Recenzja filmu To. Rozdział 2 - let's kill this f*cking clown!
Dla mnie spadek formy względem pierwszej części, za mało klauna - za dużo wątpliwej jakości CGI i ten metraż mógłby być o 20 min krótszy. Na plus na pewno Harder!
Byłem w czwartek, pierwsza część była bardzo dobra, a to co najwyżej niezła
Główny wątek strasznie na siłę robiony i mało angażujący, postacie raczej nieciekawe
Przesadzili też z czasem filmu, niektóre sceny były kompletnie niepotrzebne
Słabo zarysowali postać głównego złego
Nie porwał mnie, niektóre momenty były fajne ale ogólnie się wynudziłem trochę
Takie 6/10 i to naciągane
Jedynka to dla mnie 8