Dead Cells - twórcy rozważają wersję multiplayer
Dead Cells ma fajny klimacik wiec jakis film mozna by zrobic sama gra całkiem niezła ale nie przepadam za tym gatunkiem .
Juz nie namawiam do zagrania, ale odsluchajcie sobie soundtracki z tej gry. Na silownie dobrze posluchac, odrazu lepiej sie cwiczy!
W stylu hollow knight-o tak. Jak najbardziej. Lepszego wzorca nie można znaleźć jeżeli chodzi o metroidvanie. W dead cells można odnaleźć nawiązanie do gry team cherry.
Multiplayer-biorę. Bez dwóch zdań świetny pomysł. Różnorodność broni i umiejętności jest porażający i sądze, że będą świetnie współgrać w co-opie.
Serial-dziwny świat z specyficznym klimatem z dużą dozą humoru. Idealny materiał na adaptację.
Te dwa gatunki mają ze sobą mało wspólnego. Rogue Legacy i Dead Cells to dla mnie kompletnie różne doświadczenia niż wszelkiego rodzaju gry w stylu serii Metroid. W tych pierwszy masz mniejsze i prostsze w konstrukcji levele( zresztą i tak są generowane losowo). W drugich konstrukcja świata i jego szczegółowość to coś, co gra pierwsze skrzypce w mechanice tych gier, czyli eksploracji. W Sundered próbowali połączyć oba gatunki i to kompletnie nie wyszło. Chyba, że ktoś zrobi takiego roguelike, gdzie każda nowa lokacja będzie na tyle szczegółowa i duża( w porównaniu do metroidvanii) , że jej zwiedzanie za każdym razem będzie nowym doświadczeniem. Ale nie wiem czy coś takiego jest wykonalne.