Batman: Court of Owls to prawdopodobnie nowa gra WB Games Montreal
Origins według mnie był bardzo dobry, ale przez wielu nie doceniony.
Z niecierpliwością czekam na pierwszy fragment rozgrywki.
Origins według mnie był bardzo dobry, ale przez wielu nie doceniony.
Z niecierpliwością czekam na pierwszy fragment rozgrywki.
Origins według mnie był bardzo dobry, ale przez wielu nie doceniony.
Nie tyle niedoceniony co przede wszystkim potwornie zabugowany. Do tej pory go nie załatali. Jak grałem kilka lat temu to już podczas walki z Killer Crockiem w prologu powitał mnie taki o to kiwatek. ----->
"Normalnie mówię Ci Robin, taka duża ryba była, normalni taka."
Tak tak, on był tak zbugowany jak Arkham Knight - dostałem kod do GTXa 970 i zainstalowałem od razu, nabiłem 30h (czyli tyle, ile w sumie w AA+AC+AO) i nie dość, że wyrzuciło mnie do pulpitu słownie RAZ, to nie było żadnych bugów zarówno w nim jak i w poprzednich częściach.
geohound -->no pewnie, problemu nie było i dlatego Rocksteady wycofało ze sprzedaży Arkham Knight na pół roku żeby dopracować grę.
Jak grałem kilka lat temu to już podczas walki z Killer Crockiem w prologu powitał mnie taki o to kiwatek.
Ej ale to że ty miałeś coś takiego to nie znaczy że gra jest zabugowana i wszyscy tak mają. Grałem 2 miesiące temu i tego nie miałem :) 30 godzin grałem w Arkham Oranges i żadnego buga nie widziałem a sama gra bardzo dobra.
No Qverty niektórzy nie mieli problemów. Ojciec przecież grał sobie radośnie na strumyku na swoim oszukanym GTX 970 na premierę i mu działało :)
Może się trochę nie zrozumieliśmy. Sam uważam Origins za bardzo dobry tytuł, który miejscami podobał mi się bardziej niż City. Błędy natomiast zdarzały mi się relatywnie często choć raczej były to sympatyczne gicze typu przeciwnik zaklinowany w podłodze niż coś bardziej poważnego choć i takie też się zdarzały.
Walkę z Firefly musiałem restartować kilka razy bo zwyczajnie skrypt nie zaskakiwał, aż w końcu pomogło zjechanie z detalami to absolutnego minimum.
Mi gra działała tak, komuś innemu działa inaczej i ja to rozumiem. Ale podeście wydawcy do tej gry to już absolutny i w dodatku nieśmieszny żart.
https://www.gry-online.pl/newsroom/batman-arkham-origins-fabularne-dlc-kosztem-patcha-latajacego-bledy-w-grze/zb14510
Kęsik, PLS. :D ---->
@Yarpen - chcesz screena ze steama? Skończyłem calutką grę z wieloma sidequestami bez przebijających tekstur, zacinającego się sterowania batmobilu, niewidzialnych ścian itd. Rozumiem, że mi Rock dał lepszy egzemplarz, bo kupiłem GTXa?
No widocznie coś poprawili, jak grałem na premierę to było więcej bugów niż teraz :)
chcesz screena ze steama?
Nie nie chce bo mnie nie interesuje czy miałeś bugi czy nie. Chodzi o to że to że ty nie miałeś problemów to nie znaczy że problemu nie było.
Arkham knight tez do dzisiaj zbugowany. Niedawno odpaliłem zeby sobie przejść i w pewnym momencie kolejna sekwencja nie chciała sie odpalic i kolejny raz od nowa juz mi sie nie chciało. Jeżeli ploty sie potwierdza to super, czekamy :)
Niestety ale po akcji z epickiem może być to exclusive na EGSa a tak poza tym jak nie wymyślą nowego systemu walki, który już zaczął przynudzać w Arkham Origins to czarno to widzę.
Podszlifować tak, ale lepiej niech modelu walki nie ruszają, bo co mieliby zrobić, walki w stylu soulsów?
Wszystkie czesci Arkham były świetne włącznie z Origins. Nie wiem czemu nie którzy twierdzą że są zbugowane. Przeszedłem je wszystkie na PC bez jakiegokolwiek problemu.
Świetnie byłoby, jakby zrobili grę na wzór pierwszej części a nie jej poprzedniczek.
WB Games Montreal? Nie dość ,że ich Batman odstawał od tych od ekipy Rocksteady, to jeszcze zamiast łatać grę woleli pchać DLC.
Do teraz jest pełno błędów a niektóre misje trzeba gliczować.
Do tego dochodzi skąpy wydawca na poziomie Activision i reszty.
System walki jak będzie taki sam to słabo bo ten system przynudza i jest za łatwy, tak samo męczył w AC, czy Shadow of Mordor/War.
Chyba turbo fanbojów jara taki system, gdzie otacza nas grupka w kółeczku atakująca nas po kolei, a my tylko kontra/blok + atak + unik = replay
Chyba turbo fanbojów jara taki system, gdzie otacza nas grupka w kółeczku atakująca nas po kolei, a my tylko kontra/blok + atak + unik = replay
Jakby być upierdliwym to to samo można napisać o systemie walki w Odyssey czy Origins. Lekki atak/ciężki atak + unik + ewentualny blok/przełamanie gardy, na dodatek wszystko okraszone koślawymi animacjami i gdzie w tym trudność? Jedyne jest nudny i co najgorsze mało efektowny przez co nie ma tam nawet na co patrzeć i jak tylko nadarzała się okazja to omijałem walkę jak najczęściej. Stare AC i wszystkie Batmany razem z SoM i SoW mają chociaż ten system cholernie efektowny i z przyjemnością patrzy się na te świetne animacje i efektowne wykończenia. We wspomnianych na początku grach tego nie ma. Jest tylko nuda i ziew. Tematu mechaniki walki w DS czy Bloodborne nie będę poruszał, bo tam też jest IMO nudny i mało efektowny ale gra wynagradza to fajnym, ciężkim klimatem i stroną artystyczną, a i sam system jest specyficzny i to on ze swoją topornością sprawia, że jest dość wymagająca. Zdecydowanie bardziej podoba mi się to co zrobili w Sekiro.
Nie wiem o czym mówisz. Na wysokim poziomie trudności, gdzie nie widać symboli, które uprzedzają o ataku wroga, bardzo łatwo zginąć. A jeszcze trudniej robić takie komba, które ładnie wyglądają. W batmanach walka jest trudniejsza niż w ac bo wrogowie atakują częściej i zdarza się, że jednocześnie. I nie tylko wręcz, ale również strzelają, rzucają, szarżują, blokują. Na niektórych trzeba konkretnej kombinacji. Więc nie wiem o czym Ty mówisz, chyba o łatwym poziomie albo walce, w której nie masz więcej niż x10.
Jednak trochę szkoda, bo arkham origins nie lubiłem, ze względu na design croca, który nie wyglądał tak mocarnie jak w arkham asylum, oraz faktu, że to prequel, a ja nie lubię się tak cofać w czasie.
Jakieś brednie opowiadasz facet... Skończyłem wszystkie części i jakoś nie miałem problemu z błędami i gliczami, wiele razy też szukałem większej grupy brzydali żeby potrenować i posprawdzać różne kombinacje i często się zdarzało że atakowało mnie 2 albo 3 gości na raz i wtedy gacek robi tyle właśnie kontr na raz. Skończ grać na very easy i zrób kombinację powyżej 50x z użyciem batrangów, batżelu i innego sprzętu to możesz pogadać.
@XboxOneS jako, że nie można odpisać autorowi pierwszego posta to chciałem tylko napisać, że się zgadzam i że Origins miało wciagająca historię niczym nie ustepującą AA, AC i AK.
Origins nigdy nie ograłem, może w związku z tymi wydarzeniami sobie akurat nadrobię. Nowego gacka też przyjmę z otwartymi ramionami, choć liczę, że nie będzie takim kopiuj wklej poprzednich i pojawią się innowacje.
Pomijając problemy techniczne po premierze, ''Arkham Origins'' był według mnie udaną odsłoną serii. Wcale nie był gorszy choćby od takiego ''Arkham City'' tylko niestety został zaszufladkowany jako nieudana odsłona przez w/w problemy.
Z jakieś pół roku temu przechodziłem całą serię Arkham za jednym zamachem. Grając w Origins nie widziałem żadnej różnicy między innymi częściami, a walki z bossami w tej grze to coś wspaniałego.
Ja przeszedłem Origin ze 3 lata temu i nie przypominam sobie jakiś błędów większych. Pewnie były ale grało mi się w niego bardzo dobrze. Gra wg mnie trzymała poziom całej serii. Potyczki z bosami i muzyka świetne były w tej części. A no i strój Batmana był najlepszy. Nie wyglądał jak tani cosplay tylko jak badass.
Technicznie to najgorzej było z AK.
Mnie również ominęły bugi w tej części, raz tylko przeciwnicy mnie nie widzieli. Dla mnie udana i w pełni zasługująca na przynależność do trylogii. Jak dla mnie najlepszy klimat. Strój Batmana naprawdę fajny choć ten z AK najlepszy. Mi najbardziej było szkoda że nie skupiono się na zabójcach zwłaszcza Deathstroku i Lady Shivie tylko znów Joker, nie żeby jego występ był zły. Baker dawał radę.
A co do Trybunału Sów to kawał bardzo dobrego komisku, Lincoln March świetnie będzie pasował na "AntyBatmana", jest potencjał. Jeszcze jedną część Arkham chętnie ogram.
Oby te krążące od dłuższego czasu plotki się potwierdziły, a sądząc po tych tweetach, to coś jest na rzeczy.
AK to gra z 2015, a wciąż zachwyca swoją grafiką, choć Spider-Man PS4 poszedł o krok dalej, szczególnie z odwzorowaniem Manhattanu - chciałbym zobaczyć w Gotham w podobnej skali, choć z ciekawszymi niż w Spajdim (i po części też w AK) aktywnościami pobocznymi.
Gry Arkham to jedna z najlepszych serii gier, jaka kiedykolwiek powstała i biorąc pod uwagę to, ile jeszcze motywów/wydarzeń z komiksów czy kreskówek (np. Batman Beyond) jest niewykorzystanych, można stworzyć naprawdę ciekawą historię - bo ona jest najważniejsza. Czekam z niecierpliwością :D
Największym bublem to był Arkham Knight. W origins poza paroma niewidzialnymi ścianami nie uświadczyłem większych bubli. No i Gotham w śniegu wyglądał mega :)
Arkham to jedna z moich ulubionych serii gier, ale akurat Arkham Origins jest dla mnie gra canajwyzej średnia. Jako, że przy grze nie pracuje Rocksteady to nie ekscytuje się póki co zbytnio i spodziewam się raczej, że podobnie jak w przypadku Origins dostaniemy powielony schemat w gorszym wykonaniu.
Lol... Tak poznaliśmy, że nie poznaliśmy. Clickbaiterzy się z was okropni zrobili.
Mnie Origins najbardziej wkręciła i najwięcej razy ją przeszedłem. Cutscenki nadały tej grze fajnej filmowości i po przejściu gry strasznie mi ich brakowało w innych częściach.
Czekam z niecierpliwością na moją ulubioną serię gier. AO mogę zarzucić wtórność względem AC, czuć było, że to przejściowa część, no i bugi, które są po dziś dzień, wiem bo właśnie ponownie ogrywam Origins.
Bardzo mi się podobały komiksy z trybunałem sów w New 52. Dodatkowo B:AOrigins uważam za bardzo dobrą część, więc czekam z niecierpliwością na nowego Batsy'ego.
Strzeż się Trybunału Sów,
Co wszystko widzi wokół
I rządzi Gotham tak, jak chce,
Choć nie wychodzi z mroku.
Trybunał wie, co dzieje się
W twym łożu i umyśle.
Gdy choćby "sowa" szepniesz, on
za tobą Szpona wyśle.
Taki mały wierszyk z komiksu....
Ja tam sie ciesze, batmanów nigdy dość, czekam tylko z optymizmem na temat ewentualnej eksluzywnosci.
Dla mnie Origins był dobrą produkcją i dla tego nie mam obaw co do nowego Batmana.
Trybunał Sów- bardzo dobry komiks. Jeśli zrobią ta grę tak dobrze jak Arkham Asylum- jeden z lepszych komiksów o Batmanie to będzie extra!