Dragon Ball Z: Kakarot - teaser sagi Buu oraz dokładna data premiery
Zobaczymy jak gameplay i historia, ale jedno trzeba przyznać. Grafika wygląda jak z Anime 1 do 1. Wow
No hype lekko podrósł, walka jak na action RPGA wygląda solidnie jedyny zarzut mam do braku zniszczeń i ran tudzież poszarpanych ubrań. Byleby questy poboczne były ciekawe, a nie tylko znajdz przynieś ubij np. dinozaura.
Czekam, chociaż historia znana na wylot to z miłą chęcią pogram . Jeżeli chodzi o gry oparte o anime ze stajni CC to gameplayowo będzie wyczes. Jeden minus taki że poszli na łatwiznę bo setting z żywca wzięty z naruto ultimate ninja
ja czekam tylko na cell sage
Mam nadzieje, że ta gra będzie dosyć dobra, bo pierwsze fragmenty rozgrywki mnie nie zachwyciły, ale też nie wyglądały jakoś najgorzej. Ogólnie to ta gra to takie nowoczesne Legacy of Goku tylko, że zawiera ona od razu wszystkie sagi DBZ. Mam nadzieje, że przez to produkcja nie straci na jakości, no ale wszystko się okaże w styczniu.
Liczę na doznania podobne do serii "legacy of Goku". Mam nadzieję,że będzie można grać kimś innym niż tylko Goku(oczywiście z zachowaniem fabularnych walk, tylko przy "expieniu" bo jak tak Cell saga bez walki Piccolo z C17 lub Gohana z Cellem). Pewnie mało prawdopodobne bo na gameplayu nic o tym nie mówili (albo nie słyszałem) jednak byłoby to "coś".
Na dzien dzisiejszy bedzie mozna pograc procz goku także Vegetą, Gohanem, Piccolo i Trunksem.
grafika najwyższej klasy choć trochę przesadzają z tymi odblaskami na ciuchach mieczach itp to ma wyglądać naturalnie niech z tym nie przesadzają tak jak to miało miejsce w serii xenoverse moim zdaniem postacie wyglądały by jeszcze lepiej jakby się darowali z tymi specjalnymi efektami poświaty wokół ciuchów czy mieczy przesadne stosowanie tego powoduje że postacie i nawet otoczenie wyglądają jak bezduszne manekiny obleczone w grafikę chcę powiedzieć że przesadne stosowanie efektów bardziej szkodzi przedstawieniu naturalności i emocji szczególnie można to dostrzec na postaciach skoro wzorują się na anime powinni się skupić na tym jak to wyglądało w anime weźmy takiego Goku gdy po raz pierwsze się zmienił w SSJ przyjrzyjcie się jak ta postać wyglądała świetnie odwzorowali charakter emocji tej postaci to były świetne szkice i pasowały w sadze frezera a wraz z czasem, później dodawali lepsze efekty ale też z tym nie przesadzali w grze natomiast wszystkiego od razu by chcieli dodać dużo gdyby tak dodawać efekty ale nie przesadnie wraz z upływem gry dodało by to grze naturalności , emocjonalności a nawet kultowości samej grze. ALE I TAK WYGLĄDA TO BARDZO DOBRZE NA PEWNO BARDZIEJ NATURALNIE NIŻ W SERII XENOVERSE BARDZO DOBRA ROBOTA WIELKI KROK NA PRZÓD, poza tą grą jest wiele gier które wyglądają jak manekiny czy też plastikowo, toż to w Xenoverse to była tragedia nawet włosy wyglądały na sztywne jakby były na jakimś żelu...
Powyższe zdjęcie świetnie to pokazuje to co opisałem choć mimika twarzy jest już dużo lepsza oraz włosy, ale kontury ciuchów oraz sam miecz przesadzone toż to ten miecz jakby się świecił wygląda prawie jak z Mangi Slayers magiczni wojownicy, przesadne dodawanie efektów wizualnych może więc szkodzić naturalności produkcji.
co jeszcze przykuło moją uwagę to filmik, scena przebicia Goku i Raditz przez śmiertelny promień Piccolo, ja się pytam gdzie krew... został przebity a tam jakieś efekty wizualne przyjrzyjcie się tej scenie.
Ani kropelki Krwi to tak jakby trafił w manekiny :) wówczas gracz poczuje nie emocje ale zażenowanie z powodu braku naturalności skoro się wzorują się na mandze to niech to robią jak należy tak jak być powinno to ma być poważna produkcja kultowa jeśli trzeba to dla osób dorosłych już a nie dla dzieci skoro przedstawiają tak poważne sceny bo to po prostu wygląda komicznie śmiesznie zamiast poważnie, w anime było wpierony krwi gdy puścili na RTL 7 chodzi po prostu o wierne odwzorowanie emocji i danej sceny przez takie braki to po prostu dana scena traci na jakości przekazu emocji.
mimika trochę mnie poraziła miejmy nadzieje że to jeszcze dopracują Goku nie ma takiego uśmiechu XD :) wygląda to nawet trochę śmiesznie :)
Krwi niestety raczej nie zobaczymy w tej grze, bo Japończycy chyba chcą aby ta produkcja trafiła też do młodszych odbiorców i dlatego całkowicie zrezygnowano z krwi jak w Dragon Ball Super. Mnie też się to nie podoba, bo klasyczny DBZ nie bał się krwi, ale nic z tym raczej nie zrobimy (może będą jakieś mody).
Jeżeli chodzi o samą grafikę, to postacie wyglądają ładnie, ale otoczenie już nie bardzo, na ale to raczej standard w azjatyckich grach na bazie anime.
wszyscy porównują gierkę do legacy of goku, ale mi bardziej kojarzy się rpg z e snes'a: Legend of Super Sayanin, w którym co prawda wszystko kończyło się na namek, ale mieliśmy możliwość zmiany historii. Np. podczas walk mogliśmy oszczędzać Krilana, Yamchę oraz Chaotzu oraz Tenszina i jeśli przeżyli walkę z Vegetą i Nappą na Ziemii to mogli lecieć z nami na namek. Moim marzeniem byłoby jeśli tutaj też byłaby taka opcja :)