompletnie bez echa. Rzecz oczywista i banalna jak deszcz w listopadzie.
@Ragn'or Taki automat nie lubię PO to zagłosuję na PIS. Eh ludzie zapominają, że na Polskiej scenie politycznej są też inne partie niż POPIS. Spokojnie, jeszcze nie mamy systemu dwupartyjnego, czy jedno partyjnego (W sumie PIS i PO mają bardzo podobne programy). Dajmy szanse innym!
Nie ma alternatywy dla PiSu. Stety czy niestety. Jeżeli jesteś komunistą to faktycznie nie, bo Zanberg to kpina a na szczęście więcej sił tego typu u nas nie ma.
Jednak jeżeli masz poglądy czy to prawicowe czy socjaldemokratyczne czy centrowe to alternatywę masz, co może cię zdziwi.
Niestety ale ludzie ograniczając media z jakich czerpią informację do prorządowych nie są świadomi skali degrengolady jaką urządzają nam politycy partii rządzącej. Tak skorumpowanej i złodziejskiej władzy nie było od czasów PZPRu. Za rządów PO też sięgałem choćby po TV Republikę i media z nią związane by dostrzec rzeczy ukrywane przez główne media, choć wtedy jednak większość afer znajdywała wzmiankę w TVP. Dzisiaj media publiczne są niestety skrajnie bezwartościowe i trzeba sięgać po twory typu TVN czy GW, które choć marne jakościowo to próbują dojść do afer obecnej władzy.
I fakt, opozycja się kompromituje, ale rządzący niesłychanie bardziej. Wyborcy PiS piszą o braku programu opozycji, ale której? Opozycja to coś więcej niż KO. Wiem, że przeciętny wyborca PiS tego nie widzi. Druga sprawa to PiS też w praktyce nie ma programu. A to co ma to przedstawił po KO. Tak, PiS naśmiewał się z braku programu opozycji sam go nie posiadając.
Jeżeli jesteś komunistą to faktycznie nie, bo Zanberg to kpina a na szczęście więcej sił tego typu u nas nie ma
Kpiną to jest cała opozycja, która przegrywając z idiotami z PiSu tworzy obraz obozu jeszcze większych kretynów.
Taki automat nie lubię PO to zagłosuję na PIS
Niestety będzie wiele takich osób w tę czy też w drugą stronę, bez jakiejkolwiek refleksji.
Co do zdania niżej:
"co tu sie dziwic, po ilosci chamstwa, pogardy i jadu" to jest tak kłamliwe zdanie że ciężko nawet zacząć się do tego odnosić
Niestety nie jest kłamliwe. Akurat nie tak dawno piwkowaliśmy ze znajomymi, wśród których była para, którą poznałem swego czasu jak działali w strukturach SLD w Rzeszowie, niedawno we Wiośnie i coś tam jeszcze i niestety byli wśród współorganizatorów marszu równości w Rzeszowie, po prostu zawsze ta lewa strona "barykady". A poznałem ich dzięki prawicowcom i jakoś obie strony nie miały nigdy problemu pogadać o polityce przy piwie czy papierosie, choć niekiedy było ostro, ale z szacunkiem i bez wyzwisk. Sami mają od zawsze negatywne zdanie o PiS, ale jakoś dla nich większymi przegranymi jest opozycja, która z pogardą odnosi się do wyborców. Wtedy zacytowałem a potem pokazałem im wypowiedzi o bolszewikach, wieśniakach i inne synonimy o wyborcach PiSu napisanych przez niektórych użytkowników z wątku dobra zmiana i stwierdzili, że "przez takich właśnie głupich ch...w PiS wygra kolejne wybory, bo nie obraża się potencjalnych wyborców, wśród których jest wiele osób niezdecydowanych". Ogólnie wątek pobieżnie im się spodobał poza kilkoma oszołomskimi postami aż myślałem, że zaczną się w nim udzielać... Ale podsumowując - jak same "mega lewaki" mówią o pogardzie i chamstwie opozycji to na pewno nie jest to tylko wymysł pisowców i prawicowców.
W moim przypadku zawiedziony Kukizem, na którego poprzednim razem oddałem głos podyktowany chęcią zmiany, jakimiś nowymi twarzami w polityce (startował znajomy, który jest ogarniętym gościem, ale nie przeszedł), najpewniej odpuszczę świadomie pierwszy raz wybory. Na PiS absolutnie nie zagłosuję, podobnie na KO i Lewicę, bo dla mnie niemal wszyscy to banda kretynów. Kukiz-PSL to polityczne prostytutki, z czego jak wcześniej wspomniałem pierwsi mnie mega rozczarowali a drudzy to synonim afer, kolesiostwa i nicnierobienia - w moim regionie gorsza zaraza od PiSu.
Ogólnie jestem ciekaw jak będzie z frekwencją, bo mam tez znajomych, którzy głosowali na PiS oraz na PO i pierwsi rozczarowani rządami nie pójdą nawet podbić frekwencji, drudzy widząc, kto ich reprezentuje też oleją wybory, tak przynajmniej deklarowali.
Z drugiej stronie nawet jak wygra PiS, to czy nie byłoby lepiej, aby to oni spijali to, czego ostatnimi rządami nawarzyli? Wtedy będą obrazem kryzysu choć uważam, że i tak Polakom się oni opatrzą po kolejnych 4 latach i zmiana w końcu nastąpi. Jedynie niepokoić może to, że na horyzoncie nie ma jeszcze ludzi, którzy stanowiliby kontrę do PiSu, KO, Lewicy i PSLu...
@Ragn'or
A na kogo Ty głosujesz wilku i dlaczego?
Na Konfederacje. jest to głos za, a nie przeciw. Nie interesują mnie wojny partyjne.
Chce mieć niskie podatki i rząd który nie przeszkadza przedsiębiorcom. A także rząd który potrafi prowadzić mądrą politykę międzynarodową (za Pisu mamy bez alternatywny sojusz z USA)
Znaczy, jasno kolega napisal ze gadac mu sie z wami nie chce. I co tu sie dziwic, po ilosci chamstwa, pogardy i jadu jaki tu razem z reszta forumowych jachirow z tego tam waszego kolka wzajemnej adoracji saczycie, to po jakie licho ktos ma z wami w ogole wymieniac jakiekolwiek poglady.
Jak tak sie nad tym zastanowic, to na podziw duzy zasluguja jescze ci ktorym chce sie z wami przekomarzac. Ale cos sie mnie wydaje, ze oni to robia na tej zasadzie co znudzony gosc w zoo co zapuka w szybke klatki, zeby zobaczyc jak wsciekly pawian rzuca kupa. Czyli dla checy.
wy, wami, wy, wami, my, wy, wami...
Jak chcesz coś pisać to pisz, a nie stękanie na około i oczernianie ludzi wrzuconych do jednego worka. Twój post jest jeszcze słabszy niż jego argumentacja, o dziwo.
Ktoś Cię skrzywdził? Jakiś kolega odbił żonę? Bo widzę że ewidentnie piecze, ale nie wiem co.
Żona po powstaniu z kolan kraju dostała dyrektorską posadę gdzieś i stawka większa niż życie, że tak się napinasz?
co tu sie dziwic, po ilosci chamstwa, pogardy i jadu to jest tak kłamliwe zdanie że ciężko nawet zacząć się do tego odnosić. W alternatywnej rzeczywistości z pewnością tak jest.
Przeczytaj swoją wypowiedź kilka razy, może dotrze jak dziecinne to podejście.
+1
I tyle z argumentacji, tylko z odnoszenia się do przedstawionych faktów.
"Ludzie to w większości głupole..."
"...na co dzień to łżące, cyniczne skurwysyny o mentalności..."
"...Wyśmiewanie religii jest częścią czyjego programu....--> Instytucja Kościoła Rzymskokatolickiego w Polsce na wysokim szczeblu w istotnym stopniu zajmuje się polityczną prostytucją (w przerwach między tuszowaniem pedofilii i przekrętów..."
"...jak trzeba mieć spraną propagandą głowę..."
No a to tylko z jednego watku maly wycinek. Jakkolwiek przyznaje ze na tle tych innych jachirow to ty i tak dosyc zacna kindersztube prezentujesz. Moglbys wszak wkleic obrazek z napisem Ziobro Ch... niczym slawny pan redaktor (+10 Repa wsrod tubylczego Churu Wójów)
Aha, no ni jest takie stare zydowskie porzekadlo "man kann singen man kann tanzen aber niemals mit zasrancen"
Pisiorki znow swoja spiewke, ale jak argumentow do dyskusji brak to coz innego pozostaje?
Jj ale czego oczekiwales? Przeciez to nie pierwszy raz kiedy ragnor cos chlapnie a potem podkuli ogon. Nie oczekiwalbym rzeczowych argumentow.
Choc chcialbym sie rozczarowac.
Przecież to jest użytkownik, który nie raz i nie dwa dawał wyraz swoim dosyć prostym w gruncie rzeczy poglądom...
Mnie się kojarzy z człowiekiem, który mierzy wartość innych nie wedle tego, jak traktują bliźniego, tylko wedle tego, czy wieszają polską flagę przed domem. Stąd "zdrajcy", "atak na Kościół", "unijna Targowica" itp. Wyborca Konfederacji, który z jakichś względów chodzi pod flagą PiS.
Szczerze to nie znam go i kompletnie nie kojarzę, z ręką na sercu- nie wiem czy w ogóle się wypowiadał na ten temat wcześniej, może to przeoczyłem albo nie utkwiło mi w pamięci.
Napisał jakiegoś tam posta i liczyłem że ma coś do powiedzenia, a nie będzie małpował chór ludzi którzy mówią a nie mają niczego do powiedzenia, poza atakami na fakt że w wątku o polityce rozmawia się o polityce. Szkoda że raz po razie muszę się rozczarowywać ludźmi- jakby nie było to forum dyskusyjne, a od prawie nikogo dyskursu się nie uświadczy. Tylko niemerytoryczne ataki podszywane jakimiś urojeniami.
Konfederacja, ewentualnie PiS, ale tylko w ostateczności. Reszty ugrupowań nawet nie biorę pod uwagę.
Ciekawi mnie troszkę ta alternatywa, jedni to skrajna prawica, drudzy niemal komuniści. Spory rozstrzał.
W tych wyborach moim zdaniem Polacy mają wybór pomiędzy: Bandą czworga (PIS, PO-KO, SLD, PSL), a Konfederacją.
Ja osobiście wybieram Konfederację gdyż jest to aktualnie jedyne prawicowe ugrupowanie polityczne - tak pod względem poglądów gospodarczych jak i w kwestiach światopoglądowych.
Dlaczego ? Po pierwsze dlatego, że jeszcze nigdy nie rządzili, więc choćby dlatego należy dać im szansę, a po drugie dlatego, że ich postulaty są słuszne, np. 0% PIT dla wszystkich pracujących, a nie tylko dla osób do 26 roku życia (tak jak chce PIS), dobrowolny ZUS dla wszystkich i cena paliwa wynosząca ok. 3 zł.
Ponadto podwyższenie kwoty wolnej od podatku ze skandalicznie niskiego poziomu 3091 zł, który jest taki sam od 10 lat być może nawet do takiego samego poziomu jak mają polscy parlamentarzyści, czyli ok. 30 000 zł.
Tak jak PIS ma swoją piątkę Kaczyńskiego tak samo Konfederacja ma swoją piątkę Konfederacji i tzw. 100 ustaw Mentzena.
Jeśli te postulaty wydają się wam bliskie - myślę, że wybór jest bardzo prosty.
Byłem jeszcze parę lat temu korwinistą, startowałem w wyborach do Rady Miejskiej w Łodzi z 2 miejsca z list Nowej Prawicy JKM, ale....zmądrzałem. Co prawda wciąż wolę Korwina od PiSu, ale nie, nie oddam na nich głosu, chyba że do wyboru będzie Korwin albo PiS i Lewica.
Dlaczego nie ? Na kogo więc masz zamiar zagłosować ?
Tylko że w Konfederacji owszem mamy takiego Mentzena, którego nawet da się posłuchać, jego wypowiedzi dotyczą głównie spraw gospodarczych,
ale mamy też takich jak Bosak, Winnicki czy Braun, a ich wypowiedzi na tematy światopoglądowe to jest wg mnie średniowiecze. Także nie, ja podziękuję.
https://www.facebook.com/adam.wojciechowski.PSL/
Jestem członkiem PSLu. Nie dlatego, że nagle wyprowadziłem się na wieś i przeczytałem biografię Witosa. Stałem się bardziej...centrowy, z jakimś lekkim przechyłem w prawo. Jestem za rozdziałem Państwa od Kościoła; jestem za wywaleniem religii ze szkół; jestem za obecną ustawą aborcyjną; zgadzam się dla świętego spokoju na związki partnerskie (ale nie śluby!) dla LGBT; uważam że powinniśmy przyjmować tak dużo imigrantów jak się da (tych, którzy chcą pracować); uważam że państwo zamiast ładować kasę w 500+ powinno ją ładować w mieszkania/domki szeregowe dla tych, którzy tego potrzebują; jestem przeciwny prywatyzacji służby zdrowia jak i edukacji (z wyjątkiem uczelni wyższych).
Kyahn - twierdzisz, że poglądy Bosaka, Winnickiego, czy Brauna na kwestie światopoglądowe to średniowiecze ?
Podaj przykłady, najlepiej zacytuj.
Masz pierwszy lepszy artykuł z wypowiedziami Brauna na temat homoseksualizmu
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-03-21/grzegorz-braun-chce-karac-za-homoseksualizm-biedron-powinien-trafic-do-wiezienia/
Zresztą do tego grona śmiało można doliczyć Korwina i jego wypowiedzi na temat kobiet.
RPS99, a które wypowiedzi Korwina na temat kobiet i Brauna na temat homoseksualizmu ci się podobają?
"banda czworga" i "jeszcze nie rzadzili"... czyli argumenty kucow i fanow Samoobrony.
Coz, ja jeszcze nigdy nie robilem operacji, ale mnie do tego ciagnie. Dasz mi sie zoperowac? Slepa kiszke, nic wiecej?
Nie? Dlaczego? :)
Poza tym co mi tam zero % PITu i dobrowolny ZUS. Ja dam kazdemu 10% OD panstwa i emeryture w wieku 45 lat, w wysokosci srednej emerutury w UE.
Glosujta na mnie, ja jeszcze nie rzadzilem!
Aha. I bron jadrowa dla polskiej armii (tak, tu splagiatowalem program jednego z kandydatow Konfederacji, a;le przebijam to "...oraz Gwiazda Smierci".
lifter - akurat partie takie jak PIS, PO, PSL, SLD, etc już były u władzy i większość z nich pod względem tego jak rządzili naszym krajem się zwyczajnie skompromitowało.
Dlaczego więc nie dać szansy komuś kto jeszcze nie był u władzy, a kto ma bardzo dobre pomysły na to jak powinno funkcjonować państwo Polskie i jak należy nim rządzić ?
I nie pie*** mi tu o "kucach", czy "fanach Samoobrony".
Większość postulatów Konfederacji jest słuszna i dlatego ja osobiście na nich zagłosuję.
Braun z naziwskiem niemiecko - żydowskim jest chodzącym antysemitą. Kilka postulatów Korwina odnośnie gospodarki jest ok, inne byłyby ok, ale w wersji nie tak skrajnej....Wypowiedzi nt. kobiet są nie do przyjęcia. Co do homo, to też nie nie przepadam, ale aż tak skrajny nie jestem.
RPS99 ---> zauważ że większość elektoratu Korwina to uczniowie i studenci, grupy pozostające wciąż na utrzymaniu rodziców, przynajmniej w jakimś stopniu. Każdy człowiek jednak dostaje czasem po dupie od życia - mniej lub bardziej. Każdy potrzebuje czasem pomocy, także finansowej, także Państwa. I się nagle odechciewa liberalizmu od Korwina. Liberalizm jest ok, ale tylko wtedy, gdy rządzący pamiętają że pewne programy socjalne są potrzebne. 19 letni kuc tego nie zrozumie. Bo dla kuca liczy się tylko wolny rynek, niewidzialna ręka rynku, kto nie pracuje ten nie je, jak ktoś jest bezrobotny albo biedny to pewnie jest nieudacznikiem życiowym; kuc uważa że wszyscy, którzy nie popierają Korwina to lewaki/socjaliści/komuniści i tylko oni znają się na gospodarce (kij że programy Korwina nie zostały wcielone w życie nigdzie na świecie bo to się nie może udać).
Nawet gdy działałem u Korwina nie zgadzałem się z wieloma tezami, moje podążanie drogą racjonalizmu, "drogi środka" sprawiło że musiałem odejść z tego cyrku urojeń.
Aborcja nie jest fajna, ale tak jak jest, jest ok.
Bogowie pilnują świata i religia jest sacrum, którego nie można atakować bezpodstawnie (chyba że konflikt teologiczny między np. dwiema religiami), ale ważnym jest, aby nastąpił rozdział formalny Kościoła/wszelkich religi od Państwa.
Prywatyzacja jest często lekarstwem na problemy społeczno - gospodarcze, ale nie na zasadzie "prywatyzujemy wszystko co się rusza i nie rusza" (prywatyzacja szkolnictwa wyższego jest wg mnie dobrym rozwiązaniem, ale prywatyzacja szkół średnich i podstawowych to absurd; można dać ludziom wybór czy chcą się odkładać kasę na NFZ czy nie, ale prywatyzacja służby zdrowia jest antyspołecznym absurdem).
Możemy bronić tradycji i wiary i kultury i obawiać się niekontrolowanego napływu imigrantów, ale bądźmy szczerzy: do Polski przybywają głównie Wietnamczycy, Ukraińcy, Ormianie, Gruzini, Białorusini, Nepalczycy, Hindusi i inni, którzy chcą tu PRACOWAĆ - im należy wręcz ułatwić pobyt i znalezienie pracy tutaj. Ci, których interesuje w Europie socjal, uciekną stąd zanim zdążą cokolwiek wysadzić ;)
Ślub jest sacrum i nie ma mojej zgody na śluby LGBT czy adopcje dzieci, ale czy nam się podoba czy nie, ci ludzie są i polityczna poprawność nakazuje zachowywać względną tolerancję (czytaj: brak agresji), zaś ludzka przyzwoitość: danie im możliwości zawarcia związków partnerskich. Choćby dla świętego spokoju. Jak widzę pomysły Konfederacji iż dokonają rozdziału Państwa od LGBT to się uśmiecham na tę naiwność.
To, że mogę pozytywnie mówić o Franco i Salazarze nie znaczy że jestem autokratą chwalącym Putina - dopóki w Rosji nie zajdą zmiany demokratyczne i do władzy nie dojdzie opozycja antyputinowska, Rosja będzie naszym wrogiem. Przymilanie się Korwina do Rosji czy Chin nie jest fajne ani moralnie właściwe.
To tyle drodzy kuce, może coś mi się jeszcze przypomni. Wiem, że Korwin jest mniej szkodliwy od Kaczora, za pewne rzeczy, nawet wśród wrogów, należy mu się szacunek, wiem że wielu z was to ludzie inteligentni (znam wielu spośród was osobiście), ale brakuje wam doświadczenia życiowego, zawodowego i oczytania/wiedzy - wszystkie punkty wynikają zaś z młodego wieku.
W wyborach życzę wam jednak powodzenia, bo w Sejmie wolę przeciętnego kuca od przeciętnego pisowczyka.
lifter - akurat partie takie jak PIS, PO, PSL, SLD, etc już były u władzy i większość z nich pod względem tego jak rządzili naszym krajem się zwyczajnie skompromitowało.
Skompromitowało bo? Pod jakim względem? W każdej z tych partii byli pojedynczy posłowie, którzy się skompromitowali, nie całe ugrupowania. Ja jestem w PSL. Nie rządziłem.
Dlaczego więc nie dać szansy komuś kto jeszcze nie był u władzy, a kto ma bardzo dobre pomysły na to jak powinno funkcjonować państwo Polskie i jak należy nim rządzić ?
Zieloni i Komunistyczna Partia Polski też jeszcze nie rządzili, ale to nie znaczy że ich poprę.
Bardzo dobre czyli jakie? Liberalizacja na maksa i prywatyzacja wszystkiego? czy wprowadzenie monarchii?
I nie pie*** mi tu o "kucach", czy "fanach Samoobrony".
Kucy jak i Leppera łączy(ło) to, że i jedni i drudzy chcieli dobrze, ale nie mieli do tego predyspozycji. Kuce są obiektem pogardy i śmiechu, Lepper skończył gorzej: po prostu go powiesili.
Większość postulatów Konfederacji jest słuszna i dlatego ja osobiście na nich zagłosuję.
Nie bronię. Powodzenia.
Iselor (Łódź) - nie masz racji, że "kij że programy Korwina nie zostały wcielone w życie nigdzie na świecie bo to się nie może udać", bo przecież KNP/KORWIN/Wolność/Konfederacja pod względem poglądów na gospodarkę jest polskim odpowiednikiem Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP), czyli ugrupowania z którym przez wiele lat związany był Nigel Farage.
Jak wiadomo Partię Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP) cechują dwie rzeczy: kapitalizm i Taczeryzm.
Słowo Taczeryzm pochodzi od nazwiska Margaret Thatcher, która była premierem w latach od 4 maja 1979 do 28 listopada 1990 czyli dość długo i oczywiście wprowadzała swoje poglądy w życie.
Nie można więc powiedzieć, że gospodarcze poglądy JKM i Konfederacji nie zostały nigdzie wprowadzone na świecie "bo to nie może się udać".
Kolejna rzecz - piszesz: "Ślub jest sacrum i nie ma mojej zgody na śluby LGBT czy adopcje dzieci, ale czy nam się podoba czy nie, ci ludzie są i polityczna poprawność nakazuje zachowywać względną tolerancję (czytaj: brak agresji), zaś ludzka przyzwoitość: danie im możliwości zawarcia związków partnerskich. Choćby dla świętego spokoju."
Na co ja odpowiadam: pieprzyć poprawność polityczną.
Poza tym piszesz: "do Polski przybywają głównie Wietnamczycy, Ukraińcy, Ormianie, Gruzini, Białorusini, Nepalczycy, Hindusi i inni, którzy chcą tu PRACOWAĆ - im należy wręcz ułatwić pobyt i znalezienie pracy tutaj. Ci, których interesuje w Europie socjal, uciekną stąd zanim zdążą cokolwiek wysadzić ;)"
Co do jednej z wymienionych przez Ciebie nacji nie byłbym taki pewien, że chcą u nas tylko pracować, a mianowicie co do Ukraińców.
Obecnie mamy wg. oficjalnych danych 2 miliony Ukraińców w Polsce, a wg. nieoficjalnych może być ich nawet 3 miliony.
Problem w tym, że Ukraińcy z terenów przy granicy Polski nie są i nigdy nie byli przyjaciółmi Polski i Polaków.
W latach 1939 - 1945 urządzili nam tzw. Rzeź wołyńską lub jak kto woli Ludobójstwo wołyńskie, które było tzw. genocidum atrox.
Wymordowali w bestialski sposób ponad 200 000 polskiej ludności cywilnej plus oprócz tego mordowali Ukraińców i Ukrainki, którzy ryzykowali życiem ratując Polaków.
Poza tym czy są oni nacją bezpieczną niech świadczą jeszcze trzy rzeczy:
W dwudziestoleciu międzywojennym Bronisław Pieracki został zamordowany przez członka Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów.
Poza tym zobacz ten filmik i co krzyczy Ukrainiec do Polaków:
https://www.youtube.com/watch?v=yQyOrZG7Qm8
I to:
https://www.youtube.com/watch?v=juFfE6zHsYA
Poza tym:
http://dziennik-zlozony.pl/zestawienie-362-metod-tortur-stosowanych-przez-upa-na-polakach/
https://dorzeczy.pl/historia/70287/Sprawiedliwi-wsrod-Ukraincow.html
Znaczy ponieważ 80 lat temu mieliśmy zatargi z Ukraińcami to teraz nie powinniśmy im pozwolić pracować w naszym kraju?
I jak myślisz co te 2-3mln Ukraińców robi w naszym kraju? Szykuje zamach?
Guru zwolenników pajdokracji, kuców i reszty inceli tradycyjnie w formie:
Zaczęliśmy rozmawiać na temat współpracy Polski z Rosją. I zadaliśmy pytanie: gdyby był konflikt Rosja-Polska i Rosja by powiedziała, że w tych twoich wydumanych rzeczach cię popiera, to kogo byś poparł? Rosję (odpowiedział Korwin-Mikke). Słowo, on to powiedział przy nas wszystkich – mówił Liroy-Marzec.
dasintra - jakoś w to nie wierzę, natomiast co Ty mi tutaj wyjeżdżasz z jakimiś incelami ?
Wśród moich znajomych, którzy popierają JKM i Konfederację są tylko i wyłącznie tacy faceci, którzy uprawiają seks z kobietami - nie ma tu mowy o byciu incelem.
jakoś w to nie wierzę
Dlatego proponuję bardziej dokładnie zapoznać się z wypowiedziami JKM. Prawie jakbym czytał publikacje Klubu Izborskiego.
Ostatnie kilka miesięcy, nasz szybko:
https://korwin-mikke.pl/blog/sojusz-z-rosja-jest-dla-polski-korzystny/
https://www.rp.pl/Polityka/190629631-Korwin-Mikke-Technika-wojskowa-wyzsza-w-Rosji-niz-w-USA.html
https://naszeblogi.pl/53330-korwin-mikke-rosja-naszym-sojusznikiem
co Ty mi tutaj wyjeżdżasz z jakimiś incelami ?
Wśród moich znajomych, którzy popierają JKM i Konfederację są tylko i wyłącznie tacy faceci, którzy uprawiają seks z kobietami - nie ma tu mowy o byciu incelem.
Dlatego wspomniałem również o pajdokracji :)
Iselor (Łódź) - nie masz racji, że "kij że programy Korwina nie zostały wcielone w życie nigdzie na świecie bo to się nie może udać", bo przecież KNP/KORWIN/Wolność/Konfederacja pod względem poglądów na gospodarkę jest polskim odpowiednikiem Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP), czyli ugrupowania z którym przez wiele lat związany był Nigel Farage.
Czy UKIP i Nigel Farage rządzili lub rządzą United Kingdom ?
Słowo Taczeryzm pochodzi od nazwiska Margaret Thatcher, która była premierem w latach od 4 maja 1979 do 28 listopada 1990 czyli dość długo i oczywiście wprowadzała swoje poglądy w życie.
Nie można więc powiedzieć, że gospodarcze poglądy JKM i Konfederacji nie zostały nigdzie wprowadzone na świecie "bo to nie może się udać".
Żelazna Dama nie była nigdy aż tak skrajna jak Korwin i nie wprowadziła na Wyspach liberalizmu korwinowego.
Na co ja odpowiadam: pieprzyć poprawność polityczną.
Oczywiście. Nie uważam by dwóch uprawiających anal Panów to było coś normalnego i nie uważam by mogli stworzyć rodzinę - rodzinę, która jest sacrum uświęconym przez bogów. Dlatego nie zgadzam się na małżeństwa ani adopcje dzieci. Nie mam jednak klapek na oczach i widzę że ci ludzie istnieją - skoro są błędem Natury niczym niebieski ekran przy zwisie Windowsa i nie da się ich wyleczyć bo nie pozwala na to lewackie WHO, ale jednak w innych dziedzinach życia zachowują się dosyć normalnie, nie widzę powodów by nie pozwolić im na związki partnerskie: niech mają chociaż to. Są homoseksualiści, których szanuję (np. Tomasz Raczek czy Michał Piróg z polskiego podwórka) i nie widzę powodu by dokręcać im śrube skoro nie jest to konieczne.
Co do jednej z wymienionych przez Ciebie nacji nie byłbym taki pewien, że chcą u nas tylko pracować, a mianowicie co do Ukraińców.
Obecnie mamy wg. oficjalnych danych 2 miliony Ukraińców w Polsce, a wg. nieoficjalnych może być ich nawet 3 miliony.
Problem w tym, że Ukraińcy z terenów przy granicy Polski nie są i nigdy nie byli przyjaciółmi Polski i Polaków.
W latach 1939 - 1945 urządzili nam tzw. Rzeź wołyńską lub jak kto woli Ludobójstwo wołyńskie, które było tzw. genocidum atrox.
Wymordowali w bestialski sposób ponad 200 000 polskiej ludności cywilnej plus oprócz tego mordowali Ukraińców i Ukrainki, którzy ryzykowali życiem ratując Polaków.
Poza tym czy są oni nacją bezpieczną niech świadczą jeszcze trzy rzeczy:
W dwudziestoleciu międzywojennym Bronisław Pieracki został zamordowany przez członka Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów.
Ale co mnie to obchodzi? Co mają wspólnego UPOwcy ze współczesnymi Ukraińcami? Czy wszystkich mam mierzyć jedną miarą? Czy mam oskarżać współczesnych Niemców o zbrodnie hitlerowców? Czy współcześni Japończycy są winni ludobójstwom podczas drugiej wojny? Ukraińcy chcą żyć normalnie i tyle. Ratują naszą gospodarkę. Już teraz jest masakryczny niedobór pracowników. W KAŻDEJ branży. Twierdzenie że Ukraińcy mają stąd iść w diabły bo prawie sto lat temu Bandera z kolegami dokonał ludobójstwa jest absurdalne.
Kyahn - jakieś zatargi z Ukraińcami ?
To nie były zatargi tylko oni dokonali LUDOBÓJSTWA na polskiej ludności cywilnej i w dodatku było to genocidum atrox - ludobójstwo okrutne.
Iselor (Łódź) - pytasz:
"Co mają wspólnego UPOwcy ze współczesnymi Ukraińcami? Czy wszystkich mam mierzyć jedną miarą? Czy mam oskarżać współczesnych Niemców o zbrodnie hitlerowców? Czy współcześni Japończycy są winni ludobójstwom podczas drugiej wojny?"
Otóż gdybyś wiedział co dzieje się za naszą południowo-wschodnią granicą wiedziałbyś, że w ciągu ostatnich lat na Ukrainie rosną w siłę różne organizacje, które pod względem wyznawanej przez siebie ideologii nawiązują wprost do ideologii banderowskiej i są to ich ideologiczni spadkobiercy.
Przykładem takich organizacji jest choćby partia Swoboda, czy Prawy Sektor.
Co więcej na Ukrainie są ludzie, którzy...wysuwają roszczenia terytorialne względem Polski:
Pierwsza z brzegu strona.
Poza tym zobacz to:
Nie twierdzę, że przez to co zrobili nam Ukraińcy w czasach II wojny światowej należałoby ich wyrzucać z Polski, ale twierdzę, że ich przyjazd do Polski powinien być w jakimś stopniu ograniczany, np. tylko do tych, którzy nie mają neobanderowskich poglądów i chcą legalnie pracować.
Tylko tacy Ukraińcy powinni móc mieszkać i pracować w Polsce.
Otóż gdybyś wiedział co dzieje się za naszą południowo-wschodnią granicą wiedziałbyś, że w ciągu ostatnich lat na Ukrainie rosną w siłę różne organizacje, które pod względem wyznawanej przez siebie ideologii nawiązują wprost do ideologii banderowskiej i są to ich ideologiczni spadkobiercy.
Przykładem takich organizacji jest choćby partia Swoboda, czy Prawy Sektor.
Które mają poparcie na poziomie naszych narodowców i korwinistów.
Co więcej na Ukrainie są ludzie, którzy...wysuwają roszczenia terytorialne względem Polski:
https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/ukraincy-zadaja-aby-polska-oddala-im-przemysl-z-okolicznymi-powiatami
No popatrz, a też bym oczekiwał zwrotu Lwowa z okolicznymi powiatami. Żądam też Kaliningradu. Są też Niemcy, którzy chcą rewizji granic do czasów przed wojną. Ale wszystkie te "żądania" to margines, o mniejszych lub większych podstawach racjonalnych.
Nie twierdzę, że przez to co zrobili nam Ukraińcy w czasach II wojny światowej należałoby ich wyrzucać z Polski, ale twierdzę, że ich przyjazd do Polski powinien być w jakimś stopniu ograniczany, np. tylko do tych, którzy nie mają neobanderowskich poglądów i chcą legalnie pracować.
Tylko tacy Ukraińcy powinni móc mieszkać i pracować w Polsce.
Nie umiesz czytać w myślach więc nie wiesz kto ma jakie poglądy. A Ukraińcy ratują nam gospodarkę.
Nie ma dla mnie partii na którą mógłbym bez żadnego wstydu dla siebie zagłosować. Dlatego prawdopodobnie zagłosuję na konfederację, nie dlatego, że podoba mi się ich program i członkowie, ale dlatego, że pewnie znowu będą mieć poparcie w okolicach 5%, a ich wejście lub niewejście do sejmu może mieć kluczowe znaczenie do tego czy PIS znowu będzie mógł rządzić samodzielnie.
Zagłosuje na Siarę. Ktoś orientuje się ile ma obecnie zer w nicku?
Widzę że niektórzy nie są w stanie zrozumieć, czemu Konfederacja głosi tak radykalne poglądy.
To środowisko wypełnia po prostu ideologiczną lukę, osoby o radykalnych poglądach to spory elektorat. Nawet gdy poprzednie partie Korwina nie przekroczyły progu wyborczego, to było kilkanaście milionów złotych subwencji do podziału.
Dlatego zagłosuję na konfederację.
osoby o radykalnych poglądach to spory elektorat
To środowisko nie może uzbierać nawet tych 5% głosów w wyborach do parlamentu od prawie 30 lat. Biorąc pod uwagę, że frekwencja wynosi ok. 50%, to nie mają oni nawet 3-4% poparcia. Rzeczywiście spory elektorat.
To spory elektorat, ale bardzo rozbity i słabo zmobilizowany do brania udziału w wyborach.
Jak Konfederacja przyciągnie do siebie sympatyków ONR i innych ugrupowań narodowych, to jak najbardziej są wstanie przekroczyć prób wyborczy.
Jak Konfederacja przyciągnie do siebie sympatyków ONR i innych ugrupowań narodowych, to jak najbardziej są wstanie przekroczyć prób wyborczy.
Tylko na to są małe szanse. Nie bez powodu nacjonaliści połączyli siły z Korwinem. Ich elektorat po prostu wchłonął PiS. Akurat to zwolennicy Korwina będą tutaj główną siłą napędową.
Niestety jeszcze osiemnastki nie mam i nie mogę wspomóc w walce o przyszłość narodu, ale moja nauczycielka od anglika jest w lewicy i nie dość, że więcej u niej zapomniałem niż się nauczyłem, to jeszcze wpisała jednemu uwagę za nietolerancję gejów.
A teraz dumnie na co drugim tramwaju jeździ jako plakat. Na szczęście już mnie nie uczy.
Więc życie mnie same nauczyło na kogo nie głosować:-D
to jeszcze wpisała jednemu uwagę za nietolerancję gejów
Jeśli dla ciebie nietolerancja innych ludzi to nie jest powód by dostać uwagę, to rzeczywiście nie masz jeszcze osiemnastu lat.
Niestety, ale gdyby nie chodziło wtedy o homo to sprawy by nie było. Gdyby to była posłanka PISu, a nie lewicy to już widzę jakby to się wszystko potoczyło (pewnie by nawet pochwałę dostał)
Dlaczego wogóle karać kogoś kto ma inne poglądy?
Ostatnio nawet u nas na religii była poruszona sprawa homoseksualizmu. I co? Jakoś ksiądz nie wstawił połowie klasie uwag za nietolerancję (a komentarzy niektórych nie będę cytował, bo zależy mi na rankingu). I gdzie tu niby jest sprawiedliwość? Jak wszystkich karamy to chyba wszystkich, a nie, że tylko wielka pani posłanka ma immunitet i tylko ona może to robić.
No ale co ja się oszukuję, przecie tutaj każdy mając 18 wiosen mieszkał już w UK i studiował filologię angielską. Tylko ja tutaj siedzę i piszę jak taki tuman. Spokojnie, już idę do książek :P
to jeszcze wpisała jednemu uwagę za nietolerancję gejów
A możesz opisać dokładniej, jak wyglądała ta sytuacja? Zaciekawiłeś mnie.
Pewnie jako nauczyciel wiesz jak to jest, niektórzy potrafią skomentować swoje racje tylko po to, by była beka na lekcji.
Ale nie w tym przypadku, to była normalna sytuacja lekcyjna, omawiamy jakiś temat, coś tam nawinęło się o homoseksualiźmie, jeden to skomentował (z tego co wiem naprawdę jest przeciwko LGBT), a nauczycielka/posłanka zaczęła wrzeszczeć na niego, że jest homofobem, nawet udało jej się przeklnąć co w przypadku nauczyciela raczej nie powinno się zdarzyć.
Opinii swej nie zmienił, dopiero potem kiedy okazało się, w jakiej partii robi zrozumieliśmy, dlaczego ta sytuacja się przydarzyła.
W tym roku uczy inne klasy, a w sumie i dobrze, bo w końcu coś umiem z tego angielskiego
jeden to skomentował
prawdopodobnie mylisz pojęcie "wyrażanie swoich poglądów" z "zachowywaniem się jak burak"
Prawdopodobnie oddam pusty głos, bo nie widzę nikogo wartego uwagi. Po jednej stronie debile, po drugiej stronie także.
Ciekawa rozmowa
"Łatwiej jest obserwować dramat z loży"
https://www.youtube.com/watch?v=OdNc3KJmDfM
Tu macie rewelacje Stonogi przed wyborami. Do omówienia. Jestem ciekawy czy to jest wiarygodne, czy to nie jest stek bzdur.
Co myślicie na ten temat?
Od kogo Stonoga to dostał (od jakich służb)?
Jeśli TVN ani GW nie łyknęli tematu, to albo jest to zbyt gruba sprawa dla nich, albo jest to jeden wielki humbug.
