Valve kontra Unia Europejska, darmowy weekend z Two Point Hospital i inne wieści
Walczyć dalej postanowił jedynie właściciel Steama. Jego przedstawiciele poprosili o możliwość przesłuchania przy zamkniętych drzwiach, by wyjaśnić całą sprawę.
Źródło: https://www.gry-online.pl/
Z grubą kopertą, która przypadkiem wypadnie komuś pod stołem.
do fanów ukochanego (nie monopolistycznego) steam'a : "Jak podaje Agencja Reutera, pięć korporacji zgodziło się na dobrowolne poddanie karze w zamian za dziesięcioprocentową obniżkę grzywny.
Walczyć dalej postanowił jedynie właściciel Steama.
pazernemu grubasowi mało miliardów ... dalej go (steam'a) brońcie
Poczytaj komentarze pod epic I jak zobaczysz co zrobił z rynkiem gier to zrozumiesz dlaczego grubas taki pewny.
A ja będę bronił. Przynajmniej w tej sprawie. Pozostałe pięć korporacji dobrowolnie poddało się karze, bo... wiedzą, że złamały prawo. Natomiast Valve uważa, że nie złamało prawa, a skoro tak, to dlaczego miałoby nie walczyć o korzystną interpretację przepisów? Od tego są sądy by rozstrzygać spory prawne i nie ma tu miejsca na pazerność czy chciwość.
Dlaczego uważam, że Valve nie złamało prawa? To proste: Valve dostarcza tylko narzędzia dla wydawców, a odpowiedzialność za korzystanie z nich spoczywa na wydawcach. Geoblokady są zakazane tylko wewnątrz Unii, ale nie między Unią i resztą świata. Valve nie namawia wydawców do korzystania z geoblokad. Wydawcy tacy jak ZeniMax czy Capcom sami ustawili blokady regionalne na Steamie według własnego uznania, a Valve było tu tylko dostawcą platformy/technologii. To jak karać producenta noży za to, że ktoś użył noża niezgodnie z prawem (znaczy zaciukał innego ktosia).
Aha Tim robi syf i jest w porządku, Gaben walczy z sądami on jest ten zły
Poza tym gabenowi daleko domiliardów. . .
Tim daje wybór wydawcy czy będą się pojawiać komentarze, recenzje itd. pod ich tytułami. Zły Epic.
Gabe Newell
Majątek netto: 3,5 miliarda USD (2019)
Za wiki.
Stach, chłopie, opamiętaj się, bo w tym jadzie sam się utopisz.
@Cziczaki
Valve jest wydawcą tych gier. Nigdy nie miały one blokady regionalnej wewnątrz UE.
Fani steama zeżrą nawet gówno Gabena na talerzu z logiem steama xD
To niech gówno na V spada ze swoją technologią i da porządnej firmie działać która przynajmniej wie jak ma działać rynek gier.
Chcecie tańszych gier niż w zachodniej Europie (i nic dziwnego), a krytykujecie że Valve walczy o jedyny sensowny sposób na umożliwienie tego.
Chyba że ja czegoś nie rozumiem, w takim razie proszę o wyprowadzenie z błędu.
Kolega wyżej wytłumaczył dobitnie - to nie Valve odpowiada za takie blokady a wydawcy gier.
Odpowiada, że Valve daje możliwość geoblokad, także w obrębie EU, co właśnie jest przedmiotem tego sporu.
A ja nadal nie rozumiem czemu widzę tutaj taką krytykę Valve, jeżeli wszystko mi mówi (może błędnie), że raczej chcemy żeby Valve o to walczyło.
Co odróżnia Valve od pozostałych pięciu firm? Otóż odróżnia ich rodzaj działalności. Steam to sklep, który nie zajmuje się działalnością wydawniczą, a jedynie pośrednictwem w sprzedaży. Weź pod uwagę tą różnicę to zrozumiesz dlaczego wydawcy uznali swoją winę, a Valve jej nie uznało. Valve nie walczy o zmianę prawa, lecz o jego interpretację. Gdyby w obecnym stanie prawnym można było zakwestionować istnienie zakazu blokad regionalnych to tych pięciu wydawców dołączyłoby do Valve i razem z Valve walczyłoby o swoje prawa.
Nie jest prawdą, że Valve daje możliwość geoblokad w obrębie EU. Błędem w tym stwierdzeniu jest czas teraźniejszy. Komisja Europejska chce ukarać Valve za zaniechania z przeszłości, do których doszło przed 2015 rokiem. Za Reutersem:
Valve in its April statement on the EU charges said the region locks applied to only 3 percent of all games using its Steam platform and that it turned off the locks in Europe in 2015.
Podsumowując: żebyśmy mogli mieć tańsze gry w Polsce niezbędna jest zmiana prawa. Valve może uniknąć kary, ale graczom to raczej nie pomoże.
Steamowi pewno chodzi o to, że oni tylko aktywują blokady, ale czy takowa ma być decydują twórcy, wiec ja nie widzę powodu by steam miał za to płacić karę.
Z innej beczki, to sprawi, że zrównają wszystkie ceny do góry i tyle.