Brat sprzedał samochód dla osoby X, OC było opłacone jeszcze na ok. miesiąc, w umowie nie wpisali swoich numerów Pesel, mija rok od sprzedaży teraz brat dostał nakaz sądowny zapłaty OC sprzedanego auta (wszystko zapewne przez brak Pesel) Sprawa odbyła się w esądzie. Czy brak Peselu osoby kupującej może skutkować tym, że ma za kogoś płacić OC (nie będąc już właścicielem). W postanowieniu esądu nawet nie ma informacji co to za samochód był.. jakaś paranoja wgl... Kwota to 390zł
#pytanie #sprzedaz #samochody #sadowehistorie
Tak, niedostarczenie kompletu dokumentów z umowy kupna-sprzedaży (w tym właśnie pesel) jest podstawą do automatycznego wznowienia ochrony na kolejny rok.
Spróbowałbym skontaktować się z osobą która kupiła auto, poprawić umowę. Co do wezwania do zapłaty osoba, która kupiła samochód pewnie też wykupiła ubezpieczenia, więc możesz uzyskać dane o tym ubezpieczeniu i przekazać je do swojego ubezpieczyciela. Jest ochrona konsumentów, przed podwójnym ubezpieczeniem w razie gdyby np. zapomniało się wypowiedzieć poprzednią umowę.
Jak poprawnie zidentyfikujesz strony umowy bez wpisania numeru PESEL? Jeszcze do sprzedającego jakoś będzie dało się dojść, bo jego dane są w dowodzie rejestracyjnym, ale kupujący w takim wypadku jest chyba nie do zidentyfikowania - na pewno nie zarejestruje na siebie samochodu bez wpisanego peselu na umowie.
Jeżeli wykażesz, ze samochód był ubezpieczony gdzie indziej, masz prawo żeby anulowali Ci nakaz zapłaty za polisę (ochrona podwójnego ubezpieczenia).
PanWaras - dostałeś nawet opis dokładnie tej sytuacji w linku. Przeczytaj ten cytat 3 razy a nie walisz ochroną dotycząca czegoś innego.
Ważny PESEL
To bardzo ważne, bo do Rzecznika Finansowego trafiają osoby, które wpadły w kłopoty dlatego, że w przekazanej ubezpieczycielowi umowie nie było np. numeru PESEL. Wtedy taka umowa nie jest rejestrowana w systemach ubezpieczyciela. Oznacza to na przykład, że jeśli polisa była opłacana w ratach, to monity o zapłatę kolejnej raty składki będą wysyłane dalej do sprzedającego, a nie nabywcy samochodu.
- Zgodnie z prawem sprzedający ponosi tzw. solidarną odpowiedzialność za zapłatę składki, do czasu poinformowania ubezpieczyciela o sprzedaży pojazdu i danych nabywcy. A to oznacza, że ubezpieczyciel ma wybór czy zapłaty składki dochodzić od zbywcy czy od nabywcy pojazdu. Często łatwiej mu będzie żądać zapłaty od sprzedającego z którym zawierał przecież umowę – mówi Marcin Bielecki.
Sytuacja wgl. jest bardzo dziwna bo nie mogłem wypowiedziec umowy OC po sprzedaży auta u ubezpieczyciela bez PESELU kupującego, niestety kontakt się urwał po sprzedaży telefon wyłączony..
Najlepsze to co się okazało później: auto brało udział we włamaniu i zostało ustalone kto nim jechał, policja miała PESEL tej osoby i nie ujawniła mi go zasłaniając się ochroną danych osobowych. Pomijając błąd (nie wpisanie PESELU w umowie) mam jakieś wyjście aby uniknąć płacenia za kogoś? OC nie może się wznowić automatycznie po roku ciągłości a jedynie jak jest rozbite na kilka składek. (info z 2 ubezpieczalni)
phantomPL - jak najbardziej może się odnowić. Rodzaj płatności nie ma znaczenia ( bo jedyną różnica przy 2/4/12 składkach to ich koszt - dla ubezpieczyciela ciągle masz roczne ubezpieczenie )
Nie wiem jak wyglądają procedury z ubezpieczalnią, ale ja w takim wypadku zgłosiłbym po prostu kradzież samochodu, bo taka umowa jest średnio wiążąca bez peselu.
A OC wznawia się automatycznie.
Mimo wszystko, jak nie będąc właścicielem ubezpieczalnie mają prawo naliczyć mi składke na sprzedany samochód? Informowałem ich o tym, ale przez brak PESELU nie dało się nic załatwić, paranoja.
dostałeś nawet linka :P
Dlaczego żeby nie było w teorii lipnych umowny sprzedaży.
Wypisujesz fikcyjną umowę sprzedaży na np Jana Nowaka ulica Lipna 9 i to przecież nie moje auto .. nie ja place ubezpieczenie i jeździsz ;)
Ten rok i tak cie już podliczyli i nie unikniesz tego - ale idź do firmy (nie telefonicznie) z papierkiem z policji oraz umową sprzedaży .. i załatwiaj :P
