Frostpunk doczekał się przepustki sezonowej i pierwszego płatnego DLC
oh shitttt here we go again ;)
Nareszcie. Przepustka kupiona. To jedni z niewielu devsów którym ufam w ciemno. Świetna gierka. Jeśli ktoś jeszcze nie grał to polecam z całego serca.
Mam Frostpunk, więc też potwierdzam i polecam z całego serca. To wyjątkowa i niepowtarzalna gra. ;)
Interesujące.
Chciałbym kupić przepustki sezonowej, ale cena jest dla mnie trochę za wysoka, więc poczekam na promocje.
Nom, tez poczekam na jakąś przecene passa
Mam nadzieje ze tak dobra gra pojawi sie na Nintendo Switch oj pogralbym.
Ciekawe czy ktoś oprócz mnie pamięta o tych obietnicach o wsparciu dla modów, które miały być dostępne od premiery, o tych "częstych" aktualizacjach i dodatkowych misjach/mapach, które miały się co chwila pojawiać. Jak kocham jedenastkę za TWoM, tak przy Frostpunku się nie popisali. Gra nie ma praktycznie żadnego "replayability", co na strategie typu survival builder (autorzy sami tak nazwali swoją grę) drastycznie zmniejsza grywalność. Chociażby, prosty przykład, fakt nieeksluzywności i łatwości maksowania poszczególnych gałęzi technologi powoduje, że nie musisz grać kilka razy by spróbować różnych ścieżek, bo nawet na survivalu jesteś wstanie zmaksować wszystko w czasie jednego podejścia. Nawet nie mówcie o wyborach moralnych i drzewku "praw" bo te są tak podobne do siebie, że wręcz śmieszne jest mówić o tym, że ma sie jakikolwiek wybór. Przeciętny czas gry na jednej mapie to około 3-4h, w trybie nieskończonym grywalny czas na mape to ok. 5h (potem kończą się znajdźki/miejsce na mapie/technologie do odkrycia = brak chęci do dalszego grania). Przy 4 (8 dla endless) mapach na krzyż i pojedynczym podejściu na mapę - bo, jak argumentowałem wcześniej, więcej nie ma sensu - daje nam to ok. 16h gry fabularnej i 40h gry freerun (zaznaczę że znajdźki się powtarzają, więc też nie ma napędu do ogrania wszystkich map poza wyzwaniem na tych trudniejszych) co dla gry strategicznej polegającej na budowaniu miasta jest śmienie mało. W Simcity, czy bardziej przypominającym podgatunek survival builderów Surviving Mars, przeciętny czas gry na mapę to ok 20h, a map w nich jest od groma.
Podsumujmy - gra, której sugerowana cena wynosi 110PLN wystarcza Twoim zdaniem na 56 godzin i wg. Ciebie to zły wynik?
Może po prostu nie jesteś "targetem" dewelopera? Podam Ci kontrprzykład:
Wolisz Surviving Mars niż Frostpunka, ze względu na większą ilość otwartych map, które można grać znacznie dłużej. Rozumiem to. Ale np. ja jestem żonatym i dzieciatym facetem, który ma szczęście, jeśli pogra parę godzin w tygodniu. W moim przypadku gry jak Surviving Mars się nie sprawdzają, bo po prostu trwają za długo, a w takim Frostpunku jeden scenariusz jestem w stanie ukończyć w 1-2 tygodnie, więc dla mnie jak znalazł. Po prostu brak mi już czasu na niekończące się gry :(
Natomiast całkowicie się z Tobą zgadzam, jeśli chodzi o mody - na pewno pozwoliłyby trafić w gusta większej ilości graczy.
Owszem zgodzę się z tobą że 56 h za 110 zł to dużo, ale pamiętaj że ja podałem maksymalny czas gry zapewniający jako taką zabawę. Standardowo przy tego typu porównaniach podaje się czas głównego wątku gry (w tym wypadku jest to bagatela 4 h) lub nawet naciąga wszystkie dostępne scenariusze (w tym ... 12 h), to za 110 zł niewiele. O ile pamiętam w SM jest koło 12 scenariuszy każdy po 20 godzin gry na podobnym poziomie i w podobnym gatunku co w Fp za ok 80 zł.
Poza tym poruszyłem ten temat nie dla porównania h/zł, a dla wykazania że sama idea tej gry stoi na glinianych nogach - bez obiecanego wsparcia modów i dodatkowych scenariuszy autorskich sypie się pod własnym ciężarem.
Lubie Frostpunka, nawet raz na kilka miesięcy powtórzę sobie jakiś trudniejszy scenariusz. Ładna i przyjemna gra, z ciekawymi rozwiązaniami, aczkolwiek żałuje wydania na nią pełnej ceny. Zbyt dużo rzeczy w niej trzyma się na ślinę, a zawartość (i nie chodzi mi o krótkość scenariuszy, a bardziej o niewielką ich ilość) jest przykrzę malutka.
Kto rozumie?
Fajnie by było zobaczyć jakiegoś spadkobiercę gry "Transarctica". Frostpunk puki co jest jedynym przedstawicielem tego klimatu i mam nadzieję że pujdą trochę w kierunku Transarcticy. Może w następnej części?
Project TVADGYCGJR
Kiedy tworzysz nowy folder i zamiast dać normalną nazwę wpisujesz randomowe litery.