Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jak mam z taką osobą rozmawiać?...

11.09.2019 23:36
1
suicide98
15
Chorąży

Jak mam z taką osobą rozmawiać?...

W ostatnim czasie moje życie zmieniło się o 180 stopni - z osoby niereligijnej, można powiedzieć "praktykującego ateisty" stałem się osobą wyznaniową. Swoje ateistyczno-nihilistyczne (jeśli można to tak nazwać) poglądy wyznawałem od kilku lat. Każdy możliwy moment wykorzystywałem na dyskusję z osobami wierzącymi, próbując im udowodnić, że ich wiara nie ma podstaw.
Nie będę poruszał kwestii czemu zmieniłem swoje zdanie, bo nastąpiła by zupełnie inna i trudna dyskusja. Problem jaki chcę poruszyć to nastawienie mojej partnerki wobec tego. Ciągle przywołuje moją przeszłość zaczynając w sposób: "od kiedy zrobiłeś się taki religijny", "kiedyś mówiłeś inaczej". Prawda. Kiedyś miałem zupełnie inne zdanie w wielu kwestiach, ale ta ciągła presja bycia konsekwentnym w swoich poglądach jest dla mnie cholerną kulą u nogi, przez którą trudno mi dalej starać się być tą osobą, którą jestem dziś.
Jak radziliście sobie w takich sytuacjach? Oczywiście nie jest to wątek poświęcony nawróceniom, więc możecie powołać się na inne, analogiczne [do mojej] sytuacje. Zapraszam do dyskusji.

Admin: Ten wątek założono w niewłaściwej kategorii i został on przeniesiony. Prosimy pamiętać o zakładaniu tematów we właściwym miejscu. Notoryczne nie stosowanie się do tego upomnienia może skutkować interwencją Moderatorów lub Administracji Forum.

post wyedytowany przez Admina 2019-09-12 00:20:45
11.09.2019 23:38
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1263582
19
Senator

Zła kategoria...

12.09.2019 01:15
📄
2.1
zanonimizowany1191507
24
Legend

Wysiak byłby dumny

12.09.2019 02:30
M@co
2.2
M@co
124
Krzywda

Chyba bardziej Narmo.

11.09.2019 23:44
😐
3
odpowiedz
1 odpowiedź
garett123#2
26
Przemytnik

Kiedyś piłem tanie piwo koncernowe, ale z czasem się przerzuciłem na piwo rzemieślnicze. Gdy odmawiam wypicia koncerniaków zawsze ktoś pijący je mi wypomni, że kiedyś to piłeś żywca, tatre itp. Od 3 lat takie teksty słyszę. Myślę, że nic nie poradzisz. Niestety.

11.09.2019 23:59
3.1
suicide98
15
Chorąży

też przerzuciłem się na rzemieślnicze xd

11.09.2019 23:51
4
odpowiedz
wogsel
105
Konsul

Po prostu powiedz jej, że zmieniłeś swoje poglądy i żeby przestała ci to wypominać za każdym razem. Powinna uszanować twoją prośbę.

12.09.2019 00:06
szczupasia
📄
5
odpowiedz
szczupasia
70
sympatycznie

Jesteś potworem, znajdź sobie kogoś innego do pokrycia

12.09.2019 00:08
malyb89
6
odpowiedz
1 odpowiedź
malyb89
186
Demigod

Bo człowiek mądry i inteliventny nie trzyma się swoich przekonań do końca. Doświadczenia, przeżyte historie z lrzeszłosci, życie w teraźniejszości zmieniają światopogląd i to jak widzimy świat. b)

12.09.2019 01:11
6.1
suicide98
15
Chorąży

Polecam takie doświadczenie :)

12.09.2019 00:14
Devilyn
7
odpowiedz
1 odpowiedź
Devilyn
210
Organised Chaos

Tak gwoli ścisłości - nie zmieniłeś się, zmieniłeś jedynie religię.

12.09.2019 01:09
7.1
suicide98
15
Chorąży

Myślę, że za zmianą religii idą też zmiany w szeregu postaw, zachowań, przeżywania życia, które definiują daną osobę. Wiara bez uczynków jest martwa :)

12.09.2019 01:06
MrocznyWędrowiec
😈
8
3
odpowiedz
MrocznyWędrowiec
89
aka Hegenox

Powiedz jej: "A Ty kiedyś byłaś ładna ..." - później już będzie z górki ;)

12.09.2019 05:51
AIDIDPl
9
odpowiedz
AIDIDPl
179
PC-towiec

"Ładna i szczupła, a teraz... Ech szkoda patrzeć na ciebie, wstyd w ogóle pomyśleć o tobie a co dopiero gdzieś się pokazać..." itd.

Nazmyślaj ile wlezie, albo powiedz prawdę w zależności jak to wygląda, potem zatkaj uszy i masz fajrant.

post wyedytowany przez AIDIDPl 2019-09-12 05:52:16
12.09.2019 06:20
DiabloManiak
10
1
odpowiedz
DiabloManiak
237
Karczemny Dymek

Jak pamiętam twoja specjalnością było zakładanie wątków które studia dadzą ci pracę. chyba z 10 razy rzędem
teraz kolejna prowokacja? :)

Plus co to za twoja nowo obudzona wiara skoro rozbija się o dziewczynę ? :)

post wyedytowany przez DiabloManiak 2019-09-12 06:39:21
12.09.2019 06:34
11
odpowiedz
Child of Pain
186
Legend

Skoro ty z nimi dyskutowales dlaczego to ma nie dzialc w druga strone?

12.09.2019 06:40
Matysiak G
12
3
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Jeśli to nie fejk, to powiem tyle:

Z mojego i nie tylko doświadczenia wynika, że neoficki zapał jest nie do zniesienia. Niezależnie czy człowiek odkrył boga, wegańską dietę, crossfit czy progrocka. Trujesz dziewczynie dupę i ma Cię dość.

Każdy możliwy moment wykorzystywałem na dyskusję z osobami wierzącymi, próbując im udowodnić, że ich wiara nie ma podstaw to jest dokładnie to samo, co pewnie robisz teraz tylko w drugą stronę. Sam jestem ateistą, a mnie wkurza takie podejście.

post wyedytowany przez Matysiak G 2019-09-12 06:40:32
12.09.2019 08:25
13
1
odpowiedz
zanonimizowany1251944
15
Pretorianin

Zacytowana wypowiedź z postu 12 daje zasadność do stwierdzenia, że albo jesteś typem niemiłosiernie upierdliwego człowieka, albo masz syndrom studenta na kierunku prawniczym, który chwali się wszystkim przy każdej okazji czego to on nie studiuje. Nie dziwię się, że ludzie reagują na to tak jak reagują. Już sam fakt, że nie potrafisz uszanować wiary innego człowieka i próbujesz udowadniać jak bardzo się myli, tylko by udowodnić swoje racje, jest męczący.
Połowa naukowców podważy większość faktów z Biblii i uzna je za nielogiczne, tylko co z tego? Człowiek wierzy w to co chce i nie ma sensu na siłę udowadniać, że Twoje poglądy są akurat jedynymi słusznymi. Na tym polega wolność.

post wyedytowany przez zanonimizowany1251944 2019-09-12 08:26:34
12.09.2019 08:46
Yoghurt
14
1
odpowiedz
Yoghurt
102
Legend

Matysiak właściwie wyczerpał temat. Wcześniej męczyłeś wierzących wykładami o bezzasadności wiary, teraz zmieniłeś front, ale nie podejście. Wojujący ateiści, katolicy nawracający wszystkich wokół, niedzielni buddyści opowiadający o odnalezieniu Nirvany podczas kursu jogi, geje machający publicznie pindolami, studenci pierwszego roku filozofii, feministki rozmawiające wyłącznie cytatami z Simone de Beauvoir czy świadkowie Jehowy łażący od drzwi do drzwi nie różnią się właściwie niczym i są w równym stopniu do odstrzału.

12.09.2019 08:51
😡
15
odpowiedz
Szary-Wilku
76
Generał

Też bym nie rozmawiał z kimś, kto wierzy w takie bajki.

12.09.2019 11:29
16
odpowiedz
zanonimizowany1173954
45
Senator

A może jak to kobiety zmieniłeś wiarę a więc i siebie i już jej nie odpowiadasz więc próbuje coś z tym zrobić.

12.09.2019 11:36
Kanon
😎
17
odpowiedz
Kanon
254
Befsztyk nie istnieje
Wideo

Jedyny słuszna metoda rozmawiania z neofitami ---> https://www.youtube.com/watch?v=Y4-GSFKZmEg

Forum: Jak mam z taką osobą rozmawiać?...