W plikach Red Dead Redemption 2 znaleziono ustawienia wersji PC
RDR2 na PC to pewniak, informacje dosłownie są wszędzie, nawet szefu Take-Two Strauss Zelnick mówił, że wydanie RDR2 na PC to łatwizna.
Ale widocznie zabawa w kotka i myszkę musi trwać dalej.
Nie wiem jak inni, ale ja zaczynam mieć ubaw przy tym odkopywaniu kolejnych informacji i żadnej reakcji ze strony Rockstara.
Ale widocznie zabawa w kotka i myszkę musi trwać dalej.
Nie wiem jak inni, ale ja zaczynam mieć ubaw przy tym odkopywaniu kolejnych informacji i żadnej reakcji ze strony Rockstara.
A u mnie wręcz przeciwnie. Bawiło mnie to za pierwszym, drugim i może trzecim razem. Teraz zwyczajnie robi się to żenujące.
Dzisiaj mam bardzo dobry humor, więc jak to zobaczyłem automatycznie się uśmiałem. A może to był właśnie śmiech z zażenowania...
W pełni rozumiem graczy, dla których przestaje być to śmieszne. Nie wiem czy Rockstar chce zrobić niespodziankę (w jaki niby sposób?) czy coś innego chodzi im po głowie (no hype'u na pewno tak nie zbudują, zaczynają jedynie wkurzać pecetowców), ale mogli by rozwiać już wszelkie wątpliwości.
Tak naprawdę to nie ma żadnych przeciwwskazań(prócz płaczu niektórych posiadaczy konsol), żeby gra wyszła na PC. Pytanie tylko kiedy.
Tak szczerze powiedziawszy to te wszystkie trailery i recenzje traktujące o RDR2 jak o mesjaszu gamingu cały tytuł mi zbrzydziły jeszcze przed premierą. Napalałem się i miałem sobie zafundować na premierę wycieczkę na dziki zachód via PS4 ale im bliżej do premiery tym bardziej hype opadł do tego stopnia, że tytuł po prostu odpuściłem.
Za rok czy dwa jak kurz opadnie i o RDR2 nikt nie będzie pamiętał to sobie gdzieś wyrwę używkę na PS4 czy wersję na PC za te 50-60 zł i na spokojnie ogram.
Pytanie tylko kiedy.
Prawdopodobnie po premierze PS5 i XBOX Scarlett podobnie jak GTAV.
@Up
Ale po co mieliby czekać do następnej generacji konsol, skoro zgodność technologiczna z PS4 i XONE pozwala im na łatwe przygotowane portu wysokiej jakości już teraz?
Prawdopodobnie po premierze PS5 i XBOX Scarlett podobnie jak GTAV.
A jak GTA VI wyjdzie na konsole w 2021 to też R* będzie czekał z wersją PC na nowe konsole do 2027 roku bo podobnie było z GTA V?
Gra, która ledwo powstala na PS3 nie miala prawa działać na pececie przez architekture konsoli. Właśnie dlatego nie powstała. Jakby wyszła razem z konsolami, to nie byloby tego problemu. Na szczęście dzis już mozna grać na pececie (i nie mówię o streamingu, ale o normalnym graniu) i na [email protected] ghz i RTX'ie 2080 Ti po oc, gra trzyma niemalże cały czas 30 klatek w 4K. Niemalże, bo w jednym miejscu (na początku przy wyjsciu z saloonu) jest na selunde spadek do 20 klatek, ale tak tez jest na konsolach, a sama gra poza tym jest jak najbardziej grywalna, więc luz :)
Hydro2 ty piszesz o emulacji RDR1 na Pc.
Tak
Przecież to jasne jak słońce, że to wyjdzie prędzej czy później na PC.
Oczywiście że rdr2 na pc napewno wyjdzie tylko trzeba poczekać aż sprzedaż na konsolach spadnie.
Nie wyjdzie, a powód jest jeden i niepodważalny, pierwsza część nigdy na PC się nie ukazała.
spoiler start
XD
spoiler stop
Myślałem, że uważasz, że RDR2 to sequel RDR i pececiarze nie znają jedynki, ale jak tak to sorry.
Jedynka się nie ukazała na pc bo cudem powstała na konsole. Produkcja była piekłem, nic nie działało jak powinno, a każda nowość powodowała zamieszanie już w gotowych segmentach gry.
RDR2 to druga część serii Red Dead Redemption, co nie zaprzecza, że jest prequelem :) Chodziło mi po prostu o grupę przeciwników wydania pecetowego, którzy twierdzą, że gra nigdy nie wyjdzie, oczywiście nie używając żadnych sensownych argumentów popierających tą tezę
Czytaj, co odpisałem wyzej pod postem dzl ;)
Gdybym nie przeszedł tej gry już kiedyś i nie próbował do niej wrócić po raz drugi (tym razem się odbiłem, bo jak na dzisiejsze czasy jest według mnie dość nudna) raczej wolałbym kupić X360 za 250 pln czy XOne niż kartę za 5 kafli
A ja mam wrażenie, ze na 1070 działało by tak samo. Testowałem tylko na 2080ti, wiec nie wiem
mi to bardziej wygląda na przystosowanie do ps5 gdzie architektura bliższa PC -towi niż zapowiedź wersji na pc
naprawdę ? to pewnie emulacja ps4 jest niezwykle prosta, wystarczy ten software odpalić na zwykłym pc zamiast windowsa
Emulacja była by banalna. Problem z zabezpieczeniami gier. Z tym już nie wygrasz niestety kiedy masz hardwarowy ARM do generacji kluczy szyfrujących które służą do autentyfikacji gry i systemu. Gdyby nie to nie było by najmniejszego problemu. Myślisz dlaczego od ostatniej generacji konsol CPU w nich to x86 ?? Ponieważ nie trzeba uczyć się każdej architektury z każdej konsoli. Ot robisz jeden build kompilujesz jedynie z innymi flagami dla PS4 ,Xone i PC i gotowe.
Z pewnością emulacja z Ps3 jest znacznie trudniejsza niż to będzie miało miejsce w przyszłości z emulowaniem gier z Ps4/Ps5. Tyle lat, a nie mogą doprowadzić do porządku emulatora Ps3, by było idealnie, a z emulatorem Psx 1 i Psx2 sprawniej im poszło, by wszystko działało idealnie.
Ile razy to już napisali?
Nie trzeba wchodzić, pozdrawiam :)
Po raz dwudziesty chyba xD
Normalnie za każdym razem słyszę tą muzykę jak jest jakaś ploteczka o RDR2 na PC.
W którym to jest dokładnie pliku? Takich wiadomości można tworzyć setki. Ja znalazłem Helikopter Hunter w plikach gry.
Red Dead Revoler mam na PS2, ale w obydwa Redemption chętnie zagrałbym na PC.
Rockstar to klasa sama w sobie. Ode mnie mają duży kredyt zaufania. Niezależnie od oddziału.
Błagam, nie mam już siły. 10 lat temu to było zabawne jak R* się zachowuje ale teraz to jest już po prostu żałosne. Kiedyś na GTA IV czy jeszcze V na PC to się doczekać nie mogło a teraz to mnie średnio interesuje czy wyjdzie czy nie wyjdzie, tak to R* obrzydził.
Te komentarze w stylu RDR 2 na PC to pewniak będziemy chyba jeszcze 10 lat słyszeli, aż nie zapowiedzą...
spoiler start
Red dead Redemption 3 :-P
spoiler stop
Ile zamieszania i przeżuwania najmniejszych nawet plotek w przypadku tej gierki. : o
Rockstar to klasa sama w sobie.
jak dla kogo.
Dla mnie gry Rockstara mają od dawna nietknięty szkielet rozgrywki, przez co są dosyć nudnawe i pozbawione polotu np. w kwestii questów czy beznadziejnego systemu wanted, gdzie policja na Dzikim Zachodzie widocznie składała się z X-menów posiadających zdolności telepatyczne, bo napadam na pociąg na jakimś zadupiu i automatycznie mam najwyższy poziom Wanted.
Już nie mówię o tym tragicznym modelu strzelania.
^Różnice są, ale szkielet rozgrywki jest niezmienny od czasów GTA 3. Najlepszym przykładem jest właśnie choćby system wanted. W GTA V na pustyni dostawałeś gwiazdkę, bo np. kogoś pobiłeś. To już nawet Watch Dogs było realniejsze i normalnie npc musiał wezwac Policję żeby ta się stawiła. A nie, specjalnie napadam na pociąg na jakimś zadupiu, a znikąd dostaję maksymalny wanted level.
Nie ma swobody w podchodzeniu do questów jak np. w Divinity. Nie można zrobić nic głupiego czy wyjść poza schemat. Idziesz w tych grach jak po sznurku, otwarty świat jest, no dla mnie przynajmniej, nudnawy. Poza misjami naprawdę nudziłem się w takim GTA V, o wiele lepiej bawiłem sie w takim Watch Dogs 2, gdzie hakowanie dawało mi masę frajdy.
Rockstar po prostu do perfekcji opanował swoją formułę gier, ale ona jest zwyczajnie przestarzała i na szczęście coraz więcej ludzi widzi to, że to studio w pewnym punkcie się zatrzymało.
Tragiczny model strzelania który jest najlepszy ze wszystkich na obecną generację. Pokaż mi inną grę na obecną generację w otwartym świecie która ma lepszą fizykę. Bo jak na razie to widzę setki wideo na YT jak ludzie się jarają fizyką strzelania w tej grze. A to że są misje liniowe i bardzo dobrze nie chcę żeby każda gra była RPG bo mniejszość tak chce. To ma być gra akcji z elementami RPG jak San Andreas a nie kolejne g*wno jak Witcher3/Skyrim gdzie się chodzi jak debil i zadaje pytania wieśniakom i milion znaków zapytania nic nie znaczących nie mówiąc o pustym otwartym świecie w tych dwóch wymienionych wyżej.
Tragiczny model strzelania który jest najlepszy ze wszystkich na obecną generację. Pokaż mi inną grę na obecną generację w otwartym świecie która ma lepszą fizykę.
Ale po co na obecną generację, po co dawać coś z obecnej generacji? Żeby jeszcze bardziej ośmieszyć system strzleania w RDR 2? Bo taki Rage czy już nie wspominam o Borderlands to zniszczą RDR 2 pod względem mechanik strzleania. Starusieńki Max Payne wciąga tyłkiem system strzelania z RDR 2. I co mnie to, że jakiś jutuber się jara? Kto? gdzie te filmiki? Gdzie nie oglądam to praktycznie większość w wadach tej gry wymienia właśnie system strzelania. Tyle lat po pierwszych Gearsach, a Rockstar nawet porządnie nie umie zaimplementować systemu osłon.
To ma być gra akcji z elementami RPG jak San Andreas a nie kolejne g*wno jak Witcher3/Skyrim gdzie się chodzi jak debil i zadaje pytania wieśniakom i milion znaków zapytania nic nie znaczących nie mówiąc o pustym otwartym świecie w tych dwóch wymienionych wyżej.
Nawet Divinity 2 mimo ograniczeń technologicznych sprawia więcej frajdy niż RDR 2, który nie ma pomysłu na misje. Nie musi to być otwarty RPG gdzie "chodzi się jak debil". Wystarczy kilka dróg do celu, jakieś urozmaicenie.
I nie, RDR 2 nie jest tylko grą akcji, bo sam tworzy ogromny świat, w którym dużo jest randomowych spotkań z npc czy dodatkowych misji. Także nie gadaj bzdur, bo sama gra aspiruje na sanboxa, którym jest, a to już z automatu stawia ją tam, gdzie te gry gdzie "chodzisz debilem".
Tragiczny model strzelania który jest najlepszy ze wszystkich na obecną generację. Pokaż mi inną grę na obecną generację w otwartym świecie która ma lepszą fizykę.
O Armie słyszałeś?
Szczerze? Już mnie nudzą takie news'y. Gra na pieca wyjdzie raczej na 100% (jak nie to trudno) i nie ma co robić z siebie detektywów.
Który to już raz coś znaleźli, a jednak niczego nie znaleźli?
Imho nawet jeśli nie wyjdzie to i tak nie ma czego żałować. Już lepiej kupić na Steamie San Andreas za dwie dychy i przejść po raz enty - będziecie się lepiej bawić niż przy RDR2, uwierzcie.
Jak to u R* historia wersji PC, to niezły komediodramat :D. Na konsolach, na start doszlifowane wydanie, na rydwanie "tradycyjnie" błagalna petycja, a później dosłownie "Moda na sukces" (Ogame fan strzelił tym porównaniem w 10). Wyjdzie, bo co ma nie wyjść - architektura bardzo zbliżona w końcu, a kasy z tego będzie też multum, sam za to trzymam kciuki, bo gra jest świetna, im więcej ludzi zagra, tym lepiej. Później ofc. jakaś dopasiona wersja na PS5 i Xbox Scarlett - czy to w formie "updejtu" czy też reedycji. Na pewno bez żebraczej petycji ;-)
ps. Przy pierwszym Red Dead Redemption też był taki cyrk, nawet "dobrze poinformowani" widzieli już profil tego tytułu w sterownikach Nvidii ;-)
Kolejny archeolog :D... Ludzie to mają problemy. Wyjdzie na 99% a jak nie to nie. Komu zależy zagrać w najlepszą grę w historii bez podziału na kategorię to kupi PS4 albo poczeka na PS5. Tyle w tym temacie.
No albo jeśli ma mózg to poczeka na tę wersję PC i zagra na swojej platformie w najlepszych możliwych warunkach.
No ale przewalać hajs na niepotrzebne konsole też można.
Komu zależy zagrać w najlepszą grę w historii bez podziału na kategorię to kupi PS4 albo poczeka na PS5
Że niby co? Przecież najlepsze gry w historii są przede wszystkim na PC. Fallout 2, Arcanum, Pillars of Eternity, Wiedźmin 3 czy choćby... Aaa! Bo ty się wypowiadasz za wszystkich innych. No kto by pomyślał.
Zły wątek - usunąć mego posta - zaszła pomyłka.
Gra robiona na pececie i przy konwertowaniu jej na konsolę nie usunęli wszystkich linijek kodów i stąd te znaleziska.