Powstaje reboot serialu Battlestar Galactica. Tworzy go autor Mr. Robota [Aktualizacja]
Ribut jest zbędny bo ostatnia wersja nadal dobrze się trzyma. Przydałaby się za to porządna kontynuacja.
Proponuję zrobić reboot Avatara, albo Rambo 5, a może Gra o tron?
Naprawdę nie ma już pomysłów? cały czas tylko reboot i remake...
Ribut jest zbędny bo ostatnia wersja nadal dobrze się trzyma. Przydałaby się za to porządna kontynuacja.
Na cholerę robić reboot czegoś, co się ukazało niedawno i było bardzo dobre? (no, może oprócz ostatniego sezonu, który oprócz ostatniego odcinka był wyraźnie słabszy)
Bez sensu.
Zgadzam się, reboot zbędny. Remake dawał radę ;)
https://youtu.be/__WVOlnE4aI
BTW, czy ten mr. Robot jest coś warty? Tylko trzy odcinki wytrwałem.. wydawał się wydumany i nierealistyczny.
Na cholerę reboot? Reboot reboota? Czy może reboot remake'u? Bo już się pogubiłem. W każdym razie nowy BSG był na tyle dobry że żadne rebooty nie są potrzebne. Za to jakąś kontynuację mogą zrobić albo inny serial w tym uniwersum.
P.S. Kolejna platforma? Pos...ło ich? Netflix, amazon, hbo go. Zaraz ma być Disney + i Apple tv. Oprócz tego multum vod. Oni naprawdę myślą że to się sprzeda?
W każdym razie nowy BSG był na tyle dobry że żadne rebooty nie są potrzebne
A od kiedy to jest powodem, że tworzy się remake :)
Nie tworzy się remaków, bo pierwowzór jest słaby tylko podpina się pod znaną markę, by wydoić nowym gniotem młodsze pokolenie. Przypominam, że ponad 95% remaków i sequeli jest słabsza od pierwowzoru, gdy ten jest udanym filmem, a jednak masowo produkuje się sequele i remaki.
Jedyny sens dla mnie remaków jest taki, że choć wizualnie może być lepiej, gdy się postarają choć i to nie jest zapewnione. Ben Hur 1959 wizualnie miażdży dla mnie Ben Hur z 2016, który wygląda mega tandetnie.
O ile Ben Hur to był najdroższy film w 1959 i widać włożoną kasę to Ben hur z 2016 to dość tani film (100 mln) jak na obecne wysoko budżetowe kino. A do efektu starego Ben Hura potrzebowaliby 5 razy więcej kasy i efekty tworzone tradycyjnymi metodami z lekką pomocą komputera, a nie na odwrót. Dlatego wyszła kupa.
Powinni poza tym nie tworzyć remaków filmów sprzed 10, 20, 30 czy 40 lat, ale odświeżać filmy z przedziału 1910-1960 choćby dla wizualnej poprawy, a bardzo rzadko to robią. W większości odświeżają filmy ostatnich 40 lat co jest niezrozumiałe. Poza tym w Usa tworzy się remaki nawet 2-3 letnich filmów z Azji i Europy, by ludzie w tym kraju nie chcą czytać napisów w kinach.
Rzadko przy remakach pracują uznani reżyserzy i scenarzyści. Przypadek ? Nie sądzę. To kolejny argument, dlaczego nowe wersje przeważnie są rozczarowaniem.
BSG było dobre na początku, jeszcze jeden serial, którego nie dooglądałem w całości do końca...
Mamy aktualnie fenomenalne The Expanse. Nie ma innych książek, powieści z których można również zrobić świetne sci-fi?
Sa, ale BSG jest 'bezpieczne', bo znane. Dodakowo nie wymaga duzego budzetu ze wzgledu na kameralnosc i brak jakis super futurystycznych, zmuszajacych do kosztownego CGI akcji (max to atomowki, roboty i duze statki).
Te seriale, o ile nie sa Star Trekiem albo Star Warsami, to chyba nie przynosza niestety kokosow. Gdyby przynosily, to SyFy by nie zrezygnowalo z Expanse.
Jedyne co bym chetnie zobaczyl, to sensowny ribut czwartego sezonu. Bo sie scenarzysci troche w tym wszystkim pogubili (choc jak ktos juz wyzej napisal samo zakonczenie i ostatni odcinek wypas).
Najśmieszniejsze w tym wszystkim, że już pierwszy serial powstał jako odpowiedź na "Gwiezdne wojny"
Serial wspominam jako jeden z absolutnie najlepszych seriali w dziejach historii... jeśli to spartaczą, to im nie daruję!
Może nie jeden z najlepszych seriali, ale w gatunku seriali science-fiction z pewnością się wyróżnił.
Z seriali science-fiction poleciłbym od siebie:
Z Archiwum X (1993-2002) - tu zwłaszcza pierwsze 6 sezonów świetne.
Firefly (2002-2003)
Zagubieni (2004-2010) - pierwsze 4 sezony dobre, a potem twórcy się pogubili
Battlestar Galactica (2004-2009)
Czarne Lustro (2011-)
Utopia (2013-2014) - świetny klimat
The Expanse (2015-) .... serial był skasowany prze stacje SYFY, ale Amazon przejął i będzie 4 i 5 sezon.
Westworld (2016-) 3 sezon w 2020
Stranger Things (2016-)
Dark (2017-)
Niektórzy też cenią seriale Star Trek i Gwiezdne Wrota. Mnie nie potrafiły kupić. I przy nich wymiękłem.
Aż dziw, że nikt nie wspomniał o Space Above and Beyond, czyli Kosmicznej eskadrze, najlepszej militarnej space operze, której przydałoby się chociaż powtórzenie w jakiejś telewizji.
O tak, dobry remake by sie przydał. Moze Netflix czy Amazon mogłyby sypnac groszem.
tak to był jeden z lepszych seriali który anulowali w momencie w którym się rozkręcał / szkoda
"Space Above And Beyond" pokazuje jak bardzo seriale są zakorzenione w czasach ich powstawania. W latach 90-tych świat odetchnął z ulgą od koszmarów zimnej wojnie (może wręcz dostał głupawki), więc serialowi o trudach wojny ciężko było trafić do widowni. Jeszcze mniej szczęścia miały "Harsh Realm" (1999) i "Freedom" (2000) opowiadające o dyktaturach powstałych w następstwie zamachów terrorystycznych w Stanach - zamach z 11 września pokazał, że oba zaliczyły falstart o ładnych parę lat (zanim Stany ochłonęły po prawdziwym zamachu, by móc się do niego odwoływać w popkulturze)
Wolał bym pokazanie dalszych losów historii bohaterów z tego lore.
Zamiast znów odsmażać kotlet, jak mity w religiach.