World of Warcraft Classic ruszy tej nocy
Ciezko to ocenic, ja osobiscie bym w to nie zagral. Gralem chwile w WoWa i bawilem sie dobrze, jak dlugo czerpalem przyjemnosc z grindu ale pozniej staje sie to druga praca wiec rzucilem w diably ale zapewne jest wiele osob pragnacych powrocic do czasow mlodosci, sentymentu i nostalgii, kto co lubi ;)
Na pewno zagram za kilka tygodni jak się sytuacja uspokoi i ustabilizuje. Coś jeszcze będę potrzebował kupić oprócz abonamentu? Podstawową wersję gry na przykład? Czy zakładam konto, wykupuję abonament i gram w classica?
Tylko konto i aktywny abonament.Podstawowa wersja gry jest też już od niedawna w abonamencie więc nawet można do tego 110 pograć bez dodatkowych kosztów,tylko za najnowszy dodatek trzeba zapłacić jeżeli chce się grać do 120 lvla.
Czy zakładam konto, wykupuję abonament i gram w classica?
Wystarczy posiadac konto i zaplacic abonament, od jakiegos czasu WoW jest za darmo, za wyjatkiem ostatniego dodatku. Czekac nie ma po co, bo jak ktos nigdy nie gral i chce pograc casualowo to serwer PvE jest najlepszym rozwiazaniem. Niestety na serwerach PvP jak juz ludzie zaczna sie nudzic zawsze znajda sie gankerzy ktorzy zyc nie dadza :) Wbicie lvl 60 poczatkujacemu graczowi mmo sporo zajmuje, podejzewam ze 300h :) Pamietam jak znajomy ktory za wiele nie mogl grac wbijal pierwsza 60 pol roku :)
Czy ktoś może napisać jak w praktyce wyglądał pierwotny wow? Zastanawiam się czy nie pograć bo mam jeszcze tydzień urlopu, ale z tego co słyszałem wow na początku to był tylko grind, grind i jeszcze raz grind...
głównie grind,nie da się wbić 60 lvla "na szybko" tak jak jest teraz na retailu.Potem długie kolekcjonowanie ekwipunku itd. Niestety WoW classic jest mało przystępny dla ludzi którzy mają mało czasu.Można oczywiście pograć i mieć z tego frajdę ale bez większych pokładów czasu daleko się nie zajdzie.
Grind byl tylko pod koniec expienia, poprostu brakowalo questow ktore pozniej w patchach zostaly dodane. Classic bedzie na ostatnim patchu wiec na samych questach powinno sie 60 wbic. Zdecydowanie bedzie to troche inne doswiadczenie niz to co bylo po starcie gry :) WoW na starcie mial sporo bledow i brakowalo contentu co sie zdaza w kazdym mmo podczas premiery :) Ofc bardzo duzo questow to "zabij" lub "zabij i podnies quest item" :)
Ciekawe czy i przy okazji tej premiery będą się ustawiać kolejki do tłuczenia koboldów przy Northshire Abbey? Heh, do dziś pamiętam też teksty "You no take candle!" i odpowiedzi graczy "Yeah, because of the loot bug". Ach.. To były czasy :D
Szczerze to sam nie wiem co myśleć o tym projekcie. Sama gra na pewno warta jest uwagi i z racji tego jak długo
WoW króluje na rynku to należy jej się szacunek. Wdług mnie Blizzard tworzył do niej dodatki aż w końcu przedobrzył.
Jako firma nastawiona na ogromne zyski stworzyła BoA dość niedbale nie zapewniając graczom nic lepszego czego
by doświadczyli w Legionie który udał im się znakomicie i podwyższyli tym saym sobie poprzeczkę.
I tak jak można krytykować radio maryja za chciwość, to chociaż radia można słuchać i nikt nam nie karze za nie płacić, tutaj niestety
tak nie ma. By się zrównać i być powyżej poziomu 110 muszę kupić ten gó..iany dodatek, którego cena jest śmieszna
i nie zamierza spaść od miesięcy nawet o złotówkę, a do tego po którym wszyscy jadą :-)
O abonamencie się nie wypowiadam bo nigdy go nie krytykowałem gdyż na steam średnio szło mi z wypłaty miesięcznie 200 zł
a więc utrzymanie Wowa to ok. 1\4 tej kwoty więc da się przeżyć.
A co do samego nowego dodatku, ludzie go kupili...i spier..ili z serwerów robiąc sobie albo dłuższą przerwę albo przesiadając się na inne gry
bo poczuli zawód.
No to Blizzard sobie pomyślał, może w końcu posłuchamy raz w życiu graczy i zagramy na tej ich nostalgii zaczynając wszystko od początku, skoro tak to zje...iliśmy
z BoA i jak to się przyjmie (Classic) to będziemy od teraz trzepać kasę na powrocie graczy, grożąc przy tym prawnikami istniejącym prywatnym serwerom :-)
Jeśli jednak Blizzard jest przygotowany na powroty, to zobaczymy jak i im to wyjdzie i grzech będzie nie zagrać. Mam nadzieję, że Ci co pierwsi zalogują się po północy podzielą się relacją tutaj, jak jest z kolejkami na serwerze, w sensie czy idzie zalogować się bez kolejki i czy na mapach nie ma po 40 postaci na 1m2 bo o tym spekulowano najbardziej, że to się Blizzardowi nie uda jak się wszyscy rzucą na start i nawet nie będzie jednego moba do zabicia.
Hm, dziwne. Moj post zniknal po opublikowaniu, dawno juz nie mialem takiej sytuacji i akurat tym razem nie zrobilem ctrl-c. :(
W skrocie: IMHO WoW zarowno na starcie jak i teraz opiera sie na grindzie. Zmienila sie tylko forma i sposob nagradzania - moim zdaniem na gorszy ale zdaje sobie sprawe, ze nie kazdy ma takie odczucia. Ilosc osob grajacych na retailu spada ale nadal jest to ogromna spolecznosc. Sedno jest takie, ze jezeli komus przeszkadza grind to chyba nie powinien zastanawiac sie nad wyborem Classic czy Retail, a raczej zadac sobie pytanie "czy ja w ogole chce grac w MMO?".
Mnie osobiscie w retailu nie podoba sie bombardowanie ze wszystkich stron "aktywnosciami", ktore musze codziennie / co tydzien odhaczac jak liste obowiazkow po to zeby nie zostac kompletnie w tyle. Powiazanie grindu reputacji z progresem watku fabularnego i inne przyklady time gatingu...
Przy okazji chcialem zachecic do odwiedzenia i zadawania pytan w zbiorczym watku o Classicu. :) Zapraszamy tez wszystkich juz zdecydowanych.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14976493&N=1
Fajna gra, ale nauczylem sie dawno temu ze nie wchodzi sie 2 razy do tej samej rzeki. Fajnie bylo ale dosc. Odpuscilem WOT'a.
Ciekawe czy przegoni w popularności swojego starszego brata. Kto nie grał 15 lat temu lub na privach a zaczyna jutro Classic niech się nastawi na fakt że w Vanilla aby do czegoś dojść potrzeba bardzo, bardzo wiele czasu i być full socjalized, bez gildii, bez kontaktu z ludźmi, bez zgrania i poświęcenia masy godzin o godnym ekwipunku można tutaj pomarzyć. Za to klimat, poczucie że nie jesteśmy już hero, champion ale jednym z wielu żołnierzy, magów itp, każdy drop niebieskiego itemka jest świętem a fioletowego czystym orgazmem szczęścia. To było trudne mmo, choć w porównaniu do innych ówczesnych najbardziej user friendly
Na golemaggu kolejka 15k xD może się uda wbić za 3 godziny :D
https://www.youtube.com/watch?v=0Wrw3c2NjeE
Ten 1,1 miliona graczy z całą pewnością nie wie, że tego nie chce oglądać...
To jest 1.1mln widzów - Bóg jeden wie ile ludzi próbuje w tej chwili wbić na serwery a ilu już gra xD Także póki co trzeba czekać na oficjalne statystyki od Blizza - jedno jest pewne boom jest ogromne, teraz pytanie ile się utrzyma
Na każdym servie od 2 do 22k kolejki :D. Wylogowałem się specjalnie żeby sprawdzić.
Laguje jak cholera, a i tak muszę wstać o 4:30, więc tylko na chwilę przyszedłem popatrzeć co się dzieje. Pobiegałem za Nexosem. Czuję się spełniony, mogę iść spać :P.
Model gdzie płaci się za gre co miesiąc i rocznie wychodzą tysiące zł jest dla mnie niewyobrażalne. Musiał to wymyslic jakiś geniusz marketingu.
Bo serwery chodzą na powietrze, a całe zaplecze techniczne odżywia się wyłącznie za pomocą promieni słonecznych.
To nie gra dla pojedynczego gracza, a usługa, do której płaci się dostęp. Rozumiem, że tak samo podziwiasz system karnetów na siłowniach czy garaże parkingowe?
Szkoda tylko, że ta usługa nie jest warta ani nawet połowy tego ile za nią się płaci.Kiedys ta grę tworzyli z sercem a od dawna twórcy traktują WoWa tylko jako świnkę skarbonkę i nawet nie testują tej gry pod kątem grania tylko opierają się na sondażach po czym i tak mają centralnie w d... "usługobiorcę".