15 ciekawych gier MMORPG, w które zagramy w 2020 roku lub później
Brakuje mi w tej liście Starbase'a.
Edit: choć no dobra, ta gra ma szansę wejść jeszcze w tym roku, więc się jednak może nie łapać.
Cokolwiek już ujrzało światło dziennie czy jeszcze ujrzy na tej liście i tak według większości pewnie nie przebije takie WoWa, aczkolwiek takie komentarze słyszę co roku. Chyba, że się coś przez lata zmieniło w tej kwestii.
Brak Blue Protocol a anime *** jak ja czekają :D
czyli na przełomie 2020 i 2021 czeka nas 15 Gier MMO....Raczej bedzie tak ze połowa z tego nawet nie wyjdzie za bete a jak wyjdzie to zdechnie i pewnie premiery beda na przełomie 2020-2025
Ludzie mówią, że gatunek MMORPG to relikt przeszłości, a ja bym powiedział, że wielu ludzi czeka na jakiegoś dobrego spadkobiercę WoW'a.
Problemem dzisiejszych MMORPG'ów jest to, że często są nastawione na P2W lub po prostu na każdym kroku próbują przekonać gracza, aby za coś zapłacił, bo inaczej jakaś czynności zajmie mu 5x dłużej.
Problemem obecnych gier MMO jest też to, że po prostu te światy są nudne nie mają, żadnego lore, poziom trudności jest raczej niski i polegają zwłaszcza na skakaniu od zadania do zadania, które też są strasznie nudne i powtarzalne. Zauważyłem też, że kilka gier, które jeszcze kilka lat temu były dobre, to teraz się strasznie zepsuły np. Vindictus, Aion.
Twórcy gier też strasznie próbują podążać za trendami i wpychają do gier elementy, które nie koniecznie są potrzebne lub po prostu nie pasują np. survival.
Czyli aby powstał dobry MMORPG trzeba:
1. Stworzyć ciekawy świat, który nie będzie tylko tłem, ale faktycznie zaciekawi gracza.
2. Nie robić zadań na jedno kopyto, czyli przynieś, zabij, pozamiataj. Trudno jest wymyślić jakieś niezwykłe zadnia do MMO, ale mogłyby mieć chociaż minimalną otoczkę fabularną.
3. Dać kilka ciekawych ras, które będą się od siebie czymś różnić poza wyglądem.
4. Świat powinien dawać graczowi swobodę i zachęcać go do eksploracji, a nie być prowadzony od znacznika do znacznika. Czyli w skrócie nie każda rzecz z otoczenia musi być questem, niech gracz będzie nagradzany za jego ciekawość.
5. Dobrze przemyślana ekonomia
6. Dynamiczny system walki. Dzisiejsze standardy powinny do tego dążyć, chociaż taka walka w Black Desert średnio mi się podobała, bo była zbyt chaotyczna. Grałem w 2 gry, w których według mnie system walki był spoko: Vindictus i Divine Soul.
7. Różnorodny ekwipunek, aby gra nie wyglądała jak atak klonów, gdzie każdy chodzi ubrany praktycznie w to samo, bo do wyboru są maksymalnie 2 stroje na dany lvl.
8. Przydałoby się też aby crafting nie był zbyt przekombinowany i gracz wiedział jak on działa, czego może się spodziewać i gdzie możliwe jest znalezienie jakichś materiałów.
W tej chwili to jest wszystko co mi przyszło do głowy, aby stworzyć dobre MMORPG, ale też zaznaczę, że nie jestem ekspertem w tej dziedzinie i też nigdy nie byłem jakimś zawziętym graczem jeżeli chodzi o MMO więc mogę się mylić, co do niektórych rzeczy.
Wypisz wymaluj Elders Scrolls Online.
To na co ci gracze czekają skoro mają grę,niemal idealnie odpowiada temu, co opisujesz?
@MaBo_s
@Shadoukira
NIestety ale Elders Scrolls Online,,,,jest cio tu duzo mówic brzydkie i juz daleka wyglada jak drewno po prostu. Morrowind DZISIAJ ma wiecej wdzieku...Pozatym maxymalnie na rynku moga byc 2 moze 3 MMO bo niemożliwym fizycznie jest grać w 2 naraz nawet jak jestes totalnym nolifem...Totez czesto te z ciekawymi pomysłami przepadają i zostają takie łatwe i przyjemne gdzie są utarte schematy.No i przez to nawet Ci innowacyjni twórcy nie do końca chca ryzykować i robia klona World of Coś tam
@Vamike ja tam nie widzę większego problemu, jeżeli chodzi o ilość MMO na rynku, po prostu grasz w w to co ci bardziej się podoba albo najpierw grasz w jedna a później w drugie jak te pierwsze już cię znudziło albo się chwilowo przejadło.
Co do Elder Scrolls to nie wiem bo nie grałem, pewnie bym sprawdził jakby było F2P bo osobiście nie inwestuje w gry MMO moich pieniędzy, zwłaszcza jak nie wiem czy mi się to w ogóle spodoba.
Obecnie w grach MMORPG bezkonkurencyjnie rządzi WoW i wydaje mi się, że dopiero jak ta gra w końcu będzie bliska upadku, to inne firmy będą chciały zapełnić tę lukę lub Blizzard odpali WoW 2 i znowu będzie pozamiatane na 10+ lat.
Niestety do wydania porządnego MMO potrzeba jest firma z dużą ilością pieniędzy i ludzi, którzy by się tym zajęli, a nie jakieś mniejsze firmy z azji lub kickstartery, które trafią do nas po 5 lub więcej latach produkcji albo w ogóle nie wyjdą. Ale niestety obecnie duże firmy skupiają się na innych rzeczach jak lootboxy, gry usługi czy inne maszynki do robienia pieniędzy, czyli w skrócie duże firmy mają gdzieś pragnienia graczy tylko idą w tym kierunku gdzie czują pieniądze, co jest zrozumiałe z ich punktu widzenia, ale mogli by przy tym nie być tacy bezczelni.
Co do Elder Scrolls to nie wiem bo nie grałem, pewnie bym sprawdził jakby było F2P bo osobiście nie inwestuje w gry MMO moich pieniędzy, zwłaszcza jak nie wiem czy mi się to w ogóle spodoba.
To jaki sens ma twój poprzedni post?
Obecnie w grach MMORPG bezkonkurencyjnie rządzi WoW i wydaje mi się, że dopiero jak ta gra w końcu będzie bliska upadku, to inne firmy będą chciały zapełnić tę lukę lub Blizzard odpali WoW 2 i znowu będzie pozamiatane na 10+ lat.
Ten rynek to nie tylko World of Warcraft. Final Fantasy XIV, Guild Wars 2 czy ESO to mmo, które dzisiaj w wielu punktach przebijają World of Warcraft. Nie ustępują mu też jakoś znacznie popularnością i od lat trzymają bardzo dużą bazę graczy. Sam pograłem w Guild Wars 2 ze znajomym ostatniej zimy. I gra jest bardzo dobra, ma świetne pvp i rewelacyjnie zaprojektowane mounty. A raz na kilka miesięcy odpalam ESO i gram w niego trochę jak w tradycyjnego, singlowego RPGa. Niestety, nie mam czasu zaangażować się w pełni, bo gra ma gigantyczną zawartość.
To gry bez pay2win, wypełnione questami, z pełnym udźwiękowieniem dialogów(eso), ciekawym lore, fabułą godną singlowego rpg i ogromnymi światami do eksploracji. Jednym słowem wszystkim na co twoim zdaniem "czekają gracze".
Tyle, że ci gracze musza za to zapłacić, bo nie ma nic za darmo. Nic dziwnego, że ty wciąż czekasz na wymarzone MMO, jeśli spodziewasz się, że będziesz mógł grać w nie za darmo. Za czyjąś pracę, za jakość trzeba zapłacić. I uwierz mi, dużo lepiej płacić za duży dodatek/abonament w porządnej produkcji niż szukać świętego grala wśród grindowników free2play. Ostatecznie ani tam rozgrywka darmowa nie będzie, ani jakości nie znajdziesz.
@Vamike - kwestia gustu. Jak na mmo ESO wygląda bardzo dobrze. Grafiki do dziadka Morrowinda nawet nie porównuję, przecież to przepaść...
@MaBo_s
To samo sobie pomyślałem ;-)
@Vamike
A zobaczyłeś jak wygląda na pełnych detalach? Fakt że pewnie bez zabójczego kompa jest niegrywalne w trialach gdzie masz 12 graczy świecących non stop czarami, ale do singla sobie czasem podwyższam detale i jest przepiękne - no i jest sporo zróżnicowanych biomów, możliwość przemierzania tego w FPP też potęguje efekt.
ESO jest F2P, tylko trzeba kupić grę ;]. I zdecydowanie nie jest P2W.
@MaBo_s Mój post ma taki sens, że miło by było jakby gry MMO proponowały jakiegoś triala, czyli możesz sobie pograć za darmo np. przez 2 dni lub do pewnego lvl'u i wtedy bym sobie ocenił czy warto inwestować moje pieniądze w daną grę. Pisałem wcześniej, że ja jakimś maniakiem MMORPG nie jestem, tylko lubię sobie zagrać w coś takiego ze znajomymi od czasu do czasu wieczorkiem, ale chciałbym się przy tym dobrze bawić a nie grindować i latać w kółko robiąc to samo. Dlatego nie inwestuje moich pieniędzy w MMO bo wiem, że większość z nich jest do niczego.
W Guild Wars 2 grałem i gra mnie przez większość czasu nudziła.
Chętnie bym sprawdził te ESO ale szkoda mi pakować w nie pieniędzy, bo czy mi się ta gra w ogóle spodoba, to nie wiadomo, bo to dosyć subiektywna sprawa. Gra na steam kosztuje około 80 zł za standard, a z dodatkami 250 zł więc tak średnio, mam ochotę kupować kota w worku. Może kiedyś się trafi darmowy weekend to sobie sprawdzę.
Ostatnia okazja sprawdzić ESO za darmo była... 3 tygodnie temu. Praktycznie każde płatne mmo na rynku daje taką szansę każdego roku w ramach jakichś eventów.
Tak nie do końca rozumiem na co ty w ogóle chciałeś ponarzekać, bo nic z tego się kupy nie trzyma :)
Pozwól że ci wyjaśnię o co chodziło mi w mojej wypowiedzi jak nie potrafisz łączyć faktów samodzielnie:
1. Najpierw stwierdziłem, że dzisiaj większość MMO jest do niczego po to typowe grindowniki w których twórcy próbują wycisnąć jak najwięcej hajsu od swoich graczy.
2. Później pokazałem (dosyć ogólnie) w jakim kierunku (według mnie) powinny iść gry MMORPG, aby znowu stały się one czymś ciekawym i wartym naszego czasu.
3. Następnie stwierdziłem, że w grach MMORPG rządzi WoW (chociaż powoli umiera), obok niego jest co prawda kilka innych tytułów, które mają znaczenie, ale nie są tak głośne jak WoW.
4. Dlatego że na rynku gier MMORPG rządzi WoW, to inne duże firmy nie próbują się w ten rynek wbić i czekają aż WoW umrze (przynajmniej tak mi się wydaje). Zresztą rynek podąża za trendami, jak battle royale, survival, lootboxy itp. bo sądzą że w ten sposób więcej zarobią, co też mi się wydaje, nie do końca jest prawdą, bo właśnie wystarczyć stworzyć takie MMORPG na skalę WoW'a lub lepsze i kasa poleję się z nieba. Jedynie małe studia próbują czasami wbić się w rynek MMORPG i takie gry albo nie wypalą, albo są beznadziejne, albo powstają strasznie długo, albo nigdy w końcu nie wychodzą.
5. Później odniosłem się do tego, że według ciepie ESO to dobra gra MMORPG, która spełnia moje wymagania. Ja natomiast stwierdziłem, że nie wiem czy mi ta gra się spodoba, bo nie miałem okazji jej wypróbować (nie śledzę non stop tego kiedy jakaś gra jest do wypróbowania za darmo) i dlatego nie będę jej kupował, bo nie wiem czy warto. Dodatkowo zdania na temat tej gry w sieci są dosyć podzielone niektórzy jej bardzo chwalą a inni mówią, że jest strasznie nudna i toporna.
Ostatecznie doszliśmy do tego, że ty twierdzisz, że wszystkiego czego potrzebuje teraz to ESO, ja stwierdziłem, że jak nie ma żadnego triala dla tej gry, abym mógł ją przetestować, to jej nie kupię, bo jak mi się nie spodoba, to wyrzucę pieniądze w błoto. Dlatego teraz czekam na darmowy weekend z tą grą lub coś takiego. A jak te ESO mi się nie spodoba to nadal będę czekał na jakieś MMORPG, które będzie według mnie dobre i ciekawe. I to właściwie tyle... taka trudna była ta moja wypowiedź?
Może i przy okazji tego wszystkiego trochę narzekam, ale to dlatego, że już od dłuższego czasu na rynku nie pojawiło się żadne MMORPG, w które mógłbym pograć ze znajomymi. A do tych MMORPG, które kiedyś mi się podobały wrócić się nie da, bo twórcy je zajechali na różne sposoby.
Najlepsze ze rok temu byla taka sama lista i w tabelce z premiera kazda gra miala 2019 r xD
Zdecydowanie czekam na Pantheon Rise of the Fallen - gra twórców Ever Questa, wysoki poziom trudności, niemal niemożliwe solowanie. Pledge już wykupiony. Chociaż ten 2021 to bardzo optymistyczna data - gra ciągle w pre-alfie, a podejrzewam, że zarówno alfa jak i beta będą trwać koło roku każda.
Nic z tej listy mi się nie widzi ale jak juz zaczną wychodzić, to na pewno spróbuje. Na razie opłacam abo w FFXIV ale szczerze mówiąc jest mi ciężko pogodzić pracę, obowiązki i granie w MMORPG, a takiej grze trzeba poświęcić dużo czasu, żeby coś osiągnąć. Ah jak ja bym chciała FFXIV na Switcha, dla mnie to by było coś, bo w końcu mogłabym się zaangażować w 100% ^^'
Łapę się na tym, że sam chętnie bym poexpił ze znajomymi no ale niestety mnóstwo pozycji i nic do grania. Typowy fan mmorpg oczekuje ładnego fantasy, nextgenowego wowa, metina, tery itd bo to z tym najbardziej kojarzy się ten gatunek. A jednak ciężko o takie gry. Twórcy kombinują na siłę, a grać nie ma w co.
Naprawdę nikt nie wspomniał ani słowa o Hytale? Przecież to chyba najbardziej ciekawa(moim zdaniem), oczekiwana gra MMORPG, która ma ponad 50 mln wyświetleń w trailerze.
Tak, to jest to na co każdy szanujący się fan MMO czeka połączenie wszystkiego co najlepsze w gatunku z obłędną grafiką.
W sumie interesuje mnie tylko LOR bo lubię to uniwersum. Szkoda że nie jest robione żadne nowe mmo w świecie Star Wars. The old republic ma już swoje lata, grałem dużo swego czasu. Przydała by się już jakas nowa odświeżona wersja pod nowe konsole. Przy premierze seriali Disneya miała by wzięcie gra.
Lord of the Rings Amazon aż nie mogę się doczekać. Dodatkowo warto zauważyć że dla Amazona jest to idealna symbioza z serialem
Dual Universe - obecnie jest już Alpha 3.0 koszt pakietu startowego 60 euro, warto mimo okienek testowych.