PS5 Pro zadebiutuje równocześnie z podstawową wersją PlayStation 5?
PS5 Pro zadebiutuje równocześnie z podstawową wersją PlayStation 5?
Nie wiem, skąd mam wiedzieć...
Przecież to pewne. Najpierw ogolą ludzi z kasy za wykastrowaną wersję PS5, a po roku czy dwóch wydadzą wersję PRO. Takie czasy. NVidia to samo z RTX zrobiła.
PS5 Pro zadebiutuje równocześnie z podstawową wersją PlayStation 5?
Nie wiem, skąd mam wiedzieć...
Osobiście nie widzę większych przeciwwskazań do tego żeby konsola wyszła w dwóch wariantach. Jest to poniekąd sensowne, jednym bardziej zależy na jakości inni po prostu chcą ograć aktualne tytuły a nie lubią liczyć pikseli na ekranie czy klatek animacji.
Dopóki programowanie na konsole nie zacznie przypominać programowania na pierdyliard konfiguracji jak to ma miejsce na PC to nie powinno się to też odbijać na optymalizacji gier.
Zgadzam się z AntyGimb. Wydanie 2 wersji od razu byłoby dla nich stratą finansową. Ale po roku mocniejszej wersji nie będzie, bo to zbyt szybko :)
Będzie prawdopodobnie identyczna strategia jak przy Ps4 z wydaniem podstawowej wersji, a po ok 3 latach mocniejszej.
Ps4 debiutowało pod koniec 2013, a Ps4 Pro pod koniec 2016. Dlatego chyba wstrzymam się do wersji rozbudowanej oraz z jak największym dyskiem, bo po zakupie Ps5 pewnie pozbędę się Ps4, by mi nie zawadzała, a ulubione exy z Ps4 zainstaluje na Ps5 skoro będzie wsteczna kompatybilność.
Zgadzam się z AntyGimb. Wydanie 2 wersji od razu byłoby dla nich stratą finansową.
Zakładając czysto hipotetycznie póki co że Sony faktycznie wychodzi premierowo z dwoma wariantami konsoli, niby w jaki sposób miałoby to spowodować stratę finansową? Przecież to logiczne że koszty produkcji mocniejszej konsoli byłyby kompensowane wyższą ceną. Nie widzę też żadnych wyższych kosztów związanych z logistyką. Więc proste pytanie, w jaki niby sposób miałaby to być strata finansowa?
Ps4 debiutowało pod koniec 2013, a Ps4 Pro pod koniec 2016.
Super, tylko zapomniałeś dodać że razem z "prosiakiem" zadebiutował Slim który miał osiągi dokładnie takie same jak pierwsza PS4 i sprzedaje się świetnie do dzisiaj.
Takie strategie są opracowywane przez analityków, gdzie widocznie takie zabiegi przekładają się na większy zysk.
Jako przykład dam plan wydawniczy Rockstar dla GTA V najpierw pod stare konsole, później nowe konsole i dopiero Pc, gdzie przełożyło się na to, że gra jest na 2 miejscu wśród sprzedaży wszystkich gier Video ostatnich 40 lat, bo wielu ludzi kupiło grę w 2-3 wersjach.
Patrz wygląd gry GTA V:
Wersja pc + mod Redux > wersja Ps4 > wersja Ps3
Gdyby wydano grę tylko pod Ps4 i równo z Pc bardzo wiele osób, które kupiło grę w 2-3 wersjach wybrałoby tylko 1 najładniejszą wersję pc. Jarzysz teraz ?
Wydając słabszą wersję Ps4, a później Ps4 Pro wiele osób kupiło obie. Dając do wyboru od razu dwie wersje te same osoby, które zakupiły obie wersje zakupiłyby tylko mocniejszą wersję. Proste i logiczne.
Tak tak, jak była premiera ps4, to szef sony miał ps4 pro już w sejfie postawione...
Nie chodzi o strate tylko o pozbawienie sie mozliwosci sprzedazy dodatkowych prosiakow. Wielu graczy kupi zwykle ps5 a potem za rok albo dwa sprzeda i kupi konsole jeszcze raz w wersji pro. Gdyby mogli to oczywiscie ze od razu kupiliby pro. Trudno powiedziec czy to pewne ze tak bedzie, zobaczymy.
Gdyby wydano grę tylko pod Ps4 i równo z Pc bardzo wiele osób, które kupiło grę w 2-3 wersjach wybrałoby tylko 1 najładniejszą wersję pc. Jarzysz teraz ?
Serio chcesz mi to tłumaczyć przez analogię do gry komputerowej?
GTA sprzedała się w takich ilościach że ludzie którzy kupili tą grę na 2 lub 3 platformach to drobny ułamek tej całej ilości. Pozatym sam rozmiar inwestycji w zasadzie wyklucza tą absurdalną analogię.
Wydając słabszą wersję Ps4, a później Ps4 Pro wiele osób kupiło obie. Dając do wyboru od razu dwie wersje te same osoby, które zakupiły obie wersje zakupiłyby tylko mocniejszą wersję. Proste i logiczne.
Sony wydało słabszą PS4 dokładnie w tym samym czasie co PS4 Pro o czym zresztą pisałem, był to Slim. Osoby które kupiły Fata a potem "prosiaka" nie trzymały dwóch konsol na półce tylko opędzlowały Fata na rynku wtórnym co zablokowało sprzedaż nowego Fata lub Slima więc wpływ o którym piszesz jest marginalny, jestem więc praktycznie pewien że nawet w minimalnym stopniu Sony nie sugerowało się nim podejmując decyzję o wydaniu Pro.
Ale przecież jak GTA 5 wyszło na PS3 i X360 to i tak dużo osób mówiło że poczeka na ładniejszą wersje PC albo na next geny, a dobrze wiemy w jakiej ogromnej ilości GTA 5 się sprzedało na samych PS3 i X360, a do dzisiaj GTA 5 jest w top 10 listach najbardziej sprzedających sie gier na XONE/PS4 i PC, więc to że wydali rok wcześniej gre na wtedy jeszcze obecną generacje to nic nie zmienia.
I dlatego moim zdaniem GTA 6 na pewno wyjdzie na PS4 i XONE, bo jakby okrojone GTA 6 na obecną generacje nie było (ale na pewno nie będzie wyglądać źle, i każdemu opadłaby szczęka i tak jak to było przy GTA 5 w 2013) to Take-Two nie przepuści takiej okazji na zarobek, bo same PS4 sprzedało się w ponad 100mln sztuk, tyle potencjalnych klientów nie przepuszczą.
Warto również wziąć pod uwagę, że wyprodukowanie potencjalnego PS5 pro za te kilka lat, będzie wyraźnie tańsze.
Warto również wziąć pod uwagę, że wyprodukowanie potencjalnego PS5 pro za te kilka lat, będzie wyraźnie tańsze.
Nie będzie, bo chciał nie chciał Sony będzie musiało sprzęt dostosować do aktualnych warunków na rynku więc raczej byłby w takim przypadku po prostu mocniejszy a nie tańszy. Wkońcu nie po to robisz wersję "Pro" żeby była tańsza.
Jak zmiany się skończą na pojemniejszym dysku, to rozumiem. Inaczej jest to dla mnie niezrozumiałe. Porównanie do sytuacji kart graficznych moim zdaniem nie trafione, bo konsola służy do innych zastosowań. Lepsze wersje obecnych konsol wyszły dlatego, że już z początku, podstawowe modele były krytykowane za wydajność. A tu co, Sony się chwali niesamowitą mocą sprzętu i teraz dowali jeszcze mocniejszy model? Chyba, że te przecieki dotyczą właśnie wersji Pro.
Jak zmiany się skończą na pojemniejszym dysku, to rozumiem. Porównanie do sytuacji kart graficznych moim zdaniem nie trafione, bo konsola służy do innych zastosowań
Jak konsola nie do granie, to do czego? Oglądanie filmów, strony internetowe i słuchanie muzyków? XD
Porównanie do sytuacji kart graficznych jest jak najbardziej na miejscu, bo PS4 i PS4 Pro różnią się mocy obliczeniowe dla liczby FPS i rozdzielczości w niektórych grach. Tutaj Sony z pewnością powtórzy ten sam metoda.
Oby nie bo to będzie hamulec dla branży gdyż trzeba będzie robić gry na słabszy sprzęt a jedynie dodać trochę efektów ewentualnie 60fps na mocniejszym sprzęcie.
Najrozsadniejsza opcja to wydać mocną ps5 a za 3-4 lata wersję pro w zależności od długości życia następcy jak do 6 lat to pro za 3 lata jak do 8 lat to pro za 4 lata.
@AntyGimb -> Z drugiej strony, PS5 Pro jest dla tych, co chcą grać na 4K, a klasyczny PS5 są tylko dla tych, co nie lubią wydać za dużo pieniędzy i zadowolą 30 FPS (taki odpowiednik RTX 2060), a inni lubią podłączyć do monitora 1080p obok PC i grać.
Jedno jest pewne, nie kupię PS5 w dniu premiery i poczekam na testy parę gry na YouTube dla porównanie. Zobaczę również ceny PS5. Kupię PS5 za pół roku od dniu premiery. Tym bardziej, że niektóre najnowsze hity będą wychodzić również na PS4.
Czas pokaże.
Ps4 była porównywalna z GTX 770.
Przy Ps5 będzie pewnie dużo wariantów co do rozdzielczości i ilości klatek , ale natywne 4K 60Fps z RT przy nowościach z lat 2021-2026 jest nierealne, bo RTX 2080Ti za 5-6 tys. ma nawet kłopot, z obecnymi tytułami z 2018 i 2019, by mieć takie osiągi, a Ps5 będzie miała słabszą kartę graficzną. Znów będzie w tytułach AAA upscalling i obcinana jakość tekstur, efektów, zasięgów widzenia. Przy premierze nowych konsol już są w mocy do tyłu za mocnymi Pc, a co dopiero po 2-3 latach czy nie mówiąc 4-5. Dlatego te reklamowanie się Ps5 z 8K, 120 Fps i RT to chyba pod gry z lat 2010-2013 czy z malutkimi wymaganiami jak platformówki 2d i point and click :)
@Kaczmarek35
PS4 było porównywalne (w zasadzie dalej jest) z GTXem 750Ti/760 (te karty przegrywają głównie, przez małą ilość VRAMu). Nie przesadzajmy, że konsola za jakieś 1700zł miała moc karty kosztującej tyle samo. GTX 770 (4GB) w około "konsolowej" jakości potrafi wyświetlić 60fps w takim Wiedźminie 3 czy Assassin's Creed Origins, obie gry chodzą na konsolach w 30fps.
Strzelam, że PS5 (przyjmując, że będzie kosztować mniej niż 2000zł) będzie mieć moc porównywalną z *(Tu wstaw nazwę GPU, które będzie kosztować około 1000zł w okolicach premiery PS5) i coś koło Ryzena 3600. Jedyne co teraz wiemy odnośnie specyfikacji, to - Grafika Navi i 8rdzeni Zen2.
Jestem też zdania, że w przypadku tej generacji, większą rewolucją będzie procesor niż karta graficzna. Pamiętajmy, że Jaguary w PS4 i Xone są no... nienajlepsze.
Przypominam też, że "wsparcie RayTracingu" ma... każda karta obsługująca DirectX12, 8k zaś wymaga chyba HDMI 2.1 czy Displayportu, więc równie dobrze mogę sprzedawać GT 1030 z odpowiednimi portami i reklamować ją, że obsługuje "8k, 120FPS i RayTracing", nigdzie wtedy nie skłamię.
Procesor 8 rdzeni to spory progres, ale nie zapominaj też o zapowiedzianym dysku SSD pod Ps5. To także spory bonus.
Procesor 8 rdzeni to spory progres
No akurat 8rdzeni mamy w już w tej generacji. Pokazuje to jednak, że ilość rdzeni nijak przekłada się na wydajność. PS5 równie dobrze może mieć te 8rdzeni zen2, ale o niskim taktowaniu czy z inną bolączką.
To by oznaczało, że podstawowe PS5, byłoby niewiele lepsze od XOX.
Nie ma szans, by "next-gen" miał tak słabą wydajność.
Dla konsumenta lepszą opcją jest wyjście dwóch konsol jednocześnie. Sam decyduję czy chce wysoką jakoś czy oszczędności. Dla sony lepszy jest wariat z tej generacji czyli premiera zwykłej wersji a za około trzy lata wersja pro. Dlaczego? Bo część konsumentów i tak mając zwykle ps4 kupiło też pro, a stare sprzedało albo komuś dało. Więc jest tu teoretycznie jakiś zysk sprzedażowy, plus marketing który dalej napędza sprzedaż obu konsol bo dużo o niej się mówi i pisze w mediach.
Raczej obstawiam, że konsola pojawi się najpierw w podstawowej wersji, a za jakiś czas wersja ulepszona, jak w przypadku PS4. Choć wydanie dwóch wersji sprzętu na raz również jest bardzo prawdopodobne. Producenci telefonów już stosują od jakiegoś czasu taką metodę sprzedaży, że jeden telefon sprzedają w dwóch albo trzech wariantach.
Inna sprawa, że w moim przypadku i tak nie zakupię PS5 zaraz po premierze, niezależnie w ilu wersjach się ukaże. Odczekam, pojawi się więcej tytułów z myślą tylko o nextgenie, zobaczy się jak z awaryjnością i kulturą pracy i tak dalej. Do tego czasu PS4 Slim spokojnie mi wystarczy, bo jeszcze mam sporo gier do ogrania na tej konsoli.
Czy to znaczy że te wypowiedzi wydawców o "wielkiej mocy" dotycza wersji Pro ?
Przeciez to od lipca wiadomo. Mnie interesuje od razu pro i psvr 2 i moge schodzić z peceta jeśli chodzi o gry.
Mam dokładnie taki sam plan, a potem pewnie wrócę do PC po paru latach jak znowu sytuacja się odwróci :) Wolę granie na konsoli, ale obecnie 1060tka zapewnia mi lepszą wydajność niż PS4 Pro.
Mam dokładnie taki sam plan, a potem pewnie wrócę do PC po paru latach jak znowu sytuacja się odwróci
Odwróci ? Przecież nowe konsole już w momencie swojej premiery są znacznie słabsze od Topowych Pc. Konsola będzie 3 razy tańsza od samej najlepszej karty graficznej na rynku.
Podejrzewam, że debiut nowych konsol będzie blisko pojawienia się RTX 3080 Ti. A Ps5 będzie miało w ogóle moc porównywalną z chociażby RTX 2070 ? Powątpiewam. Siłą konsol jest jedna konfiguracja i optymalizowanie gier na granicy jakość/wydajność kosztem wyglądu i mniejszej ilości klatek.
Za to Pro pewnie w okolicach 2080ti, co dodatkowo zacheci mnie do sprzedazy karty i kupna PS5 PRO i PSVR 2
Ale wy nas pytacie o to czy o co chodzi?
Opcja dwóch konsol na premierę będzie dobrym pomysłem niż jedna. Dlaczego? Mamy wybór. Kto chce kupić slim kupi slim a kto pro ten kupi pro. Jeśli daliby jedną konsolę a później byłoby do przewidzenia że wyjdzie ps5 pro to ludzie mogą wcale na początek 5 nie kupić. A nawet jak kupią to powiedzmy sobie szczerze. Po 3 latach wychodzi ps5 pro i jak myślicie. Gdzie ludzie sprzedadzą konsole? Allegro olx, itp sposoby. Sony dostanie kasę za to? No nie. Jak dadzą na premierę 2 konsolki to od razu ludzie kupią co chcą. A sony będzie miało kasę. Więc z strategicznego punktu widzenia 2 konsole na premierę mają więcej sensu bo ludzie będą mieli wybór.
"Po 3 latach wychodzi ps5 pro i jak myślicie. Gdzie ludzie sprzedadzą konsole? Allegro olx, itp sposoby. Sony dostanie kasę za to? No nie."
Sony nie dostanie kasy jeśli ktoś sprzeda używane PS5 na allegro czy olx, ale dostanie podwójnie jeśli ktoś kupi najpierw zwykłe PS5, później je sprzeda po to, żeby kupić PS5 Pro.
To było by coś dobrego. Na pewno nikt nie chce kupić ps5 a po roku usłyszeć że jednak jest za słaba i wypuszczają ulepszoną wersję. Wypuszczenie dwóch wersji mogło by się okazać strzałem w dziesiątkę. Jestem pewien że obie sprzedałyby się świetnie.
Ja tam juz mam odlozone 10 tysi na PS5 Pro + 4k Tv 65 . Pieniazki czekaja do momentu az poplyna .
65 nie opłaca się. LG C8 55' kosztuje 5k, a 65' 8k. Chyba że masz bardzo duży pokój. Ja w największym pokoju (ok. 30m2) mam tv 50 cali i jest ok, choć 55 byłby idealny. Oglądam z około 3m.
Dla mnie np 55 to brak imersji z powodu malutkiej przekątnej
Wiedziałem, że hydro napisze ;). Wszyscy już wiemy, że dla ciebie 65 to min. a najlepiej 75 i więcej.
Szczerze tak, ale co w tym zlego? Zagraj sobie u kogoś na 75-82 calach, po czym odpal to samo na 55. Zobaczymy, czy bedziesz miał taki sam odbior gry :) Zobaczysz, jak bedziesz zazdrościl kumplowi. Zresztą spytaj innych jego znajomych, czy bardziej zwróca uwagę na Twój tv 55 nawet z lepszym obrazem, czy jego 75-82 :)
@hydro2
Po pierwsze zjedz snickersa.
A teraz do sedna byliśmy kiedyś ze znajomymi u takiego ziomka, jakiego opisałeś. Wszyscy mieli z niego niezłą bekę, bo chłop chciał przyszpanować, więc kupił 75+. Z miejsca z którego niby miało się oglądać TV, nie ogarniałeś całego obrazu. Takie rzeczy kupuje się z głową, "wincy cali", wcale nie oznacza lepiej. Wstaw sobie do piwnicy 2x2 75 cali i powiedz czy się fajnie grało.
Antygimp - to spytaj wspolnych znajomych, co robi na nich większe wraze. Oczywiście zakladam, ze masz 55 cali z wysokiej półki.
Stami - Wolč Bounty :D Wiesz, jeśli trzymał tv w pokoju 4 na 4, to nie dziwota, ale odpal na jego tv swoja ulubioną grę i zrób to samo na swoim tv, po czym spytaj sie tych samych znajomych, gdzie wygląda lepiej. Może mieli z niego bekę, ale nikt z nich siebie nie zapytal szczerze, czy mu nie zazdroszcza takiego tv, oraz czy beka faktycznie była z niego dlatego, ze wydsł kasę na taki tv, czy dlatego, że go tam umieścił, gdzie umieścił :)
Nadal mam zjeść sznickersa ? :D
Gram obecnie na lg b7 gry wyglądają wybornie, rozmiar 50-55 jest optymalny do grania, nie wiem co hydro wymyśla z tą imersja.... Dodam że mam benq 1070 i ekran adeo screen plano i grywam na większej przekątnej bo to 120 cali.
Hydro2
Mylisz wielkość z jakością. Zawsze jakość > wielkość.
Po drugie im większa przekątna tym trzeba siedzieć dalej, bo inaczej siedzisz w ekranie.
Przy 26-32 calach potrzeba było mieć odległość 2,5m
Przy 40-43 calach już trzeba mieć do komfortu 3,0-4,0m.
Przy 55 calach już blisko 5m.
Piszę o optymalnej odległości. Bo siedzieć w ekranie to żadna przyjemność.
Więc ty przy swoich 100 calach pewnie siedzisz w ekranie i nawet nie obejmujesz całego obrazu wzrokiem, bo wątpię, że masz tak długi pokój, by było perfekcyjnie do korzystania z 100 cali.
W takim eazie odpowiedz szczerze, gdzie wolisz grać i dlaczego.
A ekran (102 cale - ramki więc w sumie równo 100) obejmujevcaly, bo gram z okolo 2.5-2.8 metra.
Kaczmarek teraz to tobie się coś pokrecilo jakie trzy metry od 40 cali.? Dwa Maks, wiadomo podchodzimy indywidualnie ale są jakieś wytyczne....
Hydro2
A widzisz. 2,5-2,8m przy 100 calach.
Dla mnie nawet 3,5m przy 55 calach to kompletny niewypał, bo zdecydowanie za blisko.
Maverick0069
2m max do 40 cali? Serio ? Przecież to nie jest optimum dla wzroku oraz komfortu. Czy was pogrzało zdrowo ?
3m daje o wiele lepszy komfort niż 2m przy 40-43 calach.
Rozumiem, że przy 26 calowych TV siedzieliście 1m od ekranu zamiast 2,0-2,5m.
Na 100% macie okulary i słaby wzrok z takim bliskim wbijaniem się w ekran.
Jsk kto woli. Ja jak widzę cos innego niż tło gry, to tracę imersję. Właśnie dlatego tak bardzo lubię VR i czekam na PSVR 2, a do tego czasu przesiedze na tym, co mam :)
@hydro2
Snickersa to miałeś zjeść podczas event-u metro vs far cry new dawn - sprzedaż.
Uwierz mi nikt mu nie zazdrościł tv, bo znajomi mają cenowo podobny sprzęt. Chodzi o dopasowanie rozmiaru TV do pomieszczenia. Co mi po 75 calach, jak nie ogarnę obrazu. W sumie można zawsze kupić np. 80+ cali i wynosić TV przed dom - wtedy wszyscy w około zobaczą, jakiego wielkiego masz... Wróć jaki wielki masz telewizor.
5 metrów od ekranu 55cali nie pozwoli Ci nawet widzieć wszystkiego w grze a gdzie menu gry jakieś teksty w grze czytane, ja gram na tych 55 w odległości 1,5 metra głowa od ekranu. Program do wyliczenia odległości siedzącego od ekranu przy moim ekranie 120 pokazywał mi poniżej 4 metrów na etapie projektowania.wiec cod ci sie pomyliło.
@Kaczmarek35
Optymalna odległość od telewizora 55" to od 1.5 do 2 metrów. Jeśli będziesz np. oglądał film na 55" z 5 metrów, to nie odróżnisz obrazu 4K od Full HD, a w grach umknie tobie wiele detali.
@Stami, nie, bo Metro mialo lepszą sprzedaż :P
Ale tak, jak mówiłem - nie chodzilo o tv tylko o jego umiejscowienie, więc nie dziwota, ze mieli taka reakcję. A cenowo podobny, tzn jaki ?
@Xonic - +1
@hydro2
Przedział gdzieś pomiędzy 6-8k (teraz się może ceny pozmieniały). Co do umiejscowienia, nie dobiera się pomieszczenia do tv, tylko tv do pomieszczenia w którym ma być. Przynajmniej tak mi się wydaje. ;)
Wracając do batonika, na tamtą chwilę, kiedy miałeś jeść snickersa, Far Cry miał lepszą sprzedaż, pewnie za wiele się nie zmieniło. :P
Maverick0069
Nikt w rpg czy przygodówki point and click czyli 2 gatunki gier z tonami tekstu nie gra na TV, gdy ma monitor. Bezsens kompletny, bo najlepiej sprawdzają się takie gry, gdzie dużo mamy tekstu na monitorze. Tu chyba nie ma miejsca na polemikę, bo to tak jakby ktoś chciał książkę czytać z 1m zamiast 30 cm :)
XoniC
Optymalna odległość od telewizora 55" to od 1.5 do 2 metrów.
Ty tak poważnie ? Siedzisz w tv i to ma być optimum dla komfortu i wzroku. Ciekawi mnie ile ty wytrzymałbyś godzin z rzędu, a ile ja :) Nikt na dłuższą metę dłużej nie dałby rady tak usiedzieć blisko przy takim klocu bez pogłębiania wady wzroku. W książkach bardzo precyzyjnie jest to wyjaśnione czemu już małe dzieci, które siedziały zbyt blisko Tv nabawiły się wady wzroku przez głupotę rodziców.
Mam wzrok 0,0 bez żadnej wady mimo obejrzenia 11 tys.filmów, przeczytania ok 2 tys. książek i przejścia ponad 5600 gier. Jakim cudem ?
Oczywiście etyka i dbanie o oczy, by nie przeciążać złymi praktykami. Starsze odbiorniki były bardziej szkodliwe dla oczu to fakt, ale w nowych niebieskie światło jest szkodliwe i stosowanie złych odległości od oczu co przy zbyt długim użytkowaniu w czasie przełoży się też na wady wzroku.
Jest też takie wytłumaczenie, że nic co napisałeś nie jest prawdą i możemy to kwestionować, bo jesteśmy w internecie.
Kaczmarek ma telewizor w salonie a ogląda go z balkonu.
btw optymalna odległość za HDTVPOLSKA :
edit : Nikt w rpg czy przygodówki point and click czyli 2 gatunki gier z tonami tekstu nie gra na TV, gdy ma monitor. Bezsens kompletny, bo najlepiej sprawdzają się takie gry, gdzie dużo mamy tekstu na monitorze. Tu chyba nie ma miejsca na polemikę, bo to tak jakby ktoś chciał książkę czytać z 1m zamiast 30 cm :)
Idąc tym tokiem rozumowania nikt w rpg czy przygodówki z tonami tekstu nie powinien grać na monitorze, jedynie na tablecie lub laptopie trzymając go sobie na klatce piersiowej w łóżku bo tak najwygodniej i najlepiej widać tekst.
Oczywiście że wielkość tv wpływa na odbiór gry ale wszystko musi mieć granice. W przecietnym małym polskim mieszkaniu nie ma potrzeby przekraczać 55cali. Ale jak ktoś ma warunki to jak najbardziej zalecam będzie jeszcze lepiej.
@Stami - kolejny raz się mylisz i mówię o tamtejszym okresie.
https://www.purepc.pl/rozrywka/far_cry_new_dawn_sprzedaz_gry_znacznie_gorsza_niz_far_cry_5
FC
https://whatnext.pl/25-krotnie-wyzsza-sprzedaz-metro-exodus-w-porownaniu-do-metro-last-light/
Metro
Oba linki z okresu premier obu gier :) Dla bezpieczeństwa byście zawalu nie dostali, sugeruję nie sprawdzac aktualnych :)
@Kaczmarek 35 - u mnie sprawdza sie teoria: im blizej i dluzej siedzisz przed ekranem, tym bardziej ćwiczysz wzrok. Jakis czas temu bylem na badaniach wzroku i babla z ręką na sercu przyznaka, ze od min 5 lat nie spotkala nikogo z tak dobrym wzrokiem, jak mój. Jestem w stanie przeczytać Ci tablice rejestracyjne auta z odleglosci.... 20-30m., a jesli mi odsłonisz ekran swojego telefonu, to odczytam ci, co piszesz z odległości ok 5-6m. Pokonaj ktoś mnie :P Nie musisz mi w to wierzyć. Ja to wiem, dla samego siebie.
Dlatego powtarzam po raz enty - jak gram, chcę widzieć tylko grę, nic poza nią.
No dalej czekam na info bo to gówno udowadnia. Jaka była sprzedaż Far Cry'a 5 względem Metro LL? Bo coś czuję, że jest spora różnica na korzyść tej pierwszej... ale oczywiście mogę się mylić - oświeć mnie miszczu forkej.
@hydro2
Z linka którego podałeś:
Kolejną sprawą, na którą uwagę zwraca źródło jest to, że New Dawn co prawda jest na szczycie listy sprzedaży, przed grą Metro Exodus...
Przypomnę Tobie, że według Ciebie FC New Dawn miał się sprzedać gorzej od Exodus w tamtym czasie.
Kaczmarek jak zwykle jakieś bzdury opowiada, wiele ludzi myśli, że od tv siedzi się nie wiadomo jak daleko, a tymczasem powinno się siedzieć w miarę blisko.
I tak 1-2m od 55 cali to jest prawidłowa odległość, dająca najlepsze doznanie. Dla 42 dobre jest i nawet 0,5 m.
Można siedzieć dalej, ale traci się szczegóły już i w dodatku to już nie ta sama imersja, gdy ekran nie sięga prawie na brzegi widzenia peryferyjnego, a o to chodzi, to zmienia perspektywę, jeszcze ultra wide i jest super.
A to często konsolowcy tak oceniają grafikę na konsoli, grają na tv 50 czy 60 cali za daleko, 3 - 5m odległości i szczegóły wtedy już zanikają, porównują to do pc, tylko na pc vs konsola z 2m byłaby różnica zauważalna.
Ale to co wali hydro, że brak imersji, bo 55 cali, to bzdury skoro wystarczy usiąść bliżej.
Jak masz odlozone 10 tys to dawno bym za to kupil akcje CD Projektu.
Akcesoria do tego i kilka skrzyn piwa gratis.
A w kwestii już samej rywalizacji i dochodzenia co lepiej sie sprzedalo : New Down czy Exodus to chyba obciach dla tej drugiej
Bez sensu, niech wydadza tylko i wylacznie najlepsza wersje. W innym przypadku gry beda 'blokowane' przez słabszy model
Wydaje mi się że nie będzie takiej dużej różnicy jak obecnie, chyba że wersja Pro będzie dużo droższa, obstawiam jednak że różnica w cenie to będzie 500 złotych a wydajność będzie zbliżona . Być może wyżej taktowany procesor lub karta.
Dokładnie tak jak napisał siera. Nie oczekuję olbrzymich różnic w grafice, prędzej tego że wersja podstawowa da nam 4K + 30 fps / 1080p + 60 fps a pro utrzyma 4K + 60 fps / 8K + 30 fps. (wsparcia 8k spodziewałbym się w niedalekiej przyszłości)
Ciekawie się czyta komentarze. Podczas wojenek PC-konsole często się wychwala jako zalety konsol, że kupuje się je raz i starcza na X lat, nie ma innych konfiguracji tylko jedna i zawsze gry będą dobrze działać.
Teraz pojawiła się plotka, że mają być 2 wersje na start i... zwrot o 180 stopni ;)
A wracając do tematu, posunięcie średnie moim zdaniem. Konsole coraz bardziej skręcają w kierunku PC-tów, najpierw architektura jak w blaszakach, teraz plotka o większej ilości konfiguracji. Ciekawe jak się skończy - może będą wersje z podzespołami AMD i Nvidii do wyboru ;)
Tak a propos, słyszał ktoś coś o nowej konsoli przenośnej Sony? Vita umarła a chętnie wymieniłbym ją na coś nowszego (Switch póki co odpada).
O tak, chciałbym powrotu handheldów od Sony. Po wyjściu Switcha myślałem że też będą chcieli wypuścić coś nowego, ale nie zapowiada się na to a szkoda.
Sony chyba się sparzyło na handheldach do tego stopnia, że już sobie odpuszczą. PSP było rajem dla piratów, PSP Go wyszło bez napędu (co w tamtych czasach wiązało się z totalną porażką sprzedażową), PS Vita sprzedawała się słabo mimo tego, że to dobry sprzęt - chyba cena trochę odrzucała. Poza tym wyszedł Switch który w tym momencie pewnie zagarnął prawie cały rynek handheldów i ciężko byłoby z nim konkurować. No i większość osób zadowala się graniem na smartfonie.
A ja uważam że wyjdzie jedna wersja bez żadnych pro. Pro będzie później.
Zawsze mogą wypuścić dwie wersje na start i kolejne dwie po 3 latach.
Fat, Pro - żeby zaspokoić jak najwięcej potrzeb klientów na start - na przykład RT dostępne tylko w Pro lub wyższa rozdzielczość
Slim, Super - Slim jako Fat odświeżony dla nowych klientów, Super jako wersja dla entuzjastów - nowi klienci + przenoszący się z Fat lub Pro
Ja myślę że wyjdzie normalna wersja, najmocniejsza, a później slim, bez ssd i może trochę słabsza.
Bez SDD? Nie sądzę, start nowej generacji to najwyższa pora żeby dyski HDD odeszły w niebyt.
Plotki, ploteczki. Dopiero było gadane że Ms wyda kilka xboxów naraz, a potem mowa że robią tylko jednego. A teraz Sony. Jeśli już któraś z firm ma wydać 2 konsole w przyszłej generacji wolałbym żeby wydali je na starcie żeby gracze od początku wiedzieli na czym stoją. Osobiście wolałbym po jednej konsoli u Ms i Sony, a później tylko slimeczki.
