Jeszcze nie tak dawno zastanawiałem się (ze względu na parę gier typu Saints Row, Red Dead Redemption, Uncharted czy Gears of War) nad konsolą. Wahałem się pomiędzy PS3, a X360. Teraz nie mam dylematu.
Dziś obie konsole są tak tanie, że nawet w wersjach slim kosztują po 300-400zł. Dlatego postanowiłem kupić w przyszłym roku obie platformy.
A jak jest z Wami?
400 zł? Za 500 pln dostaniesz już One z kompatybilnością wsteczną, nie wiem czy warto...
Miałem X360, do PS3 jakoś nigdy mnie nie ciągnęło. Potem na XOne przeszedłem jeszcze raz gry z X360, które mi się podobały, to jest dobra opcja którą i Tobie polecam.
Miałem przez jakiś czas pożyczone PS3 żeby ograć RDR przed premierą dwójki. Jakoś nie tęsknię.
Ogólnie nie kupiłbym żadnej, najlepsze tytuły z PS3 dostały swoje remastery na PS4 i na niej je ograłem (TLoU, Uncharted), natomiast exclusivy na X-a nie grzeją mnie ani trochę.
Już bym prędzej kupił PS2 żeby ograć Blacka, bo mnie ten tytuł ominął a dużo się nasłuchałem, że jest delikatnie mówiąc zacny.
Za to w ostatnich tygodniach na PC nadrabiam swoje zaległości. Długo męczył mnie moj stosik wstydu, czyli dwie świetne trylogie w które nigdy wcześniej nie grałem - Mass Effect i Bioshock, i w końcu od paru tygodni powoli stosik maleje ;)
Jeśli chodzi o 7 generację to też nie potrafiłem wybrać. Obie są genialne i mają wybitną bibliotekę.
Faktycznie tak jak pisał barnej różnica między Xbox 360 a Xbox One z pierwszych lat produkcji jest niewielka więc możesz rozważyć zestaw PlayStation 3 + Xbox One ale musisz pamiętać że wsteczna kompatybilność nie jest pełna.
Ogólnie rzecz biorąc, świetna generacja, znakomite gry które możesz mieć po 20, 30 zł, będziesz się świetnie bawił.
Ja niestety nigdy PS3 nie miałem, a szkoda bo w czasach świetności tej konsoli wychodziło na nią całe masę eksów. Niby część z nich ograłem w formie remasterów na PS4, ale niestety sporo z nich nigdy się nie doczekało odświeżonych wersji.
Czasami jeszcze się biję z myślami o zamiarze kupna używanej konsoli Playstation 3 bo da się takową dostać za 250-300zł, a bardzo chętnie zagrałbym w całą serię Ratchet and Clank, Metal Gear Solid 4, Tales of Xillia czy Ni No Kuni (choć to wychodzi po latach na Switcha więc może się skuszę). Niestety mam już do ogrania tyle gier, że szybko się takowych myśli pozbywam.
Swojego X360 wspominam niezwykle ciepło. Microsoft (może w mniejszym stopniu niż Sony) stawiał na masę świetnych gier ekskluzywnych takich jak serie Gears of War czy Halo, które w sumie do dzisiaj są symbolem konsolowych strzelanek. To właśnie na tej maszynce zagrałem po raz pierwszy w GTA IV i Red Dead Redemption, odkryłem takie perełki jak Fable 2 czy chociażby zapoznałem się serią Final Fantasy. Fantastyczny sprzęcior.
Miałem dwie wersje Xboxa 360. Zawsze lepiej mi pasował, z PS3 też miałem wiele razy do czynienia i w moim odczuciu był słabszym sprzętem, a dualshock kompletnie mi nie leżał. Przy następnej generacji przesiadłem się na PS4 z którym byłem dwa lata. Tutaj było zdecydowanie lepiej, ale ciekawość sprawdzenia co ma do zaoferowania konkurencja, zmusiła mnie do zakupu Xboxa One :) i nie żałuję w 100% jak dla mnie sytuacja jest taka jak w poprzedniej generacji. Szkoda tylko, że wsteczna kompatybilność już nie będzie aktualizowana, bo paru tytułów zabrakło.
Najbardziej boli brak Project Gotham Racing (a są takie szorty jak Far Cry Instinct). PS3 sobie zostawiłem. Rzeczy typu Wet, czy Army of Two wyszły też na soniacza. Ale ta seria z x360 wywołuje we mnie okrutną tęsknotę. Tym niemniej wsteczna kompatybilność działa super i generalnie pozbawia x360 sensu. PS3 nie sprzedałem i zdarza mi się je odpalić, ale jakoś przy Xboxie robiło na mnie mniejsze wrażenie. Nie wiem czemu. Czy to design, czy sixaxis, który przy padzie Microsoftu wygląda jak zabawka, czy gui konsoli, który wyglądał mniej stylowo, czy permanentny aliasing we wszystkich grach, nie licząc staroci z PS2. PS3 lubię, x360 uwielbiam. Jeśli ps5 rzeczywiście będzie odpalać wszystko, co wcześniej wyszło na sprzęty Sony (a chodzą takie plotki), to moje ps3 i ps4 pójdą sobie gdzieś indziej.
Polecam, zacne dwie konsole. Xone jest w miarę tani, więc możesz brac zamiast x360, jednak kilku dobrych gier rzeczywiście brakuje we wstecznej kompatybilności. Jeśli cię to interesuje to listę masz w necie możesz popatrzeć czy wszystko co chcesz ograć jest. PS3 lekko uzupełnia te braki, a exclusivy Sony są świetne. Osobiście pad od Microsoftu bardziej mi leży i warto sobie do nich akumulatorki eneloopy dokupić.
